Nieprzyzwoite tematy poruszamy, wszystko nam wolno-18 lat mamy!-Studniówka2012 cz.III

[Anemone]

Napisane przez Sawik_1

To tak jak ja

Szkoda tylko, że mam jeszcze tak cienką skórę pod oczami, że mam cienie brzydkie, fioletowe cienie


W ogóle, to chcę zaobrączkować TŻ w 4 rocznicę. A ten diabeł wcielony nie chce nawet do jubilera iść zmierzyć palca. Zaciągnę go za włosy chyba Próbuje się wymigać, niedobrzelec mały

[sabcia475]

ja jeszcze a-pro-po tego ile osób macie w klasie]

u mnie w klasie jest 22 osoby i tylko 1 chłopak

[Anemone]

Napisane przez sabcia475

ja jeszcze a-pro-po tego ile osób macie w klasie]

u mnie w klasie jest 22 osoby i tylko 1 chłopak

u mnie osób 31, chłopaków zaś 8

[Sawik_1]

Napisane przez Anemone

Szkoda tylko, że mam jeszcze tak cienką skórę pod oczami, że mam cienie brzydkie, fioletowe cienie


W ogóle, to chcę zaobrączkować TŻ w 4 rocznicę. A ten diabeł wcielony nie chce nawet do jubilera iść zmierzyć palca. Zaciągnę go za włosy chyba Próbuje się wymigać, niedobrzelec mały

uhuh - powodzenia

http://www.youtube.com/watch?v=qPnyt...layer_embedded - muszę to wypróbować !

[kaxd]

Dziewczyny znowu ciężko was nadrobić czekam na wasze kolejne relacje ze studniówek ja wczorajszy dzień zaliczam do udanych kupiłam buty i zapisałam sie do fryzjera ale na godzine 11.. a wychodze dopiero o 19 :/ i nie wiem czy fryzura mi wytrzyma ?

[kajusiia_xd]

Napisane przez kaxd

Dziewczyny znowu ciężko was nadrobić czekam na wasze kolejne relacje ze studniówek ja wczorajszy dzień zaliczam do udanych kupiłam buty i zapisałam sie do fryzjera ale na godzine 11.. a wychodze dopiero o 19 :/ i nie wiem czy fryzura mi wytrzyma ?

Ja też mam o 11, a moja zaczyna sie chyba o 18

[Sawik_1]

Napisane przez kaxd

Dziewczyny znowu ciężko was nadrobić czekam na wasze kolejne relacje ze studniówek ja wczorajszy dzień zaliczam do udanych kupiłam buty i zapisałam sie do fryzjera ale na godzine 11.. a wychodze dopiero o 19 :/ i nie wiem czy fryzura mi wytrzyma ?

wytrzyma ja mam na 13 i mówiłam fryzjerce, że to pewnie za wcześnie, ale ona powiedziała, że spokojnie wytrzyma

[Coldplay]

Dzień dobry

Napisane przez Anemone

Szkoda tylko, że mam jeszcze tak cienką skórę pod oczami, że mam cienie brzydkie, fioletowe cienie

Znam ten ból, też mam ogroomne fioletowe cienie pod oczami i nic nie da się z nimi zrobić - takie geny . Wypróbowałam już z milion przeróżnych korektorów i żaden nie zakrywa ich bardziej niż w 60-70% . Przez nie zawsze wyglądam jakbym się nie wyspała



Powracając do moich "skarpetkowych loków " - to DZIAŁA !
Zdejmuję dzisiaj skarpetki a tu takie loki że nawet po termolokach nigdy takich nie miałam . Trochę się już co prawda rozwaliły (te moje beznadziejne włosy..), ale zaraz może pstryknę zdjęcie .

Dzisiaj mnie tu za długo nie będzie bo muszę się wziąć w końcu do nauki - zabieram się zaraz za miliony zadań z chemii które czekają na mnie już od świąt.. .

Będę wpadać raz na jakiś czas

[Anemone]

Napisane przez Sawik_1

uhuh - powodzenia

http://www.youtube.com/watch?v=qPnyt...layer_embedded - muszę to wypróbować !

nie dziękuję, żeby nie zapeszyć

Napisane przez kaxd

Dziewczyny znowu ciężko was nadrobić czekam na wasze kolejne relacje ze studniówek ja wczorajszy dzień zaliczam do udanych kupiłam buty i zapisałam sie do fryzjera ale na godzine 11.. a wychodze dopiero o 19 :/ i nie wiem czy fryzura mi wytrzyma ?

