Polecamy:

eveewe · 2012-02-10, 17:48

Cytat:

Napisane przez alibany

Hehe Ci dziadkowie !! jak nie chusteczki do mebli, to mleko jako herabta

Ale w sumie podsunął mi pomysł, jakbym tak Ali na 100ml wody dała taką miarke mleka w ramach dopajania, to sie nic nie stanie? Może by powoli przeszła na smak samej wody......

wiesz co nie wiem

. Moje dziecko wszystko wypije i wode i herbatke z kopru wloskiego, wczoraj jej kupilam z dzika roza i malinami dalam jej pierwszy raz i nic. Ona jak mamusia nic jej nie przeszkadza. Teraz marudzila posmarowalam jej dziasla zelem i usnela

czyli jednak zeby

Lili 83 · 2012-02-10, 17:55

Cytat:

Napisane przez eveewe

agni coraz bardziej beda smierdzialy, jak juz zaczna jesc wszystko bedzie weselej

Cytat:

Napisane przez eveewe

Mieszkanie na kupie jest do d... zwlaszcza z takimi lokatorami, nie ma z nimi o czym gadac bo sa najmadrzejsi, dluga historia, temu sie chcemy jak najszybciej budowac i uciekac. Oni nie maja zadnych obowiazkow - podworko mogloby zarosnac metrowa trawa ale im nie przeszkadza, przykladow mozna mnozyc
A moj tata - no coz zakrecony jest i on tych wszystkich specyfikow nie odroznia - a ze u mnie stoi i pojemnik z herbatka i z mlekiem i z kleikiem, no coz dla laika to skomplikowane.

wazne ze wypila i poszla spac

Jeszcze niedawno sama byłam takim laikiem

Cytat:

Napisane przez Madziulka_17

Ja mam, a dlaczego pytasz?

EDIT: Stojaki interaktywne, czy te przyrządy gimnastyczne?

Cytat:

Napisane przez brumek

Ja mam? A co?

Bo zastanawiam się nad kupnem. Radka zaczęło wszystko interesować, łapki wyciąga i zastanawiam się nad kupnem.
Dacie linki do tych które Wy macie?
Zadowolone jesteście?

Madziulka chyba chodzi mi o przyrządy gimnastyczne

agni82 · 2012-02-10, 17:57

Cytat:

Napisane przez eveewe

My jutro tez konczymy 6 miesiecy

i zastanawiam sie kiedy to minelo

dopiero co lazilam jak pingwin o wygladzie hipopotama, kibelek byl moim najczesciej uczeszczanym miejscem, za lody z mc donalda dokladnie mcflurry z Lionem moglabym dac sie pokroic

a tu juz moja panna konczy pol roku wazy prawie 9 kg i jest wspaniala

Moj tata zostal dzis na godzinke z Marysia, mowie mu zjadla, przewinieta, jakby jej sie chcialo pic woda jest w termosie, na 100 ml wody dajesz lyzeczke herbatki. Przychodze dziecko spi i mowi ze wypila herbatke i padla. No spoko ide do kuchni patrze na butelke od herbatki biala wolam go pytam robiles herbatke, tak - a co wsypales, no to i palcem pokazuje puszke z mlekiem ja mowie to mlekoa ten o kurna musze sie nauczyc co i jak bo jak ja bede z nia zostawal, ale grunt ze wypila

o to rodziłyśmy tego samego dnia

a co do taty -to niezły agent

. mój T. ostatnio też się popisał: mówię mu: zrobie kaszke dla Emila. to przygotuj mleko.
I wiecie co on zrobił? wyciągnał mleko z lodówki (normalne od krasuli) i pyta ile ml i na ile minut do mikrofalówki

a wiecie skąd u niego pomysł, że Emil pije kaszke na krowim mleku? bo strasznie dużo mleka ubywa ostatnio. o bosze... a ja to co? o suchym pysku żyję

Lili 83 · 2012-02-10, 18:01

alibany ja karmiłam Radka przez pięć miesięcy tylko piersią. Jak zaczęłam wprowadzać stały pokarm to chciałam też herbatki/soczki/wodę. Radek kompletnie nie potrafił pić z butelki nie mówiąc już o niekapkach.
Koperkowej i rumiankowej nie chciał w ogóle widzieć. Ale poskutkowało z owocową herbatką.
Teraz pije wszystko, i z butelki i z nie kapkiem radzi sobie coraz lepiej.

Chyba potrzebujecie czasu... Albo daj jej coś dobrego i się przekona

---------- Dopisano o 18:01 ---------- Poprzedni post napisano o 17:59 ----------

Cytat:

Napisane przez agni82

. mój T. ostatnio też się popisał: mówię mu: zrobie kaszke dla Emila. to przygotuj mleko.
I wiecie co on zrobił? wyciągnał mleko z lodówki (normalne od krasuli) i pyta ile ml i na ile minut do mikrofalówki

a wiecie skąd u niego pomysł, że Emil pije kaszke na krowim mleku? bo strasznie dużo mleka ubywa ostatnio. o bosze... a ja to co? o suchym pysku żyję

eveewe · 2012-02-10, 18:04

Cytat:

Napisane przez agni82

o to rodziłyśmy tego samego dnia

a co do taty -to niezły agent

. mój T. ostatnio też się popisał: mówię mu: zrobie kaszke dla Emila. to przygotuj mleko.
I wiecie co on zrobił? wyciągnał mleko z lodówki (normalne od krasuli) i pyta ile ml i na ile minut do mikrofalówki

a wiecie skąd u niego pomysł, że Emil pije kaszke na krowim mleku? bo strasznie dużo mleka ubywa ostatnio. o bosze... a ja to co? o suchym pysku żyję

nom o ktorej odeszly ci wody i o ktorej urodzilas emila?

u nas mleko krowie tez schodzi na potege, ja do kawy, tz na kolacje do ciasta i ja jak pieke to tez idzie.

