Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

[centipede]

Dziękuję za wpisanie na listę i gratulacje Tak szybko piszecie, że zaraz znowu będę do tyłu Chyba faktycznie dziewczynki rozdają teraz Ciekawe kiedy będziemy już wszystkie wiedzieć, kto skrywa się w brzuszku. Dobrze, że piszecie o tych wózkach, bo ja całkiem zielona jestem, a tak to mi się wszystko zaczyna rozjaśniać A jak myślicie lepiej 2w1 czy gondola osobno i spacerówka osobno? bo jeszcze tego nie ogarnęłam
W szoku jestem jak czytam o tych wyczerpanych limitach, staniach w kolejce itd, matko! U nas w przychodni na przykład nie ma USG w gabinecie i trzeba łazić tam i z powrotem i nie wiadomo na kogo się trafi. Ja chodzę prywatnie, tak wyszło w sumie. Chciałam chodzić na fundusz pierwsze, ale się pozmieniało.
Persephone może faktycznie zmienisz lekarza? Bo Twój spokój jest bardo ważny i to, żebyś miała zaufanie
Kapukat ale miałaś wizytę Brak słów! Jak można tak się nie liczyć z drugim człowiekiem
Taszkin witaj

Napisane przez olla83

nie czuje jeszcze ruchów dziecka, troche mnie to martwi, bo powinnam już chyba czuć, pierworódki czują coś ok 20 tyg, więc już czas!

Nie martw się ja jestem w 21tc5d i dopiero wczoraj poczuliśmy z mężem pierwsze kopniaczki Dominisi Wcześniej były jakieś bulgoty, delikatne ruchy ale pewności nie mieliśmy, czy to Córeczka czy moje jelita.

Kism dziękuję a jak tam się ma sprawa Twojej pracy mgr? Ruszyłaś coś, czy jesteśmy na podobnym ciężkim etapie?

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez karozka

Kapukat nie mogę tego zrozumieć jak można się tak zachować...
Nie wiem ja bym chyba na Twoim miejscu zapowiedziała wszem i wobec, że nie życzę sobie niezapowiedzianych wizyt
Teraz zdrowie Twoje i maleństwa jest najważniejsze a tu takie atrakcje szkoda gadać...

Mnie teściowa tak przed świętami urządziła. Poprosiła mnie żebym pojechała z nią na miasto pomóc w wyborze prezentów a potem skończyło się to tak, że zakupiła sobie kilka kg mięsa, które oczywiście dźwigałam ja, a do domu wracałyśmy busem. W ten sam dzień dostałam okropnego kłucia w brzuchu. Myślałam, że święta spędzę w szpitalu na szczęście obyło się bez- byłam przerażona.
Do tej pory jak o tym pomyślę to mam ochotę ją zatłuc
Zresztą nawet się nie przejęła jak się dowiedziała

Ja nie wiem, zero zrozumienia :/ Rozumiem, że ciąża to nie choroba, itd., ale takie zachowanie? Mnie nic nie pozwalają nosić, TŻ mi zrobił praktycznie całe zakupy przed świętami, jak jeździmy w komunikacji miejskiej, to mnie zawsze sadzają na wolnych miejscach... Wściekłabym się o takie coś :/ Albo grzecznie przeprosiła i podała to mięso teściowej, mówiąc, że lekarz nie pozwolił nosić ciężkiego i tyle. Choć moja teściowa też mi powiedziała, jak jej powiedziałam, że teraz dużo siedzę i odpoczywam, że lepiej się aż tak nie rozleniwiać, ale ja po prostu nie zwracam na to uwagi, bo wiem, na co muszę uważać i tyle.

[kapukat]

Dzięki dziewczyny...niestety nawet R stwiedził że moja mama się czepia wszystkiego i wszystkich i jest nie dozniesienia - chociaż dla niego była jak miód na ranę. W życiu bym nie pomyślała że kobieta po 3 porodach może tak traktować cężarną. Trudno dowiedziałam się i tyle. Obiecaliśmy sobie że jak ktoś nam znowu zrobi niespodziewaną wizytę to albo nie otworzymy drzwi albo po wypiciu kawy wskażemy drzwi

co do wózka - to jedo Bartatina clasic - wstawiam jeszcze raz może coś pokiełbasiłam wcześniej

http://www.bobowozki.com.pl/product_...d=1012&<osCsid>

[GaTTa]

hej
Dzięki wielkie dziewczyny

Opisuje wczorajsza wizytę malutka waży 339g, mierzy 18,6cm. Lekarz powiedział, że troszkę mniej do wieku ciąży czyli 20t4d a dziś jest równe 22t. Termin porodu wg USG wyszedł na 22 maja przesunął się o tydzień, więc ma orientacyjne dwa terminy, ale nigdy nie wiadomo kiedy przyjdzie czas łożysko już nie jest nisko jest na tylnej ścianie wysoko więc się podniosło. Tętno miała 159, spała całe usg i rączkami w górę i nóżkami skulonymi coś pięknego, lekarz tak długo oglądał żeby sprawdzić czy nic nie wystaje i powiedział że nic. Ale by była niespodzianka jak by później okazał się chłopak Wszystkie narządy w prawidłowe, wszytko w normie.

