Poród rodzinny w szpitalu im. św. Rodziny w Poznaniu - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-01-26, 16:14   #61
ranula
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 125
Dot.: Poród rodzinny w szpitalu im. św. Rodziny w Poznaniu

Cytat:
Napisane przez pchelkaxxx Pokaż wiadomość
Dzwoniłam do szpitala. Jutro mam się zgłosić o 8 rano na IP. Ciekawe ile będę czekać na wywołanie. Jutro jest dokładnie 42 tydzień więc myślę że nie będą zwlekać zbyt długo.Fajnie by było urodzić już jutro. Przy pierwszej ciąży odeszły mi wody w 38 tyg i nie było żadnej akcji porodowej. Dostałam oxy na wywołanie i mała była po 5,5 godz na świecie. Jak na pierwszy poród to dość szybko. Mam nadzieję że tym razem też raz dwa pójdzie Trzymajcie kciuki.
w 42 tyg to już naprawdę nie ma na co czekać!
Oby poród był conajmniej tak krótki jak pierwszy!

---------- Dopisano o 16:14 ---------- Poprzedni post napisano o 16:13 ----------

Cytat:
Napisane przez blondynkapoznan Pokaż wiadomość
ja rodziłam na Polnej i myślałam że świra dostanę bo tam dziecko ma się przy sobie.Mój mały wogóle nie płakał a inne dzieciaki non stop i go ciągle budziły.A w nocy nie szło przez te dzieciaczki spać.

a jak teraz jest z przyjęciami do sw.Rodziny? ja rodziłam w lipcu i mnie 3 razy nie przyjeli ale wyszło mi to na dobre bo poród na Polnej o wiele bardziej sobie chwalę.Pomimo że nie miałam opłaconej położnej tak jak miałam w sw.rodzinie
jak sama piszesz są plusy i minusy każdego szpitala, ale gdzieś w końcu trzeba urodzić
ranula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-26, 17:22   #62
ewelina1985
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 9
Dot.: Poród rodzinny w szpitalu im. św. Rodziny w Poznaniu

[QUOTE=ranula;31838696]Hej, termin mam na 19lutego, więc pewnie podobnie do Ciebie
Do szpitala na szkole rodzenia radzili jeszcze wziąć szlafrok z rzeczy do ubrania. Ciekawe swoją drogą jak wygląda sprawa art. higienicznych - podkłady poporodowe itd. czy są dostępne w szpitalu czy trzeba brać swoje, w razie czego pakuje żeby nie było niespodzianek.

No to może się spotkamy bo ja 27 luty Co do art. higienicznych to niby są dostępne ale ja też biorę coś ze sobą.
Pozdrawiam
ewelina1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-26, 23:07   #63
katiem
Wtajemniczenie
 
Avatar katiem
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 2 634
Dot.: Poród rodzinny w szpitalu im. św. Rodziny w Poznaniu

Cytat:
Napisane przez ranula Pokaż wiadomość
O tym braku odwiedzin w salach też słyszałam, ale też wydaje mi się że to dobre jak człowiek taki wycieńczony. Jedyny problem może być z tatusiami, którzy nie będą mogli swoich dzieci potrzymać nawet tylko przez szybę oglądać, ale te 2 dni muszą dać radę!

Ale dobrze też z tym decydowaniem o dziecku, gdzie ma być. Nie każdy będzie w stanie zająć się od razu i wtedy jest opieka zapewniona przynajmniej.

Teraz jedyne zmartwienie to żeby faktycznie przyjęli na poród jak się zacznie bo miejsc tam niewiele...
Jeśli będziesz miała poród rodzinny to tatuś zdąży i się przywitać z maluszkiem i porobić zdjęcia i potrzymać.
A jeśli nie będziesz miała porodu rodzinnego to po urodzeniu wołają tatusia na salę, żeby się przywitał i pożegnał

A z tym brakiem odwiedzin na salach to jest to świetny pomysł. Kobiety różnie się czują, różnie wyglądają. A do niektórych przychodzą naprawdę spore pielgrzymki

Cytat:
Napisane przez pchelkaxxx Pokaż wiadomość
Dzwoniłam do szpitala. Jutro mam się zgłosić o 8 rano na IP. Ciekawe ile będę czekać na wywołanie. Jutro jest dokładnie 42 tydzień więc myślę że nie będą zwlekać zbyt długo.Fajnie by było urodzić już jutro. Przy pierwszej ciąży odeszły mi wody w 38 tyg i nie było żadnej akcji porodowej. Dostałam oxy na wywołanie i mała była po 5,5 godz na świecie. Jak na pierwszy poród to dość szybko. Mam nadzieję że tym razem też raz dwa pójdzie Trzymajcie kciuki.
__________________
Najważniejsze to mieć plan A.....B.....C itd.

Pawełek

Kubuś
katiem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-27, 11:07   #64
ranula
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 125
Dot.: Poród rodzinny w szpitalu im. św. Rodziny w Poznaniu

Cytat:
Napisane przez ewelina1985 Pokaż wiadomość
No to może się spotkamy bo ja 27 luty Co do art. higienicznych to niby są dostępne ale ja też biorę coś ze sobą.
Pozdrawiam
choć ja tak po cichu liczę, że uda się trochę wcześniej niż tego 19tego
te ostatnie tygodnie to trochę niewygodne są i człowiek niewiele może robić poza czekaniem...

