Polecamy:

Veredise · 2012-02-11, 16:57

Cytat:

Napisane przez anlaya

No patrz, ja kończyłam prawo na UW, semestr spędziłam na UMCS i rok UJ (MOST) i tam wszyscy pisali egzaminy w galowym stroju. Już pomijam ten ścisk i kolejki przed egzaminami i po wpisy. Może teraz się to zmieniło...

Ja kończyłam 1,5 roku temu, więc chyba byłaś duuużo wcześniej, bo przez całe 5 lat mojego studiowania tak to wyglądało, a nie sądzę, żeby coś się zmieniło w ciągu tego 1,5 roku, zwłaszcza, że teraz też pojawiam się na egzaminach, choć w innej roli i studenci są cały czas tak samo ubrani - schludnie, w stonowane kolory, ale nie galowo. Jakieś dwa tygodnie temu, to ani jednego faceta w garniaku i pod krawatem nie było i jedna kobitka w spódnicy, a tak to królowały jeansy, jakieś koszulowe bluzki, luźniejsze marynarki i kardigany.

MonikaFaustyna · 2012-02-11, 17:03

Cytat:

Napisane przez blekitne_niebo

Ja uważam że sposób w jaki ludzie ubierają się na egzaminy pokazuje kto ma klasę i jest kulturalny a kto nie

To zależy, co masz na myśli. Jeśli ktoś nie przychodzi na galowo, tylko tak jak mu wygodnie, w czystym i nie zniszczonym ubraniu, to ma klasę, czy nie?
A z resztą, jak czytałam, jakie w Polsce ostatnio mrozy są/były, to się pani wykładowcy nie dziwię, że założyła polar

. Na moich studiach magisterskich

uważano za zbytnią przesadę przychodzić ubranym, jak "stróż w Boże Ciało". Ale i tak sporo osób (w tym ja) ubierało się bardziej elegancko, niż zazwyczaj. Raz poszłam na egzamin w trekkingach, jakoś rok temu, bo było tyle śniegu i ogólnie było tak zimno, że nie chciało mi się zabijać w botkach. Aczkolwiek przykre było to, że tu studenci się jakoś tam starali z ubiorem, przynajmniej spory procent studentów, a większość wykładowców przychodziła tak, jakbyśmy mieli mieć egzamin na szczycie Śnieżki czy w Puszczy Augustowskiej. Powód był taki, że na studiach geograficzno-turystycznych, mało kto zwracał na takie rzeczy uwagę. Wyjątek stanowiła obrona lic czy mgr.

PaulinaMigotka · 2012-02-11, 17:15

Dla mnie jest śmieszne jak dziewczyny przesadzają w drugą strone. Zakładaja spodnie w kant, koszule, marynarki, ale to wyglada jak ciuchy babci. Do tego buty w szpic.

Ja ubieram się w miarę elegancko na co dzień, na egzamin też, ale nie przesadzam, żeby dziwnie nie wygladać. Jeansy to spodnie, które weszły na salony, więc uważam, że można ciemne rurki spokojnie założyć do żakietu i szpilek i jest ok. Na jednym z egzaminów miałam na sobie spódnicę ołówkową przed kolano i bordową bluzkę i wygladałam elegancko. Oczywiście bluzę można sobie w dzień egzaminu darować, ale każdy ma prawo wkładać co chce i to też zalezy też od kierunku. U mnie żaden z wykładowców nie zwracał uwagi na strój, liczyła się wiedza i brak pomocy naukowych

Z drugiej strony coraz cześciej widze, że ludzie nie potrafią ubrać się stosownie do okazji, ale takie rzeczy wynosi się z domu.

Magdallen · 2012-02-11, 17:24

Cytat:

Napisane przez PaulinaMigotka

Dla mnie jest śmieszne jak dziewczyny przesadzają w drugą strone. Zakładaja spodnie w kant, koszule, marynarki, ale to wyglada jak ciuchy babci. Do tego buty w szpic. Ja ubieram się w miarę elegancko na co dzień, na egzamin też, ale nie przesadzam, żeby dziwnie nie wygladać. Jeansy to spodnie, które weszły na salony, więc uważam, że można ciemne rurki spokojnie założyć do żakietu i szpilek i jest ok. Na jednym z egzaminów miałam na sobie spódnicę ołówkową przed kolano i bordową bluzkę i wygladałam elegancko. Oczywiście bluzę można sobie w dzień egzaminu darować, ale każdy ma prawo wkładać co chce i to też zalezy też od kierunku. U mnie żaden z wykładowców nie zwracał uwagi na strój, liczyła się wiedza i brak pomocy naukowych

Z drugiej strony coraz cześciej widze, że ludzie nie potrafią ubrać się stosownie do okazji, ale takie rzeczy wynosi się z domu.

