Ploty,plotki,ploteczki ....filtromaniaczek i nie tylko:D czII

[Contax]

Napisane przez Ash

Niestety do mnie ani Mikołaj, ani Dziadek Mróz nie przyszedł.
Raczej odszedł - mój TŻ - dokladnie po 4 latach i 2 miesiącach

Ash to bardzo przykre. Ale wiesz nie ma tego zlego, co by na dobre nie wyszlo. Zawsze po zlych dniach przychodza lepsze. Trzeba zawsze byc dobrej mysli.

[Suri]

Napisane przez Kate30

Mikołajkowe życzenia dla wszystkich biochemiczek .
Udanych prezentów i miłego dnia.

Ja pewno zacznę świętować już za chwilę, jak mały Mikołajek się obudzi.

Mój mikołajkowy prezent - 50ml Prady
Zresztą to już 11 rok z rzędu świętujemy z TŻ dzień, w którym się poznaliśmy, i na pamiątkę którego nasz synek nosi takie właśnie imię .

Bardzo lubię 6 dzień miesiąca - każdego, a grudnia szczególnie .

Kate30, najlepsze życzenia imieninowe dla Mikołajka .

Napisane przez Myszi

Marianno, a jak wygląda Gwiazdor?

Napisane przez marianna

Tak samo jak Mikołaj - czerwony strój, czerwona gęba, broda i worek

Napisane przez Basia39

Ja pierwszy raz słyszę wogóle o czymś takim jak gwiazdor
Znam tylko Świętego Mikołaja.

Basiu, ja też nigdy nie słyszałam o Gwiazdorze .

Napisane przez Ash

Niestety do mnie ani Mikołaj, ani Dziadek Mróz nie przyszedł. Raczej odszedł - mój TŻ - dokladnie po 4 latach i 2 miesiącach

Ash, bardzo Ci współczuję .

[anah]

Napisane przez Kate30

Bardzo lubię 6 dzień miesiąca - każdego

Dla mnie też każdy szósty miesiąca jest szczególny. Urodziła się wtedy moja córeczka (tylko październik).
Mikołaj zasypał ją prezentami. Szczęściara. Jedyne dziecko w najbliższej rodzinie, to wszystko wyjaśnia

Napisane przez L_V

Ja prezentu nie dostałam, ale za to w sobotę bede swietować caaaaały dzien na zakupach w rzeszowie

L_V, przyjeżdżasz do "mojego" miasta Grafficę nam wreszcie wyremontowali.


Ash

[Basia39]

Napisane przez Ash

Niestety do mnie ani Mikołaj, ani Dziadek Mróz nie przyszedł. Raczej odszedł - mój TŻ - dokladnie po 4 latach i 2 miesiącach

Ehhh z facetami ... Współczuję, też przez to przechodziłam na początku tego roku (po 8 latach wspólnego życia) więc wiem, że boli jak cholera ... Może nie napiszę nic odkrywczego, ale grunt w takim wypadku to się nie załamywać, nie zamykać, zapełnić dzień tyloma różnymi zajęciami, żeby nie mieć czasu na rozpamiętywanie a powolutku wszystko się poukłada na nowo jak należy i będzie dobrze

[justa79]

Ash

[AsikS]

Ech, życie.
Ash - przykro mi, ale bądź dzielna. Najgorzej jest na początku, ale z dnia na dzień będzie coraz łatwiej. Trzymaj się. Jesteśmy z Tobą.

[agatka-a]

ehh Ash wiem co czujesz, też jestem świezo po takim przeżyciu i prawde mówiąc ciągle nie mogę zrozumieć: jak, po co, dlaczego?

[Kate30]

Ash - ja też współczuję, choć jestem zdania, że kto komu pisany to zawsze się odnajdą te połówki - życie przed tobą. Będzie dobrze.

