2012-02-10, 07:39 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 10
|
Problem z zatokami, co mi dolega?
Co prawda nie jest to forum medyczne, ale postaram się poszukać tu pomocy, może ktoś miał kiedyś podobną przygodę.
Od dwóch miesięcy mam problem ze zdrowiem, najbardziej z notorycznie zatkanym nosem. To element, który przewijał się przez cały okres choroby. Reszta objawów pojawia się w rolach drugoplanowych, w różnych momentach. Oto plan wydarzeń: 1. Kaszel suchy, zatkany nos, wodnisty katar- początek grudnia, łykam gripex i syrop na kaszel ( wydaje się, że to typowe przeziębienie) 2. Kaszel mokry, zatkany nos, katar ropny (żółtawy) - około 20 grudnia, w tym momencie wybieram się do lekarza i dostaję antybiotyk Fluimucil , Disophrol Retard(lek mukolityczny), Nasonex(psikacz steroidowy do nosa) i Cezerę(tabletki antyhistaminowe). Lekarz podejrzewa tło alergiczne. Nie wysyła mnie do laryngologa. 3. Zatkany nos, wodnisty katar- Styczeń. Kaszel jakby minął, znika ropa w katarze, cały czas podejrzewamy alergie. Łykam Zyrtec i dostaję świra na punkcie czystości w domu (roztocza), co na niewiele się zdaje. Zapisuję się na testy alergiczne i robię badania krwi ( OB, rozmaz). Chrypka w głosie 4. Zatkany nos, katar ropny, chrząkanie spowodowane spływaniem wydzieliny do gardła- Luty. Testy alergiczne niczego nie wykazują. W międzyczasie do objawów dochodzi wieczorny ból głowy i wydaję mi się, że pewien ucisk w okolicy zatok czołowych ( tak to odczuwam ). Chrypa w głosie 5. Zapalenie gardła, zatkany nos, katar ropny, chrząkanie - Dochodzi okropny ból gardła przy połykaniu, ziewaniu, mówieniu, darciu się na młodszego brata. Chrypa w głosie, że ojezu. I co ja mam począć? Nie miałem specjalnych bólów początkowo, które wskazywałyby na ostre zapalenie zatok. One doszły ostatnio i dotyczą raczej całej głowy ( nie są też jakoś strasznie nasilone ). Może to źle wykonane badania alergologiczne, przewlekłe zapalenie zatok, gronkowiec? Nie mogę oddychać nosem od dwóch miesięcy.... |
2012-02-10, 08:39 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Tatry są piękne
Wiadomości: 340
|
Dot.: Problem z zatokami, co mi dolega?
Miałam to samo, no prawie to samo. Do lekarza rodzinnego po skierowanie i do laryngologa!!! Prawdopodobnie zapalenie zatok, w najgorszym przypadku zastrzyki, w najlepszym antybiotyk. Ja dostałam Dalacin C - pomogło bardzo, bo na początku choroby to myślałam,że mi mózg uszami wyleci.
__________________
Nasz dzień - 18,09,2010 |
2012-02-10, 08:48 | #3 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Otwock
Wiadomości: 4 056
|
Dot.: Problem z zatokami, co mi dolega?
Cytat:
Zapisz się do lekarza a w 1 lepsze aptece kup sobie NUROFEN ZATOKI. Jeśli Ci choć trochę pomoże tzn, że nie nosiłaś czapki i masz zapalenie zatok A na poważnie- sama się z tym "bujam"ładnych parę lat- kiedyś chodziłam na naświetlania, potem antybiotyki...teraz się wkurzyłam- konsekwentnie czapa na głowę w tym bardziej nasunięta na czoło, antybiotyk był 2 tyg i coś tam dał.. Polecam też maścią rozgrzewającą (pożyczam od syna: http://www.domzdrowia.pl/29987,pulme...masc-20-g.html ) posmarować okolice czoła/brwi/nosa i założyć opaskę..jeśli to zatoki to trzymaj przy sobie duuuże ilości chusteczek i Zdrówka
__________________
życie to nie bajka, nie głaszcze Cię po...nosie Dukam po raz 2 start: 97kg faza I od 16.11. do 24.11 koniec: 91,9kg start II faza: 92,7 kg faza II 25.11 |
|
2012-02-10, 08:50 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 31
|
Dot.: Problem z zatokami, co mi dolega?
