|
|
#601 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 294
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Mówisz - masz
![]() To było jakieś dwa lata temu, znajomy ciągle namawiał mnie na randkę. Ja na początku nie za bardzo chciałam, no ale w końcu się zgodziłam Dzień przed dostałam smsa, że niestety, ma tylko 30 złotych. Odpisałam, że nie szkodzi, ja też mam trochę pieniędzy (czyli że każde z nas będzie płacić za siebie jak np. pójdziemy do restauracji). "O, to w takim razie będziesz 0dpowiedzialna za jedzenie" Później o tym jakoś zapomniałam, na drugi dzień się spotkaliśmy, pospacerowaliśmy trochę no i poszliśmy coś zjeść. Kelnerka zapytała czy ma to razem policzyć, a on tak patrzy na mnie... Kurczę, wtedy pomyślałam, że chce za mnie zapłacić i powiedziałam "Nie, osobno". Dopiero później skapłam się o co chodziło I może nie przeszkadzałoby mi to tak bardzo, gdyby rzeczony pan nie chwalił się wcześniej z jakiej to bogatej rodziny nie pochodzi i jakich drogich rzeczy to on nie ma ![]() Drugiej randki oczywiście nie było
Edytowane przez 201607010856 Czas edycji: 2012-01-17 o 01:31 |
|
|
|
#602 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 182
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Nie wiem czy już tu kiedyś pisałam, ale chłopak na randce zaprosił mnie na kawę i chciał za nią zapłacić z pieniędzy, które dostał od żony pana, z którym wychodził na spacery (ten pan mieszkał w takim domu opieki i pieniądze miały być dla niego na kawę)
Albo kiedyś mnie do siebie zaprosił, sobie kupił bilet w autobusie, a potem podchodzi do mnie taki zdziwiony i "To ty nie masz biletu??". Boże, jak nigdy nie wymagam od nikogo sponsorowania, to już mógł mi kupić ten bilet za 2zł, najwyżej oddałabym mu kasę. Pomijając już kwestię, że nie wiedziałam czy istnieje jakiś system zniżek szkolnych, gdzie wysiadamy itp. (to była linia podmiejska) Porażka. Dobrze, że teraz jakaś inna się z nim męczy Ale to już nie o skąpstwie, ale ten sam koleś na randce "O kurcze, już 16. Muszę jechać do domu, bo mama mi kazała być o tej porze" |
|
|
|
#603 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Jedna sytuacja mi chodzi po glowie, a tego skapca nie zapomne do konca zycia. To byl Francuz. Zawracal mi dupe w pracy, zebym sie z nim po pracy gdzies wybrala na piwo (a wiec tak jakby on zaprosil). Ja bylam nowa w kraju, dopiero zaczelam prace, a on juz siedzial w nim prawie 5 lat co tez mysle, ze ma troche znaczenie, bo wiadomo, ze na poczatku to sie za duzo kasy nie ma zanim sie na nogi nie stanie. Nie mialam wtedy przy sobie pieniedzy - jedynie jakies drobniaki walaly mi sie po torebce, wiec jak on poszedl zamowic nam piwo, to glupio mi bylo i chcialam mu chociaz dac te zelazniaki, ze niby, ze chce zaplacic i polozylam te pieniadze na stole. A on wrocil, popatrzyl i wzial te moje wyzbierane grocisze i schowal do kieszonki...
![]() Ja absolutnie nie jestem materialistka, ale uwazam, ze jak juz facet na spotkaniu na ktore Cie zaprasza nie postawi Ci nawet drinka, to oznacza to, ze nigdy w zyciu dla Ciebie zbyt hojny nie bedzie, bo to sie nie zmienia. |
|
|
|
#604 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 182
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;31672458]Jedna sytuacja mi chodzi po glowie, a tego skapca nie zapomne do konca zycia. To byl Francuz. Zawracal mi dupe w pracy, zebym sie z nim po pracy gdzies wybrala na piwo (a wiec tak jakby on zaprosil). Ja bylam nowa w kraju, dopiero zaczelam prace, a on juz siedzial w nim prawie 5 lat co tez mysle, ze ma troche znaczenie, bo wiadomo, ze na poczatku to sie za duzo kasy nie ma zanim sie na nogi nie stanie. Nie mialam wtedy przy sobie pieniedzy - jedynie jakies drobniaki walaly mi sie po torebce, wiec jak on poszedl zamowic nam piwo, to glupio mi bylo i chcialam mu chociaz dac te zelazniaki, ze niby, ze chce zaplacic i polozylam te pieniadze na stole. A on wrocil, popatrzyl i wzial te moje wyzbierane grocisze i schowal do kieszonki...