---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------

Cytat:
Napisane przez katiem Pokaż wiadomość
Jeśli będziesz miała poród rodzinny to tatuś zdąży i się przywitać z maluszkiem i porobić zdjęcia i potrzymać.
A jeśli nie będziesz miała porodu rodzinnego to po urodzeniu wołają tatusia na salę, żeby się przywitał i pożegnał

A z tym brakiem odwiedzin na salach to jest to świetny pomysł. Kobiety różnie się czują, różnie wyglądają. A do niektórych przychodzą naprawdę spore pielgrzymki


Właśnie będziemy mieli poród rodzinny, więc faktycznie będzie czasu trochę na pobycie z maluchem. Zresztą faceci to mają inne podejście i tylko słyszę o jakimś pępkowym i tego typu ekscesach a nie siedzeniu w szpitalu z dzieckiem

A Ty w najbliższym czasie też szykujesz się do porodu?
ranula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-27, 19:56   #65
ewelina1985
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 9
Dot.: Poród rodzinny w szpitalu im. św. Rodziny w Poznaniu

Cytat:
choć ja tak po cichu liczę, że uda się trochę wcześniej niż tego 19tego
te ostatnie tygodnie to trochę niewygodne są i człowiek niewiele może robić poza czekaniem...

---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------


Szczerze mówiąc to ja też liczę,że wcześniej bo już coraz ciężej i rozstępy zaczęły wychodzić Ale zobaczymy jak małej się będzie spieszyło. A Ty wiesz czy chłopiec czy dziewczynka?
ewelina1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-28, 08:59   #66
katiem
Wtajemniczenie
 
Avatar katiem
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 2 634
Dot.: Poród rodzinny w szpitalu im. św. Rodziny w Poznaniu

Cytat:
Napisane przez ranula Pokaż wiadomość



Właśnie będziemy mieli poród rodzinny, więc faktycznie będzie czasu trochę na pobycie z maluchem. Zresztą faceci to mają inne podejście i tylko słyszę o jakimś pępkowym i tego typu ekscesach a nie siedzeniu w szpitalu z dzieckiem

A Ty w najbliższym czasie też szykujesz się do porodu?
Mam termin na 2 września. Dużo czasu przede mną.
__________________
Najważniejsze to mieć plan A.....B.....C itd.

Pawełek

Kubuś
katiem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-28, 15:15   #67
ranula
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 125
Dot.: Poród rodzinny w szpitalu im. św. Rodziny w Poznaniu

Cytat:
Napisane przez ewelina1985 Pokaż wiadomość

---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------


Szczerze mówiąc to ja też liczę,że wcześniej bo już coraz ciężej i rozstępy zaczęły wychodzić Ale zobaczymy jak małej się będzie spieszyło. A Ty wiesz czy chłopiec czy dziewczynka?
U mnie też dziewczynka Ja jeszcze muszę sie wykurować szybko, bo jakieś przeziebienie paskudne mnie złapało potem nabrać sił i mogę rodzić! Tak więc jakoś w drugim tyg. lutego już by się mogło zaczynać.

A brzuch to dopiero teraz dostałam, więc jakoś nie narzekam, choć faktycznie jest już spory i mało wygodny a małej coraz ciaśniej, bo jak czasem mi kopa strzeli to aż się z bólu zginam

Cytat:
Napisane przez katiem Pokaż wiadomość
Mam termin na 2 września. Dużo czasu przede mną.
No niby dużo, ale szybko zleci! Ja pamiętam jeszcze jak latem mi się tak wydawało, a tu już zaraz luty To napiszemy Ci jak było i będziesz przynajmniej miała pełny pogląd na sprawę!
ranula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-28, 23:10   #68
biżuteryjka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 17
GG do biżuteryjka
Dot.: Poród rodzinny w szpitalu im. św. Rodziny w Poznaniu

U mnie też dziewczyna Troszkę się ich w tym roku rodzi z tego co zaobserwowałam Ja mam termin na 1.03 i też po cichu liczę że będzie troszkę wcześniej. Kiedy pakujecie torbę?
biżuteryjka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-29, 18:07   #69
ranula
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 125
Dot.: Poród rodzinny w szpitalu im. św. Rodziny w Poznaniu

Cytat:
Napisane przez biżuteryjka Pokaż wiadomość
U mnie też dziewczyna Troszkę się ich w tym roku rodzi z tego co zaobserwowałam Ja mam termin na 1.03 i też po cichu liczę że będzie troszkę wcześniej. Kiedy pakujecie torbę?
A to się na pewno rozłoży jakoś pół na pół chłopcy/dziewczynki.

