Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III - Strona 77 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Jaki wybieramy tytuł IV cz. naszego wątku?
Mamy majowo-czerwcowe imiona dla dzieci mają prawie gotowe. 3 4,29%
Majowo-czerwcowe mamy - imiona dla dzieci wybieramy. 5 7,14%
Jak ten czas szybciutko leci, wybieramy imiona dla dzieci. 3 4,29%
Minie zima, przyjdzie wiosna, każda mama będzie radosna. 2 2,86%
Zima minie, wiosna nadejdzie, przy każdej mamie dziecko będzie. 5 7,14%
Miną II, III, IV... W maju pierwsze dzieci ujrzymy na świecie. 3 4,29%
Co to pajac, rogal, pomocy! Plotkujemy od rana do nocy. 7 10,00%
Luty, marzec, kwiecień, maj - w czerwcu będzie komplet mam! 42 60,00%
Głosujący: 70. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-01-20, 23:06   #2281
SzmaragdowyKotek
Wtajemniczenie
 
Avatar SzmaragdowyKotek
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 332
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;31750882
Choć poród to przy filmach, które on ogląda (Piła i takie tam) pikuś....[/QUOTE]

Padłam normalnie! Uwielbiam Twoje posty!
SzmaragdowyKotek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-20, 23:11   #2282
Tacca
Zakorzenienie
 
Avatar Tacca
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 4 051
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Ja póki co wolę wszystkie Piły razem wzięte... Toż to fikcja, a poród... Hm... Nie będzie to snem...
__________________
PIOTRUŚ
Tacca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-20, 23:16   #2283
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Cytat:
Napisane przez SzmaragdowyKotek Pokaż wiadomość
Perse - moim zdaniem jedyne wyjście jest takie - nie chce, niech nie chodzi. Naprawdę dacie sobie radę. Myśmy oboje nie chodzili, jak pisałam, zmiany pieluch nauczyłam się w szpitalu - poprosiłam pielęgniarkę, potem pokazałam mężowi w domu i po kłopocie. Synka pierwszy raz kąpaliśmy razem - od razu się nauczył to naprawdę nie jest żadna wielka sztuka, więc naprawdę nie martw się na zapas, że nie da sobie rady ja myślę, że faceci boją się tego, że zrobią z siebie np. pośmiewisko przy innych w szkole rodzenia i znacznie lepiej przyjmie to, jak Ty mu pokażesz jak się kąpie dziecko albo własnie wykąpiecie je razem, wiesz? w każdym razie ja bym nie zmuszała, natomiast w międzyczasie spokojnie wyjaśnij mu, że za 6 tygodni po porodzie będziesz musiała wyjść chociażby do ginekologa na kontrolę i po prostu on BĘDZIE MUSIAŁ potrafić nakarmić dziecko czy zmienić mu pieluchę.
Ale tak jak mówię, wiesz, moim zdaniem zmiana pieluchy czy kąpanie to naprawdę prozaicznie proste czynności - wystarczy, że raz czy dwa zrobicie to razem i nie będzie żadnego problemu A może jeszcze da się namówić na tą szkołę rodzenia, może np. zorientuj się, czy tam chodzą dziewczyny z TŻ-tami i powiedz mu, że chciałabys tylko, żeby tam był z Tobą, bo np. wszystkie dziewczyny są z TŻ-tami i głupio byś się czuła taka sama??? Czy mógłby zrobić to dla Ciebie? Po prostu być z Tobą, że nie musi się niczego uczyć, tylko Ci towarzyszyć. Może z perspektywy takiej zadaniowej - wiesz, o co mi chodzi - faceci lubia się czuć potrzebni, może uda się z takiej troszkę perspektywy sierotki - że bardzo byś chciała, ale tak samej to Ci niezręcznie, czy może mógłby jednak z Tobą pójść?... Może na Twojego zadziała np. takie podejście? Tak moim zdaniem on boi się, że okaże się nieporadny, że sam się boi, że teraz nic nie wie na temat dzieci i nic nie umie - a faceci najbardziej boją się tego, że okażą się niekompetentni. To jest tylko moje zdanie, bo oczywiście nie znam Twojego męża, ale tak to własnie widzę. Masz prawo być wkurzona, bo rozumiem, że bardzo chciałabyś razem z nim tam być no i pewnie do tego już podświadomie się nastawiasz, że może on wcale nie będzie miał najmniejszej ochoty Ci pomóc przy dziecku, ale naprawdę - ja nawet widzę po moim mężu - im dziecko starsze, tym więź silniejsza i coraz więcej czasu wspólnie spędzanego. Naprawdę, nawet jeżeli nie bedzie z Tobą chodził do sr, da sobie świetnie radę, zobaczysz! Mój zawsze sobie zartował,że to bardzo mądre że za Piasta były postrzyżyny u chłopców i chłopiec w wieku 7 lat przechodził spod opieki matki pod opiekę ojca tak to jest, że oni czują się nieporadni przy maluszku, ale z czasem to przechodzi. Za to jak będziesz w drugiej ciąży, to zobaczysz, że będziesz miała starsze dziecko z głowy, bo będą sobie urządzać wypady z tatą mój mąż np. specjalizuje się w basenie i rowerku
No właśnie wydaje mi się, że masz rację, on może mieć problem, bo w tej szkole rodzenia trzeba się wykazać jakąś aktywnością. Niby przy mnie twierdzi, że sr to fanaberia i i tak przy porodzie zapomnę, czego się tam nauczyłam (tak, jakby on wszechwiedzący to wiedział już teraz), ale istota problemu wydaje mi się, że tkwi gdzie indziej. On jest raczej taki mało komunikatywny i obraca się w dość zamkniętym gronie przyjaciół, a tam jakby nie było rozmawia się o dosyć intymnych sprawach... Jak tak o tym piszę, to sama analizuję jego zachowanie i wydaje mi się, że może faktycznie w tym być problem... No nic, chyba powoli zaczynam myśleć, że najwyżej pójdę tam sama. Trudno, mi zależy na dodatkowej wiedzy, a rozwodem mu przecież grozić nie będę... Ech ciężkie życie z tymi facetami (ale bez nich też niełatwe)...
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-20, 23:48   #2284
Tacca
Zakorzenienie
 