O, właśnie to mnie zwykle rozwala w takich strojach galowych. Na prawdę już wolę, jak ktoś przyjdzie w dżinsach i białym t-shircie, niż jak wskakuje w takie tandetnie albo babcino wyglądające ciuszki. Mało dziewczyn potrafi się tak fajnie, elegancko ubrać. Taki elegancki strój przecież z założenia ma być ładniejszy, niż takie codzienne stroje. A często efekt jest wręcz odwrotny - oszpeca taką osobę. Białe bluzki spod których prześwitują staniki, za mała bluzka rozciągnięta na guzikach tak, że robi się dziura, jakieś satynowe spódnice... Moim zdaniem ciężko jest dobrać taki w pełni elegancki strój, żeby wyglądać w nim z klasą. Dlatego jak widzę ładnie i elegancko ubraną dziewczynę, to zawsze się za nią oglądam.

PaulinaMigotka · 2012-02-11, 17:34

Cytat:

Napisane przez Magdallen

O, właśnie to mnie zwykle rozwala w takich strojach galowych. Na prawdę już wolę, jak ktoś przyjdzie w dżinsach i białym t-shircie, niż jak wskakuje w takie tandetnie albo babcino wyglądające ciuszki. Mało dziewczyn potrafi się tak fajnie, elegancko ubrać. Taki elegancki strój przecież z założenia ma być ładniejszy, niż takie codzienne stroje. A często efekt jest wręcz odwrotny - oszpeca taką osobę. Białe bluzki spod których prześwitują staniki, za mała bluzka rozciągnięta na guzikach tak, że robi się dziura, jakieś satynowe spódnice... Moim zdaniem ciężko jest dobrać taki w pełni elegancki strój, żeby wyglądać w nim z klasą. Dlatego jak widzę ładnie i elegancko ubraną dziewczynę, to zawsze się za nią oglądam.

Ja tak samo

Suvia · 2012-02-11, 17:45

Cytat:

Napisane przez anlaya

No patrz, ja kończyłam prawo na UW, semestr spędziłam na UMCS i rok UJ (MOST) i tam wszyscy pisali egzaminy w galowym stroju. Już pomijam ten ścisk i kolejki przed egzaminami i po wpisy. Może teraz się to zmieniło...

zmieniło się

gdzieś tam ktoś mignie ubrany na galowo, ale to wyjątki

(no i nie mowię o pierwszakach. Ale tu zdarzają się elementy, które nawet w normalnym dniu chadzają w garniakach i ze skórzaną teczunią...)

blekitne_niebo · 2012-02-11, 18:03

Cytat:

Napisane przez MonikaFaustyna

To zależy, co masz na myśli. Jeśli ktoś nie przychodzi na galowo, tylko tak jak mu wygodnie, w czystym i nie zniszczonym ubraniu, to ma klasę, czy nie?

Klasa to szerokie pojęcie uwzględniające nie tylko ubiór, ale też (a może powinnam napisać przede wszystkim) zachowanie i kulturę osobistą. Jednak nie zaprzeczę, że w moim osobistym mniemaniu taka osoba nie potrafi dobrać stroju do okazji i na pewno nie będę jej uważać za kogoś z dobrym gustem i smakiem. Ubiór wygodny, czysty to dla mnie przymiotniki określające normalny, codzienny strój czyli np dżinsy i T-shirt. Są w życiu okazje kiedy ubiór powinno się dostosować do konkretnej sytuacji. Egzaminy to według mnie właśnie takie sytuacje - w tym przypadku formalne, dlatego wymagają formalnego stroju. Mam na myśli nie tylko studentów, ale też i wykładowców obecnych na egzaminie.
Oczywiście wszystko to o czym piszę to tylko moje osobiste zdanie

Cytat:

Napisane przez MonikaFaustyna

A z resztą, jak czytałam, jakie w Polsce ostatnio mrozy są/były, to się pani wykładowcy nie dziwię, że założyła polar

. Na moich studiach magisterskich

uważano za zbytnią przesadę przychodzić ubranym, jak "stróż w Boże Ciało".

No widzisz ja mam dokładnie na odwrót - uważam za znaczną przesadę przychodzenie w codziennym stroju na egzamin.

