Dda - Strona 22 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2006-11-08, 08:19   #631
Mrrau
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 103
GG do Mrrau
Dot.: Dda

Pięknie by było, gdyby ta lista była równoznaczna z listą osób, które nie pociągną tego dalej.
Wiecie, o czym mówię - te wszystkie teorie o wybieraniu facetów według wzorca swojego ojca, przenoszenia zwyczajów ze swojej rodziny na nowopowstałą... Brrr.
Mrrau jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-11-08, 08:37   #632
kroofk@
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 870
Dot.: Dda

Cytat:
Napisane przez Mrrau Pokaż wiadomość
Pięknie by było, gdyby ta lista była równoznaczna z listą osób, które nie pociągną tego dalej.
Wiecie, o czym mówię - te wszystkie teorie o wybieraniu facetów według wzorca swojego ojca, przenoszenia zwyczajów ze swojej rodziny na nowopowstałą... Brrr.
Też mam taką nadzieję.
A tego boję się w tym najbardziej.
__________________
Przegrałam swój najlepszy czas...
MARZENIA I MIŁOŚĆ BOLĄ...

kroofk@ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-11-08, 11:39   #633
cookie
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 271
GG do cookie
Dot.: Dda

Eh, no to jestem kolejna na waszej liście (chyba już 69)... sporo nas tutaj - a najsmutniejsze jest to że jest nas tutaj prawdopodbnie więcej ale te osoby nigdy o tym nie napiszą

Przeczytałam wszystkie posty i się popłakałam... dlaczego tak jest że to właśnie my cierpimy przez tych tzw. "dorosłych" którzy nie widzą nic poza czubkiem własnego nosa?!

Jak zbiore się w sobie to napiszę coś więcej, bo to nie jest takie proste... niestety.

Pozdrawiam i z całego serca życzę nam, wszystkim DDA, aby to co najlepsze w życiu przycmiło złe chwile
cookie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-11-08, 14:00   #634
Apiska
Zakorzenienie
 
Avatar Apiska
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 501
Dot.: Dda

Czy w waszym życiu zdarzyła sie taka sytuacja, że dowiedziałyście o czymś co tyczy się Waszych Rodziców, a konkretniej coś na temat ich zdrowia, że to coś poważnego? Czy zmienił się Wasz stosunek do nich?

Bo ja jestem wlasnie w takiej sytuacji...
__________________
Razem: 08.08.2009r
Zaręczyny
: 06.03.2011r
Ślub
: 28.09.2013r


41/40
Apiska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-11-08, 14:13   #635
Ines-ka
Zakorzenienie
 
Avatar Ines-ka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 890
Dot.: Dda

Cytat:
Napisane przez Apiska Pokaż wiadomość
Czy w waszym życiu zdarzyła sie taka sytuacja, że dowiedziałyście o czymś co tyczy się Waszych Rodziców, a konkretniej coś na temat ich zdrowia, że to coś poważnego? Czy zmienił się Wasz stosunek do nich?

Bo ja jestem wlasnie w takiej sytuacji...
Nie. Ale czuję że niedługo się dowiem o tym że ojciec jest na coś chory. Nerki? Wątroba? Płuca? ...

Brat wyprowadził się do stolicy (studia). Od tego czasu mam wrażenie że w domu jest coraz gorsza atmosfera.. Strach pomyśleć co będzie jak za parę lat ja się wyprowadzę.. Bo mieszkam w małym miasteczku i tutaj nie ma praktycznie żadnych możliwości dalszej nauki..
Ines-ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-11-08, 23:32   #636
koKOro
Zakorzenienie
 
Avatar koKOro
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 159
Dot.: Dda

Cytat:
Napisane przez Ines-ka Pokaż wiadomość
Nie. Ale czuję że niedługo się dowiem o tym że ojciec jest na coś chory. Nerki? Wątroba? Płuca? ... ..
no właśnie to ciągłe oczekiwanie...
__________________
narysuj mi baranka...

zakorzenienie
koKOro jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-11-09, 11:09   #637
kulbit
Zakorzenienie
 
Avatar kulbit
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
Dot.: Dda

Cytat:
Napisane przez Apiska Pokaż wiadomość
Czy w waszym życiu zdarzyła sie taka sytuacja, że dowiedziałyście o czymś co tyczy się Waszych Rodziców, a konkretniej coś na temat ich zdrowia, że to coś poważnego? Czy zmienił się Wasz stosunek do nich?

