Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

[asiula_n]

Napisane przez anulka4771

AAAAAAAAAAAAAAAA nakryłaś mnie

Wiedziałam!
Opis lumpka na warszawskiej mnie przekonał! Takich tłumów jak tam w poniedziałki to świat nie widział!

No proszę, jaki świat mały, to my krajanki jesteśmy bo ja mieszkam kilka km od ndg
Zaraz ide na pierwszą stronę zerknąć ile masz lat, bo jeszcze się okaże że razem do szkoły chodziłyśmy czy inne takie, no chyba, że Ty nie rodowita żuławianka, tylko za mężem przybyłaś

[Timii]

ja jestem dzis totalnie nie do zycia, wychodze teraz na godzinke a potem prosto pod prysznic i do lozka. po pracy przychodze totalnie padnieta, do tego ciagle nas cisna zebysmy zostawali po godzinach. mowie wam dziewczyny - juz nie wyrabiam jak wracam po poludniu to nie mam na nic sily a juz na pewno nie na obczajanie wozka. nie wiem jaki wybierzemy bo to w sumie nielatwa decyzja... ok nie zanudzam was juz. wroce jak bede w lepszej formie.pa

[anulka4771]

Persephone_ ja miałam połówkowe w 21 tyg. a zwolnienie niose zawsze w ten sam dzień ale mam nie daleko.Z tego co się orientuję mamy tydzień na dostarczenie zwolnienia.
asiula_n lumpik na warszawskiej,hardcor jaki tam się dzieje to szok,pomimo brzucha nikt nie zwraca uwagi,nawet mojego Filipa raz zgnietli i więcej go tam nie wzięłam.Rodowita żuławianka nawet urodzonaa w ndg.

[asiula_n]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;31537118]

Mam do Was 2 pytania:
po 1. w którym tygodniu macie/miałyście połówkowe? Wiem, że około 20., ale w którym Wy miałyście, będziecie mieć dokładnie?
po 2. - L4 kończy mi się 27.01, do kiedy muszę przynieść następne? Czy jak przyniosę 31.01, to będzie za późno?[/QUOTE]

Odp. 2
Wydaje mi się, że to kiedy dostarczysz pracodawcy nie ma aż takiego znaczenia, najważniejsze żeby lekarz wystawił je następnego dnia po zakończeniu poprzedniego, czyli 28.01

[Tacca]

Napisane przez anulka4771

Zaszalałam dzisiaj w lumpku wydałam 36 zł,póżniej wam zdjecia wysle.Ale moja rozmowa z Filipem wyglądała tak:Mama a to są ciuszki dla mojego braciszka Szymonka co w brzuszku siedzi,więc mówię tak,Filip na to Ale tacie się to imię nie podoba,więc mówię Że tata ma mało do gadania(to był żart oczywiście ) Filip długo nie mysląc chlapnął AAAAA BO TATA NIE MA MÓZGUA ludzie się na mnie patrzą

: hahaha: Dobre!

Napisane przez anulka4771

Oto nasze zakupy body z lidla te u góry
pajacyki beżowy i niebieski ze sklepu reszta z lumpka.

O... Śliczne!

Napisane przez anulka4771

U mnie w tym lumpku też mnóstwo rzeczy mieli dzisiaj dla dzidziusiów ale wszystko praktycznie różowe,pajace z weluru,body itp.Myślałam żeby jakąś bluze wziąć ale wszystkie z kapturem.A wiem po Filipie że kaptur przeszkadza dziecku,bynajmniej Filip darł się strasznie jak miał taka bluze na sobie.

Opowiem wam o mojej babci ma prawie 80lat-ogólnie schorowana,wszystko ją boli,słabo jej,w klatce ją boli.Ale poleci a to do tesco,biedronki,każdy supermarket obleci po np hetbatę 1o gr tańszą i nic jej wtedy nie dolega.A ma spory kawał do każdego supermarketu jakieś no nie wiem na moje oko z 2,3 km.I raz ją widziałam chody ma lepsze niż ja z brzuchem.

Babcia szprycha!

