Styczeń, luty no i marzec... Czas przywitać się z bobasem! III-IV 2012 cz.7 - Strona 151 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-02-01, 20:01   #4501
evvcia_
Wtajemniczenie
 
Avatar evvcia_
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 2 074
GG do evvcia_
Dot.: Styczeń, luty no i marzec... Czas przywitać się z bobasem! III-IV 2012 cz.7

Cytat:
Napisane przez Mała! Pokaż wiadomość
Ja to bym tak krówek pojadła i chałwa za mną chodzi

a teraz idę pod prysznic, rozluźnię się może, bo nie wyrabiam z tymi twardnieniami...
mam nadzieję, że prysznic pomoże troszkę.
Ja też mam chałwę patrzy na mnie i czeka aż ją zjem, ale jakoś na razie się wstrzymuję...
__________________


Razem, 19.12.04
Zaręczona, 1.01.11
Córeczka Laura, ur. 22.03.12
Będziemy ślubować 31.08.13



evvcia_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-01, 20:01   #4502
koniakonia
Zakorzenienie
 
Avatar koniakonia
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 222
Dot.: Styczeń, luty no i marzec... Czas przywitać się z bobasem! III-IV 2012 cz.7

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
jak córa wda się we mnie i męża to będziemy zbierać śrubki, nakrętki, śrubokręty i inne narzędzia
o to będzie ciekawie jak sobie taką garstką śrubeczek sypnie jak ryżem dla nowożeńców
koniakonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-01, 20:02   #4503
Jolkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Jolkaaa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 11 683
GG do Jolkaaa
Dot.: Styczeń, luty no i marzec... Czas przywitać się z bobasem! III-IV 2012 cz.7

padam na pyszczek spać mi się chce, ale jeszcze się pomęcze chociaż do 22-23 bo jak pójdę spać teraz to znowu obudzę się w nocy

poza tym jesteśmy już po kolacji, Orzech szalał jak hoho tak się kręcił i wiercił :P do tego zjadłam krówkę :P
__________________
01.10.2011r. - Nasz Ślub

MICHAŁEK



WYMIANA
Jolkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-01, 20:04   #4504
Capsta
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 161
Dot.: Styczeń, luty no i marzec... Czas przywitać się z bobasem! III-IV 2012 cz.7

Cytat:
Napisane przez Asika21 Pokaż wiadomość
Jejku tak czytam i stwierdzam, że nic nie wiem tak naprawdę o porodzie, jakaś niezorientowana jestem strasznie
Też czuję, że nic nie wiem, ale może to i lepiej. Ilekroć przeczytam coś nowego o porodzie i połogu popadam w rozpacz.
Zapisałam się do szkoły rodzenia od połowy lutego i teraz boję się, że w trakcie zajęć, słuchając opowieści o tym co nas czeka wybuchnę płaczem
A moja malutka musiała wczoraj zmienić pozycję, bo już drugi dzień brzuch ciągnie niemiłosiernie na prawo od pępka i wyczuwam o połowę mniej ruchów.
W domu nieznośnie zimno, kiszę termofor między stopami... w moim tymczasowym pokoju (od frontu) jest tylko jeden grzejnik (chyba nie ma nawet 1m długości). Miałam zająć się prasowaniem pościeli, ale chyba zamiast tego zanurzę się w wannie
__________________
„Ludzie znają dziś cenę wszystkiego, nie znając wartości niczego.”
Oscar Wilde

Skarbinka
Capsta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-01, 20:05   #4505
Cytrynka_Wawa
Zakorzenienie
 
Avatar Cytrynka_Wawa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 6 487
Dot.: Styczeń, luty no i marzec... Czas przywitać się z bobasem! III-IV 2012 cz.7

Karolca jak tam sprawy z wózkiem? swoja droga tez mam 10 lutego wizytę
__________________
Cytrynka_Wawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-01, 20:06   #4506
Asika21
Rozeznanie
 
Avatar Asika21
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 909
Dot.: Styczeń, luty no i marzec... Czas przywitać się z bobasem! III-IV 2012 cz.7

Cytat:
Napisane przez Capsta Pokaż wiadomość
Też czuję, że nic nie wiem, ale może to i lepiej. Ilekroć przeczytam coś nowego o porodzie i połogu popadam w rozpacz.
Zapisałam się do szkoły rodzenia od połowy lutego i teraz boję się, że w trakcie zajęć, słuchając opowieści o tym co nas czeka wybuchnę płaczem
A moja malutka musiała wczoraj zmienić pozycję, bo już drugi dzień brzuch ciągnie niemiłosiernie na prawo od pępka i wyczuwam o połowę mniej ruchów.
W domu nieznośnie zimno, kiszę termofor między stopami... w moim tymczasowym pokoju (od frontu) jest tylko jeden grzejnik (chyba nie ma nawet 1m długości). Miałam zająć się prasowaniem pościeli, ale chyba zamiast tego zanurzę się w wannie
Ja już jestem po szkole rodzenia i nadal czuję, że nic nie wiem, jakiś niedosyt mam jeszcze co do tych zajęć.
A tak ogólnie właśnie idę wcinać mandarynki Tak mi się marzyły cały dzień i mąż mi zakupił Mniammmmm...
__________________
Zuzia i Lenka

http://zuziulek.blogspot.com/
Asika21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-01, 20:13   #4507
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 611
Dot.: Styczeń, luty no i marzec... Czas przywitać się z bobasem! III-IV 2012 cz.7

