Cz. XII- Hu hu ha! Hu hu ha! Idzie sesja zła!

[lilavati007]

Cześć dziewczęta.

Napisane przez plesiunia

A ja odpuściłam sobie studia

Trzymaj się tam plesiunia. Bądź silna! A studia to nie koniec świata, masz pewnie ważniejsze sprawy na głowie. Niedługo napewno wszystko się ułoży i za rok wrócisz na studia.

Napisane przez Bziu

ja dzisiaj zaliczyłam ćw z prawa na 3 ale nie ważne w piątek mam matmę ;/

Gratulacje. Ważne, że zdane i masz to już z głowy.

Napisane przez plesiunia

Zostanę starą panną

Witaj w klubie.

Napisane przez GirlOfDeath

Gratuluję i zazdroszczę.

Ja dostałam dzisiaj 5 z informatyki. I proszę o kciuki jutro o 17:20 - zerówka z filozofii.

Gratki! kciukasy oczywiście trzymane będą.

Napisane przez ladymoonn

a ja właśnie jutro zaczynam moją sesję egzaminem z fizyki i odnoszę wrażenie, że nie powinno mnie być w tym momencie na wizazu

O to widze sesja zaczyna ci się z grubej rury. Powodzenia!

Napisane przez newmoongirl

A ja jakoś nie przepadam, nie lubię być przewożona jak kartofel... Ale może ja mam po prostu takiego pecha, że zawsze przydarza mi się coś głupiego, jak na przykład przyrżnięcie w kasownik i takie tam... Tramwaje denerwują mnie z różnych powodów, kiedy mi się spieszy nie przyjeżdżają, albo odjeżdżają mi sprzed nosa, albo akurat trafiam na tramwaj, który jedzie w kompletnie inną stronę. I te cudowne konwersacje, jakie zdarza się usłyszeć, ostatnio tematem numer 1 jest: "Ej, stary, twoja d*pa umie już tańczyć poloneza?" I mój ulubiony zarzut wobec mpk, jednocześnie najgłupszy ze wszystkich, czyli dlaczego 23 już nie odjeżdża z naszego przystanku, jak to kiedyś czynił (Zrobiłam się tak leniwa, że nawet 10-minutowy spacerek przez rynek mi przeszkadza). Jestem bardzo czepialska, chociaż czasem zdarza mi się doceniac fakt, że nie muszę całego dystansu pokonywa pieszo

hahaha

Napisane przez alevE

łał to ja w pon i srody mam języki, droga w jedną stronę=40 min(nie mam bezposredniego busa/tramwaju, a nie lubie sie przesiadać), a co najlepsze-w pon mam 8-11.20 języki, a 15.20-17.00 ekonomie, wiec szłam na jezyki, wracałam do domu, posiedziałam 2 godz w domku, potem na eko i do domu -czyli matematycznie-w 1 dzień 40 min x 4

Podziwiam.

Proszę jutro o kciuki. Już napisałam większość rzeczy część zaliczyłam, a część jeszcze niewiadomo. Jutro zostały mi dwa ostatnie kolosy, a potem dopiero egzamin z fizy 30 (jeśli wszystko zdam). Niestety czarno widzę moją przyszłość jutro. Praktycznie nic nie umiem. Najpierw mam koło z kresek, coś tam kiedyś się uczyłam, ale później zaczęły się zaliczenia i nie miałam za bardzo czasu, więc narysowałam tylko ostatnią liste (która była straszliwie czasochłonna) nie wgłębiając się super hiper w szczegóły. A na kolosie on daje jakby właśnie zadania tylko z 6 listy. Potem TI - jak dla mnie kosmos, te pytana są z wzięte! Nie obchodzi mnie to, nie wiem po co mi to. Jak dla mnie te testy są trudne i nie dam rady się na to nauczyć. Mam jakieś zestawy które mogą/powinny się pojawić na kolokwium, ale nie wierze już w swoje szczęście. Mieliśmy pytania na chemię. Okazało się, że było ileś tam grup, w części wszystkie pytania były te, które znaliśmy, w części praktycznie nic (zgadnijcie w której grupie byłam ). Dlatego apeluje o mocne zaciśnięcie kciuków, jutro w godzinach 11-15, bo tylko to może mi pomóc.