Nie pomogę ci w diagnozie, bo nie jestem lekarzem. Na odetkanie nosa mogę doraźnie polecić Sudafed albo Acatar, mi to zawsze pomaga na zatkane zatoki, ale skoro Twój problem jest tak bardzo przewlekły, bez lekarza się nie obejdzie.
|
2012-02-10, 10:04 | #5 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Legnica
Wiadomości: 1 620
|
Dot.: Problem z zatokami, co mi dolega?
Kochana... jakbym swój opis czytała... Po pierwsze, wymuś skierowanie do laryngologa i na RTG zatok... Ja też się tak męczyłam przez pół roku... nawet laryngolog mi nie pomógł, dostałam te same leki i dowiedziałam się, że mam zapalenie zatok szczękowych. Po 6 miesiącach męczarni miałam spuchnięte lewe oko, dopiero wtedy lekarz dał mi skierowanie na RTG, okazalo się, że lewa zatoka była okropnie zatkana, cała zatoka aż po oko była na zdjęciu biała. Skończyło się wizytą w szpitalu na oddziale laryngologicznym miałam 2 punkcje zatok, nic przyjemnego. Jeśli u Ciebie do tego doszło, a podejrzewam, że tak skoro tyle czasu już to trwa, to czeka Cię to samo. Niestety później nie jest z górki... trzeba bardzo uważać na zatoki, lekko je przewieje i już robi się nieciekawie Zdrówka!
|
2012-02-10, 13:48 | #6 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 652
|
Dot.: Problem z zatokami, co mi dolega?
Cytat:
Mały drobiazg - leki typu Nurofen Zatoki (i podobne) zawierają pseudoefedrynę. U większości osób tylko przetykają nos, ale u podatnych na tachykardię (zbyt szybkie bicie serca) wzmagają problem. Trzeba o tym mówić (jeśli ten problem u nas występuje, u mnie tak) każdemu lekarzowi, w tym laryngologom, za każdym razem, bo jest mnóstwo leków na zatoki i oskrzela, które działają podobnie. |
|
2012-02-10, 14:35 | #7 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 10
|
Dot.: Problem z zatokami, co mi dolega?
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi . We wtorek idę do laryngologa i postaram się wymusić RTG zatok.
Cytat:
Dziwi mnie fakt, braku silnego bólu jaki powinien pojawiać się na początku przy zapaleniu zatok... |
|
2012-02-10, 14:37 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: opolszczyzna
Wiadomości: 193
|
Dot.: Problem z zatokami, co mi dolega?
Nie straszcie dziewczyny punkcją i szpitalem...
Z tego co piszesz - nie dostałaś do tej pory żadnego antybiotyku. Fluimucil jest mukolitykiem, czyli ułatwia rozrzedzenie zalegającej wydzieliny. Według mnie, z objawów które opisujesz, rzeczywiście masz przewlekłe zapalenie zatok, okresowo zaostrzające się i ulegające wtórnemu nadkażeniu bakteryjnemu [stąd ta ropa]. Wymuś skierowanie do laryngologa, a RTG jest tak naprawdę niemiarodajne, bo często ewidentne zapalenie z wywiadu nie jest na zdjęciu widoczne. Laryngolog ewentualnie może zlecić TK. Dobry antybiotyk, mukolityk, krople obkurczające błonę śluzową i inhalacje i powinno być ok. Tylko pamiętaj o czapce! Bez sensu faszerować się Nurofenem, Cirrusem, Rhinfenem czy innymi specyfikami o tym samym składzie - bo to leczenie doraźne, a nie przyczynowe, no i nie pozostaje bez wpływu na żołądek i nerki.
__________________
"Dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i głupota ludzka. Co do tej pierwszej istnieją jeszcze wątpliwości." A .Einstein |
2012-02-10, 16:09 | #9 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Otwock
Wiadomości: 4 056
|
Dot.: Problem z zatokami, co mi dolega?
