Myślenie, planowanie, staranie, brzuszków głaskanie - DZIDZIUŚ 2012-2015

[marao]

ILONKA Gratuluję Aż sprawdziłam z ciekawości jaką ja miałam betę = 816 ale w dużo późniejszym dniu cyklu. Ja bym na Twoim miejscu powtórzyła ją po tygodniu, skoro chcesz powtarzać. Bo po paru dniach przyrost może być mały.

Napisane przez Madzialenka12344321

Laski czy w ciąży można jeśc wedzone mięsa. Bo mam uwędzone i odparzone przez mojego tatę (szynkę i boczek) ale w necie napisali, ze nie powinno się jeść. Dopiero dziś to przeczytałam a tak do tej pory wcinałam. I teraz nie wiem.

Nie można. Ja raz w gościach zjadłam sałatkę z kurczakiem wędzonym, ale to było nieświadomie. Bo generalnie głupio iść w gości i pytać się: "Czy w tej sałatce jest mięso wędzone?" A ktoś wie o oscypku? Czy można, bo mam w lodówce ale też nie jem A on tak pięknie pachnie.

Napisane przez zaaaabcia

Tak podobno bedzie wygladal nowego X-landera X-MOVE 2012 http://forum.trojmiasto.pl/Nowy-X-la...035,1,160.html.

Ciekawe jak budy będą wyglądać. Dzisiaj próbowałąm znaleźć nową kolekcję ale nigdzie nie było. Przeanalizowałam dzisiaj wszystkie za i przeciw razem z mama i chyba wybrałam z-landera, bo ma tylko jeden minus ale za to więcej plusów Jeszcze wizja lokalna i można kupować

Napisane przez Madzialenka12344321

Olałam boczuć I zrobiłam sobie kanapeczki z białym serkiem i dżemem teściowej roboty A jutro będzie u mnie położna to jak nie zapomnę to się o ten boczuć dopytam.

Zapytaj o oscypka, ja dzisiaj byłam u mojej położnej ale mi wyleciało z głowy

Napisane przez xxKasiax

Jakos ostatnio niezadowolona jestem i nie wiem czemu, nic mnie nie cieszy, wszystko mnie martwi i boje sie co bedzie, czy ze wszystkim damy rade

HORMONY moja droga Ci szaleją

Napisane przez Natala84

hem, powiem Ci szczerze, że nigdy nie słyszałam że nadżerka może nie być nadżerką.... i o kolposkopii też nie słyszałam... ale poczytam, dzięki

Oczywiście, że może nie być. Ja tak miałam, okazało się że miałam zmianę drobną, która po prostu zniknęłą, a też miałam mieć wymrażaną, wypalaną i cuda wianki. Ale nie pozowliłam na to bez sprawdzenia i jak się okazało bardzo dobrze zrobiłam.

[Madzialenka12344321]

Marao czyli potwierdzasz , ze wędzonych nie można?? A pytałaś sie lekarza czy jak?? Tez masz spotkania z położna tak jak ja??

Już kupujesz wózek?? Ja to nawet jeszcze na żywo ich nie oglądałam. Jakoś mi się nie spieszy.

[marao]

Madzia mam położna, każda kobieta, która jest w ciąży i ma złożoną deklarację ją ma. Tak przynajmniej twierdzą w mojej przychodni. Ale ona nie przychodzi do mnie, bo ja nie chciałam, bo i tak będę chodzić do szkoły rodzenia. Kiedy mam potrzebę to idę do niej i z nią rozmawiam, narazie byłam raz, dzisiaj z wynikami swoimi i żeby mi coś na zaparcia poradziła Umówiłam się z nią, że będzie do mnie przychodzić na koniec ciąży i jak się bobo urodzi.

Wózka jeszcze nie kupuje, ale już chce mieć wybrany, żeby w razie czego nie było kupowania na gwałt. Zresztą ja jestem typem człowieka, który musi być wcześniej do wszystkiego przygotowany Nie lubie robić niczego na ostatnią chwile. Nie zawsze to mi się udaję, ale się staram.