Avatar Tacca
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 4 051
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Hm... Skurcze mam... Takie bezbolesne. Pewnie przez Predatora...
__________________
PIOTRUŚ
Tacca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-20, 23:51   #2285
SzmaragdowyKotek
Wtajemniczenie
 
Avatar SzmaragdowyKotek
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 332
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;31751210]No właśnie wydaje mi się, że masz rację, on może mieć problem, bo w tej szkole rodzenia trzeba się wykazać jakąś aktywnością. Niby przy mnie twierdzi, że sr to fanaberia i i tak przy porodzie zapomnę, czego się tam nauczyłam (tak, jakby on wszechwiedzący to wiedział już teraz), ale istota problemu wydaje mi się, że tkwi gdzie indziej. On jest raczej taki mało komunikatywny i obraca się w dość zamkniętym gronie przyjaciół, a tam jakby nie było rozmawia się o dosyć intymnych sprawach... Jak tak o tym piszę, to sama analizuję jego zachowanie i wydaje mi się, że może faktycznie w tym być problem... No nic, chyba powoli zaczynam myśleć, że najwyżej pójdę tam sama. Trudno, mi zależy na dodatkowej wiedzy, a rozwodem mu przecież grozić nie będę... Ech ciężkie życie z tymi facetami (ale bez nich też niełatwe)...[/QUOTE]


A no właśnie... wiesz, ja też nie przepadam za towarzystwem nowych ludzi, ale my, kobiety inaczej do tego podchodzimy, bo dziewczyny w ciąży to z reguły nawet te najbardziej nieśmiałe zawsze jakoś sobie razem pogadają, prawda? myslę, że on może być po prostu sparaliżowany tym, że musi tam chodzić i będzie robił z siebie pośmiewisko - w jego mniemaniu, oczywiście, bo nie ma zielonego pojęcia o dzieciach, a nie chce się czuć jak idiota. Wiesz, faceci chcieliby być oparciem dla nas i dla niego to jest bardzo trudne, że nie jest ekspertem w jakiejś dziedzinie. Więc zgrywa ważniaka i mówi, że nie pójdzie, bo uważa, że to niepotrzebne czy mu się nie chce, a chodzi o to, że piekielnie się boi - ośmieszenia, swojej nieporadności, tego, że może uznałabyś go za niezdarę. Przecież Ci tego nie powie, bo to jakby sam się wykastrował Faceci też się bardzo boją, chyba bardziej niż my. Oni nie chcą się uczyć, tylko chcą juz umieć, żeby potem być dla nas oparciem Założę się, że po prostu boi się nowej sytuacji i nie ma odwagi, żeby przez to przejść. Dziecinne to strasznie, ale i tak się czasem zdarza. Jeżeli jednak nie uda Ci się go namówić (ja bym za bardzo nie przyciskała, bo schowa się jak żółw w skorupie) - ja bym stawiała raczej na podejście pt. czy mógłbyś mi pomóc w tej szkole, bo chciałabym się czegoś nauczyć a sama będę się głupio czuła albo w ostateczności wziąć jakąś przyjaciółkę, bo masz męża w pracy czy w delegacji i nie może być.
Jak masz takiego wrażliwego i delikatnego męża, to potem jak np. dasz mu dziecko na ręce to go broń Panie Boże nie poprawiaj - zapnie pieluchę krzywo - nieważne, dziecka w kąpieli nie utopił - chwal, jak super sobie poradził itp. Za chwilę nabędzie pewności siebie, dojdzie do wprawy i sam wszystko będzie robił dobrze Bo to naprawdę żadna filozofia
Najlepiej dziecko wkładać do wanienki owinięte w pieluszkę albo ręczniczek - wtedy się nie wyślizguje i każdy sobie poradzi z kąpielą Może da się namówić na tę szkołę, ale jeżeli nie, to naprawdę tragedii nie będzie. To taki typ, który boi się "kompromitacji", ale szybciutko wszystko przyswoi w domku, zobaczysz! Jestem tego pewna

