Nasze maluchy śliczne, radosne, a my plotkując czekamy na wiosnę :) VII-VIII.

[eveewe]

Napisane przez SweetAngel1984

za dobra rade kawalek ciasta sobie zycze

zapraszam

[piwnooka77]

Napisane przez Lili 83

Radka zaczęło wszystko interesować, łapki wyciąga i zastanawiam się nad kupnem.
Dacie linki do tych które Wy macie?
Zadowolone jesteście?

Madziulka chyba chodzi mi o przyrządy gimnastyczne

my mamy taki http://allegro.pl/stojak-gimnastyczn...100412759.html
Helena dopiero niedawno odkryła jego możliwości i lubi się nim bawić.

Napisane przez SweetAngel1984

Czy wasze dzieci też kręcą sie w kolko na brzuchu i przemieszczaja na brzuchu poi dywanie????
[/I]

Helena kręci się i wierci na brzuszku bo przemieszczaniem tego nazwać nie można


Jak powiedziałam teściowej, że mamy pierwszy ząbek to ona na to, że jest taki przesąd, że kto pierwszy wypatrzy pierwszego ząbka musi dostać prezent od współmałżonka,tak na szczęście... (inny mówi, że mamusia dostaje sukienkę albo o tym, że osoba która wypatrzy pierwszy ząbek powinna kupić prezent dzidziusiowi aby ząbki byly dlugo zdrowe)

U nas ja byłam pierwsza, więc .... przesąd, nie przesąd skorzystać można (z tego pierwszego)

[zanetaa88]

Agni dobry ten twój mąż !
Eveewe dziadek też dobry
Patik Ja rybę tylko w panierce -> mąka + jajo + bułka tarta i przyprawy. Nie raz dorzucę coś do jaja jakąś bazylię, oregano, ser.Nie lubie ryby soute taką jak TY robisz...dzisiaj zrobiłam łososia w cieście francuskim.

---------- Dopisano o 20:41 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------

Napisane przez piwnooka77

Jak powiedziałam teściowej, że mamy pierwszy ząbek to ona na to, że jest taki przesąd, że kto pierwszy wypatrzy pierwszego ząbka musi dostać prezent od współmałżonka,tak na szczęście... (inny mówi, że mamusia dostaje sukienkę albo o tym, że osoba która wypatrzy pierwszy ząbek powinna kupić prezent dzidziusiowi aby ząbki byly dlugo zdrowe)

Oj podoba mi się przesąd, podoba !
Już mąż go usłyszał

[Lili 83]

Napisane przez SweetAngel1984

Czy wasze dzieci też kręcą sie w kolko na brzuchu i przemieszczaja na brzuchu poi dywanie????
[/I]

kręci się ale nie bardzo przemieszcza.

Napisane przez eveewe

ahmmnie odeszly wody o polnocy, bez skurczy bez niczego zabrali mnie na dol, a urodzilam o 6.15....

uff ale mnie na zwierzenia wzielo - ale neistety nie bylam z wami od poczatku, czego bardzo zaluje, ale milo komus to opowiedziec.Mam nadzieje ze was nie zanudzilam

Nie zanudziłaś
Fajnie tak po takim czasie przeczytać opis porodu.
Szczerze ? Ja to jestem PRZERAŻONA tym wszystkim. Całe szczęście, że już za mną

Napisane przez CookieMonsters

Czesc Dziewuszki
Nawet nie bede porywac sie na nadrabianie, nie mam szans. Zanidbałam wizaz, ale kompltni nie mam jak, choc czasu mi nie brakuje.
Zuzia ma sie swietnie. Dosyc swobodnie raczkuje, sama siada, podnosi si na nozki. I śpi cala noc sama w lozczku, tylko odkladam ja juz jak zasnie. Niestety ciagle jest wysypana i uczulona, w zasadzie bez obaw moge dac jj tylko dynie i jablko. I jst klopot z lekarzem dla niej, a konkretnie z mlekiem. Nikt nie chce wypisac recepty bez zaswiadczenia od alergologa. Musze z nia isc.
A ogolnie jest mi tu fatalnie, do dupy i po ch**u. Nic si tu nie uklada, Matka Marcina jst straszna, dobrze wszystkie mowicie, ze dobra babcia to taka na odlglosc.

dla Małej.