Ja właśnie z kidnerbalu mikołajkowego wróciłam od przyjaciół - oj działo się działo, jutro wam jakieś fotki wkleję, aż zatęskniłam za utraconym dzieciństwem , dzieciaki tak bajecznie wszystko przeżywają. Super było!
Prezenty ledwo wtłoczyłam do mojego 2-pokojowego mieszkania .

[uskow]

Kate dużo całusków dla Mikołajka!!!! Kurcze mały pewnie zachwycony taką ilością upominków. Ja też bym tak chciała
Dodatkowo zazdroszczę Ci nie super samochodu (swoją drogą samochód bomba, a z Ciebie pirat drogowy pierwsza klasa ) ale męża który zawsze o Tobie pamięta. Ja niestety nic od męża nie dostałam (bo przecież nie miał czasu ani okazji, aby kupić jakiś drobiazg). I jeszcze nie rozumie, że mi nie chodzi o nie wiem jakie prezenty, tylko o gest i pamięć. Ale gdzie tam. Ja oczywiście obdarowałam go prezentem. Kurcze taka głupota a jakoś mi humor psuje.

Ash wspólczuję Kurcze chłopy czasami takie są beznadziejne.

Contax jako posiadaczka różnego rodzaju meteorytków jak je oceniasz? Które są najlepsze?

[agnieska]

Napisane przez marianna

te małe trzyliterowce tez sa na tył napędzane?

wszystkie są prócz tych z x w nazwie chyba - te mają napęd na cztery koła
najlepszy był mój ojciec, gdy na wstecznym podjeżdżał pod górę w Austrii BMWicą wszystkich nosiło po drodze, a on cwaniak teraz ma spokój, napęd na 4 koła

[justyce]

Ash,

Dzisiaj Mikołaj przyniósł śliczne kolczyki w kształcie kwiatuszków.. takie ażurowe - po prostu cudeńko

[Kate30]

Napisane przez uskow

Kate dużo całusków dla Mikołajka!!!! Kurcze mały pewnie zachwycony taką ilością upominków. Ja też bym tak chciała
Dodatkowo zazdroszczę Ci nie super samochodu (swoją drogą samochód bomba, a z Ciebie pirat drogowy pierwsza klasa ) ale męża który zawsze o Tobie pamięta.

Ja uwielbiam jeździć - prawo jazdy robiłam po znajomości mając lat 16 (można wtedy było mieć od 17) i od razu pojechałam do oxfordu i jeździłam w ruchu ang bez wahania z moim ówczesnym "chłopakiem" cytrynką ax - Boże człowiek nie miał wyobraźni.
Niedługo będę kierowcą z 15-letnim stażem
Aha, i miałam jeszcze chłopaka z NY - mulata, ale po NY nie miałam okazji pojeździć - ojciec zabronił mi wyjechać .
Za to randkowaliśmy w Paryżu - i tam próbowałam swoich sił na rondzie de Gaulla - 8 pasmowym chyba - o to była jazda .

Napisane przez uskow

Ja niestety nic od męża nie dostałam (bo przecież nie miał czasu ani okazji, aby kupić jakiś drobiazg). I jeszcze nie rozumie, że mi nie chodzi o nie wiem jakie prezenty, tylko o gest i pamięć. Ale gdzie tam. Ja oczywiście obdarowałam go prezentem. Kurcze taka głupota a jakoś mi humor psuje.

Nie przejmuj się Ula, nie warto

Napisane przez uskow

Ash wspólczuję Kurcze chłopy czasami takie są beznadziejne.

