Kosmetyki Catrice - cz. II

[plineczka003]

Również wrzucam The Nuder The Better Kocham tę szminkę

[Isilindil]

Napisane przez Shazney

Mam pytanie do Wrocławianek. W której Naturze zakupię Kameleonka? Widziałyście go?

dziś w Astrze nie było

Napisane przez plineczka003

Również wrzucam The Nuder The Better Kocham tę szminkę

ładna

[lele]

Napisane przez plineczka003

Również wrzucam The Nuder The Better Kocham tę szminkę

wygląda bardzo fajnie, tak naturalnie

[dzolls]

Wrzucam obiecane zdjęcia wulkanu, szczerze mówiąc, nie sądziłam, że aż tak mi się spodoba na oku to pierwszy nie-brązowy i nie-fioletowy cień, który wydaje mi się podbijać zieleń oka (być może się mylę, poprawcie :P) i w ogóle jest piękny wczoraj na palcu wyglądał że to takie szarawe w stronę brązu, dziś tam widzę srebro, trochę fioletu i niebieskiego, ciężko to okreśkić nawet, PIĘKNY!

[zuzanuss]

Napisane przez plineczka003

Również wrzucam The Nuder The Better Kocham tę szminkę

wyglada oblednie! ale ja sie zrazilam do tych sminek, bo be natural strasznie podkresla mi skorki;/ jak zadna inna

[Emilia 25]

Napisane przez jamapi

szmineczka The Nuder The Better
klik klik

Napisane przez plineczka003

Również wrzucam The Nuder The Better Kocham tę szminkę

O rety dziewczyny, jakie macie piękne ust pąkowia! I szmineczka też super, chyba się skuszę. Moje zasadnicze i standardowe chyba już pytanie: czy nie wysusza ust? I czy przyjemnie się ją nosi, bo ja np. szminki odczuwam na ustach, jakoś mi po prostu przeszkadzają. Czy z tą może jest inaczej?
I ile kosztuje?

[AnulaPPP]

ale ładnie te szmineczki an was wyglądają, kusicie

[Olkaaaa_s]

Jutro idę po szminkę Catrice

Macie może porównanie do eyelinera w "żelu" Catrice i Essence? Jest jakaś różica? Chodzi mi o czarny kolor

[zaslonka]

Kupiłam wczoraj m.in. paletę Rumble in the Jungle, zdjęcia na blogu. Nie jest może szczególnie napigmentowana, ale chyba się polubimy Cieszę się z niej bardzo, bo strasznie mi było przykro, że Papagena do nas nie dotarła.

[Shazney]

Napisane przez plineczka003

Również wrzucam The Nuder The Better Kocham tę szminkę

Piękny kolorek

Napisane przez Isilindil

dziś w Astrze nie było

Niedobrze... Strasznie się napaliłam na niego . Dziękuję za informację.

[kasiaen1]

Dziewczyny, bardzo Was przepraszam, ale tak pędzicie..czy mogłybyście się zlitować, uratować mnie od czytania x stron i napisać, jak nazywa się cień kameleon którym tak się zachwycałyście?

[czuprynka]

Napisane przez kasiaen1

Dziewczyny, bardzo Was przepraszam, ale tak pędzicie..czy mogłybyście się zlitować, uratować mnie od czytania x stron i napisać, jak nazywa się cień kameleon którym tak się zachwycałyście?

C'mon Chameleon! nr 410

[kamilaaa288]

Napisane przez Umbra

hm, ja też ostatnio mam jakoś nie po drodze. ale może ktoś już wypatrzył nowości w Olsztynie?

Nowosci sa juz na Starowce co najmniej od wtorku

[2016070150903]

Napisane przez kamilaaa288

Nowosci sa juz na Starowce co najmniej od wtorku

dziękuję.

[kasiaen1]

Napisane przez czuprynka

C'mon Chameleon! nr 410

Dziękuję ślicznie

[neath]

Napisane przez plineczka003

Również wrzucam The Nuder The Better Kocham tę szminkę

Ale ładna Chyba się jej bliżej przyjrzę przy okazji .

Napisane przez dzolls

Wrzucam obiecane zdjęcia wulkanu, szczerze mówiąc, nie sądziłam, że aż tak mi się spodoba na oku to pierwszy nie-brązowy i nie-fioletowy cień, który wydaje mi się podbijać zieleń oka (być może się mylę, poprawcie :P) i w ogóle jest piękny wczoraj na palcu wyglądał że to takie szarawe w stronę brązu, dziś tam widzę srebro, trochę fioletu i niebieskiego, ciężko to okreśkić nawet, PIĘKNY!

Zdjęcie nie oddaje na pewno całego jego uroku, ale nadal mnie nie przekonał Może to i dobrze, bo mam za dużo cieni. Portfel (przynajmniej na razie) uratowany .

