Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

[cziqua]

nadrobię jak ogarnę to wszystko wpadłam napisac że bylismy u tego znajmego i dostaliśmy od niego
fotelik troszkę starszy model ale jak nowy!!! http://allegro.pl/fotelik-romer-baby...091746946.html
bujaczek lekko zakurzony ale ani jednej ryski
http://www.tosia.pl/sklep/product/p/...ncord,rio.html identyczny jak na foto tylko pomarańczowo kremowy
zabawkę
http://allegro.pl/chicco-play-gym-du...117043403.html dokłądnie jak na foto do tego jeszcze łóżeczko turystyczne też jakieś niemieckie i jeszcze jedną taką zabawkę na podłogę nad matę albo cóś podobne do tej z chiccob
a potem pojechaliśmy na zakupy z moją mamcią i tatkiem dołączył szwagier no i tż dobrze że tż przyjechał z pracy oplem vivaro byliśmy w tym sklepie viki w zabrzu i zakupiliśmy wózek Tako Laret KLIK czarno - szary łóżeczko klupś pościel, zestaw butelek TT laktator TT wkłądki laktacyjne NUK, smoczki uspok. TT,
wanienkę 2 prześcieradła, przewijak na łóżeczko , materac , kocyk, pieluchy flanelowe 5 tetra 30 (jak na razie) i wydaliśmy - 2367,29 do tego dostaliśmy gratis jeden smoczek uspok. parasol do wózka, i rożek a liczyliśmy się na ok 3000 zł więc nie jest źle

[Asika21]

Hejka Ja na chwilkę zaglądam. Chyba nie zdążę Was nadrobić, bo tyle tego dzisiaj naskrobałyście Noc miałam fatalną :/ Nie mogłam zasnąć, w dole brzucha czułam jakby ktoś mi wkręcał jakąś śrubkę, kuło mnie strasznie i wogóle raz gorąco, raz zimno mi było. Ale dziś już lepiej jest, troszkę co jakiś czas taki krótki skurcz mnie złapie i mam wrażenie, że dzidzia coraz niżej jest, bo ciągle czuję takie dziwne wkręcanie śrubki Uciekam, bo jestem u rodziców właśnie i zaraz powiedzą, że na dzień dobry usiadłam do komputera Buziaki

[Jolkaaa]

padam

poszłam spać po 12 w nocy, wstałam przed 7 oczywiście w nocy kilka razy do toalety

rano wykąpałam się, zjadłam śniadanko i pojechaliśmy z TŻ na miasto, tam nam sporo zeszło zakupy zakupy i zakupy = kilka stówek mniej
kupiłam ten bepanthen duży, szare mydło w płynie, lactacyd ale niebieski, kosmetyki mini do szpitala, babydream krem na pupe plus sporo kosmetyków dla siebie jakieś kremy, antyprespirant itp itd.

nie kupiłam nic na kolki bo nie wiem czy jest mi to potrzebne od razu?

nie kupiłam też nic do noska bo również nie wiem czy od razu muszę to mieć jak myślicie ???

Bo ja sama nie wiem co mi potrzeba przy dziecku

Tantum rosa mam, zakupy do szpitala mam prawie wszystkie.



Jak byłam w Rosmannie rzuciło mi się w oczy Mleko sztuczne Babydream ktoś wie jakie one mają opinie bo są znacznie tańsze od Bebilonu


poza tym my już po obiedzie, TŻ śpi bo jak wrócił z nocki po 12h to nie spał o 18stej mam go obudzić i będziemy Świętować o ile nie padne bo coś czuje się kiepsko.

Napisane przez gosia261282

Oj nie rob problemow sobie.To tylko krem do pupy.One sa dosc podobne do siebie.Jak nie wyprobujesz jakiegos to nie bedziesz wiedziec czy ci odpowiada.
Ja bede miec i sol i spray.

a do czego jest sól a do czego spray bo wiesz ja się nie znam zbytnio

---------- Dopisano o 16:50 ---------- Poprzedni post napisano o 16:44 ----------

Chciałabym pójść do dentysty ale nie wiem czy iść przed porodem czy po porodzie
Muszę iść na kontrole i wiem, że coś tam do zrobienia będzie, a tak bardzo się boję...

