Polecamy:

stokrotka_to_ja · 2012-01-24, 07:23

Cytat:

Napisane przez blueberry88

A takie siedzisko do jedzenia dla dzieciaczka, przydało się kiedyś?
Coś w tym stylu: http://www.zabawkibobo.pl/img/655.jpg

takie siedzisko jest raczej niezbedne

sheryl · 2012-01-24, 08:57

Cytat:

Napisane przez blueberry88

A takie siedzisko do jedzenia dla dzieciaczka, przydało się kiedyś?
Coś w tym stylu: http://www.zabawkibobo.pl/img/655.jpg

Oczywiście. Do jedzenia

.

blueberry88 · 2012-01-24, 10:24

...czyli warto... Ja nigdy takiego nie miałam, ani dzieci, które znam - dlatego pytam. Długo się z niego korzysta?

sheryl · 2012-01-24, 10:37

Cytat:

Napisane przez blueberry88

...czyli warto... Ja nigdy takiego nie miałam, ani dzieci, które znam - dlatego pytam. Długo się z niego korzysta?

No wiesz, gdzieś ten niemowlak, potem maluch musi siedzieć jak je... A tak najwygodniej. Ja stosowałam bardzo długo (pewnie część dziewczyn tu napisze, że krócej stosowały), mianowicie do 2,5 roku. Mam taki egzemplarz, który nie usiedzi na d.. przy jedzeniu i tylko usidlony, obwarowany tacką siedział i jadł normalnie. Kupiłam akurat takie, które na długo starczyło - chicco polly. Duże, z różnymi wkładkami, dla dużego i małego, funkcjonalne i trwałe.

madziwnia · 2012-01-24, 21:05

Cytat:

Napisane przez blueberry88

A takie siedzisko do jedzenia dla dzieciaczka, przydało się kiedyś?
Coś w tym stylu: http://www.zabawkibobo.pl/img/655.jpg

no ba.. nam słuzy już 21 miesiąc
a jak kupisz z regulacja oparcia to juz od 5 msc bedzie mogła w nim karmic dziecko..
my w 5 zaczelismy wprowadzać pojedyncze skłądniki... marchew brokuły dynia..itd.. przydało sie idealnie

Cytat:

Napisane przez stokrotka_to_ja

takie siedzisko jest raczej niezbedne

jo@n@ · 2012-01-24, 21:55

Cytat:

Napisane przez sheryl

No wiesz, gdzieś ten niemowlak, potem maluch musi siedzieć jak je... A tak najwygodniej. Ja stosowałam bardzo długo (pewnie część dziewczyn tu napisze, że krócej stosowały), mianowicie do 2,5 roku. Mam taki egzemplarz, który nie usiedzi na d.. przy jedzeniu i tylko usidlony, obwarowany tacką siedział i jadł normalnie. Kupiłam akurat takie, które na długo starczyło - chicco polly. Duże, z różnymi wkładkami, dla dużego i małego, funkcjonalne i trwałe.

U mnie podobnie, tylko "uwięziony" zje w miarę spokojnie, 3 lata skończył już

traicionera · 2012-01-25, 06:47

zanim zdecydowalam sie na odpowiedni model, to probowalam karmic z foteliku samochodowym i lezaczku-nie poleam, bo to niewygodne i plamy ciezko schodza. Z krzeselka do karmienia bez problemu usuwa sie zabrudzenia. No i zawsze mozna wykorzystac do chwilowego unieruchomienia dziecia, jesli sie nie dysponuje kojcem.

Scio · 2012-01-25, 08:11

Jak dla mnie tez krzesełko niezbędne. Mnie zależało na takim z regulowaną wysokością, żeby móc Agate do stołu przysunąć. I teraz jak my jemy to ona siedzie przy stole i też coś sobie ciamie i widzi nas, a nie tylko nogi nasze i od stołu z perspektywy leżaczka, w którym nota bene ciężko karmić, bo albo trzeba się chylać albo siedzieć na podłodze. Tutaj sobie siedze na krześle AgatUla w krzesełku i obu nam wygodnie

**0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b** · 2012-01-25, 15:50

No właśnie, my wysoki stół mamy, to jak inaczej?