Cytat:
Napisane przez koniakonia Pokaż wiadomość
o to będzie ciekawie jak sobie taką garstką śrubeczek sypnie jak ryżem dla nowożeńców


Cytat:
Napisane przez Cytrynka_Wawa Pokaż wiadomość
Karolca jak tam sprawy z wózkiem? swoja droga tez mam 10 lutego wizytę
na razie nijak... powysyłałam maile i czekam na odpowiedzi...
mnie teraz czeka szybka wizyta. badanie szyjki, macicy, tętna płodu. 10 minut i 80 zł mniej
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-01, 20:16   #4508
Cytrynka_Wawa
Zakorzenienie
 
Avatar Cytrynka_Wawa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 6 487
Dot.: Styczeń, luty no i marzec... Czas przywitać się z bobasem! III-IV 2012 cz.7

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość



na razie nijak... powysyłałam maile i czekam na odpowiedzi...
mnie teraz czeka szybka wizyta. badanie szyjki, macicy, tętna płodu. 10 minut i 80 zł mniej
superancko
__________________
Cytrynka_Wawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-01, 20:20   #4509
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 611
Dot.: Styczeń, luty no i marzec... Czas przywitać się z bobasem! III-IV 2012 cz.7

Wczoraj nażarłam się jakby do końca ciązy zabronili mi jeść (prawie cała paczka mieszanki chińskiej, filet z piersi kurczaka, pół paczki makaronu pełnoziarnistego, sos słodko-kwaśny, papryka)
I oto mój brzuch po najedzeniu
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-01, 20:23   #4510
evvcia_
Wtajemniczenie
 
Avatar evvcia_
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 2 074
GG do evvcia_
Dot.: Styczeń, luty no i marzec... Czas przywitać się z bobasem! III-IV 2012 cz.7

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
Wczoraj nażarłam się jakby do końca ciązy zabronili mi jeść (prawie cała paczka mieszanki chińskiej, filet z piersi kurczaka, pół paczki makaronu pełnoziarnistego, sos słodko-kwaśny, papryka)
I oto mój brzuch po najedzeniu
No to jest dobrze najedzony brzuszek
__________________


Razem, 19.12.04
Zaręczona, 1.01.11
Córeczka Laura, ur. 22.03.12
Będziemy ślubować 31.08.13



evvcia_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-01, 20:37   #4511
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 309
Dot.: Styczeń, luty no i marzec... Czas przywitać się z bobasem! III-IV 2012 cz.7

Hej.Nadrabiam partiami i nadrobic nie moge,a to wpisy nawet nie z doby.Dajecie czadu niezle

Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość
Hej kobietki
Podczytuje was codziennie z tel. Mamy bo ma nieograniczony net. Jutro minie tydzień jak leze plackiem. Dziekuje ze jestescie ze mna myslami ja tez ciagle rozmyslam co u was, no i dobrze ze poczytalam bo widze ze balbinka miala problemy ale ciesze sie ze jestes juz w domku. Monia dobrze ze u ciebie tez wszystko ok, no i nie doczytalam co u zariah, co sie u niej dzieje?
Przyzwyczailam sie juz do lezenia jednak chcialabym jeszcze pofikac przed porodem a tak powaznie to czuje ze jak nie pofikam przed pojawieniem sie malenstwa to dom nie bedzie gotow jak. powinien..
Na pewno wiecie o czym mowie. Jutro wizyta dziiekuje ze trzymacie kciuki i pamietacie bbardzo mi milo mam nadzieje ze lekarz mi powie w koncu cos milego i dobrego. W domu wszyscy pomagaja maz biega miedzy mna malym, zakupami a obiadem a praca, jest dzielny choc nie powiem ze zgrzyty sa ale jak ma nie byyc jak dom praca i dziecko na jego glowie. Mama moja pomaga bardzo ale ona pracuje w domu jest dopiero o 18 pobawi sie z malym da mu kolacje potem go kapie i potem mi szykuje kolacje pomaga itak zlatuje czas. Babcia moja jest tu u mnie caly czas spi u nas, ale ona tez krepuje sie bo nie jest u siebie mimo iz mowimy ze ma sie czuc jak u siebie itd. Ale ona tego nie przyswaja. Jest siedzi w pokoju z malym pilnuje go bawi sie znim. Ale przy jedzeniu go nie przypilnuje bo takie dziecko w tym wieku trzeba wiedziec jak podejsc. Ona tez ma swoje lata i nie moge wymagac zbyt wiele. No coz latwo nie jest ale jeszcze troche. Buziaki kochane trzymam mocno kciuki za zdrowie waszych maluszkow pod sercem.
Aguska odpoczywaj dzielnie i nie wyrywaj sie do roboty!
Jeszcze nie doczytalam czy zdalas relacje z wizyty,mam nadzieje ze wiesci pozytywne.