Odnośnie mięsa wędzonego to mi moja ginekolog na pierwszej wizycie powiedziała, co wolno jeść a czego nie i wśród rzeczy, których nie wiolno było wędzone mięso i wędzone ryby.

[Ana***]

Napisane przez Madzialenka12344321

U nas polonez to był czad. Nawet tunele, łączenie w pary, 4 osoby były, przejścia itp. Fajnie wyszło.

Tak, tak szkoła obrusiki ma bo jest stołówka

Zawsze rodzice przynoszą ciasto i soki.

A w przedszkolu to jak macie??

No trochę inaczej jest w przedszkolu, choćby to, że sale są większe niż klasy, w której to głównie są ławki, a w przedszkolu na odwrót... no i jest miejsce, żeby zrobić występ, a w klasie to jakoś ciężko mi sobie to wyobrazić jak miałam praktyki, to ciężko było się zmieścić aby próbę zrobić
A inne danie u Was też są? bo np. u nas rodzice to co przynoszą to super, ale np. z okazji spotkania wigilijnego kuchnia jeszcze nam gotowała paszteciki i jakieś potrawki

Napisane przez Natala84

hem, powiem Ci szczerze, że nigdy nie słyszałam że nadżerka może nie być nadżerką.... i o kolposkopii też nie słyszałam... ale poczytam, dzięki


my chyba zarezerwujemy sobie wakacje w najbliższych dniach w tym roku planujemy Bułgarie na początku czerwca a po powrocie akcja bobas

Kolposkopia to badanie szyjki macicy przy pomocy endoskopu ja już jestem w tym temacie het het, bo swojego czasu mega się tym interesowałam.
Ostatecznie wyszło, że mam ektopię gruczołową nabytą- byłam nawet specjalnie w Krakowie na badaniach a z łódzkiego jestem no, a wiedza lekarzy w tym zakresie jest po prostu śmieszna i cofnięta iles lat wstecz gdy pójdę do jakiegoś pierwszego lepszego gina to mi mówi, że to nadżerka do usunięcia...
tymczasem ja mam wyniki badań i zaświadczenie, ze zmiana ta nie podlega leczeniu.
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że takowe leczenie, typu wymrażanie, wypalanie- może bardzo zaszkodzić zdrowiu, a nawet życiu kobiety.

Bardzo, bardzo polecam wczytać się w ten artykuł http://www.kolposkopia.com/index.php...i_cala_prawda/... napisany przez wybitnego specjalistę. Długi, ale warto dla własnego zdrowia!


---
Uciekam, jutro wstaję o 5

[marao]

Napisane przez Ana***

Kolposkopia to badanie szyjki macicy przy pomocy endoskopu ja już jestem w tym temacie het het, bo swojego czasu mega się tym interesowałam.
Ostatecznie wyszło, że mam ektopię gruczołową nabytą- byłam nawet specjalnie w Krakowie na badaniach a z łódzkiego jestem no, a wiedza lekarzy w tym zakresie jest po prostu śmieszna i cofnięta iles lat wstecz gdy pójdę do jakiegoś pierwszego lepszego gina to mi mówi, że to nadżerka do usunięcia...
tymczasem ja mam wyniki badań i zaświadczenie, ze zmiana ta nie podlega leczeniu.
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że takowe leczenie, typu wymrażanie, wypalanie- może bardzo zaszkodzić zdrowiu, a nawet życiu kobiety.

Bardzo, bardzo polecam wczytać się w ten artykuł http://www.kolposkopia.com/index.php...i_cala_prawda/... napisany przez wybitnego specjalistę. Długi, ale warto dla własnego zdrowia!

Również polecam zapoznać się z tematem, jak ktoś ma nadżerkę.

[zaaaabcia]

Napisane przez Natala84

gratulacje


my chyba zarezerwujemy sobie wakacje w najbliższych dniach w tym roku planujemy Bułgarie na początku czerwca a po powrocie akcja bobas

dziekuje

Super z tymi wakacjami Wy bedziecie sie byczyc a ja bede na porodowce

My mielismy leciec w pazdzierniku do Dominikany ale plany sie pozmienialy

Napisane przez blonde_hair

Mój maz od lat sie psika lacosta zielona

ja uwielbiam jak moj pachnie Armanim Acqua Di Gio ...