gkatarzynka · 2012-01-29, 13:21

Cześć Dziewczyny!!!
Właśnie przebrnęłam przez cały wątek... straaaasznie dużo tego, ale przynajmniej otworzyły mi się oczy i chyba widzę, które rzeczy są naprawdę niezbędne, a które przydają się od czasu do czasu albo wcale i spokojnie można je kupić na bieżąco. Rodzę w kwietniu i od początku roku zaczęłam powolutku magazynować pewne akcesoria dzieciowe. Ciągle mam mieszane uczucia co do kaftaników - kiedy opiekowałam się maluszkami w czasie studiów, to były ubranka których nie znosiłam i jakoś nie mam ochoty ich kupować dla naszej Maleńkiej. Choć słyszałam, że niektóre szpitale ich wymagają na początku i właśnie w kaftaniki i śpiochy ubierają dzieci zaraz po porodzie...
No i mam pytanie do kwietniowych Mamuś - czy dużo kupować body z długim rękawkiem - czy raczej krótki - termin mam na końcówkę kwietnia....

traicionera · 2012-01-29, 23:22

Ja kaftaników w ogóle nie kupowałam, a w szpitalu nie wymagali- zabralam bodziaki i pajace. Córkę rodziłam 1 kwietnia i nie miałam bodziaków z długim rękawem, może 1, a tak to sam e z krótkim- bodziaki z długim rękawem zaczęły mi byc potrzebne dopiero jesienią. wiec ja bym nie kupowała specjalnie. No chyba, ze masz zimno w domu, u nas było tak ciepło, ze gdzieś tak w połowie kwietnia córeczka już tylko w bodziakach z krótkim i skarpetkach leżała.

stokrotka_to_ja · 2012-01-30, 07:48

ja kupiłam ze 2-3 kaftaniki..i nigdy ich nie uzyłam

Body jest duzo wygodniejsze .

gkatarzynka · 2012-01-30, 07:58

Dzięki...Tak mi się też wydawało - a myślę, że skoro kilka lat temu akftaniki były dla mnie niewygodne, to chyba się nic nie zmieniło... a w mieszkaniu mam raczej ciepło - teraz w zasadzie w ogóle nie ogrzewamy a jest 20 stopni - bez odkręcania kaloryferów. Liczę na to, że kwiecień będzie ciepły.

scorpionec · 2012-01-30, 09:37

ja nie zakładałam kaftaników..gupie te wizania itp..wolałam koszulke albo body na długi przez głowę...

traicionera · 2012-01-31, 00:29

Ja dostałam jakieś kaftaniki od teściowej, ale nigdy nie miałam weny, zeby je zakładac.

Scio · 2012-01-31, 07:18

JA kaftaniki użyłam ze dwa razy. Jako taką narzutke na body z krótkim jak bylismy na dworzu

A i poem dwa rzy założony tył na przód jako kaftan bezpieczeństwa przy jedzeniu

madalena83 · 2012-01-31, 08:48

Ja kaftaników i koszulek używałam - wprawdzie miałam tylko po 2 szt, każdego z rozm. 56 i rozm. 62, ale muszę przyznać, że lubiałam je ubierać

Najlepsze oczywiście było body

Natmiast mnie nie podpasowały pajace - wkładałam, bo były, ale jakbym ich nie miała to bym nie żałowała. Jedynie do spania były oki.

wandaweranda · 2012-01-31, 12:33

a ja używam kaftaników, mam tego pól na pół z body. Jako niewprawnej mamie, kaftaniki było mi łatwiej zakładać na samym początku. Jakoś stresowałam się zakładaniem body przez głowę u takiego maleństwa.
a i są to kaftaniki zapinane na napy, nie wiązane

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------

Cytat:

Napisane przez brumek

A ja sie z takimi uogólnionymi listami właśnie nie zgadzam

Bo jak coś jest dla wszystkich, to nie może być do końca dobre

a mnie lista, którą popełniła szaja, bardzo pomogła. Robiłam zakupy według niej, wprowadziłam oczywiście kilka pozycji, które uznałam za potrzebne, czytałam ten wątek i wprowadzałam własne modyfikacje, ale ogólnie, lista ta posłużyła mi za podstawę.
Np. niedrapki-miałam kilka par w spadku po siostrzeńcu, ale dziewczyny pisały , że lepiej sprawdzają się skarpeteczki. I to prawda. A najlepsze są pajace lub kaftaniki, które przy rękawach mają zakładki na rączkę.