[alevE]

Napisane przez lilavati007

Proszę jutro o kciuki. Już napisałam większość rzeczy część zaliczyłam, a część jeszcze niewiadomo. Jutro zostały mi dwa ostatnie kolosy, a potem dopiero egzamin z fizy 30 (jeśli wszystko zdam). Niestety czarno widzę moją przyszłość jutro. Praktycznie nic nie umiem. Najpierw mam koło z kresek, coś tam kiedyś się uczyłam, ale później zaczęły się zaliczenia i nie miałam za bardzo czasu, więc narysowałam tylko ostatnią liste (która była straszliwie czasochłonna) nie wgłębiając się super hiper w szczegóły. A na kolosie on daje jakby właśnie zadania tylko z 6 listy. Potem TI - jak dla mnie kosmos, te pytana są z wzięte! Nie obchodzi mnie to, nie wiem po co mi to. Jak dla mnie te testy są trudne i nie dam rady się na to nauczyć. Mam jakieś zestawy które mogą/powinny się pojawić na kolokwium, ale nie wierze już w swoje szczęście. Mieliśmy pytania na chemię. Okazało się, że było ileś tam grup, w części wszystkie pytania były te, które znaliśmy, w części praktycznie nic (zgadnijcie w której grupie byłam ). Dlatego apeluje o mocne zaciśnięcie kciuków, jutro w godzinach 11-15, bo tylko to może mi pomóc.

od teraz trzymam kciuki, poślady i nie wiadomo co jeszcze
siedzę nad matmą.. to bedzie dlugaaa noc a jeszcze na dodatek moja wspollokatorka idzie spać, nie dość ze czesc swiatla bedzie przez to zgaszona, to bede musiala moj etrapez przyciszyc

[paktofonika99]

Czytam Was na bieżąco dziewczyny. U mnie sesji nie ma, wszystkie egzaminy pisać będę w maju, ale za to pełno kolosów i o dziwo najlepiej mi idzie łacina. Jednego kolosa już oblałam, ale pociesza mnie fakt, że razem ze mną cała grupa
Cały czas wlecze się za mną jakieś choróbsko, boli mnie gardło, dreszcze, gorączka. I to któryś raz w ciągu dwóch miesięcy.

[GirlOfDeath]

Napisane przez lilavati007

Gratki! kciukasy oczywiście trzymane będą.

Proszę jutro o kciuki. Już napisałam większość rzeczy część zaliczyłam, a część jeszcze niewiadomo. Jutro zostały mi dwa ostatnie kolosy, a potem dopiero egzamin z fizy 30 (jeśli wszystko zdam). Niestety czarno widzę moją przyszłość jutro. Praktycznie nic nie umiem. Najpierw mam koło z kresek, coś tam kiedyś się uczyłam, ale później zaczęły się zaliczenia i nie miałam za bardzo czasu, więc narysowałam tylko ostatnią liste (która była straszliwie czasochłonna) nie wgłębiając się super hiper w szczegóły. A na kolosie on daje jakby właśnie zadania tylko z 6 listy. Potem TI - jak dla mnie kosmos, te pytana są z wzięte! Nie obchodzi mnie to, nie wiem po co mi to. Jak dla mnie te testy są trudne i nie dam rady się na to nauczyć. Mam jakieś zestawy które mogą/powinny się pojawić na kolokwium, ale nie wierze już w swoje szczęście. Mieliśmy pytania na chemię. Okazało się, że było ileś tam grup, w części wszystkie pytania były te, które znaliśmy, w części praktycznie nic (zgadnijcie w której grupie byłam ). Dlatego apeluje o mocne zaciśnięcie kciuków, jutro w godzinach 11-15, bo tylko to może mi pomóc.

Dziękuję i odwdzięczam się tym samym. Napisz jak poszło.

[misheall]

Hej

Napisane przez GirlOfDeath

Ja dostałam dzisiaj 5 z informatyki. I proszę o kciuki jutro o 17:20 - zerówka z filozofii.

