Kosmetyki Essence - cz. XII

[Kluska20]

Napisane przez nadi111

To chwilowe, przejdzie

Może przejdzie,a może nie-któż to wie

---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ----------

Napisane przez dzolls

Mam to samo... Tak sobie myślę, że poza tym, co mi się skończy, nic nie kupię z kosmetyków, bo i po co mi :P

Ja myślę tak samo.Mam tego tyle,że naprawdę nie mam pojęcia kiedy to wszystko zużyję i najlepsze jest to,że niektóre kosmetyki leżą i kurzą się Raz je użyłam i odłożyłam w kąt.Jestem bardzo dziwnym przypadkiem.Jedyne czego potrzebuję,to dobry podkład.Niby mam 5 innych ale nie pasują mi tak do końca i chcę jakiś co będzie dawał efekt naprawdę "drugiej skóry".Tylko czy ja go kiedykolwiek znajdę? Oglądam dosyć sporo dziewczyn na YT ale jedną z moich ulubionych zagranicznych jest Tanya Burr-pixi2woo.Ma zadbaną cerę i jakiegokolwiek podkładu by nie użyła,to wygląda jak milion dolarów Sorki za offtop ale musiałam się wygadać.

[dzolls]

A ja wczoraj nabyłam pustą paletę Inglota bez przegródek i jeden cień :P i kupiłam pierwszy od niepamiętamkiedy lakier do paznokci, bellę essence cudowne są te lakiery, piękne kolory i jedna warstwa

[emememsik]

Napisane przez Zuela

A jeśli chodzi o kremy - czy seria ciasteczkowa w ogóle pokazały się w polsce?

[Inkarnatka]

Napisane przez Zuela

Odwiedziłam dzisiaj drogerię Laboo na abrahama i znalazłam limitkę 50's girls reloaded. Niestety szminek już nie było ale za to są wszystkie lakiery i cienie. Kupiłam jeden lakier, srebrno szary - nr 05 You're a heartbreaker. Jest przepiękny Mam zamiar wrócić jeszcze po numer 04 love me tender. Oprócz tego znalazłam kilka niedobitków z whoom! boom! - trzy zielone cienie i kilka opakowań naklejek na paznokcie.

Limitka 50's zalega tam od końca września... Na początku października kupiłam tam 2 pomadki, z czego przedostatnią I'm Sailing i jedną z kilku czerwonych.

[lele]

Napisane przez Kluska20

Ja jakoś ostatnio nie mam ochoty na kupowanie kosmetyków,nie "kręci" mnie już wizaz i zastanawiam się co się ze mną dzieję

ja tak mam na przemian- raz kupuję nałogowo staniki, raz perfumy, raz kolorówkę... ale ciągle jest coś :P No chyba, że bardzo chcę coś kupić, to nic nie ma.

[kuki9]

Napisane przez Inkarnatka

Limitka 50's zalega tam od końca września... Na początku października kupiłam tam 2 pomadki, z czego przedostatnią I'm Sailing i jedną z kilku czerwonych.

My mówimy o tej samej drogerii?
Tej za Biedronka w drewnianej budce?Bo ja tam byłam jakies 2 miesiące temu i były tylko resztki you rock.

[Zuela]

W tej za biedronką widziałam kremy, ale 50' była w tej na przeciwko jeziorka, w budynku po prawej stronie carrefoura.

A swoją drogą to czy w Warszawie (najlepiej w pobliżu Gocławia) są jeszcze jakieś resztki balleriny czy Vampire's love? Chodzi mi zwłaszcza o lakiery

[zoila]

Napisane przez Inkarnatka

Limitka 50's zalega tam od końca września... Na początku października kupiłam tam 2 pomadki, z czego przedostatnią I'm Sailing i jedną z kilku czerwonych.

Jak już jesteśmy przy 50'... Czy wy też widzicie drastyczną różnicę w jakości między czerwoną a koralową szminką? Bo zakochałam się w czerwonej, potem dostałam koralową i zdziwiłam się, że to teoretycznie ten sam produkt

[kuki9]

Napisane przez Zuela

W tej za biedronką widziałam kremy, ale 50' była w tej na przeciwko jeziorka, w budynku po prawej stronie carrefoura.