Napisane przez Ana***

Uciekam, jutro wstaję o 5

uuu biedna , wspolczuje

ja jutro na 10 do 13 tylko

[kotekk81]

Ilonka gratulacje!!!!!!!!

Napisane przez Malensstfo

To i ja się napiję

Jeśli pamiętam inny sposób liczenia, podany przez mrowinkę chyba....to tp to 28 wrzesień?

super data wprost idealna na porod

Napisane przez ilonkaczapela

MI też na jakiejś stronie wyszedł 28 września Trochę nijaka ta data

moja corcia jest 28.09. urodzona to juz nie jest nijaka data

[Baobabek]

Napisane przez Madzialenka12344321

Żabcia dokładnie.

Laski czy w ciąży można jeśc wedzone mięsa. Bo mam uwędzone i odparzone przez mojego tatę (szynkę i boczek) ale w necie napisali, ze nie powinno się jeść. Dopiero dziś to przeczytałam a tak do tej pory wcinałam. I teraz nie wiem.

ja jadałam wędzony boczek i wędzoney ryby - rekina

Napisane przez marao

ILONKA Gratuluję Aż sprawdziłam z ciekawości jaką ja miałam betę = 816 ale w dużo późniejszym dniu cyklu. Ja bym na Twoim miejscu powtórzyła ją po tygodniu, skoro chcesz powtarzać. Bo po paru dniach przyrost może być mały.


Nie można. Ja raz w gościach zjadłam sałatkę z kurczakiem wędzonym, ale to było nieświadomie. Bo generalnie głupio iść w gości i pytać się: "Czy w tej sałatce jest mięso wędzone?" A ktoś wie o oscypku? Czy można, bo mam w lodówce ale też nie jem A on tak pięknie pachnie.


Ciekawe jak budy będą wyglądać. Dzisiaj próbowałąm znaleźć nową kolekcję ale nigdzie nie było. Przeanalizowałam dzisiaj wszystkie za i przeciw razem z mama i chyba wybrałam z-landera, bo ma tylko jeden minus ale za to więcej plusów Jeszcze wizja lokalna i można kupować

Zapytaj o oscypka, ja dzisiaj byłam u mojej położnej ale mi wyleciało z głowy

HORMONY moja droga Ci szaleją


Oczywiście, że może nie być. Ja tak miałam, okazało się że miałam zmianę drobną, która po prostu zniknęłą, a też miałam mieć wymrażaną, wypalaną i cuda wianki. Ale nie pozowliłam na to bez sprawdzenia i jak się okazało bardzo dobrze zrobiłam.

a ja nie wiem czy miałą w końcu nadżerkę czy nie...moje gin do któej chodziłam przed ciążą mi zamrażałą (za 350 zł....), po roku poszłam do innego gina jak już w ciąży byłam ,a on mi mówi, że tu nie ma śladu po żadnym zamrażaniu, a nadżerka jest malutka, która po porodzie zniknęła...on mówił, że nie wi co mi tamta robiła, ale na 100% zabiegu zamrażania nie było
Znowu mnie pokłuwa podbrzusze co jakiś czas....dzisiaj jak spałam na brzuchu to takie zakłucie mnie obudziło

[ilonkaczapela]

A ja wstałam o 5 żeby męża wyszykować na szkolenie I teraz już leżę w łóżku i idę dalej spać

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Ilonko, gratulacje!

Nie było mnie ostatnio, bo od piątku do poniedziałku miałam szkolenie i bardzo mało czasu na Wizaż. Poza tym nie mam o czym pisać, bo u mnie nic nowego. Chcę odpocząć od porannego wstawania (w końcu są ferie ), więc nie mierzę tym cyklu temperatury. Dzisiaj wybieram się do lekarza z wynikami badań hormonów.

[emigra]

Marao, bete powtarza sie po dwoch dobach zeby przyrost byl wiarygodny, bo po dwoch dobach powinna sie podwoic. Po tygodniu to juz o niczym nie mowi tak naprawde, jak tylko o tym ze bedzie wysoka

a co do wedzonego miesa, mozna tak samo jak i ryby pod warunkiem ze wedzone na cieplo, badz te ktore bylo wedzone na zimno obrobimy termicznie (gotowanie, smazenie, itp) Ja jadlam wedzone miesko u wujka mojego meza, ale on sam wedzil i wiem co jadlam takiego kupnego bym sie bala.


