Związki rozpoczęte w 2010 roku cz.2

[ParoleParole]

Napisane przez emanko

a gdzie w okolicy Olimpu jest Rossman?
wiem, ross jest blisko natury na swietoduskiej ale nie byłam na swietoduskiej więc....

lol sama mówisz, że się nie malujesz.codziennie więc wnioskuję że na gwałt CI potrzebne to nie było..
Ja np mam tak, że widzę ze mi sie cos konczy i wcześniej umiem zaplanować zakup. Niż potem przeplacać. Tym bardziej, że nie pracuje i nie stać mnie na takie przepłacanie a każdy grosz jest wazny.


Zreszta nie ma co dyskutować o tym każdy kupuje gdzie chce i po jakich cenach chce

Napisane przez mariamarysienka

widzę że Wy dziewczyny jesteście z Lublina ja też, tzn. mieszkam blisko Lublina, chociaż aktualnie studiuję w Białymstoku

oo super;D Ktos z okolic;p


Behind


Ide sie uczyć

[emanko]

Napisane przez asik1503

nie wiem... nie wnikam ale jakoś trudno mi uwierzyć, że poszłaś wieczorem do łazienki i nagle patrzysz "ojej nie mam toniku do demakijażu" i leciałaś w śnieżycę do pierwszego sklepu no w każdym razie... ja powiedziałam Ci, że przepłaciłaś nie dlatego żeby Ci pojechać... po prostu uważam, że warto wiedzieć, że można coś kupić taniej ja bym się cieszyła z takiej wiadomości... no ale to ja

a czy zwróciłaś uwagę, że napisałam miałam "szczęście" przepłacić?? i że szczeście było w cudzysłowiu i że nie za bardzo to oznacza radość z tego??
i masz rację - nie odkryłam tego; wiedziałam od kilku dni że muszę kupić i nie poszłam specjalnie po płyn do demakijażu. Do galerii poszłam po taśmę hydrauliczną a że przechodziłam koło natury to wdepłam i kupiłam bo wiedziałam że nie mam i że muszę kupić. I wiem, że można kupić coś taniej.

---------- Dopisano o 17:45 ---------- Poprzedni post napisano o 17:42 ----------

Napisane przez ParoleParole

lol sama mówisz, że się nie malujesz.codziennie więc wnioskuję że na gwałt CI potrzebne to nie było..
Ja np mam tak, że widzę ze mi sie cos konczy i wcześniej umiem zaplanować zakup. Niż potem przeplacać. Tym bardziej, że nie pracuje i nie stać mnie na takie przepłacanie a każdy grosz jest wazny.


Zreszta nie ma co dyskutować o tym każdy kupuje gdzie chce i po jakich cenach chce

oo super;D Ktos z okolic;p


Behind


Ide sie uczyć

to że się nie maluję codziennie nie znaczy że akyrat tego dnia nie malowałam sie , a ja nie zawsze wiem kiedy kupię daną rzecz. nawet kiedy mi się coś skońćzyło czy kończy.

i dzięki za objechanie mnie :/ wspaniałe uczucie co nie??
miłego wszystkim

[ParoleParole]

Jakie pojechanie bo nie czaje

[asik1503]

Emanko ja nie bardzo rozumiem o co się wkurzasz... wychodzi na to, że nic nie można Ci powiedzieć, doradzić, poradzić bo wszystko to jest pocisk... wrzuć na luz... nikt Ci nie mówi "ale jest taka, siaka i owaka" bo zrobiłaś coś tam... nie chcesz skorzystać z uwag, informacji innych to nie... ale nie musisz od razu się tak bulwersować...

[emanko]

Napisane przez asik1503

Emanko ja nie bardzo rozumiem o co się wkurzasz... wychodzi na to, że nic nie można Ci powiedzieć, doradzić, poradzić bo wszystko to jest pocisk... wrzuć na luz... nikt Ci nie mówi "ale jest taka, siaka i owaka" bo zrobiłaś coś tam... nie chcesz skorzystać z uwag, informacji innych to nie... ale nie musisz od razu się tak bulwersować...

napisałam ze nie byłam zadowolona ze przepłaciłam, a Ty mnie nazwałaś osobą która lubi przepłacać.
Tak jakbys Ty nigdy w życiu nie kupiła czegoś w jednym sklepie co okazało się w innym tańsze. Jeśli faktycznie ani razu tego nie zrobiłaś to gratuluje.
Ale nie znaczy to że inne osoby nie wiedzą że można kupić coś taniej - wiem o tym.
I nie zbulwersowałam się, po prostu mi się przykro zrobiło, bo nie znając mnie łatkę i to błędną mi przypiełaś.