Napisane przez plesiunia

Właśnie zaocznie studiowałam i nawet nie mam czasu na zjazdy

Zostanę starą panną

Szkoda. Ale mam nadzieję, że uda Ci się jeszcze wrócić na studia
Ja chyba też

Napisane przez lilavati007

Proszę jutro o kciuki. Już napisałam większość rzeczy część zaliczyłam, a część jeszcze niewiadomo. Jutro zostały mi dwa ostatnie kolosy, a potem dopiero egzamin z fizy 30 (jeśli wszystko zdam). Niestety czarno widzę moją przyszłość jutro. Praktycznie nic nie umiem. Najpierw mam koło z kresek, coś tam kiedyś się uczyłam, ale później zaczęły się zaliczenia i nie miałam za bardzo czasu, więc narysowałam tylko ostatnią liste (która była straszliwie czasochłonna) nie wgłębiając się super hiper w szczegóły. A na kolosie on daje jakby właśnie zadania tylko z 6 listy. Potem TI - jak dla mnie kosmos, te pytana są z wzięte! Nie obchodzi mnie to, nie wiem po co mi to. Jak dla mnie te testy są trudne i nie dam rady się na to nauczyć. Mam jakieś zestawy które mogą/powinny się pojawić na kolokwium, ale nie wierze już w swoje szczęście. Mieliśmy pytania na chemię. Okazało się, że było ileś tam grup, w części wszystkie pytania były te, które znaliśmy, w części praktycznie nic (zgadnijcie w której grupie byłam ). Dlatego apeluje o mocne zaciśnięcie kciuków, jutro w godzinach 11-15, bo tylko to może mi pomóc.

Powodzenia

Ja miałam zerówkę z rach. fin. dzisiaj, i mam nadzieję, że dobrze mi poszła, bo pierwszy termin będzie o wiele trudniejszy.
I jeszcze jutro mam kolokwium z ruskiego, a nic jeszcze nie umiem
Miłego dnia

[kaja_92]

Trzymam kciuki za wszystkie Ja poproszę jutro;p

[Szotta]

Nie mam już siły
zawaliłam eko.
te studia nie dla mnie

[Jamajka007]

I semestr z fizyki ma zaliczone w mojej gr 6 osób na prawie 40... super.... (muszę dodawać że nie należę do tego zacnego grona? )

[natalka2]

Napisane przez Szotta

Nie mam już siły
zawaliłam eko.
te studia nie dla mnie

ja mikroekonomie kolosa nie ma jeszcze wynikow, ale nie ma sie co ludzic, ze uzbieram 60%
a egz i tak nie zdam w 1 terminie [test wielkokrotnego wyboru a-h] takze na feriach sie najwyzej poucze za jednym zamachem i na kolo i na egz no chyba, ze kolo poprawie jeszcze przed sesja
w ten sam dzien mialam jeszcze test z wloskiego i kolo z TI - oba zaliczone, a nic nie ruszylam, bo sie uczylam na mikro

dzis troche poodpoczywam, ale wieczorem sie biore za hist

[kaja_92]

Ja powinnam się uczyć, niby czytam o liczbach zespolonych, ale jestem tak zmęczona, że tak naprawdę, to się opierdalam, bo inaczej się tego nazwać nie da. Jestem tak wykończona po ostatnim tygodniu, że w życiu tak zmęczona nie byłam.
W przyszłym tygodniu mam codziennie coś (oby tylko matma, którą pisałam dobrze mi poszła , to 1 rzecz mi odejdzie) a na nic jeszcze nie umiem. Więc weekend będę się tylko uczyć, a potem wyglądać jak zombie-blada, z podkrążonymi oczami, niewyspana...;p

[lilavati007]

Napisane przez GirlOfDeath

Dziękuję i odwdzięczam się tym samym. Napisz jak poszło.

Ty też daj znać co tam u ciebie.

Napisane przez kaja_92

Trzymam kciuki za wszystkie Ja poproszę jutro;p

Napisane przez Szotta

Nie mam już siły
zawaliłam eko.
te studia nie dla mnie

Każdemu może się przecież zdarzyć, że coś mu nie pójdzie. Głowa do góry, zdasz poprawkę. W końcu jak to mówią - nie ma spiny, są drugie terminy.

A wasze kciuki się przydały, bardzo wam za nie dziękuje. Z TI miałam fajne pytania, z kresek też trafiłam na zadanie, które potrafiłam zrobić, więc wydaje mi się, że powinnam zdać. I w końcu mogę troche odpocząć. Wkurza mnie tylko, że chętnie pojechałabym sobie do domu, ale nie mogę, bo jeszcze na początku przyszłego tygodnia będę musiała latać za podpisami do indeksu.