Napisane przez dziubek79

Lili taki ma tu kilka mam http://allegro.pl/playskool-przyrzad...109722806.html
ale ja bym się zastanowiła czy warto, u nas się sprawdził najlepiej jak Szymek był mniejszy i stacjonarny a teraz jak się turla i kręci w kółko to średnio go ta zabawka interesuje.

Dziękuję Tobie i reszcie dziewczyn
Właśnie Radek teraz łapki wyciąga, chwyta, no taki zainteresowany jest.
Mam takie płaskie niby organki, tam jest dużo guziczków, grają mu melodyjki. Leżę koło niego i trzymam nad nim a on sobie ładnie naciska, chwyta i dość długo się bawi.


A i wiecie co jeszcze Radziu robi?
Kwiatki mi skubie! Skurczybyk łapie za listki i się cieszy

Napisane przez zanetaa88

.dzisiaj zrobiłam łososia w cieście francuskim

Żaneta jak robiłaś łososia?
Też bym zrobiła. Ale takiego ze szpinakiem i ze serem tylko nie wiem jakiego sera by trzeba było dac do środka
Chodzi mi o taki biały. Wiecie?

[brumek]

Napisane przez Lili 83

Bo zastanawiam się nad kupnem. Radka zaczęło wszystko interesować, łapki wyciąga i zastanawiam się nad kupnem.
Dacie linki do tych które Wy macie?
Zadowolone jesteście?

Taki: http://allegro.pl/playskool-przyrzad...109722806.html
Ja jestem mega zadowolona, ale wydaje mi się, że to dla mniejszych dzieci dobre. Takich 4-miesięczniaków. Bo teraz to żadne wyzwanie Tymuś, owszem, lubi sobie jeszcze czasem na tym pograć, ale tak już od niechcenia, a kiedyś był na maxa zafascynowany
Może teraz coś trudniejszego kup...

Napisane przez SweetAngel1984

Czy wasze dzieci też kręcą sie w kolko na brzuchu i przemieszczaja na brzuchu poi dywanie????

Tak. Od wczoraj Wcześniej nie robił tego, a teraz tak śmiesznie wypina pupę, przebiera łapkami i kręci się tak jakby wokół pępka

Napisane przez CookieMonsters

Zuzia ma sie swietnie. Dosyc swobodnie raczkuje, sama siada, podnosi si na nozki. I śpi cala noc sama w lozczku, tylko odkladam ja juz jak zasnie. Niestety ciagle jest wysypana i uczulona, w zasadzie bez obaw moge dac jj tylko dynie i jablko. I jst klopot z lekarzem dla niej, a konkretnie z mlekiem. Nikt nie chce wypisac recepty bez zaswiadczenia od alergologa. Musze z nia isc.
A ogolnie jest mi tu fatalnie, do dupy i po ch**u. Nic si tu nie uklada, Matka Marcina jst straszna, dobrze wszystkie mowicie, ze dobra babcia to taka na odlglosc.

Z jednej strony niesamowite wieści Zuzkowe - ale się pięknie rozwija i chyba Ci mały aniołek rośnie
Z drugiej, przykro mi że u Cibie tak niewesoło Masz tak ciężką sytuację, że trudno mi to sobie wyobrazić Nie ma żadnej innej opcji?

I zaglądaj częściej, please...

Napisane przez CarmelaSoprano

Ja miałam, ale już sprzedałam. Ta muzyka mnie dobijała

A ja ją lubię
Za to ostatnio moim hitem są durnowate pioseneczki z takich grających kluczy Fisher Price (zabawki, którą Tymcio uwielbia). Mają tak idiotyczne teksty, że aż żałosne. ALe tak wpadają w ucho, że cały dzień je śpiewam. Dziś się przyłapałam na tym, że za kierownicą śpiewałam na głos "W żółtym domku był sobie piesek, chciał wyjść do kwiatków w ogródku....."

Napisane przez Stronczek27

Cycki Brumkowe juz zrobione i zjedzone, smaczne było

Fajnie

Napisane przez piwnooka77

Jak powiedziałam teściowej, że mamy pierwszy ząbek to ona na to, że jest taki przesąd, że kto pierwszy wypatrzy pierwszego ząbka musi dostać prezent od współmałżonka,tak na szczęście... (inny mówi, że mamusia dostaje sukienkę albo o tym, że osoba która wypatrzy pierwszy ząbek powinna kupić prezent dzidziusiowi aby ząbki byly dlugo zdrowe)

To samo mi mama powiedziała. Tzn nie to samo, bo ona powiedziała, że ten kupuje prezent małżonkowi, kto pierwszy zobaczył ząbek
Ale tego mężowi mówić nie musisz

[zanetaa88]

Sweet u mnie przekręca się po całym salonie. Nawet dvd sobie włączy

Lili zrobiłam z porą i ciasto w środku bylo posmarowane musztardą. A ser to moze gorgonzola ?