Bo ja jestem wlasnie w takiej sytuacji...
Apisko moj ojciec chorował poważnie na wątrobę, udało mu sie wyjść z tego.. Moja mam zmarła chorujac na to samo. O co dokładnie pytasz co chciałabys wiedzieć, może będę umiała pomóc.
kulbit jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-11-09, 20:10   #638
Apiska
Zakorzenienie
 
Avatar Apiska
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 501
Dot.: Dda

Własnie, bo mój ojciec od kilku lat bierze ciągle jakieś leki na wątrobe, nie może jeść zmażonego i wogole.
Za 3 miesiące ma wizyte w klinice we Wrocłąwiu, prawdopodobnie bedzie miec operacje, bo ma ginekomastię-rak sutka- nie wiem skąd się wziął, Tata nie pali.

Wiecie, staram się być teraz strasznie miła, nie szukam powodów do kłotni, boje się, że zabraknie mi czasu na rozmowę z Tatą, że będę później żałowac, a nie chcę. ale cóz mogę poradzić jak przychodzi do domu pijany? Teraz żadko bywam w domu, jestem na studiach, ale gdy wracam na kilka dni to i tak jest ten sam teatr.
__________________
Razem: 08.08.2009r
Zaręczyny
: 06.03.2011r
Ślub
: 28.09.2013r


41/40
Apiska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-11-09, 22:31   #639
kulbit
Zakorzenienie
 
Avatar kulbit
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
Dot.: Dda

Apisko czy dobrze zrozumiałam że twój tata bierze leki na wątrobę i pije?
kulbit jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-11-10, 22:44   #640
-angel-
Przyczajenie
 
Avatar -angel-
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 17
Unhappy Dot.: Dda

Cytat:
Napisane przez cookie Pokaż wiadomość
Eh, no to jestem kolejna na waszej liście (chyba już 69)... sporo nas tutaj - a najsmutniejsze jest to że jest nas tutaj prawdopodbnie więcej ale te osoby nigdy o tym nie napiszą
ja rowniez chcialabym do was dolaczyc. sledze ten watek od dawna, przymierzalam sie juz kilka razy zeby o sobie napisac.. niestety nadal nie potrafie. cierpie tak samo jak Wy, do tego stopnia ze nabawilam sie nerwicy lekowo-depresyjnej. nie jestem juz w stanie normalnie rano wstac, umyc sie, zjesc sniadanie i pojechac na uczelnie moje studia to wszystko co do tej pory mialam, bardzo je lubie, mam tam dobre kolezanki i nikogo/niczego poza tym. a teraz czuje, ze nawet to trace nie potrafie poradzic sobie sama ze soba i znikad pomocy
-angel- jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-11-13, 17:26   #641
kroofk@
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 870
Dot.: Dda

Tylko przypominam się. O nas.
A wczorajszego dnia miałam dość - awantura o nic. Boszszszsz, jak ja go nienawidzę...
A wiecie czym się pochwalę?? Moja bratanica ma dziś właśnie miesiąc.
__________________
Przegrałam swój najlepszy czas...
MARZENIA I MIŁOŚĆ BOLĄ...

kroofk@ jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-11-14, 15:39   #642
justme
Przyczajenie
 
Avatar justme
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: środek Mazowsza
Wiadomości: 16
Dot.: Dda

Mój się upiłpo kilku dnich spokoju i śmierdzi.
Tak się własnie zastanawiałam, że tak łatwo innym dawać rady, żeby sobie nie psuli życia itp. ale z takiej sytuacji trudno wyjść, gdy się w niej siedzi. Ludzie pyatją : "Dlaczego się pani z nim rozeszła dopiero po 20 latach małżeństwa?" To właściwie wydaje się nielogiczne, że często za późno robimy cos co powinno byc oczywiste, ale tak jest i co ja mam z tym zrobić????
Czuje się strasznie stara, jakby nic na mnie juz nie czekało a szystko co najlepsze (jakkolwiek to dziwnie brzmi w tym temecie) mam juz za sobą, a co najgorsze czasami myśle o smierci i strasznie się jej boję, że mnie już nie będzie i będę miała drugiej szansy, ale z drigiej strony z tą, którą mam też nie potrafię zrobic nic pożytecznego.

Kurcze miał być tylko krótki wpis

Pozdrawiam nasze niechlubne grono
justme jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-11-18, 17:01   #643
Apiska
Zakorzenienie
 
Avatar Apiska
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 501
Dot.: Dda

Cytat:
Napisane przez kulbit Pokaż wiadomość
Apisko czy dobrze zrozumiałam że twój tata bierze leki na wątrobę i pije?
Tak i nie tylko na wątrobę...eh..