---------- Dopisano o 17:20 ---------- Poprzedni post napisano o 17:15 ----------

Napisane przez Jamajka007

I semestr z fizyki ma zaliczone w mojej gr 6 osób na prawie 40... super.... (muszę dodawać że nie należę do tego zacnego grona? )

O to widze niezła sieka u was z tej fizyki. A masz jakąś możliwość poprawy by jeszcze dostać się do tego zacnego grona?

Napisane przez kaja_92

Ja powinnam się uczyć, niby czytam o liczbach zespolonych, ale jestem tak zmęczona, że tak naprawdę, to się opierdalam, bo inaczej się tego nazwać nie da. Jestem tak wykończona po ostatnim tygodniu, że w życiu tak zmęczona nie byłam.
W przyszłym tygodniu mam codziennie coś (oby tylko matma, którą pisałam dobrze mi poszła , to 1 rzecz mi odejdzie) a na nic jeszcze nie umiem. Więc weekend będę się tylko uczyć, a potem wyglądać jak zombie-blada, z podkrążonymi oczami, niewyspana...;p

Niestety człowiek nie maszyna i nie daje rady się ciągle tylko uczyć i uczyć. Ja ten tydzień (a w sumie to ze 2) miałam strasznie pracowite, tylko uczelnie-dom, uczelnia-dom. W domu też praktycznie tylko się uczyłam i już czułam, że lece na ostatku sił, że jak jeszcze coś bym miała zaliczać to poprostu nie dam rady. Dlatego niewiem, może utnij sobie krótką drzemke, a potem zabierz się ostro do pracy, albo odpuść sobie już dziś nauke, chyba, ze jutro masz kolosa.

[Jamajka007]

Napisane przez lilavati007

O to widze niezła sieka u was z tej fizyki. A masz jakąś możliwość poprawy by jeszcze dostać się do tego zacnego grona?

No z tego co słyszałam to chyba ok 100 osób z drugiego roku teraz poprawia Poprawę mam za 1,5 tygodnia.. a jak się nie uda to potem jest jeszcze koło z całego semestru.


Słuchaj, a masz moze te listy z kreski na kompie? Bo mam w pon koło i pewnie by się przydały

[lilavati007]

Napisane przez Jamajka007

No z tego co słyszałam to chyba ok 100 osób z drugiego roku teraz poprawia Poprawę mam za 1,5 tygodnia.. a jak się nie uda to potem jest jeszcze koło z całego semestru.


Słuchaj, a masz moze te listy z kreski na kompie? Bo mam w pon koło i pewnie by się przydały

To trzymam kciuki byś zaliczyła tą fizykę, w sumie masz jeszcze 2 terminy, dasz radę.

Tutaj są moje listy zadań na ćwiczenia:
http://fluid.itcmp.pwr.wroc.pl/~eich...enia_10-11.pdf
Przeklęta cholernie czasochłonna 6 lista.
Rozwiazania jak coś jakieś na kompie mam, choć na częsci prawie nic nie widać no i część ma jakieś błędy.

[Jamajka007]

Napisane przez lilavati007

To trzymam kciuki byś zaliczyła tą fizykę, w sumie masz jeszcze 2 terminy, dasz radę.

Tutaj są moje listy zadań na ćwiczenia:
http://fluid.itcmp.pwr.wroc.pl/~eich...enia_10-11.pdf
Przeklęta cholernie czasochłonna 6 lista.
Rozwiazania jak coś jakieś na kompie mam, choć na częsci prawie nic nie widać no i część ma jakieś błędy.

Dzięki

No niby mam te 2 terminy, ale drugi to już koło z całego semestru... poza tym nie miałabym ferii

[alevE]

ekonomia zaliczona uff!

Za to boję się jutrzejszego zarządzania.. mate olewam juz troszke, bo i tak mam niezaliczenie z cwiczen, bo muialabym miec teraz 5 z kolosa a to nierealne^^ a i cwiczenia z TI z excela mam nadzieje, że jakos sobie z nimi poradze

[Karolllka7]

Ja TI mam już prawie zaliczone, zostało oddać prezentacje multimedialną, ale to wyślę na maila jutro. Zostało mi 5 kół do zaliczenia do końca stycznia, a 3 lutego zaczynam sesje i to egzaminem z pedagogiki, bosko.

Zaliczone ćwiczenia mam z historii filozofii, pedagogiki i jutro sie dowiem czy z psychologii też.

