|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4651 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 1 669
|
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część VI :)
latequila89, wiem co czujesz ta chwila jest okropna jak nie możę znaleźć serca mi się tak też zdarzyło ze dwa razy bo mały był dziwnie ułożony.
Zosiu, gratuluje jeszcze raz i ucałuj małą od nas ! jasne opowiadaj. A jak mama? Inaczej się teraz do Ciebie odnosi?
__________________
|
|
|
|
#4652 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 477
|
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część VI :)
Mama ? Haha ona bez przerwy mądruje się. Wszystko wie lepiej, ale ona sobie gada , a ja robię swoje no i tak leci czas
|
|
|
|
#4654 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 477
|
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część VI :)
Jak bede miała jakies zdjecia na kompie to oczywiscie, ze pokażę
![]() Wiecie co? Ja nie mam ANI JEDNEGO swojego zdjecia z brzuszkiem Mała śpi, więc mam troche czasu, dla tych ciekawskich wrzucę opis z pobytu w szpitalu. W czwartek przyjeli mnie na oddział. W piątek o 7 rano podali oxytocyne. 2 godziny kapało i nic. Lekarze przychodzili, zdziwieni, ze mnie to nie rusza , a ja ciągle czekałam na jakies bóle, bez skutku. Odłaczyli mnie i stwierdzili,ze nic z tego nie bedzie i w niedziele kolejna oxo. Jakos dotrwałam do tej niedzieli, pełna obaw, bo nie chciałam tej króplówki i okazało sie, ze jednak mi jej nie podadzą, bo może akurat cos sie wreszcie samo ruszy, to było około godziny 7 jak przyszli na obchód. O 8 przyniesli sniadanie, a o 9 nagle poczułam, ze cos mnie boli kręgosłup i promieniuje na brzuch , za mocno wg mnie, wiec patrzyłam odruchowo na zegarek i kurde skurcze co 5 minut jak bum cyk cyk. Poszlam do pokoju dyzurki i mówie im, ze boli mnie strasznie kręgosłup,ze co 5 minut mam skurcze, taka jedna połozna mnie zapytała czy tylko kręgosłup, ja na to, ze tak, a ona , a to idz do lozka, bo poród to za tydzien dopiero bedziesz miała. Ja wsciekla, bo boli mnie to jak diabli i nie daje rady juz siedziec , a ta mi z głupimi tekstami. Poszlam do tego lozka jak mi kazala, no, bo co ? Przyszla zaraz do mnie taka bardziej w porządku i mówi, żebym poszła za nią i zbadamy. Zbadała mnie i miałam rozwarcie 2,5. Było to około 12 godziny. Z takim bananem na buzi mówi, ze dzis urodze tak około 20-22, no troche długo pomyślałam, Skurcze co raz mocniejsze sie robily, ze nie umiałam az mówić, a jeszcze chciała jakies dane , ledwo co do niej mowilam, a ona sobie jeszcze zartowała. Poszlam po swoje rzeczy jakie tam mi do porodu potrzebne są i podłaczyła mnie do ktg. 15 minut lezałam i myslalam, ze umrę, ból był straszny, az sie cała wyginałam. Nagle wpadl do pokoju porodu TŻ cały wystraszony, w jego oczach naprawde widziałam pierwszy raz w zyciu taki strach. Próbował ubrac fartuch, ale mu to w ogole nie wychodziło, teraz to az mi sie smiac chce jak sobie przypomne jak ubierał ten fartuch. Przyszła za chwile polozna i zapytała czy sie zgadzam na lewatywe, mi to juz bylo wszystko obojetne. Poszłam do toalety, zalatwilam co mialam zalatwic i jakos wróciłam na sale. Bolało co raz mocniej , a najgorsze jest to , ze nie da sie zadnej fajnej pozycji znalezc. Zapytałam czy moge pod prysznic , pozwoliła, wiec poszłam. To bylo jakoś około godziny 14 30 . Wzielam recznik i poszlam. Czulam, ze tylko prysznic mi