Czym pachnie ulica ~JESIEŃ 2006~.

[Asienka83]

Mam nadzieję że podobnego wątku jeszcze nie było, dlatego piszcie jakie zapachy tej jesieni królują na waszych ulicach

Ja ponieważ jestem "początkującą" maniaczką perfum tych z wyższej półki wyczówam na razie Amor Amor, Code i już teraz wiem co to za zapach na który zawsze się natykałam Allure women

[golgie]

Ja często wyczuwam Angel, a w pracy różne słodziaki ale niestety nie potrafię ich zidenyfikować:/

[eiri]

Wyczuwam tylko Euphorię i to stosowaną w masakrycznych ilościach. Ostatnio w Empiku po jednej pani została gęsta chmura zapachu, choć po Pani dawno ślad zaginął. Przyznam, że irytuje mnie to

[Szarada]

A ja ostatnio stwierdziłam, że Polki porzuciły wszechobecne Light Blue na rzecz Be Delicious. Na co drugiej babce czuję.

[poissonivy]

Ja wyczuwam często Coco M. dosłowie na co drugiej kobiecie (czasem podróbki, czasem orginały) no i ostatnio wszechobecna Euphoria.

[Princessin_H.]

Niestety wiekszosc osob podchodzi prawie bezkrytycznie do agreswnie promowanych zapachow.Tak bylo swego czasu z Miracle Lancome'a.Wiekszosc kobiet spotykanych na ulicy tym pachniala.Ta zasada dzialala tez w przypadku Coco Mademoiselle.Wiec tej jesieni i zimy spodziewam sie przytlaczajacej chmury zapachow obecnie mocno reklamowanych czyli np.Euphoria Ck czy ktoras tam z kolei wersja oklepanego Angela.
Moim sposobem na wyroznienie sie z tlumu jest szukanie nawet wsrod nowosci zapachu niezbyt popularnego,innego,czasem kontrowersyjnego,ale zawsze takiego,ktory mnie uwiedzie.Dobrze jest tez zainteresowac sie niszowymi markami (najwiecej w Quality) oraz poznawac i kupowac takie,ktore sa niedostepne w Polsce(np.przy okazji podrozy).

[Asienka83]

Tak, ja również pamiętam wszechobecny Miracle swego czasu, ba nawet był to zapach w którym przyszło mi wychodzić za mąż ciekawe co ja wtedy w nim "widziałam"

[lady-dark]

Trzeba najpierw mieć Quality w swoim mieście ;p. No ale licze że niebawem coś nowego w naszym Wrocku powstanie .

Dziś czułam kilkukrotnie Hypnotic Poison.Potem w autobusie jakiś dziadek niemiłosiernie walił czymś na kształt wody brzozowej .
Istnieje faktycznie trend w tym sezonie na noszenie Euphorii, a szkoda - dość ciekawy zapach...

[ROZ-ter-KA]

Ja czuję Euforię , a słyszę o Pradzie ,ktora się wielu osobom podoba, chyba chodzi o Pradę Tendre.

Ja nie będe pachniała modnie, nigdy nie pachnę bo mnie to denerwuje jak ktos pachnie tak samo, a z modnymi zapachami tak się zdarza.

[_Bjeata_]

Na śląsku chyba faktycznie nastała moda na euphorię i pradę, oba perfumy czuję.
Pradę uwielbiam ale w wersji Intense a tej na szczęście nie ma

Napisane przez ROZ-ter-KA

Ja nie będe pachniała modnie, nigdy nie pachnę bo mnie to denerwuje jak ktos pachnie tak samo, a z modnymi zapachami tak się zdarza.

ja też, ja też

[myszka197]

ja obecnie mieszkam w małym mieście, i tu nikt niczym nie pachnie ewentualnie bazarowe podróbki , tu nawet nie ma prawdziwej perfumerii, najelegantszy zapach jaki można tu dostać to ADDIDAS (nie wiem, czy dobrze napisałam), na szczęście blisko mam do Berlina, to tam jeżdżę po zapachy.....ale.... wcześniej duzo latek mieszkałam we Wrocku, i teraz smutno mi samej w miescie gdzie nie ma nawet perfumerii...o ciuchach nawet nie wspominam.