[eveewe]

Lili jak pojdzie wszystko zgodnie z planem to za pol roku kolejne starania juz nie pamietam wszystkiego i chyba nie chce pamietac

[Lili 83]

Napisane przez zanetaa88

Lili[/B] zrobiłam z porą i ciasto w środku bylo posmarowane musztardą. A ser to moze gorgonzola ?

Może.. Nigdy nie robiłam ale jadłam jakieś gotowe, mrożone w Niemczech i było pychaa!

Napisane przez brumek

Taki: http://allegro.pl/playskool-przyrzad...109722806.html
Ja jestem mega zadowolona, ale wydaje mi się, że to dla mniejszych dzieci dobre. Takich 4-miesięczniaków. Bo teraz to żadne wyzwanie Tymuś, owszem, lubi sobie jeszcze czasem na tym pograć, ale tak już od niechcenia, a kiedyś był na maxa zafascynowany
Może teraz coś trudniejszego kup...

Tego co masz to raczej nie będę kupowała, też mi się wydaje, że dla półroczniaka to "za łatwe"
Myślę poważnie o tym:
http://allegro.pl/muzyczne-centrum-a...052811933.html

Patik, Ty chyba linka wklejałaś nie?
A tak zmieniając temat... Jak pizza Brumkowa?

[patik87]

Napisane przez ellika

moje wygląda tak:

a to moje tak samo wygląda.

Idę do kojka ( to określenie kojarzy mi się ze zmalowaną)

dobranoc dziołchy.

[Lili 83]

Jestem załamana. Mam mega doła.
Sytuacja u rodziców (głównie chodzi mi o mojego prawie osiemnastoletniego brata) mnie przerasta...

Idę spać.

Dobranoc

[Scio]

Jestem zmasakrowana po szkole. Nie lubie studiować zaocznie
Ale mam juz pierwszą piątke

Ja piore w dzidziusiu i nie zamierzam przestawać, ładnie dopiera, pachnie, nie uczula. Piorę razem moje i Agaty rzeczy, bo ja mam wrażliwą skórę na deterggenty (nawet do kąpieli używamy tego samego)

Beata ja mam nawilżać, ale stary, 15-nasto letni.

Brumku u mnie Agata odmawia jedzenia łyżką. Jak zjadła rano mleko, o 11 troche kaszki tak obiad podziubała i deserek tak samo

Ja mam pościągane różne piosenki dla dzieci (nasz hit - Miś i Margolcia) i sobie śpiewamy.

A i doszedł mi aparat.

co jeszcze miałam pisać

Juz wiem

Ja uwielbiam usypiać Agate dziś po jedzonku wtuliła się, ja jej śpiewałam kołysanki, a ona zasypiała Tak samo w dzień. Przytulamy się i śpi

[brumek]

Napisane przez Lili 83

Jestem załamana. Mam mega doła.
Sytuacja u rodziców (głównie chodzi mi o mojego prawie osiemnastoletniego brata) mnie przerasta...

A co z nim, kochana?

Napisane przez Scio

1. Jestem zmasakrowana po szkole. Nie lubie studiować zaocznie
Ale mam juz pierwszą piątke

2. A i doszedł mi aparat.

3. Ja uwielbiam usypiać Agate dziś po jedzonku wtuliła się, ja jej śpiewałam kołysanki, a ona zasypiała Tak samo w dzień. Przytulamy się i śpi

1. Brawo piątkowa uczennico
2. Cyknij coś i pochwali sie efektami
3.

Telik - gdzie Ty?

.


---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------

I w ogóle gdzie się ferajna dziś podziewa? Justyna, youyou przecież o tej porze normalnie bywacie?

[youyou]

Napisane przez brumek

I w ogóle gdzie się ferajna dziś podziewa? Justyna, youyou przecież o tej porze normalnie bywacie?

jestem, jestem nadrabiałam najpierw


U nas dziś fajny dzień, byliśmy na 40minutowym spacerku i nieźle zmarzłam. słoneczko piękne ale jednak -11 dało się odczuć.
zapomniałam Lilę posmarować kremem po buzi i poliki miała czerwone wieczorem...