---------- Dopisano o 18:17 ---------- Poprzedni post napisano o 18:15 ----------

Napisane przez ParoleParole

Jakie pojechanie bo nie czaje

Przepraszam, nie w tym miejscu wpisałam o tym

[asik1503]

emanko pokaż mi proszę gdzie Cię tak nazwałam... najpierw zobacz swoją pierwszą wypowiedź jak kupiaś... już Ci napisałam, że nie obchodzi mnie ile wydajesz i na co... i nie obchodzi mnie czy jesteś oszczędna czy rozrzutna... napisałam tylko, że można kupić taniej... tyle... (Ty nie skorzystasz ale może inna dziewczyna tak)
a co do przypinania łatki wierz mi, że mam ciekawsze rzeczy do roboty niż ocenianie dziewczyn z forum i to na podstawie tego co kupują i za ile...
to już nie moja wina, że doszukujesz się w każdym komentarzu do Ciebie jakiejś krytyki... ale wiem na przyszłość, że trzeba uważać co się komu doradza... bo człowiek chce dobrze a jeszcze ma się do niego pretensje

[emanko]

Napisane przez asik1503

emanko pokaż mi proszę gdzie Cię tak nazwałam... najpierw zobacz swoją pierwszą wypowiedź jak kupiaś... już Ci napisałam, że nie obchodzi mnie ile wydajesz i na co... i nie obchodzi mnie czy jesteś oszczędna czy rozrzutna... napisałam tylko, że można kupić taniej... tyle... (Ty nie skorzystasz ale może inna dziewczyna tak)
a co do przypinania łatki wierz mi, że mam ciekawsze rzeczy do roboty niż ocenianie dziewczyn z forum i to na podstawie tego co kupują i za ile...
to już nie moja wina, że doszukujesz się w każdym komentarzu do Ciebie jakiejś krytyki... ale wiem na przyszłość, że trzeba uważać co się komu doradza... bo człowiek chce dobrze a jeszcze ma się do niego pretensje

a ja mówię (po raz enty), że wiem iż można kupić taniej. Ale nie zawsze mam jak pojść by zdobyć kosmetyk taniej. Bo to normalne, że w jednym można dostać coś taniej, a w innym sklepie inną rzecz taniej.
i czasami nawet emotka wystarczy by się zrozumiało tak a nie inaczej.
I nie mam pretensji do Ciebie, po prostu trochę to brzmiało jakbym nie wiedziała o innych cenach w innych miejscach bo jestem głupia. Bo tak ten trochę Twój komentarz zabrzmiał, że zrobiłam mega zbrodnie przepłacając za płyn. Za jedną rzecz przepłaciłam ale kto wie może za inną nie. I się wyrównało

Tak więc...zgoda?

[behindblueeyes]

Oj Dziewczęta.. na chwile tylko spuścić Was z oczu Dajcie spokój, szkoda czasu na 'kłótnie'
Moje kosmetyczne zakupy zawsze zaczynają się przeglądaniem wszystkich drogeryjnych gazetek. Potrafię jechać w 3 miejsca kiedy wiem,że akurat w danym sklepie dana rzecz jest najtańsza Ale każdy ma swoje zakupowe przyzwyczajenia I swoje zdanie na ten temat

Znów zostalam sama Jednak moja planowana od dłuższego czasu rozmowa sprawiła,że czuję się dobrze. Mimo iż mi smutno i na dworcu łezki same napływały do oczu

[asik1503]

Emanko na pewno nie chciałam żebyś poczuła się jak jakiś głupek absolutnie... samej zdarza mi się przepłacić i wiem co to za ból szczególnie gdy każda złotówka ma znaczenie... dlatego napisałam to co sama chciałabym wiedzieć na przyszłość ( że mam szansę kupić tą samą rzecz taniej i to w dostępnym sklepie ) i nie chciałam żeby zabrzmiało to jak atak w Twoją stronę... wybacz mi
Behind ale to dobrze, że już masz to za sobą Ty swoje zrobiłaś... teraz czas na Twojego tż'a

no a ja teraz poproszę o kopa w tyłek i idę uczyć się z tż angielskiego

[behindblueeyes]

Napisane przez asik1503

Behind ale to dobrze, że już masz to za sobą Ty swoje zrobiłaś... teraz czas na Twojego tż'a

Też się cieszę
Zrobi co będzie chciał. Jest dorosły

Napisane przez asik1503

no a ja teraz poproszę o kopa w tyłek i idę uczyć się z tż angielskiego

a proszę bardzo Wspólna nauka to sama przyjemność

[ParoleParole]

Asia okazałaś skruchę to teraz załuj za grzechy

Behind ja właśnie też łażę po całym mieście jak cos w gazetkach tanio.
Masz nas

ejj ja chce strasznie założyc nową część wątku

[emanko]

Napisane przez ParoleParole

ejj ja chce strasznie założyc nową część wątku

ooo chetna jest i dobrze za 600 postów bądź gotowa na to


asik Ty do anglika a ja do frencha muszę znów przysiąść. Bo napisałam w końcu list w tym języku ale....i tak moja gramatyka kwiczała :/ no nic...jutro nowy tydzień i siedze nad gramatyką

[behindblueeyes]

Napisane przez ParoleParole

Behind ja właśnie też łażę po całym mieście jak cos w gazetkach tanio.

