Plotkowy dla dietetyczek :)

[Milka19]

Napisane przez Ewusia_marchew

A ja właśnie wstałam jem owsiankę i myślę z przerażeniem że powinnam brać się za naukę ale jest ciemno szaro i ponuro... i nic mi się nie chce...

Mi uczyś się nigdy nie chce Jak jest ładnie i słonecznie to wiadomo, że w domu przy ksiązkach nie chce się siedzieć jak jest szaro, smutno i brzydko to człowiek taki przygnębiony cały dzień chodzi i tym bardziej nie chce się uczyć

[Sathi]

jak to dobrze że ja już się uczyć nie muszę...
brr na samo wspomnienie wkuwania np. ekonomii słabo mi się robi
Pamiętam jak ślęczałan nad przepisami prawa karnego....śni mi sie to do dziś :||||||

[Milka19]

Napisane przez Ewusia_marchew

Ale macie już wszystkie śliczne, świąteczne avatarki chyba też powinnam nad jakimś w końcu pomyśleć, ale najpierw muszę się obudzić

Oj to widzę, że owsianka nie obudziła Tu trzeba czegoś mocniejszego...

[Sathi]

proponuję owsiankę z wkładką

[Milka19]

Napisane przez Sathi

jak to dobrze że ja już się uczyć nie muszę...
brr na samo wspomnienie wkuwania np. ekonomii słabo mi się robi
Pamiętam jak ślęczałan nad przepisami prawa karnego....śni mi sie to do dziś :||||||

Studiowałaś ekonomię Mi też się słabo robi na myśl o kazusach z prawa, ale cywilnego

[oreganka]

Napisane przez Milka19

Mi uczyś się nigdy nie chce Jak jest ładnie i słonecznie to wiadomo, że w domu przy ksiązkach nie chce się siedzieć jak jest szaro, smutno i brzydko to człowiek taki przygnębiony cały dzień chodzi i tym bardziej nie chce się uczyć

a ja właśnie tęsknię za studiami...wierzcie mi że lepsze to niż praca
kochane poradźcie mi coś, tydzień temu miałam urodziny, od kolegi dostałam dużą drewnianą figurkę, taką w stylu etnicznym, w sumie byłam dość zdziwiona prezentem, tym bardziej takim kosztownym, czy w takim układzie powinnam coś dla niego kupić na święta, jakoś tak w ramach rewanżu???

[Sathi]

Milka olbrzymia makro i mikoekonomia, cały pierwszy rok
Masakra to była ale dałam radę.
Dzis wierzę że jesli się chce to da się rade nauczyć wszystkiego, nawet statystyki która była dla mnie czarną magią
A teraz, mimo że w pracy nawał obowiązków to wolę pracować, bo lubię to co robię a na studiach uczyłam sie też o rzeczach, które mnie niekoniecznie interesowały

Na szczęście to już poza mną.

[Milka19]

Napisane przez oreganka

a ja właśnie tęsknię za studiami...wierzcie mi że lepsze to niż praca

Zależy jaka praca Ale rzeczywiście się zgadzam, studia to jednak studia Choć w tej chwili właśnie je przeklinam, bo mnie jedna taka książka denerwuje

[Milka19]

Napisane przez Sathi

Milka olbrzymia makro i mikoekonomia, cały pierwszy rok
Masakra to była ale dałam radę.
Dzis wierzę że jesli się chce to da się rade nauczyć wszystkiego, nawet statystyki która była dla mnie czarną magią
A teraz, mimo że w pracy nawał obowiązków to wolę pracować, bo lubię to co robię a na studiach uczyłam sie też o rzeczach, które mnie niekoniecznie interesowały

Na szczęście to już poza mną.

Czyli mamy dużo wspólnego Mikro i makro były spoko Ale statystyki nie cierpiałam

Ze mną jest podobnie: niestety uczę się rzeczy, które mało mnie obchodzą, no ale noż się kiedyś przydadzą

[Ewusia_marchew]

Napisane przez Milka19

Oj to widzę, że owsianka nie obudziła Tu trzeba czegoś mocniejszego...

myślę że tym mocniejszym czymś będzie kawa muszę się w końcu ubrać, to wstyd o 14 chodzić w pidżamie a później czeka mnie: włoski, kultura starożytna, łacińskie piśmiennictwo nowożytne i jak zdążę to stylistyka help me!