Solciuchna · 2012-02-11, 18:03

A mi takie eleganckie kreacje zawsze wydają się najprostsze do zestawienia

anlaya · 2012-02-11, 18:05

Cytat:

Napisane przez Veredise

Ja kończyłam 1,5 roku temu, więc chyba byłaś duuużo wcześniej, bo przez całe 5 lat mojego studiowania tak to wyglądało, a nie sądzę, żeby coś się zmieniło w ciągu tego 1,5 roku, zwłaszcza, że teraz też pojawiam się na egzaminach, choć w innej roli i studenci są cały czas tak samo ubrani - schludnie, w stonowane kolory, ale nie galowo. Jakieś dwa tygodnie temu, to ani jednego faceta w garniaku i pod krawatem nie było i jedna kobitka w spódnicy, a tak to królowały jeansy, jakieś koszulowe bluzki, luźniejsze marynarki i kardigany.

Ja zaczęłam drugi rok aplikacji, więc kończyłyśmy studia w tym samym czasie. (Tzn. ja 3 i 4 rok zrobiłam w jednym, ale to chyba nieistotne). I fakt faktem - najwięcej czasu spędziłam jednak na UW i tam egzaminy z pełną stanowczością były galowe. Podobnie na UMCS. Może faktycznie na UJ jest trochę więcej luzu, przyznaję, że mogę dokładnie nie pamiętać.
A co do spodni w kant i szpileczek w szpic

Nie chodzi o to, żeby wystroić się jak stróż w Boże ciało. Tak jak mówię - ciemne lub czarne rurki+jakaś bardziej elegancka bluzka lub koszula+marynarka/kardigan - to zestaw jak najbardziej ok. Niektórzy chodzą tak na co dzień, sama czasem lubię się tak ubrać.

Veredise · 2012-02-11, 18:08

Cytat:

Napisane przez anlaya

Tak jak mówię - ciemne lub czarne rurki+jakaś bardziej elegancka bluzka lub koszula+marynarka/kardigan - to zestaw jak najbardziej ok. Niektórzy chodzą tak na co dzień, sama czasem lubię się tak ubrać.

No to pewnie właśnie o to chodzi

Że dla mnie to jest elegancki strój, bardziej odświętny niż na co dzień (bo np. na co dzień ubiorę pod kardigan czy marynarkę bokserkę, a nie bluzkę koszulową) i tak faktycznie jakieś 90% osób na egzaminy u nas chodziło. Ale galowo, w sensie żakiet i spódnica/spodnie dla pań, albo garnitur z koszulą i krawatem dla panów to jednak rzadkość na zwykłym egzaminie.

MonikaFaustyna · 2012-02-11, 18:10

Cytat:

Napisane przez Veredise

No to pewnie właśnie o to chodzi

Że dla mnie to jest elegancki strój, bardziej odświętny niż na co dzień (bo np. na co dzień ubiorę pod kardigan czy marynarkę bokserkę, a nie bluzkę koszulową) i tak faktycznie jakieś 90% osób na egzaminy u nas chodziło. Ale galowo, w sensie żakiet i spódnica/spodnie dla pań, albo garnitur z koszulą i krawatem dla panów to jednak rzadkość na zwykłym egzaminie.

Zgadzam się

semantique · 2012-02-11, 18:24

Czy ostatnio w innym wątku nie było już darcia kotów na temat ubioru , klasy/braku klasy studentów?
Spędziłam 6 lat na 2 uczelniach (w tym 2 lata dojazdowo - 80 km w jedną stronę) i jakoś nie zauważyłam szczególnego nacisku na galowy strój. Każdy ubierał się według własnego gustu, inna sprawa, że na co dzień też nikt nie wdziewał dresu

Ja preferuję codzienną elegancję, więc w normalny dzień noszę ciemne rurki, marynarki, elegantsze koszule czy sweterki, bo wymaga tego ode mnie praca, na egzaminy ubierałam się zwykle tak samo. Za to na obronę kupiłam sobie czarną sukienkę

ale miałam do niej pudrowy mini-sweterek i nie miałam rajstop, więc pewnie nie mam klasy

MonikaFaustyna · 2012-02-11, 18:30

Cytat:

Napisane przez semantique

Czy ostatnio w innym wątku nie było już darcia kotów na temat ubioru , klasy/braku klasy studentów?
Spędziłam 6 lat na 2 uczelniach (w tym 2 lata dojazdowo - 80 km w jedną stronę) i jakoś nie zauważyłam szczególnego nacisku na galowy strój. Każdy ubierał się według własnego gustu, inna sprawa, że na co dzień też nikt nie wdziewał dresu