Jakie mialam glupie sny dzisiaj nawet nie pamietam co dokladnie mi sie snilo, ale sruba potworna

[Madzialenka12344321]

Cześć

Marao ja mam jakiś zastój. Nie wiem dlaczego. W tych przygotowaniach. Aż się mąż dziwi. Wczoraj chciał oglądac ze mną tapety dla małej ale jakoś nie miałam weny. Weszłam, nic nie znalazłam (a przecież miałam upatrzone). A też jestem jak ty typem człowiek co musi mieć wcześniej wszystko zrobione.

Ana moja sala jest większa niż lekcyjna. Jest dostosowana pod zerówkę. Nie jest gigantyczna, ale kącik na dywan, zabawę też jest.

|Mrowinko mam nadzieję, ze usłyszysz dobre wieści.

Ilonka jak się czujesz??

emigruś czyli jak tata wędzi i potem w garnku godzinę odparza to można tak??

A my robimyę tę szafę ale w pokoju stoi nasza stara. I wczoraj o 23 napisałam ogłoszenie, ze ją sprzedam. A przed chwilą do męża zadzwoniła kobieta, że ją kupuje i o 16 będzie już. czad.... A się bałam, że nie wiem co my z nią zrobimy hehe

[emigra]

Madzia, tak bo nam nie wolno surowych mies i ryb a przegotowane juz nie jest surowe

[ilonkaczapela]

Widzę emigruś już napisała o mięsach to co ja chciałam
Jak ja się czuję? Panikuję i co chwila do majtek zaglądam A teraz czekają mnie dwa dni samej w sklepie.

Brzuch mnie pobolewa i nie wiem czy to normalne. Od kilku dni miałam zaparcie a teraz chyba mnie przeczyści. Boję się, bo zawsze przed okresem mnie przeczyszczało. Sorki za dosłowność

Kotek, a to już teraz całkiem się do tej daty przekonałam

Mrowinko, masz rację- pośpij sobie dłużej Zrelaksuj się i daj nam znać, co z badaniami A męża też już badałaś?

I mam do was jedną prośbę- nie piszcie dzisiaj dużo, bo nie będę miała dostępu do wizażu aż do 18

[onyks]

Hej dziewczyny
Ilonka spokojnie, tym razem to na pewno emocje, spróbuj się jakoś zrelaksować kochana

A ja siedzę w pracy, ale ledwo, chyba mnie grypa żołądkowa bierze

[emigra]

Napisane przez ilonkaczapela

Widzę emigruś już napisała o mięsach to co ja chciałam
Jak ja się czuję? Panikuję i co chwila do majtek zaglądam A teraz czekają mnie dwa dni samej w sklepie.

Brzuch mnie pobolewa i nie wiem czy to normalne. Od kilku dni miałam zaparcie a teraz chyba mnie przeczyści. Boję się, bo zawsze przed okresem mnie przeczyszczało. Sorki za dosłowność

Mnie tez pobolewalo podbrzusze podobnie jak na @ Ilonko, staraj sie myslec pozytywnie, bo stresior nie wplywa dobrze

Choc wiem jak w tych pierwszych chwilach jest ciezko sie nie martwic, w koncu tyle moze sie zdarzyc, ale ja wierze ze bedzie wszystko dobrze i niedlugo bedziesz narzekac tak jak ja

[Madzialenka12344321]

emigra
oo i wszystko jasne Czyli same wędzone nie, ale odparzana już tak

Ilonka jakbym o sobie czytała Spokojnie. A brzuszek mnie też bolał jak na @ i piersi też.

onyks uuu współczuję

Idę ogarnąć mieszkanie bo na 10 będzie położna.