Melduje sie, przyjechałam z Legnicy w czwartek, po 2 tyg nieobecności w domu. Przywitał mnie tatuś (zmienił się, cudowny jest gdy nie pije ) z pieskiem. MAtka nie była w stanie. I tak jest do dnia dzisiejszego. Jakos sie juz tym nie przejmuje.
__________________
Razem: 08.08.2009r
Zaręczyny
: 06.03.2011r
Ślub
: 28.09.2013r


41/40
Apiska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-11-21, 01:24   #644
annagaj
Raczkowanie
 
Avatar annagaj
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 40
Dot.: Dda

Przyznam się że też jestem DDA.
Ociec pił przez osiemnaście lat mojego życia, trzeźwy pozostaje od roku.
Jest zupełnie innym człowiekiem, stał się bardziej pewny siebie (kiedyś wstydził się że pije) stracił 15 kg, znalazł dobrze płatną prace i niby fajnie ale żadne z jego dzieci (jest nas trójka) nie mówi o nim - tata.
Wiem że nie przełamiemy tej bariery którą stworzył między nami.

Przeraża mnie jednak pewna sprawa.Nie potrafię być w ,,zdrowym związku" pakuje się w same bzdury zdradzałam i mnie zdradzano, zostawiałam bez powodu i cierpiałam później przez to.
Ktoś zaśpiewał ,,ściągam na siebie jakieś zasrane klęski..." u mnie jest podobnie.Tyle że robie to chyba specjalnie.

Chciała bym żyć dobrze.Za dziesięć lat dom z białym płotem i sielankowy nastrój ale sama w to nie wierze.
Rozumiecie o co mi chodzi?
__________________
do the evolution
annagaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-11-21, 10:11   #645
asia_z
Zakorzenienie
 
Avatar asia_z
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 9 155
Dot.: Dda

jeju... bardzo dużo nas jest.... za dużo zdecydowanie...
ja miałam nadzieje, że bedzie coraz lepiej, a jest nijak co prawda ojca nie ma, wyjechał tydzień temu do pracy do innego miasta, ale w niedziele jak mama zadzwoniła to był pijany wytrzymał 1.5 miesiąca. miałam nadzieje, że sie opamiętał ale gdzie tam ja mu nie ufam, nie wierze w to co mówi, bo jego obietnice są chwilowe. prawda jest taka, że mało komu potrafie zaufać. tylko z moim TŻ-tem czuje sie bezpiecznie...
__________________
asia_z jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-11-27, 01:44   #646
justme
Przyczajenie
 
Avatar justme
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: środek Mazowsza
Wiadomości: 16
Dot.: Dda

Hej, podbijam nasz wątek. U mnie na froncie bez zmian. Nie zapomnijcie o naszym wątku
Pozdr.
justme jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-11-27, 15:14   #647
Kasia.234
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 921
Dot.: Dda

Jestem DDA
Ten wątek odkryłam przed kilkoma godzinami i jak zaczęłam czytać to nie mogłam się oderwać. W większości wypowiedzi znalazłam to, co sama czuję, tylko nie zawsze umiem nazwać. Tak więc powiększam Wasze grono. Pozdrawiam Wszystkie DDA
Kasia.234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-11-27, 17:10   #648
Ines-ka
Zakorzenienie
 
Avatar Ines-ka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 890
Dot.: Dda

Cytat:
Napisane przez Kasia.234 Pokaż wiadomość
Jestem DDA
Ten wątek odkryłam przed kilkoma godzinami i jak zaczęłam czytać to nie mogłam się oderwać. W większości wypowiedzi znalazłam to, co sama czuję, tylko nie zawsze umiem nazwać. Tak więc powiększam Wasze grono. Pozdrawiam Wszystkie DDA
Miło nam. Tak jakoś lekko o tym piszesz... Może powiesz o sobie coś więcej?
Ines-ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-11-28, 17:25   #649
Kasia.234
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 921
Dot.: Dda