Dokładnie

Napisane przez ParoleParole

Masz nas

Wiem, dzięki Co ja bym bez Was zrobiła

[mariamarysienka]

uczyłam się dziś jak szalona i mam totalną zagwozdkę.

na pierwszym wykładzie nasza wykładowczyni (a zarazem dziekan wydziału ) powiedziała że na egzaminie jest 90% pytań z wykładów i tylko 10% z ćwiczeń (czyli reakcje).
ale również kolokwium dopuszczające do sesji zazwyczaj (bazując na pytaniach z poprzednich lat) zawierały 6 pytań wykładowych, jedno reakcyjne i jedno zadanie obliczeniowe; my dostaliśmy 16 pytań, 10 z wykładów i 6 z reakcji (bo się dziekan wkurzyła że źle napisaliśmy drugie kolokwium - ale w końcu było najtrudniejsze od 6 lat)

i teraz nie mam pojęcia jak się uczyć ostatnio wszyscy dostali opadu szczęki na widok zadań z reakcji bo każdy wolał mieć lepiej opanowane wykłady.
no i nie wiem - uskuteczniać wykłady żeby mieć w małym paluszku, czy jutrzejszy dzień poświęcić na reakcje? (dodam że reakcji jest ok. 1000)

[behindblueeyes]

Napisane przez mariamarysienka

i teraz nie mam pojęcia jak się uczyć ostatnio wszyscy dostali opadu szczęki na widok zadań z reakcji bo każdy wolał mieć lepiej opanowane wykłady.
no i nie wiem - uskuteczniać wykłady żeby mieć w małym paluszku, czy jutrzejszy dzień poświęcić na reakcje? (dodam że reakcji jest ok. 1000)

Myślę,że wszystko zależy od humoru i zachcianki pani wykładowczyni,niestety
A ściągi wchodzą w grę? Ja już zapomniałam jak się uczy Może skup się na wykładach i naczu kilku reakcji. Wiadomo,że nie dasz rady wkuć wszystkiego.

[asqua92]

Aleście naprodukowały ale Was przeczytałam my już po świętowaniu jakoś do mnie nie dociera, że to już, a może dopiero 2 lata, bo się strasznie przyzwyczaiłam do niego i takiego stanu rzeczy

[mariamarysienka]

u nas o ściągach nawet lepiej nie myśleć. mamy supernowoczesne centrum farmacji i są kamerki plus strasznie nadgorliwi asystenci którzy nas pilnują non stop

jutro prawdopodobnie nauczę się tylko najprostszych reakcji, a tak to wykłady, bo z reakcji ew. coś wymyślę.

mój tż pojechał na narty. jego szkoła w ramach wfu organizuje wyjazd szkoleniowy na nartach, więc będzie przez najbliższe kilka dni szusował od rana do wieczora plus zaliczył zerówki i nie ma żadnego egzaminu w sesji więc jedzie tam się zrelaksować zazdroszczę mu jak nie wiem co, bo jak on będzie jeździł, ja będę ostro zakuwać.

edit: asqua gratuluję chyba pierwsza świętujesz, prawda?

[behindblueeyes]

Napisane przez asqua92

Aleście naprodukowały ale Was przeczytałam my już po świętowaniu jakoś do mnie nie dociera, że to już, a może dopiero 2 lata, bo się strasznie przyzwyczaiłam do niego i takiego stanu rzeczy

Gratuluję raz jeszcze takiego stażu
Chciałabym świętować nasze 2latka ale to okaże się w maju

Napisane przez mariamarysienka

u nas o ściągach nawet lepiej nie myśleć. mamy supernowoczesne centrum farmacji i są kamerki plus strasznie nadgorliwi asystenci którzy nas pilnują non stop

jutro prawdopodobnie nauczę się tylko najprostszych reakcji, a tak to wykłady, bo z reakcji ew. coś wymyślę.

Tak chyba będzie najlepiej

Napisane przez mariamarysienka

mój tż pojechał na narty. jego szkoła w ramach wfu organizuje wyjazd szkoleniowy na nartach, więc będzie przez najbliższe kilka dni szusował od rana do wieczora plus zaliczył zerówki i nie ma żadnego egzaminu w sesji więc jedzie tam się zrelaksować zazdroszczę mu jak nie wiem co, bo jak on będzie jeździł, ja będę ostro zakuwać.

