Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

[karolinusienka]

Napisane przez raingirl

Cześć
Wpadłam, bo czas tak leci i leci i właśnie doleciał - do mojej pierwszej rocznicy ślubu

Pozdrawiam

wszystkiego dobrego!

---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

Napisane przez morenica

Kochana, gratulacje jak ten czas szybko leci

Dziewczyny, wpadłam prosić o trzymanie kciuków, bo chyba coś jest nie tak z moim brzuszkiem jutro umawiam się na wizytę u lekarza i okaże się co dalej

będzie dobrze

[moni_ka.g]

Napisane przez raingirl

Cześć
Wpadłam, bo czas tak leci i leci i właśnie doleciał - do mojej pierwszej rocznicy ślubu

Pozdrawiam

gratulacje a u nas dziś 9 miesięcy po ślubie

Napisane przez morenica

Dziewczyny, wpadłam prosić o trzymanie kciuków, bo chyba coś jest nie tak z moim brzuszkiem jutro umawiam się na wizytę u lekarza i okaże się co dalej

trzymamy.

[T'ai]

Napisane przez morenica

Dziewczyny, wpadłam prosić o trzymanie kciuków, bo chyba coś jest nie tak z moim brzuszkiem jutro umawiam się na wizytę u lekarza i okaże się co dalej

[niunia32]

Morenica jak po wizycie???

[Kasiulenkowo]

Niunia i reszta ciężarnych jak się czujecie? wszystko w porządku?

u mnie słoneczko

[niunia32]

Napisane przez Kasiulenkowo

Niunia i reszta ciężarnych jak się czujecie? wszystko w porządku?

u mnie słoneczko

ja się czuję bardzo dobrze brzuchol rośnie, dziecko kopie. najczęściej i najmocniej między 22-23

za tydzień jadę na badania krwi (w tym test obciążony glukozą) 10.02. wizyta. mam nadzieję, że się upewnię, że w środku jest córka.


ja się też przyłączam do pytania. dziewczyny jak tam?

u mnie też słoneczko, ale i mrozik.

A co słychać u Ciebie??

[Kasiulenkowo]

Niunia no jak widać w suwaczku

Nowy Rok
Nowe życie
Nowa szansa
Nowa miłość

---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:43 ----------

z tą glukozą to nie zawsze chyba jest przyjemnie
za dobre wyniki i za córę

[niunia32]

Napisane przez Kasiulenkowo

Niunia no jak widać w suwaczku

Nowy Rok
Nowe życie
Nowa szansa
Nowa miłość

---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:43 ----------

z tą glukozą to nie zawsze chyba jest przyjemnie
za dobre wyniki i za córę

właśnie widziałam cieszę się bardzo

[Kasiulenkowo]

w końcu jest lepiej tak jak powinno być..

dobrze że odwołałam tamten ślub

[moni_ka.g]

Napisane przez Kasiulenkowo

w końcu jest lepiej tak jak powinno być..

dobrze że odwołałam tamten ślub

to cieszymy się razem z Tobą

[morenica]

Napisane przez niunia32

Morenica jak po wizycie???

Jutro się wszystko okaże

Trzymam kciuki za Córeczkę

[niunia32]

Napisane przez morenica

Jutro się wszystko okaże

Trzymam kciuki za Córeczkę

czekamy na wieści..


ja się wczoraj dowiedziałam, że w październiku Malince urodzi się kuzyn/kuzynka.

[izabla]

Napisane przez morenica

Jutro się wszystko okaże

Czekamy na wieści

Napisane przez niunia32

ja się wczoraj dowiedziałam, że w październiku Malince urodzi się kuzyn/kuzynka.

Wysyp bobasów No ale nie ma się co dziwić, w końcu większość z nas, to rocznikowy wyż demograficzny z lat 80

[ivona84]

Napisane przez Kasiulenkowo

Niunia i reszta ciężarnych jak się czujecie? wszystko w porządku?

u mnie słoneczko

Ja już pomału odliczam dni do pojawienia się dzidzi - w sumie jeszcze półtora miesiąca, ale czas leci strasznie szybko I wtedy zobaczę swoje kostki I synka

A jedna PM 2011 ma już swojego bobaska na świecie

Kasiulenkowo dobrze, że wszystko Ci się ułożyło - oby tak dalej

[sweetieSS]

Napisane przez ivona84

Ja już pomału odliczam dni do pojawienia się dzidzi - w sumie jeszcze półtora miesiąca, ale czas leci strasznie szybko I wtedy zobaczę swoje kostki I synka

ale zleciało dopiero nam o ciąży mówiłaś

[ivona84]

Dla mnie też zleciało Masakrycznie szybko

[moni_ka.g]

Napisane przez ivona84

A jedna PM 2011 ma już swojego bobaska na świecie

też już to doczytałam na innym wątku ;> szybciutko

[elllmi]

hej
jaka zimaszyba mi w samochodzie zamarzła od środka dzisiaj

Napisane przez ivona84

Ja już pomału odliczam dni do pojawienia się dzidzi - w sumie jeszcze półtora miesiąca, ale czas leci strasznie szybko I wtedy zobaczę swoje kostki I synka

ale szybko zleciało

my też zdecydowaliśmy, że będziemy się starać o bobaska, ale nie jakoś ze straszną determinacją, po prostu odstawiam krążki i niech się dzieje wola nieba

[morenica]

Napisane przez moni_ka.g

też już to doczytałam na innym wątku ;> szybciutko

Która?