Cytat:
Napisane przez Kathi75 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny
Chyba ten watek bije rekordy jesli chodzi o czestotliwosc pisania
Ja nie nadazam

Moja corka jest chora, meza ojciec umiera , nawet nie robia mu juz chemi ani naswietlan a ja staram sie przed porodem jakos dom zorganizowac

U mnie zmiany
Na razie na 5 Marca mam cesarke ustalona bo mala sie nie obrocila , choc mam jeszcze jedna kontrole w szpitalu w walentynki
Wspolczuje tych przykrych rzeczy.
Juz niedlugo zobaczysz maluszka.

Cytat:
Napisane przez emigra Pokaż wiadomość
ciesze sie, ze to jednak nie wody


mam nadzieje, ze znajdzie sie ktos do pomocy przy przeprowadzce?

super ze wychodzisz

szkoda....

hej, przykro mi z powodu tescia i choroby corci ...
no ale gratuluje terminu cc to juz tak niedlugo!!




dzien dobry
jako tako sie wyspalam, dzisiaj musze wysprzatac mieszkanie, bo jutro rano odbieram mame z dworca nie moge sie doczekac, a tak sie martwie ciagle, czy droga bezdie ok, modle sie zeby cala i zdrowa dojechala zawsze mam schize jak mama ma gdzies daleko jechac...
Zaraz jakies sniadanko musze zjesc... mimo ze nie spie od 6 to jakos nie mam dzisiaj apetytu
Jak lezalam jeszcze w lozku (na plecach) i podnioslam koldre, bo poczulam takie dziwne uczucie w brzuchu - jakby mi mala jelita wykrecala, nie wiem jak to okreslic - patrze, a niunka tylek wypiela po prawej stronie zabawnie moj brzuch wygladal, a nie mialam aparatu pod reka ... no i dzisiaj dokucza mi znowu spojenie akurat jak mam kupe roboty...
O fajnie,ze mama przyjezdza.Czesto sie widujecie?

Cytat:
Napisane przez Nikii89 Pokaż wiadomość

Witam
Dziś już mam 3 z przodu tzn. 30 tc
W końcu się wyspałam Przed 9 dzidzia tak mnie skopała że aż brzuch mi skakał ale była to bardzo miła pobudka
Wiecie że wczoraj podobno był dzień PRZYTULANIA??
Wczoraj po 14 jestem w kuchni i sprawdzam czy ziemniaki dochodzą wraca TŻ z pracy i przytula się do mnie (czego nigdy nie robi po powrocie z pracy) więc patrzę na niego podejrzliwie i pytam się "chory jesteś??" a on mi "nie ... dzisiaj jest kochanie dzień przytulania" aż zaczęłam się śmiać z tego ale mile mnie zaskoczył
Wiem
Wczoraj przytulila mnie kolezanka w pracy mowiac,ze jest taki dzien.

Cytat:
Napisane przez joanaros Pokaż wiadomość
Doberek Pozdrawiam wszystkie mamusie
Jest tak mroźnie że nawet net mi ostatnio nie chodzi

Byłam w poniedziałek u gina. Bejbik dalej jest dziewczynką, waży już 2900, obrócony główka do dołu. Moja szyjka już króciutka i miękka, wpisał mi 7pkt cokolwiek to znaczy.
Mam zrobić posiew i jeśli nic się nie będzie działo w ciągu 2 tygodni to przyjść na KTG
O korcze to juz naprawde porod tuz tuz.I jaka dziewczynka duza juz.Moja byla mniejsza jak sie rodzila.
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-01, 20:39   #4512
Asika21
Rozeznanie
 
Avatar Asika21
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 909
Dot.: Styczeń, luty no i marzec... Czas przywitać się z bobasem! III-IV 2012 cz.7

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
Wczoraj nażarłam się jakby do końca ciązy zabronili mi jeść (prawie cała paczka mieszanki chińskiej, filet z piersi kurczaka, pół paczki makaronu pełnoziarnistego, sos słodko-kwaśny, papryka)
I oto mój brzuch po najedzeniu
Nie ma co sobie odmawiać teraz jedzonka Potem będzie na nas czekało mnóstwo kulinarnych wyrzeczeń, także jedz na zdrówko I niech idzie tylko w brzuszek Choć ja zawsze sobie powtarzam, że w piersi mogłoby mi pójść to co zjadam, bo jakoś przez okres ciąży nie bardzo mi się powiększyły
__________________
Zuzia i Lenka

http://zuziulek.blogspot.com/
Asika21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-01, 20:40   #4513
desia888
Wtajemniczenie
 
Avatar desia888
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Poznan
Wiadomości: 2 649
Dot.: Styczeń, luty no i marzec... Czas przywitać się z bobasem! III-IV 2012 cz.7