SweetAngel1984 · 2012-02-10, 18:08

Cytat:

Napisane przez jacieeeee

U mnie też porównywanie

Dominik ma 1,5 miesiąca starszego kuzyna i zawsze jest - " A on już ma zęby, a Dominik nie", "A on już siedzi, a Dominik nie" , "A on jest grzeczny, a Dominik nie"

Dominikowi piorę jeszcze w dziecięcym proszku, ale zdarza mi się czasem coś "pomieszać" jak mi się kolory nie zbiorą na całą pralkę

Poza tym ten Biały Jeleń ślicznie pachnie.

A to w post się nie chrzci??? Bo nic nam ksiądz nie mówił, a planujemy

Bo Dominik jest normalny a on nie.......

przepraszam musiałam....

nie mozesz kuzynce dostatnie odpowiedziec...moze jej to da do myslenia

eveewe - nie not rozwalil mnie dziadek z tym mlekiem

Noi mamy wieczor....

ja juz po kolacji.....

Igorzasty wariuje na kocu na podłodze....

niedługo kąpielka i spanie .....

i bede miec troche pustego czasu.....

Czy wasze dzieci też kręcą sie w kolko na brzuchu i przemieszczaja na brzuchu poi dywanie????

eveewe · 2012-02-10, 18:12

Cytat:

Napisane przez SweetAngel1984

Bo Dominik jest normalny a on nie.......

przepraszam musiałam....

nie mozesz kuzynce dostatnie odpowiedziec...moze jej to da do myslenia

eveewe - nie not rozwalil mnie dziadek z tym mlekiem

Noi mamy wieczor....

ja juz po kolacji.....

Igorzasty wariuje na kocu na podłodze....

niedługo kąpielka i spanie .....

i bede miec troche pustego czasu.....

Czy wasze dzieci też kręcą sie w kolko na brzuchu i przemieszczaja na brzuchu poi dywanie????

tak moja tak robi, jakos raczkami sie przenosi wokol wlasnej osi, i czasem do przodu potrafi
Moja tata to moj tata w koncu jego najmlodsze dziecie ma lat 21 wiec coz on moze wiedziec

moja spi

a ja mialam isc gary myc ale tak mi dobrze z Wami

SweetAngel1984 · 2012-02-10, 18:15

eveewe - to szoruj do kuchni.....

ja sie mobilizuje i spadam do małego wpadnę jak uśnie czyli po 20 papa

agni82 · 2012-02-10, 18:20

Cytat:

Napisane przez SweetAngel1984

Czy wasze dzieci też kręcą sie w kolko na brzuchu i przemieszczaja na brzuchu poi dywanie????

no to w sumie to tylko tyle Emil potrafi na razie. albo aż tyle. potrafi pokręcić się wokół własnej osi. ale nie nazwąłbym tego przemieszczaniem

Cytat:

Napisane przez eveewe

nom o ktorej odeszly ci wody i o ktorej urodzilas emila?

u nas mleko krowie tez schodzi na potege, ja do kawy, tz na kolacje do ciasta i ja jak pieke to tez idzie.

wody mi przebijali - miałam wywoływany poród. więc pani pogrzebała mi tam około 16.00 a Emil urodził się o 1:42 nad ranem.

---------- Dopisano o 19:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------

Cytat:

Napisane przez eveewe

tak moja tak robi, jakos raczkami sie przenosi wokol wlasnej osi, i czasem do przodu potrafi
Moja tata to moj tata w koncu jego najmlodsze dziecie ma lat 21 wiec coz on moze wiedziec

moja spi

a ja mialam isc gary myc ale tak mi dobrze z Wami

nie idź

mój też śpi koło mnie już 2 i pół godziny, ale nie miał dzisiaj drzemki w południe więc podwójnie teraz śpi. zaraz pewnie wstanie i zgaśnie o 19:00 znając życie. a że weekend się zaczyną z chwilą wejścia mojego T. do domu to i dla mnie czas przekichany

alibany · 2012-02-10, 18:35

Cytat:

Napisane przez brunetka2000

Ten Nuby gryzak jest dla mnie rewelacyjny

Choć na początku nie byłam przekonana do niego. Ala dostała dzisiaj w nim jabłko, była bardzo zadowolona i zajęła się sobą, a ja miałam chwilę odpoczynku

Któraś z was też go ma i może mi powie, czy marchewkę mogę włożyć surową czy ugotowaną ?