Edytowane przez SzmaragdowyKotek
Czas edycji: 2012-01-21 o 00:06
SzmaragdowyKotek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-20, 23:57   #2286
Tacca
Zakorzenienie
 
Avatar Tacca
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 4 051
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Zmykam spać. Pewnie jutro już sobie tyle nie posiedzę.
Dobrej nocki!
__________________
PIOTRUŚ
Tacca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-21, 00:03   #2287
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Dziękuję za pocieszenie. Tak, ja mam z nim taki system w domu, że jak coś zrobi (a teraz pomaga mi więcej niż przed ciążą), to nawet jak to zrobi niedokładnie, to go chwalę, bo wiem, że to jest dla niego swego rodzaju osiągnięcie. Wiem, że niektórym z Was może się to wydać śmieszne, bo pewnie wielu TŻów normalnie pomaga Wam w domach, ale mój nie zawsze robił wszystko i niektórych rzeczy po prostu nie umie, np. jak byłam w szpitalu, to go instruowałam, jak się włącza zmywarkę czy pralkę. Ważne są dla mnie chęci, no i to, że mi pomaga. Czasami pomarudzi, ale pójdzie po zakupy (a propos, jutro znowu kartka i go wygonię, tym bardziej, że jestem chora). Także jeszcze spróbuję nawiązać rozmowę o sr, ale chyba już bez ciśnienia. No trudno, jedno jest pewne - ja pójdę, bo mi tego nie zabroni, a że on nie pójdzie, no to już nic nie poradzę. A może zrobię to jakoś selektywnie, sprawdzę plan zajęć i jak uznam, że choć na jedne mógłby się wybrać, to jakoś go namówię.
Dzięki naprawdę za wsparcie To dla mnie ważne, bo wokół siebie za bardzo nie mam osób z podobnymi problemami...

Tacca - a może to u Ciebie też te przepowiadające poród skurcze? W końcu już jesteś blisko 20. tygodnia..
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-21, 00:09   #2288
SzmaragdowyKotek
Wtajemniczenie
 
Avatar SzmaragdowyKotek
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 332
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Perse - ja poniekąd rozumiem Twojego męża, bo sama nie należę do zbyt śmiałych osób i nie lubię sytuacji nowych, nieznanych, nowych ludzi wokół mnie itd, bo czuję się spięta. W ogóle uważam, że adrenalina w organizmie jest hormonem zupełnie zbędnym, a wręcz szkodliwym Mój mąż za to jest typem wojownika, więc świetnie się uzupełniamy może u Was jest tak samo, tylko w druga stronę? wiem tylko, że ze mną trzeba łagodnie i dać mi więcej czasu, bo u mnie nawet zmiana jakiegoś planu to juz powód do stresu, za to mój mąż to wolna amerykanka i cztery żywioły może Twój ma tak jak ja??? Wiesz, z jednej strony nie mam większej tramy wygłaszając referat na konferencji przed kilkuset osobami czy potrafię męża spakować w kilkanaście minut na wyjazd i takie zawiadomienia nagłe pt. spakuj mnie, bo jadę, wracam za 3 dni mi nie przeszkadzają, ale jak np. spotykamy się z kimś z jego znajomych, których słabiej znam, to zawsze odczuwam jakiś dyskomfort. Ja to taki typ, co to najbardziej lubi te sytuacje i tych ludzi, których juz dobrze zna Spraw służbowe to jedno - jestem zorganizowana, ale zmiany nie wiążą się dla mnie z dyskomfortem, ale sprawy prywatne to jakoś, nie mam pojęcia dlaczego zupełnie inna bajka mam nadzieję, że te moje osobiste wynurzenia chociaż troszkę Ci pomogą w obraniu skutecznej taktyki

A jeżeli chodzi o zakupy - ja zamawiam do domu. Przemili panowie wnoszą wszystko do samej kuchni Nawet świeżego kurczaka, sałatę czy mrożonki. Ceny identyczne jak w sklepie, za dojazd nie płacisz, bardzo polecam świetna sprawa zwłaszcza jak mówimy o zgrzewce mleka czy wody.

Edytowane przez SzmaragdowyKotek
Czas edycji: 2012-01-21 o 00:18
SzmaragdowyKotek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-21, 02:33   #2289
niunia32
Zakorzenienie
 
Avatar niunia32
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 5 987
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

siedzę i piszę. nawet jakoś idzie. i czekam na męża.
coś długo jest na tych urodzinach...
__________________
Nasz Ślub 27.08.2011

Malinka

Haniusia
niunia32 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-21, 07:43   #2290
Tacca
Zakorzenienie
 
Avatar Tacca
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 4 051
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Witam!
Miłego weekendu!
__________________
PIOTRUŚ
Tacca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-21, 09:03   #2291
begie13
Zadomowienie
 