Cytat:
Napisane przez Asika21 Pokaż wiadomość
Jejku tak czytam i stwierdzam, że nic nie wiem tak naprawdę o porodzie, jakaś niezorientowana jestem strasznie
Moze to i lepiej
__________________
Adas 23.08.2005


Viki 28.04.2012
desia888 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-01, 20:46   #4514
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 611
Dot.: Styczeń, luty no i marzec... Czas przywitać się z bobasem! III-IV 2012 cz.7

Cytat:
Napisane przez Asika21 Pokaż wiadomość
Nie ma co sobie odmawiać teraz jedzonka Potem będzie na nas czekało mnóstwo kulinarnych wyrzeczeń, także jedz na zdrówko I niech idzie tylko w brzuszek Choć ja zawsze sobie powtarzam, że w piersi mogłoby mi pójść to co zjadam, bo jakoś przez okres ciąży nie bardzo mi się powiększyły
im więcej przytyję tym większe prawdopodobieństwo, że jakiś kilogram mi zostanie (na razie niecałe +10 mam a to 34/5 tydzień już). Jedzenia nigdy sobie nie żaluję.
Piersi powiększyły mi się nieznacznie. Są teraz takie, jak przed okresem, ale miękkie chociaż i nie bolą tak mocno.
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-01, 20:49   #4515
Asika21
Rozeznanie
 
Avatar Asika21
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 909
Dot.: Styczeń, luty no i marzec... Czas przywitać się z bobasem! III-IV 2012 cz.7

Cytat:
Napisane przez desia888 Pokaż wiadomość
Moze to i lepiej
hehe Też tak myślę Im mniej wiem tym lepiej

---------- Dopisano o 20:49 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
im więcej przytyję tym większe prawdopodobieństwo, że jakiś kilogram mi zostanie (na razie niecałe +10 mam a to 34/5 tydzień już). Jedzenia nigdy sobie nie żaluję.
Piersi powiększyły mi się nieznacznie. Są teraz takie, jak przed okresem, ale miękkie chociaż i nie bolą tak mocno.
A ja + 21 kg i też podobnie jak Ty 34 tydzień Ale z moją przemianą materii szybko zrzucę Zresztą jak troszkę zostanie to też źle by nie było Oby tylko brzuszek wrócił do stanu normalności
__________________
Zuzia i Lenka

http://zuziulek.blogspot.com/
Asika21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-01, 20:52   #4516
gucia6
Zakorzenienie
 
Avatar gucia6
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 7 636
Dot.: Styczeń, luty no i marzec... Czas przywitać się z bobasem! III-IV 2012 cz.7

przede wszystkim dziekujemy za komplementy

Cytat:
Napisane przez desia888 Pokaż wiadomość
Gucia, moze i fajnie byloby polezec 2-3 dni po porodzie jesli sie peklo ale raczej jest to nierealnie, raczej od razu kaza wstawac po porodzie sn i zajmowac sie dzieckiem!
no wlasnie w De jest o tyle fajnie, ze w szpitalu, to jak sie poprosi, to przyniosa, podadza, pomoga... ba nawet jesli jest potrzeba do toalety, czy pod prysznic pod nadzorem isc, to tez nie ma problemu...

a przy dziecku, to wiadomo, chyba kazda mama chce zajac sie sama...

jedynie co to chodzi mi o to, zeby nie urzadzac spacerow po korytarzach zaraz po porodzie

Cytat:
Napisane przez evvcia_ Pokaż wiadomość
Gucia, a co to za wesoła gromadka na Twoich zdjęciach? Masz śliczną córeńkę Po kim ona taki blondasek?
dziekuje

a blondasek to ona jest po tatusiu (jako dziecko byl bialutki ), albo po dziadku (moim tesciu) albo po mojej mamie...
a niebieskie oczy to ma po tesciu (ja mam zielone, a maz piwne) ... natomiast zapowiadajacy sie wzrost po pradziadku ze strony meza

Cytat:
Napisane przez emigra Pokaż wiadomość
Ja tez ürzed ciaza uwielbialam kawke i nie wyobrazalam sobie dnia bez niej, w pracy potrafilam pic caly dzbanek ale jakos od 8-9 tc nie smakuje mi po prostu i do tej pory nie umiem przelknac nawet jak maz pije kawe i da mi calusa to mnie odrzuca.... mam nadzieje ze po porodzie chec na kawe wroci
ja tez lubie kawke... jedynie ostatnio mi nie smakuje... ale pije, zeby jakos funkcjonowac, bo inaczej to bym spala na okraglo
__________________
"what doesn't kill me makes me feel alive"
gucia6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-01, 20:56   #4517
Aguśkaa83
Zakorzenienie
 
Avatar Aguśkaa83
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 409
Dot.: Styczeń, luty no i marzec... Czas przywitać się z bobasem! III-IV 2012 cz.7

Czesc dziewczynki

Pisze dopiero teraz, bo mialam wizyte o 19 dopiero.
I pisze do Was z komputerka juz
I to z super dobrymi wiadomosciami

Po wizycie jest super. Szyjka w badaniu super, krazek dobrze zlapal, tak jak powinien. Bardzo sie balam zlych wiesci, ze doktor powie ze zle i ze do szpitala do konca ciazy i ze lezenie do konca a tu takie cudowne wiesci
Doktor powiedzial, ze moge chodzic sobie po domku, nie musze juz plackiem lezec, ale mam sie nie forsowac, spokojnie sobie wszystko robic, bez dzwiagania, schylania itd.