Możesz dać i surowa (jesli dzieci mogą surową marchewkę

) i ugotowaną, ugotowana szybciej papkowata sie zrobi. Ja nie dawałam marchewki, skończyło się u nas na jabłku i bananie a teraz leży i się kurzy.....

Cytat:

Napisane przez dziubek79

no wakacje, bo zabieramy moich rodziców i u nich z urlopami to różnie bywa więc musiałam zawczasu im oznajmić i uzyskać zapewnienie że dostaną w wybranym terminie

Super, z pracą mojego tż cięzko cokolwiek zaplanować z wyprzedzeniem:/ Ale i tak musi wykorzystać tacierzyński 2 tyg. do lipca więc wtedy pewnie gdzieś się wybierzemy....A gdzie się wybieracie? bo niestety nie wiem, gdzie mamad szwagierka pracuje?

Cytat:

Napisane przez Lili 83

alibany ja karmiłam Radka przez pięć miesięcy tylko piersią. Jak zaczęłam wprowadzać stały pokarm to chciałam też herbatki/soczki/wodę. Radek kompletnie nie potrafił pić z butelki nie mówiąc już o niekapkach.
Koperkowej i rumiankowej nie chciał w ogóle widzieć. Ale poskutkowało z owocową herbatką.
Teraz pije wszystko, i z butelki i z nie kapkiem radzi sobie coraz lepiej.

Chyba potrzebujecie czasu... Albo daj jej coś dobrego i się przekona

Sęk w tym, że ja wodę, herbatki ziolowe już sobie odpuściam. teraz serwuje jej herbatke malina i dzika róża i codziennie nowy soczek otwieram z przeróznych owoców, zawierajacych nawet cukier!!! Nie wiem co lepszego miałabym jej ejszcze dac?? Coca cola już mi chyba tylko zostaje

Jak nie wyczuje mleka ze smoczka to od razu zaciska usta i nie ma opcji na picie. A niekapek ładnie trzyma, bierze ustnik do buzi, ale "gryzie" go dziąsełkami, tak sobie je piłuje.....nie umie zassać go,a mam ten z miekkim ustnikiem........

Cytat:

Napisane przez SweetAngel1984

Czy wasze dzieci też kręcą sie w kolko na brzuchu i przemieszczaja na brzuchu poi dywanie????

O tak! Za pomoca kilku obrotów w różne strony, przemieszcza się z jednego końca pokoju w drugi.

Czekam na tż. Jedzie z obrzydliwie niezdrową, ale mega pożądaną przeze mnie kolacja, już od jakiegoś ponad roku

Kubełek hot wings z kfc!!

agni82 · 2012-02-10, 18:42

Stronczek ty o tej godzinie na pasku??? to ty jesteś za wcześnie, czy ja już się zasiedziałam?

eveewe · 2012-02-10, 18:56

Cytat:

Napisane przez SweetAngel1984

eveewe - to szoruj do kuchni.....

ja sie mobilizuje i spadam do małego wpadnę jak uśnie czyli po 20 papa

bylam juz w kuchni - gary pomyte, mala jak sie obudzi mam zamiar zrobic ciasto bananowe

ale czy mi sie chce

Cytat:

Napisane przez agni82

no to w sumie to tylko tyle Emil potrafi na razie. albo aż tyle. potrafi pokręcić się wokół własnej osi. ale nie nazwąłbym tego przemieszczaniem

wody mi przebijali - miałam wywoływany poród. więc pani pogrzebała mi tam około 16.00 a Emil urodził się o 1:42 nad ranem.

---------- Dopisano o 19:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------

nie idź

mój też śpi koło mnie już 2 i pół godziny, ale nie miał dzisiaj drzemki w południe więc podwójnie teraz śpi. zaraz pewnie wstanie i zgaśnie o 19:00 znając życie. a że weekend się zaczyną z chwilą wejścia mojego T. do domu to i dla mnie czas przekichany

ahm

mnie odeszly wody o polnocy, bez skurczy bez niczego zabrali mnie na dol, a urodzilam o 6.15

Zabrali mnie na dol bo moja panna 8 sierpnia, po mamusinym sobotnim (6 sierpnia) wyskoku na wesele przyjaciolki gdzie opuchniet ana maxa szalala na parkiecie, postanowila sie zbuntowac i przestala sie ruszac, wiec pojechalam do szpitala, na izbie przyjec podlaczyli pod KTG i co, zaczela sie ruszac i z nerwow dostalam skurczy i przygotowali mnie do porodu, przelezalam 2 h na porodowce podlaczona do KTG i skurcze ustaly, ale "odebralam dwa porody" - oj wtedy zaczelam sie bac porodu, po czym
odpieli mnie od aparatury i kazali chodzic po korytarzu, odwiedzil mnie maz i mama, pozniej poszlam po godzinach odwiedzin czytac ksiazke na sali porodowej bo pan dr nie mial dla mnie czasu zeby mnie zbadac. O 21 wreszcie mnie zbadal i stwierdzil ze mala wazy 3330g i zrobila falstart i zostalam na obserwacje. Codziennie mialam ktg i w srode popoludniu wyszly mi skurcze na zapisie, ktorych nie czulam - na co pani pielegniarka stwierdzila ze skoro ich nie czuje czyli latwiej mi bedzie rodzic