[śliweńka]

Napisane przez anulka4771

Zaszalałam dzisiaj w lumpku wydałam 36 zł,póżniej wam zdjecia wysle.Ale moja rozmowa z Filipem wyglądała tak:Mama a to są ciuszki dla mojego braciszka Szymonka co w brzuszku siedzi,więc mówię tak,Filip na to Ale tacie się to imię nie podoba,więc mówię Że tata ma mało do gadania(to był żart oczywiście ) Filip długo nie mysląc chlapnął AAAAA BO TATA NIE MA MÓZGUA ludzie się na mnie patrzą

Tacca ja uwielbiam sałatkę grecką
Witam nowe mamusie i te zapomniane

ha ha dobry twój synek

Napisane przez anulka4771

Oto nasze zakupy body z lidla te u góry
pajacyki beżowy i niebieski ze sklepu reszta z lumpka.

wszystko fajne
ja mam z lidla różowe bo tylko takie zostały

Napisane przez moniczka1302

bosh... kiedys powiedzialam mojemu TZowi, ze jak bede stara to niech mnie palnie siekierą w łeb.
Jak widze te dzikie tlumy emerytow biegnacych po mięso w sklepie to mną trzepie... i jeszcze wybrzydzają, że tłuste, że to że tamto i owamto

---------- Dopisano o 18:26 ---------- Poprzedni post napisano o 18:25 ----------



słodkości

nigdy nie zapomnę jak na studiach przyjechałam do TŻ, on poszedł po wpisy a ja do reala niedaleko, godzina 8.00 tłum pod drzwiami, jak otworzyli to nawet ci o kulach zapierd........ bo promocja na karpia była przed świętami

[kapukat]

można kupić sam głęboki a raczej głęboki i nosidełko chyba, albo głeboki i spacerówka duzo taniej niz 3x1

[asiula_n]

Aniu, no to jeśli chodziłaś do ogólniaka to pewnie się na korytarzach mijałyśmy, bo ja tylko rok starsza od Ciebie.

Na warszawskiej w sumie dawno nie byłam, jak kiedyś był tam ten duży kosz to można było na wagę takie skarby wyszukać, a jak go zlikwidowali to jakoś mi się odechciało, bo pod koniec tygodnia to na wieszakach wszystko przebrane, a pon. i wt. to strach tam wchodzić

[kapukat]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;31537118]Ja po wizycie i cytologii, było jednak USG Widziałam dziecia, on jest taki słodki To znaczy wciąż nie wiem, czy on czy ona, bo się tak ustawił sprytnie, że nie mogliśmy podejrzeć :P Pan doktor powiedział, że ma pewne podejrzenia, ale jeszcze mi nie powie :P Ale jak tylko on przyłoży głowicę i ja widzę to piękne ogromne serduszko, to jestem najszczęśliwszą osobą na świecie
A ta cytologia to trwała całe 10 sekund, więc nie wiem, o co szło mojemu doktorkowi (poprzedniemu), że "nie zrobimy jej dzisiaj, bo jest tyle pacjentek, przecież to jest w czasie normalnego badania...

Mam do Was 2 pytania:
po 1. w którym tygodniu macie/miałyście połówkowe? Wiem, że około 20., ale w którym Wy miałyście, będziecie mieć dokładnie?
po 2. - L4 kończy mi się 27.01, do kiedy muszę przynieść następne? Czy jak przyniosę 31.01, to będzie za późno?[/QUOTE]


gratuluje wizyty

po 1 - ja miałam w 21 tygodniu i widać było bardzo ładnie wszystko oprócz buzi bo nie chciał podnieść głowy, no i płci...bo przykrył rączką
po 2 moim zdaniem musisz mieć ciągłość, jeśli zaniesiesz 31 to ją tracisz, więc 27 albo 28 musisz miec kolejne

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:55 ----------

Napisane przez Timii

ja jestem dzis totalnie nie do zycia, wychodze teraz na godzinke a potem prosto pod prysznic i do lozka. po pracy przychodze totalnie padnieta, do tego ciagle nas cisna zebysmy zostawali po godzinach. mowie wam dziewczyny - juz nie wyrabiam jak wracam po poludniu to nie mam na nic sily a juz na pewno nie na obczajanie wozka. nie wiem jaki wybierzemy bo to w sumie nielatwa decyzja... ok nie zanudzam was juz. wroce jak bede w lepszej formie.pa

wiem co przechodzisz, dokładnie przechodziłam to samo....
trzymaj się i niedaj - a na zwolnienie nie chcesz iść?

[śliweńka]

dziewczyny co są na L4 co ile macie wystawiane?

[mar2sia]

Napisane przez śliweńka

dziewczyny co są na L4 co ile macie wystawiane?

Na 4 tygodnie.

[asiula_n]

Napisane przez śliweńka

dziewczyny co są na L4 co ile macie wystawiane?

Co 3 tygodnie, max 4, przy każdej wizycie.

[anulka4771]

Napisane przez asiula_n

Aniu, no to jeśli chodziłaś do ogólniaka to pewnie się na korytarzach mijałyśmy, bo ja tylko rok starsza od Ciebie.