Poza tym lozysko super, duzo wod plodowych, tzn tyle ile powinno byc, pepowina w porzadku.

Wiec chyba nic piekniejszego mnie nie moglo dzis spotkac. Z mezem jestesmy bardzo bardzo szczesliwi

No i podpatrzylismy plec z doktorem raz jeszcze, bo dawno dzidzi nie podgladalismy i widac bylo jaderka, wiec chlopczyk na 100%.
Nawet zobaczulismy ze jaderka zeszly do moszny (to chyba ten czas, bo czytalam ze w 34 tygodniu powinny zejsc)

No i mam pomalu odstawiac leki p/skurczowe: mam zmniejszona No-spe (bo bralam 3x2) i inne leki z magnezem.

Dziewczyny dla mnie to taka ulga, ze nie wiem co powiedziec, balam sie ze czeka mnie szpital do konca ciazy i ze bede tesknic za synkiem, ktory i tak ma juz za swoje, bardzo przezywa to, ze mamusia nie moze sie nim tak zajac jak powinna.

Takze klade sie do lozeczka, bo emocji mialam dzis od rana duzo, myslac ciagle o wizycie dzisiejszej, ale bede Was juz czesciej odwiedzac na kompie i jeszcze raz dziekuje za wsparcie, pocieszenie, mile slowa i to, ze myslami bylyscie ze mna

A napisze Wam jeszcze ze torbe do szpitala mam juz spakowana hihi wiec bedzie sobie czekac, ale juz na spokojne, a za poltorej miesiaca jesli akcja porodowa sie nie zacznie, obiecalam ze wysprzatam calutki dom

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:55 ----------

Aha i chcialam przywitac nowa mamusie: Asike

No i desiu Tobie mialam napisac, ale z tel. mi bylo ciezko, zebys sie nie martwila, bardzo wspolczuje Ci przezyc zwiazanych z tymi nerkami malenstwa, trzymam kciuki zeby wszystko bylo dobrze
__________________
FILIPEK
16.05.2009 godz. 11:55
SZYMONEK

08.03.2012 GODZ. 18:47

Najpiękniejsze dni w moim życiu!

Aguśkaa83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-01, 21:00   #4518
gucia6
Zakorzenienie
 
Avatar gucia6
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 7 636
Dot.: Styczeń, luty no i marzec... Czas przywitać się z bobasem! III-IV 2012 cz.7

Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość
Czesc dziewczynki

Pisze dopiero teraz, bo mialam wizyte o 19 dopiero.
I pisze do Was z komputerka juz
I to z super dobrymi wiadomosciami
cudowne wiesci

to teraz ladnie pilnuj tego, co powiedzial lekarz i bedzie super
__________________
"what doesn't kill me makes me feel alive"
gucia6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-01, 21:00   #4519
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 611
Dot.: Styczeń, luty no i marzec... Czas przywitać się z bobasem! III-IV 2012 cz.7

Aguśka, super wieści kochana
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-01, 21:01   #4520
desia888
Wtajemniczenie
 
Avatar desia888
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Poznan
Wiadomości: 2 649
Dot.: Styczeń, luty no i marzec... Czas przywitać się z bobasem! III-IV 2012 cz.7

Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość
Czesc dziewczynki

Pisze dopiero teraz, bo mialam wizyte o 19 dopiero.
I pisze do Was z komputerka juz
I to z super dobrymi wiadomosciami

Po wizycie jest super. Szyjka w badaniu super, krazek dobrze zlapal, tak jak powinien. Bardzo sie balam zlych wiesci, ze doktor powie ze zle i ze do szpitala do konca ciazy i ze lezenie do konca a tu takie cudowne wiesci
Doktor powiedzial, ze moge chodzic sobie po domku, nie musze juz plackiem lezec, ale mam sie nie forsowac, spokojnie sobie wszystko robic, bez dzwiagania, schylania itd.

Poza tym lozysko super, duzo wod plodowych, tzn tyle ile powinno byc, pepowina w porzadku.

Wiec chyba nic piekniejszego mnie nie moglo dzis spotkac. Z mezem jestesmy bardzo bardzo szczesliwi

No i podpatrzylismy plec z doktorem raz jeszcze, bo dawno dzidzi nie podgladalismy i widac bylo jaderka, wiec chlopczyk na 100%.
Nawet zobaczulismy ze jaderka zeszly do moszny (to chyba ten czas, bo czytalam ze w 34 tygodniu powinny zejsc)

No i mam pomalu odstawiac leki p/skurczowe: mam zmniejszona No-spe (bo bralam 3x2) i inne leki z magnezem.