Cytat:
---------- Dopisano o 17:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:04 ---------- Cytat:
W aptece jej tego na 99% nie powiedzą a lekarz woli dać coś na receptę U mnie pomogło w oczyszczaniu- ładnie schodziło wszystko aż do pojawienia się normalnego nosa- alergiczna wydzielina.. ---------- Dopisano o 17:09 ---------- Poprzedni post napisano o 17:06 ---------- Cytat:
Co do zatkanego nosa i możliwości zwariowania...dla mnie jest mega szokiem jak nie mam kataru i wtedy wariuje
__________________
życie to nie bajka, nie głaszcze Cię po...nosie Dukam po raz 2 start: 97kg faza I od 16.11. do 24.11 koniec: 91,9kg start II faza: 92,7 kg faza II 25.11 |
|||
2012-02-10, 16:33 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: głównie z fotela ;)
Wiadomości: 4 512
|
Dot.: Problem z zatokami, co mi dolega?
ja mam odwrotnie, prawie nigdy nie mam kataru, ale czuje jak w środku coś mi się przesuwa (pewnie ropa),
poza tym jeśli ktoś ma jakieś niewyleczone zęby, to radzę się tym zająć, bo to również moze byc powód zapalenia zatok, zresztą laryngolog na pewno obejrzy/zapyta.
__________________
|
2012-02-10, 21:40 | #11 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Legnica
Wiadomości: 1 620
|
Dot.: Problem z zatokami, co mi dolega?
Cytat:
Cytat:
A RTG lepiej mieć niż nie. Przyda się, jak będzie ostry stan zapalny jak u mnie będzie dobrze widoczny. Jak nic nie będzie to tylko się cieszyć, że jeszcze nie jest tak źle. Mnie lekarz straszył polipem... polipa to on chyba ma, ale na mózgu. Edytowane przez Wena90 Czas edycji: 2012-02-10 o 21:41 |
||
2012-02-14, 10:43 | #12 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 10
|
Dot.: Problem z zatokami, co mi dolega?
Wróciłem ( tak, tak wróciłEM- jestem facetem ) właśnie od laryngologa... Niczego konkretnego się nie dowiedziałem, lekarz zgłupiał, bo pierwsze co powiedział jak zobaczył nos to 'alergia', a tu przecież wyniki ujemne, katar ropny, zapalenie gardła. Przepisał mi jednak Buderhin ( sterydowy psiukacz do nosa) i Telfexo ( lek przeciwhistaminowy ), czyli mimo to stawia na tło alergiczne. Nie dał się na namówić na antybiotyk, ale za to wymusiłem RTG zatok i badanie IgE z krwi ( co myślę, że pokaże czy to rzeczywiście alergia ). Badania już zrobiłem na miejscu i mam przyjść za dwa tygodnie. Może wtedy antybiotyk.
PS. Porobiły mi się jakieś krwawe strupy w jednej dziurce, trochę bolą i ciężko je wyciągnąć ( fuj ). Laryngolog zaglądał do nosa i nie wiem czy nie zauważył czy zignorował. Czy ktoś wie co to może być? Robiłem ostatnio inhalacje z soli kuchennej, słyszałem, że to pomaga, ale może podrażniło to śluzówkę? PS2. Dodam, że stosowałem przez kilka dni Nurofen Zatoki i jest trochę lepiej. Mniej kataru i bardziej drożny nos. O czym to świadczy? Edytowane przez Dasiu90 Czas edycji: 2012-02-14 o 10:45 |
2012-02-14, 11:03 | #13 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Otwock
Wiadomości: 4 056
|
Dot.: Problem z zatokami, co mi dolega?
Cytat:
Co do nurofenu- stosuj do max 6-7dni jeśli nie masz skutków ubocznych, czapka i czekaj na wyniki Co do lekarza...ja poszłam kiedyś z zatokami a wyszłam ze sterydami w spreju bo mam krzywą przegrodę nosową.. Poszukaj innego laryngologa- nie ma już rejonizacji więc śmiała droga
__________________
życie to nie bajka, nie głaszcze Cię po...nosie Dukam po raz 2 start: 97kg faza I od 16.11. do 24.11 koniec: 91,9kg start II faza: 92,7 kg faza II 25.11 |
|
2012-02-14, 11:07 | #14 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 10
|
Dot.: Problem z zatokami, co mi dolega?