Napisane przez kajusiia_xd

Ja też mam o 11, a moja zaczyna sie chyba o 18

Napisane przez Sawik_1

wytrzyma ja mam na 13 i mówiłam fryzjerce, że to pewnie za wcześnie, ale ona powiedziała, że spokojnie wytrzyma

Wytrzymają, spokojnie, dziewczęta
W zeszłym roku byłam jako osoba towarzysząca. Fryzjerka była na 13. Fryzurka spokojnie utrzymała się do samego rana a moje włosy do takich utrzymujących się nie należą

---------- Dopisano o 13:06 ---------- Poprzedni post napisano o 13:04 ----------

Napisane przez Coldplay

Dzień dobry

Znam ten ból, też mam ogroomne fioletowe cienie pod oczami i nic nie da się z nimi zrobić - takie geny . Wypróbowałam już z milion przeróżnych korektorów i żaden nie zakrywa ich bardziej niż w 60-70% . Przez nie zawsze wyglądam jakbym się nie wyspała


Powracając do moich "skarpetkowych loków " - to DZIAŁA !
Zdejmuję dzisiaj skarpetki a tu takie loki że nawet po termolokach nigdy takich nie miałam . Trochę się już co prawda rozwaliły (te moje beznadziejne włosy..), ale zaraz może pstryknę zdjęcie .

Dzisiaj mnie tu za długo nie będzie bo muszę się wziąć w końcu do nauki - zabieram się zaraz za miliony zadań z chemii które czekają na mnie już od świąt.. .

Będę wpadać raz na jakiś czas

znam ten ból

Musisz pstryknąć zdjęcie. Po prostu musisz

[kaxd]

to troche mnie uspokoiłyście mam sprawdzoną fryzjerkę dlatego chcę iść koniecznie do niej a ma tylko o tej godzinie czas, ale zaufam jej może zaraz wstawie zdjęcie butów jakie kupiłam

[Sawik_1]

Napisane przez Coldplay

Dzień dobry

Znam ten ból, też mam ogroomne fioletowe cienie pod oczami i nic nie da się z nimi zrobić - takie geny . Wypróbowałam już z milion przeróżnych korektorów i żaden nie zakrywa ich bardziej niż w 60-70% . Przez nie zawsze wyglądam jakbym się nie wyspała



Powracając do moich "skarpetkowych loków " - to DZIAŁA !
Zdejmuję dzisiaj skarpetki a tu takie loki że nawet po termolokach nigdy takich nie miałam . Trochę się już co prawda rozwaliły (te moje beznadziejne włosy..), ale zaraz może pstryknę zdjęcie .

Dzisiaj mnie tu za długo nie będzie bo muszę się wziąć w końcu do nauki - zabieram się zaraz za miliony zadań z chemii które czekają na mnie już od świąt.. .

Będę wpadać raz na jakiś czas

Pokaż skarpetkowe loki !

[hejYou]

dzień dobry

ile wy piszecie ? toż to z domu nie można wyjść My wczoraj byliśmy z TŻ na imprezie i pośród naszych znajomych jest jego była dziewczyna, ale to jeszcze czasy z gimnazjum tak , że dawno i nie prawda, ale ta dziewczyna okropnie mnie irytuję :/ Nic bym do niej nie miała , ale siedzimy przy stoliku a ona po prostu w prost ciągle się na mnie patrzy. Jest to trochę krępujące bo co zrobić w takim przypadku, gdy ktoś bez przerwy się na Ciebie patrzy jeszcze to bym przeżyła, ale jak ona opowiada, że Konrad do niej może wróci i takie tam, no Boże widzisz a nie grzmisz

[naonette]

Macie jakiś pomysł jak rozciągnąć buty w tym miejscu, gdzie stopa jest najszersza? Odkryłam, że moje buty mnie tam okropnie piją, właśnie siedzę w grubych skarpetach i nich, ale to nic nie daje (robię tak od kilku dni). W ogóle niezbyt wygodne te buty, często słyszałam takie opinie o butach z Zary, ale były tak piękne i w dodatku na przecenie, że nie mogłam się powstrzymać. Chyba nie wytrzymam w nich całej nocy.

[Anemone]

Napisane przez naonette

Macie jakiś pomysł jak rozciągnąć buty w tym miejscu, gdzie stopa jest najszersza? Odkryłam, że moje buty mnie tam okropnie piją, właśnie siedzę w grubych skarpetach i nich, ale to nic nie daje (robię tak od kilku dni). W ogóle niezbyt wygodne te buty, często słyszałam takie opinie o butach z Zary, ale były tak piękne i w dodatku na przecenie, że nie mogłam się powstrzymać. Chyba nie wytrzymam w nich całej nocy.