Avatar begie13
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 1 940
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Cytat:
Napisane przez niunia32 Pokaż wiadomość
ta na balbinie jest płatna. jakby ta w szpitalu była bezpłatna to bym pomyślała nad nią

za jaką pracę?
muszę poprawić ostatni rozdział licencjata, bo jutro wieczorem muszę go zawieść, i ogólnie zbliża się termin złożenia pracy.
a ja nie mam weny..
noooo coś tam już dzisiaj zrobiłam, a zaraz jadę do babci i ikei :P

mąż ma dzisiaj wychodne więc wieczorem będę pisać
oj mój licencjat też leży... i nie wiem kompletnie jak mam się za niego zabrać...w ogóle nie wiek jak to teraz będzie...ciąża, zajęcia, poród egzaminy i obrona a uczelnia daleko... ehh, a Ty już ostatni rozdział poprawiasz super

Cytat:
Napisane przez pietrusia Pokaż wiadomość
Witam dawno się nie odzywałam ale może mnie ktoś tu jeszcze pamięta

Byłam dzis na wizycie i bedziemy mieli drugą dziewczynkę
Gratulacje

Cytat:
Napisane przez liveinhope Pokaż wiadomość
Sto lat mnie nie było
widzę, że wieczorny głód daje się wszystkim we znaki
Oj tak...mnie zawsze dopada tuż przed położeniem się spać...wtedy mówię: stop...i do lodówki

Cytat:
Napisane przez niunia32 Pokaż wiadomość
siedzę i piszę. nawet jakoś idzie. i czekam na męża.
coś długo jest na tych urodzinach...
O tak późnej porze piszesz pracę? Podziwiam...

Cytat:
Napisane przez Tacca Pokaż wiadomość
Witam!
Miłego weekendu!
Właśnie- miłego weekendu wszystkim cichutko tu dzisiaj z rana, pewnie wszystkie jeszcze śpią, albo już sprzątają
__________________
Antosia


Wanda
begie13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-21, 09:04   #2292
niunia32
Zakorzenienie
 
Avatar niunia32
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 5 987
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

cześć!!!

jestem dzisiaj nie do życia. spać nie mogłam. budziłam się co chwilę.
raczę się teraz kawką i ciastem :P
__________________
Nasz Ślub 27.08.2011

Malinka

Haniusia
niunia32 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-21, 09:08   #2293
begie13
Zadomowienie
 
Avatar begie13
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 1 940
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

właśnie się tak zastanawiam, że Ty już nie śpisz, a wczoraj tak długo siedziałaś... jak tam mąż?wrócił?
__________________
Antosia


Wanda
begie13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-21, 09:11   #2294
niunia32
Zakorzenienie
 
Avatar niunia32
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 5 987
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

begie musiałam się zmobilizować, bo dzisiaj do promotora.
tak późno, bo czekałam na męża i dosyć fajnie mi się pisało.
wiem, że jak się teraz nie obronię to w czerwcu na pewno nie dam rady.
ani finansowo ani psychicznie i czasowo

---------- Dopisano o 09:11 ---------- Poprzedni post napisano o 09:08 ----------

został u kolegi. chyba ładnie pobalowali
__________________
Nasz Ślub 27.08.2011

Malinka

Haniusia
niunia32 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-21, 09:14   #2295
begie13
Zadomowienie
 
Avatar begie13
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 1 940
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

a... to Tobie już tylko obrona została? mnie jeszcze cały semestr...wrr...

---------- Dopisano o 09:14 ---------- Poprzedni post napisano o 09:11 ----------

oo to rzeczywiście musiała być udana impreza
mój TŻ śpi jak suseł... wczoraj do 3 grał w gierki i ćwiczył..
__________________
Antosia


Wanda
begie13 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-01-21, 09:31   #2296
niunia32
Zakorzenienie
 
Avatar niunia32
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 5 987
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

taak, tylko obrona.
__________________
Nasz Ślub 27.08.2011

Malinka

Haniusia
niunia32 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-21, 10:36   #2297
andzya
Zakorzenienie
 
Avatar andzya
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 547
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Cytat:
Napisane przez niunia32 Pokaż wiadomość
taak, tylko obrona.
no to light chyba, prawda? Obrona to nic takiego A co studiujesz?

Ja dzisiaj znowu obudziłam się z katarem, nie chce zupełnie mi przejść.
Do tego mam lekkie zakwasy na udach po wczorajszych ćwiczeniach

A jako, że dzisiaj Dzień Babci to udamy się z wizytą do jednej i do drugiej A, że przy okazji są moje imieniny, to pewnie te wizyty krótkie nie będą
__________________
Run Girl Run !
andzya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-21, 10:44   #2298
slimaczek19
Raczkowanie
 