Na warszawskiej w sumie dawno nie byłam, jak kiedyś był tam ten duży kosz to można było na wagę takie skarby wyszukać, a jak go zlikwidowali to jakoś mi się odechciało, bo pod koniec tygodnia to na wieszakach wszystko przebrane, a pon. i wt. to strach tam wchodzić

Ja chodziłam do liceum handlowego na warszawskiej.Pod koniec tyg to nic nie ma.Ja myślę że warto czasami sie poświęcić i tam zajść,body za 5 czy 6 zł.Ale najpierw patrze czy jest tłum jeśli tak to nie wchodzę.

[tusia85]

Mi ginekolog wypisuje zwolnienia na 30 dni, może też wypisać na 2 dni wstecz bo kiedys mi się tak zdarzyło. A L4 do pracodawcy muszisz dać w ciągu 7 dni nie licząc tego, w którym je otrzymalaś. Jeśli np. jak ja wysyłasz pocztą liczy sie data stempla pocztowego.

[anulka4771]

Napisane przez śliweńka

dziewczyny co są na L4 co ile macie wystawiane?

Też na 4 tyg.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

No bo właśnie ja mam L4 od poprzedniego gina do 27.01, a następną wizytę u tego, do którego teraz chodzę albo 26.01 albo 31.01, wolałabym iść tego 31. właśnie, a tak to nie wiem, ale jak jest do 7 dni, to spoko, zaniosłabym od razu 31. (bo też mam blisko).

[niunia32]

Napisane przez mar2sia

Na 4 tygodnie.

ja też co 4 tyg. pierwsze miałam tylko na dwa.

---------- Dopisano o 20:22 ---------- Poprzedni post napisano o 20:17 ----------

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;31538393]No bo właśnie ja mam L4 od poprzedniego gina do 27.01, a następną wizytę u tego, do którego teraz chodzę albo 26.01 albo 31.01, wolałabym iść tego 31. właśnie, a tak to nie wiem, ale jak jest do 7 dni, to spoko, zaniosłabym od razu 31. (bo też mam blisko).[/QUOTE]

tylko musisz mieć ciągłość L4.
Nie wiem czy lekarz może Ci 3 dni wstecz wystawić L4

[Tacca]

Napisane przez Timii

ja jestem dzis totalnie nie do zycia, wychodze teraz na godzinke a potem prosto pod prysznic i do lozka. po pracy przychodze totalnie padnieta, do tego ciagle nas cisna zebysmy zostawali po godzinach. mowie wam dziewczyny - juz nie wyrabiam jak wracam po poludniu to nie mam na nic sily a juz na pewno nie na obczajanie wozka. nie wiem jaki wybierzemy bo to w sumie nielatwa decyzja... ok nie zanudzam was juz. wroce jak bede w lepszej formie.pa

Współczuję... Nie możesz pójść na l4?

Napisane przez śliweńka

dziewczyny co są na L4 co ile macie wystawiane?

Co 4 tygodnie...

[agatka661]

Persephone_ ja mialam polowkowe dokladnie w 20t4dniu o ile pamietam, trwalo to godzine, maly pokazal klejnoty


EDIT= PS. A na chorobowe nie mozna isc tak odrazu do konca ciazy tylko trzeba co 4 tyg brac te zaswiadczenia od lekarza ? pytam bo ide w pt do gina, od pn chce isc na chorobowe

[Tacca]

Szukam producenta przęseł ogrodzeniowych...

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez niunia32

tylko musisz mieć ciągłość L4.
Nie wiem czy lekarz może Ci 3 dni wstecz wystawić L4

Akurat z nim o tym rozmawiałam i to jest pierwszy dzień, w jaki przyjmuje po tym moim 27.01, więc mógłby jeszcze wystawić z datą wcześniejszą (a więc od 28). Więc byłoby OK, tylko muszę wejść pierwsza.

[Michalowa79]

Ja od dzisiaj też na L4. Niestety dopadła mnie anemia mimo że od 2 miesięcy biorę żelazo, a na buraczki i wołowinę nie mogę powoli patrzeć. Macie pomysł jak podnieść poziom hemoglobiny?