A torba stoi już prawie cała spakowana, niby jak się skończy 37tydzień to warto być zwartym i gotowym bo to nigdy nie wiadomo

A twój termin taki ryzykowany, bo dzień wcześniej i urodziny co 4 lata?
ranula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-29, 20:42   #70
ewelina1985
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 9
Dot.: Poród rodzinny w szpitalu im. św. Rodziny w Poznaniu

Cytat:
Napisane przez biżuteryjka Pokaż wiadomość
U mnie też dziewczyna Troszkę się ich w tym roku rodzi z tego co zaobserwowałam Ja mam termin na 1.03 i też po cichu liczę że będzie troszkę wcześniej. Kiedy pakujecie torbę?
Ja już też mam torbę spakowaną, tylko czasami jeszcze coś dam dorzucam jak mi się przypomni
Moja pierwsza data porodu była właśnie 29 luty więc zobaczymy... mam nadzieję,że wcześniej.
ewelina1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-29, 22:45   #71
biżuteryjka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 17
GG do biżuteryjka
Dot.: Poród rodzinny w szpitalu im. św. Rodziny w Poznaniu

Ale z drugiej strony jaka ta data byłaby wyjątkowa

Widzę, że torbę czas zacząć spakować W tym tygodniu muszę się za nią zabrać
biżuteryjka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-01-30, 10:06   #72
hanik33
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 9
Dot.: Poród rodzinny w szpitalu im. św. Rodziny w Poznaniu

Dziewczyny a jak u Was z porodem ? rodzicie same czy z położną ? Ja mam termin na 25 kwietnia i zastanawiam się czy warto zainwestować w położną...To moja druga ciąża, pierwszą córkę rodziłam na Mickiewicza bez asysty położnej, ale to było 11 lat temu....chociaż poród poszedł sprawnie - zastanawiam się więc czy to nie strata pieniędzy...
hanik33 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-30, 11:28   #73
ranula
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 125
Dot.: Poród rodzinny w szpitalu im. św. Rodziny w Poznaniu

Cytat:
Napisane przez ewelina1985 Pokaż wiadomość
Ja już też mam torbę spakowaną, tylko czasami jeszcze coś dam dorzucam jak mi się przypomni
Moja pierwsza data porodu była właśnie 29 luty więc zobaczymy... mam nadzieję,że wcześniej.
Jaka by nie była będzie ok A mówiąc pierwsza data liczysz od ostatniej miesiączki?

Cytat:
Napisane przez biżuteryjka Pokaż wiadomość
Ale z drugiej strony jaka ta data byłaby wyjątkowa

Widzę, że torbę czas zacząć spakować W tym tygodniu muszę się za nią zabrać
No właśnie, dzieciaczek wiecznie młody, bo urodziny co 4 lata
Tak tak, torbę choć częściowo ale warto zacząć przygotowywać, zawsze łatwiej coś dorzucić niż przy skurczach myśleć trzeźwo o wszystkim

Cytat:
Napisane przez hanik33 Pokaż wiadomość
Dziewczyny a jak u Was z porodem ? rodzicie same czy z położną ? Ja mam termin na 25 kwietnia i zastanawiam się czy warto zainwestować w położną...To moja druga ciąża, pierwszą córkę rodziłam na Mickiewicza bez asysty położnej, ale to było 11 lat temu....chociaż poród poszedł sprawnie - zastanawiam się więc czy to nie strata pieniędzy...
To chyba jest różnie, ale ja wybrałam św. Rodzinę właśnie z tego względu, że tam jest świetna opieka i nie trzeba jakoś szczególnie wybierać położnej, wszystkie są po prostu dobre Przynajmniej tak się nastawiam.
A na Mickiewicza to mówisz w Raszei? To był mój drugi typ Choć teraz pewnie trochę inaczej niż 11 lat temu, ale podobno najbardziej przyjazny szpital w podejściu do porodu naturalnego aktywnego, ochrony krocza itd.
ranula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-30, 12:39   #74
hanik33
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 9
Dot.: Poród rodzinny w szpitalu im. św. Rodziny w Poznaniu

Cytat:
Napisane przez ranula Pokaż wiadomość
Jaka by nie była będzie ok A mówiąc pierwsza data liczysz od ostatniej miesiączki?



No właśnie, dzieciaczek wiecznie młody, bo urodziny co 4 lata
Tak tak, torbę choć częściowo ale warto zacząć przygotowywać, zawsze łatwiej coś dorzucić niż przy skurczach myśleć trzeźwo o wszystkim



To chyba jest różnie, ale ja wybrałam św. Rodzinę właśnie z tego względu, że tam jest świetna opieka i nie trzeba jakoś szczególnie wybierać położnej, wszystkie są po prostu dobre Przynajmniej tak się nastawiam.
A na Mickiewicza to mówisz w Raszei? To był mój drugi typ Choć teraz pewnie trochę inaczej niż 11 lat temu, ale podobno najbardziej przyjazny szpital w podejściu do porodu naturalnego aktywnego, ochrony krocza itd.
Też troszkę czytałam na temat świetnej opieki po porodzie w tym szpitalu, więc chyba odpuszczę sobie myśli o opłaconej położnej. Co do szpitala na Mickiewicza ( Raszei) to rzeczywiście przez te kilka lat ponoć wiele się zmieniło, oddział położniczy jest po generalnym remoncie. W razie braku miejsc w św. Rodzinie (odpukać) pojadę rodzić właśnie do Raszei.
hanik33 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-30, 14:31   #75
ranula
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 125
Dot.: Poród rodzinny w szpitalu im. św. Rodziny w Poznaniu