Avatar slimaczek19
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 466
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Cytat:
Napisane przez niebieski pantofelek Pokaż wiadomość
_agata jeśli chodzi o szkołę rodzenia to po pierwsze musiałabym tam chodzić sama (tż nie pozwolą w pracy zamieniać się zmianami co jakiś czas), a uważam, że sama mama jednak nie powinna chodzić sama tylko wspólnie przeżywać takie rzeczy jakby właśnie chociaż uczestnictwo w zajęciach. Po drugie tak jak mówi slimaczek19-co z tego,że położne nauczą nas jak oddychać itp. jak w podczas porodu i tak wszystko może wziąć w łeb bo w bólu i tak chyba kobiety nie trzymają się regułek tylko "rodzą instynktownie", a położna i tak mówi co mamy robić. I po trzecie za zbędne uważam poruszanie tematów typu "pozycje podczas porodu" jak u nas w szpitalu i tak kobiety rodzą na leżąco i tak.Oczywiście nie zrozum mnie źle-nie mam nic do szkoły rodzenia


Dziewczyny takie dość trudne pytanie. Czy macie zamiar, że tak powiem..yghm..yghm..dać położnej "w łapę"?wiem że ludzie paskudztwa nauczyli i dlatego teraz się oglądają, no ale jak się nie da to oleją i Ciebie i Maluszka
Dokładnie. Mój mąż nie ma stałych godzin pracy, więc musiałabym sama jeździć, a do tramwaju czy autobusu się nie nadaję a opuszczać zajęcia - bez sensu. Zresztą, jak mamy rodzic razem to wiedza też ma być równa. Znalazłam internetową szkołę rodzenia - będziemy oglądać

Nie mam zamiaru nikomu płacić. Płacę składki i opieka mi się należy. Mam męża, który będzie egzekwował nasze prawa sama też umiem buzię otworzyć. Zresztą wierzę, że nie będzie tak źle. Wybrałam szpital, o którym są opinie, że położne same biegną jak dzieciaczek za długo płacze
slimaczek19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-21, 10:46   #2299
kism
Wtajemniczenie
 
Avatar kism
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Dzień dobry

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Ten ekstrakt od Skworcu na pewno będzie dobry.
Tylko... jeśli nie będziesz używała często, to faktycznie te 2 łyżki w cieście wielkiego smaku nie zrobią. Tutaj chodzi raczej o efekt wizualny. Smak też nie bez znaczenia, ale dzieciaki będą miały frajdę z efektu, mniejszą ze smaku.
Cytat:
Napisane przez La Monica Pokaż wiadomość
Eee nie pół roku, ja gdzieś czytałam, że jak zrobi się ciemny kolor to już jest okey. A ponoć już po 1-2 tygodniach się ciemny robi. Ja dzisiaj będę robić i zobaczę kiedy mi ściemnieje. A zalewam póki co 4 strąki w buteleczce z soczku tymbark, tej baniaczkowatej 250ml
Możesz dodać aromatu waniliowego ( zamiast ekstraktu, choć wiadomo, to nie to samo), tylko kilka kropli a nie łyżeczkami, bo przebierzesz.
Właśnie to na imprezę rodzinną chcę zrobić, więc mam nadzieję, że i dzieci, i dorośli będą mieć frajdę No właśnie, olejek to nie to samo i wszędzie, gdzie o tym czytałam, było napisane, żeby już lepiej nic nie dodawać nić olejek. A jak już mam robić dokładnie wg przepisu, to juz chcę dać ten ekstrakt.
Monica, to daj znać, jak będzie dobry Twój ekstrakt

Cytat:
Napisane przez Dasti80 Pokaż wiadomość
Ostatnio nie miałam czasu udzielać się bo tż był chory, siedział w domu, a ja się nim opiekowałam, no i ogólnie spędzaliśmy czas razem (on się wkurza jak siedzę na forach, twierdzi że jestem uzależniona )
W poniedziałek byłam u gina, wszystko ok, szyjka długa ok. 37mm zamknięta, odczyn ph ok, jedyne co mnie zasmuciło i wkurzyło to zniesienie refundacji heparyny dla kobiet w ciąży bez udowodnionych chorób np. zakrzepicy itp. a 2 krotne obumarcie ciąży nie jest wskazaniem według nfztu. Więc tak jak miesięczna dawka zastrzyków kosztowała mnie 30zł miesięcznie to teraz będę za nią płacić 390zł miesięcznie
Eee, uzależniona?? My tu po prostu bardzo lubimy ze sobą rozmawiać
A powiedz mi, proszę, tą heparynę dostałaś, bo jakieś wyniki badań wskazywały na takie problemy czy tak po prostu profilaktycznie po 2#? Ja teraz zmieniłam lekarza i ta nowa lekarka była bardzo zdziwiona, że w 3ej ciąży ani teraz nie miałam żadnych dodatkowych leków Ale stwierdziła, że jak do tej pory nie brałam, to już nie będzie mi włączać.