. na obchodzie wieczornym pan dr mowi, ze jesli nic do rana sie nie wydarzy to ide jutro do domu, mowie ze przeciez mi wyszly skurcze na zapisie, a on spojrzal na mnie i mowi "to ze dzis pani wyszly skurcze, to nie oznacza, ze jutro tez beda" na co ja mowie, ze zobaczy pan dr ze nie wyjde. Po obchodzie siedzialam na laptopie, pisalam z kolezanka na FB bo do wesela sie szykowala i z kolezankami z wizazu (watek poweselny), po czym odlozylam lapka i zaczelam czytac ksiazke, a ze juz mialam koncowke mowie do moich dziewczynek, zeby poczkealy chwile zaraz zgasze swiatlo tylko 2 str mi zostaly. Ale leze i czuje ze mi mokro w kroku. Ide do lazienki a tu plum - czop mi wypadl, wylaze z lazienki i mowie dziewczynki wody mi odeszly i poczlapalam do pokoju pielegniarek. Akurat na dyzuze byla polozna ktora pracowala z moim dr i mowie pani beatko odeszly mi chyba wody i wypadl czop. No i zbadala i mowi ze faktycznie, kazala isc po lewatywe. I nic ani skurczy ani nic, lewatywa, prysznic, spakowalam sie zdazylam zadzwonic do chlopa i mamy, chlop przyjechal z mama o polnocy, odebral lapka i niepotrzebne mi graty i zjechalismy na porodowke, a tam juz szybka akcja mojej poloznej i jak zaczely mi sie bole parte moja polozna zrobila tak

mialam zadzwonic do pani meza jak dostanie pani boli partych

, na co ja do niej ze zadzownie jak urodze. I co 15 minut pozniej Marysia jest a ja z telefonem - kochanie urodzilam

pozniej do mamusi, tesciowej i bratowki zadzwonilam, a pani dr w tym czasie szyla mnie.

uff ale mnie na zwierzenia wzielo - ale neistety nie bylam z wami od poczatku, czego bardzo zaluje, ale milo komus to opowiedziec.

Mam nadzieje ze was nie zanudzilam

patik87 · 2012-02-10, 19:14

Cytat:

Napisane przez Lili 83

Bo zastanawiam się nad kupnem. Radka zaczęło wszystko interesować, łapki wyciąga i zastanawiam się nad kupnem.
Dacie linki do tych które Wy macie?
Zadowolone jesteście?

my mamy o to
http://allegro.pl/muzyczne-centrum-a...052811933.html Sara dostała. Lubi się bawić.

Cytat:

Napisane przez agni82

o to rodziłyśmy tego samego dnia

a co do taty -to niezły agent

. mój T. ostatnio też się popisał: mówię mu: zrobie kaszke dla Emila. to przygotuj mleko.
I wiecie co on zrobił? wyciągnał mleko z lodówki (normalne od krasuli) i pyta ile ml i na ile minut do mikrofalówki

a wiecie skąd u niego pomysł, że Emil pije kaszke na krowim mleku? bo strasznie dużo mleka ubywa ostatnio. o bosze... a ja to co? o suchym pysku żyję

dziubek79 · 2012-02-10, 19:19

Cytat:

Napisane przez alibany

Super, z pracą mojego tż cięzko cokolwiek zaplanować z wyprzedzeniem:/ Ale i tak musi wykorzystać tacierzyński 2 tyg. do lipca więc wtedy pewnie gdzieś się wybierzemy....A gdzie się wybieracie? bo niestety nie wiem, gdzie mamad szwagierka pracuje?

wiesz wybieramy się do Zakopca

uwielbiam tam jeździc a ,że w zeszłym roku z urlopu nici (tż miał urlop zaraz po porodzie ) to w tym roku nadrobimy. Mój też wybiera tacierzyński własnie na przełomie czerwca /lipca a urlop bierze w 2 połowie sierpnia

nie fajnie tak jak nie można nic zaplanować ale spontany też są fajne, mam nadzieję,że coś wymyślicie

Cytat:

Napisane przez agni82

Stronczek ty o tej godzinie na pasku??? to ty jesteś za wcześnie, czy ja już się zasiedziałam?

Cytat:

Napisane przez eveewe

bylam juz w kuchni - gary pomyte, mala jak sie obudzi mam zamiar zrobic ciasto bananowe

ale czy mi sie chce

ahm

mnie odeszly wody o polnocy, bez skurczy bez niczego zabrali mnie na dol, a urodzilam o 6.15

Zabrali mnie na dol bo moja panna 8 sierpnia, po mamusinym sobotnim (6 sierpnia) wyskoku na wesele przyjaciolki gdzie opuchniet ana maxa szalala na parkiecie, postanowila sie zbuntowac i przestala sie ruszac, wiec pojechalam do szpitala, na izbie przyjec podlaczyli pod KTG i co, zaczela sie ruszac i z nerwow dostalam skurczy i przygotowali mnie do porodu, przelezalam 2 h na porodowce podlaczona do KTG i skurcze ustaly, ale "odebralam dwa porody" - oj wtedy zaczelam sie bac porodu, po czym
odpieli mnie od aparatury i kazali chodzic po korytarzu, odwiedzil mnie maz i mama, pozniej poszlam po godzinach odwiedzin czytac ksiazke na sali porodowej bo pan dr nie mial dla mnie czasu zeby mnie zbadac. O 21 wreszcie mnie zbadal i stwierdzil ze mala wazy 3330g i zrobila falstart i zostalam na obserwacje. Codziennie mialam ktg i w srode popoludniu wyszly mi skurcze na zapisie, ktorych nie czulam - na co pani pielegniarka stwierdzila ze skoro ich nie czuje czyli latwiej mi bedzie rodzic