[elmanana]

Napisane przez plineczka003

Również wrzucam The Nuder The Better Kocham tę szminkę

Jest cudowna Także dzisiaj ją zgarnęłam z szafy Catrice , do tego cień 050 Lunch At Tiffany', który wygląda również świetnie

[elizka1987]

Napisane przez jamapi

szmineczka The Nuder The Better
klik klik

Napisane przez plineczka003

Również wrzucam The Nuder The Better Kocham tę szminkę

Śliczna jest. Będzie moja. Dziewczyny, a ona nie jest podobna do Marii Antoniny?

[jamapi]

Napisane przez Emilia 25

O rety dziewczyny, jakie macie piękne ust pąkowia! I szmineczka też super, chyba się skuszę. Moje zasadnicze i standardowe chyba już pytanie: czy nie wysusza ust? I czy przyjemnie się ją nosi, bo ja np. szminki odczuwam na ustach, jakoś mi po prostu przeszkadzają. Czy z tą może jest inaczej?
I ile kosztuje?

szczerze mówiąc to nie potrafię Ci powiedzieć, bo przy obecnych mrozach pod nią nakładam pomadkę ochronną ...
tak więc solo na ustach mych nie gościła i nie potrafię powiedzieć, czy wysusza czy nie

[plineczka003]

Dziękuje za komplementy dziewczyny Fakt szmineczka jest cudowna Tylko przy szafach weźcie pod uwagę, że ona w sztucznym świetle może wydać się przerażająca. Ja wzięłam ją tylko dlatego, że ufam marce Catrice, więc zasugerowałam się tylko i wyłącznie nazwą, bo uwierzcie, że na nudziaka to ona mi nie wyglądała. Chyba z 5 razy ją odkładałam i wymieniałam na Be Natural Ale stwierdziłam, że nowość trzeba przetestować. TŻ obiecał mi szminkę z Catrice na Walentynki

Napisane przez Emilia 25

O rety dziewczyny, jakie macie piękne ust pąkowia! I szmineczka też super, chyba się skuszę. Moje zasadnicze i standardowe chyba już pytanie: czy nie wysusza ust? I czy przyjemnie się ją nosi, bo ja np. szminki odczuwam na ustach, jakoś mi po prostu przeszkadzają. Czy z tą może jest inaczej?
I ile kosztuje?

Używałam jej póki co przez 2 dni i moim zdaniem nie wysusza, pewnie ze względu na to, że jest tak obłędnie kremowa, ale przez to jest też średnio trwała. Troszkę podkreśla suche skórki, ale przy takim kolorze to normalne. Wiesz ja zdecydowanie bardziej lubię szminki niż błyszczyki, tylko trzeba się przyzwyczaić Na stronie Catrice ten kolor jest 2 w Top produktach Dodatkowo szminka ma cudowny zapach, podobny jak te z Essence, ale nie tak nachalny i delikatniejszy. Muszę zaopatrzeć się w resztę kolorów i spróbować serii Shine. Kosztuje 17.99, niby to nie jest dużo i za szminkę takiej jakości jestem w stanie dać więcej, ale jeśli interesuje nas więcej kolorów to już portfel to odczuje. Chociaż szminki z GR są 2 razy tańsze a też bardzo przyjemne.

Ma któraś z was tą paletkę 5 korektorów? Macałam ją ostatnio i nie wiem czy warto

[Finlora]

Puder z pańcią mnie przyciemnia i twarz odcina się od szyi

[dzolls]

Ja mam, już jakiś czas jako, że kolorowymi posługiwać się nie umiem (jakoś nie mam cierpliwości) używam tylko tych beżów i jestem nawet zadowolona wydajny jest, u mnie taki średniotrwały, wystarczająco dla mnie kryje

[tenebra]

Napisane przez Finlora

Puder z pańcią mnie przyciemnia i twarz odcina się od szyi

Czyli nie jestem jedyna Mi niestety też, ale i tak na co dzień go nie miałam zamiaru używać, a na jakieś wyjście wielki to mogę pokombinować z kolorem szyi i dekoltu...

[plineczka003]

Napisane przez dzolls

Ja mam, już jakiś czas jako, że kolorowymi posługiwać się nie umiem (jakoś nie mam cierpliwości) używam tylko tych beżów i jestem nawet zadowolona wydajny jest, u mnie taki średniotrwały, wystarczająco dla mnie kryje

Zielony na zaczerwienienia, a różowy pod oczy i przykrywasz podkładem albo beżowym Dzięki za ekspresową odpowiedź Bo sytuacja jest taka, że mnie wybladło podkłady się za ciemne zrobiły to kupiłam wreszcie PF 10 Sand Beige i teraz mój korektor z Maca się odcina na nim (podkład jest cudowny, może krycie nie jest obłędne, ale u mnie teraz to by nawet kamuflaż nie pomógł, bo mam jesień średniowiecza na twarzy, kolor idealny chociaż zawsze miałam problem z dobraniem nawet z L'Oreala przy kilkunastu odcieniach) i szkoda wydać mi teraz ponad 70 zł na jaśniejszy odcień, a te kolorowe też kuszą i to tylko 14 zł więc chyba się skuszę