Ja preferuję codzienną elegancję, więc w normalny dzień noszę ciemne rurki, marynarki, elegantsze koszule czy sweterki, bo wymaga tego ode mnie praca, na egzaminy ubierałam się zwykle tak samo. Za to na obronę kupiłam sobie czarną sukienkę

ale miałam do niej pudrowy mini-sweterek i nie miałam rajstop, więc pewnie nie mam klasy

Ja na obronę mgr poszłam w rajstopach... ale na uczelni zauważyłam, że puściło mi oczko, a nie miałam na zmianę, przy czym nie mogłam ich zdjąć, bo by mi buty totalnie obtarły stopy. Obroniłam się bez klasy

_thunderstruck_ · 2012-02-11, 18:35

Jeżeli jesteśmy w temacie uczelni, ja dzisiaj widziałam na wykładzie dziewczynę, która miała na sobie dżinsy (nie rurki, takie "straight leg"

) i na to krótkie kolorowe wełniane spodenki

:brzyda l: Wyglądało to po prostu OKROPNIE.

Miss Saeki · 2012-02-11, 18:58

Cytat:

Napisane przez MonikaFaustyna

Ja na obronę mgr poszłam w rajstopach... ale na uczelni zauważyłam, że puściło mi oczko, a nie miałam na zmianę, przy czym nie mogłam ich zdjąć, bo by mi buty totalnie obtarły stopy. Obroniłam się bez klasy

Ja na obronie miałam sukienkę fioletową. Pod spodem białą bluzkę, cieliste rajstopy (bronilam sie w październiku) i do tego botki na obcasie... ale na wyniki już przyszłam w rozczłapanych butkach w których prowadziłam auto - tak mnie te obcasy zmęczyły ze musiałam zmienić... nie obniżyli mi oceny na ostatnią chwilę...

---------- Dopisano o 18:42 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 ----------

I jeszcze kilka rozwalaczy:

http://lookbook.nu/look/3050589-SWEET-LIKE-CINNAMON - gustownie, stylistycznie podarte rajstopy...

http://lookbook.nu/look/3050537-Losing-My-Mind - zgarbiona sylwetka

http://lookbook.nu/look/3050575-Bolero - ja chcę takie buty!!!!

---------- Dopisano o 18:49 ---------- Poprzedni post napisano o 18:42 ----------

http://lookbook.nu/look/3050191-sugarlips - ok, przy tym to już wymiękłam... Rozumiem na siłownię, fitness, rower... ale... nigdzie indziej...

---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:49 ----------

Piszę sama do siebie, ale co tam.

Coś na poprawę humoru:
http://lookbook.nu/look/3050143-Smarties (tak, wiem, to nie jest na serio)

i uwaga!!

Kamila zmieniła kolor włosów!!!

owieczkaa · 2012-02-11, 19:02

Cytat:

Napisane przez Miss Saeki

Kamila zmieniła kolor włosów!!!

Nie wiem czy lepiej, ona powinna coś ogólnie z włosami zrobić. Ale naprawdę jej ostatnie dwie "stylizacje" to nawet są znośne, bez złośliwości

Miss Saeki · 2012-02-11, 19:06

Cytat:

Napisane przez owieczkaa

Nie wiem czy lepiej, ona powinna coś ogólnie z włosami zrobić. Ale naprawdę jej ostatnie dwie "stylizacje" to nawet są znośne, bez złośliwości

Moim zdaniem z nowym kolorem trochę lepiej ale powinna pomyśleć nad jakąś fajną fryzurą, nie wiem, np. coś pocieniować itp?

Aninek · 2012-02-11, 19:06

Dlaczego te dziewczyny z lookbook są takie zgarbione na tych zdjęciach???

Miss Saeki · 2012-02-11, 19:10

Cytat:

Napisane przez Aninek

Dlaczego te dziewczyny z lookbook są takie zgarbione na tych zdjęciach???

Łażą takie rozgogolone w takie zimno to i sie garbią... ja jak mi zimno to też się garbię;p;p

_czarny_kot · 2012-02-11, 19:11

Cytat:

Napisane przez Miss Saeki

Kamila zmieniła kolor włosów!!!

ojej, na tym pierwszym zdjęciu wygląda na około 40 lat

Aninek · 2012-02-11, 19:26

Cytat:

Napisane przez Miss Saeki

Łażą takie rozgogolone w takie zimno to i sie garbią... ja jak mi zimno to też się garbię;p;p

No chyba że

Ło matko,widziałam Kamilę i jej nowy kolor...zdecydowanie farbowanie jej zaszkodziło.

semantique · 2012-02-11, 19:37

Cytat:

Napisane przez Aninek

Ło matko,widziałam Kamilę i jej nowy kolor...zdecydowanie farbowanie jej zaszkodziło.