Cytat:
Napisane przez SzmaragdowyKotek Pokaż wiadomość
No właśnie, mi chodzi tylko o to, żebyśmy podejmowały decyzje SAMODZIELNIE, a nie żeby ktoś nam narzucał, bo już słyszałam takie opinie, ze np. co Ty wiesz o porodzie, jak miałaś cesarkę itp. Może niezbyt dobrze się wyraziłam, nie chodziło mi o to, żeby namawiać kogoś na zzo czy cokolwiek innego, tylko o to, żeby własnie nikt nam nie narzucał, że np. zzo jest be i nie należy brać bo nie
Nie podejrzewałam Cię o żadne namawianie
Widzę, że po ostatniej aferce wszystkie tak zachowawczo piszą i delikatnie o swoich opiniach, żeby nie być posądzonym o narzucanie zdania

Cytat:
Napisane przez ania_85 Pokaż wiadomość
Wy juz o rozpakowywaniu, a ja mam nadzieje ze nie urodze pierwsza:/ tp mam na 28 maja, ale przez smsowe przepychanki z moim szefem dzisiaj o malo znowu nie trafilam do szpitala:/maly znowu ulozyl mi sie glowka i mialam mega skurcze, plakalam jak bobr, maz zrobil mi mocna melise, wczesniej wzielam relanium i jakos po godzinie odpuscilo. Mam zakaz kontaktowania sie z tym typem, maz mi powiedzial ze on calkowicie przejmuje sprawe.
aniu, dzięki za dokładne informacje i trzymaj się! Proszę tu z nami przynajmniej do maja w dwupaku siedzieć!

Cytat:
Napisane przez pietrusia Pokaż wiadomość
Witam dawno się nie odzywałam ale może mnie ktoś tu jeszcze pamięta
Byłam dzis na wizycie i bedziemy mieli drugą dziewczynkę
Gratulacje!
To chyba tak jak się spodziewałaś, co?

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;31748373]Co do drugiego pytania - nie, nie mam zamiaru, ale też dlatego bardzo chcę, żeby TŻ był ze mną przy porodzie, a TŻ i mama - po nim, na szczęście moi rodzice mieszkają bardzo blisko szpitala (jeśli będę rodzić w tym, w którym planuję) i wiem, że mogę na mamę liczyć, w razie, gdyby położne nie były zbyt pomocne. Akurat w tej kwestii mam bardzo duży komfort.[/QUOTE]

To fajnie, że rodzice mieszkają blisko. Będziesz spokojna, że mogą szybko się zjawić. Ale myślę, że jak tylko rodzice chcą, to odległość nie ma znaczenia... Rodzina moja i tż mieszka w Tarnowie, a Maksia rodziłam w Krakowie jak wiecie. Więc jak się zaczęło, to moja mama przyszła do pracy do mojej teściowej i siedziały we dwie jak na szpilkach, aż w którymś momencie stwierdziła, że co ona tam robi, przecież to tylko 90 km do Krakowa, wsiadła w pociąg i po 2h była na miejscu i jak już Maksiu był na świecie, to mogła przyjść do nas do sali porodowej i była potem ze mną przez parę godzin, żeby pomóc mi zjeść czy cokolwiek, jak tż skoczył do domu wziąć prysznic i się ogarnąć

Cytat:
Napisane przez liveinhope Pokaż wiadomość
Sto lat mnie nie było
widzę, że wieczorny głód daje się wszystkim we znaki
To gdzie tyle byłaś, jak Cię nie było?

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;31751851]Tak, ja mam z nim taki system w domu, że jak coś zrobi (a teraz pomaga mi więcej niż przed ciążą), to nawet jak to zrobi niedokładnie, to go chwalę, bo wiem, że to jest dla niego swego rodzaju osiągnięcie. Wiem, że niektórym z Was może się to wydać śmieszne, bo pewnie wielu TŻów normalnie pomaga Wam w domach, ale mój nie zawsze robił wszystko i niektórych rzeczy po prostu nie umie, np. jak byłam w szpitalu, to go instruowałam, jak się włącza zmywarkę czy pralkę. Ważne są dla mnie chęci, no i to, że mi pomaga.[/QUOTE]

O tak! Już tu było kilka razy o tym, że tż trzeba chwalić jak dziecko. Ja też od kilku lat z powodzeniem stosuję ten system

Cytat:
Napisane przez begie13 Pokaż wiadomość
Właśnie- miłego weekendu wszystkim cichutko tu dzisiaj z rana, pewnie wszystkie jeszcze śpią, albo już sprzątają
Jakoś w weekendy zawsze ciszej... Pewnie więcej dziewczyn czas z tż czy rodziną spędza. Mój dziś znowu w pracy, bo ma chorych pracowników i dziś znowu nieszczęśliwy na 12h poszedł, więc ja jak zwykle jestem z Wami
Do babci na jutro się umówiliśmy, żeby tż też mógł pójść.

andzya, wszystkiego najlepszego!
__________________
2006.03.28 ur. Maksymilian
2012.05.15 ur. Kajetan
tp 2016.12.31 Kruszynka
kism jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-21, 10:49   #2300
8ewus8
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 1 389
Smile Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

andzya to wszystkiego najlepszego, żeby do końca ciąży żadne dolegliwości nie przeszkadzały Ci cieszyć się tym stanem, zdrowego bobasa i samej radości z macierzyństwa.

Ja też własnie wróciłam z kwiaciarni, jedziemy później do moich babć, babcię mojego M też jakos w międzyczasie musimy odwiedzić.