Napisane przez eveewe

Moj tata zostal dzis na godzinke z Marysia, mowie mu zjadla, przewinieta, jakby jej sie chcialo pic woda jest w termosie, na 100 ml wody dajesz lyzeczke herbatki. Przychodze dziecko spi i mowi ze wypila herbatke i padla. No spoko ide do kuchni patrze na butelke od herbatki biala wolam go pytam robiles herbatke, tak - a co wsypales, no to i palcem pokazuje puszke z mlekiem ja mowie to mlekoa ten o kurna musze sie nauczyc co i jak bo jak ja bede z nia zostawal, ale grunt ze wypila

agni twój T. tez się z tym mlekiem popisał

Napisane przez eveewe

u nas mleko krowie tez schodzi na potege, ja do kawy, tz na kolacje do ciasta i ja jak pieke to tez idzie.

u nas też mleko krowie schodzi szybciej niż woda,
kupuję już zgrzewkami i schodzi taka w tydzień

Napisane przez CookieMonsters

Czesc Dziewuszki
Nawet nie bede porywac sie na nadrabianie, nie mam szans. Zanidbałam wizaz, ale kompltni nie mam jak, choc czasu mi nie brakuje.
Zuzia ma sie swietnie. Dosyc swobodnie raczkuje, sama siada, podnosi si na nozki. I śpi cala noc sama w lozczku, tylko odkladam ja juz jak zasnie. Niestety ciagle jest wysypana i uczulona, w zasadzie bez obaw moge dac jj tylko dynie i jablko. I jst klopot z lekarzem dla niej, a konkretnie z mlekiem. Nikt nie chce wypisac recepty bez zaswiadczenia od alergologa. Musze z nia isc.
A ogolnie jest mi tu fatalnie, do dupy i po ch**u. Nic si tu nie uklada, Matka Marcina jst straszna, dobrze wszystkie mowicie, ze dobra babcia to taka na odlglosc.

cześć ciasteczku
brawa dla zdolnej Zuzi
współczuję sytuacji.. nie ma szans na zmianę lokum?

Napisane przez piwnooka77

Jak powiedziałam teściowej, że mamy pierwszy ząbek to ona na to, że jest taki przesąd, że kto pierwszy wypatrzy pierwszego ząbka musi dostać prezent od współmałżonka,tak na szczęście... (inny mówi, że mamusia dostaje sukienkę albo o tym, że osoba która wypatrzy pierwszy ząbek powinna kupić prezent dzidziusiowi aby ząbki byly dlugo zdrowe)

U nas ja byłam pierwsza, więc .... przesąd, nie przesąd skorzystać można (z tego pierwszego)

ja też słyszałam o przesądzie, że prezent nalezy się temu kto pierwszy wypatrzył

[aania_20]

Napisane przez Lili 83

Jaką wodę podajecie bobasom?
Kurcze ja mam biedronkową i jak ugotuje to wiecznie pływa w tej wodzie taki osad/kamie[

zwykłą, przegotowaną

Napisane przez mamad1

Muszę jakoś z mężem porozmawiać - nieskromnie proszę o kciuki
Nie mam weny do pisania. Przepraszam

[QUOTE=agni82;32215754
Apropo kup - czy one tak już będą śmierdziały??????:confuse d:
[/QUOTE]
przyzwyczajaj się
fajne porównanie płaczu

Napisane przez eveewe

Moj tata zostal dzis na godzinke z Marysia, mowie mu zjadla, przewinieta, jakby jej sie chcialo pic woda jest w termosie, na 100 ml wody dajesz lyzeczke herbatki. Przychodze dziecko spi i mowi ze wypila herbatke i padla. No spoko ide do kuchni patrze na butelke od herbatki biala wolam go pytam robiles herbatke, tak - a co wsypales, no to i palcem pokazuje puszke z mlekiem ja mowie to mlekoa ten o kurna musze sie nauczyc co i jak bo jak ja bede z nia zostawal, ale grunt ze wypila

dobry

Napisane przez dziubek79

rezerwowałam pierwszy tydzien lipca
no wakacje, bo zabieramy moich rodziców i u nich z urlopami to różnie bywa więc musiałam zawczasu im oznajmić i uzyskać zapewnienie że dostaną w wybranym terminie

ale super
ja niestety nic nie mogę planować bo muszę się do TŻa dopasować, przynajmniej tyle że u mnie problemów z urlopami nie ma. Bo o rezerwowaniu czegokolwiek wcześniej nie mam co myśleć