A no właśnie lekarz też stwierdził trochę skrzywioną przegrodę nosową. Ale to chyba nie wyjaśnia wszystkich dolegliwości
|
2012-02-14, 11:38 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Otwock
Wiadomości: 4 056
|
Dot.: Problem z zatokami, co mi dolega?
Hm..jakoś to wpływ pewnie ma ale nie zabrał się za docelowy problem- zatoki
__________________
życie to nie bajka, nie głaszcze Cię po...nosie Dukam po raz 2 start: 97kg faza I od 16.11. do 24.11 koniec: 91,9kg start II faza: 92,7 kg faza II 25.11 |
2012-02-14, 12:58 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 156
|
Dot.: Problem z zatokami, co mi dolega?
Ja mam trochę podobny problem... tyle, że nie mam zatkanego nosa ani kaszlu, ale ciągle coś spływa mi z nosa (nie z samego nosa, ale właśnie wyżej,tak jakby z zatok) i odkrztuszam taką flegmę. Mam już to permanentnie, już drugi rok. Laryngolog też przepisała mi buderhin mimo, że zatkanego nosa wogóle nie mam... Odkąd odkrztuszam tą flegmę, zaczęłam mieć problemy z zatokami - w ciągu ostatnich 5 miesięcy miałam zapalenie zatok 3-4 razy, i wogóle więcej choruję. Nigdy wczesniej nie miałam problemu z zatokami. Tych kilka razy, kiedy miałam zapalenie, objawy były typowe - ból głowy, gorączka, i ropna flegma... czasem sama krew praktycznie, albo nieprzejrzysta, żółta. Od ostatniego zapalenia (miałam antybiotyk, który tylko jeszcze bardziej mi zaszkodził) we flegmie i katarze zaczęły się pojawiać takie właśnie strupki krwi. Mimo, że infekcja już wyleczona, została tylko 'zwykła' flegma (bo już się do niej przyzwyczaiłam).
Laryngolog zrobiła mi RTG, na którym wszystko jest ok, testy alergiczne, które też są w porządku, po czym stwierdziła, że nie może mi przebadać krtani, bo mam zbyt mocny odruch wymiotny i nie może mi włożyć jakiegoś sprzętu tak głęboko super, tylko co ma krtań do zatok? Na zatkany nos - polecam INCHALACJE Z ZIELA MACIERZANKI. Do kupienia w aptece albo sklepie zielarskim, za 2zł, a roślinka czyni cuda. Działa lepiej, niż te wszystkie krople i inne spreje do nosa. Odetkała mi całe zatoki w tydzień, przy pierwszym zapaleniu, gdzie wczesniej przez tydzien łykałam tabletki i krople, a wszystko dalej było zatkane. Tylko trzeba inchalacje powtarzac jak najczęściej, nawet co 2-3 godziny. |
2012-02-14, 13:28 | #17 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Legnica
Wiadomości: 1 620
|
Dot.: Problem z zatokami, co mi dolega?
Cytat:
Aaaa facet dobrze wiedzieć hehe. Może Ci pękają naczynka od kataru, ja tak miałam i przez to ciągle miałam strupy lub leciały mi z katarem takie male skrzepy. Dostałam jakieś tabletki na ich wzmocnienie i przeszło. Proponuję stosować roztwór soli morskiej i na katar i na strupy dobre. A po RTG będzie można tylko coś powiedzieć jeśli zatoki są widocznie zatkane, wtedy zamiast sie truć antybiotykami polecam punkcje, nie przyjemne, ale skuteczne. Mi pomogło... od tamtej pory nawet jak się zatkają to tylko inhalacja. A dopóki punkcji nie miałam to się męczyłam i żaden antybiotyk mi nie pomagał. Też mam alergię od wielu wielu lat i jakoś zimą nigdy mnie nie męczy, a juz na pewno nigdy w taki sposób, żeby szło aż w zatoki... Edytowane przez Wena90 Czas edycji: 2012-02-14 o 13:29 |
|
2012-02-15, 15:01 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: opolszczyzna
Wiadomości: 193
|
Dot.: Problem z zatokami, co mi dolega?