---------- Dopisano o 16:53 ---------- Poprzedni post napisano o 16:50 ----------

emigra śliczny brzuszek i widać, że obniżony - czyli to już tuż tuż.

Boję się porodu

dziś widziałam się z siostrą TŻta ona ma termin na koniec czerwca/początek lipca przytyła 5kg a brzuszka nie widać praktycznie wcale.

[joanaros]

Ja mam doła Złożyłam wózek i okazało się, że klik od budki w spacerówce jest złamany kupiłam go w necie więc nie wiem jak będzie z reklamacją.
Na dodatek każdy go krytykuje, że ciężki, duży, budka nie taka, koła za duże, lepiej było kupić używany za parę groszy i jeszcze ten zatrzask
Mam dość i czuję się okropnie. Ryczeć mi się chce

[gucia6]

Napisane przez emigra

a obnizenie brzucha nie musi oznaczac rychlego porodu ... dzisiaj zaczelam 38 tc, niektorym brzuch obniza sie na 2-3 tygodnie przed porodem, a Gucia bodajze chodzila jeszcze 4 tygodnie w ciazy, tak?

no ja to w ogole bylam ciekawym przypadkiem...
od polowy ciazy mialam czesto twardy brzuch, bralam wysoka dawke magnezu do 32 tc, potem brzuch obnizyl mi sie w okolicach 37/38 tc, od 38tc zaczal mi odchodzic czop (ale takimi malutkimi kawalkami)... w 38 bylam pierwszy raz w szpitalu ze skurczami, ktore uspokoily i daly tylko tyle, ze szyjka mi sie do 1cm skrocila i mialam rozwarcie na 1cm... potem moj gin stwierdzil, ez raczej do terminu nie donosze... a tu Sandra wszystkim zrobila psikusa i zdecydowala sie na wyjscie 4 tygodnie pozniej


Takze ja sama, na te moje syndromy i objawy, to patrze z duza rezerwa

Napisane przez 88natka

Cześć dziewczyny
gratulację dla kolejnej mamusi
Moja mama zdała prawo jazdy Jestem z niej bardzo dumna Bo w Krakowie to nie lada wyczyn (mi się 2 razy nie udało i do tej pory nie mam ale jak wrócimy do Polski to sobie skończę )
Dziś idę do fryzjera, w końcu zrobię coś z włosami bo już mnie wkurzają te odrosty.
Mój tż jest taki kochany, wczoraj posprzątał cały dom, zrobił obiad i mówi że widzi jak bardzo się już męczę i nie ma serca mnie wykorzystywać i że wziąłby trochę bólu na siebie. Już nie może się doczekać kiedy Olivia będzie na świecie
Postanowiliśmy że za rok w maju lub czerwcu, wracamy na stałe do Polski (do Rzeszowa)

gratulacje dla mamy


a ja musze w koncu moje prawo jazdy zmienic, bo od prawie 3 lat jezdze na nazwisku panienskim

Napisane przez Nikii89

Już wróciliśmy pojechaliśmy na Wisłę. Chłopcy zjeżdżali na nartach a ja i ta koleżanka z córką poszłyśmy trochę pochodzić a potem do knajpki. Tak więc nie byłam opiekunką bo kumpela była cały czas z małą i było naprawdę fajnie... pogadałam sobie o macierzyństwie , ona opowiadała jak to było na początku u niej itp. Naprawdę spędziłam fajne przedpołudnie szkoda że tak krótko ale jeden musiał do pracy zdążyć.... i nie żałuję że jednak się zdecydowałam

fajnie, ze wyjazd sie udal

Napisane przez Jolkaaa

Chciałabym pójść do dentysty ale nie wiem czy iść przed porodem czy po porodzie
Muszę iść na kontrole i wiem, że coś tam do zrobienia będzie, a tak bardzo się boję...

osobiscie radzilabym wybrac sie przed porodem...
raz, ze w ciazy mozna miec znieczulenie miejscowe, a poza tym jak juz malenstwo bedzie na swiecie to coraz trudniej bedzie sie gdzies wybrac...
no i do tego jeszcze dochodzi kwestia tego, czy masz cos do zrobienia.
Ja z Sandra zwlekalam z jednym zebem i niestety skonczylo sie na truciu i leczeniu kanalowym

[Nikii89]

Napisane przez Jolkaaa

Chciałabym pójść do dentysty ale nie wiem czy iść przed porodem czy po porodzie
Muszę iść na kontrole i wiem, że coś tam do zrobienia będzie, a tak bardzo się boję...