Napisane przez brumek

Za to ostatnio moim hitem są durnowate pioseneczki z takich grających kluczy Fisher Price (zabawki, którą Tymcio uwielbia). Mają tak idiotyczne teksty, że aż żałosne. ALe tak wpadają w ucho, że cały dzień je śpiewam. Dziś się przyłapałam na tym, że za kierownicą śpiewałam na głos "W żółtym domku był sobie piesek, chciał wyjść do kwiatków w ogródku....."

Napisane przez Lili 83

Jestem załamana. Mam mega doła.
Sytuacja u rodziców (głównie chodzi mi o mojego prawie osiemnastoletniego brata) mnie przerasta...

ojej...co się dzieje?

Napisane przez Scio

Jestem zmasakrowana po szkole. Nie lubie studiować zaocznie
Ale mam juz pierwszą piątke

gratulacje!!!

A, wiem co miałam pisać
Dziś nie było mnie w ciągu dnia więc mama była z Adasiem. Mleko jako tako zjadł, ale potem pora obiadu - mama chciała mu dać jarzyny z rybą, a ten - usta zaciśnięte, kręcił głową, łyżeczkę jej wytrącał przy każdej próbie zbliżenia i tylko słyszała "mammmma, mama" . A ja przyjechałam, zjadł bez problemu

[83monia]

Napisane przez agni82

Apropo kup - czy one tak już będą śmierdziały??????:confuse d:

Tragedia!!!!!chyba jakąś maseczkę kupię.

... nie!!!! potem pachną fiołkami!!! a jeszcze dziecie rozochocone swoimi kupowymi osiągami zawoła znad nocnika "mamo, zobacz, zrobiłem literke S" i trzeba iść zobaczyć, czasem naprawde z bliska bo nei wierzy że widzimy...
(udziela mi sie głupie poczucie humoru z tego bloga o bachorach - tez nie lubie tego okreslenia ale humorek babka ma dobry. ogolnie wole felietony magdy mnutor i talki na gazeta.pl)

[eveewe]

ania20 stesknil sie za mamabiedactwo.
83monia ha ha ha - oj tam oj tam, wszystko przed nami
Scio za piatke - nasza pilna uczennica. Studia - kiedy to bylo

moje dziecie wybawilo sie pol godziny na macie, zaliczylismy mega kapiel - mega bo 3/4 wody znalazlo sie poza wanienkapolowa na mniezjadla 180 ml mleczka, gadala w lozeczku a teraz jej nie slysze pewnie spiczas na prysznic i lulu, bo sie dzis nie wyspalam.

[83monia]

Napisane przez SweetAngel1984

Czy wasze dzieci też kręcą sie w kolko na brzuchu i przemieszczaja na brzuchu poi dywanie????
[/I]

tak, kreci sie jak zegarek ale przemieszcza sie tylko w tył

[brumek]

Napisane przez aania_20

A, wiem co miałam pisać
Dziś nie było mnie w ciągu dnia więc mama była z Adasiem. Mleko jako tako zjadł, ale potem pora obiadu - mama chciała mu dać jarzyny z rybą, a ten - usta zaciśnięte, kręcił głową, łyżeczkę jej wytrącał przy każdej próbie zbliżenia i tylko słyszała "mammmma, mama" . A ja przyjechałam, zjadł bez problemu

Lubię takich lojalnych mężczyzn

Napisane przez youyou

U nas dziś fajny dzień, byliśmy na 40minutowym spacerku i nieźle zmarzłam. słoneczko piękne ale jednak -11 dało się odczuć.
zapomniałam Lilę posmarować kremem po buzi i poliki miała czerwone wieczorem...