![]() Ja absolutnie nie jestem materialistka, ale uwazam, ze jak juz facet na spotkaniu na ktore Cie zaprasza nie postawi Ci nawet drinka, to oznacza to, ze nigdy w zyciu dla Ciebie zbyt hojny nie bedzie, bo to sie nie zmienia.[/QUOTE] Ej ja uważam tak samo- nie wymagam nie wiadomo czego, głupio by mi było, jakby facet zaprosił mnie np. na jakiś super drogi obiad, ale jak zaprasza do knajpy, to wypadałoby postawić piwo, jak do parku, to zaprosić na lody itp. |
|
|
|
#605 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Oczywiscie. Zwazywszy na to, ze to on zaprasza. Wiem jedno: jezeli facet nawet na poczatku nie postawi Ci tych lodow, tego piwa, tego biletu do kina, to juz trzeba sie przygotowac na to, ze juz nie masz sie co po nim wiekszego spodziewac w zyciu.
Edytowane przez eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 Czas edycji: 2012-01-17 o 14:25 |
|
|
|
#606 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;31672458]Jedna sytuacja mi chodzi po glowie, a tego skapca nie zapomne do konca zycia. To byl Francuz. Zawracal mi dupe w pracy, zebym sie z nim po pracy gdzies wybrala na piwo (a wiec tak jakby on zaprosil). Ja bylam nowa w kraju, dopiero zaczelam prace, a on juz siedzial w nim prawie 5 lat co tez mysle, ze ma troche znaczenie, bo wiadomo, ze na poczatku to sie za duzo kasy nie ma zanim sie na nogi nie stanie. Nie mialam wtedy przy sobie pieniedzy - jedynie jakies drobniaki walaly mi sie po torebce, wiec jak on poszedl zamowic nam piwo, to glupio mi bylo i chcialam mu chociaz dac te zelazniaki, ze niby, ze chce zaplacic i polozylam te pieniadze na stole. A on wrocil, popatrzyl i wzial te moje wyzbierane grocisze i schowal do kieszonki...
![]() Ja absolutnie nie jestem materialistka, ale uwazam, ze jak juz facet na spotkaniu na ktore Cie zaprasza nie postawi Ci nawet drinka, to oznacza to, ze nigdy w zyciu dla Ciebie zbyt hojny nie bedzie, bo to sie nie zmienia.[/QUOTE] No dobra, ale po co mu tą kasę położyłaś na stole? Miał Cię prosić, abyś wzięła to z powrotem do torebki? Możliwe, że uznał, iż w Polsce tak jest i że Cię urazi, jeżeli nie weźmie tych drobnych. Albo, że to na napiwek dla kelnerki. Trochę sama zamotałaś, a wieszasz psy na facecie. ![]() Co do reszty, to się z Tobą zgadzam. Jak dla mnie również dobrze świadczy o facecie, jeżeli zaprasza na randkę i on płaci. Chyba, że z góry oboje zainteresowani ustalą inaczej. Generalnie nie spotkałabym się drugi, czy trzeci raz z facetem, który zdradziłby oznaki skąpstwa (że np. żyłowałby się na herbatę, czy piwo, chociaż nawijał abyśmy szli do kawiarni, czy pubu). |
|
|
|
#607 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Cytat:
|
|
|
|
|
#608 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;31673182]W sumie racja, Doris. Tyle, ze ja nie raz tak robilam przy facetach (moze niekoniecznie drobniakami) i zawsze mowili, ze daj spokoj, ja zaplace. Poza tym, spotkalam sie z nim pare razy w sumie i zawsze placilam za siebie, w dodatku jak on czasami kupil, to domagal sie kupienia drugiej kolejki, wiec to byl TEN TYP
[/QUOTE]Hmm, nie rozumiem wyciągania portfela, jeżeli tak naprawdę nie zamierza się zapłacić i ma się potem mieć do faceta żal. Jeżeli wyciągam kasę, to naprawdę zamierzam zapłacić, a nie bawić się z kimś w podchody. Trochę Cię nie rozumiem. Jasne, miło jak ktoś powie "nie, no co Ty, dzisiaj ja płacę", ale gdy to wychodzi normalnie, gdy naprawdę się zamierzało zapłacić, a ta druga osoba nie chce i nie również nie robi tego w sposób wymuszony.