Nie chce mi się nic dzisiaj robić, dobrze, że wczoraj posprzątałam.
8ewus8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-21, 10:55   #2301
kism
Wtajemniczenie
 
Avatar kism
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

A jeszcze Wam miałam napisać, że byłam wczoraj u tej koleżanki, co ma maleństwo. Ależ fajnie było się takim bobasem pozajmować, jak mojego jeszcze nie mogę przytulić I jeszcze dowiedziałam się, że może mi pożyczyć kołyskę (co mi bardzo pasuje, żeby ją postawić na pierwsze miesiące w sypialni) i leżaczek
Odnośnie porodu niestety potwierdziła wszystkie moje obawy co do Tarnowa... Ona też tu nie rodziła
rinco, pewnie będziesz ciekawa - rodziła w Roztoce. Jej bratowa 2 tyg. wcześniej też, a siostra rok wcześniej w nowym. Siostra powiedziała, że drugie dziecko będzie też rodzić w Roztoce... Ale ja jak już mam jechać gdzieś, to wolę do Krakowa, bo tam w Roztoce, choć są super warunki i atmosfera, to nie mają specjalistycznych oddziałów i jak się coś gorszego dzieje z matką czy dzieckiem, to i tak wiozą do Tarnowa...
__________________
2006.03.28 ur. Maksymilian
2012.05.15 ur. Kajetan
tp 2016.12.31 Kruszynka
kism jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-21, 11:24   #2302
niunia32
Zakorzenienie
 
Avatar niunia32
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 5 987
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Cytat:
Napisane przez andzya Pokaż wiadomość
no to light chyba, prawda? Obrona to nic takiego A co studiujesz?
studiuje zarządzanie - specjalizacja rachunkowość i zarządzanie finansami.
mi została już tylko obrona, która się wlecze ze mną :/


Wszystkiego najlepszego!!!
__________________
Nasz Ślub 27.08.2011

Malinka

Haniusia
niunia32 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-21, 11:33   #2303
Gaabbi
Wtajemniczenie
 
Avatar Gaabbi
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 875
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Dzień dobry wszystkim

Pączki wyszły mi bardzo dobre Dzisiaj już pochłonęłam dwa Gdyby kogoś interesował przepis, to służę pomocą

andzya, Zdrówka, Szczęścia i Pomyślności!!! Po okresie karmienia stawiasz flaszkę

niunia, ja też jestem po rachunkowości. Jaki masz temat pracy?

Kurcze, dzisiaj spałam na raty. Wróciliśmy od znajomych o 1:30 i okazało się, że u sąsiadów na górze jest mega impreza Mój N poszedł zrobić tam porządek, to później godzinę pisali do mnie smsy, że bardzo przepraszają Około 4 mój psiak, pierwszy raz w życiu, prosił pod drzwiami sypialni, żeby go puścić. Jego płacz mnie rozczulił i wzięłam go do naszego łóżka Kocham tego mojego małego smyka Usnąć nie mogłam, bo obserwowałam, czy coś mu nie dolega. Rano N wychodził do pracy i też się obudziłam. Także noc przespana na raty. A dzisiaj trochę jeżdżenia, bo chcemy obskoczyć trzy Babcie i Dziadka, żeby jutro mieć niedzielę tylko dla siebie.
To zabieram się do działania.
Miłej soboty życzę, może zajrzę jeszcze wieczorkiem.

Edytowane przez Gaabbi
Czas edycji: 2012-01-21 o 11:35
Gaabbi jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-01-21, 11:34   #2304
andzya
Zakorzenienie
 
Avatar andzya
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 547
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Dziękuję dziewczyny Chociaż ja tak za bardzo nie obchodzę imienin To raczej takie święto dla rodziny

niunia to tak niestety jest. Ja wiem, że gdybym się nie obroniła od razu po zakończeniu studiów, to pewnie też by się tak za mną ciągnęła. Poza tym większość moich znajomych, którzy to sobie obronę na wrzesień przełożyli, nie pobronili się do tej pory
__________________
Run Girl Run !
andzya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-21, 11:41   #2305
kapukat
Zakorzenienie
 
Avatar kapukat
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 276
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Cytat:
Napisane przez andzya Pokaż wiadomość
Dziękuję dziewczyny Chociaż ja tak za bardzo nie obchodzę imienin To raczej takie święto dla rodziny

niunia to tak niestety jest. Ja wiem, że gdybym się nie obroniła od razu po zakończeniu studiów, to pewnie też by się tak za mną ciągnęła. Poza tym większość moich znajomych, którzy to sobie obronę na wrzesień przełożyli, nie pobronili się do tej pory
baw się dzisiaj dobrze w dniu imienin.
a co do obron to prawda, jak już raz przełożysz to czasami nigdy nie dokończysz - mam takiego znajomego co co roku przekładał obronę aż czas mu się skończył, 5 lat studiów poszło....życie
kapukat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-21, 12:02   #2306
kism
Wtajemniczenie
 