Imienia jeszcze nie mamy narazie toczymy dyskusje jakie wybrać, a to ciężko będzie.... Bo dla chłopca mieliśmy, a dla dziewczynki zawsze toczyliśmy boje :P

A i zapomniała napisać co czwartkowej wizycie u ortopedy w sprawie tego mojego biodra. Zbadała mnie i powiedział że te drętwienia i bóle to od kręgosłupa i wina długiego stania w pracy. Powiedziała że czasem może to przejść w rwę kulszowa i że mam się oszczędzać i jest wskazanie, że mogę być na L4 do końca ciąży. Zalecił wizytę poporodową czym mnie zdziwił że pomyślał do przodu

Idę robić sałatkę owocową bo coś mi tak smaki przyszły

Miłego popołudnia

[MonikaFaustyna]

Ale się rozgadałyście, ja tylko po zakupy poszłam i już tyle postów . Mąż mnie objechał i dzidzia też chyba opierniczyła kopniakiem, bo zamiast wziąć rower, to poszłam na piechotę i wracałam z ciężką torbą na ramieniu z dwoma kartonami ice tea i jedzeniem na obiad . Zagroził mi, że zadzwoni do mojej mamy i nagada. OK ok, jak będę wiedziała, że idę kupić coś do picia, to będę brać rower

[karozka]

Teraz jak o tym pomyślę to nie mogę sobie darować, że taka głupia byłam
Człowiek chce być dobry dla wszystkich i tak to się kończy
Taaa... teściowe zawsze wiedzą najlepiej

kapukat wózeczek bardzo fajny i cena też jak za wózek z porządnym fotelikiem

Gatta jak się dobrze zgramy to mamy szanse się na porodówce spotkać
Ja co prawda termin mam na 28, ale może być wcześniej za drugim razem

[kapukat]

Napisane przez MonikaFaustyna

Ale się rozgadałyście, ja tylko po zakupy poszłam i już tyle postów . Mąż mnie objechał i dzidzia też chyba opierniczyła kopniakiem, bo zamiast wziąć rower, to poszłam na piechotę i wracałam z ciężką torbą na ramieniu z dwoma kartonami ice tea i jedzeniem na obiad . Zagroził mi, że zadzwoni do mojej mamy i nagada. OK ok, jak będę wiedziała, że idę kupić coś do picia, to będę brać rower

jak idę na zakupy to zazwyczaj po jedną rzecz a potem jak wielbład wracam i też dostaję burę taką, że niebawem mnie R przywiąże łańcuchem do drzwi

Napisane przez karozka

Teraz jak o tym pomyślę to nie mogę sobie darować, że taka głupia byłam
Człowiek chce być dobry dla wszystkich i tak to się kończy
Taaa... teściowe zawsze wiedzą najlepiej

kapukat wózeczek bardzo fajny i cena też jak za wózek z porządnym fotelikiem

no... ja dostałam za swoje, po pierwsze nauczyłam się że teraz nie ma zmiłuj bo tak się starasznie bałam jak mnie bolało że mam dość nadskakiwania wszystkim i dogadzania. Jak komuś sie nie podoba nie musi przyjeżdzać.
A ta Twoja teściowa to niezłe ziółko - niech ją

dzięki - mi się podoba, nie jeste za ciężki, nie jeste za drogi, i jest idealny na te chodniki i drogi tutaj - chociaż nie ma skrętnych kółek myślę że sobie poradzę

[karozka]

Człowiek się na błędach uczy
Mnie osobiście skrętne kółka doprowadzały do szału bo na nierównym terenie po prostu się to blokowało, są fajne ale na równy teren. Zresztą każdy woli co innego. Ja osobiście skrętnych kół w wózku mieć nie muszę

[MonikaFaustyna]

Ja nie wiem sama, które kółka są lepsze. Tutaj są raczej proste i bezpieczne chodniki... pewnie zasięgnę porady od mojej mamy .

