|
|
#5071 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 363
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
|
|
|
|
|
#5072 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 11 357
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
A niby czemu dzisiaj biedronka nie czynna? Czy ogólnie u Was w niedzielę jest nieczynna? Bo ja chcę później skoczyć...
|
|
|
|
#5073 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 161
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
Happenstance kurdeee ale na egzamin w legginsiakach? *myśli*
__________________
Jem,piszę,robię zdjęcia http://fiolkowaprzepisownia.blog spot.com http://legalnie-nielegalna.blogspot.com |
|
|
|
|
#5074 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 363
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
i do 31.01 zamknięta, ale nie wiem czy wszystkie czy akurat ta najbliższa mi ![]() fOla mojenie wygladają jak legginsy. tylko jak mega grube kryjace rajstopy. mam też takie jakby dziecięce oczywiście w moim rozmiarze, ale materiałowe. i szczerze powiedzawszy mi to nie przeszkadza. Ok ide na galowo, biała bluzka itp ale w prześwitujących rajstopkach w taki mróz? ani ciepłe, ani mądre a jakoś super mojego szacunku do wykładowców nie pokazuje.jak dla mnie najważniejsza biała góra czarny doł, wszystko ładnie schludnie i ok
Edytowane przez happenstance Czas edycji: 2012-01-29 o 16:01 |
|
|
|
|
#5075 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 161
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
perfekcjonizm.
__________________
Jem,piszę,robię zdjęcia http://fiolkowaprzepisownia.blog spot.com http://legalnie-nielegalna.blogspot.com |
|
|
|
#5076 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 603
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
) do samiutkiego końca w butach. A mnie uciskały trochę z przodu, ale widocznie je rozlazłam, bo elegancja francja i spokojnie wytrzymałam do końca. Jak kiedyś kupiłam sobie pierwszy raz buty na obcasie, to też na pierwszej imprezie, na którą je ubrałam, dotrwałam do końca na loozie, ale już na następnych wymiękałam. ![]() Ale z kolei jestem poturbowana trochę, bo się rypłam/ktoś mnie rypnął w paru miejscach i siniaki się pojawiają. ![]()
__________________
http://dietkowanie.blogspot.com/ |
|
|
|
|
#5077 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 11 357
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Wrzucam Wam kobiety moje jedzonko z dzisiaj... teraz popijam kolejny kubek owocowej herbaty, a od jutra cieszyć się będę smakiem pokrzywy... ponoć dobra jest na przetłuszczające włosy i ogólnie ma wiele właściwości. Zobaczymy czy coś pomoże
Jedzenie na jutro mam naszykowane, a teraz uciekam do meża. Dobranoc |
|
|
|
#5078 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 603
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Smakowitości, Basienka!
A ja tak sobie myślę, że jutro jak starczy mi rano czasu, to się jednak zważę <odważny> ![]() ---------- Dopisano o 23:11 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ---------- Przepraszam, dzisiaj jakiś słaby humor i ciągle od rana żarcie za mną łaziło, ale trzymałam się ostro, a teraz wpieprzam (a żeby było śmieszniej z braku laku nawet nic wybitnie smacznego, byleby jeść -> np. białe pieczywo) ![]() No nic, na jutrzejszy ranek już pęcznieje owsianka i byle do przodu.
__________________
http://dietkowanie.blogspot.com/ |
|
|
|
#5079 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 161
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
A mnie żołądek boli. Choć zjadłam to co na blogu +bułka z masłem i jajecznica.
__________________
Jem,piszę,robię zdjęcia http://fiolkowaprzepisownia.blog spot.com http://legalnie-nielegalna.blogspot.com |
|
|
|
#5080 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 92
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Witam o poranku!
W sobote rano weszłam na wagę a tam 90,8 ....W sobotę wieczorem poszłam na imprezę urodzinową, wytańczyłam się za wszystkie czasy - jeszcze am zakwasy, ale wypiłam też duuużo alkoholu i soków.................... ...... Dziś rano z ciekawości weszłam na wagę, a tam znowu 93 kg A tak sie ucieszyłam ... Cóż, pozostaje mi wziąć się w garść i przede mną kolejny tydzień racjonalnego odżywiania w niewielkich ilościach. Zakup bieżni stał sie mnie realny, bo troche przytłoczyła nas styczniowe opłaty.... no i nowy wózek młody dostał.... ech.......... NIezbyt optymistycznie........... LadySlim, super spadek, z Twoja determinacją w sobotę będzie 65....