Załóż kilka skarpet
Ale są w sklepach takie spraye, które rozciągają obuwie. Ew. u szewca możesz rozciągnąć

[kaxd]

Napisane przez naonette

Macie jakiś pomysł jak rozciągnąć buty w tym miejscu, gdzie stopa jest najszersza? Odkryłam, że moje buty mnie tam okropnie piją, właśnie siedzę w grubych skarpetach i nich, ale to nic nie daje (robię tak od kilku dni). W ogóle niezbyt wygodne te buty, często słyszałam takie opinie o butach z Zary, ale były tak piękne i w dodatku na przecenie, że nie mogłam się powstrzymać. Chyba nie wytrzymam w nich całej nocy.

czytałam gdzieś o tym, że zakłada się na wilgotne skarpetki i wtedy łatwiej się rozchodzą... ale ile w tym prawdy jest ? nie wiem.

[Sawik_1]

Napisane przez hejYou

dzień dobry

ile wy piszecie ? toż to z domu nie można wyjść My wczoraj byliśmy z TŻ na imprezie i pośród naszych znajomych jest jego była dziewczyna, ale to jeszcze czasy z gimnazjum tak , że dawno i nie prawda, ale ta dziewczyna okropnie mnie irytuję :/ Nic bym do niej nie miała , ale siedzimy przy stoliku a ona po prostu w prost ciągle się na mnie patrzy. Jest to trochę krępujące bo co zrobić w takim przypadku, gdy ktoś bez przerwy się na Ciebie patrzy jeszcze to bym przeżyła, ale jak ona opowiada, że Konrad do niej może wróci i takie tam, no Boże widzisz a nie grzmisz

O rany. Mam podobny problem. Kiedyś pocałowałam w policzek mojego przyjaciela i potem coś wspomniał o tym w smsie i wtedy miał dziewczynę. Ona chodzi do mnie do szkoły i teraz cały czas się na mnie gapi

Napisane przez naonette

Macie jakiś pomysł jak rozciągnąć buty w tym miejscu, gdzie stopa jest najszersza? Odkryłam, że moje buty mnie tam okropnie piją, właśnie siedzę w grubych skarpetach i nich, ale to nic nie daje (robię tak od kilku dni). W ogóle niezbyt wygodne te buty, często słyszałam takie opinie o butach z Zary, ale były tak piękne i w dodatku na przecenie, że nie mogłam się powstrzymać. Chyba nie wytrzymam w nich całej nocy.

Zanieś do szewca

[naonette]

Za pocałunek w policzek? Ja wszystkich bliższych kolegów całuję w policzek na powitanie.


Nie chcę oddawać do szewca, bo już wydałam majątek na podklejenie podeszwy, żeby się nie ślizgać na studniówce. Popróbuję domowymi metodami, najwyżej w ostateczności.

[Sawik_1]

Napisane przez naonette

Za pocałunek w policzek? Ja wszystkich bliższych kolegów całuję w policzek na powitanie.


Nie chcę oddawać do szewca, bo już wydałam majątek na podklejenie podeszwy, żeby się nie ślizgać na studniówce. Popróbuję domowymi metodami, najwyżej w ostateczności.

U mnie nie ma takich zwyczajów

Ja tam nie wiem jak z cenami u szewców

[thediamondgirl]

Napisane przez naonette

Za pocałunek w policzek? Ja wszystkich bliższych kolegów całuję w policzek na powitanie.


Nie chcę oddawać do szewca, bo już wydałam majątek na podklejenie podeszwy, żeby się nie ślizgać na studniówce. Popróbuję domowymi metodami, najwyżej w ostateczności.

tak jak mówią dziewczyny wyżej, załóż kilka par skarpetek, najlepiej wilgotnych, ale nie przesadź z czasem siedzieniu w takich, bo łatwo o zapalenie pęcherza siedząc w wilgotnych skarpetkach

[kaxd]

Napisane przez hejYou

dzień dobry

My wczoraj byliśmy z TŻ na imprezie i pośród naszych znajomych jest jego była dziewczyna, ale to jeszcze czasy z gimnazjum tak , że dawno i nie prawda, ale ta dziewczyna okropnie mnie irytuję :/ Nic bym do niej nie miała , ale siedzimy przy stoliku a ona po prostu w prost ciągle się na mnie patrzy. Jest to trochę krępujące bo co zrobić w takim przypadku, gdy ktoś bez przerwy się na Ciebie patrzy jeszcze to bym przeżyła, ale jak ona opowiada, że Konrad do niej może wróci i takie tam, no Boże widzisz a nie grzmisz

miałam podobny problem o tyle że tych dziewczyn byłych niedoszłych w naszym towarzystwie było kilka.. poprostu mój chłopak zanim zaczął spotykać się ze mną był okropnym playboyem i wszystkie sie w nim kochały :/ ale jakos rozgoniłam towarzystwo

[thediamondgirl]

