Kosmetyki wciąż kochamy, w szafie wszystkie upychamy - Avonomaniaczki plotkują cz. 11

[0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0]

Treść usunięta

[zalotnica83]

Despa to dziecko ma już prawie miesiąc...chyba nie powiesz że w domu cały czas siedzi z mamą bo tak lekarz kazał...???

[musso4]

Napisane przez dokia

ja do tej pory nie skumałam o jakim misiu piszecie , ale też go nie biorę bo nie wiem nawet skąd

miś teddy, kat 2 strona 128

[katniewojt]

Napisane przez dokia

ja do tej pory nie skumałam o jakim misiu piszecie , ale też go nie biorę bo nie wiem nawet skąd

Oczywiście, że o avonowym #3370

[Luksa]

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

To nie jest dobre miejsce dla niekojarzących i nie będzie dobrze jak mężowie i TŻci zaczną czytać

[despa]

Napisane przez zalotnica83

Na spacery powinno się wychodzić już z malutkim dzieckiem...najpierw(pier wszy tydzień) najlepiej "werandowac" lub na krótko 20-30min...potem normalnie...z noworodkiem nie wychodzi się na mrozy -10...poniżej -5 tez się trzeba zastanowić...ale tak jak jest teraz to trzeba codziennie wyjść...dla zdrowia...toż to jakis szarlatan nie lekarz...
Z jedzeniem to jak dziecko dobrze przybiera nie trzeba wybudzać...jak kiepsko niestety często jest to konieczne

gadam z nią na gadu i od razu pytam Was, bo już się zaczęłam zastanawiać czy ja nienormalna jestem.
Mała przy wyjściu ze szpitala sporo zjechała z wagi,i lekarz jej powiedział w przychodni że w ciągu dwóch tygodni MUSI nadrobić to co zjechała. Malutka nadrabia ale nie aż tak, więc każe im ją budzić i mało tego oni Kasię bo tak ma na imię ważą w domu sami na sklepowej wadze

[Buniat]

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

[dokia]

Napisane przez Luksa

Dokia! Wróciłaś

ja cały dzień tu jestem, tylko byłam "wybiegnięta" a teraz jestem "wrócona".. zaraz będe "rozebrana" bo pora się przebrać już

[0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0]

Treść usunięta

[Luksa]

Napisane przez despa

mało tego oni Kasię bo tak ma na imię ważą w domu sami na sklepowej wadze

Kasia

potem polubi kaszkę i dobije na wadze

[katniewojt]

Napisane przez zalotnica83

Despa to dziecko ma już prawie miesiąc...chyba nie powiesz że w domu cały czas siedzi z mamą bo tak lekarz kazał...???

Sąsiadka swojego wzięła na dwór dopiero jak miał 6 m-cy
A teraz latem zazwyczaj wypuszczała go max na 1h Upał, żar z nieba się leje, a on w czapce bawełnianej, żeby uszu mu nie przewiało

[Buniat]

Napisane przez dokia

ale dla niej to maseczki nie pomagały, a wprost na mózg nie da się położyć

[0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0]

Treść usunięta

[katniewojt]

Napisane przez dokia

ja cały dzień tu jestem, tylko byłam "wybiegnięta" a teraz jestem "wrócona".. zaraz będe "rozebrana" bo pora się przebrać już

a możemy popatrzeć?

Napisane przez Luksa

Kasia

Dziękuję

[0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0]

Treść usunięta

[Buniat]

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

starszy to tylko mój mąż, ale tego ci nie dam

[zalotnica83]

Napisane przez despa

gadam z nią na gadu i od razu pytam Was, bo już się zaczęłam zastanawiać czy ja nienormalna jestem.
Mała przy wyjściu ze szpitala sporo zjechała z wagi,i lekarz jej powiedział w przychodni że w ciągu dwóch tygodni MUSI nadrobić to co zjechała. Malutka nadrabia ale nie aż tak, więc każe im ją budzić i mało tego oni Kasię bo tak ma na imię ważą w domu sami na sklepowej wadze

Znam takich rodziców i pewnie ważą ją codziennie albo nawet dwa razy dziennie...wystarczyłoby na samo ważenie co tydzien podjechac...a jak słabo przybiera to dopilnowac zeby w nocy co 3 godzinki dziecko zjadło...w dzien może własnym rytmem jesc

[Luksa]

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

Na mnie póki co wypłynęła jedynie warkoczami na łepetynie i czasem na początku wątku byłam 1sza, ale Ty... chcesz nam zdetronizować królową?

Królowa jest tylko jedna!

Wsłuchuję się namiętnie w XXX - Dody i Somebody I used to know

[dokia]

Napisane przez musso4

miś teddy, kat 2 strona 128

o matko... "iron bear"

a ja myślałam że pluszowy do tulenia.. ale nóżki ma ruchawe rączki też
nie przeglądałam jeszcze k02 bo czasu brakowało.. dopiero w weekend pewnie to zrobię

[musso4]

Napisane przez despa

gadam z nią na gadu i od razu pytam Was, bo już się zaczęłam zastanawiać czy ja nienormalna jestem.
Mała przy wyjściu ze szpitala sporo zjechała z wagi,i lekarz jej powiedział w przychodni że w ciągu dwóch tygodni MUSI nadrobić to co zjechała. Malutka nadrabia ale nie aż tak, więc każe im ją budzić i mało tego oni Kasię bo tak ma na imię ważą w domu sami na sklepowej wadze

moja znowu za dużo przybierała i co poszłam na bilans, to słyszałam, że za duzo waży nic z tym nie robiłam, bo przecież nie bedę noworodka i niemowlęcia odchudzać zaczęła chodzić i zgubiła i teraz jak poszłam na bilans dwulatka to lekarka do mnie: mogłaby ważyć z pół kg więcej
a wracając do kasi to jakby z nią wychodzili na dwór to miałaby wiekszy apetyt, tego lekarz już nie powiedział

[dokia]

Napisane przez katniewojt

a możemy popatrzeć?

a kysz....