[Nikkolaa]

Czuję Light Blue na mnóstwie kobiet, czasem Miss Dior Cherie się przewinie i ostra promocja NR w Sephorach też zaczyna być odczuwalna...

[tulipanka]

Ostatnio udało mi się wywąchać Dolce Vitę i Słonia Kenzo, a tak generalnie to mam wrażenie, że króluje Be Delicious i zielone herbaty. I jakieś dwie dziewczyny próbowały mnie udusić kwiatowymi killerami, nie rozpoznałam co to może być, bo myślałam tylko jakby tu uciec Ja nie wiem, przez całą zimę też kobiety tym pachnieć będą? Mnie by było zimno w zielonej herbacie
Ciekawa jestem co będzie hitem jesień/zima?

Napisane przez lady-dark

Trzeba najpierw mieć Quality w swoim mieście ;p. No ale licze że niebawem coś nowego w naszym Wrocku powstanie .

też na to bardzo liczę...

[rzastin]

Napisane przez poissonivy

Ja wyczuwam często Coco M. dosłowie na co drugiej kobiecie (czasem podróbki, czasem orginały) (...)

Mam takie same odczucia

[evee]

Insolence
Hypnose, Amour Kenzo , Angel ,Be delicious

[nefernefer35]

Coco M. u nas pachnie tym wiekszosc kobiet, to sprawiło ze juz mnie od niej odrzuciło!

[Jeanette]

Ostatnio najczęściej Hypnose co mnie martwi bo wyjatkowo męczy mnie ten zapach. Parę razy poczułam Amour co mnie cieszy bo ten z kolei coraz bardziej mi się podoba.
Niedawno z kolei w autobusie wyniuchałam Lolitkę i jakoś tak miło mi się zrobiło i fajnie... Chyba dojrzewam do od dawna odkładanego (zawsze było coś pilniejszego) kupna własnej Lolitki

[AmabA]

Ostatnio często czuję Angela. Nie w nadmiarze także to przyjemne odczucia
Mam wrażenie, że na ten piękny zresztą zapach mój biedny nos jest szczególnie uwrażliwiony.
A traumą było ostatnie spotkanie ze....Słoniem Kenzo. Wogóle Słonika często czuję podróżując komunikacją miejską
Ostatnio był to Słoń w przeolbrzymich ilościach z dodatkiem potu i lakieru do włosów (pachniała nim pani z fryzurą jak kask). Wybuchowa mieszanka i wystarczył przystanek żeby mnie zemdliło

[PolaH]

Be Delicious, Code Armani i... niestety Hypnose.

Euphorii o dziwo często nie czuję, natomiast od kilku lat można wyniuchać wszechobecne Coco Mademoiselle i Chance w wersji oryginalnej bądź "very oryginal copy" jak mawiał pewien sprzedawca uliczny w Hiszpanii.

[vesenka]

Niestety też często czuję Coco M. Niestety - bo sama bardzo je lubię, a teraz nie używam, bo nie lubię pachnieć jak pół ulicy plus wszelkie odmiany Angela, w ilościach powodujących zielenienie i mdłości I coraz częściej czuję jakiś ostry, bardzo mocny, podduszający zapach, rozchodzący się radioaktywną chmurą wokół używającej osoby...niestety jeszcze nie zidentyfikowałam co to?