[ilonkaczapela]

Dzięki kochane Chociaż po wizycie w toalecie brzuch magicznie przestał boleć

[Madzialenka12344321]

Napisane przez ilonkaczapela

Dzięki kochane Chociaż po wizycie w toalecie brzuch magicznie przestał boleć

spokojnie. Mnie na 2 dni przed wizytą (5 tydzień ciąży) lekko bolał jak na @. Ze nawet chciałam wizytę u gina odwołać, bo myślałam, ze dostanę @. A potem mnie bardziej kuło w jajnikach. I po tygodniu (przez 2 tygodnie) czułam w okolicach jajników takie ciepło. I to tyle. Piersi za to były bardzo wrażliwe i bolące i to dośc długo. W sumie teraz mam chwile, ze nie bolą i dni kiedy znowu są mega wrażliwe na dotyk.

[ilonkaczapela]

Moje też były bardzo wrażliwe, ale od dwóch dni już dużo mniej. Nie mam żadnych objawów...

Moje myśli teraz wokół jednego tematu Śniło mi się, że "dostałam" dziecko, chłopca kilkutygodniowego z wyprawką Ale on coś za szybko rósł i w jeden dzień zrobił się jedenastolatkiem i bardzo byłam na niego zła, bo ledwo jedną pieluchę mu zmieniłam A to było straszne doświadczenie, bo z niej aż się lało

[Madzialenka12344321]

Ilonka ja do tej pory poza sennością nie miałam żądnych objawów więc wiesz.. ciesz się

Ja w 9 tyg. miałam starszny sen. jak poroniłam i taka krwawiąca biegłam do szkoły bo miałam lekcje. Poszłam do dyrekcji, ze muszę jechac do szpitala bo krew się ze mnie leje (a lało sie jak nie wiem co) a oni, ze teraz nie mają zastępstwa za mnie i za godzinę mnie zwolnią dopiero i mam czekać

Jak mąz zareagował?? Kiedy mówicie rodzicom??

Ale mam dziś ambitny dzień
Idę posprzątać i się wykąpać. Potem na 10 będzie położna. Potem jedziemy na zakupki i wybrac kolor szafy. Na 16 przyjedzie ktoś kupić od nas tę szafę. A na 20 jedziemy do znajomych.

[blonde_hair]

Napisane przez Ana***

Bardzo, bardzo polecam wczytać się w ten artykuł http://www.kolposkopia.com/index.php...i_cala_prawda/... napisany przez wybitnego specjalistę. Długi, ale warto dla własnego zdrowia!


---
Uciekam, jutro wstaję o 5

Bardzo ciekawe
Dziekuje

Napisane przez Madzialenka12344321

A my robimyę tę szafę ale w pokoju stoi nasza stara. I wczoraj o 23 napisałam ogłoszenie, ze ją sprzedam. A przed chwilą do męża zadzwoniła kobieta, że ją kupuje i o 16 będzie już. czad.... A się bałam, że nie wiem co my z nią zrobimy hehe

fajnie

Napisane przez ilonkaczapela

Widzę emigruś już napisała o mięsach to co ja chciałam
Jak ja się czuję? Panikuję i co chwila do majtek zaglądam A teraz czekają mnie dwa dni samej w sklepie.

Brzuch mnie pobolewa i nie wiem czy to normalne. Od kilku dni miałam zaparcie a teraz chyba mnie przeczyści. Boję się, bo zawsze przed okresem mnie przeczyszczało. Sorki za dosłowność

Kotek, a to już teraz całkiem się do tej daty przekonałam

Mrowinko, masz rację- pośpij sobie dłużej Zrelaksuj się i daj nam znać, co z badaniami A męża też już badałaś?

I mam do was jedną prośbę- nie piszcie dzisiaj dużo, bo nie będę miała dostępu do wizażu aż do 18

spokojnieMysl pozytywnie, wszystko bedzie dobrze

Mrowinka powodzenia

Czesc

[ilonkaczapela]

Madziu, ambitne plany
Mąż był na bieżąco ze wszystkim i cały dzień reagował świetnie Rozmawialiśmy non stop, chociaż on się mocno jeszcze boi, że coś jeszcze nie wyjdzie I chyba do nas to do końca nie dociera I bardzo miło mu było, jak pokazałam na naszym wątku, jak czekałyście ze mną na wyniki Nie sądził, że tak to osobiście i przyjemnie odczuwamy A łzy w oczach to mu stawały wczoraj co chwilę

Ojcu mojemu powiemy pewnie jak już będzie serduszko. Mój brat, jeśli wszystko ok, powiedział mu niecały miesiąc temu i jeśli wszystko będzie git to będziemy mieli różnicę trzech tygodni To się pewnie ucieszy ojciec z takiej niespodzianki.