Edytowane przez 201803290936 Czas edycji: 2012-01-17 o 14:50 |
|
|
|
#609 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 921
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
najbardziej skąpym facetem jest mój mąż - nie chciał kupić dziecku prezentu na 1 urodziny.
stwierdził, że prezentem jest zorganizowanie jej imprezy urodzinowej, a zabawki przyniosą inni. powiedziałam mu zatem, że w takim układzie moim prezentem urodzinowym dla niego też będzie zorganizowanie mu imprezy, którą nota bene zawsze organizujemy. i powiem mu, że sama też nie chcę prezentu. jeżeli dziecko nie dostało /a chciałam kupić rowerek/, to ja się zrzekam i on też nie dostanie. pod koniec trwania imprezy urodzinowej stwierdził zaś, że nie opłaca się otwierać nowej butelki wina, bo pewnie i tak wypiję tylko kieliszek. i mogłabym tak wymieniać bez końca włącznie z tym, że wszystkie zabawki kupiłam dziecku sama, bo on liczy tylko na te, które dostanie w prezencie. jak przychodzą goście, to zawsze wyjmuję, co mam najlepszego w lodówce, a on by wszystko co najlepsze schował dla siebie nie kupi sobie peelingu, tylko woli, tak jak w tej historii polaków w IRL podbierać mi. i cała masa tego. a najśmieszniejsze, że potrafi mi kupować prezenty za 2 tysie. no nic, kocham go pomimo jego skąpstwa, chociaż to najgorsza cecha której nie znoszę. miałam koleżankę, która nie kupiła coli w automacie mimo że chciało jej się pić, bo kupi taniej gdzieś tam. a najbardziej nie lubię tych żerujących na innych pożyczających drobne kwoty i jeszcze je oddający! mając po 30 lat nie robi się już takich rzeczy. ale znam też tych, co oszczędzają kosztem innych. |
|
|
|
#610 | |
|
Ekspert od Dupy Strony
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Cytat:
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada. |
|
|
|
|
#611 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 921
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Cytat:
ale najlepsze jest to, że inni faceci uważają, że nie ma w tym nic nadzwyczajnego, bo dziecko jeszcze nie pamięta. a mój mąż uważa, że jeszcze i tak zdążymy wydać na dziecko pieniądze i nie ma potrzeby na siłę coś kupować. ja tego nie rozumiem i moje koleżanki też nie. dlatego zrzekam się swojego prezentu urodzinowego i mój mąż też go nie dostanie. prezentem będzie dla niego impreza, a prezenty przyniosą mu inni. |
|
|
|
|
#612 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Akurat w tym temacie zgadzam się z Twoim mężem - koszt imprezy pewnie taki mały nie był, a szastać kasą na prawo i lewo każdy potrafi. Gorzej z oszczędzaniem. Widać woli wydać na Ciebie, czy na coś innego. Przecież dziecko bez prezentów nie zostało i - dobrze mówią - nie zapamięta tego tak, czy inaczej.
|
|
|
|
#613 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 351
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Cytat:
Podkreślone zachowania rzeczywiście trącą skąpstwem i niegościnnością. Mam tylko nadzieję, że tej uwagi o winie mąż nie wygłosił przy gościach. Jak napisałaś o coli to przypomniała mi się jedna scena z wakacji. Byłam za granicą i podczas zwiedzania spotkaliśmy inną grupę z polski. Siedzieliśmy na schodach na słońcu, było gorąco. Jakaś kobieta wyglądająca na oko na 40/50 lat poprosiła młodą dziewczynę żeby podeszła jej do pobliskiej restauracji i zobaczyła ile kosztuje woda mineralna w butelce. Kiedy ta wróciła i zakomunikowała cenę owej wody, kobieta się oburzyła, "co tak drogo?" I powiedziała "prędzej uschnę niż kupię". Nie rozumiem jak można poskąpić sobie na wodę, kiedy chce się pić a żar się leje z nieba. |
|
|
|
|
#614 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 867
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Cytat:
tak sobie myślę, że jakby mu się pić chciało to ja bym mu tą wodę nawet za 20 euro kupiło żeby tylko się nie męczył. i takie niby nic a co jakiś czas mi się przypomina :P
__________________
Dziś jesteś starszy niż wczoraj, ale czy lepszy?
"Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość - te trzy: z nich zaś największa jest miłość." |
|
|
|
|
#615 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
|
|
|
|
#616 | |
|
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Cytat:
2-mogl nie wiedziec, ze nie masz biletu. moje kolezanki jezdza mpk raz kiedys, a maja zapasy biletow w portfelu. jak dla mnie sie czepiasz dla samej zasady
__________________
-27,9 kg |
|
|
|
|
#617 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 12 728
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
|
|
|
|
#618 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Cytat:
A jeśli już mowa o braku świadomości prezentu - imprezy takie dziecko również nie będzie miało w pamięci, jedynie rodzice ![]() Jeśli chodzi o wodę na wycieczkach - jak się ma odłożoną niezbyt dużą kwotę na wyjazd, to człowiek też liczy i nie wyda np. 5 euro za wodę w restauracji
|
|
|
|
|
#619 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 611
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Cytat:
![]() Cytat:
Bo nie lubię jak się ze mnie zdziera przebijając cenę 20krotnie tylko dlatego "że i tak ktoś kupi" bo np do następnego sklepu daleko i nikomu się nie będzie chciało tyle czekać No sorry ale przeliczając na złotówki nie dam np 15 zł za butelkę 500ml wody Co do dziecka się zgadzam z mężem, dla dziecka to nie wyjątkowy prezent a kolejna zabawka o której zapomina po 5 minutach, zwłaszcza że na pewno kupujecie mu je tez i bez okazji A to z zarzekaniem się że on w takim razie tez nie dostanie prezentu trochę niemiłe i w dniu urodzin dla niego na pewno trochę przykre.. (dziecku raczej przykro nie będzie bo nie będzie nawet wiedziało który prezent dostało od babci który od wujka a który od mamy koleżanki)
__________________
Fenris Przepraszam za ewentualny brak polskich znaków - kwestia pisania na urządzeniach przenośnych Edytowane przez Irisfeal Czas edycji: 2012-01-18 o 12:24 |
||
|
|
|
#620 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 921
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
ale czy Wy nie rozumiecie, że to chodzi o moją świadomość, że to ja nie dałam dziecku prezentu na urodziny? przez niego..
|
|
|
|
#621 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 206
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
|
|
|
|
#622 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 12 728
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
|
|
|
|
#623 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
|
|
|
|
#624 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 611
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Cytat:
Ja na mój roczek dostałam zabawkę od wujka pandę, która była droga i wszyskim się strasznie podobała bo chodziła i świeciła oczkami i bóg wie co jeszcze a ja na niej usiadłam i ją zepsułam godzinę później:p za to jak oglądam film z urodzin i widzę jak prawie, że się ślinię na widok tortu który mama wnosi do pokoju...^^
__________________
Fenris Przepraszam za ewentualny brak polskich znaków - kwestia pisania na urządzeniach przenośnych |
|
|
|
|
#625 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 494
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
|
|
|
|
#626 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 12 728
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
|
|
|
|
#627 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 1 736
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
|
|
|
|
#628 |
|
Władca Wizażu
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 366
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Treść usunięta
|
|
|
|
#629 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 921
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
Cytat:
Cytat:
Cytat:
chcę kupować razem. i to nie ze względu na pieniądze, ale potrzebę wspólnoty. |
|||
|
|
|
#630 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 611
|
Dot.: Najbardziej skąpy facet- ranking:)
A to wspólnie nie organizujecie i przygotowujecie przyjęcia?Sama to robisz wszystko?;>
__________________
Fenris Przepraszam za ewentualny brak polskich znaków - kwestia pisania na urządzeniach przenośnych |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:27.





Dzień przed dostałam smsa, że niestety, ma tylko 30 złotych. Odpisałam, że nie szkodzi, ja też mam trochę pieniędzy (czyli że każde z nas będzie płacić za siebie jak np. pójdziemy do restauracji). "O, to w takim razie będziesz 0dpowiedzialna za jedzenie"
Później o tym jakoś zapomniałam, na drugi dzień się spotkaliśmy, pospacerowaliśmy trochę no i poszliśmy coś zjeść. Kelnerka zapytała czy ma to razem policzyć, a on tak patrzy na mnie... Kurczę, wtedy pomyślałam, że chce za mnie zapłacić i powiedziałam "Nie, osobno". Dopiero później skapłam się o co chodziło
I może nie przeszkadzałoby mi to tak bardzo, gdyby rzeczony pan nie chwalił się wcześniej z jakiej to bogatej rodziny nie pochodzi i jakich drogich rzeczy to on nie ma 