To warunki identyko ja u nas

Napisane przez 83monia

... nie!!!! potem pachną fiołkami!!! a jeszcze dziecie rozochocone swoimi kupowymi osiągami zawoła znad nocnika "mamo, zobacz, zrobiłem literke S" i trzeba iść zobaczyć, czasem naprawde z bliska bo nei wierzy że widzimy...
(udziela mi sie głupie poczucie humoru z tego bloga o bachorach - tez nie lubie tego okreslenia ale humorek babka ma dobry. ogolnie wole felietony magdy mnutor i talki na gazeta.pl)

O, jak to dobrze

Talków też lubię



Fajne i na czasie dla nas
http://a3.sphotos.ak.fbcdn.net/hphot...69164575_n.jpg

[83monia]

jeszcze tylko tydzien i wracam do pracy a ja chyba nie chcę jednak... niby nic tam nie robie ale jakos przyzwyczailam sie do tego malego cialka, zapachu malej, obryzganiu marchewka i wciskaniu na sile smoczka od butelki... zmamusiałam, zabijcie

[eveewe]

Napisane przez 83monia

jeszcze tylko tydzien i wracam do pracy a ja chyba nie chcę jednak... niby nic tam nie robie ale jakos przyzwyczailam sie do tego malego cialka, zapachu malej, obryzganiu marchewka i wciskaniu na sile smoczka od butelki... zmamusiałam, zabijcie

dobrze bedzie
ja za 3 tyg bede miala ten dylemat

[marzena_S]

Napisane przez eveewe

uff ale mnie na zwierzenia wzielo - ale neistety nie bylam z wami od poczatku, czego bardzo zaluje, ale milo komus to opowiedziec.Mam nadzieje ze was nie zanudzilam

No coś Ty, swojego czasu sporo tu było takich historii i wszystkie czytało się z zapartym tchem.
Hania jutro będzie świętować z Marysią i Emilem, bo też kończy 6 miesięcy, a ja się zastanawiam kiedy to zleciało?

Napisane przez CookieMonsters

Czesc Dziewuszki
Nawet nie bede porywac sie na nadrabianie, nie mam szans. Zanidbałam wizaz, ale kompltni nie mam jak, choc czasu mi nie brakuje.
Zuzia ma sie swietnie. Dosyc swobodnie raczkuje, sama siada, podnosi si na nozki. I śpi cala noc sama w lozczku, tylko odkladam ja juz jak zasnie. Niestety ciagle jest wysypana i uczulona, w zasadzie bez obaw moge dac jj tylko dynie i jablko. I jst klopot z lekarzem dla niej, a konkretnie z mlekiem. Nikt nie chce wypisac recepty bez zaswiadczenia od alergologa. Musze z nia isc.
A ogolnie jest mi tu fatalnie, do dupy i po ch**u. Nic si tu nie uklada, Matka Marcina jst straszna, dobrze wszystkie mowicie, ze dobra babcia to taka na odlglosc.

Dzisiaj się zastanawiałam gdzie się podziewasz.
Zuza robi piękne postępy,przykro mi że nie jest Ci tam dobrze.
A co z tą pracą, udało się?

Napisane przez 83monia

... nie!!!! potem pachną fiołkami!!! a jeszcze dziecie rozochocone swoimi kupowymi osiągami zawoła znad nocnika "mamo, zobacz, zrobiłem literke S" i trzeba iść zobaczyć, czasem naprawde z bliska bo nei wierzy że widzimy...
(udziela mi sie głupie poczucie humoru z tego bloga o bachorach - tez nie lubie tego okreslenia ale humorek babka ma dobry. ogolnie wole felietony magdy mnutor i talki na gazeta.pl)

No nie mogę...

Aaa, bym zapomniała...dziewczynki Hania z szerokim uśmiechem Was pozdrawia .

[brumek]

Napisane przez 83monia

jeszcze tylko tydzien i wracam do pracy a ja chyba nie chcę jednak... niby nic tam nie robie ale jakos przyzwyczailam sie do tego malego cialka, zapachu malej, obryzganiu marchewka i wciskaniu na sile smoczka od butelki... zmamusiałam, zabijcie

Współczuję...
Zmamusienie to nic złego na tym etapie

P.S. Widzę, że nauczyłaś się sporo emotek

Napisane przez marzena_S

Aaa, bym zapomniała...dziewczynki Hania z szerokim uśmiechem Was pozdrawia .

Haniu Miło się tu siedzi z ciociami o tej porze, kochanie?

[eveewe]

Napisane przez marzena_S

No coś Ty, swojego czasu sporo tu było takich historii i wszystkie czytało się z zapartym tchem.
Hania jutro będzie świętować z Marysią i Emilem, bo też kończy 6 miesięcy, a ja się zastanawiam kiedy to zleciało?


Dzisiaj się zastanawiałam gdzie się podziewasz.
Zuza robi piękne postępy,przykro mi że nie jest Ci tam dobrze.
A co z tą pracą, udało się?