Dziewczyny dla mnie to taka ulga, ze nie wiem co powiedziec, balam sie ze czeka mnie szpital do konca ciazy i ze bede tesknic za synkiem, ktory i tak ma juz za swoje, bardzo przezywa to, ze mamusia nie moze sie nim tak zajac jak powinna.

Takze klade sie do lozeczka, bo emocji mialam dzis od rana duzo, myslac ciagle o wizycie dzisiejszej, ale bede Was juz czesciej odwiedzac na kompie i jeszcze raz dziekuje za wsparcie, pocieszenie, mile slowa i to, ze myslami bylyscie ze mna

A napisze Wam jeszcze ze torbe do szpitala mam juz spakowana hihi wiec bedzie sobie czekac, ale juz na spokojne, a za poltorej miesiaca jesli akcja porodowa sie nie zacznie, obiecalam ze wysprzatam calutki dom

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:55 ----------

Aha i chcialam przywitac nowa mamusie: Asike

No i desiu Tobie mialam napisac, ale z tel. mi bylo ciezko, zebys sie nie martwila, bardzo wspolczuje Ci przezyc zwiazanych z tymi nerkami malenstwa, trzymam kciuki zeby wszystko bylo dobrze
Normalnie
Bardzo, bardzo sie ciesze Aguska!
Super wiesci, w koncu zaczniesz normalnie funkcjonowac no i znowu sie udzielac- bo brakowalo Ciebie

Dzieki Aguska za pamiec
Caly czas mam nadzieje ze rozejdzie sie po kosciach i uklad moczowy dojrzeje!

Idz juz spac , ale jutro -
Dobranoc!
__________________
Adas 23.08.2005


Viki 28.04.2012
desia888 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-01, 21:01   #4521
Aguśkaa83
Zakorzenienie
 
Avatar Aguśkaa83
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 409
Dot.: Styczeń, luty no i marzec... Czas przywitać się z bobasem! III-IV 2012 cz.7

A co u leny, przeszukalam ostatnie posty i nic nie napisala od wizyty, a o 17 chyba miala

Mam nadzieje, ze wszystko dobrze, napisze do niej eska.

Mała
__________________
FILIPEK
16.05.2009 godz. 11:55
SZYMONEK

08.03.2012 GODZ. 18:47

Najpiękniejsze dni w moim życiu!

Aguśkaa83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-01, 21:02   #4522
Asika21
Rozeznanie
 
Avatar Asika21
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 909
Dot.: Styczeń, luty no i marzec... Czas przywitać się z bobasem! III-IV 2012 cz.7

Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość
Czesc dziewczynki

Pisze dopiero teraz, bo mialam wizyte o 19 dopiero.
I pisze do Was z komputerka juz
I to z super dobrymi wiadomosciami

Po wizycie jest super. Szyjka w badaniu super, krazek dobrze zlapal, tak jak powinien. Bardzo sie balam zlych wiesci, ze doktor powie ze zle i ze do szpitala do konca ciazy i ze lezenie do konca a tu takie cudowne wiesci
Doktor powiedzial, ze moge chodzic sobie po domku, nie musze juz plackiem lezec, ale mam sie nie forsowac, spokojnie sobie wszystko robic, bez dzwiagania, schylania itd.

Poza tym lozysko super, duzo wod plodowych, tzn tyle ile powinno byc, pepowina w porzadku.

Wiec chyba nic piekniejszego mnie nie moglo dzis spotkac. Z mezem jestesmy bardzo bardzo szczesliwi

No i podpatrzylismy plec z doktorem raz jeszcze, bo dawno dzidzi nie podgladalismy i widac bylo jaderka, wiec chlopczyk na 100%.
Nawet zobaczulismy ze jaderka zeszly do moszny (to chyba ten czas, bo czytalam ze w 34 tygodniu powinny zejsc)

No i mam pomalu odstawiac leki p/skurczowe: mam zmniejszona No-spe (bo bralam 3x2) i inne leki z magnezem.

Dziewczyny dla mnie to taka ulga, ze nie wiem co powiedziec, balam sie ze czeka mnie szpital do konca ciazy i ze bede tesknic za synkiem, ktory i tak ma juz za swoje, bardzo przezywa to, ze mamusia nie moze sie nim tak zajac jak powinna.

Takze klade sie do lozeczka, bo emocji mialam dzis od rana duzo, myslac ciagle o wizycie dzisiejszej, ale bede Was juz czesciej odwiedzac na kompie i jeszcze raz dziekuje za wsparcie, pocieszenie, mile slowa i to, ze myslami bylyscie ze mna

A napisze Wam jeszcze ze torbe do szpitala mam juz spakowana hihi wiec bedzie sobie czekac, ale juz na spokojne, a za poltorej miesiaca jesli akcja porodowa sie nie zacznie, obiecalam ze wysprzatam calutki dom

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:55 ----------

Aha i chcialam przywitac nowa mamusie: Asike

No i desiu Tobie mialam napisac, ale z tel. mi bylo ciezko, zebys sie nie martwila, bardzo wspolczuje Ci przezyc zwiazanych z tymi nerkami malenstwa, trzymam kciuki zeby wszystko bylo dobrze
Witam Nie miałyśmy okazji się poznać Ale najważniejsze, że same dobre wieści przynosisz i trzymamy kciuki za Ciebie i Maleństwo Musimy zaciskać nóżki ile się da
__________________
Zuzia i Lenka

http://zuziulek.blogspot.com/
Asika21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-01, 21:03   #4523
Roksape
Zadomowienie
 