Dziewczyny, niestety Nam się nie udało. dzisiaj lekarz stwierdził, że mój organizm sam się pozbył zarodka. Prawdopodobnie źle się podzieliło i nie miało szansy na przeżycie. Na szczęście mój organizm sam się oczyścił, jeszcze za tydzień sprawdzenie czy jest ok wszystko i za 3 miesiące możemy się dalej z Mężem starać.
Myślałam, ze gorzej to przeżyję, ale popłakałam troszkę i staram się nie stresować i myśleć że widocznie tak miało być, że może jeszcze nie czas i nie miejsce na Dzidzię Naszą...

[T'ai]

Napisane przez morenica

Dziewczyny, niestety Nam się nie udało. dzisiaj lekarz stwierdził, że mój organizm sam się pozbył zarodka. Prawdopodobnie źle się podzieliło i nie miało szansy na przeżycie. Na szczęście mój organizm sam się oczyścił, jeszcze za tydzień sprawdzenie czy jest ok wszystko i za 3 miesiące możemy się dalej z Mężem starać.
Myślałam, ze gorzej to przeżyję, ale popłakałam troszkę i staram się nie stresować i myśleć że widocznie tak miało być, że może jeszcze nie czas i nie miejsce na Dzidzię Naszą...

bardzo mi przykro
trzymajcie się

[XxXJuSstiii]

Morenica Trzymajcie się

[szprotka_mada]

Napisane przez morenica

Która?


Dziewczyny, niestety Nam się nie udało. dzisiaj lekarz stwierdził, że mój organizm sam się pozbył zarodka. Prawdopodobnie źle się podzieliło i nie miało szansy na przeżycie. Na szczęście mój organizm sam się oczyścił, jeszcze za tydzień sprawdzenie czy jest ok wszystko i za 3 miesiące możemy się dalej z Mężem starać.
Myślałam, ze gorzej to przeżyję, ale popłakałam troszkę i staram się nie stresować i myśleć że widocznie tak miało być, że może jeszcze nie czas i nie miejsce na Dzidzię Naszą...

Kochana, wytrwałości Wam życzę. Trzymaj się ciepło i główka do góry

[Kasiulenkowo]

Napisane przez ivona84

Kasiulenkowo dobrze, że wszystko Ci się ułożyło - oby tak dalej

dzięki

Iwonko za szczęśliwe rozwiązanie

[ivona84]

Morenica przykro mi Mam nadzieję, że następnym razem się uda

[Kasiulenkowo]

Morenica głowa do góry! Trzymajcie się

[hania207]

morenica powodzenia następnym razem

[niunia32]

Napisane przez morenica

Która?


Dziewczyny, niestety Nam się nie udało. dzisiaj lekarz stwierdził, że mój organizm sam się pozbył zarodka. Prawdopodobnie źle się podzieliło i nie miało szansy na przeżycie. Na szczęście mój organizm sam się oczyścił, jeszcze za tydzień sprawdzenie czy jest ok wszystko i za 3 miesiące możemy się dalej z Mężem starać.
Myślałam, ze gorzej to przeżyję, ale popłakałam troszkę i staram się nie stresować i myśleć że widocznie tak miało być, że może jeszcze nie czas i nie miejsce na Dzidzię Naszą...

pytałaś która. Babusiek

przykro mi, że tak wyszło
trzymam kciuki

[moni_ka.g]

Napisane przez morenica

Która?


Dziewczyny, niestety Nam się nie udało. dzisiaj lekarz stwierdził, że mój organizm sam się pozbył zarodka. Prawdopodobnie źle się podzieliło i nie miało szansy na przeżycie. Na szczęście mój organizm sam się oczyścił, jeszcze za tydzień sprawdzenie czy jest ok wszystko i za 3 miesiące możemy się dalej z Mężem starać.
Myślałam, ze gorzej to przeżyję, ale popłakałam troszkę i staram się nie stresować i myśleć że widocznie tak miało być, że może jeszcze nie czas i nie miejsce na Dzidzię Naszą...

trzymajcie się.

a dzieciątko ma już bambusiek

[Aldrin]

Napisane przez morenica

Która?


Dziewczyny, niestety Nam się nie udało. dzisiaj lekarz stwierdził, że mój organizm sam się pozbył zarodka. Prawdopodobnie źle się podzieliło i nie miało szansy na przeżycie. Na szczęście mój organizm sam się oczyścił, jeszcze za tydzień sprawdzenie czy jest ok wszystko i za 3 miesiące możemy się dalej z Mężem starać.
Myślałam, ze gorzej to przeżyję, ale popłakałam troszkę i staram się nie stresować i myśleć że widocznie tak miało być, że może jeszcze nie czas i nie miejsce na Dzidzię Naszą...

Przykro mi, że tak wyszło,
następnym razem na pewno się uda

[Mediona]

Napisane przez morenica

Która?
może jeszcze nie czas i nie miejsce na Dzidzię Naszą...

tak mi przykro ale widocznie tak miało być