No nie mogę...

Aaa, bym zapomniała...dziewczynki Hania z szerokim uśmiechem Was pozdrawia .

Zaluje ze nie bylam z Wami od poczatku, fajne pewnie byly te opowiesci
dla Hani. Marysia juz spiA ciocia idze pod prysznic i jutro zlozy ci zyczonka

[iustyna1]

Napisane przez beata_1988

i ponawiam pytanie odnośnie nawilżacza powietrza; jakie macie nawilżacze? lub jaki planujecie kupić?

Ja mam w tym stylu:
http://tanio.pl/11843593,Nawilzacz-u...020,tanio.html
i jestem zadowolona . Trochę hałasuje i ma niebieskie światło.

Napisane przez zanetaa88

Kurcze to co jej robili
Ja byłam przekonana, że to tylko kontrola i dopiero powiedzą co dalej.
Ufff ale dobrze, że jest już po wszystkim

No właśnie nie widziałam co jej robili . Taki cykor jestem, że odwróciłam głowę .

Napisane przez marzena_S

Dzielna Zuzia! Dobrze, że macie to już za sobą i szybko poszło.
Powiedz, jak chirurg sobie z tym poradził? Tak jak u Oliwki użył kremu?

Z tego co trochę zauważyłam, to czymś pielęgniarka smarowała a potem lekarz wziął nożyczki (tak Tż mówił) i rozchylał, aż się wargi rozkleiły. Dziwne, bo tych koło cewki moczowej nie chciał ruszać a mi na tym zależało, bo boję się o infekcje układu moczowego .

Napisane przez aania_20

Dziś nie było mnie w ciągu dnia więc mama była z Adasiem. Mleko jako tako zjadł, ale potem pora obiadu - mama chciała mu dać jarzyny z rybą, a ten - usta zaciśnięte, kręcił głową, łyżeczkę jej wytrącał przy każdej próbie zbliżenia i tylko słyszała "mammmma, mama" . A ja przyjechałam, zjadł bez problemu

fajny ten Twój syn, ale to już wiesz . A jaki uparty

Napisane przez 83monia

... nie!!!! potem pachną fiołkami!!! a jeszcze dziecie rozochocone swoimi kupowymi osiągami zawoła znad nocnika "mamo, zobacz, zrobiłem literke S" i trzeba iść zobaczyć, czasem naprawde z bliska bo nei wierzy że widzimy...

Monia, Monia albo łodzie podwodne . Ewentualnie kamienie w stawie .


Brumuś jestem, ale musiałam nadrobić.
Aaale mam lenia.

Wiecie co, już się nie mogę doczekać, co z tej małej wyrośnie . Codziennie zastanawiam się jaki będzie miała charakter, co będzie lubiła, czy będzie podobna do brata.

Ludzie z otoczenia mówią, że jest bardzo do mnie podobna. Tylko ja chyba nie widzę podobieństwa .

[brumek]

Napisane przez iustyna1

Wiecie co, już się nie mogę doczekać, co z tej małej wyrośnie . Codziennie zastanawiam się jaki będzie miała charakter, co będzie lubiła, czy będzie podobna do brata.

O tym samym pomyślałam, czytając post Moni Że to będzie najniesamowitsze w życiu doświadczenia patrzeć, jak on to wszystko robi, odkrywa i tak totalnie inaczej patrzy na świat. I na kupy


Tymek też się nagle zrobił do mnie podobny. Na początku był skórą zdartą z męża. Nawet ludzi na ulicy nas zaczepiali i to mówili. A teraz wygląda jak ja w niemowlęctwie. Pokazaliśmy kiedyś teściowi moje zdjęcie jak miałam 5 miesięcy i był pewien że to Tymek.

[telik]

Hejo

Napisane przez SweetAngel1984

hej.....

noi zostalismy sami.....


Miałąm was zapytac juz wczesniej ale zapomnialam: PRZESZŁYSCIE JUZ NA ZWYKLY PROSZEK CZY NADAL PIERZECIE W PROSZKU DLA DZIECI???

od czasu uczulenia od lovelli piore w persilu sensitive (kupuje niemiecki)

Napisane przez iustyna1

Dziewczyny jesteście wielkie!
Zuziak też jest wielka. Wszystko trwało może minutkę, mała zapłakała chwilkę pod koniec. Nie było źle, ale (głupio się przyznać ) odwróciłam głowę. Na kontrolę mamy się zgłosić pod koniec marca.