O to jakas inna drogeria o której nie widziałam
Dzięki za namiary w poniedziałek obadam.

[Inkarnatka]

Napisane przez kuki9

My mówimy o tej samej drogerii?
Tej za Biedronka w drewnianej budce?Bo ja tam byłam jakies 2 miesiące temu i były tylko resztki you rock.

Nie Ja pisałam o Laboo przy Abrahama (przy jeziorku).

---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ----------

Napisane przez zoila

Jak już jesteśmy przy 50'... Czy wy też widzicie drastyczną różnicę w jakości między czerwoną a koralową szminką? Bo zakochałam się w czerwonej, potem dostałam koralową i zdziwiłam się, że to teoretycznie ten sam produkt

Szczerze pisząc nie zauważyłam Ale to dlatego, że brzoskwiniową użyłam tylko kilka razy (2, góra 3 - po prostu kupiłam ją jesienią i jakoś średnio mi pasuje ten kolor o tej porze roku... Uważam, że świetna będzie na wiosnę/lato ), a czerwień tylko raz testowałam, praktycznie w ogóle jej nie nosiłam publicznie, więc nie wiele mogę w tym temacie powiedzieć. Jedyne moje spostrzeżenie jest takie, ze czerwień jest o wiele bardziej kryjąca...

[buahhot]

Napisane przez Kluska20

Ja jakoś ostatnio nie mam ochoty na kupowanie kosmetyków,nie "kręci" mnie już wizaz i zastanawiam się co się ze mną dzieję

przejdzie

[Kluska20]

Napisane przez buahhot

przejdzie

Dzięki za pocieszenie
Btw.chyba już przeszło bo zamówiłam testery podkładów ze Sleek'a

---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------

Napisane przez lele

ja tak mam na przemian- raz kupuję nałogowo staniki, raz perfumy, raz kolorówkę... ale ciągle jest coś :P No chyba, że bardzo chcę coś kupić, to nic nie ma.

Ja ciuchy,perfumy,buty,toreb ki i biżuterię kupuję od czasu do czasu bez wielkich szaleństw.Kolorówkę kupowałam namiętnie przez dosyć długi okres czasu no i uzbierało mi się jej tyle,że nawet gdybym jej połowę oddała,to i tak nie zużyłabym tego przez kilka kolejnych lat więc na serio muszę się wziąć za siebie.Muszę tylko znaleźć podkład moich marzeń i będę szczęśliwa

[tenebra]

Napisane przez zoila

Jak już jesteśmy przy 50'... Czy wy też widzicie drastyczną różnicę w jakości między czerwoną a koralową szminką? Bo zakochałam się w czerwonej, potem dostałam koralową i zdziwiłam się, że to teoretycznie ten sam produkt

Tak, mam podobne odczucia. Dodatkowo mam wrażenie, że nawet mając idealne usta ta koralowa szminka nie będzie dobrze wyglądać, jest taka dziwna w nakładaniu...

Napisane przez kuki9

O to jakas inna drogeria o której nie widziałam
Dzięki za namiary w poniedziałek obadam.

Haa, ja też w niej jeszcze nie byłam. Też się może kiedyś przyjrzę z bliska

Napisane przez Kluska20

Ja ciuchy,perfumy,buty,toreb ki i biżuterię kupuję od czasu do czasu bez wielkich szaleństw.Kolorówkę kupowałam namiętnie przez dosyć długi okres czasu no i uzbierało mi się jej tyle,że nawet gdybym jej połowę oddała,to i tak nie zużyłabym tego przez kilka kolejnych lat więc na serio muszę się wziąć za siebie.Muszę tylko znaleźć podkład moich marzeń i będę szczęśliwa

W moim przypadku jest to mission impossible wątpię, że kiedykolwiek mi się uda

[Fufka]