. na obchodzie wieczornym pan dr mowi, ze jesli nic do rana sie nie wydarzy to ide jutro do domu, mowie ze przeciez mi wyszly skurcze na zapisie, a on spojrzal na mnie i mowi "to ze dzis pani wyszly skurcze, to nie oznacza, ze jutro tez beda" na co ja mowie, ze zobaczy pan dr ze nie wyjde. Po obchodzie siedzialam na laptopie, pisalam z kolezanka na FB bo do wesela sie szykowala i z kolezankami z wizazu (watek poweselny), po czym odlozylam lapka i zaczelam czytac ksiazke, a ze juz mialam koncowke mowie do moich dziewczynek, zeby poczkealy chwile zaraz zgasze swiatlo tylko 2 str mi zostaly. Ale leze i czuje ze mi mokro w kroku. Ide do lazienki a tu plum - czop mi wypadl, wylaze z lazienki i mowie dziewczynki wody mi odeszly i poczlapalam do pokoju pielegniarek. Akurat na dyzuze byla polozna ktora pracowala z moim dr i mowie pani beatko odeszly mi chyba wody i wypadl czop. No i zbadala i mowi ze faktycznie, kazala isc po lewatywe. I nic ani skurczy ani nic, lewatywa, prysznic, spakowalam sie zdazylam zadzwonic do chlopa i mamy, chlop przyjechal z mama o polnocy, odebral lapka i niepotrzebne mi graty i zjechalismy na porodowke, a tam juz szybka akcja mojej poloznej i jak zaczely mi sie bole parte moja polozna zrobila tak

mialam zadzwonic do pani meza jak dostanie pani boli partych

, na co ja do niej ze zadzownie jak urodze. I co 15 minut pozniej Marysia jest a ja z telefonem - kochanie urodzilam

pozniej do mamusi, tesciowej i bratowki zadzwonilam, a pani dr w tym czasie szyla mnie.

uff ale mnie na zwierzenia wzielo - ale neistety nie bylam z wami od poczatku, czego bardzo zaluje, ale milo komus to opowiedziec.

Mam nadzieje ze was nie zanudzilam

super opis, posiedziałaś trochę w tym szpitalu

dla mnie pobyt to była trauma gorsza od porodu

eveewe · 2012-02-10, 19:27

dziubek jak sie naoogladalam i nasluchlam o wywolywaniu porodow i tego jak te dziewczyny to przezywaly to rysa pozostala, nie mniej jednak jak juz zeszlam na porodowke wiedzialam ze juz to. Fakt tydzien wczesnie - ale cos za cos.

mamad1 · 2012-02-10, 19:28

Cytat:

Napisane przez dziubek79

wiesz wybieramy się do Zakopca

uwielbiam tam jeździc a ,że w zeszłym roku z urlopu nici (tż miał urlop zaraz po porodzie ) to w tym roku nadrobimy. Mój też wybiera tacierzyński własnie na przełomie czerwca /lipca a urlop bierze w 2 połowie sierpnia

To pierwsze urodzinki tam wyprawicie?

CookieMonsters · 2012-02-10, 19:28

Czesc Dziewuszki

Nawet nie bede porywac sie na nadrabianie, nie mam szans. Zanidbałam wizaz, ale kompltni nie mam jak, choc czasu mi nie brakuje.
Zuzia ma sie swietnie. Dosyc swobodnie raczkuje, sama siada, podnosi si na nozki. I śpi cala noc sama w lozczku, tylko odkladam ja juz jak zasnie. Niestety ciagle jest wysypana i uczulona, w zasadzie bez obaw moge dac jj tylko dynie i jablko. I jst klopot z lekarzem dla niej, a konkretnie z mlekiem. Nikt nie chce wypisac recepty bez zaswiadczenia od alergologa. Musze z nia isc.
A ogolnie jest mi tu fatalnie, do dupy i po ch**u. Nic si tu nie uklada, Matka Marcina jst straszna, dobrze wszystkie mowicie, ze dobra babcia to taka na odlglosc.

mamad1 · 2012-02-10, 19:32

Cytat:

Napisane przez eveewe

dziubek jak sie naoogladalam i nasluchlam o wywolywaniu porodow i tego jak te dziewczyny to przezywaly to rysa pozostala, nie mniej jednak jak juz zeszlam na porodowke wiedzialam ze juz to. Fakt tydzien wczesnie - ale cos za cos.