Bratu i bratowej chyba wcześniej powiemy, chociaż się nadal boję

Matce męża powiemy jak najpóźniej, bo będzie bardzo męcząca. Ale i tak pewnie nie później niż pod koniec pierwszego trymestru.

Przyjaciele najbliżsi są na bieżąco
Nasza sytuacja rodzinna jest jaka jest i to właśnie z nimi mamy największy kontakt

Madziu, nie zazdroszczę snu

[Gucia0987]

Ilonka przede wszystkim ogromne gratulacje!!! Super!

Natala fajnie, że już wczasy planujecie. Ja jeszcze o tym nawet nie myślę, choć marzy mi się plaża, leżaczek, drink, mąż obok i słońce!

Onyks może idź do domu? Jesteś wstanie się zwolnić? Bo jak Cię łapnie grypa żołądkowa - to lepiej żebyś była w domu...

Magda fajnie, że tak szybko udało się sprzedać szafę. A co teraz z Waszymi rzeczami? Bo dzisiaj sprzedacie szafę, a kiedy macie montaż nowej?

Mrowinka trzymam kciuki za wizytę u lekarza! Daj znać!
No i odpoczywaj! Należy Ci się!


Witajcie!
My wczoraj mieliśmy fajny wieczór, przyjechała moja sis z facetem na kolacje, także posiedzieliśmy, pośmialiśmy się - super było

[ilonkaczapela]

A ja spadam do sklepu - miłego dnia

[Madzialenka12344321]

Ilonka My powiedzieliśmy od razu po powrocie od gina jak byliśmy w 5 tyg.

Gucia my swoje rzeczy mamy w sypialni bo tam jest nasza szafa. A w tej to wisza męża koszule (które zaraz mu przeniosę do sypialni), jakies ręczniki na zmianę, apteczka i inne takie pierdółki, które spakuję w karton i postawię w sypialni. Więc z tym problemu nie będzie.
A szafę nie wiem kiedy zacznie nam robić. Dziś jedziemy wybrac jej kolor to się dopytam. Ważne, ze ta będzie sprzedana (oby ) bo sie bałam co z nią zrobię.

[Gucia0987]

Napisane przez Madzialenka12344321

Ilonka My powiedzieliśmy od razu po powrocie od gina jak byliśmy w 5 tyg.

Gucia my swoje rzeczy mamy w sypialni bo tam jest nasza szafa. A w tej to wisza męża koszule (które zaraz mu przeniosę do sypialni), jakies ręczniki na zmianę, apteczka i inne takie pierdółki, które spakuję w karton i postawię w sypialni. Więc z tym problemu nie będzie.
A szafę nie wiem kiedy zacznie nam robić. Dziś jedziemy wybrac jej kolor to się dopytam. Ważne, ze ta będzie sprzedana (oby ) bo sie bałam co z nią zrobię.

Aaa, not o faktycznie. Myślałam, że to ciuchowa szafa, a tak to loos!

[Madzialenka12344321]

Napisane przez Gucia0987

Aaa, not o faktycznie. Myślałam, że to ciuchowa szafa, a tak to loos!

Nie, nie. Ciuchowej bym tak szybko nie sprzedała hehe.

[Gucia0987]

Napisane przez Madzialenka12344321

Nie, nie. Ciuchowej bym tak szybko nie sprzedała hehe.

dlatego się zdziwiłam

[marao]

Napisane przez emigra

Marao, bete powtarza sie po dwoch dobach zeby przyrost byl wiarygodny, bo po dwoch dobach powinna sie podwoic. Po tygodniu to juz o niczym nie mowi tak naprawde, jak tylko o tym ze bedzie wysoka

No racja To ma sens Pieprze głupoty znowu