Czytając wszystkie Wasze wypowiedzi zastanawiałam się, jak to wyglądało u mnie i co ja mogłabym napisać. No i tak to jest, że najpierw tysiące pomysłów a jak już przyjdzie co do czego, to pustka w głowie i brakuje słów.
Ines-ka - zgadzam się, piszę o tym dość lekko, a przynajmniej staram się tak. Jakiś czas temu uświadomiłam sobie, że nie mam wpływu na sytuację w rodzinie czy zachowanie innych osób, ale mam wpływ na siebie i postanowiłam sama decydować o tym, co się ze mną dzieje i co robię. Wiem, że to niełatwe, ale w ten sposób jakoś łatwiej mi o tym mówić czy myśleć.
Może niemały wpływ na to ma także fakt że mam kilka osób, które mogę nazwać przyjaciółmi i z którymi mogę o tym porozmawiać lub pomilczeć na ten temat.
Także Wam wszystkim życzę odnalezienia wśród znajomych takiej osoby, no i jeżeli chcecie coś zmienić w sobie to spróbujcie same decydować o własnym życiu. Ja zaczynałam od największych drobiazgów, ale warto było

pozdrawiam
Kasia.234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-11-28, 20:31   #650
Kasia.234
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 921
Dot.: Dda

Tak się teraz zastanawiam, że może źle ujęłam to co miałam na myśli. Poprostu mam nadzieję że nie zostanę źle zrozumiana, bo być może ktoś odbierze moją wypowiedź jako lekceważącą, a to nie było moim zamiarem. Mam nadzieję, że tak nie będzie.
Postaram się teraz napisać cos o mojej sytuacji. W mojej rodzinie pił dziadek (nie żyje ponad 2 lata) i pije ojciec. Przez długi czas mieszkaliśmy razem, więc na podządku dziennym (a raczej wieczornym i nocnym) były awantury i kłótnie. Wystarczyło, że jeden z nich był pijany. Na szczęście po jakimś czasie ojciec zaczął wyjeżdzać za granicę, więc trochę się to uspokoiło. Później wyprowadziliśmy się od dziadków i znowu było lepiej. no i tak jest do teraz. Co kilka miesięcy ojciec przyjeżdza do domu i wtedy prędzej czy później "spotka gdzieś kolegę" z którym musiał porozmawiać no i wiadomo jak to się kończy. Często wraca niedopity i wtedy namawia nas żebyśmy się z nim napili bo on się stęsknił za nami i chce pogadać.
Na szczęście takich sytuacji jest coraz mniej, więc tak sobie myślę, że może coś tam do niego dociera i sam się zastanawia nad tym, co robi.

I jeszcze coś odnośnie mojej osoby. O tym, że jest coś takiego jak DDA dowiedziałam się jakiś rok temu z artykułu w gazecie. Poczytałam, pomyślałam że to o mnie i zastanowiłam się, co dalej. Myślałam o jakiejś terapi, ale jeszcze chyba do tego nie dojrzałam. Ja wychodzę z założenia, że jeśli czegoś nie można zmienić to należy to zaakceptować. Tak więc jeśli nie mogę zmienić czegoś w sobie to staram się to polubić.
Jesteśmy DDA i czy tego chcemy czy nie to będziemy nimi przez całe życie. Dlatego uważam że należy cieszyć się z dobrych rzeczy, które z tego wynikają, bo wiemy, że takie też są
Chciałam napisać tylko kilka słów, ale tak jakos samo popłynęło jak już zaczęłam
Pozdrawiam
Kasia.234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-11-28, 21:12   #651
koKOro
Zakorzenienie
 
Avatar koKOro
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 159
Dot.: Dda

witaj Kasia.234 moja imienniczko

mnie ostatnio przytlacza moje DDA i wszystko co w tym temacie robie. Chcialabym zaczac od dobrej strony, czyli wyprowadzic sie z domu niestety jeszcze chwile musze poczekac...

ehhh...
__________________
narysuj mi baranka...

zakorzenienie
koKOro jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-11-28, 21:28   #652
Kasia.234
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 921
Będzie dobrze, musi być
A do tego czasu proponuję zająć myśli czymś innym. Mi bardzo pomaga czytanie, od dziecka jak tylko mogę to uciekam w świat książek.
Jestem DDA, ale na co dzień staram się myśleć inaczej, tzn. Jestem sobą i mam cechy DDA. Wydaje mi się że to też w jakiś sposób daje siłę do zmierzenia się z życiem.
Pozdrawiam

Dziewczyny napiszcie co u Was słychać

Ja od jakiegoś czasu szukam pracy, ale chyba za mało się staram, bo narazie nie widać efektów

Edytowane przez Pomadka
Czas edycji: 2006-12-08 o 00:26 Powód: Post pod postem. Istnieje opcja EDYCJI/MULTICYTOWANIA proszę z nich korzytać.
Kasia.234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-01, 10:34   #653
ahinsa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 278
Dot.: Dda