Cytat:
Napisane przez hanik33 Pokaż wiadomość
Też troszkę czytałam na temat świetnej opieki po porodzie w tym szpitalu, więc chyba odpuszczę sobie myśli o opłaconej położnej. Co do szpitala na Mickiewicza ( Raszei) to rzeczywiście przez te kilka lat ponoć wiele się zmieniło, oddział położniczy jest po generalnym remoncie. W razie braku miejsc w św. Rodzinie (odpukać) pojadę rodzić właśnie do Raszei.
I ja mam taki plan ,choć wyjdzie na to, że jak głupia będę jeździła po całym mieście, no ale co tam, liczy się komfort i dobre samopoczucie nie?

To zdamy relację po pobycie w św. Rodzinie jak tylko dzieciaczki nam na to pozwolą A tymczasem czekamy na pierwszą osobę, która ma najświeższe doświadczenia!
ranula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-01-31, 15:36   #76
ewelina1985
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 9
Dot.: Poród rodzinny w szpitalu im. św. Rodziny w Poznaniu

Cytat:
Napisane przez ranula Pokaż wiadomość
Jaka by nie była będzie ok A mówiąc pierwsza data liczysz od ostatniej miesiączki?
Tak według ostatniej miesiączki wychodzi 29 luty a w kartę ciąży wpisali mi 27 luty...
Ja w tym szpitalu chcę rodzić głównie dlatego,że w razie czego jest dostępne znieczulenie ZZO a ja na ból jestem mało odporna A jeśli tam nie będzie miejsc to chyba urodzę pod Areną hehe
ewelina1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-31, 17:23   #77
Karissma
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5
Dot.: Poród rodzinny w szpitalu im. św. Rodziny w Poznaniu

Witajcie,

Ja też zamierzam rodzić w szpitalu św. Rodziny. Termin - początek czerwca.
Karissma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-03, 13:17   #78
ranula
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 125
Dot.: Poród rodzinny w szpitalu im. św. Rodziny w Poznaniu

Cytat:
Napisane przez ewelina1985 Pokaż wiadomość
Tak według ostatniej miesiączki wychodzi 29 luty a w kartę ciąży wpisali mi 27 luty...
Ja w tym szpitalu chcę rodzić głównie dlatego,że w razie czego jest dostępne znieczulenie ZZO a ja na ból jestem mało odporna A jeśli tam nie będzie miejsc to chyba urodzę pod Areną hehe
no pod areną to by była informacja na pierwszą stronę gazet
Z tymi datami to ja nie wiem jak liczą, każdy ma jakoś inaczej?!
No a urodzi się dziecko i tak wtedy kiedy będzie chciało, więc ze spokojem.

Cytat:
Napisane przez Karissma Pokaż wiadomość
Witajcie,

Ja też zamierzam rodzić w szpitalu św. Rodziny. Termin - początek czerwca.
No to już będziesz mądrzejsza o nasze doświadczenia A masz jakieś info o szpitalu?

---------- Dopisano o 13:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------

Cytat:
Napisane przez biżuteryjka Pokaż wiadomość
Ale z drugiej strony jaka ta data byłaby wyjątkowa

Widzę, że torbę czas zacząć spakować W tym tygodniu muszę się za nią zabrać
i jak, torba już gotowa?
ranula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-04, 23:17   #79
biżuteryjka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 17
GG do biżuteryjka
Dot.: Poród rodzinny w szpitalu im. św. Rodziny w Poznaniu

Cytat:
Napisane przez ranula Pokaż wiadomość




i jak, torba już gotowa?
TAK! Leży w szafie ale jeszcze brakuje paru bieżących drobiazgów Np. kosmetyczka itp.
biżuteryjka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-02-05, 13:10   #80
pchelkaxxx
Przyczajenie
 
Avatar pchelkaxxx
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 21
Dot.: Poród rodzinny w szpitalu im. św. Rodziny w Poznaniu