ulge przyniesie. Pod prysznicem byłam, a praktycznie w brodziku prysznicowym leżałam do 15 40. Strasznie mi cieply prysznic przynosil ulge, co próbowałam juz wyjsc to bylo mi strasznie zimno i znowu wracałam pod niego. Non stop ktos sie dobijał do drzwi, a ja tylko tam siedziałam i wyłam. Miałam juz wszystkiego serdecznie dosyc, nie umiałam stac, ciagle siedziałam i probowałam zatamowac ręką wylew zeby zatrzymac wode w brodziku i tak polezec, ale sie nie dało. Wyłam okropnie, takiego bólu jeszcze nigdy w zyciu nie miałam. Nagle poczułam, ze chce mi się kupę zrobic, ale tak se mysle, ze przeciez mialam tą lewatywę , ale ok , no i usiadłam na toalecie i probuje cos z siebie wycisnac, a tu nic sie nie da. Parcie na odbyt czułam przeogromne . Nagle slysze, ze mnie woła ta polozna,ktora sie mna zajmowala , wiec jakos wyczołgałam sie i poszlam do tego pokoju porodu. Weszłam i patrze, a TŻ sobie siedzi uśmiechnięty na krześle , myślałam, ze mu strzele, bo mnie tu rozrywa, a ten cieszy sie. Mówię do niej, ze zle mi zrobila lewatywe, bo mi sie kupe chce , ona taka zdziwiona, mowi do mnie, zebym sie polozyła i mnie zbada, a ja do niej, ze niech wpierw leje wode do wanny, zeby juz była pełna jak skonczy badać. Zbadała mnie i mowi , ze wanna jest juz niepotrzebna, bo mamy pelne rozwarcie. Ja takie na nią gały wielkie, co? Już ? Tak szybko ? Akurat skurczu nie było i ja taka troche smutna, ze to to wszystko ? To jest ten poród ? Ona na to, ze zaraz sie zacznie. TŻ na mnie zdziwiony, a ja na niego i nagle zaczęły sie skurcze parte (juz w lazience sie pojawialy, chociaz wtedy to jeszcze byl pikus) TŻ stał i machał mi ręcznikiem , bo było mi strasznie cieplo , podawał mi wode i jak parłam to parł razem ze mną, jak miałam oddychac to próbował oddychal ze mną i to mi bardzo pomogło, w ogole jak widziałam jak sie cieszy, jak mówi "widzę główkę" to mi to dodawało sił. Parłam chyba może 5 razy i nagle na piersi położyli mi moje maleństwo , TŻ odciął pępowinę, ja cały czas przytomna na wszystko patrzylam i czułam sie bardzo szczesliwa, nadal jestem Mała zabrali, mnie wyczyscili, zszyli i 2 godziny potem bylismy razem w trójkę.Jakie wrazenia mam po porodzie? Powiem tylko, ze spodziewalam sie o wiele , wiele bardziej czego gorszego. Tylko czekałam na ten kryzys 7 cm ( o ktorym tak sie naczytałam w gazetach) , ktorego nie zauwazylam, chociaz to musialo byc wtedy pod prysznicem. Bolało, owszem bolało, najbardziej dolna część pleców. Mi bardzo pomogl cieply prysznic jak widac
|
|
|
|
#4655 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 1 669
|
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część VI :)
Zosiu, podobno skurcze w krzyżu są bardziej bolesne. Zniosłaś ładnie. Ja bym się bała strasznie gdybym miała rodzić normalnie dlatego dziękuje że miałam cc bo inaczej bym nie była taka dzielna jak Ty
__________________
|
|
|
|
#4656 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 477
|
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część VI :)
A ja sobie teraz dziękuje, ze nie probowałam kombinować z cc. Lila tez nie jest duzym dzieckiem i to tez dlatego tak łatwo było mi ja urodzic
|
|
|
|
#4657 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 1 669
|
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część VI :)
cieszysz sie że masz juz to za sobą? czyli karmisz piersią? a jak siostra zareagowała na Lilę? cieszy się że jest ciocią?