Cytat:
Napisane przez Mrrau Pokaż wiadomość
Wiecie, o czym mówię - te wszystkie teorie o wybieraniu facetów według wzorca swojego ojca, przenoszenia zwyczajów ze swojej rodziny na nowopowstałą... Brrr.
To nawet nie tak... chodzi o identyfikacje z rolą, rolą, którą sie wyniosło z domu. Z rolą ofiary.
Jesli jest sie tego swiadomym - mozna walczyc

Pozdrawiam Was wszystkie
__________________
ahinsa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-01, 11:54   #654
koKOro
Zakorzenienie
 
Avatar koKOro
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 159
Dot.: Dda

mnie sie udało zmienić prace, najpierw musze przejsc jakies szkolenia a potem sie zobaczy, czy sie nadaje

a tak w ogole to chce mi sie spac, mam ochote poleniuchowac itp
__________________
narysuj mi baranka...

zakorzenienie
koKOro jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-01, 13:40   #655
Kasia.234
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 921
Dot.: Dda

Fajnie, zazdroszcze
No i oczywiście trzymam kciuki

Ja ostatnio tylko leniuchuję i już mam tego dosyć, ale pocieszam się że to ostatnie takie chwile przed podjęciem pracy (mam nadzieję że to już niedługo )
Kasia.234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-02, 08:30   #656
koKOro
Zakorzenienie
 
Avatar koKOro
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 159
Dot.: Dda

Kasia.234 na pewno Ci sie uda, tylko musisz sie za to wziac z kopyta
__________________
narysuj mi baranka...

zakorzenienie
koKOro jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-02, 23:33   #657
justme
Przyczajenie
 
Avatar justme
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: środek Mazowsza
Wiadomości: 16
Dot.: Dda

Zazdroszczę wam dziewczyny z tą pracą, mnie na samą myśl o tym, że mam podjąć jakąś pracę to przechodzą mnie dreszcze. Jakoś strasznie się boję być za coś odpowiedzialna, mieć ludzi nad sobą i wogóle pracowac z nimi. Sama ze sobą nie mogę dojść do ładu, a co dopiero jeszcze poświęcać się jakiemuś zajęciu.
justme jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2006-12-02, 23:50   #658
koKOro
Zakorzenienie
 
Avatar koKOro
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 159
Dot.: Dda

bardzo dobrze Cie rozumiem justme jak szukalam tej pierwszej pracy bylam przerazona. Bardzo duzo pomogl mi moj TŻ, naprawde byl wielkim wsparciem. Motywacja do szukania byla chec poprawienia swojego losu. Nie chcialam byc juz tak zalezna od rodzicow. Moja mama wykorzystywala to czesto zeby mi dowalic.
Ogolnie to wiele razy czulam sie w pracy jak przerazone dziecko. Balam sie podjac jakiegokolwiek dzialania. Dopiero po jakims czasie jak sie spostrzeglam jaki mam problem, zaczelam troche z tym walczyc i okazalo sie, ze wiele moge
Czasem sobie mysle, ze trudne sytuacje to Nasza specjalnosc. jesli w siebie uwierzymy mozemy naprawde duzo
__________________
narysuj mi baranka...

zakorzenienie
koKOro jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-03, 01:47   #659
Kasia.234
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 921
Dot.: Dda

Cytat:
Napisane przez koKOro Pokaż wiadomość
Motywacja do szukania byla chec poprawienia swojego losu.
Czasem sobie mysle, ze trudne sytuacje to Nasza specjalnosc. jesli w siebie uwierzymy mozemy naprawde duzo

Właśnie
W moim przypadku dużo pomogły mi moje studia, tam nauczyłam sie wiary w siebie i w swoje możliwości
Kasia.234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-04, 14:01   #660
_Biedronka_
Przyczajenie
 
Avatar _Biedronka_
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: gdybym sama wiedziała ;-)
Wiadomości: 15
Dot.: Dda

Witam !

To mój pierwszy post i na dodatek właśnie tu, jestem dda - uświadomiona niedawno, ale też i od niedawna mam też odwagę z tym walczyć. Niestety zbliżają się święta, nienawidzę ich ble.... Ale w tym roku nie idę na święta nigdzie tylko sama zostaję przed telewizorem, bo nie jestem już w stanie znieść widoku mojego ojca. Oczywiście mam straszne wyrzuty sumienia i poczucie winy co powie rodzina, ale kiedyś muszę zrobić ten pierwszy krok, a jeśli nie teraz to kiedy
__________________
Nie wszystko, z czym się zmierzymy, da się zmienić,ale nic się nie da zmienić, zanim się z tym nie zmierzymy.
_Biedronka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:15.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.