Harrods · 2012-01-31, 22:00

Ja nie miałam ani jednego kaftanika. Tylko body. Ja akurat używałam z długim rękawem i do tego śpiochy albo spodenki. Ale mój synek był zmarzlakiem. Z krótkim rękawem więcej dopiero ok. czerwca. Albo pajace, to chyba ulubiony nasz pierwszy strój, najwygodniejszy.

cytryneonowka · 2012-02-02, 14:28

Moje niezbędniki przy każdej ciąży i dziecku :

- dobry wózek! najważniejsze! bez niego ani rusz (obecnie graco, wczesniej jane)

- oodzielne łóżeczko (nie uczyć spać dziecka ze sobą - no chyba że zależy nam na wyprowadzce męża do salonu )

- leżaczek/ huśtawka (żeby mieć dziecko zawsze przy sobie)

-tylko bawełniane ciuszki - nic sztucznego bo odparza!

stokrotka_to_ja · 2012-02-02, 17:36

Cytat:

Napisane przez cytryneonowka

Moje niezbędniki przy każdej ciąży i dziecku :

- dobry wózek! najważniejsze! bez niego ani rusz (obecnie graco, wczesniej jane)

- oodzielne łóżeczko (nie uczyć spać dziecka ze sobą - no chyba że zależy nam na wyprowadzce męża do salonu )

- leżaczek/ huśtawka (żeby mieć dziecko zawsze przy sobie)

-tylko bawełniane ciuszki - nic sztucznego bo odparza!

ja bym dopisała :
dobre nosidło/chusta
coosleper zamiast lzoeczka a pozniej "dorosły" tapczan z zabezpieczeniem

i zdradze ci pewnien sekret

mozna spac we 3

taszkin · 2012-02-02, 18:13

Cytat:

Napisane przez stokrotka_to_ja

i zdradze ci pewnien sekret

mozna spac we 3

ccciiiiii...nie zaczynaj

gkatarzynka · 2012-02-02, 18:44

hehe... a ja sobie myślę, że zarówno wspólne spanie z dzieckiem jak i np smoczek czy inne są do rozważenia dokładnie przez Rodziców i każdemu może być zupełnie inaczej wygodnie...

A mam pytanie kolejne do doświadczonych mamuś: czy jeśli mam termin na połowę kwietnia, to ubranka (chociażby body) to w większości długie rękawki czy raczej krótkie i coś na wierzch?

traicionera · 2012-02-02, 18:59

Na pewno wspólne spanie nie oznacza eksmisji męża na kanapę

ani tego, ze dziecko bedzie spalo z nami do 2 roku zycia

Mam córcie z początku kwietnia i bodziaki miałam praktycznie same z krótkim rękawem, w razie czego zawsze można założyć cos z dlugim na wierzch, a mojej córze było gorąco w długich rękawach w domu.

stokrotka_to_ja · 2012-02-02, 19:17

Cytat:

Napisane przez taszkin

ccciiiiii...nie zaczynaj

dobra,juz siedze cicho

blueberry88 · 2012-02-02, 22:29

Powiedzcie, które z Was miały kosliper i jak to się sprawdziło? Bardzo mnie zainteresowałaś Stokrotko

Mam na myśli umieszczenie to w łóżeczku - nie o spanie z nami.

**0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b** · 2012-02-02, 22:39

Cytat:

Napisane przez cytryneonowka

Moje niezbędniki przy każdej ciąży i dziecku :

- dobry wózek! najważniejsze! bez niego ani rusz (obecnie graco, wczesniej jane)

- oodzielne łóżeczko (nie uczyć spać dziecka ze sobą - no chyba że zależy nam na wyprowadzce męża do salonu )

- leżaczek/ huśtawka (żeby mieć dziecko zawsze przy sobie)

-tylko bawełniane ciuszki - nic sztucznego bo odparza!

Tu bym się spierała, czy graco to dobry wózek

ooo proszę, zaciekawiłaś mnie. Bo tak się składa, że znam kilka par śpiących z dzieckiem, i ani jednej, gdzie mąż na stałe się z łóżka wyniósł. Łącznie z moim, gdzie śpimy obecnie w 3, i to JA dzisiaj się wyłamuję i śpię na materacu

A tekst męża z nocy: my to musimy naszą córkę bardzo kochać, że dajemy się jej tak rozpychać

Cytat:

Napisane przez gkatarzynka

hehe... a ja sobie myślę, że zarówno wspólne spanie z dzieckiem jak i np smoczek czy inne są do rozważenia dokładnie przez Rodziców i każdemu może być zupełnie inaczej wygodnie...