[SzmaragdowyKotek]

Triumph ma RE WE LA CYJ NY model do karmienia - mamabel ale biały - bo są też chyba cieliste i czarne ale innego typu, chociaż też nazywają się mamabel. Ten stanik jest tak fantastyczny i rewelacyjnie trzyma biust, że po karmieniu nadal kupuję go i noszę pod T-shirty, bo klapki w ogóle nie widać, a zapinka jest malutka biust trzyma jak szalony, tylko trzeba brać naprawdę dobrze dopasowany - kiedyś wzięłam taki, że był akurat, to za bardzo że tak powiem "zmiękł" pod wpływem noszenia. Trzeba brać ciuteczkę ciaśniejszy, wtedy ładnie się ułoży, chociaż przy pierwszej przymiarce może wydawać się odrobinkę za ciasny. Ale wiadomo, nie może być za mały! W każdym razie baaardzo polecam, a biustu nie mam malutkiego, bo w tej chwili z normalnych staników noszę 80E, a zawsze 75 C/D. Mamabela zawsze kupowałam uwaga! 75B - bo własnie on się naddaje - jakby rośnie z piersiami (nie mylić z rozwlekaniem!). Teraz noszę z mamabela 80C, czasami jeszcze 75 daje radę, a z normalnego stanika 80E. Cena jak na Triumpha po prostu śmieszna - ok. 90zł. Jeszcze są super staniki też z Triumpha sportowe - białe. Bez fiszbin z taką jakby taśmą pod biustem - też rewelacja a najciekawsze jest, że ja w ogóle nie przepadam za bielizną Triumpha, bo źle na mnie leży, ale mamabele leżą doskonale i ten stanik sportowy (biały z takim jakby wyciętym kwiatuszkiem na łączeniu pomiędzy piersiami) - mój ostatni zakup i odkrycie - boskie! Jestem uzależniona! I są o tyle fajne, ze nie robią z piersi takich egipskich piramid, jak to często Triumph, tylko ładnie zaokrąglają biust. Naprawdę polecam przymierzyć w sklepie!

---------- Dopisano o 20:36 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------

Napisane przez agatka661

Persephone_ ja mialam polowkowe dokladnie w 20t4dniu o ile pamietam, trwalo to godzine, maly pokazal klejnoty


EDIT= PS. A na chorobowe nie mozna isc tak odrazu do konca ciazy tylko trzeba co 4 tyg brac te zaswiadczenia od lekarza ? pytam bo ide w pt do gina, od pn chce isc na chorobowe

Lekarz może wystawić zwolnienie max. na 4 tygodnie za każdym razem. Musi byc zachowana ciągłość, jak chcesz cały czas być na zwolnieniu do końca ciąży, czyli nie może być nawet dnia przerwy pomiędzy zwolnieniami. I może wystawić max. 2 dni wstecz!

[śliweńka]

Napisane przez Michalowa79

Ja od dzisiaj też na L4. Niestety dopadła mnie anemia mimo że od 2 miesięcy biorę żelazo, a na buraczki i wołowinę nie mogę powoli patrzeć. Macie pomysł jak podnieść poziom hemoglobiny?

ja od miesiąca biorę żelazo i wyniki jeszcze gorsze to zależy też od przyswajalności

[Tacca]

Ja w przyszłym tygodniu robię morfologię... Przed wizytą. Ciekawe czy mi też się sypnęła.

[Michalowa79]

Napisane przez śliweńka

ja od miesiąca biorę żelazo i wyniki jeszcze gorsze to zależy też od przyswajalności

Ja teraz biorę Tardyferon ale dziwnie się po nim czuję:-(
Mam nadzieję że przynajmniej lepiej się wchłania niż te wcześniejsze.
Mam nadzieję że to nie jest groźne dla Maleństwa.

[begie13]

Napisane przez izotropia

Ja się jeszcze w moje ubranka mieszczę, ale spodnie ciążowe noszę co dostałam od szwagierki.. jakoś moje jeansy ciężko się dopinają od początku stycznia a przybyło 1kg od początku ale nie ma szału.. jak to 16tydzień (lub 15w5d) a ja mam coraz większe zachcianki na lody, czekoladki i mandarynki mmmm ale ja nigdy jakaś szczupła nie byłam zawsze miałam troszkę w zapasie

I mam taką małą wątpliwość bo lekarz zlecił mi badania na WR, HIV i HBs a ja nie wiem co pobierają do badań i czy muszę iść na czczo, bo to dla mnie męczarnia wyjść z domu bez śniadania zaraz mnie ssie a jeszcze jak muszę czekać w kolejce do laboratorium to każde 5min jest straszniejsze nie mam zielonego pojęcia, proszę o pomoc

Mi od początku przybyło 2 kg ( 21 tc) ale ja miałam już przed tem spoooro w zapasie więc brzuchol mam już duży, no i w dżinsy jakoś się jeszcze mieszczę ale gdy siądę zaczyna się problem. Szukam u nas w mieście ciążowych spodni w przystępnej cenie ale wyboru nie ma, a może nie zdaję sobie sprawy, że te ceny to są ceny normalne...