Hej. Tak jak obiecałam opowiem Wam jak wygląda w sw.Rodzinie. Rodziłam tydzień temu w sobotę. 42 tydz wypadał mi w piątek i pojechałam na izbę przyjęć. Miejsc brak , ale znaleźli dla mnie na ginekologii. Leżałam tam 1 dzień , założyli mi cewnik foleya (wbrew opinii w necie to nic nie boli, nawet się tego nie czuje , a miałam 2cm rozwarcia), nic to nie pomogło więc podjęli decyzje że w sobotę na porodówkę i oxytocyna. Oddział ginekologiczny pozostawia duuuuuuuuuużo do życzenia. Położne na obu zmianach nieprzyjemne. W sobotę 7 rano na porodówkę. Warunki fajne, wygodne łóżko porodowe, prysznic, piłki itp. Położne mega fajne wszystkie, ale mną zajmowała się głównie jedna. Tak jakby każda położna miała swoją sale porodową i tam obsługiwała pacjentkę. Poród miałam koszmarny rozwarcie nie postępowało ,bóle parte cały czas , masakra. Wywoływany poród jest koszmarny. Nie dostałam zzo bo przebieg porodu był niewłaściwy. Lekarz na porodówce, taki młody , super.Nawet mnie rozśmieszał jak przychodził. Położna bardzo mi , mówiła pomagała, mężowi co ma robić. Poród odbierała też ona, lekarz tylko patrzył. Krocza mi nie nacięła (córka 3980). Rewelacje. Pomimo ciężkiego porodu porodówkę oceniam na 5. To był mój 2 poród i to wcale nie prawda że kolejny poród jest łatwiejszy i szybszy, u mnie tak nie było. Po porodzie trafiłam na patologię ciąży , bo na położniczym brak miejsc. Położne rewelacja, jedzenie pycha (jak na szpitalne). Dzieci można mieć przy sobie , zabierają je rano na kąpiel i badania, potem przynoszą, ale jak nie chcesz to możesz je oddać na oddiał żeby odpocząć. Jak masz dziecko przy sobie to pieluszki musisz mieć swoje lub zanieść dziecko na przewinięcie , to dadzą pieluchy szpitalne. Ja nie karmię dziecka więc małą mi przywozili nakarmioną. Jeśli chodzi o lekarzy to zależy jak się trafi , jest taka lekarka koło 50 w okularach , straszna hexa. Szef oddziału jest super. Nawet zauważył że mam żylaki i przepisał mi zastrzyki Pomagają. Pediatrzy też fajni, zawsze przychodzą i informują o wyniku badań dzidzi. Także podsumowując szpital super, prócz ginekologii i kilku lekarzy, ale to chyba wszędzie tak jest. Pozdrawiam
pchelkaxxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-06, 09:04   #81
ranula
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 125
Dot.: Poród rodzinny w szpitalu im. św. Rodziny w Poznaniu

Cytat:
Napisane przez pchelkaxxx Pokaż wiadomość
Hej. Tak jak obiecałam opowiem Wam jak wygląda w sw.Rodzinie. Rodziłam tydzień temu w sobotę. 42 tydz wypadał mi w piątek i pojechałam na izbę przyjęć. Miejsc brak , ale znaleźli dla mnie na ginekologii. Leżałam tam 1 dzień , założyli mi cewnik foleya (wbrew opinii w necie to nic nie boli, nawet się tego nie czuje , a miałam 2cm rozwarcia), nic to nie pomogło więc podjęli decyzje że w sobotę na porodówkę i oxytocyna. Oddział ginekologiczny pozostawia duuuuuuuuuużo do życzenia. Położne na obu zmianach nieprzyjemne. W sobotę 7 rano na porodówkę. Warunki fajne, wygodne łóżko porodowe, prysznic, piłki itp. Położne mega fajne wszystkie, ale mną zajmowała się głównie jedna. Tak jakby każda położna miała swoją sale porodową i tam obsługiwała pacjentkę. Poród miałam koszmarny rozwarcie nie postępowało ,bóle parte cały czas , masakra. Wywoływany poród jest koszmarny. Nie dostałam zzo bo przebieg porodu był niewłaściwy. Lekarz na porodówce, taki młody , super.Nawet mnie rozśmieszał jak przychodził. Położna bardzo mi , mówiła pomagała, mężowi co ma robić. Poród odbierała też ona, lekarz tylko patrzył. Krocza mi nie nacięła (córka 3980). Rewelacje. Pomimo ciężkiego porodu porodówkę oceniam na 5. To był mój 2 poród i to wcale nie prawda że kolejny poród jest łatwiejszy i szybszy, u mnie tak nie było. Po porodzie trafiłam na patologię ciąży , bo na położniczym brak miejsc. Położne rewelacja, jedzenie pycha (jak na szpitalne). Dzieci można mieć przy sobie , zabierają je rano na kąpiel i badania, potem przynoszą, ale jak nie chcesz to możesz je oddać na oddiał żeby odpocząć. Jak masz dziecko przy sobie to pieluszki musisz mieć swoje lub zanieść dziecko na przewinięcie , to dadzą pieluchy szpitalne. Ja nie karmię dziecka więc małą mi przywozili nakarmioną. Jeśli chodzi o lekarzy to zależy jak się trafi , jest taka lekarka koło 50 w okularach , straszna hexa. Szef oddziału jest super. Nawet zauważył że mam żylaki i przepisał mi zastrzyki Pomagają. Pediatrzy też fajni, zawsze przychodzą i informują o wyniku badań dzidzi. Także podsumowując szpital super, prócz ginekologii i kilku lekarzy, ale to chyba wszędzie tak jest. Pozdrawiam
Po pierwsze gratulacje! najważniejsze że wszystko się udało i jest w porzadku

Po drugie: dziękujemy za relację! (pomimo natłoku zajęć jaki na pewno masz teraz przy dziecku

Opis pozytywny, więc utwierdza, że jedziemy do św. rodziny i koniec kropka. No chyba, że nie będzie miejsc to wtedy zrobi się problem... ale jak piszesz nawet po porodzie może być problem z łóżkiem co już nie jest zbyt optymistyczną wiadomością.