Poniedziałek zaczynam zaliczeniem z metodyki procesu uczenia sie z panią dziekan, taki łatwy wydawać by się mogło przedmiot, a tak trudno go zaliczyc :/
Wtorek koło z podstaw wiedzy o muzyce.

Zostanie mi ochrona właśności intelektualnej, zaliczenie fletu, socjologia.

Gratuluje tym, które już większość miały za sobą i łączę się w bólu z tymi, którzy ciągle walczą

[GirlOfDeath]

Napisane przez misheall

Dziękuję.

Napisane przez Szotta

Nie mam już siły
zawaliłam eko.
te studia nie dla mnie

Zaliczysz jeszcze.

Napisane przez lilavati007

Ty też daj znać co tam u ciebie.





Każdemu może się przecież zdarzyć, że coś mu nie pójdzie. Głowa do góry, zdasz poprawkę. W końcu jak to mówią - nie ma spiny, są drugie terminy.

A wasze kciuki się przydały, bardzo wam za nie dziękuje. Z TI miałam fajne pytania, z kresek też trafiłam na zadanie, które potrafiłam zrobić, więc wydaje mi się, że powinnam zdać. I w końcu mogę troche odpocząć. Wkurza mnie tylko, że chętnie pojechałabym sobie do domu, ale nie mogę, bo jeszcze na początku przyszłego tygodnia będę musiała latać za podpisami do indeksu.

Też to znam Ostatnio sobie nawet zaczęłam to powtarzać ciągle.
No i gratulacje.

Napisane przez alevE

ekonomia zaliczona uff!

Za to boję się jutrzejszego zarządzania.. mate olewam juz troszke, bo i tak mam niezaliczenie z cwiczen, bo muialabym miec teraz 5 z kolosa a to nierealne^^ a i cwiczenia z TI z excela mam nadzieje, że jakos sobie z nimi poradze

Gratulacje. I trzymam kciuki jutro.

Filozofia poszła dobrze, raczej zdam.

[lilavati007]

Napisane przez Jamajka007

No niby mam te 2 terminy, ale drugi to już koło z całego semestru... poza tym nie miałabym ferii

To nie za fajnie, ale w sumie lepiej nie mieć ferii niż zaliczać jeszcze raz fizyke w następnym semestrze. Ale i tak wierze, że uda ci się zdać w 1 terminie.

Napisane przez Karolllka7

Ja TI mam już prawie zaliczone, zostało oddać prezentacje multimedialną, ale to wyślę na maila jutro. Zostało mi 5 kół do zaliczenia do końca stycznia, a 3 lutego zaczynam sesje i to egzaminem z pedagogiki, bosko.

Zaliczone ćwiczenia mam z historii filozofii, pedagogiki i jutro sie dowiem czy z psychologii też.

Poniedziałek zaczynam zaliczeniem z metodyki procesu uczenia sie z panią dziekan, taki łatwy wydawać by się mogło przedmiot, a tak trudno go zaliczyc :/
Wtorek koło z podstaw wiedzy o muzyce.

Zostanie mi ochrona właśności intelektualnej, zaliczenie fletu, socjologia.

Gratuluje tym, które już większość miały za sobą i łączę się w bólu z tymi, którzy ciągle walczą

Napewno dasz radę to wszystko zaliczyć. Tyle osób zalicza sesje, więc i tobie się uda.

Napisane przez GirlOfDeath

Też to znam Ostatnio sobie nawet zaczęłam to powtarzać ciągle.
Filozofia poszła dobrze, raczej zdam.

Haha ja też to sobie powtarzałam często żeby nie zwariować.
To gratulacje w takim razie.

Jestem strasznie zmęczona już. Te wszystkie zaliczenia nieźle mnie wymęczyły. Coś czuje, że pójde dziś baaardzo szybko spać, bo walcze z sennością od około 4godz i nic nie przechodzi. A jutro niestety znów musze rano wstać, bo trzeba ganiać za wykładowcami by dali mi swój autograf do zielonej książęczki.

[GirlOfDeath]

Napisane przez lilavati007

Haha ja też to sobie powtarzałam często żeby nie zwariować.
To gratulacje w takim razie.

Jestem strasznie zmęczona już. Te wszystkie zaliczenia nieźle mnie wymęczyły. Coś czuje, że pójde dziś baaardzo szybko spać, bo walcze z sennością od około 4godz i nic nie przechodzi. A jutro niestety znów musze rano wstać, bo trzeba ganiać za wykładowcami by dali mi swój autograf do zielonej książęczki.