Avatar Roksape
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: LHR ;)
Wiadomości: 1 428
Dot.: Styczeń, luty no i marzec... Czas przywitać się z bobasem! III-IV 2012 cz.7

Jenyyy Aguśkaa cały dzień mnie nie było tyle stron napisane a ja grzebie jak głupia i patrze co tam u Ciebie bo już się tak bałam ! Super, że ok I uważaj na siebie żeby już tak do marca zostało
__________________
27.07.2009 Maciuś
8.03.2012 Basia
9.11.2014 Oleńka
Roksape jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-01, 21:04   #4524
agabi
Rozeznanie
 
Avatar agabi
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 682
Dot.: Styczeń, luty no i marzec... Czas przywitać się z bobasem! III-IV 2012 cz.7

AGUŚKA-SUPER!!!!!!:j upi:ale się cieszę nie przemęczaj się teraz tylko
__________________
Gabryś
agabi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-01, 21:05   #4525
Aguśkaa83
Zakorzenienie
 
Avatar Aguśkaa83
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 409
Dot.: Styczeń, luty no i marzec... Czas przywitać się z bobasem! III-IV 2012 cz.7

Cytat:
Napisane przez gucia6 Pokaż wiadomość
cudowne wiesci
to teraz ladnie pilnuj tego, co powiedzial lekarz i bedzie super
bede bardzo grzeczna na pewno
Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
Aguśka, super wieści kochana
dokladnie!
Cytat:
Napisane przez desia888 Pokaż wiadomość
Normalnie
Bardzo, bardzo sie ciesze Aguska!
Super wiesci, w koncu zaczniesz normalnie funkcjonowac no i znowu sie udzielac- bo brakowalo Ciebie

Dzieki Aguska za pamiec
Caly czas mam nadzieje ze rozejdzie sie po kosciach i uklad moczowy dojrzeje!

Idz juz spac , ale jutro -
Dobranoc!
Oj normalnie to bym sie dzis upila ale upije sie moze za jakies 3 lata hihihi impra bedzie taka ze hohoh

Wiem kochana jak sie martwisz, nie ma wiekszych emocji i strachu, najwieksze zmartwienia zawsze dotycza naszych bobasow.

A mnie tez brakowalo Was i to bardzo...


konia czytalam czasem co Ty tampiszesz np o zamilowaniu do koni no po prostu mialam taki ubaw ale nie moglam Ci nic napisac
no i czytalam ze rozjechalas sie na czyms oj bidulko
__________________
FILIPEK
16.05.2009 godz. 11:55
SZYMONEK

08.03.2012 GODZ. 18:47

Najpiękniejsze dni w moim życiu!

Aguśkaa83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-01, 21:06   #4526
alamig
Zakorzenienie
 
Avatar alamig
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 430
Dot.: Styczeń, luty no i marzec... Czas przywitać się z bobasem! III-IV 2012 cz.7

Aguśka, wspaniałe wieści
__________________
alamig jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-01, 21:09   #4527
Aguśkaa83
Zakorzenienie
 
Avatar Aguśkaa83
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 409
Dot.: Styczeń, luty no i marzec... Czas przywitać się z bobasem! III-IV 2012 cz.7

Cytat:
Napisane przez Asika21 Pokaż wiadomość
Witam Nie miałyśmy okazji się poznać Ale najważniejsze, że same dobre wieści przynosisz i trzymamy kciuki za Ciebie i Maleństwo Musimy zaciskać nóżki ile się da
no jeszcze sie zdazymy blizej poznac
Cytat:
Napisane przez Roksape Pokaż wiadomość
Jenyyy Aguśkaa cały dzień mnie nie było tyle stron napisane a ja grzebie jak głupia i patrze co tam u Ciebie bo już się tak bałam ! Super, że ok I uważaj na siebie żeby już tak do marca zostało
hihi kochana jestes wszystkie jestescie super!
To niesamowite ze tak sie wzajemnie wspieramy.
Cytat:
Napisane przez agabi Pokaż wiadomość
AGUŚKA-SUPER!!!!!!:j upi:ale się cieszę nie przemęczaj się teraz tylko
Mimo iz mam nieziemska ochote na sprzatanko to jednak bede bardzo grzeczna ale do polowy marca tylko hihi potem szaleje

---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------

alamig

dobra dziewczynki uciekam do lozeczka bo nie moge przeginac
jeszcze Wam zdaze podokuczac
__________________
FILIPEK
16.05.2009 godz. 11:55
SZYMONEK

08.03.2012 GODZ. 18:47

Najpiękniejsze dni w moim życiu!