Napisane przez zoila

Jak już jesteśmy przy 50'... Czy wy też widzicie drastyczną różnicę w jakości między czerwoną a koralową szminką? Bo zakochałam się w czerwonej, potem dostałam koralową i zdziwiłam się, że to teoretycznie ten sam produkt

Pisałam o tym kilka stron wcześniej i widzę, że dziewczyny mają podobne odczucia. Czerwona jest cudowna, kilka razy miałam ją na ustach będąc poza domem i świetnie się trzymała, natomiast koralowa... Eksponuje wszelkie zagłębienia, warzy się, wysusza, o tego jest jakby mniej napigmentowana. Zastanawiam się co z nią zrobić

Co do kosmetyków, ostatnio zrobiłam zakupy i powiem wam, że gdyby nie Wy, to bym ich nie brała, nie są mi w ogóle potrzebne...

I jest różnica między konturówką 01 a 09, pierwsza jest bardziej chłodnym różem, zaś druga to różowy koral

[anibiaa]

Cynk z Białegostoku - na Suraskiej wczoraj pani Naturzanka już gmerała przy szafach essence i Catrice, wyciągała produkty, sprawdzała z "tajemniczą" listą, trochę już wyjętych było, ale jeszcze nieometkowanych, głównie z Catrice /czerwone i brązowe konturówki, trochę cieni, ale same błękity, zielenie, żółcie itp./, ale przy mnie zabierała się za essence. Widziałam, że wyciągnęła cały pęczek szarych kredek kajal z essence, jeśli je też wycofują, to szkoda, bo bardzo lubię szare kreski do moich niebieskich oczu...

[zoila]

Napisane przez Inkarnatka

Szczerze pisząc nie zauważyłam Ale to dlatego, że brzoskwiniową użyłam tylko kilka razy (2, góra 3 - po prostu kupiłam ją jesienią i jakoś średnio mi pasuje ten kolor o tej porze roku... Uważam, że świetna będzie na wiosnę/lato ), a czerwień tylko raz testowałam, praktycznie w ogóle jej nie nosiłam publicznie, więc nie wiele mogę w tym temacie powiedzieć. Jedyne moje spostrzeżenie jest takie, ze czerwień jest o wiele bardziej kryjąca...

Napisane przez tenebra

Tak, mam podobne odczucia. Dodatkowo mam wrażenie, że nawet mając idealne usta ta koralowa szminka nie będzie dobrze wyglądać, jest taka dziwna w nakładaniu...

Napisane przez Fufka

Pisałam o tym kilka stron wcześniej i widzę, że dziewczyny mają podobne odczucia. Czerwona jest cudowna, kilka razy miałam ją na ustach będąc poza domem i świetnie się trzymała, natomiast koralowa... Eksponuje wszelkie zagłębienia, warzy się, wysusza, o tego jest jakby mniej napigmentowana. Zastanawiam się co z nią zrobić

Ufff, a myślałam że jestem dziwna. Koralowa wydaje mi się jakaś taka błyszczykowa. No i włazi w każde możliwe załamanie, nieestetycznie się zbiera do środka ust. Dziwna jakaś.

[ckin2u]

Napisane przez Kluska20

Dzięki za pocieszenie
Btw.chyba już przeszło bo zamówiłam testery podkładów ze Sleek'a

---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------



Ja ciuchy,perfumy,buty,toreb ki i biżuterię kupuję od czasu do czasu bez wielkich szaleństw.Kolorówkę kupowałam namiętnie przez dosyć długi okres czasu no i uzbierało mi się jej tyle,że nawet gdybym jej połowę oddała,to i tak nie zużyłabym tego przez kilka kolejnych lat więc na serio muszę się wziąć za siebie.Muszę tylko znaleźć podkład moich marzeń i będę szczęśliwa

jaaa teeeeez

[Kluska20]

Napisane przez tenebra

W moim przypadku jest to mission impossible wątpię, że kiedykolwiek mi się uda

Ja nie tracę jeszcze nadziei Muszę chyba zacząć zbierać pieniądze na jakiś wysokopółkowy podkład bo jeszcze takowego nie miałam.Najgorsze będzie jak okaże się,że to właśnie TEN i co ja wtedy pocznę jak będę musiała kupować co jakiś czas podkład za 150 zł?