[Milka19]

Napisane przez Ewusia_marchew

myślę że tym mocniejszym czymś będzie kawa muszę się w końcu ubrać, to wstyd o 14 chodzić w pidżamie a później czeka mnie: włoski, kultura starożytna, łacińskie piśmiennictwo nowożytne i jak zdążę to stylistyka help me!

Nie martw się, moja siostra nie była wczoraj na imprezie i wstała o 9 a nadal jest w piżamie To mikołajkowa piżamka, bardzo mięciutka, więc jej się nie dziwię

Mnie też czeka dziś podobny maraton, tyle, że przedmioty ciut się różnią

Już po jednej kawie jestem, ale chyba nie będzie to dziś moja ostatnia

[oreganka]

Napisane przez Ewusia_marchew

myślę że tym mocniejszym czymś będzie kawa muszę się w końcu ubrać, to wstyd o 14 chodzić w pidżamie a później czeka mnie: włoski, kultura starożytna, łacińskie piśmiennictwo nowożytne i jak zdążę to stylistyka help me!

ale to brzmi całkiem ciekawie
miłej nauki życzę studentki, ja też przejrzę angielski

[Milka19]

Napisane przez oreganka

ale to brzmi całkiem ciekawie
miłej nauki życzę studentki, ja też przejrzę angielski

Ths

Ja też życze miłej i najważniejsze owocnej

[sikoreczka111]

brat ma 15 lat a własciewie będzie miał 31 grudnia młodziutk jest ale wybredny mysle że jak mu cos kupię związanego z kompami to będzie gits:d może jakis fajny stojak na płyty ...

a co do niedzieli to hm mm uczyłam się już troszke wlasnie koleżanka robi obiadek

... o i tak przy okazjii pekła nam dzis lodówka;/ poprostu super;/ to nasze mieszkanie jest chyba jakies nawiedzone , najpierw miałysmy problemy ze zlewami ... a teraz ta lodowka ;/ nie no peszek ;/

[sikoreczka111]

Napisane przez Milka19

Ths

Ja też życze miłej i najważniejsze owocnej

a już myslałam że tylko ja mam taki zapie... z nauką ;/ no ale cio taki los studentów

no i zeby była owocna ale ... mi sie nic nie chce aż wstyd

[Milka19]

Napisane przez sikoreczka111

... o i tak przy okazjii pekła nam dzis lodówka;/ poprostu super;/ to nasze mieszkanie jest chyba jakies nawiedzone , najpierw miałysmy problemy ze zlewami ... a teraz ta lodowka ;/ nie no peszek ;/

Pękła - może za dużo rzeczy się tam uzbierało i nie wytrzymała

[Ewusia_marchew]

Wywalcie mnie stąd, proszę Was oczywiście na parę godzinek, bo na stałe wywalić się nie dam

[sikoreczka111]

no łansie ... w domu normalnie więcej rzeczy mialam w lodówce ic się nie działo ;/ ale mówię wam juz nie wiem czy smiac się czy płakac;/ ormalnie nawiedzony dom

[sikoreczka111]

Napisane przez Ewusia_marchew

Wywalcie mnie stąd, proszę Was oczywiście na parę godzinek, bo na stałe wywalić się nie dam

ja się sama będę musiała wywalić za jakiś czas ... wkońcu trzeba będzie się zaczać uczyc ... a dzis sporo tego przede mna ;/matma socjologia historia ... ehh

[Sathi]

Ewusia zmykajże stąd :baty:
Do nauki sio !!

Ja też się zaraz kawką uraczę
Bo mi jakoś tak sennie

[stokrotka007]

Dziś szczęśliwy dzień bo po półtora miesiąca poszukiwań udało mi się kupić buty na studniówkę w moim rozmiarze Stopa nr 35 to straszne przekleństwo, sprzedawcy rozkładają ręce i odsyłają do działów dziecięcych a stopa w każdym bucie lata i kostka zupełnie nie jest trzymana. Ale dziś przypadkiem w ccc piękne malutkie 35 czekały na mnie, więc nic mi dziś humoru nie popsuje

A teraz zmykam uczyć się wos-u, pozdrawiam owsianeczki

[Milka19]

Mój mózg od nadmiaru wiedzy paruje I też chyba muszę sobie jakąś kawkę strzelić

[Ewusia_marchew]

wciąż tu jestem... co oznacza że jestem niepoprawna i niereformowalna......