Większość niestety

[Madziorka]

Napisane przez Basia39

Ja pierwszy raz słyszę wogóle o czymś takim jak gwiazdor
Znam tylko Świętego Mikołaja.

gwiazdor??? ja też o czymś takim niegdy nie słyszałam tak jak Basia znam tylko Świętego Mikołaja

[Madziorka]

Napisane przez marianna

Bo jesteś z Warszawy

P.S.
To jest Gwiazdor przez duże "G"

ja też jestem z Warszawy i o Gwiazdorze nigdy nie słyszałam nawet w bajkach dla dzieci jest tylko Św. Mikołaj nie widziałam nigdy bajki z Gwiazdorem ale co region to inne zwyczaje

z drugiej strony znajomi po Świętach pytaja się : co dostałam na gwiazdkę? ale prezenty zawsze roznosi Św. Mikołaj

Kate30 moc życzeń dla ciebie i Mikołajka

[uskow]

Napisane przez Kate30

Ja uwielbiam jeździć - prawo jazdy robiłam po znajomości mając lat 16 (można wtedy było mieć od 17) i od razu pojechałam do oxfordu i jeździłam w ruchu ang bez wahania z moim ówczesnym "chłopakiem" cytrynką ax - Boże człowiek nie miał wyobraźni.
Niedługo będę kierowcą z 15-letnim stażem
Aha, i miałam jeszcze chłopaka z NY - mulata, ale po NY nie miałam okazji pojeździć - ojciec zabronił mi wyjechać .
Za to randkowaliśmy w Paryżu - i tam próbowałam swoich sił na rondzie de Gaulla - 8 pasmowym chyba - o to była jazda .

O kurcze Kate to ty kawał świata zwiedziłaś ! Fajowo Ja marzę, aby zobaczyć kiedyś Stany.
Ja podobnie jak Ty uwielbiam prowadzić. Już w 7 klasie podstawówki wybłagałam tatę, żeby nauczył mnie jeździć samochodem. No i jeździłam po małych wiejskich dróżkach maluchem bez prawa jazdy. Zawsze błagałam rodziców, aby mi dali poprowadzić. Raz nawet ciężarówką próbowałam jeździć, ale jak dla mnie mniejsza frajda
Teraz zaczęłam uczyć sie jeździć konno, ale to wymaga ode mnie więcej sił i poświęcenia niż jazda samochodem. Przyjemność całkiem inna, ale całkiem całkiem. Jeszcze gdyby nie mój wrodzony lęk przed zrobieniem sobie "kuku" (boję sie że spadne z konia w galopie), to by całkeim super było

[Madziorka]

Napisane przez Kate30

Fajna Octavia Superb kombi srebrny,mocny dieasel, skóra ecru.

A Justo-wóz to?

Napisane przez justa79

niemieckie na 3 litery seria 1, bo chciałam coś małego i zgrabnego dla niedoświadczonego kierowcy. grafitowy metalik. też chciałam skórę, ale nie wyszło.

nie no dziewczyny to teraz możecie szaleć na całego ja od 5 lat mam 206 ale teraz szukamy z TŻ dla mnie innego samochodziku niewiem jak rozstane się z moim szkrabem tak ma na imię mój samochód zresztą wszystkie samochody jakie miałam miały jakieś imiona hihihihi

[Madziorka]

Napisane przez Kate30

Ja uwielbiam jeździć - prawo jazdy robiłam po znajomości mając lat 16 (można wtedy było mieć od 17) i od razu pojechałam do oxfordu i jeździłam w ruchu ang bez wahania z moim ówczesnym "chłopakiem" cytrynką ax - Boże człowiek nie miał wyobraźni.
Niedługo będę kierowcą z 15-letnim stażem
Aha, i miałam jeszcze chłopaka z NY - mulata, ale po NY nie miałam okazji pojeździć - ojciec zabronił mi wyjechać .
Za to randkowaliśmy w Paryżu - i tam próbowałam swoich sił na rondzie de Gaulla - 8 pasmowym chyba - o to była jazda .