A mam pytanie kolejne do doświadczonych mamuś: czy jeśli mam termin na połowę kwietnia, to ubranka (chociażby body) to w większości długie rękawki czy raczej krótkie i coś na wierzch?

Dokładnie.

I to i to. Ja rodziłam 17 maja, a pogoda była do połowy czerwca jak w marcu. Zimno jak szlag.

Cytat:

Napisane przez stokrotka_to_ja

ja bym dopisała :
dobre nosidło/chusta
coosleper zamiast lzoeczka a pozniej "dorosły" tapczan z zabezpieczeniem

i zdradze ci pewnien sekret mozna spac we 3

Naprawdę?

Cytat:

Napisane przez traicionera

Na pewno wspólne spanie nie oznacza eksmisji męża na kanapę

ani tego, ze dziecko bedzie spalo z nami do 2 roku zycia

Mam córcie z początku kwietnia i bodziaki miałam praktycznie same z krótkim rękawem, w razie czego zawsze można założyć cos z dlugim na wierzch, a mojej córze było gorąco w długich rękawach w domu.

I jeszcze inaczej - dziecko może spać samo długo, a potem się odwidzi i lgnie do rodziców.

stokrotka_to_ja · 2012-02-03, 07:09

Cytat:

Napisane przez blueberry88

Powiedzcie, które z Was miały kosliper i jak to się sprawdziło? Bardzo mnie zainteresowałaś Stokrotko

Mam na myśli umieszczenie to w łóżeczku - nie o spanie z nami.

wiesz co,ja pisałam o kosliperze dostawianym do łóżka - http://www.momokd.com/wp-content/upl...gco-sleep2.jpg nie o tej wkładce

ale wkładkę mieli znajomi,w celu spania z dzieckiem w łóżku,przez pierwsze 2-3 tygodnie się sprawdzala,potem zaczeła małego wkurzać.

Szaja naprawdę

tekst męża niezły

blueberry88 · 2012-02-03, 10:39

Cytat:

Napisane przez stokrotka_to_ja

wiesz co,ja pisałam o kosliperze dostawianym do łóżka - http://www.momokd.com/wp-content/upl...gco-sleep2.jpg nie o tej wkładce

ale wkładkę mieli znajomi,w celu spania z dzieckiem w łóżku,przez pierwsze 2-3 tygodnie się sprawdzala,potem zaczeła małego wkurzać.

Szaja naprawdę

tekst męża niezły

Rozumiem. Szukałam czegoś takiego. Muszę poszukać. Hm, wtedy już łóżeczko ma być niepotrzebne?
Ja nie wiem, jak będzie, ale jak sobie o tym myślę, to na początku chciałabym mieć dziecko przy sobie - a jak będzie nieco większe - ale na tyle małe, by spać w łóżeczku - chciałabym je przetransportować do dziecięcego pokoju.

gkatarzynka · 2012-02-03, 15:20

Całkiem mi się podoba takie rozwiązanie (jest mniejsze niż łóżeczko, a nasza sypialnia też niewielka)... ale ceny mnie powaliły i chyba jednak będę musiała łóżeczko wstawić, bo nie wyobrażam sobie, żeby Maleńka spała od razu w swoim pokoju...

2012-01-25, 06:47	#3547
traicionera Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-12 Wiadomości: 10 917	Dot.: Polecamy - odradzamy :) zanim zdecydowalam sie na odpowiedni model, to probowalam karmic z foteliku samochodowym i lezaczku-nie poleam, bo to niewygodne i plamy ciezko schodza. Z krzeselka do karmienia bez problemu usuwa sie zabrudzenia. No i zawsze mozna wykorzystac do chwilowego unieruchomienia dziecia, jesli sie nie dysponuje kojcem. __________________ przeczytane książki 2018 rok -100 2017 rok-100 2016 rok -100 2015 rok -105 2014 rok-61 2013 rok-58 2012 rok-35 Komu komu, czyli książki do oddania