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

[despa]

Napisane przez dokia

ale dla niej to maseczki nie pomagały, a wprost na mózg nie da się położyć




ale zbiory

potwierdzam

ja do tej pory nie skumałam o jakim misiu piszecie , ale też go nie biorę bo nie wiem nawet skąd

kolejny dobry tekścior.

Napisane przez zalotnica83

Despa to dziecko ma już prawie miesiąc...chyba nie powiesz że w domu cały czas siedzi z mamą bo tak lekarz kazał...???

tak, właśnie tak. Oni mieszkają spory kawał za Krakowem- to taka typowa wieś ( nie obrażając wsi i osób mieszkających), zaściankowa, z poglądami średniowiecznymi wręcz.

Napisane przez dokia

ja cały dzień tu jestem, tylko byłam "wybiegnięta" a teraz jestem "wrócona".. zaraz będe "rozebrana" bo pora się przebrać już

a na koniec zostaniesz przed snem wybatożona

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

kto z kim przestaje...

Napisane przez Luksa

Kasia

potem polubi kaszkę i dobije na wadze

ma tak głupia matkę, że długi okres czasu się nie dowie co to kaszka

[Luksa]

Napisane przez katniewojt

Dziękuję

Moja też Kasia

Łukasz się goli... może ma wenę po moim wczorajszym seansiku? Może coś z tego będzie?


a wiecie, kot nas podglądał ostatnio! tzn. siedział na parapecie i z góry patrzył

[jamapi]

ale się rozgadałyście na wieczór aż się boję iść spać

Napisane przez Wronia3

I jeszcze to:
http://images01.bebzol.com/data/2012...007ffc08c8.gif
I komentarz do tego: "No daj spokój, nie wytrzymam już więcej"

słodkie

Napisane przez musso4

Zdjęcie jest wyciągnięte

to samo chciałam napisać

Napisane przez despa

bo cytujesz pojedyńczo!

ehhh no właśnie .... nie wiem, jak innym, ale mi bardzo źle się czyta takie cytowanie

Napisane przez katniewojt

A Tobie nie chodzi o syna Bogi?
A gdzie Ona jest? Porzuciła nas?

no już dziś rano pisałam, że nie była się przywitać i po południu też jej nie było

Napisane przez Luksa

Za to pokochał majsterkowanie W ciągu tygodnia nabył nową wiertarkę, zestaw kluczy takich i śmakich, klucz imbusowy za 25zł! skrzynkę na narzędzia, komplety wierteł do wszystkiego...

a Twój avon za 380zł?

[0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0]

Treść usunięta

[katniewojt]

Napisane przez dokia

a kysz....

ładnie proszę

[musso4]

Napisane przez katniewojt

Sąsiadka swojego wzięła na dwór dopiero jak miał 6 m-cy
A teraz latem zazwyczaj wypuszczała go max na 1h Upał, żar z nieba się leje, a on w czapce bawełnianej, żeby uszu mu nie przewiało

[zalotnica83]

Napisane przez katniewojt

Sąsiadka swojego wzięła na dwór dopiero jak miał 6 m-cy
A teraz latem zazwyczaj wypuszczała go max na 1h Upał, żar z nieba się leje, a on w czapce bawełnianej, żeby uszu mu nie przewiało

No i cycki opadają...jacy to ludzie bystrzy...ja nawet nie werandowałam od razu wychodziłam na 1-2 godziny a moje dzieci urodziły się: Ania najgoretsze lato dekady(2006...rodziłam ją o godz 18-32stopnie było na termometrze!!!), Olka najzimniejsza zima dekady(wychodziłyśmy na półmetrowy śnieg)...
Czapeczkę dziecko musi mieć latem w upały...ale najlepiej jakas lnianą czy innę leciutką...

[katniewojt]

Napisane przez despa

tak, właśnie tak. Oni mieszkają spory kawał za Krakowem- to taka typowa wieś ( nie obrażając wsi i osób mieszkających), zaściankowa, z poglądami średniowiecznymi wręcz.

My się nie obrażamy

Napisane przez Luksa

Moja też Kasia

Pamiętam
Ach, ta moja pamięc

Napisane przez jamapi

ehhh no właśnie .... nie wiem, jak innym, ale mi bardzo źle się czyta takie cytowanie

no już dziś rano pisałam, że nie była się przywitać i po południu też jej nie było

Mi też
Widziałam jak nas podczytywała, więc wiemy, że żyje

[Luksa]

Napisane przez jamapi

ale się rozgadałyście na wieczór aż się boję iść spać


a Twój avon za 380zł?

przemknął mi za plecami kiedy to czytałam

No ja zaryzykuję i idę spać, ostatecznie maseczka 1 nałożona - ta co sama wsiąka i nie trzeba zmywać.

Wkurzyła mnie Kaszka, jakimś sposobem stworzyła tłustą plamę na środku ściany w pokoju, nie je tam więc nie wiem czym. Nie cierpię mieć brudnych ścian!