Ale zdolniacha z niego Nadrobicie wszystko po Twojej sesji

[asqua92]

Napisane przez mariamarysienka

.

edit: asqua gratuluję chyba pierwsza świętujesz, prawda?

Na to wygląda, że tak była jeszcze niedawno dziewczyna o nicku Kotowe, ona miała rocznicę 1 stycznia, ale coś znikła od kilku tygodni

dziękuję Wam wszystkim
behind liczę, że Twój TŻ się opamięta i będziecie świętować nie tylko drugą rocznicę

[mariamarysienka]

ja może jestem bezdennie optymistyczna, ale ja wierzę że u behind wszystko się polepszy, potrząsnęła TŻ, zamieszkają razem i będą żyli długo i szczęśliwie

[behindblueeyes]

Napisane przez asqua92

Na to wygląda, że tak była jeszcze niedawno dziewczyna o nicku Kotowe, ona miała rocznicę 1 stycznia, ale coś znikła od kilku tygodni

Nadal świętuje

Napisane przez asqua92

behind liczę, że Twój TŻ się opamięta i będziecie świętować nie tylko drugą rocznicę

Napisane przez mariamarysienka

ja może jestem bezdennie optymistyczna, ale ja wierzę że u behind wszystko się polepszy, potrząsnęła TŻ, zamieszkają razem i będą żyli długo i szczęśliwie

Miejmy nadzieje,że tak właśnie będzie.
Ostatnimi czasy ze mnie wielka pesymistka ale wierzę,że będzie dobrze

[ChocoMonster]

Cześć dziewczyny. Pamiętacie mnie jeszcze?
Przepraszam, że tak długo mnie nie było, ale miałam dużo kłopotów rodzinnych, miłosnych, a na koniec zepsuł mi się komputer :/

[behindblueeyes]

Napisane przez ChocoMonster

Cześć dziewczyny. Pamiętacie mnie jeszcze?
Przepraszam, że tak długo mnie nie było, ale miałam dużo kłopotów rodzinnych, miłosnych, a na koniec zepsuł mi się komputer :/

Witaj
Jestem tu jedną z najkrótszym stażem dlatego Cię nie kojarzę Ale mam nadzieję,że wszystkie sprawy się poukładały, pozytywnie

[ChocoMonster]

Napisane przez behindblueeyes

Witaj
Jestem tu jedną z najkrótszym stażem dlatego Cię nie kojarzę Ale mam nadzieję,że wszystkie sprawy się poukładały, pozytywnie

Więc jestem Ania
Na szczeście już wychodzę na prosto, mimo że z tż się kłócimy od wczoraj, no ale tak to już jest, przejdzie mu

[behindblueeyes]

Napisane przez ChocoMonster

Więc jestem Ania
Na szczeście już wychodzę na prosto, mimo że z tż się kłócimy od wczoraj, no ale tak to już jest, przejdzie mu

Magda, miło mi

Kłótnie czasem muszą wystąpić Najważniejsze żeby zakończyły się zgodą My w zasadzie się nie kłócimy..to tylko ja czasem strzelę focha (w większości przypadków uzasadnionego)

[ChocoMonster]

Napisane przez behindblueeyes

Magda, miło mi

Kłótnie czasem muszą wystąpić Najważniejsze żeby zakończyły się zgodą My w zasadzie się nie kłócimy..to tylko ja czasem strzelę focha (w większości przypadków uzasadnionego)

A my ostatnio coraz częściej
Ale tak to już chyba czasem jest

[asqua92]

Napisane przez ChocoMonster

Cześć dziewczyny. Pamiętacie mnie jeszcze?
Przepraszam, że tak długo mnie nie było, ale miałam dużo kłopotów rodzinnych, miłosnych, a na koniec zepsuł mi się komputer :/

Hej ja Cię chyba nie pamiętam, za mojej kadencji się nie udzielałaś

[behindblueeyes]

Napisane przez ChocoMonster

A my ostatnio coraz częściej
Ale tak to już chyba czasem jest

Wykorzystacie limit to po ślubie będzie sielanka

A jak się poznaliście?

[ChocoMonster]

Napisane przez asqua92

Hej ja Cię chyba nie pamiętam, za mojej kadencji się nie udzielałaś

Ja ostatnio niestety początkiem września się udzielałam, ale już wracam do świata żywych

Napisane przez behindblueeyes

Wykorzystacie limit to po ślubie będzie sielanka

A jak się poznaliście?

Poznaliśmy się przez kurnik.pl

[behindblueeyes]

Napisane przez ChocoMonster

Poznaliśmy się przez kurnik.pl

Oooo jak oryginalnie