__________________
wzrost 176 cm wiek 24 lata |
|
|
|
#5081 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 363
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
nie wiem, czy dobrze kombinuję, ale to może być woda wypita w alkoholu i zapitkach. tak czy siak szybko zejdzie
![]() co do biezni w internecie jest sporo ćwiczeń ,,schudnij z jilian'' i inne tego typu programy ułożone, więc jakaś alternatywa jest do czasu tej biezni. ja od dzisiaj ćwiczę, to już oficjalne, wieczorem będzie wycisk ![]() a teraz ide na śniadanie a później całeczki |
|
|
|
#5082 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 161
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
u mnie ustrój prlu, II rp, sądownictwo XIX wieku i prawo nowożytne. Zdążę do rana co nie? xD
Miłego dnia laski!
__________________
Jem,piszę,robię zdjęcia http://fiolkowaprzepisownia.blog spot.com http://legalnie-nielegalna.blogspot.com |
|
|
|
#5083 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 92
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
happenstance może to woda.......
Muszę w końcu zacząć ćwiczyć!!!
__________________
wzrost 176 cm wiek 24 lata |
|
|
|
#5084 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 412
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Zdałam, zdałam, zdałam! A wraz ze mną pozostałe osiem osób. Na ponad 150.
Nigdy wcześniej nie cieszyłam się tak z trójki. Co się dzieje z Tyszką, ja pytam?! ![]() Dzisiaj zeżarło/zeżre tak: I śniadanie (7:20): płatki z mlekiem, mały banan w biegu II śniadanie (11:20): 100g jogurtu naturalnego zmiksowanego z pięcioma truskawkami i pół szklanki soku pomarańczowego z sokowirówki obiad (14:30): bulionówka pomidorowej z makaronem razowym, do tego mikrofilet z kurczaka i fasolka szparagowa na parze kolacja (18:30): dwie kanapki z jajkiem, szynką z indyka i ogórkiem W przybliżeniu będzie to 1070 kalorii, 65g białka, 156g węgli, 19g tłuszczu.
__________________
Edytowane przez czwarta_plaga_egipska Czas edycji: 2012-01-30 o 11:52 |
|
|
|
#5085 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 92
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
PLAGO, prymuska z Ciebie, gratuluję
__________________
wzrost 176 cm wiek 24 lata |
|
|
|
#5086 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 161
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Gratki Plago! Wiem jak to się cieszyć z trói
![]() Gdyby jutro dostać 3 PIekne zielone 3....zielooooonoooooootró jkowy wpis do Elektronuskowego Indeksu. O mamooo!![]() Idę się uczyć. Rano grzeszyłam plackami z masy makowej. W ch...kaloryczne ale zdrowe
__________________
Jem,piszę,robię zdjęcia http://fiolkowaprzepisownia.blog spot.com http://legalnie-nielegalna.blogspot.com |
|
|
|
#5087 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Czesc Dziewczyny,
ja sie nie odzywalamw weekend bo byl to baaardzo dlugi weekend. wliczajac 2 urodziny dziecka znajomych. no wiec bylo pyszne jedzenie bo mama dziewczynki jes hiszpanka...i slodkosci!!! i zadnych cwiczen..tzn wczoraj moj TZ (tak dobrze slyszycie) zaciagnal mnie na silownie. A on nie jest zadnym czestym bywalcem i nigdy nie byl ale wykupil karnet zeby mnie wspierac..bo ja jestem mistrzem w wymowkach. Tak wiec wylalam 7 poty wczoraj dzieki niemu. Dzis w domu siedze...i zazdroszcze wam sniegu i mrozu!!! tutaj leje, jest szaro, 4 stopnie wiec tak ni jak :-S |
|
|
|
#5088 | ||||
|
Rozeznanie
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
Cytat:
na pewno tańcami spaliłaś to co wypiłaś i zjadłaś nie daj się temu białemu chlebkowi po tylu zgubionych kg ![]() Cytat:
![]() Tyszka wyjechała i zaginęła w akcji ---------- Dopisano o 16:03 ---------- Poprzedni post napisano o 15:56 ---------- Cytat:
4 stopnie ło matko u mnie z minus 7 albo 6 mróz że wyjść się nie chce brrrr . A jeszcze mam nieszczelne okna ![]() wróciłam bo weeeeeeeekendzie nauk przed małżeńskich , też dlatego nie miałam siły wchodzić,wczytań nadrabiać ...wykończyli mnie . Dupa mnie bolała od siedzenia , głowa od słuchania i mózg mi spuchł od tych bzdur tragedia nigdy więcej naÓÓÓÓk i 2 stówki mniej w portfelu ...jeszcze spotkania w poradni rodzinnej co też uważam za porażkę ... badanie śluzu i tym podobne czego uczą papierów jak co najmniej 3 tomy do wagi powoli wracam ,muszę się zaopatrzeć w witaminy lub magnez bo nie mam sił , wstań nie mogę rano (tzn o 9) po postu padam
__________________
_______________________
|
||||
|
|
|
#5089 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 603
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Dziewczyny. Pałujcie po japie ile wlezie. Jestem nienormalna, a mój kolejny cheat day, rozpoczęty niemiłą niespodzianką rano, a co za tym idzie dniem z humorem z du*y (co było pretekstem pt. "zajadanie doła"), okazał się ogromną wyżerką smakołyków (naprawdę ogromną; na dodatek sama to wszystko nakupowałam i zjadłam na raz... kto by pomyślał, że tyle się zmieści w moim prawie-płaskim bebzonie?), po którym brzuch mi rozsadza. I nie idę na fitness z tego powodu, bo z tak pełnym żołądkiem to kolka po minucie i ogólny dyskomfort max. A na tym pewnie dzisiaj nie koniec, bo jestem nienormalna i jeszcze będę jadła. Idę się chyba powiesić.
CO JEST ZE MNĄ, KURDE!? Wpieprzam, choć tak źle się z tym faktem nażarcia czuję. P.S. Nie motywuje mnie hasło, że szkoda zgubionych kilosów, bo szóstka z przodu to wszystko, czego chcę, a do siódemki aż nie podskoczę tak w mig. CHYBA. Potrzebuję jakiegoś egzorcyzmu na ten zanik mózgu.
__________________
http://dietkowanie.blogspot.com/ Edytowane przez LadyTo0fat Czas edycji: 2012-01-30 o 17:23 |
|
|
|
#5090 | ||
|
Rozeznanie
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
Cytat:
ja się po części na tym złapałam że tam właśnie chce ...\ i staram się zmienić swoje myślenie o tym żeby schudnąć na ślub tylko dla siebie . też mam gorsze dni . nie ma co się przejmować .zjadłaś jutro spalisz na fitnesie
__________________
_______________________
|
||
|
|
|
#5091 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 363
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Właśnie zjadłam opakowanie wafelków czekoladowych. RODZINNE OPAKOWANIE.
jest mi teraz niedobrze. wniosek: nie kupować słodyczy. nie miec ich w mieszkaniu. amen, dziekuję |
|
|
|
#5092 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 603
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Dzięki wyborowa
Cytat:
Ale nie martw się, ja zjadłam duuuuuużo więcej.
__________________
http://dietkowanie.blogspot.com/ |
|
|
|
|
#5093 |
|
amor vincit omnia
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 132
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
LadyTo0fat to normalny krzysy u osoby, która tak wiele kg już zgubiła... najwazniejsze jest teraz nie to, by bóg wie jak CIę zbesztać, ale to, zebyś Ty sama nie pozwoliła sobie z czasem na ap-ranoiczne mysli, krążące tylko wokół tego że 'ja chcę schudnąć. muszę'...nie myśl o tym, spraw sobie mała chwilę przyjemności, zrób coś dla siebie.. .teraz musisz oczyścić umysł, na spokojnie... to ciężki moment, gdy człowiek przychodiz przez takie napady, je mimo że nie ejst głodny. ale wiele osób przez to przechodzilo/przechodzi i wiele osób ma to jeszcze przed sobą... zbierz w sobie siłę, oczyść umysł i nie zapominja że jesteś piękna
|
|
|
|
#5094 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 161
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
masz sesję *tuli*
__________________
Jem,piszę,robię zdjęcia http://fiolkowaprzepisownia.blog spot.com http://legalnie-nielegalna.blogspot.com |
|
|
|
#5095 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 363
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
no właśnie rzecz w tym, że ona jest wszystkiemu winna. zamiast iść do znajomych, na spacer, oglądnąć film siedze i znajduje wymówki żeby coś zjeść i odejść od notatek... a teraz zapijam redbullem i sama się smieje z tego powtarzanego tutaj ,,zdrowe i rozsądne odżywanie. jaaasne |
|
|
|
#5096 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 161