A my grubo po 16. pojechaliśmy na porodówkę i twierdziliśmy, że topewnie nie to i nas odeślą, a o 19. urodziłam

---------- Dopisano o 19:32 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------

Cytat:

Napisane przez CookieMonsters

Czesc Dziewuszki

Nawet nie bede porywac sie na nadrabianie, nie mam szans. Zanidbałam wizaz, ale kompltni nie mam jak, choc czasu mi nie brakuje.
Zuzia ma sie swietnie. Dosyc swobodnie raczkuje, sama siada, podnosi si na nozki. I śpi cala noc sama w lozczku, tylko odkladam ja juz jak zasnie. Niestety ciagle jest wysypana i uczulona, w zasadzie bez obaw moge dac jj tylko dynie i jablko. I jst klopot z lekarzem dla niej, a konkretnie z mlekiem. Nikt nie chce wypisac recepty bez zaswiadczenia od alergologa. Musze z nia isc.
A ogolnie jest mi tu fatalnie, do dupy i po ch**u. Nic si tu nie uklada, Matka Marcina jst straszna, dobrze wszystkie mowicie, ze dobra babcia to taka na odlglosc.

dla Zuzi.
Co do reszty, to bardzo współczuję

eveewe · 2012-02-10, 19:41

Cytat:

Napisane przez CookieMonsters

Czesc Dziewuszki

Nawet nie bede porywac sie na nadrabianie, nie mam szans. Zanidbałam wizaz, ale kompltni nie mam jak, choc czasu mi nie brakuje.
Zuzia ma sie swietnie. Dosyc swobodnie raczkuje, sama siada, podnosi si na nozki. I śpi cala noc sama w lozczku, tylko odkladam ja juz jak zasnie. Niestety ciagle jest wysypana i uczulona, w zasadzie bez obaw moge dac jj tylko dynie i jablko. I jst klopot z lekarzem dla niej, a konkretnie z mlekiem. Nikt nie chce wypisac recepty bez zaswiadczenia od alergologa. Musze z nia isc.
A ogolnie jest mi tu fatalnie, do dupy i po ch**u. Nic si tu nie uklada, Matka Marcina jst straszna, dobrze wszystkie mowicie, ze dobra babcia to taka na odlglosc.

babcie sa dobre na odleglosc i jak za czesto nie bywaja

trzymaj sie bedzie dobrze, wazne ze mala sie dobrze chowa i juz wiekszosc umiejetnosci nabyla.

Cytat:

Napisane przez mamad1

A my grubo po 16. pojechaliśmy na porodówkę i twierdziliśmy, że topewnie nie to i nas odeślą, a o 19. urodziłam

---------- Dopisano o 19:32 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------

dla Zuzi.
Co do reszty, to bardzo współczuję

no widzisz - ja to wogole bylam na mega lajcie

---------- Dopisano o 19:41 ---------- Poprzedni post napisano o 19:37 ----------

Lili ja mam cos takiego >KLIK>

poki co nei jest zainteresowana, ale kolezanki synek dwuletni bardzo mu do gustu przypadlo, ale mnie te melodyjki po pol godziny jego zabawy doprowadzaly do szalu

dziubek79 · 2012-02-10, 19:44

Cytat:

Napisane przez mamad1

To pierwsze urodzinki tam wyprawicie?

taaaaak

Cytat:

Napisane przez CookieMonsters

Czesc Dziewuszki

Nawet nie bede porywac sie na nadrabianie, nie mam szans. Zanidbałam wizaz, ale kompltni nie mam jak, choc czasu mi nie brakuje.
Zuzia ma sie swietnie. Dosyc swobodnie raczkuje, sama siada, podnosi si na nozki. I śpi cala noc sama w lozczku, tylko odkladam ja juz jak zasnie. Niestety ciagle jest wysypana i uczulona, w zasadzie bez obaw moge dac jj tylko dynie i jablko. I jst klopot z lekarzem dla niej, a konkretnie z mlekiem. Nikt nie chce wypisac recepty bez zaswiadczenia od alergologa. Musze z nia isc.
A ogolnie jest mi tu fatalnie, do dupy i po ch**u. Nic si tu nie uklada, Matka Marcina jst straszna, dobrze wszystkie mowicie, ze dobra babcia to taka na odlglosc.

no zguba!!!!
kurcze nie fajnie

jakby nie było wszędzie dobrze ale daleko od teściowej najlepiej

za to jaką masz zdolną córcię

ellika · 2012-02-10, 19:45

Cytat:

Napisane przez patik87

Elika jak to ciasto po przekrojeniu ma wyglądać? albo mi nie wyszło, albo mi po protu nie smakuje.Pewnie i jedno i drugie. Ja już kiedyś pisałam że macie mnie gonić z dala o pieczenia?

moje wygląda tak:

eveewe · 2012-02-10, 19:49

Cytat:

Napisane przez ellika

moje wygląda tak:

co to za ciasto?? sorki ale chyba przeoczylam info

a wyglada pycha

CarmelaSoprano · 2012-02-10, 19:51

Cytat:

Napisane przez Lili 83;32216373Dacie linki do tych które Wy macie?
Zadowolone jesteście?