Kate30, szacuneczek widać że z ciebie to już prawdziwy doświadczony kierowca

[lolitka123]

Napisane przez uskow

Teraz zaczęłam uczyć sie jeździć konno, ale to wymaga ode mnie więcej sił i poświęcenia niż jazda samochodem. Przyjemność całkiem inna, ale całkiem całkiem. Jeszcze gdyby nie mój wrodzony lęk przed zrobieniem sobie "kuku" (boję sie że spadne z konia w galopie), to by całkeim super było

aj jak ja lubie jeździć konno przypomniałaś mi o tym i teraz znowu zatęsnikłam do takiego galopu na koniku.. bo niestety dawno nie jezdziłam heh pamietam,że jak byłam mała to strasznie chciałam mieć konika na własność w domu (a mieszkamy w bloku )

[Madziorka]

Napisane przez Ash

Dziadek Mróz przychodzi do dzieci z byłego związku radzieckiego
Niestety do mnie ani Mikołaj, ani Dziadek Mróz nie przyszedł.
Raczej odszedł - mój TŻ - dokladnie po 4 latach i 2 miesiącach

To drań!!! swoją drogą dobrze ze zrobił to teraz a nie za 5 lat, jesteś jeszcze młodziutka znajdziesz sobie kogoś kto bedzie ciebie wart i wtedy naprawde poczujesz że żyjesz, trzymaj się kochana i nie wracaj myślami do przeszłości bo nie warto ,jeszcze kiedyś podziękujesz mu za to że odszedł, pozdrawiam

[Madziorka]

Napisane przez uskow

Kate dużo całusków dla Mikołajka!!!! Kurcze mały pewnie zachwycony taką ilością upominków. Ja też bym tak chciała
Dodatkowo zazdroszczę Ci nie super samochodu (swoją drogą samochód bomba, a z Ciebie pirat drogowy pierwsza klasa ) ale męża który zawsze o Tobie pamięta. Ja niestety nic od męża nie dostałam (bo przecież nie miał czasu ani okazji, aby kupić jakiś drobiazg). I jeszcze nie rozumie, że mi nie chodzi o nie wiem jakie prezenty, tylko o gest i pamięć. Ale gdzie tam. Ja oczywiście obdarowałam go prezentem. Kurcze taka głupota a jakoś mi humor psuje.

uskow, skąd ja to znam, mój mąż tez mi nic nie kupił bo dla niego to żadna okazja, jak mu dzis rano powiedziałm przez telefon że było mi przykro to on na to ze nie wie o co mi znowu chodzi, ach ci faceci, po powrocie z pracy znowu mu powiedziałam że mikołaj o mnie zapomniał to on na to ze u niego w samochochodzie leżą czekoladki ale zapomniał mi ich przynieść więc mogę po nie iść sama, więc ja się ubrałam a on pyta gdzie idę a ja mu odpowiedziałam że lecę do sklepu kupic sobie prezent hihihihihi i na poprawę humoru wróciłam ze spodnaimi.

[Madziorka]

[uskow]

Napisane przez Madziorka

uskow, skąd ja to znam, mój mąż tez mi nic nie kupił bo dla niego to żadna okazja, jak mu dzis rano powiedziałm przez telefon że było mi przykro to on na to ze nie wie o co mi znowu chodzi, ach ci faceci, po powrocie z pracy znowu mu powiedziałam że mikołaj o mnie zapomniał to on na to ze u niego w samochochodzie leżą czekoladki ale zapomniał mi ich przynieść więc mogę po nie iść sama, więc ja się ubrałam a on pyta gdzie idę a ja mu odpowiedziałam że lecę do sklepu kupic sobie prezent hihihihihi i na poprawę humoru wróciłam ze spodniami.

Madziorka dobrze zrobiłas Brawo!
Nie no faceci są beszczelini! Jak wróciłam z zakupów nój TŻ nie omieszkał sie zapytać, czy do niego też przyjdzie Mikołaj. Odpowiedziałam, że pewnie przyjdzie jak był grzeczny. Po czym zapytałam czy do mnie przyjdzie, a ten bezczelny że pewnie nie bo listu nie napisałam. A ja mu powiedziałam, że właśnie, że napisałam tylko już dawno wysłałam Normalnie chamstwo i bezczelność ! I jeszcze myśli, że zabawny jest

[Madziorka]