A mam jeszcze pytanie jak wygląda sprawa po samym porodzie, czy zostawiają dziecko z matką na jakiś czas, niby mówi się teraz o 2 godzinach (kontakt "skóra do skóry"), ale wydaje mi się, że powinno to być bardziej indywidualne, bo wiadomo są różne przypadki. Jednak chciałabym mieć mozliwość spędzenia go z dzieckiem, nakarmienia itd.

A druga sprawa to czy wspominałaś o ochronie krocza czy położna sama wykazała inicjatywę?
ranula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-06, 10:15   #82
ewelina1985
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 9
Dot.: Poród rodzinny w szpitalu im. św. Rodziny w Poznaniu

Cytat:
Napisane przez pchelkaxxx Pokaż wiadomość
Hej. Tak jak obiecałam opowiem Wam jak wygląda w sw.Rodzinie. Rodziłam tydzień temu w sobotę. 42 tydz wypadał mi w piątek i pojechałam na izbę przyjęć. Miejsc brak , ale znaleźli dla mnie na ginekologii. Leżałam tam 1 dzień , założyli mi cewnik foleya (wbrew opinii w necie to nic nie boli, nawet się tego nie czuje , a miałam 2cm rozwarcia), nic to nie pomogło więc podjęli decyzje że w sobotę na porodówkę i oxytocyna. Oddział ginekologiczny pozostawia duuuuuuuuuużo do życzenia. Położne na obu zmianach nieprzyjemne. W sobotę 7 rano na porodówkę. Warunki fajne, wygodne łóżko porodowe, prysznic, piłki itp. Położne mega fajne wszystkie, ale mną zajmowała się głównie jedna. Tak jakby każda położna miała swoją sale porodową i tam obsługiwała pacjentkę. Poród miałam koszmarny rozwarcie nie postępowało ,bóle parte cały czas , masakra. Wywoływany poród jest koszmarny. Nie dostałam zzo bo przebieg porodu był niewłaściwy. Lekarz na porodówce, taki młody , super.Nawet mnie rozśmieszał jak przychodził. Położna bardzo mi , mówiła pomagała, mężowi co ma robić. Poród odbierała też ona, lekarz tylko patrzył. Krocza mi nie nacięła (córka 3980). Rewelacje. Pomimo ciężkiego porodu porodówkę oceniam na 5. To był mój 2 poród i to wcale nie prawda że kolejny poród jest łatwiejszy i szybszy, u mnie tak nie było. Po porodzie trafiłam na patologię ciąży , bo na położniczym brak miejsc. Położne rewelacja, jedzenie pycha (jak na szpitalne). Dzieci można mieć przy sobie , zabierają je rano na kąpiel i badania, potem przynoszą, ale jak nie chcesz to możesz je oddać na oddiał żeby odpocząć. Jak masz dziecko przy sobie to pieluszki musisz mieć swoje lub zanieść dziecko na przewinięcie , to dadzą pieluchy szpitalne. Ja nie karmię dziecka więc małą mi przywozili nakarmioną. Jeśli chodzi o lekarzy to zależy jak się trafi , jest taka lekarka koło 50 w okularach , straszna hexa. Szef oddziału jest super. Nawet zauważył że mam żylaki i przepisał mi zastrzyki Pomagają. Pediatrzy też fajni, zawsze przychodzą i informują o wyniku badań dzidzi. Także podsumowując szpital super, prócz ginekologii i kilku lekarzy, ale to chyba wszędzie tak jest. Pozdrawiam
Gratulacje dla szczęśliwych rodziców i dużo zdrówka dla maleństwa!!!
A jak długo byłaś w szpitalu???


Cytat:
Napisane przez ranula Pokaż wiadomość
Opis pozytywny, więc utwierdza, że jedziemy do św. rodziny i koniec kropka. No chyba, że nie będzie miejsc to wtedy zrobi się problem... ale jak piszesz nawet po porodzie może być problem z łóżkiem co już nie jest zbyt optymistyczną wiadomością.
A nam pozostaje jedynie się modlić,żeby były miejsca jak przyjdzie na Nas czas
ewelina1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-18, 15:28   #83
desia888
Wtajemniczenie
 
Avatar desia888
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Poznan
Wiadomości: 2 649
Dot.: Poród rodzinny w szpitalu im. św. Rodziny w Poznaniu