![]() sorry za tyle pytań już się zamykam :x ;p
__________________
|
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#4658 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 88
|
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część VI :)
Cytat:
To miałaś dzień z "przygodami". Jaki hardcore z tym tramwajem i zywopłotem! Dobrze, że te laski Ci pomogły... Mnie też czeka żywot "mamy w wielkim mieście". Mam nadzieję, że miałaś chociaż wieczorem czas na relaks Ale najważniejsze, że mały rosnie i jest zdrowy zosiu Ja takze czekam na relacje ![]() A ja rodzę wg. obliczeń 30 maja hehe ale kiedyś miałam sen, ze urodziłam w dzień dziecka więc stawiam na 1 czerwca
|
|
|
|
|
#4659 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 537
|
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część VI :)
Cytat:
Zazdroszczę Ci że z tym rozwarciem tak szybko poszło, ja miałam właśnie kryzys no i nie wspominam tego za fajnie Pookaż Lilkę jak najszybciej ---------- Dopisano o 21:37 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ---------- Cytat:
Ale Twój F. już ładnie waży
|
||
|
|
|
#4660 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 88
|
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część VI :)
Cytat:
Jak to wszystko czytalam to aż mi sie adrenalina podniosła. Własnie w takich momentach boje się porodu jak diabli. Ałaaa. Strasznie się cieszę, że dzidzia zdrowa a Ty dałaś radę. Czekamy na zdjęcie
|
|
|
|
|
#4661 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 7 489
|
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część VI :)
Zosia fajnie się czytało Twój opis
kilka razy się uśmiechnęłam Fajnie, że Ci tak w miarę łatwo poszło...
__________________
♥E.M♥ |
|
|
|
#4662 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 4 770
|
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część VI :)
zoska swietny porod
dzielna bylas jak cholera takie opisy to sie az milo czyta aguu jak sie jest ''w trakcie'' to nie ma sie czasu myslec, ze sie boisz czy cos zreszta juz nie ma odwrotu jakbys musiala, to bys dala radedajcie zyc z tym zywoplotem, jakby nie one, to bym tam czekala nie wiadomo ile |
|
|
|
#4663 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 1 669
|
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część VI :)
Muffinka, nie miałabym wyjścia
na szczęście nie będę musiała nigdy tego przechodzić. :P a to nie było możliwości wyjść inaczej? Masakra współczuj dobrze że jednak są leszcze ludzie którzy pomogą
__________________
|
|
|
|
#4664 | ||||
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część VI :)
dziękuje
mam nadzieje... czekam cierpliwie na pojawienie się ząbka. dzisiaj zauważyłm,że dziąsełka na dole troszkę się zmieniły. są jaśniejsze niż w innym miejscu,. ehh tak strasznie mi jej szkoda smaruje ale czasem to nie pomaga... a ja czuję się wtedy strasznie Cytat:
dziękuje ![]() Oli musi mieć zakładany ręcznik, bo ma za mały rozstaw bioder na pewno będzie ok Cytat:
na karku mam chiński znak,na boku całym prawym boku kwiaty i teraz na prawej ręce napis no to nasze dzieciaki mają dokładnie to samo Cytat:
widzisz... Jednak poród z Tżem, to wspaniały moment. ![]() czegoś gorszego?? o matko... piszesz,że strasznie bolało, płakałaś , krzyczałas i mimo to spodziewałaś sie czegoś gorszego? hm podziwiam. dobrze,że masz to już za sobą wracaj szybko do siebie Mała nie ma problemy z łapaniem brodawki? Nie boli Cię karmienie? bo mnie np. doprowadzało do łez... Cytat:
ja też zawsze Oli nie kąpie po szczepieniu, dopiero na drugi dzień rano. ładnie wazy już mały przystojniak
__________________
|
||||
|
|
|
#4665 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 279
|
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część VI :)
Dziekuje za wszystkie kciuki
Hej dziewczyny ja wrocilam od lekarza. Mialam zrobione normalne usg wszystko z serduszkiem wporzadku " Takze synus na 100%.l Wiercil sie jak nie wiem chyba nie lubi jak mu sie robi usg. Dostalam kolejne 3 zdjecia dwie buzki i jedno z kciukiem w gorze smialam sie z lekarzem ze daje mi znac ze u niego w brzuszku wszystko wporzadku zoska - gratulacje!! ![]()
__________________
♥ Dominik 12.06.2012 ♥ ♥ Olivia 2.07.2014 ♥
|
|
|
|
#4666 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 477
|
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część VI :)
Dziękuje za wszystkie gratulacje