Ale lans na śniegu w balerinach jest

Aninek · 2012-02-11, 19:40

Cytat:

Napisane przez semantique

Ale lans na śniegu w balerinach jest

To też

Żeby nie było,że wrednie obgaduję-kolor sam w sobie zły może nie jest,jednak fryzura bez kształtu działa bardzo na niekorzyść.

WhiteCherry · 2012-02-11, 19:44

Kamilo, cóżeś Ty z głową zrobiła.

na drugim zdjęciu wygląda jak człowiek pierwotny.

**18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a** · 2012-02-11, 19:48

Cytat:

Napisane przez Aninek

Dlaczego te dziewczyny z lookbook są takie zgarbione na tych zdjęciach???

Może nie mieszczą się w kadrze

Ten lookbook bywa przerażający.
http://lookbook.nu/look/2973109-Give...t-DIY-giveaway Czy tylko ja uważam, że coś tu z nią nie tak?

Aninek · 2012-02-11, 19:50

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;32238532]Może nie mieszczą się w kadrze

Ten lookbook bywa przerażający.
http://lookbook.nu/look/2973109-Give...t-DIY-giveaway Czy tylko ja uważam, że coś tu z nią nie tak?[/QUOTE]
Takie usta miałam jak się obżarłam jagód

Miss Saeki · 2012-02-11, 19:59

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;32238532]Może nie mieszczą się w kadrze

Ten lookbook bywa przerażający.
http://lookbook.nu/look/2973109-Give...t-DIY-giveaway Czy tylko ja uważam, że coś tu z nią nie tak?[/QUOTE]

W ogóle zaglądnęłam na bloga tej dziewczyny i połowa looków jej jest przerażająca. Mam wrażenie, że jest ładna dziewczyną ale o śnie i odpoczynku to już dawno zapomniała...

Suvia · 2012-02-11, 20:19

Cytat:

Napisane przez Aninek

Ło matko,widziałam Kamilę i jej nowy kolor...zdecydowanie farbowanie jej zaszkodziło.

Auć, naprawdę. Nawet nie sam kolor (chociaż mocno za ciemny) ale ten stan włosów i uczesanie (brak uczesania?)...

Shinn · 2012-02-11, 20:21

Co Kamila ze sobą zrobiła

Jak tu, któraś dobrze napisała- na drugim zdjęciu wygląda faktycznie jak człowiek pierwotny

Brakowało jej do całego zestawu maczugi tylko.

Rajni · 2012-02-11, 21:01

Jeżeli chodzi o przemianę Kamili to uważam, że kolor jest fajny, włosy nie wyglądają na takie zniszczone jak poprzednio. Ale przy takim ciemnym kolorze Kamila musi podkreślać oczy policzki i usta makijażem, bo inaczej ich "nie widać". Albo, chociaż powinna sobie zrobić hennę brwi i rzęs.

Cytat:

Napisane przez _czarny_kot

ojej, na tym pierwszym zdjęciu wygląda na około 40 lat

Zgadzam się wygląda na czterdziestkę. Ale to wina tego, że kolor włosów nie współgra z oprawą oczu Kamili .

2012-02-11, 17:15	#2403
PaulinaMigotka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-09 Lokalizacja: Łódź Wiadomości: 7 279	Dot.: Moda, która Cię "rozwala" - część 4 Dla mnie jest śmieszne jak dziewczyny przesadzają w drugą strone. Zakładaja spodnie w kant, koszule, marynarki, ale to wyglada jak ciuchy babci. Do tego buty w szpic. Ja ubieram się w miarę elegancko na co dzień, na egzamin też, ale nie przesadzam, żeby dziwnie nie wygladać. Jeansy to spodnie, które weszły na salony, więc uważam, że można ciemne rurki spokojnie założyć do żakietu i szpilek i jest ok. Na jednym z egzaminów miałam na sobie spódnicę ołówkową przed kolano i bordową bluzkę i wygladałam elegancko. Oczywiście bluzę można sobie w dzień egzaminu darować, ale każdy ma prawo wkładać co chce i to też zalezy też od kierunku. U mnie żaden z wykładowców nie zwracał uwagi na strój, liczyła się wiedza i brak pomocy naukowych Z drugiej strony coraz cześciej widze, że ludzie nie potrafią ubrać się stosownie do okazji, ale takie rzeczy wynosi się z domu. __________________ Mówiła, że wyszła tego dnia z bukietem żółtych kwiatów właśnie po to, bym ją wreszcie odnalazł. Gdyby tak się nie stało otrułaby się, bo jej życie było pozbawione sensu... M&M Instagram http://instagram.com/paulinamigotka