[dzolls]

Napisane przez plineczka003

Zielony na zaczerwienienia, a różowy pod oczy i przykrywasz podkładem albo beżowym Dzięki za ekspresową odpowiedź Bo sytuacja jest taka, że mnie wybladło podkłady się za ciemne zrobiły to kupiłam wreszcie PF 10 Sand Beige i teraz mój korektor z Maca się odcina na nim (podkład jest cudowny, może krycie nie jest obłędne, ale u mnie teraz to by nawet kamuflaż nie pomógł, bo mam jesień średniowiecza na twarzy, kolor idealny chociaż zawsze miałam problem z dobraniem nawet z L'Oreala przy kilkunastu odcieniach) i szkoda wydać mi teraz ponad 70 zł na jaśniejszy odcień, a te kolorowe też kuszą i to tylko 14 zł więc chyba się skuszę

Myślę, że warto, bo masz 3 cieliste kolory i bez problemu idzie zmieszać żeby mieć idealny. Są troszkę twardawe, ale to w ogóle nie przeszkadza w smarowaniu Co więcej, skoro pod podkład, to tym bardziej chyba warto gorzej, jakby używać solo - ja tak robiłam pół życia :P

[plineczka003]

Napisane przez dzolls

Myślę, że warto, bo masz 3 cieliste kolory i bez problemu idzie zmieszać żeby mieć idealny. Są troszkę twardawe, ale to w ogóle nie przeszkadza w smarowaniu Co więcej, skoro pod podkład, to tym bardziej chyba warto gorzej, jakby używać solo - ja tak robiłam pół życia :P

Jak je macałam to nie wydawały się twarde, albo ja po Macu mam inne poczucie miękkości, bo on to jest dopiero suchy i twardy Właśnie liczę, że mieszanie kolorów rozwiąże problem Oj ja solo też czasami korektora używam jak nie mam dużo do krycia i nie chce mi się malować

Moja chciejlista się niebezpiecznie wydłużyła o korektory i paletkę do brwi i chyba ten nowy tusz gigant kupię Wizaż szkodzi Zmienili KWC widziałyście?

[mal]

Napisane przez Olkaaaa_s

Jutro idę po szminkę Catrice

Macie może porównanie do eyelinera w "żelu" Catrice i Essence? Jest jakaś różica? Chodzi mi o czarny kolor

Jako maniaczka eyelinerów w żelu wypowiem się. Jeśli chodzi o intensywność koloru do porównania ciężko mi cokolwiek powiedzieć bo z C: mam kolor czarny i srebrny zaś z E: zieleń i fiolet. Kolory obydwóch firm bardzo mi odpowiadają. Natomiast jeśli chodzi o konsystencje to są niemal że identyczne, choć moje serce bardziej bije do Catrice(może dlatego, że z tej firmy wybrałam mi. kolor czarny a jego najczęściej się używa). Jakoś ociupinkę lepiej maluje mi się żelem Catrice Ale z czystym sumieniem mogę polecić obydwie marki. Z trwałościa i efektem na powiece też nie zauważam różnicy.
Teraz po intensywnym używaniu produktu zaczęły mi gęstpnieć. Wiem, że jest jakiś sposób by cofnąć ten efekt lecz nie pamiętam jaki. Może, któraś z Was mi podpowie czego należało dodać do żelu?

[plineczka003]

Napisane przez mal

Jako maniaczka eyelinerów w żelu wypowiem się. Jeśli chodzi o intensywność koloru do porównania ciężko mi cokolwiek powiedzieć bo z C: mam kolor czarny i srebrny zaś z E: zieleń i fiolet. Kolory obydwóch firm bardzo mi odpowiadają. Natomiast jeśli chodzi o konsystencje to są niemal że identyczne, choć moje serce bardziej bije do Catrice(może dlatego, że z tej firmy wybrałam mi. kolor czarny a jego najczęściej się używa). Jakoś ociupinkę lepiej maluje mi się żelem Catrice Ale z czystym sumieniem mogę polecić obydwie marki. Z trwałościa i efektem na powiece też nie zauważam różnicy.
Teraz po intensywnym używaniu produktu zaczęły mi gęstpnieć. Wiem, że jest jakiś sposób by cofnąć ten efekt lecz nie pamiętam jaki. Może, któraś z Was mi podpowie czego należało dodać do żelu?

http://www.youtube.com/watch?v=6pSoPQb4RGE

[mal]

Napisane przez plineczka003

http://www.youtube.com/watch?v=6pSoPQb4RGE

podziekowała

[cudawianki]

Na moim blogu swatche nowego lakieru Catrice nr 830 "Salmon & Garfunkel". klik