Aguśkaa83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-01, 21:13   #4528
karo_z
Rozeznanie
 
Avatar karo_z
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 755
Dot.: Styczeń, luty no i marzec... Czas przywitać się z bobasem! III-IV 2012 cz.7

Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość
Czesc dziewczynki

Pisze dopiero teraz, bo mialam wizyte o 19 dopiero.
I pisze do Was z komputerka juz
I to z super dobrymi wiadomosciami

Po wizycie jest super. Szyjka w badaniu super, krazek dobrze zlapal, tak jak powinien. Bardzo sie balam zlych wiesci, ze doktor powie ze zle i ze do szpitala do konca ciazy i ze lezenie do konca a tu takie cudowne wiesci
Doktor powiedzial, ze moge chodzic sobie po domku, nie musze juz plackiem lezec, ale mam sie nie forsowac, spokojnie sobie wszystko robic, bez dzwiagania, schylania itd.

Poza tym lozysko super, duzo wod plodowych, tzn tyle ile powinno byc, pepowina w porzadku.

Wiec chyba nic piekniejszego mnie nie moglo dzis spotkac. Z mezem jestesmy bardzo bardzo szczesliwi

No i podpatrzylismy plec z doktorem raz jeszcze, bo dawno dzidzi nie podgladalismy i widac bylo jaderka, wiec chlopczyk na 100%.
Nawet zobaczulismy ze jaderka zeszly do moszny (to chyba ten czas, bo czytalam ze w 34 tygodniu powinny zejsc)

No i mam pomalu odstawiac leki p/skurczowe: mam zmniejszona No-spe (bo bralam 3x2) i inne leki z magnezem.

Dziewczyny dla mnie to taka ulga, ze nie wiem co powiedziec, balam sie ze czeka mnie szpital do konca ciazy i ze bede tesknic za synkiem, ktory i tak ma juz za swoje, bardzo przezywa to, ze mamusia nie moze sie nim tak zajac jak powinna.

Takze klade sie do lozeczka, bo emocji mialam dzis od rana duzo, myslac ciagle o wizycie dzisiejszej, ale bede Was juz czesciej odwiedzac na kompie i jeszcze raz dziekuje za wsparcie, pocieszenie, mile slowa i to, ze myslami bylyscie ze mna

A napisze Wam jeszcze ze torbe do szpitala mam juz spakowana hihi wiec bedzie sobie czekac, ale juz na spokojne, a za poltorej miesiaca jesli akcja porodowa sie nie zacznie, obiecalam ze wysprzatam calutki dom

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:55 ----------

Aha i chcialam przywitac nowa mamusie: Asike

No i desiu Tobie mialam napisac, ale z tel. mi bylo ciezko, zebys sie nie martwila, bardzo wspolczuje Ci przezyc zwiazanych z tymi nerkami malenstwa, trzymam kciuki zeby wszystko bylo dobrze
super wieści!
__________________
Karolina Nicpoń
Fotografia kulinarna, reklamowa. Przepisy dla alergików.
https://karolinanicpon.pl
Potrzebujesz sesji produktów czy dań? Daj znać!

kontakt@karolinanicpon.pl
karo_z jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-01, 21:14   #4529
lena_mi
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 187
Dot.: Styczeń, luty no i marzec... Czas przywitać się z bobasem! III-IV 2012 cz.7

Cytat:
Napisane przez desia888 Pokaż wiadomość
Witam!
Ja bylam odebrac wyniki i zanim spojrzalam w internet to sie zestresowalam, moje wyniki obciazenia 75 g glukozy : na czczo 85,1 po godzinie 123,8 i po 2 godzinach 111,4 i obok podane normy , ktore przekroczylam, ale z tego co znalazlam w internecie to sa to wyniki dla nieciezarnych a u ciezarnych po 2godzinach norma do 140 jest
Pozatym hemoglobine mam 12,2 a zelazo 92,1 wiec jestem zadowolona tym bardziej ze zadnego zelaza w tabletkach nie zazywam
No i proby watrobowe tez ok, ale trojglicerydy wyszly mi 184,5 mg/dl ale w ciazy norma jest do 200 mg/dl
Mocz tez super, nieliczne bakterie tylko.
No wiec wlasciwie chyba wszystko w porzadku.
desia piękne te wyniki! cukier ok, masz rację że po podaniu 75 g glukozy po godzinie norma to <140, przynajmniej tak u mnie mówili.

U mnie na czczo 84, po godzinie 114, po dwóch 80.
__________________
lena_mi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-01, 21:14   #4530
Asika21
Rozeznanie
 
Avatar Asika21
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 909
Dot.: Styczeń, luty no i marzec... Czas przywitać się z bobasem! III-IV 2012 cz.7

Ja też uciekam Bo od kilku minut moja psinka chodzi koło mnie i czeka aż się trochę nią zainteresuję A mąż pracuje przy komputerze, więc psinka chodzi od niego do mnie i tak w kółko A kolacja też się sama nie zrobi Buziaki Dziewczyny Jutro pewnie czeka mnie nadrabianie wpisów z całej nocki Kolorowych snów
__________________
Zuzia i Lenka

http://zuziulek.blogspot.com/
Asika21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:17.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.