Dzięki.
Leeć spać. Ja wczoraj byłam taka niewyspana, a że dopiero położyłam się spać o 0:00 to dzisiaj zaspałam na wykład.

[lilavati007]

Napisane przez GirlOfDeath

Dzięki.
Leeć spać. Ja wczoraj byłam taka niewyspana, a że dopiero położyłam się spać o 0:00 to dzisiaj zaspałam na wykład.

Jeszcze wytrzymam. Ale stwierdziłam, że już o 22 chyba się położe - wcześnie, ale już nie aż tak bardzo, jest szansa, że nawet się jutro wyśpie!

[Bziu]

aaaa trzymajcie jutro kciuki za mnie i "moją" matmę ;/ ;/

[alevE]

Napisane przez Karolllka7

Ja TI mam już prawie zaliczone, zostało oddać prezentacje multimedialną, ale to wyślę na maila jutro. Zostało mi 5 kół do zaliczenia do końca stycznia, a 3 lutego zaczynam sesje i to egzaminem z pedagogiki, bosko.

Zaliczone ćwiczenia mam z historii filozofii, pedagogiki i jutro sie dowiem czy z psychologii też.

Poniedziałek zaczynam zaliczeniem z metodyki procesu uczenia sie z panią dziekan, taki łatwy wydawać by się mogło przedmiot, a tak trudno go zaliczyc :/
Wtorek koło z podstaw wiedzy o muzyce.

Zostanie mi ochrona właśności intelektualnej, zaliczenie fletu, socjologia.

Gratuluje tym, które już większość miały za sobą i łączę się w bólu z tymi, którzy ciągle walczą

łączę się również

Napisane przez Jamajka007

Dzięki

No niby mam te 2 terminy, ale drugi to już koło z całego semestru... poza tym nie miałabym ferii

ostatnio moje słowa, która ciągle powtarzam to DAMY RADĘ! no więc... dasz radę

Napisane przez Szotta

Nie mam już siły
zawaliłam eko.
te studia nie dla mnie

aj tam. pieprzysz.

Napisane przez GirlOfDeath

Gratulacje. I trzymam kciuki jutro.

Filozofia poszła dobrze, raczej zdam.

dzięki No i gratuluję zaliczenia

Napisane przez lilavati007

Jestem strasznie zmęczona już. Te wszystkie zaliczenia nieźle mnie wymęczyły. Coś czuje, że pójde dziś baaardzo szybko spać, bo walcze z sennością od około 4godz i nic nie przechodzi. A jutro niestety znów musze rano wstać, bo trzeba ganiać za wykładowcami by dali mi swój autograf do zielonej książęczki.

No to DOBRANOC! obyś się wyspała

Napisane przez Bziu

aaaa trzymajcie jutro kciuki za mnie i "moją" matmę ;/ ;/

Będzie dobrze

[Szotta]

no i oczywiście
ekonomia niezaliczona.

Echhhhhhhhhhhh

najgorzej że nie wiem czego jeszcze mogłabym się nauczyć

[Bziu]

Szotta identycznie jak ja z mikroekonomii, umiałam wszystko, przynajmniej mnie się tak wydawało ;/ i klops niezaliczone i to jeszcze praktycznie napisałam na 0p <wstyd>
kiedy masz poprawę?

[Jamajka007]

Nie no dziewczyny, musimy jakoś pozaliczać... Tyle niezbyt bystrych osób ma mgr przed nazwiskiem, a my mamy polegnąć na pierwszej sesji?!

[Bziu]

Napisane przez Jamajka007

Nie no dziewczyny, musimy jakoś pozaliczać... Tyle niezbyt bystrych osób ma mgr przed nazwiskiem, a my mamy polegnąć na pierwszej sesji?!

no właśnie

edit. Jamajka gdzie ten mój student medycyny?

[Jamajka007]

Jeszcze Cię nie znalazł?

[Bziu]

Napisane przez Jamajka007

Jeszcze Cię nie znalazł?

właśnie nie, pełno informatyków a ostatnio nawet matematyków a medycyny nie widać

[Jamajka007]

hmmm... wiesz, może on dopiero zacznie medycynę.. za jakiś czas

[Bziu]

a idź Ty niedobra ;p