Cytat:
Napisane przez pchelkaxxx Pokaż wiadomość
Hej. Tak jak obiecałam opowiem Wam jak wygląda w sw.Rodzinie. Rodziłam tydzień temu w sobotę. 42 tydz wypadał mi w piątek i pojechałam na izbę przyjęć. Miejsc brak , ale znaleźli dla mnie na ginekologii. Leżałam tam 1 dzień , założyli mi cewnik foleya (wbrew opinii w necie to nic nie boli, nawet się tego nie czuje , a miałam 2cm rozwarcia), nic to nie pomogło więc podjęli decyzje że w sobotę na porodówkę i oxytocyna. Oddział ginekologiczny pozostawia duuuuuuuuuużo do życzenia. Położne na obu zmianach nieprzyjemne. W sobotę 7 rano na porodówkę. Warunki fajne, wygodne łóżko porodowe, prysznic, piłki itp. Położne mega fajne wszystkie, ale mną zajmowała się głównie jedna. Tak jakby każda położna miała swoją sale porodową i tam obsługiwała pacjentkę. Poród miałam koszmarny rozwarcie nie postępowało ,bóle parte cały czas , masakra. Wywoływany poród jest koszmarny. Nie dostałam zzo bo przebieg porodu był niewłaściwy. Lekarz na porodówce, taki młody , super.Nawet mnie rozśmieszał jak przychodził. Położna bardzo mi , mówiła pomagała, mężowi co ma robić. Poród odbierała też ona, lekarz tylko patrzył. Krocza mi nie nacięła (córka 3980). Rewelacje. Pomimo ciężkiego porodu porodówkę oceniam na 5. To był mój 2 poród i to wcale nie prawda że kolejny poród jest łatwiejszy i szybszy, u mnie tak nie było. Po porodzie trafiłam na patologię ciąży , bo na położniczym brak miejsc. Położne rewelacja, jedzenie pycha (jak na szpitalne). Dzieci można mieć przy sobie , zabierają je rano na kąpiel i badania, potem przynoszą, ale jak nie chcesz to możesz je oddać na oddiał żeby odpocząć. Jak masz dziecko przy sobie to pieluszki musisz mieć swoje lub zanieść dziecko na przewinięcie , to dadzą pieluchy szpitalne. Ja nie karmię dziecka więc małą mi przywozili nakarmioną. Jeśli chodzi o lekarzy to zależy jak się trafi , jest taka lekarka koło 50 w okularach , straszna hexa. Szef oddziału jest super. Nawet zauważył że mam żylaki i przepisał mi zastrzyki Pomagają. Pediatrzy też fajni, zawsze przychodzą i informują o wyniku badań dzidzi. Także podsumowując szpital super, prócz ginekologii i kilku lekarzy, ale to chyba wszędzie tak jest. Pozdrawiam
Przede wszystkim GRATULUJE
Fajny i pozytywny opis, tego nam -wkrotce rodzacym potrzeba
A z jaka polozna rodzilas?
Ja ma termin na 17.04 i rowniez zamierzam rodzic w sw rodzinie glownie ze wzgledu na zzo
Lekarza mam wlasnie stamtad a jesli mnie nie przyjma to rowniez pisze sie na porod pod arena
Bedzie to juz moje drugie dziecko i bedzie to - tak jak u wielu z Was - dziewczynka
Poza tym to WITAM mamusie z poznania
__________________
Adas 23.08.2005


Viki 28.04.2012

Edytowane przez desia888
Czas edycji: 2012-02-18 o 15:30
desia888 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-19, 14:18   #84
judith8
Rozeznanie
 
Avatar judith8
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 905
Dot.: Poród rodzinny w szpitalu im. św. Rodziny w Poznaniu

Cytat:
Napisane przez ranula Pokaż wiadomość
Teraz jedyne zmartwienie to żeby faktycznie przyjęli na poród jak się zacznie bo miejsc tam niewiele...
my sie dopiero staramy ale tak sobie mysle czy naprawde posiadanie lekarza prowadzacego ze sw.rodziny nie daje gwarancji na porod w szpitalu? ile oni tam maja miejsc? to troche bez sensu ze w dniu porodu latasz i szukasz innych szpitali - przeciez to niepotrzebny stres...

macie moze namiary na dobrych lekarzy, ktorzy tam pracuja? mam swojego lekarza ale jak zajde w ciaze to chcialabym wszystko dobrze poprowadzic od poczatku pod katem porodu takze mam namiary na lekarzy pracujacych na polnej i raszei ale raczej sie tam nie wybieram na chwile obecna
__________________

Edytowane przez judith8
Czas edycji: 2012-02-19 o 14:19
judith8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-19, 19:14   #85
desia888
Wtajemniczenie
 
Avatar desia888
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Poznan
Wiadomości: 2 649
Dot.: Poród rodzinny w szpitalu im. św. Rodziny w Poznaniu

Cytat:
Napisane przez judith8 Pokaż wiadomość
my sie dopiero staramy ale tak sobie mysle czy naprawde posiadanie lekarza prowadzacego ze sw.rodziny nie daje gwarancji na porod w szpitalu? ile oni tam maja miejsc? to troche bez sensu ze w dniu porodu latasz i szukasz innych szpitali - przeciez to niepotrzebny stres...

macie moze namiary na dobrych lekarzy, ktorzy tam pracuja? mam swojego lekarza ale jak zajde w ciaze to chcialabym wszystko dobrze poprowadzic od poczatku pod katem porodu takze mam namiary na lekarzy pracujacych na polnej i raszei ale raczej sie tam nie wybieram na chwile obecna
Ja mam lekarza ze sw rodziny, dr Mariusz Skupin, wklejam link z opiniami o nim, jesli chcesz wiedziec cos jeszcze to pisz na priv
http://www.znanylekarz.pl/mariusz-sk...nekolog/poznan
__________________
Adas 23.08.2005