Ja byłam z miesiąc temu na kontroli i powiedziała mi co mam do zrobienia i że spokojnie możemy to zrobić po porodzie i obejdzie się bez kanałowego.
więc idź - dentysta zobaczy i jak będzie coś do zrobienia na CITO to zrobi a jak będzie można poczekać to powie abyś przyszła po porodzie.

[karo_z]

Napisane przez 88natka

Cześć dziewczyny
gratulację dla kolejnej mamusi
Moja mama zdała prawo jazdy Jestem z niej bardzo dumna Bo w Krakowie to nie lada wyczyn (mi się 2 razy nie udało i do tej pory nie mam ale jak wrócimy do Polski to sobie skończę )
Dziś idę do fryzjera, w końcu zrobię coś z włosami bo już mnie wkurzają te odrosty.
Mój tż jest taki kochany, wczoraj posprzątał cały dom, zrobił obiad i mówi że widzi jak bardzo się już męczę i nie ma serca mnie wykorzystywać i że wziąłby trochę bólu na siebie. Już nie może się doczekać kiedy Olivia będzie na świecie
Postanowiliśmy że za rok w maju lub czerwcu, wracamy na stałe do Polski (do Rzeszowa)

gratulacje dla mamy i dla tż-ta

Napisane przez Nikii89

Już wróciliśmy pojechaliśmy na Wisłę. Chłopcy zjeżdżali na nartach a ja i ta koleżanka z córką poszłyśmy trochę pochodzić a potem do knajpki. Tak więc nie byłam opiekunką bo kumpela była cały czas z małą i było naprawdę fajnie... pogadałam sobie o macierzyństwie , ona opowiadała jak to było na początku u niej itp. Naprawdę spędziłam fajne przedpołudnie szkoda że tak krótko ale jeden musiał do pracy zdążyć.... i nie żałuję że jednak się zdecydowałam

no to super że miło spędziłaś czas i że się zdecydowałaś

Napisane przez cziqua

nadrobię jak ogarnę to wszystko wpadłam napisac że bylismy u tego znajmego i dostaliśmy od niego
fotelik troszkę starszy model ale jak nowy!!! http://allegro.pl/fotelik-romer-baby...091746946.html
bujaczek lekko zakurzony ale ani jednej ryski
http://www.tosia.pl/sklep/product/p/...ncord,rio.html identyczny jak na foto tylko pomarańczowo kremowy
zabawkę
http://allegro.pl/chicco-play-gym-du...117043403.html dokłądnie jak na foto do tego jeszcze łóżeczko turystyczne też jakieś niemieckie i jeszcze jedną taką zabawkę na podłogę nad matę albo cóś podobne do tej z chiccob
a potem pojechaliśmy na zakupy z moją mamcią i tatkiem dołączył szwagier no i tż dobrze że tż przyjechał z pracy oplem vivaro byliśmy w tym sklepie viki w zabrzu i zakupiliśmy wózek Tako Laret KLIK czarno - szary łóżeczko klupś pościel, zestaw butelek TT laktator TT wkłądki laktacyjne NUK, smoczki uspok. TT,
wanienkę 2 prześcieradła, przewijak na łóżeczko , materac , kocyk, pieluchy flanelowe 5 tetra 30 (jak na razie) i wydaliśmy - 2367,29 do tego dostaliśmy gratis jeden smoczek uspok. parasol do wózka, i rożek a liczyliśmy się na ok 3000 zł więc nie jest źle

gratuluję zakupów!!!