Avatar kism
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Cytat:
Napisane przez andzya Pokaż wiadomość
Dziękuję dziewczyny Chociaż ja tak za bardzo nie obchodzę imienin To raczej takie święto dla rodziny
U mnie podobnie, tylko na odwórt Obchodzi się imieniny, a urodziny to tylko rodzice z dziećmi, czy rodzeństwem, ale przecież zawsze miło przynajmniej to "wszystkiego najlepszego" usłyszeć
__________________
2006.03.28 ur. Maksymilian
2012.05.15 ur. Kajetan
tp 2016.12.31 Kruszynka
kism jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-21, 12:26   #2307
asiula_n
Rozeznanie
 
Avatar asiula_n
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: nad morzem
Wiadomości: 730
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Witam po dwóch dniach

W czwartek byłam u lekarza, miałam usg no i nadal w brzuchu jest dziewczynka to już 22 tc. wiec chyba juz nic nie urośnie.
Mam nadzieję, że nie będzie niespodzianki, bo juz nie moge się doczekać żeby zacząc różowe ubranka kupować - taka miła odmiana po koparkach i traktorkach

Mąz miał wczoraj wolne, więc trochę powalczył ze ścianką do szafy. Można powiedzieć, że połowa pracy za nim, teraz musimy wybrać tapetę na drzwi, no i przejrzalam już prawie całe allegro, byliśmy w dwóch marketach budowlanych i ja ciągle nie wiem czego chcę jest tyle wzorów, że można dostać oczopląsu no i jeszcze czasami to co mi się podoba to mężowi nie, ale on dla świetego spokoju sie zgadza na moje pomysly, ale ja wtedy mam ochotę go ukatrupić za to że robi mi łaskę. Dziwoląg ze mnie, no cóż

Miłego dnia, idziemy do teściowej na paczki z okazji dnia babci, a jutro do moich rodziców, muszę jeszcze synka zagonić żeby laurki przygotował
asiula_n jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-01-21, 12:28   #2308
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Dzień dobry!
Miałam tragiczną noc, już myślałam, że mam anginę, tak mnie bolało gardło, ale jak się napiłam ciepłego mleczka, to trochę przeszło. Teraz już nie boli, za to katar przybiera na sile :/ No i nie umiałam się ułożyć jakoś i mnie kręgosłup boli. Już nie mówiąc o dwóch obowiązkowych pobudkach.

Szmaragdowy Kotku - tak, on trochę taki jest. Raczej stroni od nowych sytuacji, ja załatwiam większość takich rzeczy. No i czasami w związku z tym trzeba iść na kompromis, jak są dwie różne osobowości.

andzya - Wszystkiego Najlepszego!
U mnie z kolei w ogóle nie obchodzi się imienin, tylko urodziny. Ale moja mama twierdzi, że w pewnym wieku obchodzenie imienin ma dużo większy sens, niż urodzin - kiedy kolejne takie święto nie frustruje....

kism - pewnie, dla rodziców żadna odległość nie jest problemem, tylko akurat ja się cieszę, że w całej tej sytuacji, która będzie mega stresująca, odpada właśnie jeszcze kwestia dojazdu.

Aha, a jeszcze a propos obrony - ja Was podziwiam, wszystkie które mają teraz jakieś obrony, egzaminy, etc. Ja bym sobie teraz chyba nie dała rady. Nie umiem się skupić.
I to prawda, im bardziej się przekłada obronę, tym gorzej. Ja się tak cieszę, że się spięłam i szybko napisałam pracę, widzę po moich koleżankach - niewiele, które przełożyło obrony, w końcu się obroniło

Edytowane przez ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Czas edycji: 2012-01-21 o 12:30
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-21, 12:37   #2309
niunia32
Zakorzenienie
 
Avatar niunia32
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 5 987
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

na czerwcową obronę się nie wyrobiłam, bo się okazało, że mam egzamin oblany. Niby miała być poprawka we wrześniu ale udało się na koniec czerwca jeszcze ją ustalić. ale tu termin przepadł. Potem był ślub, podróż i jak siadłam do pisania pracy to promotorowi się nie wszystko podobało i nie dopuścił do obrony. Puścił tylko 3 osoby wtedy.
Cieszę się, że z obroną nie jestem sama.
ale chyba mam za dużo czasu by pisać.

a piszę o kredytach w marketach.
__________________
Nasz Ślub 27.08.2011

Malinka

Haniusia
niunia32 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-21, 12:47   #2310
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Podziwiam i życzę powodzenia na obronie
Choć na większości (normalnych) uczelni obrona to formalność, więc na pewno pójdzie dobrze.

Ja swoją obronę wspominam koszmarnie, a to dlatego, że chorowałam już wtedy 2 miesiące na gardło, to była taka niezdiagnozowana choroba (byłam u lekarza, ale niczego się nie dowiedziałam) i byłam na antybiotykach i silnych lekach przeciwbólowych i niewiele pamiętam. A dodatkowo dostałam 2 pytania, ale żadne nie dotyczyło pracy magisterskiej, no ale jakoś poszło. Cieszę się, że mam to już za sobą.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:45.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.