[B

Madziulka[/B] chyba chodzi mi o przyrządy gimnastyczne

Ja miałam, ale już sprzedałam. Ta muzyka mnie dobijała

Stronczek27 · 2012-02-10, 19:51

Cytat:

Napisane przez editka2022

klask i:dla Zuziaka

zapomnialam sie pochwalic ze Nela zjada swoje stopki

Cytat:

Napisane przez eveewe

My jutro tez konczymy 6 miesiecy

Moj tata zostal dzis na godzinke z Marysia, mowie mu zjadla, przewinieta, jakby jej sie chcialo pic woda jest w termosie, na 100 ml wody dajesz lyzeczke herbatki. Przychodze dziecko spi i mowi ze wypila herbatke i padla. No spoko ide do kuchni patrze na butelke od herbatki biala wolam go pytam robiles herbatke, tak - a co wsypales, no to i palcem pokazuje puszke z mlekiem ja mowie to mlekoa ten o kurna musze sie nauczyc co i jak bo jak ja bede z nia zostawal, ale grunt ze wypila

dla Marysi
a Tata niezly agent

Cytat:

Napisane przez agni82

Stronczek ty o tej godzinie na pasku??? to ty jesteś za wcześnie, czy ja już się zasiedziałam?

Agni ja dzis tak pol dnia wisze sobie. zawsze co zaczelam nadrabiac to mi przerywano.

Cytat:

Napisane przez eveewe

uff ale mnie na zwierzenia wzielo - ale neistety nie bylam z wami od poczatku, czego bardzo zaluje, ale milo komus to opowiedziec.

Mam nadzieje ze was nie zanudzilam

'Pewnie ze nie zanudzilas. Przynajmniej mnie. Lubie czytac takie rzeczy

No i dobry wieczór

Ja dzis kupilam w koncu te ciasto francuskie

Cycki Brumkowe juz zrobione i zjedzone, smaczne było

eveewe · 2012-02-10, 19:57

Stronczek dziekuje

ja tez lubie takich rzeczy sluchac i czytac

tata agent pierwsza klasa, ale wszystko ok skoro mu usnela i wstala zadowolona

editka

dla neli za zjadanie stopek

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ----------

Moje dziecie sie wlasnie obudzilo z drugiej drzemki

hmm pozno pojdziemy dzis spac

SweetAngel1984 · 2012-02-10, 20:00

Cytat:

Napisane przez eveewe

bylam juz w kuchni - gary pomyte, mala jak sie obudzi mam zamiar zrobic ciasto bananowe

ale czy mi sie chce

oj...nie chce Ci sie

Cytat:

Napisane przez CookieMonsters

Czesc Dziewuszki

Nawet nie bede porywac sie na nadrabianie, nie mam szans. Zanidbałam wizaz, ale kompltni nie mam jak, choc czasu mi nie brakuje.
Zuzia ma sie swietnie. Dosyc swobodnie raczkuje, sama siada, podnosi si na nozki. I śpi cala noc sama w lozczku, tylko odkladam ja juz jak zasnie. Niestety ciagle jest wysypana i uczulona, w zasadzie bez obaw moge dac jj tylko dynie i jablko. I jst klopot z lekarzem dla niej, a konkretnie z mlekiem. Nikt nie chce wypisac recepty bez zaswiadczenia od alergologa. Musze z nia isc.
A ogolnie jest mi tu fatalnie, do dupy i po ch**u. Nic si tu nie uklada, Matka Marcina jst straszna, dobrze wszystkie mowicie, ze dobra babcia to taka na odlglosc.

Cookie

Rzeczywiscie Ci sie poplątało....
Zuzia nabylaj ju pieknych umiejetnosci.....
głowa do góry...musi byc lepiej

jacieeeee · 2012-02-10, 20:02

Alibany, Agni to nie tylko mój teść taki oszołom

Cytat:

Napisane przez CookieMonsters

Czesc Dziewuszki

Nawet nie bede porywac sie na nadrabianie, nie mam szans. Zanidbałam wizaz, ale kompltni nie mam jak, choc czasu mi nie brakuje.
Zuzia ma sie swietnie. Dosyc swobodnie raczkuje, sama siada, podnosi si na nozki. I śpi cala noc sama w lozczku, tylko odkladam ja juz jak zasnie. Niestety ciagle jest wysypana i uczulona, w zasadzie bez obaw moge dac jj tylko dynie i jablko. I jst klopot z lekarzem dla niej, a konkretnie z mlekiem. Nikt nie chce wypisac recepty bez zaswiadczenia od alergologa. Musze z nia isc.
A ogolnie jest mi tu fatalnie, do dupy i po ch**u. Nic si tu nie uklada, Matka Marcina jst straszna, dobrze wszystkie mowicie, ze dobra babcia to taka na odlglosc.

No cześć Kochana

Brakuje tu Ciebie

Cytat:

Napisane przez ellika

moje wygląda tak:

Apetycznie

eveewe · 2012-02-10, 20:02

SweetAngel
masz racje nie chce mi sie, jutro zrobie, TZ kupil wczoraj drozdzowke to ja zje dzis, a jutro sie zrobi

dziubek79 · 2012-02-10, 20:08

Lili taki ma tu kilka mam http://allegro.pl/playskool-przyrzad...109722806.html
ale ja bym się zastanowiła czy warto, u nas się sprawdził najlepiej jak Szymek był mniejszy i stacjonarny

a teraz jak się turla i kręci w kółko to średnio go ta zabawka interesuje.