2012-01-25, 08:11	#3548
Scio Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-05 Lokalizacja: Świętokrzyskie Góry ;) Wiadomości: 12 985	Dot.: Polecamy - odradzamy :) Jak dla mnie tez krzesełko niezbędne. Mnie zależało na takim z regulowaną wysokością, żeby móc Agate do stołu przysunąć. I teraz jak my jemy to ona siedzie przy stole i też coś sobie ciamie i widzi nas, a nie tylko nogi nasze i od stołu z perspektywy leżaczka, w którym nota bene ciężko karmić, bo albo trzeba się chylać albo siedzieć na podłodze. Tutaj sobie siedze na krześle AgatUla w krzesełku i obu nam wygodnie __________________ Pozdrawiam Paulina W Gagatkowym świecie Mamo, połamigłówkujemy? - Logico primo 5.09.09 Agatka jest już z nami

2012-01-25, 15:50	#3549
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 44 997	Dot.: Polecamy - odradzamy :) No właśnie, my wysoki stół mamy, to jak inaczej?

2012-01-29, 13:21	#3550
gkatarzynka Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-03 Lokalizacja: Lublin Wiadomości: 1 597	Dot.: Polecamy - odradzamy :) Cześć Dziewczyny!!! Właśnie przebrnęłam przez cały wątek... straaaasznie dużo tego, ale przynajmniej otworzyły mi się oczy i chyba widzę, które rzeczy są naprawdę niezbędne, a które przydają się od czasu do czasu albo wcale i spokojnie można je kupić na bieżąco. Rodzę w kwietniu i od początku roku zaczęłam powolutku magazynować pewne akcesoria dzieciowe. Ciągle mam mieszane uczucia co do kaftaników - kiedy opiekowałam się maluszkami w czasie studiów, to były ubranka których nie znosiłam i jakoś nie mam ochoty ich kupować dla naszej Maleńkiej. Choć słyszałam, że niektóre szpitale ich wymagają na początku i właśnie w kaftaniki i śpiochy ubierają dzieci zaraz po porodzie... No i mam pytanie do kwietniowych Mamuś - czy dużo kupować body z długim rękawkiem - czy raczej krótki - termin mam na końcówkę kwietnia....

2012-01-29, 23:22	#3551
traicionera Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-12 Wiadomości: 10 917	Dot.: Polecamy - odradzamy :) Ja kaftaników w ogóle nie kupowałam, a w szpitalu nie wymagali- zabralam bodziaki i pajace. Córkę rodziłam 1 kwietnia i nie miałam bodziaków z długim rękawem, może 1, a tak to sam e z krótkim- bodziaki z długim rękawem zaczęły mi byc potrzebne dopiero jesienią. wiec ja bym nie kupowała specjalnie. No chyba, ze masz zimno w domu, u nas było tak ciepło, ze gdzieś tak w połowie kwietnia córeczka już tylko w bodziakach z krótkim i skarpetkach leżała. __________________ przeczytane książki 2018 rok -100 2017 rok-100 2016 rok -100 2015 rok -105 2014 rok-61 2013 rok-58 2012 rok-35 Komu komu, czyli książki do oddania

2012-01-30, 07:48	#3552
stokrotka_to_ja Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-03 Wiadomości: 11 425	Dot.: Polecamy - odradzamy :) ja kupiłam ze 2-3 kaftaniki..i nigdy ich nie uzyłam Body jest duzo wygodniejsze . __________________ ...i jest Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. *POMOC dla dzieci z Tanzanii* https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684

2012-01-30, 07:58	#3553
gkatarzynka Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-03 Lokalizacja: Lublin Wiadomości: 1 597	Dot.: Polecamy - odradzamy :) Dzięki...Tak mi się też wydawało - a myślę, że skoro kilka lat temu akftaniki były dla mnie niewygodne, to chyba się nic nie zmieniło... a w mieszkaniu mam raczej ciepło - teraz w zasadzie w ogóle nie ogrzewamy a jest 20 stopni - bez odkręcania kaloryferów. Liczę na to, że kwiecień będzie ciepły.

2012-01-30, 09:37	#3554
scorpionec Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-09 Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..." Wiadomości: 6 545	Dot.: Polecamy - odradzamy :) ja nie zakładałam kaftaników..gupie te wizania itp..wolałam koszulke albo body na długi przez głowę...