---------- Dopisano o 09:34 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ----------

Napisane przez ckin2u

jaaa teeeeez

Jedziemy na tym samym wózku

[ckin2u]

a jaka masz cere? i czego wymagasz od podkladu?

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ----------

ja testowalam nawet takie za 320 i duupa

[Kluska20]

Napisane przez ckin2u

a jaka masz cere? i czego wymagasz od podkladu?

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ----------

ja testowalam nawet takie za 320 i duupa

Mam cerę mieszaną.Posiadam również rozszerzone i zapchane ()pory na policzkach i czole.Wymagam od pokładu aby:
-zakrył mi pory
-ujednolicił koloryt cery
-zmatowił mi twarz ale nie "płaskim" matem
-nie ścierał się w ciągu dnia
-nie podkreślał suchych skórek
-nie wymagał poprawek po kilku godzinach
-nie ważył się
-żeby wyglądał "zdrowo" ale nie świecił się jak psu wiadomo co
-żeby nie zapchał mi porów

To moje główne wymagania.Największy problem mam z tym iż po kilku godzinach od nałożenia podkładu,moje policzki zaczynają się chamsko świecić i pory stają się coraz bardziej widoczne
Dosyć długi offtop.Przepraszam.

[summerisgone]

Próbowałaś Double Wear Light? U mnie spełnia wszystkie zadania, które wymieniałaś, ale wiadomo, każdy musi spróbować sam bo różnie to wygląda. Co prawda jest to podkład za 170 zł ale widziałam że dziewczyny kupują go w dużych butlach, robią rozbiórki i 30 ml wychodzi chyba koło 60 zł

[Kluska20]

Napisane przez summerisgone

Próbowałaś Double Wear Light? U mnie spełnia wszystkie zadania, które wymieniałaś, ale wiadomo, każdy musi spróbować sam bo różnie to wygląda. Co prawda jest to podkład za 170 zł ale widziałam że dziewczyny kupują go w dużych butlach, robią rozbiórki i 30 ml wychodzi chyba koło 60 zł

No właśnie nie próbowałam wysokopółkowców.Dziękuję za podpowiedź i na pewno go wypróbuję

['Estelle']

Napisane przez Kluska20

Mam cerę mieszaną.Posiadam również rozszerzone i zapchane ()pory na policzkach i czole.Wymagam od pokładu aby:
-zakrył mi pory
-ujednolicił koloryt cery
-zmatowił mi twarz ale nie "płaskim" matem
-nie ścierał się w ciągu dnia
-nie podkreślał suchych skórek
-nie wymagał poprawek po kilku godzinach
-nie ważył się
-żeby wyglądał "zdrowo" ale nie świecił się jak psu wiadomo co
-żeby nie zapchał mi porów

To moje główne wymagania.Największy problem mam z tym iż po kilku godzinach od nałożenia podkładu,moje policzki zaczynają się chamsko świecić i pory stają się coraz bardziej widoczne
Dosyć długi offtop.Przepraszam.

Może w takim razie spróbuj BB Creamów?

Przypomnijcie mi dobre Kobiety, czy pędzelek do smokey ma być wycofany?

[Kluska20]

Napisane przez 'Estelle'

Może w takim razie spróbuj BB Creamów?

Miałam dwa z nich-Skin79 i Elemong i żaden niestety nie dał rady

[szafirowa]

Napisane przez adzia2223

Ja ostatnio też przestałam kupować kosmetyki, a z kolei zaczęłam kupować ciuchy W sumie oprócz brązowej ll-ki to do wejścia nowości Essence i Catrice mam zamiar nic nie kupować(chyba że mi mania wróci samoistnie, albo jakaś ciekawa limitka się pojawi)

ja się boję, że u mnie będzie podobnie ...a namiętne kupowanie ciuchów chyba wyjdzie mi jeszcze drożej , o zgrozo póki co mam ABSOLUTNY zakaz znoszenia lakierów do domu ! ( taa, wcale nie kupiłam dzisiaj kolejnego ... to niech będzie, że od przyszłego miesiąca )

