![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2
|
Problem
Mówi że mnie kocha i wiem że tak jest zaręczyliśmy się ale on wciąż twierdzi że nie jest gotowy na małżeństwo, gdy pytam się dlaczego nie potrafi mi odpowiedzieć nic po za tym że się boi, tylko czego to już nawet on nie wiem. Jesteśmy razem od 2 lat, mieszkamy razem dotąd myślałam że to tylko dlatego nie chce ślubu bo nas nie stać i to rozumiem chce poczekać właśnie zaczęłam pracę on też pracuje tyle że mamy właściwie on ma spore długi których na pewno nie da się spłacić w ciągu roku czy nawet obawiam się dłużej... Nie wiem co mam o tym myśleć. Kocham go ale rani mnie to co mi mówi... Stwierdził że ja to bym chciała żyć tylko miłością ale wcale tak nie jest wiem jak ważne są pieniądze i jak ciężko jest ogólnie nie jestem głupią gówniarą a czasami myślę że za taką mnie ma.
Piszę z nowego kąta bo chce waszych opinii konkretnie co do tego problemu. Proszę podbudujcie mnie jakoś bo coraz bardziej mnie to gnębi i nie daje spokoju ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 101
|
Dot.: Problem
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 23:46 ---------- Poprzedni post napisano o 23:44 ---------- wiesz, może on nie chce takiego byle jakiego ślubu byleby tylko był. Dla faceta to tez bardzo ważny dzień w życiu. Może mu smutno, ze nie potrafi zarobić nawet na własny ślub, myśle ze nie powinnas naciskać, dopóki przynajmniej częściowo nie wyjdzie na prostą. No chyba ze chcesz mieć zakompleksionego męża. Takie jest moje zdanie
__________________
"Mężczyźni są jak alkohol: wyrzekanie się ich jest ascezą, która niesie ze sobą rozgoryczenie, rozkoszowanie się nimi jest sposobem na życie, który rozjaśnia dzień powszedni, uzależnianie się od nich jest... głupotą." co Cię ujęło/ujmuje w TŻ? https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=497112 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 912
|
Dot.: Problem
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 11 803
|
Dot.: Problem
Nie rozumiem faceta, ktory sie zarecza a potem nie chce slubu brac? To po co sie oswiadczyl? Zeby sie pochwalic pierscionkiem, zawisc u innych wzbudzić?
I tak mieszkacie razem, wiec pewnie i budzet prawie wspolny, a jak nie to wydatki, wiec w czym on widzi problem? Wnioski same sie nasuwaja.
__________________
wymiana minerały AM i kosmetyki MUA |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 912
|
Dot.: Problem
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 024
|
Dot.: Problem
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 244
|
Dot.: Problem
Cytat:
Poza tym masa jest ludzi, którzy się zaręczają i w tym stanie trwają nawet parę ładnych lat. Organizacja ślubu i wesela też trwa, więc może stąd też te długie zaręczyny. Facet autorki ma długi i myślę, że ma rację mówiąc jej, że nie samą miłością się żyje. Chce jej dać pewnie taki ślub o jakim marzy, a nie "tu cięcia, tam cięcia, kochanie! oszczędzamy, bo długi trzeba spłacić, sukienkę możesz mieć komunijną"
__________________
Miałam dziś dużo spotkań, ale postanowiłam odwołać wszystkie, zostać w domu i pomalować paznokcie. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Problem
Cytat:
---------- Dopisano o 01:28 ---------- Poprzedni post napisano o 01:25 ---------- Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 144
|
Dot.: Problem
Jak się chłopca naciska, to przyjdzie z pierścionkiem, jednakże ślubu i tak z tego na siłę nie będzie. Znam jedną parę, gdzie ona go naciskała, dostała wymarzony pierścionek i rozstają się średnio 2x w miesiącu.
![]()
__________________
Jestem chłopcem. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Władca Wizażu
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 366
|
Dot.: Problem
Treść usunięta
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Problem
Cytat:
Oświadczyny nieuchronnie prędzej czy później (choć raczej prędzej) prowadzą do ślubu, co on jakiś nieświadomy był jak się oświadczał czy co? Chyba, że to Ty wymusiłaś na nim te zaręczyny, to trochę inna sprawa. Ale jeżeli wymuszone, to facet-cielę, dał sobą zmanipulować, mimo że ślubu nie chce. Mi się wydaje, że facet się oświadczył, myślał, że baba przestanie mu gadać nad głową, a ślub KIEDYŚ TAM się weźmie. A tu baba pewnie zaczęła naciskać, że ślub trzeba planować, organizować i się gościu wystraszył. Edytowane przez Dotka90 Czas edycji: 2012-02-14 o 08:18 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Problem
Widzę, że niektórzy ludzie kompletnie nie rozumieją czym są zaręczyny.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Mów mi Rosia :)
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 364
|
Dot.: Problem
Ok, to tak... sama należę do tych, co to szybko wpadają w związek całym sercem, ale wasze tempo jest zabójcze. Związek dwuletni, ty masz 22 lata (tyle co ja) i już jest jakiś czas po zaręczynach, a ślub najlepiej jak najszybciej. Szybko, dla mnie zbyt szybko. Wydaje mi się, że gdyby to zależało od twojego faceta, oświadczyłby ci się dopiero, gdy czułby się stabilnie finansowo. Tak, to dla mężczyzny bardzo ważne (dla mnie w sumie też) - nie chce brać ślubu z długami lub, co gorsza, zapożyczać się, żeby wyprawić weselicho. Kiepski start we wspólne życie.