[śliweńka]

ja już nie wypowiadam się na temat mojej teściowej bo to temat rzeka

[kapukat]

ja tam jestem staroświecka, nie podobają mi się ani małe, ani skrętne - chce duże ładne cztery równe z prawdziwą gondolą i dużą spacerówką i taki na który będzie mnie stać - żebym sobie od buzi odstawiać nie musiała bo muszę kupić wózek.... matko wiecie że my zaraz rodzimy?

tak szczerze dziewczyny co macie w swoich "wyprawkach" już zgromadzone - bo ja na razie tylko kilka ciuszków z promocji .....i jakoś mi się już więcej niczego kupować nie chce, a tu jeszcze łóżeczko materacyk, wózek, i tysiac drobniejszych rzeczy

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Ja nie mam jeszcze nic Ale też termin na czerwiec, więc zdążę

[_Maya_]

Napisane przez kapukat

tak szczerze dziewczyny co macie w swoich "wyprawkach" już zgromadzone - bo ja na razie tylko kilka ciuszków z promocji .....i jakoś mi się już więcej niczego kupować nie chce, a tu jeszcze łóżeczko materacyk, wózek, i tysiac drobniejszych rzeczy

tak szczerze?
jedną parę białych, malusich skarpetek, które dostało Małe od siostry M na święta nic więcej

[kapukat]

no to dobrze bo bałam się ze to ja mam jakas niechęc do robienia wyprawki

[MonikaFaustyna]

Ja mam: mieszkanie świecące pustkami, Męża i siebie i... czas . Do tego mamy już obczajony fajny sklep z artykułami dziecięcymi w Rotterdamie w dzielnicy południowej, ale pewnie w naszej też coś się znajdzie. Póki co mi się marzy znaleźć jakiś fajny second hand, coby nabyć chociaż promil mebli do mieszkania tudzież jakieś fajne bibeloty , a jak będą mieli dział ubraniowy, to też się nie obrażę.

[śliweńka]

Napisane przez kapukat

ja tam jestem staroświecka, nie podobają mi się ani małe, ani skrętne - chce duże ładne cztery równe z prawdziwą gondolą i dużą spacerówką i taki na który będzie mnie stać - żebym sobie od buzi odstawiać nie musiała bo muszę kupić wózek.... matko wiecie że my zaraz rodzimy?

tak szczerze dziewczyny co macie w swoich "wyprawkach" już zgromadzone - bo ja na razie tylko kilka ciuszków z promocji .....i jakoś mi się już więcej niczego kupować nie chce, a tu jeszcze łóżeczko materacyk, wózek, i tysiac drobniejszych rzeczy

my mamy tak:
łóżeczko w spadku dostaniemy
mate edukacyjną też
ubranka jedne od bratowych inne kupione
podgrzewacz od bratowej tylko nawet nie wiem jeszcze czy działa
smoczek, butelkę, grzechotkę, gryzak mama w aptece za punkty wybrała
ręczniczek
jeden kocyk z mikrofibry, drugi polarowy, trzeci w spadku od bratowej
pościele kołderkę, karuzelę od bratowej
grzebyczek, szczotka
pieluchy tetrowe i flanelowe
i jeden trzypak chusteczek nawilżanych bo akurat promocja była
jedna pidżama dla mnie do szpitala
chyba wsio


tylko jakby nie było mam termin na kwiecień a moge już sie rozpakowac za trzy miesiace

[anulka4771]

No i zostałam sama z młodym M pojechał do pracy,widzieliśmy się 24h.
Co do wyprawki to ja mam 2 pary bodów i nic poza tym...ojej skłamałam mam jeszcze ubranko do chrztu po młodym.
Za godzinke wystep mojego kawalera,kazał sobie białą koszulę ubrać i krawat

---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:27 ----------

Teściowa hmm delikatnie ujmując za moją nie przepadam

[GaTTa]

Napisane przez karozka

Gatta jak się dobrze zgramy to mamy szanse się na porodówce spotkać
Ja co prawda termin mam na 28, ale może być wcześniej za drugim razem

no właśnie zerkałam kiedy masz termin i to samo sobie pomyślałam hehe fajnie by było

Napisane przez kapukat

tak szczerze dziewczyny co macie w swoich "wyprawkach" już zgromadzone - bo ja na razie tylko kilka ciuszków z promocji .....i jakoś mi się już więcej niczego kupować nie chce, a tu jeszcze łóżeczko materacyk, wózek, i tysiac drobniejszych rzeczy

Wczoraj właśnie kupiłam pierwsze ciuszki- body(4szt) i pajacyk (1szt) śpiworek był przeceniony o 40 zł więc był warty swego zakupy. A tak to więcej nic. Jedynie ostatnio w Ikea oglądałam ręczniki i kapturem, ale ich nie kupiliśmy.
A łóżeczko mamy upatrzone na allegro cały zestaw z materacem pościelą i dodatkami do łóżeczka, ale to dopiero w marcu lub kwietniu

[ribeiro7]

Mam większość w spadku po moich dzieciach, jedynie ciuszki dokupiłam
jeszcze laktator i sterylizator do mikrofali, a no i butle ale to drobiazg.