Napisane przez joanaros

Ja mam doła Złożyłam wózek i okazało się, że klik od budki w spacerówce jest złamany kupiłam go w necie więc nie wiem jak będzie z reklamacją.
Na dodatek każdy go krytykuje, że ciężki, duży, budka nie taka, koła za duże, lepiej było kupić używany za parę groszy i jeszcze ten zatrzask
Mam dość i czuję się okropnie. Ryczeć mi się chce

kupiłaś w necie nowy, tak? skontaktuj się ze sprzedawcą...na pewno jest gwarancja i to wymienią. Do momentu, w którym będziesz potrzebowała spacerówki jest jeszcze dużo czasu

Jaki to wózek?

[Jolkaaa]

Napisane przez gucia6

osobiscie radzilabym wybrac sie przed porodem...
raz, ze w ciazy mozna miec znieczulenie miejscowe, a poza tym jak juz malenstwo bedzie na swiecie to coraz trudniej bedzie sie gdzies wybrac...
no i do tego jeszcze dochodzi kwestia tego, czy masz cos do zrobienia.
Ja z Sandra zwlekalam z jednym zebem i niestety skonczylo sie na truciu i leczeniu kanalowym

moja dentystka nie daje znieczulenia więc jak już to bez
a do robienia coś mam na 100%
ale ja mam schizy, że wizyta u dentysty wywoła jakieś skurcze czy coś mi się pogorszy takie głupie myślenie

[joanaros]

Napisane przez karo_z

kupiłaś w necie nowy, tak? skontaktuj się ze sprzedawcą...na pewno jest gwarancja i to wymienią. Do momentu, w którym będziesz potrzebowała spacerówki jest jeszcze dużo czasu

Jaki to wózek?

nowy Do tej pory go nie składałam bo takiej potrzeby nie było. Niby obejrzałam dokładnie ale wydawało się ok. PRzy składaniu wyszło

Master Palex

[Jolkaaa]

Padam idę spać na godzinkę

[gucia6]

Napisane przez Jolkaaa

moja dentystka nie daje znieczulenia więc jak już to bez
a do robienia coś mam na 100%
ale ja mam schizy, że wizyta u dentysty wywoła jakieś skurcze czy coś mi się pogorszy takie głupie myślenie

to moze zmien dentyste... bo wybacz, ale dla mnie lekarz, ktory odmawia znieczulenia w czasach, gdy medycyna daje takie mozliwosci jest najzwyklejszym rzeznikiem i sadysta..
przeciez stres i ilosc wydzielonej adrenaliny spowodowanej bolem jest o wiele gorsza niz skutki "uboczne" znieczulenia miejscowego
bo w tym przypadku, to faktycznie stres i bol moga przyczynic sie do jakichs skurczy...
a o zabki naprawde lepiej zadbac wczesniej, niz pozniej

[emigra]

Napisane przez cziqua

nadrobię jak ogarnę to wszystko wpadłam napisac że bylismy u tego znajmego i dostaliśmy od niego
fotelik troszkę starszy model ale jak nowy!!! http://allegro.pl/fotelik-romer-baby...091746946.html
bujaczek lekko zakurzony ale ani jednej ryski
http://www.tosia.pl/sklep/product/p/...ncord,rio.html identyczny jak na foto tylko pomarańczowo kremowy
zabawkę
http://allegro.pl/chicco-play-gym-du...117043403.html dokłądnie jak na foto do tego jeszcze łóżeczko turystyczne też jakieś niemieckie i jeszcze jedną taką zabawkę na podłogę nad matę albo cóś podobne do tej z chiccob
a potem pojechaliśmy na zakupy z moją mamcią i tatkiem dołączył szwagier no i tż dobrze że tż przyjechał z pracy oplem vivaro byliśmy w tym sklepie viki w zabrzu i zakupiliśmy wózek Tako Laret KLIK czarno - szary łóżeczko klupś pościel, zestaw butelek TT laktator TT wkłądki laktacyjne NUK, smoczki uspok. TT,
wanienkę 2 prześcieradła, przewijak na łóżeczko , materac , kocyk, pieluchy flanelowe 5 tetra 30 (jak na razie) i wydaliśmy - 2367,29 do tego dostaliśmy gratis jeden smoczek uspok. parasol do wózka, i rożek a liczyliśmy się na ok 3000 zł więc nie jest źle

no prosze jakie zakupy

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:21 ----------

Gucia, no to lekarze pewnie rozlzyli rece przy Twoim przypadku

[karo_z]