Myślę, że nie powinnaś naciskać, już dość wymuszania. Uporajcie się z długami, potem myślcie o ślubie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 912
|
Dot.: Problem
Cytat:
![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Problem
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2
|
Dot.: Problem
Witam ponownie. Więc tak jeżeli chodzi o zaręczyny to teoretycznie sprawa była wcześniej ugadana i decyzja została podjęta wspólnie. Mój Tż nie jest z tych którzy dają się do czegokolwiek namówić na siłę a ja nie stałam mu nad głową ciągle powtarzając weźmy ślub.
Ja pochodzę z bardzo religijnej rodziny ogólnie, i uważam że skoro się zaręczyliśmy i mieszkamy już razem trochę to można pomyśleć o ślubie. Nie mówię że już teraz. Chciałabym zacząć coś planować a nie mogę. A jeżeli chodzi o pieniądze to moi rodzice sami mi ciągle powtarzają że jakbyśmy się zdecydowali to oni nam opłacą wesele. Mam czworo rodzeństwa i to już tradycja że rodzice robią wesele oczywiście nie całkowicie. Ale w sumie na razie odeszła mi chęć na śluby bo się pokłóciliśmy... Heh nie wiem co dalej, chyba na prawdę nie jest gotowy tylko nie wiem czy na ślub czy ogólnie na związek... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 11 803
|
Dot.: Problem
[1=9cfdbdf4a8633c241406c59 618b1b1f07a8603a7_62eda0f 28d492;32289858]a może zaręczył się z miłości, a zanim zdecyduje się na ślub, to chce spłacić kredyt?[/QUOTE]
Milość mozna na rozny sposob sobie okazywac , a wreczenie pierscionka, oswiadczyny są gestem, że chce sie z ta osobe ozenic, spedzic reszte zycia w zalegalizowanym zwiazku. Ktos kto go nie chce brac nie powinien robic nadziei kobiecie. Ja sie w sumie nie dziwie autorce dostala piercionek i chcialaby wyjsc za maz. Dla mnie zareczyny to znak - TAK bierzmy slub, planujmy. Chociaz kto co woli, pierscionek mozna nosic nawet 10 lat jak komus taki styl zycia odpowiada. Nie odniescie tego, że uwazam, że facetowi nie zalezy, nie kocha. Pewnie tak nie jest, mozliwe , że chodzi o kredyty, no ale skoro wiedzial od poczatku, ze go ma i z tego powodu nie chce slubu to na co to wszystko. ---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:16 ---------- Cytat:
![]() Chyba, że slub i wesele ma byc skromne?
__________________
wymiana minerały AM i kosmetyki MUA Edytowane przez Madaaa Czas edycji: 2012-02-14 o 10:17 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 169
|
Dot.: Problem
Cytat:
![]()
__________________
Love Is A Losing Game... Miałem taki piękny sen, że byłem ostatnim ssakiem na ziemi.(Mort: a ja w nim byłem?) Tak ale jako padlina.
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 11 803
|
Dot.: Problem
Cytat:
![]() Pogadaj z nim szczerze. Wszystko sie wyjaśni.Najgorzej to snuć domysly...
__________________
wymiana minerały AM i kosmetyki MUA |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 169
|
Dot.: Problem
A nie możecie teraz przystąpić do cywilnego bez żadnej pompy a za rok kościelny z weselem?
__________________
Love Is A Losing Game... Miałem taki piękny sen, że byłem ostatnim ssakiem na ziemi.(Mort: a ja w nim byłem?) Tak ale jako padlina.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 244
|
Dot.: Problem
Cytat:
Cytat:
![]() A Twój chłopak jest mocno wierzący? Bo jeśli nie, to może on nie czuje takiego ciśnienia żeby się koniecznie żenić przed mieszkaniem ze sobą...