Och! Rzeczywiście już w pierwszym poście pisałeś w formie męskiej! Przepraszam za niedopatrzenie.
Te strupy zapewne od oczyszczania nosa. Chyba że bierzesz od dłuższego czasu jakieś krople, które mogą ci przesuszać bł. śluzową. Tantum Protect pomaga Kurcze... a wróćmy do początku - czy coś się w tym grudniu (albo wcześniej) u Ciebie zmieniło? Nowe zwierzę, nowy proszek do prania, zmiana miejsca zamieszkania, mieszkanie z kimś, kto pali? Ewentualnie wchodziłoby w grę uczulenie na kurz (okres grzewczy, kurz fruwa w powietrzu, a ciepło dodatkowo wysusza śluzówkę). Jeśli to alergia to ten steryd powinien pomóc. No i piszesz, że początkowo to wyglądało na standardowe przeziębienie - a była gorączka? W każdym razie trzymam kciuki, żeby coś Ci pomogło.
__________________
"Dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i głupota ludzka. Co do tej pierwszej istnieją jeszcze wątpliwości." A .Einstein |
2012-02-16, 16:57 | #19 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 10
|
Dot.: Problem z zatokami, co mi dolega?
Odpowiadając na powyższe pytania: Nie, nic w moim życiu nie zmieniło się na tyle, żebym mógł cokolwiek podejrzewać.
Dzisiaj odebrałem wyniki IgE ( 23 IU/ml - czyli absolutna norma ) i RTG Zatok ( "Zgrubienie śluzówki w lewej zatoce szczękowej zmniejszające jej światło" ). Pragnę przypomnieć, że według lekarza mam bladosiną śluzówkę w nosie, która jest typowa dla uczuleń. Ale oba badania na alergie ( skórne i IgE) niczego nie wykazały... Jednak kiedy położę się do łóżka na dłużej to mogę zauważyć, że gorzej mi się oddycha, tak jakby wpływ mogły mieć np roztocza z materaca. No po prostu jestem zupełnie zakręcony, następna wizyta za dwa tygodnie i na pewno wymuszę zrobienie wymazu z nosa. Oby to coś wyjaśniło. |
2012-02-16, 18:18 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 679
|
Dot.: Problem z zatokami, co mi dolega?
Wygląda to na przewlekłe zapalenie zatok. Możliwe że masz tam jakąś bakterię. Kumpela miała bodajże gronkowca (?) i żyć jej syf nie dawał, dopiero jakieś antybiotyki pomogły.
Nie przeziębiłeś gdzieś tych zatok? Nie podwiewa Cię gdy śpisz? Takie drobnostki potrafią je naprawdę rozwalić gdy organizm jest osłabiony. Laryngolog + prześwietlenie. Jest też coś takiego jak inhalacje z soli morskiej lub ziołowe - ponoć pomagają. No i dbaj o zatoki, żadnego łażenia bez czapki |
2012-02-16, 18:57 | #21 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 10
|
Dot.: Problem z zatokami, co mi dolega?
No tak podejrzenie pada teraz także na gronkowca... Jeszcze raz dziękuję kochane za odpowiedzi . Jeśli któraś z Was ( lub któryś- jak widać mężczyźni też mogą tu przebywać- legalnie! ) miała podobne objawy niech śmiało się udziela. Próbuję jakoś samodzielnie ustalić co mi jest. Mileva mogłabyś mi więcej opowiedzieć o objawach koleżanki?
|
2012-02-16, 22:58 | #22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 474
|
Dot.: Problem z zatokami, co mi dolega?
Może gronkowiec- zrób wymaz z gardła.
Czym masz wypełnioną poduszkę- może uczula Cię pierze- mój brat miał problemy z oddychaniem które ustąpiły gdy wymienił poduszkę na taką za sztucznym wypełnieniem.
__________________
Moje postanowienia na 2012 rok: -zapuszczam włosy, -dbam o figurę i zdrowo się odżywiam, -zacznę ćwiczyć. Zapisali.pl - blog pisany z moim Tż . O wspólnym życiu i perypetiach |
2012-02-16, 23:20 | #23 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 679
|
Dot.: Problem z zatokami, co mi dolega?