[Djapira]

Ja sie musze uczyc ang. ale lubie No i fizyka. Buuu . Ale tydzien i odpoczywamy !!!!

[Djapira]

Ewusia masz ode mnie kopa, zaserfuj sobie kawke i do nauki ;p

[Kachulec]

Napisane przez Sathi

witam moje drogie
U mnie to nie zima a prawdziwa jesień za oknem, leje jak z cebra jest zimno i szaro.
Chyba jednak wolę lekki mrozik i troszkę śniegu



Jak wam niedziela mija?
Ja dziś mam w planach robić nic

Jeee wreszcie ktoś normalny i też chciałby zimę Ja się domagam śniegu! Choć na święta... W końcu sanki mam dostac w tym roku

Napisane przez Milka19

Prezenty, zimno i śnieżno albo brak prezentów, ciepło i sucho Wybieram tą drugą opcję

hmmm.. Ja stworzę sobie w takim razie ciut inna opcje: wolę żeby było troche mrozu i śniegu na święta i sylwka a Mikołaj może być skapy :

Napisane przez sikoreczka111

brat ma 15 lat a własciewie będzie miał 31 grudnia młodziutk jest ale wybredny mysle że jak mu cos kupię związanego z kompami to będzie gits:d może jakis fajny stojak na płyty ...



... o i tak przy okazjii pekła nam dzis lodówka;/ poprostu super;/ to nasze mieszkanie jest chyba jakies nawiedzone , najpierw miałysmy problemy ze zlewami ... a teraz ta lodowka ;/ nie no peszek ;/

To jak brat ma tyle lat to z pewnością zadowolony będzie z gadżetu do kompa Ja to samo przerabiałam kiedyś ze swoim

Jak to się stało,że pękła? Nie mogę sobie wyobrazić

[Kachulec]

Tak swoją droga to ta pogoda mnie dobija... Tez powinnam siedzieć i się uczyć, a ja łapie się na tym,że jak siadam do książek to łapię "zastój" Myślę nie wiadomo o czym (albo o niczym ) i właściwie to żadna nauka.

Też ide po kawe.

A Ty Ewusia spadaj z tąd

[Milka19]

Napisane przez Kachulec

Tak swoją droga to ta pogoda mnie dobija... Tez powinnam siedzieć i się uczyć, a ja łapie się na tym,że jak siadam do książek to łapię "zastój" Myślę nie wiadomo o czym (albo o niczym ) i właściwie to żadna nauka.

Też ide po kawe.

A Ty Ewusia spadaj z tąd

Kurde mnie to ostatnio nic do tego łba nie wchodzi

Niby czytam a łapie się na tym, że jakieś kwiatuszki na książce rysuje I tak od kilku minut jestem na tej samej stronie, jeszcze gorzej bo na tym samym zdaniu Wyłączam kompa bo źle na mnie działa

[Kachulec]

Mnie wyłączenie kompa na nic się nie zdało Bo tak czy siak nie mogłam się skupić Ale zaraz idę wywietrzyć mózgownicę razem z psiakiem To mi zawsze pomaga na chociaż chwilowe otrzeźwienie umysłu
Bo kawy to ja jednak pić nie będe Dopiero co rzuciłam ją w cholere

[Milka19]

Napisane przez Kachulec

Mnie wyłączenie kompa na nic się nie zdało Bo tak czy siak nie mogłam się skupić Ale zaraz idę wywietrzyć mózgownicę razem z psiakiem To mi zawsze pomaga na chociaż chwilowe otrzeźwienie umysłu
Bo kawy to ja jednak pić nie będe Dopiero co rzuciłam ją w cholere

Dobrze, że chociaż masz z kim na ten spacer wyjść Ja już dziś po 2 kawach Też staram się rzucić ten przeklęty nałóg, bo ostanio tak średnio 2-3 kawy dziennie pije, ale jakoś mi nie wychodzi


Mi się dobrze myśli po zimnym prysznicu