Napisane przez joanaros

nowy Do tej pory go nie składałam bo takiej potrzeby nie było. Niby obejrzałam dokładnie ale wydawało się ok. PRzy składaniu wyszło

Master Palex

całkiem ładnie się prezentuje...na pewno nie będzie tak źle wymienią i będzie po sprawie, nie ma się co smucić

[gucia6]

Napisane przez emigra

Gucia, no to lekarze pewnie rozlzyli rece przy Twoim przypadku

bardzo mozliwe... jednak ja bylam dosc sfrustrowana tym, ze kazdy mi gadal, iz nie donosze, a ja przenosilam i to dosc dlugo...
najwazniejsze jednak, ze porod ruszyl sam i poszedl sprawnie, i nie musialam dostawac sztucznych hormonow na wywolanie

[desia888]

Napisane przez Nikii89

Już wróciliśmy pojechaliśmy na Wisłę. Chłopcy zjeżdżali na nartach a ja i ta koleżanka z córką poszłyśmy trochę pochodzić a potem do knajpki. Tak więc nie byłam opiekunką bo kumpela była cały czas z małą i było naprawdę fajnie... pogadałam sobie o macierzyństwie , ona opowiadała jak to było na początku u niej itp. Naprawdę spędziłam fajne przedpołudnie szkoda że tak krótko ale jeden musiał do pracy zdążyć.... i nie żałuję że jednak się zdecydowałam

To bardzo milo spedzilas czas

Asika

Cziqua, wow ale sie oblowiliscie i obkupiliscie

Cottonpuma, odwazna z Ciebie kobitka

88natka, gratulacje dla mamy i super masz TZ-a, prawdziwy facet

Aguska trzymam kciuki zebys urodzila zanim tesciowa przyjedzie

Aaga, nie doluj sie, nikt inny oprocz Ciebie nie wie jak duze masz dolegliwosci i jak wielki bol i nie pozwol nikomu przekonac sie ze jestes egositka! Albo ze wie lepiej niz Ty!

Konia bidulko Ty to tez sie nacierpisz w tej ciazy! Nie wiem jak Cie pocieszyc wiec przesylam buziaka

Lena, dobrze ze opuchlizna dala za wygrana!

Madziara jak tam sytuacja?

[cottonpuma]

Napisane przez joanaros

Ja mam doła Złożyłam wózek i okazało się, że klik od budki w spacerówce jest złamany kupiłam go w necie więc nie wiem jak będzie z reklamacją.
Na dodatek każdy go krytykuje, że ciężki, duży, budka nie taka, koła za duże, lepiej było kupić używany za parę groszy i jeszcze ten zatrzask
Mam dość i czuję się okropnie. Ryczeć mi się chce

reklamuj! nieważne gdzie kupione, rękojmia obowiązuje. nie warto czekać i zbierać usterek, nauczysz się z nimi żyć i przypomnisz sobie po wygaśnięciu rękojmii (z autopsji-laptop)

Napisane przez desia888

Cottonpuma, odwazna z Ciebie kobitka

Aaga, nie doluj sie, nikt inny oprocz Ciebie nie wie jak duze masz dolegliwosci i jak wielki bol i nie pozwol nikomu przekonac sie ze jestes egositka! Albo ze wie lepiej niz Ty!

Konia bidulko Ty to tez sie nacierpisz w tej ciazy! Nie wiem jak Cie pocieszyc wiec przesylam buziaka

No wszystkie dzielne jesteśmy, no ale dziewczyny? Nie jest warto? Nie zrobiłybyśmy tego drugi raz? Pewnie, że tak! C*cki do przodu i koko dżambo Trafia się gorszy dzień, narzekań, wizażowej grupy płaczek, ale to przejściowe Tfarde jesteśmy, nie miętkie.