SweetAngel1984 · 2012-02-10, 20:13

Cytat:

Napisane przez eveewe

SweetAngel
masz racje nie chce mi sie, jutro zrobie, TZ kupil wczoraj drozdzowke to ja zje dzis, a jutro sie zrobi

za dobra rade kawalek ciasta sobie zycze

Pokaż wyniki sondy: Wybieramy tytyuł do kolejnej części naszego wątku
Uśmiechamy się radośnie, bo zaraz witamy wiosnę.	5	11,36%
Ząbek tu, ząbek tam , ale jeszcze czadu mamie dam	10	22,73%
Dietka rozszerzona, mama zadowolona a ja poznaje nowe smaki, bo już nawet jem buraki	7	15,91%
Poznajemy smaki nowe i jesteśmy przez to zdrowe !	2	4,55%
RosnąRączki,RosnąNóżkiTo też czas zębowej wróżki, baba,baba wciąż słyszymy i na wiosnę sie cieszymy.	12	27,27%
Pół roczku już mamy i siadać, pełzać zaczynamy! Mamusie VII-VIII.	8	18,18%
Głosujący: 44. Nie możesz głosować w tej sondzie

2012-02-10, 18:15	#4658
SweetAngel1984 Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-04 Lokalizacja: LBN Wiadomości: 1 521	Dot.: Nasze maluchy śliczne, radosne, a my plotkując czekamy na wiosnę :) VII-VIII. eveewe - to szoruj do kuchni..... ja sie mobilizuje i spadam do małego wpadnę jak uśnie czyli po 20 papa __________________ Złoty krążek mi wcisną na ręce.... A ja rosnę i rosnę latem, zimą na wiosnę Jeszcze tylko..... Ząbki Igorka

2012-02-10, 18:42	#4661
agni82 Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-01 Lokalizacja: Londyn Wiadomości: 1 232	Dot.: Nasze maluchy śliczne, radosne, a my plotkując czekamy na wiosnę :) VII-VIII. Stronczek ty o tej godzinie na pasku??? to ty jesteś za wcześnie, czy ja już się zasiedziałam?

2012-02-10, 19:27	#4665
eveewe Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-10 Lokalizacja: Kielce Wiadomości: 5 133	Dot.: Nasze maluchy śliczne, radosne, a my plotkując czekamy na wiosnę :) VII-VIII. dziubek jak sie naoogladalam i nasluchlam o wywolywaniu porodow i tego jak te dziewczyny to przezywaly to rysa pozostala, nie mniej jednak jak juz zeszlam na porodowke wiedzialam ze juz to. Fakt tydzien wczesnie - ale cos za cos.

2012-02-10, 19:28	#4667
CookieMonsters Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-06 Lokalizacja: Białystok Wiadomości: 647	Dot.: Nasze maluchy śliczne, radosne, a my plotkując czekamy na wiosnę :) VII-VIII. Czesc Dziewuszki Nawet nie bede porywac sie na nadrabianie, nie mam szans. Zanidbałam wizaz, ale kompltni nie mam jak, choc czasu mi nie brakuje. Zuzia ma sie swietnie. Dosyc swobodnie raczkuje, sama siada, podnosi si na nozki. I śpi cala noc sama w lozczku, tylko odkladam ja juz jak zasnie. Niestety ciagle jest wysypana i uczulona, w zasadzie bez obaw moge dac jj tylko dynie i jablko. I jst klopot z lekarzem dla niej, a konkretnie z mlekiem. Nikt nie chce wypisac recepty bez zaswiadczenia od alergologa. Musze z nia isc. A ogolnie jest mi tu fatalnie, do dupy i po ch**u. Nic si tu nie uklada, Matka Marcina jst straszna, dobrze wszystkie mowicie, ze dobra babcia to taka na odlglosc.

2012-02-10, 19:57	#4675
eveewe Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-10 Lokalizacja: Kielce Wiadomości: 5 133	Dot.: Nasze maluchy śliczne, radosne, a my plotkując czekamy na wiosnę :) VII-VIII. Stronczek dziekuje ja tez lubie takich rzeczy sluchac i czytac tata agent pierwsza klasa, ale wszystko ok skoro mu usnela i wstala zadowolona editka dla neli za zjadanie stopek ---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ---------- Moje dziecie sie wlasnie obudzilo z drugiej drzemkihmm pozno pojdziemy dzis spac

2012-02-10, 20:02	#4678
eveewe Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-10 Lokalizacja: Kielce Wiadomości: 5 133	Dot.: Nasze maluchy śliczne, radosne, a my plotkując czekamy na wiosnę :) VII-VIII. SweetAngel masz racje nie chce mi sie, jutro zrobie, TZ kupil wczoraj drozdzowke to ja zje dzis, a jutro sie zrobi

2012-02-10, 20:08	#4679
dziubek79 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-01 Lokalizacja: ... Wiadomości: 3 257	Dot.: Nasze maluchy śliczne, radosne, a my plotkując czekamy na wiosnę :) VII-VIII. Lili taki ma tu kilka mam http://allegro.pl/playskool-przyrzad...109722806.html ale ja bym się zastanowiła czy warto, u nas się sprawdził najlepiej jak Szymek był mniejszy i stacjonarny a teraz jak się turla i kręci w kółko to średnio go ta zabawka interesuje.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)