__________________
Miałam dziś dużo spotkań, ale postanowiłam odwołać wszystkie, zostać w domu i pomalować paznokcie. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Problem
Ale po co robić plany na coś, co miałoby być "w grudniu po południu roku pańskiego 20??"? On nie dojrzał do ślubu, nie ma na niego na obecnym etapie życia ochoty - tym bardziej planowanie czegokolwiek na zasadzie "będzie na zapas" nie ma sensu. Możliwe, że o zaręczynach myślał tak samo "zaręczymy się i będzie na jakiś czas spokój", a tu zonk - teraz już jest ślub na tapecie. Facet Ci nie uwierzy, że od tak sobie chcesz planować, bez wywierania presji, bo jak lawina ślubna już ruszy, to nie będzie się dało jej zatrzymać - zaczną się konkretne przymiarki do ślubu, wesela i będzie po ptokach. Już zaręczyny były zatem błędem, skoro każde z Was ma do tego nieco inne podejście. Ten związek jest słaby, coś się złego w nim dzieje, facet nie wykazuje się? Jeżeli odpowiedzi brzmią "nie, nie jest tak", to czemu na siłę chcesz coś zepsuć? Do czego Ci się tak spieszy? Staż w sumie niezbyt długi, wiek - zaledwie niedawno przekroczyliście 20-tkę. Pod wpływem nacisków rodziny to sobie możesz niezły bigos zgotować - chcesz się rozwodzić za lat parę? Chyba nie, prawda?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Mów mi Rosia :)
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 364
|
Dot.: Problem
No wszystko super, ale jak dla mnie:
1) Bardzo religijna rodzina to taka, która nie uznaje tego, że narzeczeni mieszkają razem (już sprawę seksu pomijam) 2) Rodzice sponsorują - nie znam przypadku, w którym rodzice wyłożyliby kasę i nie robili wesela po swojemu. Koniec końców para młoda miała niewiele radosci - rodzice maczali palce we wszystkim - od listy gosci po to, co będzie grane na weselu. Chcesz tego? To ok. 3) Twój facet ma ewidentnie inną wizję - może powinniście wreszcie usiąść i przegadać całą sprawę? |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#24 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 966
|
Dot.: Problem
Wszyscy tak jadą po tym facecie a ja go trochę rozumiem, choć nie popieram tego, że się zaręczył a teraz od ślubu ucieka, mógł w ogole nie wchodzić w narzeczeństwo, pewnie zrobił to dlatego, że to poważniej wygląda niż zwykły związek.
Natomiast autorka ma 22, może 23 lata jak sądzę po roczniku, być może facet również gdzieś tyle, są młodzi, pieniędzy nie ma, są ze sobą 2 lata a to też nie jest nie wiadomo jak długo, właściwie co ten ślub teraz da, chyba tylko satysfakcję autorce, że ma męża. A może po prostu nie warto się tak spieszyć, to tylko papierek, który tak naprawdę żadnej gwarancji nie daje. Facet nie jest gotowy na ślub, ma do tego prawo. Uważam, że naciskanie nic nie da, jeszcze rozumiem jakbyście byli po 30 i ze sobą ok. 8 lat, wtedy byłoby dziwne, że facet jeszcze nie chce ślubu, natomiast teraz jeszcze w takiej sytuacji materialnej sądzę, że nie ma się co dziwić.
__________________
Truth has no path. Truth is living, and therefore, changing. It has no resting place, no form, no organized institution, no philosophy. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 024
|
Dot.: Problem
Cytat:
![]() Zależy też, czy planowali w ogóle, czy ma być to wielkie weselicho, czy skromne przyjęcie, bo jeśli to drugie, to nie widziałabym wielu przeszkód w tym aby po zaręczynach zacząć planować ślub ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Problem
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 169
|
Dot.: Problem
Ale o czym w ogóle mowa, że nie wiadomo po co się chłop oświadczał skoro nie chce ślubu. To na pierścionku termin ważności jest czy co, że po x czasu albo ołtarz albo papa?
__________________
Love Is A Losing Game... Miałem taki piękny sen, że byłem ostatnim ssakiem na ziemi.(Mort: a ja w nim byłem?) Tak ale jako padlina.
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#28 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Problem
Cytat:
Więc oczywiste jest (przynajmniej dla mnie), że po zaręczynach rozmawia się o ślubie, o jakimś terminie (nie musi być konkretny, ale chociaż powinno się określić, że 'po studiach', czy za 1,5 roku, bo coś tam, albo 'jak zabukujemy salę' itd itd). |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 169
|
Dot.: Problem
Cytat:
Cytat:
Zaraz może wyjdzie że w ogóle jej nie kocha a mieszkają razem żeby w nocy nie marzł ![]()
__________________
Love Is A Losing Game... Miałem taki piękny sen, że byłem ostatnim ssakiem na ziemi.(Mort: a ja w nim byłem?) Tak ale jako padlina.
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 966
|
Dot.: Problem
Cytat:
A w tej sytuacji mam wrażenie, że autorka nalegała, to facet się oświadczył, bo w sumie dużo go to pewnie nie kosztowało (chociaż zależy jaki pierscionek kupil ![]() ![]()
__________________
Truth has no path. Truth is living, and therefore, changing. It has no resting place, no form, no organized institution, no philosophy. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:03.