Cytat:
|
|
2012-02-17, 07:06 | #24 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
|
Dot.: Problem z zatokami, co mi dolega?
Cytat:
Po telfexie nie było poprawy? U mnie po kilku latach pogarszania się stanu zatok i odporności aż do ropnego zapalenia zatok i 3 miesięcznego , nieskutecznego leczenia antybiotykami, , ten lek + płukanie zatok to był strzał w 10tke. Dosłownie ozdrowiałam w kilka dni. Poszukaj laryngologa, który robi płukanie zatok. To nie jest punkja, to bezinwazyjny zabieg który trwa około minutę, nie boli. Nawet jeśli nie pomoże jakoś na dłużej to doražnie ulży bardzo, pozbędziesz się bólu głowy i jej ciężkości i tego ucisku w zatokach bez faszerowania się ibupromem czy innym syfem z pseudoefedryną. Zrób wymaz. Wylecz zęby jeśli jakieś tego wymagają. Przejrzyj inne wątki o zatokach, były już ze 2 i sporo rad i historii zatokowców.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
2012-02-17, 13:22 | #25 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 10
|
Dot.: Problem z zatokami, co mi dolega?
cava jaki rodzaj alergii ma Twój 'domownik'? Bo z tego co wiem, to wszystkie alergie wziewne są IgE-zależne, więc niemożliwym jest stwierdzenie alergii na substancje wziewne ( a tylko takie w moim przypadku wchodzą w grę- roztocza, grzyby ) bez wysokiego wyniku IgE. Czy Twój domownik nie ma czasem alergii 'pokarmowej'? Hmm... może sam sobie próbuję wmówić, że nie mam tej alergii, bo jak wiadomo uczulenia ciężko się pozbyć i nie wyleczy się go antybiotykiem w dwa tygodnie.
|
2012-02-17, 21:23 | #26 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
|
Dot.: Problem z zatokami, co mi dolega?
Cytat:
Testy nie wyszły na nic a robiliśmyna wsystko co się da, wziewne i pokarmowe, IgE też w normie. Ja testów nie robiłam, ale skojarzyłyśmy z laryngolog fakty. Moje jeździectwo i przebywanie w stajni, zbiegło sie z początkiem problemów zatokowych. Stajnia to miejsce wyjątkowo zakurzone i bity rok pełne pyłków - konie żrą siano, a to się kosi w porze pylenia. Przy czym u mnie jednorazowa kuracja Telfexem dała efekt zupełnego wyciszenia. Choć fakt że zamieniłam jeździectwo na basen. Laryngolog mi powiedziała, i sama to obserwuję na alergicznej córze, że alergia(a nawet jeszcze nie alergia a nadwrażliwość) i infekcja dają efekt sprzężenia zwrotnego. Jedno potęguje drugie, wzajemnie się napędzają i wyolbrzymiają. Jak się zahamuje jedno, wygasa drugie a odporność ma szansę się odbudować. Twoje alergiczne sine śluzówki, mogą być takie bo infekcja wyolbrzymia nadwrażliwość w alergiczne objawy. Lub infekcja niedoleczana jest stymulowana do stanu chronicznego przez alergię. Jakby nie było, warto włączyć podstawową dietę eliminacyjną, łykać sunipred, przepłukać zatoki, zrobić wymaz i RTG, wszystko zapisywać żeby lekarz miał pełną informację.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
2012-03-15, 10:19 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 156
|
Dot.: Problem z zatokami, co mi dolega?
I jak tam Dasiu90, problem z zatokami rozwiązany? Coś ucichł ten temat.
|
2012-05-11, 14:23 | #28 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 48
|
Dot.: Problem z zatokami, co mi dolega?
hej mogę dołączyć? ostatnio ostatecznie lekarz w końcu zdiagnozował u mnie problem z zatokami, po tym jak choruję średnio raz na 2 miesiące na niby przeziębienie. Poradzono mi, żebym zrobiła operację przegrody nosowej, którą mam krzywą, ktoś przez to przechodził?
ps. w aptece bez recepty można kupic na zatoki coś takiego jak sinupret polecam |
2012-05-11, 15:15 | #29 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 679
|
Dot.: Problem z zatokami, co mi dolega?
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:44.