Z tego pamiętam to ja robiłam razem morfologię, HBs, USR(VDRL) i HIV więc musiałam przyjść na czczo ze względu na tę morfologię, bo to z " jednej krwi" mi zrobili, więc nie wiem czy jest konieczność bycia na czczo, chociaż ostatnio jak robiłam grupę krwi, to powiedziała, że niby nie ma to związku z jedzeniem, ale lepiej przyjść na czczo, tyle dobrze, że u nas pobierają krew między 8:30 a 9:30 to mąż mnie zawiózł i przywiózł i zaraz zjadłam sobie śniadanko może po prostu zadzwoń i spytaj...

[Timii]

Napisane przez kapukat

wiem co przechodzisz, dokładnie przechodziłam to samo....
trzymaj się i niedaj - a na zwolnienie nie chcesz iść?

Napisane przez Tacca

Współczuję... Nie możesz pójść na l4?

dzieki dziewczyny, Kapukat Ty pewnie wiesz ze tutaj ze zwolnieniami nie jest tak latwo jak w Polsce, mi placa max za 8 tyg chorobowego w roku wiec najwczesniej moglabym pojsc na zwolnienie na poczatku marca. narazie musze jeszcze wytrzymac zeby moc troche odpoczac pozniej jak bede juz duzo wieksza. I to nawet nie wiem czy udda mi sie to zalatwic. polski gin raczej nie bedzie mi robil problemow, tylko w pracy.... no nic, narazie musze jeszcze troche dac rade. na nadgodziny nie mam zamiaru zostawac, niech jeszcze raz tylko szef zapyta to powiem mu kilka slow do sluchu!!!

[kapukat]

albo weź śniadanie do torby i już bułę parę czekolad i co tam jeszcze jak powie że nie musisz być nadczo od razu zjadaj...ja jak muszę być bez jedzenia to w torbie zawsze mam - jak tylko mi weźmie krew to przystępuje do pędzlowania

---------- Dopisano o 21:04 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------

Napisane przez Timii

dzieki dziewczyny, Kapukat Ty pewnie wiesz ze tutaj ze zwolnieniami nie jest tak latwo jak w Polsce, mi placa max za 8 tyg chorobowego w roku wiec najwczesniej moglabym pojsc na zwolnienie na poczatku marca. narazie musze jeszcze wytrzymac zeby moc troche odpoczac pozniej jak bede juz duzo wieksza. I to nawet nie wiem czy udda mi sie to zalatwic. polski gin raczej nie bedzie mi robil problemow, tylko w pracy.... no nic, narazie musze jeszcze troche dac rade. na nadgodziny nie mam zamiaru zostawac, niech jeszcze raz tylko szef zapyta to powiem mu kilka slow do sluchu!!!

Timii ale Ty zapominasz że może u Ciebie w firmie jest 8 tygodni, tylko jak masz ciągłe zwolnienie, bez dnia zwłoki to dostajesz potem pieniądze z socjala - co prawda nie są tak duże jak wypłata bo ja na zwolnieniu lekarskim mialam 188 euro, ale jak ma Ci się coś stać, albo masz padać na twarz....

[Michalowa79]

Napisane przez izotropia

Ja się jeszcze w moje ubranka mieszczę, ale spodnie ciążowe noszę co dostałam od szwagierki.. jakoś moje jeansy ciężko się dopinają od początku stycznia a przybyło 1kg od początku ale nie ma szału.. jak to 16tydzień (lub 15w5d) a ja mam coraz większe zachcianki na lody, czekoladki i mandarynki mmmm ale ja nigdy jakaś szczupła nie byłam zawsze miałam troszkę w zapasie

I mam taką małą wątpliwość bo lekarz zlecił mi badania na WR, HIV i HBs a ja nie wiem co pobierają do badań i czy muszę iść na czczo, bo to dla mnie męczarnia wyjść z domu bez śniadania zaraz mnie ssie a jeszcze jak muszę czekać w kolejce do laboratorium to każde 5min jest straszniejsze nie mam zielonego pojęcia, proszę o pomoc

Badania na czczo wymaga tylko badanie poziomu glukozy, więc jeśli będziesz miała badane HIV, WR i HBs to spokojnie można zjeść śniadanie. Ja robiłam po południu po obiadku.