![]() Mała od razu zaczęła poprawnie ssać, może trochę jedna brodawka była bardziej obolała, ale juz doszła do siebie. Łapie brodawke bardzo dobrze , az jestem z niej dumna Dużo śpi i to też dobrze, hehe. Obudziła się około pólnocy, potem po 3 i o 7 A teraz sobie lezy i czka, az mi sie przykro robi jak ona tak czka, bo ja sama osobiscie nie lubie czkawki. Myslalam, ze bedzie gorzej na prawde. Nie wiedzialam jakich bóli sie spodziewac, nie mialam pojecia jak to wszystko wyglada, a nasłuchałam sie i naczytałam horrorów, a nie relacji z porodów, więc byłam przygotowana na najgorsze. Oczywiscie mnie nacięli, ale to już chyba taki rytuał w polskich szpitalach. Bolało bardzo przez 3 pierwsze dni, teraz jest juz w miare lepiej. Na początku miałam wrazenie, ze mi sie szwy pourywają, więc uważałam na każdy ruch, a teraz juz luzik Całe szczęscie, że są rozpuszczalne. Ja jeszcze dzis do szpitala chyba musze, bo zapomnialam jedzenia z lodówki wyciagnąc , a i po zaswiadczenie musze jechac, bo wczoraj mi nie chciala taka wredna baba wydrukowac, bo jak to stwierdzila nie ma papieru i mam sobie przyjsc innym razem, bo oszczedzaja i nie maja na papier :/ Wkurzona powiedzialam, ze no slyszalam cos o jakims kryzysie własnie i poszłam. Dzis tam podjade z papierem, mam 10 km do szpitala, małe dziecko, a ta z takimi tekstami . Mama zostanie z mała , a ja chyba z kolezanka podjade tam. |
|
|
|
#4667 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 1 669
|
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część VI :)
Agnes, no to widzę że jeszcze trochę i miejsca zabraknie
ja właśnie muszę sobie coś walnąć na nadgarstku żeby zamaskować pewien niewypał No i na karku chciałam zrobić sobie imię małego ale zobaczymy jak to wyjdzie w praniu. ehh Ty to szybka jesteś :P A co do ząbków to u mnie najgorsze było to jak sie ząbek wyżynał ale potrwało to ze dwa dni i cały wyszedł więc mały się trochę uspokoił. Teraz aż boję sie pomyśleć jak to będzie z tym drugim chociaż mam nadzieje że wyjdą te dwa i będę miała spokój na miesiąc a może kilka ;x
__________________
|
|
|
|
#4668 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 4 770
|
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część VI :)
zabciu to swietniem, ze serducho zdrowe
a mieliscie jakies wskazania czy tak profilaktycznie?agnes szkoda mi tej twojej Oliwci, mam nadzieje, ze nastepne zabki pojda juz latwiej:prztul: |
|
|
|
#4669 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 4 388
|
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część VI :)
Zosia Gratuluję jeszcze raz
![]() ![]() Zabcia za zdrowe serduszkoNie mam za bardzo kiedy do Was pisać, bo Wiki akurat wtedy kiedy ja sobie siądę przed kompem to się budzi. Dzisiaj odpadł jej już kikut pępowiny Nawet nie wiedziałam, że takie rzeczy mogą aż tak cieszyć. Nie wyobrażam sobie co to będzie jak zacznie siadać, zrobi pierwszy krok, itp. Chyba po sam sufit będę skakała z radości
|
|
|
|
#4670 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 279
|
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część VI :)
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 16:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:06 ---------- Cytat:
Dziekuje za pepowine Mala rzecz a cieszy nie
__________________
♥ Dominik 12.06.2012 ♥ ♥ Olivia 2.07.2014 ♥
|
||
|
|
|
#4671 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 537
|
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część VI :)
Witajcie
Przyszłam się pochwalić, że Filipek kończy dzisiaj 4 miesiące ![]() Poza tym dziś 2 dzień jadł jabłuszko ze słoiczka i idzie mu to coraz lepiej
|
|
|
|
#4672 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 788
|
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część VI :)
Cytat:
![]() A co do karmienia dzieci jedzeniem dla doroslych to ostatnio znajomi podejrzewali, ze ich niespelna roczne dziecko ma alergie bo dostalo wysypki. Lekarz stwierdzil, ze mu to na alergie nie wyglada. Babka tak po tym lekarzu jechala, ze niekompetentny bo jej na testy nie wyslal. Jak po chwili zobaczylam dziecko karmione obiadem z talerza matki, doprawione ostra papryka i pieprzem, to w cale mnie nie zdziwilo, ze dziecko wysypane bo sama po ostrym mam problemy skorne. No ale niektorym sie nie wytlumaczy. Jeszcze sie chwala, ze ich dziecko to juz wszystko je (jak by to byl powod do dumy). Pewnej znajomej kilka razy mowilam, ze napoje slodzone aspartamem nie nadaja sie dla poltorarocznego dziecka a ona ciagle mi powtarzala, ze "butelka dziecieca i z kolorowa etykietka wiec produkt na pewno przebadany skoro jest dla dzieci". A w skladzie aspartam jak byk. Kobieta byla pewna, ze producenta soczkow obchodzi zdrowie jej dziecka zoska gratuluje. Ciesze sie, ze poszlo gladko i ze nie bylo tak zle jak myslalas.