[śliweńka]

no własnie laktator kupic czy lepiej poczekać?

[ribeiro7]

Poprzednio miałam kupiony przed porodem, w szpitalu się wstydziłam używać no a w domu życie cyckom uratował. Polecam Medelę oczywiście el.

[libretka]

co do wyprawki to mamy:
bardzo dużo ciuszków w rozm. 56, 62
wózek 3w1
łóżeczko + materac
3 zmiany pościeli (co prawda po chłopcach, a będzie dziewczynka)
podgrzewacz
2 butelki avent
2 kocyki polarowe
bujaczek
rożek
przewijak - muszę tylko dokupić pokrowiec
3 koszule dla siebie do karmienia
takiego rogala do spania dla mnie jak będzie mi już bardzo brzuch przeszkadzał
teraz tak patrzę na listę i dochodzę do wniosku, że muszę tylko dokupić laktator, ręczniki kąpielowe z kapturem i wanienkę

całą wyprawkę dostałam nic nie kupowałam, u mnie w rodzinie i wśród znajomych w ostatnich 2 latach porodziło się sporo dzieci (sami chłopcy), dlatego u mnie już taka bogata wyprawka.

[śliweńka]

ten za 400zł ?

---------- Dopisano o 14:42 ---------- Poprzedni post napisano o 14:40 ----------

Napisane przez libretka

co do wyprawki to mamy:
bardzo dużo ciuszków w rozm. 56, 62
wózek 3w1
łóżeczko + materac
3 zmiany pościeli (co prawda po chłopcach, a będzie dziewczynka)
podgrzewacz
2 butelki avent
2 kocyki polarowe
bujaczek
rożek
przewijak - muszę tylko dokupić pokrowiec
3 koszule dla siebie do karmienia
takiego rogala do spania dla mnie jak będzie mi już bardzo brzuch przeszkadzał
teraz tak patrzę na listę i dochodzę do wniosku, że muszę tylko dokupić laktator, ręczniki kąpielowe z kapturem i wanienkę

całą wyprawkę dostałam nic nie kupowałam, u mnie w rodzinie i wśród znajomych w ostatnich 2 latach porodziło się sporo dzieci (sami chłopcy), dlatego u mnie już taka bogata wyprawka.

u mnie sami chłopcy więc po chłopcach śpiochy, pościele ale lepsze to niż kase wydawac
o zapomniałam o wanience bratowa mi da

[ribeiro7]

Nie, za 249 zł był chyba mini electric

[anulka4771]

Rany nie myslałam wydawać aż tyle laktator ale wiem że z tej firmy są dobre(mieli taki w szpitalu jak urodziłam młodego).A wiem że laktator jest niezbędny

[śliweńka]

to i tak drogo są jakieś tańsze ?

[libretka]

Napisane przez ribeiro7

Poprzednio miałam kupiony przed porodem, w szpitalu się wstydziłam używać no a w domu życie cyckom uratował. Polecam Medelę oczywiście el.

laktator koniecznie muszę kupić i to elektryczny, wiem że może się nie przydać, ale lepiej go nabyć. Moja siostra po porodzie miała problemy z pokarmem i sutkami, używała laktatora ręcznego i to była masakra, dopiero elektryczny spełnił swoje zadanie.

[anulka4771]

Sa też i za 150 chyba z aveta

[kapukat]

Napisane przez anulka4771

Rany nie myslałam wydawać aż tyle laktator ale wiem że z tej firmy są dobre(mieli taki w szpitalu jak urodziłam młodego).A wiem że laktator jest niezbędny

niezbędny ponieważ? moja bratowa karmiąc piersią do momentu kiedy nie musiała wrócić do pracy nie miała laktatora....

[libretka]

Napisane przez śliweńka

to i tak drogo są jakieś tańsze ?

możesz dostać na allegro używane, co do laktatora używanego mam jakieś opory, zdaje sobie sprawę że wszystkie jego części są rozkładane i można je wygotować, ale tak jakoś się brzydzę