Viki 28.04.2012
desia888 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-20, 07:18   #86
judith8
Rozeznanie
 
Avatar judith8
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 905
Dot.: Poród rodzinny w szpitalu im. św. Rodziny w Poznaniu

Cytat:
Napisane przez desia888 Pokaż wiadomość
Ja mam lekarza ze sw rodziny, dr Mariusz Skupin, wklejam link z opiniami o nim, jesli chcesz wiedziec cos jeszcze to pisz na priv
http://www.znanylekarz.pl/mariusz-sk...nekolog/poznan
dzieki kochana, napewno sie odezwe jak tylko bede miala pytania. buuuuuziaki
__________________
judith8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-20, 09:41   #87
blondynkapoznan
Zakorzenienie
 
Avatar blondynkapoznan
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Mój sposób na kryzys: Jem spleśniały ser, piję stare wino i jeżdżę autem bez dachu.
Wiadomości: 9 984
GG do blondynkapoznan
Dot.: Poród rodzinny w szpitalu im. św. Rodziny w Poznaniu

lekarz z tego szpitala nie daje gwarancji aby przyjeli do tego szpitala

http://przemyslawspychala.ginweb.pl/

http://www.znanylekarz.pl/przemyslaw...nekolog/poznan

ja chodziłam do tego/.
blondynkapoznan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-20, 10:11   #88
desia888
Wtajemniczenie
 
Avatar desia888
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Poznan
Wiadomości: 2 649
Dot.: Poród rodzinny w szpitalu im. św. Rodziny w Poznaniu

Cytat:
Napisane przez blondynkapoznan Pokaż wiadomość
lekarz z tego szpitala nie daje gwarancji aby przyjeli do tego szpitala

http://przemyslawspychala.ginweb.pl/

http://www.znanylekarz.pl/przemyslaw...nekolog/poznan

ja chodziłam do tego/.
Pewnie zdaza sie i tak ze kogos nie przyjma, to chyba pech niestety!
Ja chodze rowniez do szkoly rodzenia Pani Beaty Sobali i bede rozmawiac zarowno z lekarzem i z Pania Beata jak bardzo mi zalezy aby rodzic w sw rodzinie, tak wiec mam nadzieje ze gdyby co, jakby miejsc nie bylo to ktores z nich mi pomoze!
Ale wiem ze gwarancji to raczej nikt mi nie da!

Widze ze za 3 dni do szpitala sie wybierasz, mozna spytac do ktorego i z jakiego powodu?
__________________
Adas 23.08.2005


Viki 28.04.2012
desia888 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-20, 11:21   #89
blondynkapoznan
Zakorzenienie
 
Avatar blondynkapoznan
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Mój sposób na kryzys: Jem spleśniały ser, piję stare wino i jeżdżę autem bez dachu.
Wiadomości: 9 984
GG do blondynkapoznan
Dot.: Poród rodzinny w szpitalu im. św. Rodziny w Poznaniu

Cytat:
Napisane przez desia888 Pokaż wiadomość
Pewnie zdaza sie i tak ze kogos nie przyjma, to chyba pech niestety!
Ja chodze rowniez do szkoly rodzenia Pani Beaty Sobali i bede rozmawiac zarowno z lekarzem i z Pania Beata jak bardzo mi zalezy aby rodzic w sw rodzinie, tak wiec mam nadzieje ze gdyby co, jakby miejsc nie bylo to ktores z nich mi pomoze!
Ale wiem ze gwarancji to raczej nikt mi nie da!

Widze ze za 3 dni do szpitala sie wybierasz, mozna spytac do ktorego i z jakiego powodu?
ja miałam dwie położne z tego szpitala i lekarza ale mnie nie przyjeli.Urodziłam na Polnej i sobie bardzo chwalę.Widocznie tak miało być.
Co do szpitala idę na wycięcie pęcherzyka żółciowego do szpitala HCP.
blondynkapoznan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-20, 11:30   #90
katiem
Wtajemniczenie
 
Avatar katiem
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 2 634
Dot.: Poród rodzinny w szpitalu im. św. Rodziny w Poznaniu

Ja też chodzę do dr Skupina.
Ale niestety On nie zapewnia miejsc w szpitalu.
Moja znajoma - też jego pacjentka - zaczęła rodzić w piątek - On ma wtedy dyżur i nie przyjął jej. Urodziła na Polnej. Potem się śmiała, że przynajmniej zaoszczędziła kasę na położną i poród rodzinny, ale wtedy jej pewnie do śmiechu nie było.
Z drugiej strony jak nie było miejsc to co miał zrobić? Na korytarzu położyć?

Dlatego przy pierwszym dziecku spisałam wszystkie numery telefonów szpitali i dzwoniłam czy jest miejsce. Mieszkam w drugim końcu Poznania i nie wyobrażałam sobie jeździć po całym mieście. Miałam też położną.
__________________
Najważniejsze to mieć plan A.....B.....C itd.

Pawełek

Kubuś
katiem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-06-08 07:59:28


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:51.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.