|
|
|
|
|
#4673 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 4 770
|
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część VI :)
siacha to gratuluje
a pierwszy usmiech jak potrafi ucieszyc, caly dzien mialam banana na ryjku![]() ---------- Dopisano o 18:57 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ---------- Pati
|
|
|
|
#4674 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 88
|
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część VI :)
Hey Mamusie.
Mam pytanie. Czy zdrzało Wam się jak jeszcze dziecko bylo w brzuchu ze przy kopniaku słyszałyście takie "pykniecie" podobne do tego jak nam doroslym czasem strzeli w kostce czy cos?? Bo ja słysze to czesto i sie nepokojeczy to przypadkiem nie cos złego.
|
|
|
|
#4675 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 279
|
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część VI :)
Cytat:
![]() Cytat:
__________________
♥ Dominik 12.06.2012 ♥ ♥ Olivia 2.07.2014 ♥
|
||
|
|
|
#4676 | |||||
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część VI :)
hej Wam
dzisiaj już troche lepiej. Smarujemy jej z Tżem dziąsełka i jest zdecydowanie spokojniejsza. uffff Cytat:
![]() Cytat:
zobaczymy jeszcze hehe to na maxa wciąga!zresztą zobaczysz. zrobisz jednego i będziesz chciala więcej chciałabym,zeby już jej wyszedł ten zab i byłby spokoj!! ale cóż trzeba to przecierpieć. Cytat:
mam nadzieje,że Twój F będzie przechodził to łagodniej... ehh Cytat:
wszystko będzie cieszyć jak Oli zaczęła sobie gruchać pod nosem,płakalam ze szczęscia. teraz zaczyna się podnosić do siadania i wiem jak to cieszy ))) wszystko przed Wami ahh Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 00:05 ---------- Poprzedni post napisano o 00:03 ---------- zajunia - spokojnie, ja też to czesto słyszalam
__________________
|
|||||
|
|
|
#4677 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 88
|
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część VI :)
zaaaabcia - to mnie uspokoiłaś ,bo słyszę to coraz częściej i zaczęło mnie to martwic
|
|
|
|
#4678 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 279
|
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część VI :)
__________________
♥ Dominik 12.06.2012 ♥ ♥ Olivia 2.07.2014 ♥
|
|
|
|
#4679 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część VI :)
spokojnie, to na pewno nic złego
też mnie to zawsze zastanawiało jak samopoczucie Zajunia? zaaabcia - ale świetnie wygląda
__________________
Edytowane przez agnesuk Czas edycji: 2012-02-18 o 00:12 |
|
|
|
#4680 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 279
|
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część VI :)
Cytat:
Juz mysle je powiekszyc i do ramki wrzucic ![]() No wlasnie ja wrocilam z pracy a tu wszystkie ida spac ![]() Oliwka wyglada bosko w avatorku ![]()
__________________
♥ Dominik 12.06.2012 ♥ ♥ Olivia 2.07.2014 ♥
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:15.



i ucałuj małą od nas !
jasne opowiadaj. 










Mam nadzieje ze z kazdym dniem bedzie lepiej
na pewno będzie ok