[d'ou vient le vent]

No w Lodzi ulice o tej porze zwykle smierdza spalinami, poza tym mgla, deszcz, naftalina i mokre futro; miejskie smrodki - jak to zwykle bywa zycie bardziej smierdzi niz pachnie. O wiele bardziej od ulicy wole park jesienia - zgnile liscie, deszcz, mrozik nad ranem

Mila odmiana od bestsellerow bylo wywachanie na jednej z klientek Deichmana, w Galerii Lodzkiej, Madness. Ze dwa razy w tramwaju Black Cashmere. Poza tym Angel (nie zrozumiem fenomenu tych perfum - nie lubie i juz). Aha - jeszcze raz wywachalam cos co przypominalo liker z wisni lub mopcne czerwone wino ale nie takie przetrawione tylko takie jak na cieplo do deseru no mru mru Ciekawam co to.

Nat

[PolaH]

Napisane przez d'ou vient le vent

No w Lodzi ulice o tej porze zwykle smierdza spalinami, poza tym mgla, deszcz, naftalina i mokre futro; miejskie smrodki - jak to zwykle bywa zycie bardziej smierdzi niz pachnie. O wiele bardziej od ulicy wole park jesienia - zgnile liscie, deszcz, mrozik nad ranem

Mila odmiana od bestsellerow bylo wywachanie na jednej z klientek Deichmana, w Galerii Lodzkiej, Madness. Ze dwa razy w tramwaju Black Cashmere. Poza tym Angel (nie zrozumiem fenomenu tych perfum - nie lubie i juz). Aha - jeszcze raz wywachalam cos co przypominalo liker z wisni lub mopcne czerwone wino ale nie takie przetrawione tylko takie jak na cieplo do deseru no mru mru Ciekawam co to.

Nat

może In Black...?

[MrsVargas]

Angel, Euphoria, Eden

[burn-it-up]

Napisane przez Szarada

A ja ostatnio stwierdziłam, że Polki porzuciły wszechobecne Light Blue na rzecz Be Delicious. Na co drugiej babce czuję.

Oj tak Be Delicious atakuje ze wszystkich stron.Da się też wyczuć Euphorię,Angela

[lady-dark]

Napisane przez Nikkolaa

Czuję Light Blue na mnóstwie kobiet, czasem Miss Dior Cherie się przewinie i ostra promocja NR w Sephorach też zaczyna być odczuwalna...

Promocja czego konkretnie? nie potrafię rozszyfrować skrótu

[nebraska]

Napisane przez PolaH

może In Black...?

Też mi In Black przyszło do głowy

Macie dobrze, ze czujecie chociażby te nieszczęsne bestsellery.
Ja niestety w większości czuję zapach nieumytych włosów lub starych papierochów, tudzież panów używających killerskiej podróby (chyba Le Male) lub czegoś co do złudzenia pezypomina nieodżałowany dezodorant Derby.

Czasem mignie słonik lub Hypnose, ale nieczęsto

[Jeanette]

Napisane przez lady-dark

Promocja czego konkretnie? nie potrafię rozszyfrować skrótu

Narciso Rodriguez

Jeden z moich faworytów.

[lady-dark]

Napisane przez Jeanette

Narciso Rodriguez

Jeden z moich faworytów.

Dzięki za info. A flakon piękny - a ta czerń.... Zaraz poczytam sobie recenzje na KWC. A wiesz może ile kosztują?Chętnie je przetestuję ;p

[d'ou vient le vent]

Mrrrr For Her w promocji?
No wlasnie w tymi wisniami nie mam pojecia co to, a ladne bylo. Trza obwachac.

Nat

[ropuszka]

W Krakowie czuc na ulicach, szczegolnie w okolicy mojej uczelnie Be delicious. Red wcale, za to Be. W ilosciach potwornych. Osobiscie mam dosc tego zapachu i nigdy go nie polubie.

Euphoria - na jednej pani (tez przesadzila z iloscia) pachniala na tyle intrygujaco, ze sklonna jestem znow przetestowac ten zapach.

Miracle Forever - wyczulam na kobiecie w przychodni, takiej dosc skromnej i normalnej oraz w sklepie z butami na podstarzalej "dziuni" - ten zapach nosza ludzie ze wszystkich srodowisk

Coco M. - autobusy

Angel - na cmentarzach