Bardzo Wam wszystkim dziękuję za kciuki!

zuziak zuch dziewczyna
dobrze że szybko poszło

Napisane przez Lili 83

Jestem załamana. Mam mega doła.
Sytuacja u rodziców (głównie chodzi mi o mojego prawie osiemnastoletniego brata) mnie przerasta...

Idę spać.

Dobranoc

nie wiem czy to pocieszające
ale też mam 18 letniego brata
i też sprawia meeeega dużo poważynych problemów

Napisane przez aania_20

A, wiem co miałam pisać
Dziś nie było mnie w ciągu dnia więc mama była z Adasiem. Mleko jako tako zjadł, ale potem pora obiadu - mama chciała mu dać jarzyny z rybą, a ten - usta zaciśnięte, kręcił głową, łyżeczkę jej wytrącał przy każdej próbie zbliżenia i tylko słyszała "mammmma, mama" . A ja przyjechałam, zjadł bez problemu

Adaś jest thebeściakiem

Monia padłam po opowieści z kupą

Brumeczku jestem

u nas była ciężka noc po szczepieniu wiec jestem zombie(i zamiast isc odespać biegne na wizaż)
dziś Jaś kontynuował marudnictwo
ale pod wieczór odzyskał formę

przyszły piankowe puzzle tassel
30 minut sobie układałam
myślę że oprócz funkcji maty będą się sprawdzały własnie jako ciekawe puzzle

coś miałam pisać jeszcze

[marzena_S]

Napisane przez brumek

Haniu Miło się tu siedzi z ciociami o tej porze, kochanie?

Chyba stwierdziła, że nudno tu o tej porze,bo poszła dalej spać.

Napisane przez eveewe

Zaluje ze nie bylam z Wami od poczatku, fajne pewnie byly te opowiesci

Oj każda była inna i jedyna w swoim rodzaju. Jeśli będziesz się nudzić możesz odnaleźć nasz stary wątek z poczekalni i poczytać sobie co się działo w lipcu/sierpniu.

Napisane przez iustyna1

1. Z tego co trochę zauważyłam, to czymś pielęgniarka smarowała a potem lekarz wziął nożyczki (tak Tż mówił) i rozchylał, aż się wargi rozkleiły. Dziwne, bo tych koło cewki moczowej nie chciał ruszać a mi na tym zależało, bo boję się o infekcje układu moczowego .

2.Ludzie z otoczenia mówią, że jest bardzo do mnie podobna. Tylko ja chyba nie widzę podobieństwa .

1. Brrr, dobrze że to już za Wami.
2. Weź Zuzę na ręce i stań przed lustrem- przecież to Twój klon jak u Patik.

[brumek]

Napisane przez telik

nie wiem czy to pocieszające
ale też mam 18 letniego brata
i też sprawia meeeega dużo poważynych problemów

O, nie wiedziałam że masz brata! Opowiedz coś o nim

Napisane przez telik

u nas była ciężka noc po szczepieniu wiec jestem zombie(i zamiast isc odespać biegne na wizaż)
dziś Jaś kontynuował marudnictwo
ale pod wieczór odzyskał formę

przyszły piankowe puzzle tassel
30 minut sobie układałam
myślę że oprócz funkcji maty będą się sprawdzały własnie jako ciekawe puzzle

Biedny Jaś, aż tak na niego podziałało? Poprzednią dawkę też tak odreagowywał, prawda?

Pokaż puzzle Może być link, bo jestem ciekawa co to za cudo

[marzena_S]

Napisane przez telik

przyszły piankowe puzzle tassel
30 minut sobie układałam
myślę że oprócz funkcji maty będą się sprawdzały własnie jako ciekawe puzzle

A jednak się zdecydowałaś. Jaki model wybraliście?

Ja też wyglądam jak zombie przez ząbkowanie Hani i będę już uciekać do spania.
Dobranoc!

Brumku, tu są puzzle tej firmy:
http://allegro.pl/listing.php/search...&change_view=1

[Stronczek27]

Napisane przez eveewe

Zaluje ze nie bylam z Wami od poczatku, fajne pewnie byly te opowiesci
dla Hani. Marysia juz spiA ciocia idze pod prysznic i jutro zlozy ci zyczonka

Możesz odgrzebac stare wątki i znajdziesz
Edit: doczytalam ze Juz Marzenka tak samo poradziła he he