2012-02-11, 18:03	#2408
Solciuchna Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-10 Lokalizacja: W-wa Wiadomości: 9 656	Dot.: Moda, która Cię "rozwala" - część 4 A mi takie eleganckie kreacje zawsze wydają się najprostsze do zestawienia

2012-02-11, 18:24	#2412
semantique Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 1 642	Dot.: Moda, która Cię "rozwala" - część 4 Czy ostatnio w innym wątku nie było już darcia kotów na temat ubioru , klasy/braku klasy studentów? Spędziłam 6 lat na 2 uczelniach (w tym 2 lata dojazdowo - 80 km w jedną stronę) i jakoś nie zauważyłam szczególnego nacisku na galowy strój. Każdy ubierał się według własnego gustu, inna sprawa, że na co dzień też nikt nie wdziewał dresu Ja preferuję codzienną elegancję, więc w normalny dzień noszę ciemne rurki, marynarki, elegantsze koszule czy sweterki, bo wymaga tego ode mnie praca, na egzaminy ubierałam się zwykle tak samo. Za to na obronę kupiłam sobie czarną sukienkę ale miałam do niej pudrowy mini-sweterek i nie miałam rajstop, więc pewnie nie mam klasy __________________ mariés

2012-02-11, 18:35	#2414
_thunderstruck_ Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-09 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 161	Dot.: Moda, która Cię "rozwala" - część 4 Jeżeli jesteśmy w temacie uczelni, ja dzisiaj widziałam na wykładzie dziewczynę, która miała na sobie dżinsy (nie rurki, takie "straight leg" ) i na to krótkie kolorowe wełniane spodenki :brzyda l: Wyglądało to po prostu OKROPNIE.

2012-02-11, 19:06	#2418
Aninek Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-07 Wiadomości: 8 463	Dot.: Moda, która Cię "rozwala" - część 4 Dlaczego te dziewczyny z lookbook są takie zgarbione na tych zdjęciach???

2012-02-11, 19:44	#2424
WhiteCherry Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-01 Wiadomości: 19 320	Dot.: Moda, która Cię "rozwala" - część 4 Kamilo, cóżeś Ty z głową zrobiła. na drugim zdjęciu wygląda jak człowiek pierwotny. __________________ sun goes down

2012-02-11, 19:50	#2426
Aninek Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-07 Wiadomości: 8 463	Dot.: Moda, która Cię "rozwala" - część 4 [1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;32238532]Może nie mieszczą się w kadrze Ten lookbook bywa przerażający. http://lookbook.nu/look/2973109-Give...t-DIY-giveaway Czy tylko ja uważam, że coś tu z nią nie tak?[/QUOTE] Takie usta miałam jak się obżarłam jagód

2012-02-11, 19:59	#2427
Miss Saeki Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-08 Wiadomości: 7 105	Dot.: Moda, która Cię "rozwala" - część 4 [1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;32238532]Może nie mieszczą się w kadrze Ten lookbook bywa przerażający. http://lookbook.nu/look/2973109-Give...t-DIY-giveaway Czy tylko ja uważam, że coś tu z nią nie tak?[/QUOTE] W ogóle zaglądnęłam na bloga tej dziewczyny i połowa looków jej jest przerażająca. Mam wrażenie, że jest ładna dziewczyną ale o śnie i odpoczynku to już dawno zapomniała... __________________ Książki LC

2012-02-11, 20:21	#2429
Shinn Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-03 Lokalizacja: Łódź Wiadomości: 4 485	Dot.: Moda, która Cię "rozwala" - część 4 Co Kamila ze sobą zrobiła Jak tu, któraś dobrze napisała- na drugim zdjęciu wygląda faktycznie jak człowiek pierwotny Brakowało jej do całego zestawu maczugi tylko. __________________ Wiki Królikowska: Ładne nogi, płaski brzuch czy fajne cycki? Jakub Żulczyk: Przede wszystkim jędrny mózg.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)