Napisane przez uskow

Madziorka dobrze zrobiłas Brawo!
Nie no faceci są beszczelini! Jak wróciłam z zakupów nój TŻ nie omieszkał sie zapytać, czy do niego też przyjdzie Mikołaj. Odpowiedziałam, że pewnie przyjdzie jak był grzeczny. Po czym zapytałam czy do mnie przyjdzie, a ten bezczelny że pewnie nie bo listu nie napisałam. A ja mu powiedziałam, że właśnie, że napisałam tylko już dawno wysłałam Normalnie chamstwo i bezczelność ! I jeszcze myśli, że zabawny jest

a to małpa, my kobiety to się mamy z tymi facetami, każdej kobiecie powinni z zusu co miesiąc wypłacać dodatek za opiekę nad facetem i jeszcze jeden za stres z tym związany hihihihihihi.

[Paula07]

A mnie dziecko zapytało się dzisaj: dlaczego mi nic niezostawil mikolaj pod popduszką? I nie mialam pojęcia co mam odpowiedziec .


Ash aby bylo lepiej zawsze przeciez musi byc gorzej. Ja zawsze tak sie pocieszam a najlepsze jest to, że to się sprawdza .

[Madziorka]

Napisane przez Paula07

Ash aby bylo lepiej zawsze przeciez musi byc gorzej. Ja zawsze tak sie pocieszam a najlepsze jest to, że to się sprawdza .

to prawda, w złych chwilach sama sobie powtarzam to zdanie.

[Kate30]

Napisane przez uskow

O kurcze Kate to ty kawał świata zwiedziłaś ! Fajowo Ja marzę, aby zobaczyć kiedyś Stany.

Ja też marzę o tym samym , gdy miałam okazję wyjechać - jako 18-latka, ojciec stanowczo powiedział nie (bał się, że nie wrócę) i nie pojechałam .

Ale i tak się wyszalałam w młodości - teraz jest u mnie zdecydownie nudniej - przynajmniej pod względem wyjazdów .
Nawet na Sylwestra jeszcze planu brak .

[Kate30]

Ula - nie napisałaś w końcu o meteorkach z TM - doszły?
Podobają się?

[uskow]

Zdjęcia SUPER!! A dzieciaki jakie przejęte! Na drugim zdjęciu to Ty Kate prawda? Bardzo ładnie wyglądasz! A ta cera
Tak, tak meteorki doszły już dawno. Są śliczne Teraz myślę jak by tu kupić sobie następnę One mają to do siebie, że strasznie wciągają. Pink freshe są super jako róż dla mnie. Jak mi się skończą te od Basiu to pewnie kupię pełnowymiarowe opakowanie.
Z Mythiców czasami wyjmuję parę różowych kulek, bo mam wrażenie, że czasami (nie wiem od czego to zależy) robią ze mnie świniaka Może jak źle zmatowie filtr to wtedy więcej cera łapie ?
Ciekawa jestem tych welurowych. Ale na razie dam sobie spokój.

[Contax]

Napisane przez uskow

Contax jako posiadaczka różnego rodzaju meteorytków jak je oceniasz? Które są najlepsze?

Ulu wiesz w zasadzie wszystkie bez wyjątku są bardzo fajne i lubię je bardzo. Zawsze jak kupię jakieś nowe to starsze zakupy idą w kąt, ale po pewnym czasie wracam do starszych wersji. Teraz przerabiam M. welurowe i oczywiście jestem nimi zachywcona. Podobne są do wersji klasycznej beżowej tylko mają dołożonych kilka ciemnych kulek, takich bordowych. Idalnie nadają się do robienia kolorków. Wcześniej robiłam kolorki pinkami. Wersje limitowane mają zazwyczaj bardziej widoczne drobinki, i ja używam ich głównie na imprezy.

Kate zdjęcia z Kinderbalu są bardzo fajne. Nie ma to jak beztroskie dzieciństwo

[uskow]

Dziękuję Contax za odpowiedź ! Przepraszam, że Cie męczę, ale czy mogłabyś porównać Meteorki 1 do 3? Jaki efekt dają Beige Chic?