2012-01-31, 00:29	#3555
traicionera Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-12 Wiadomości: 10 917	Dot.: Polecamy - odradzamy :) Ja dostałam jakieś kaftaniki od teściowej, ale nigdy nie miałam weny, zeby je zakładac. __________________ przeczytane książki 2018 rok -100 2017 rok-100 2016 rok -100 2015 rok -105 2014 rok-61 2013 rok-58 2012 rok-35 Komu komu, czyli książki do oddania

2012-01-31, 07:18	#3556
Scio Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-05 Lokalizacja: Świętokrzyskie Góry ;) Wiadomości: 12 985	Dot.: Polecamy - odradzamy :) JA kaftaniki użyłam ze dwa razy. Jako taką narzutke na body z krótkim jak bylismy na dworzu A i poem dwa rzy założony tył na przód jako kaftan bezpieczeństwa przy jedzeniu __________________ Pozdrawiam Paulina W Gagatkowym świecie Mamo, połamigłówkujemy? - Logico primo 5.09.09 Agatka jest już z nami

2012-01-31, 08:48	#3557
madalena83 Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-06 Wiadomości: 1 065	Dot.: Polecamy - odradzamy :) Ja kaftaników i koszulek używałam - wprawdzie miałam tylko po 2 szt, każdego z rozm. 56 i rozm. 62, ale muszę przyznać, że lubiałam je ubierać Najlepsze oczywiście było body Natmiast mnie nie podpasowały pajace - wkładałam, bo były, ale jakbym ich nie miała to bym nie żałowała. Jedynie do spania były oki. __________________ "Nie da się żyć byle jak ani nawet tak sobie. Trzeba żyć perfekcyjnie" Jan Lubiński

2012-01-31, 22:00	#3559
Harrods Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-01 Wiadomości: 1 816	Dot.: Polecamy - odradzamy :) Ja nie miałam ani jednego kaftanika. Tylko body. Ja akurat używałam z długim rękawem i do tego śpiochy albo spodenki. Ale mój synek był zmarzlakiem. Z krótkim rękawem więcej dopiero ok. czerwca. Albo pajace, to chyba ulubiony nasz pierwszy strój, najwygodniejszy. Edytowane przez Harrods Czas edycji: 2012-01-31 o 22:02

2012-02-02, 14:28	#3560
cytryneonowka Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-02 Lokalizacja: Lublin Wiadomości: 20	Dot.: Polecamy - odradzamy :) Moje niezbędniki przy każdej ciąży i dziecku : - dobry wózek! najważniejsze! bez niego ani rusz (obecnie graco, wczesniej jane) - oodzielne łóżeczko (nie uczyć spać dziecka ze sobą - no chyba że zależy nam na wyprowadzce męża do salonu ) - leżaczek/ huśtawka (żeby mieć dziecko zawsze przy sobie) -tylko bawełniane ciuszki - nic sztucznego bo odparza! __________________ "i nie przeszkadzaj mi bo tańczę!"

2012-02-02, 18:44	#3563
gkatarzynka Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-03 Lokalizacja: Lublin Wiadomości: 1 597	Dot.: Polecamy - odradzamy :) hehe... a ja sobie myślę, że zarówno wspólne spanie z dzieckiem jak i np smoczek czy inne są do rozważenia dokładnie przez Rodziców i każdemu może być zupełnie inaczej wygodnie... A mam pytanie kolejne do doświadczonych mamuś: czy jeśli mam termin na połowę kwietnia, to ubranka (chociażby body) to w większości długie rękawki czy raczej krótkie i coś na wierzch?

2012-02-02, 18:59	#3564
traicionera Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-12 Wiadomości: 10 917	Dot.: Polecamy - odradzamy :) Na pewno wspólne spanie nie oznacza eksmisji męża na kanapę ani tego, ze dziecko bedzie spalo z nami do 2 roku zycia Mam córcie z początku kwietnia i bodziaki miałam praktycznie same z krótkim rękawem, w razie czego zawsze można założyć cos z dlugim na wierzch, a mojej córze było gorąco w długich rękawach w domu. __________________ przeczytane książki 2018 rok -100 2017 rok-100 2016 rok -100 2015 rok -105 2014 rok-61 2013 rok-58 2012 rok-35 Komu komu, czyli książki do oddania

2012-02-03, 15:20	#3570
gkatarzynka Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-03 Lokalizacja: Lublin Wiadomości: 1 597	Dot.: Polecamy - odradzamy :) Całkiem mi się podoba takie rozwiązanie (jest mniejsze niż łóżeczko, a nasza sypialnia też niewielka)... ale ceny mnie powaliły i chyba jednak będę musiała łóżeczko wstawić, bo nie wyobrażam sobie, żeby Maleńka spała od razu w swoim pokoju...

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)