Napisane przez hejYou

dzień dobry

ile wy piszecie ? toż to z domu nie można wyjść My wczoraj byliśmy z TŻ na imprezie i pośród naszych znajomych jest jego była dziewczyna, ale to jeszcze czasy z gimnazjum tak , że dawno i nie prawda, ale ta dziewczyna okropnie mnie irytuję :/ Nic bym do niej nie miała , ale siedzimy przy stoliku a ona po prostu w prost ciągle się na mnie patrzy. Jest to trochę krępujące bo co zrobić w takim przypadku, gdy ktoś bez przerwy się na Ciebie patrzy jeszcze to bym przeżyła, ale jak ona opowiada, że Konrad do niej może wróci i takie tam, no Boże widzisz a nie grzmisz

skąd ja to znam, też tak mam. Tylko nie ma jej wśród naszych znajomych całe szczęście, ale jak raz przyszła do naszej szkoły, żeby się przepisać ( jak się okazało, chciała do mojej klasy) myślałam, że ją uduszę. Dziewczyna cały czas się na mnie gapiła, jakbym jej coś zrobiła. A nic jej nie zrobiłam, bo nawet razem nie byli, tylko takie zaloty do niej prawił, ale stwierdził, że jest głupia i przestał

[hejYou]

Napisane przez Sawik_1

O rany. Mam podobny problem. Kiedyś pocałowałam w policzek mojego przyjaciela i potem coś wspomniał o tym w smsie i wtedy miał dziewczynę. Ona chodzi do mnie do szkoły i teraz cały czas się na mnie gapi

Jak widać niektórzy chyba mają jakiś problem ze sobą

[ulenka2501]

Napisane przez hejYou

Jak widać niektórzy chyba mają jakiś problem ze sobą

Jak ja wylądowałam na jednym ognisku z byłą mojego TŻta to tamta usilnie chciała się ze mną zakumplować, a nawet chciała z NAMI jechać na Woodstock

[kajusiia_xd]

Dziewczyny, a Wy tez macie w tym tygodniu próbne matury? Każda szkoła je ma, bo moja nic nie wspominała i żeby nie było, że przychodzimy do szkoły a tu matura

[ulenka2501]

Napisane przez kajusiia_xd

Dziewczyny, a Wy tez macie w tym tygodniu próbne matury? Każda szkoła je ma, bo moja nic nie wspominała i żeby nie było, że przychodzimy do szkoły a tu matura

Nie, ja nic nie mam w tym tygodniu :P

[naonette]

Napisane przez kajusiia_xd

Dziewczyny, a Wy tez macie w tym tygodniu próbne matury? Każda szkoła je ma, bo moja nic nie wspominała i żeby nie było, że przychodzimy do szkoły a tu matura

Ja mam.


Siedzę w tych mokrych skarpetach i teraz mi zimno w stopy.

[thediamondgirl]

Napisane przez kajusiia_xd

Dziewczyny, a Wy tez macie w tym tygodniu próbne matury? Każda szkoła je ma, bo moja nic nie wspominała i żeby nie było, że przychodzimy do szkoły a tu matura

U mnie nic nie ma, nikt nic nie mówił. Ja miałam próbne w listopadzie. U mnie w mieście tez tak jest że praktycznie wszystkie szkoły średnie mają jakoś teraz próbne, a moja nie ma

[ulenka2501]

Napisane przez naonette

Ja mam.


Siedzę w tych mokrych skarpetach i teraz mi zimno w stopy.

To po co w mokrych skarpetkach siedzisz xD ?

[naonette]

Napisane przez ulenka2501

To po co w mokrych skarpetkach siedzisz xD ?

Hahaha, bo rozciągam buty, tak jak mi dziewczyny radziły. W wilgotnych, nie mokrych w sumie.

[ulenka2501]

Napisane przez thediamondgirl

U mnie nic nie ma, nikt nic nie mówił. Ja miałam próbne w listopadzie. U mnie w mieście tez tak jest że praktycznie wszystkie szkoły średnie mają jakoś teraz próbne, a moja nie ma

My też mieliśmy próbne w listopadzie A potem mieliśmy mieć kolejne, odpłatne, nie pamiętam z czego, ale nasza szkoła zrezygnowała, bo okazało się, że każdy płaci 9zł czy ileś za maturę, oni przysyłają gotowy egzemplarz, od niego szkoła ma sama xero zrobić i dać do napisania uczniom, a potem i tak nasi nauczyciele mają to sprawdzać, jakiś bezsens

---------- Dopisano o 13:48 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------

Napisane przez naonette

Hahaha, bo rozciągam buty, tak jak mi dziewczyny radziły. W wilgotnych, nie mokrych w sumie.

100dniówkowe buty?; >