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
Staramy się wesprzeć, ale szlag mnie trafia gdy ktoś jęczy o rozrywkach a rozrywki? Sorry zakuwam do sesji od listopada i z przerwą na melanże sylwestrowe zakuwałam równo. Film? Spacer? Rany masz 5 lat? Ucz sie i koniec. Z tego co czytamy Ciebie znajdujesz czas na spacery i spanie itd.Jak już tak bardzo chcesz to obejrzyj coś idź na spacer itd. Zdasz poprawkę będą przyjemności
__________________
Jem,piszę,robię zdjęcia http://fiolkowaprzepisownia.blog spot.com http://legalnie-nielegalna.blogspot.com |
|
|
|
|
#5097 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 603
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
ale co z tego, że dobrze wyglądam, jak moje otoczenie nie docenia tego, jaka jestem (wewnętrznie) i wszyscy mają mnie gdzieś... Chyba liczyłam na rewolucję pod tym względem, na nagłe olśnienie i obrót o 180 stopni, że jak będę chuda, to i bardziej pewna siebie, a ludzie zaczną mnie akceptować/lubić. Taaaaaaaa, ah naiwność. Tymczasem nawet bliższe mi osoby wystawiają mnie do wiatru i zostaję sama pośród czterech ścian. Chyba było mi potrzebne takie przeżarcie się do granic możliwości (byłam baaardzo senna i z okropnym bólem brzucha położyłam się spać już przed 22), bo dzisiaj nawet nie mam ochoty na śniadanie. Nie mam ochoty patrzeć na jedzenie. Właśnie wciskam w siebie mini-owsiankę i parzy się Saga owocowa. Coś jeszcze muszę wcisnąć, bo to dopiero 85kcal...
__________________
http://dietkowanie.blogspot.com/ Edytowane przez LadyTo0fat Czas edycji: 2012-01-31 o 07:01 |
|
|
|
|
#5098 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 92
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Lady Slim
może otoczenie zazdrości Ci tej siły woli, jaką msuiałaś posiadać, żeby tam pięknie schudnąć! A może trochę sie zmieniłaś??? Nie mówie, że na gorsze!!! Myślę, że musisz być cierpliwa, ludzie muszą się przyzwyczaić do nowej, nadal wspaniałej TY ![]() Bądź dumna z siebie, bo jest z czego i się nie smuć bez sensu! Dla mnie jesteś wzorem
__________________
wzrost 176 cm wiek 24 lata |
|
|
|
#5099 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 412
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
<fanfary> To już pół roku! </fanfary> Dzisiaj mija sześć miesięcy początku mojego nowego życia. Z tej okazji chciałabym Wam podziękować za to forum, bo jestem przekonana, że gdyby nie Wy - Wasze rady, wsparcie, mobilizacja i nawet sama obecność (bo wstyd odpaść, skoro Wy tak dzielnie przecie do celu ) - nie miałabym dziś powodów do radości, a jedynie ponad 110 na wadze. Zapraszam dziewczyny, które nas czytają do aktywności na forum i składania publicznej deklaracji o odchudzaniu! Statystyka 6-miesięcznej walki: Spadek na wadze ze 108 do 75,2, a to -32,8 kg. Wymieniłam ubrania w rozmiarze 48 na 42. Zgubiłam zapiski z początkowymi obwodami, więc nie mogę sobie policzyć zgubionych centymetrów. Ale w tej chwili wynik początkowego obwodu w pasie mam w biodrach. Mój otwór gębowy przyjął około 273 000 kalorii mniej. Nie mam cholesterolu jak przedzawałowiec. ![]() Jeszcze dyszka!
__________________
|
|
|
|
#5100 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 92
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
Szacuneczek i podziw Plago!!!
__________________
wzrost 176 cm wiek 24 lata |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:54.











<odważny>
Przepraszam, dzisiaj jakiś słaby humor i ciągle od rana żarcie za mną łaziło, ale trzymałam się ostro, a teraz wpieprzam (a żeby było śmieszniej z braku laku nawet nic wybitnie smacznego, byleby jeść -> np. białe pieczywo) 


PIekne zielone 3....zielooooonoooooootró jkowy wpis do Elektronuskowego Indeksu. O mamooo!

na pewno tańcami spaliłaś to co wypiłaś i zjadłaś
4 stopnie ło matko u mnie z minus 7 albo 6 mróz że wyjść się nie chce brrrr . A jeszcze mam nieszczelne okna 
CO JEST ZE MNĄ, KURDE!? Wpieprzam, choć tak źle się z tym faktem nażarcia czuję.