Napisane przez Kluska20

Dzięki za pocieszenie
Btw.chyba już przeszło bo zamówiłam testery podkładów ze Sleek'a

---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------



Ja ciuchy,perfumy,buty,toreb ki i biżuterię kupuję od czasu do czasu bez wielkich szaleństw.Kolorówkę kupowałam namiętnie przez dosyć długi okres czasu no i uzbierało mi się jej tyle,że nawet gdybym jej połowę oddała,to i tak nie zużyłabym tego przez kilka kolejnych lat więc na serio muszę się wziąć za siebie.Muszę tylko znaleźć podkład moich marzeń i będę szczęśliwa

hahah, może to była krótka niedyspozycja
ja ostatnio kupiłam tak dla zabawy :p w sensie nieplanowany i tak mi jakoś wpadł w łapki podkład Joko przeciwzmarszczkowy, nie mam pojęcia dlaczego, pewnie dlatego że był przeceniony hehs i o dziwo podpasował :O nie wiem, czy nie poowinnam się zacząć martwic

Napisane przez 'Estelle'

Może w takim razie spróbuj BB Creamów?

Przypomnijcie mi dobre Kobiety, czy pędzelek do smokey ma być wycofany?

zostaje, całe szczęscie

[Kluska20]

Napisane przez szafirowa

hahah, może to była krótka niedyspozycja
ja ostatnio kupiłam tak dla zabawy :p w sensie nieplanowany i tak mi jakoś wpadł w łapki podkład Joko przeciwzmarszczkowy, nie mam pojęcia dlaczego, pewnie dlatego że był przeceniony hehs i o dziwo podpasował :O nie wiem, czy nie poowinnam się zacząć martwic

Moje postanowienie dotyczące nie kupowania kosmetyków trwa ale jeśli chodzi o podkłady,to muszę z bólem serca złamać tę zasadę bo wciąż szukam namiętnie ideału więc żeby próbować,to muszę kupować ale oczywiście nie obsesyjnie

[szafirowa]

Napisane przez Kluska20

Moje postanowienie dotyczące nie kupowania kosmetyków trwa ale jeśli chodzi o podkłady,to muszę z bólem serca złamać tę zasadę bo wciąż szukam namiętnie ideału więc żeby próbować,to muszę kupować ale oczywiście nie obsesyjnie

gratuluję wytrwałości ja jeszcze do tego nie dojrzałam , albo mój zbiór nie zaczął mnie jeszcze przerażać ... jeszcze

[Kluska20]

Napisane przez szafirowa

gratuluję wytrwałości ja jeszcze do tego nie dojrzałam , albo mój zbiór nie zaczął mnie jeszcze przerażać ... jeszcze

Na razie to jest bardzo krótki okres czasu więc nie ma czego gratulować Mój zbiór mnie przeraża i im więcej razy na niego patrzę,tym bardziej mnie przeraża

[pannanika]

Napisane przez Kluska20

Na razie to jest bardzo krótki okres czasu więc nie ma czego gratulować Mój zbiór mnie przeraża i im więcej razy na niego patrzę,tym bardziej mnie przeraża

A nie myślałaś o zorganizowaniu wymianki? Mogłabyś powymieniać kolorówkę, której nie używasz właśnie na podkłady do wypróbowania, chociażby resztki, albo na produkty, których ciągle potrzebujesz typu płyn do demakijażu czy krem nawilżający.

[Kluska20]

Napisane przez pannanika

A nie myślałaś o zorganizowaniu wymianki? Mogłabyś powymieniać kolorówkę, której nie używasz właśnie na podkłady do wypróbowania, chociażby resztki, albo na produkty, których ciągle potrzebujesz typu płyn do demakijażu czy krem nawilżający.

Ooo...To jest bardzo dobry pomysł Dziękuję za podsunięcie mi tego pomysłu
Btw.może Ty masz jakieś resztki lub używane podkłady na wymiankę?