[Aguśkaa83]

Naliczylam dzis 16 bolesnych skurczow, z dnia na dzien coraz wiecej.
Tak wiec Mała towarzysze Ci, zeby nie bylo Ci smutno ale wiesz ze my to łeb w łeb idziemy

Napisane przez Nikii89

Już wróciliśmy pojechaliśmy na Wisłę. Chłopcy zjeżdżali na nartach a ja i ta koleżanka z córką poszłyśmy trochę pochodzić a potem do knajpki. Tak więc nie byłam opiekunką bo kumpela była cały czas z małą i było naprawdę fajnie... pogadałam sobie o macierzyństwie , ona opowiadała jak to było na początku u niej itp. Naprawdę spędziłam fajne przedpołudnie szkoda że tak krótko ale jeden musiał do pracy zdążyć.... i nie żałuję że jednak się zdecydowałam

to super Ciesze sie, ze jednak bylo fajnie i nie zalujesz!


gosiu no wlasnie bo jak patrze na godzine wpisu po Twojej pracy to bardzo pozno piszesz Ale juz teraz wiem dlaczego

Jolka dla dzidzi na kolki na razie nic nie kupuj. wcale Twoj maluszek nie musi miec kolek.
Do noska mozesz zakupic wode morska jesli chcesz i na pewno cos na katarek: nosefride lub jesli nie jestes przekonana: gruszke ( chociaz gruszka sie wiecej nameczysz i dziecko rowniez). Nosefrida pociagniesz raz a porzadnie
Na pewno dla dzidzi przydadza Ci sie male ampulki soli fizjologicznej 0,9%, na pewno paczuszke niejałowych gazikow oraz pare paczek gazikow sterylnych.

---------- Dopisano o 18:14 ---------- Poprzedni post napisano o 18:12 ----------

Napisane przez cottonpuma

No wszystkie dzielne jesteśmy, no ale dziewczyny? Nie jest warto? Nie zrobiłybyśmy tego drugi raz? Pewnie, że tak! C*cki do przodu i koko dżambo Trafia się gorszy dzień, narzekań, wizażowej grupy płaczek, ale to przejściowe Tfarde jesteśmy, nie miętkie.

Ja wlasnie robie drugi raz i drugi raz rowniez mam pod gorke w ciazy. Ale trzeci raz juz nie zrobie

[desia888]

Napisane przez gucia6

bardzo mozliwe... jednak ja bylam dosc sfrustrowana tym, ze kazdy mi gadal, iz nie donosze, a ja przenosilam i to dosc dlugo...
najwazniejsze jednak, ze porod ruszyl sam i poszedl sprawnie, i nie musialam dostawac sztucznych hormonow na wywolanie

Ja te 11 dni ,. ktore chodzilam dluzej wspominam jako jedne z najgorszych w moim zyciu
Codziennie spotykalam mase ludzi, ktorzy mi sie pytali czy jeszcze nir urodzilam
Jakby nie widzieli:pala :
Nie jest to przyjemne

Joanaros, wozek jest calkiem ladny i zgrabny, ja nie wiem dlaczego ludzie sadza ze maja prawo wpieprzac sie komus w takie zakupy
Wiadomo ze takie rzeczy to 100% kwestia gustu i ilu oceniajacych tyle opinii!
Nie przejmuj sie bo nie warto!
A wogole to uwielbiam jak ktos komentuje po fakcie : moglas zrobic tak i tak
Masakra!

Jolka do noska to chodzi Ci o aspirator jakas fride czy o jakis spray?
Ja obydwie rzeczy kupilam juz bo predzej czy pozniej napewno sie przyda! Natomiast kolki nie powiedziane ze akurat Twoje dziecko bedzie mialo i okaze sie ze kupilas na darmo. Takie moje zdanie.
A na temat mleka babydream nic nie wiem, nie slyszalam nawet zadnych opinii, wiec nie pomoge. Ja kupilam bebilon hipoalergiczny 1 tak na wszelki wypadek

[Mała!]

hello alle cicho...hihi...

Ja sobie dziś pospałam od 16-18...myślałam, że brzuszek sobie odpuści ale nic z tego! Ciągle mam skurcze... CAAAŁY dzień... myślę, że lekko 30-40 ich już miałam dzisiaj mi i to takich nawet mocnych...patrzyłam na sekundnik u mnie taki skurcz trwa od 30-55 sek są męczące bardzo...i dają mi do myślenia czasami: bo nie wiem jak ja mam z tym wytrwać!???

Najadłam się dziś mocno... teściowa nas rozpieściła ...upiekła karczek zrobiła zapiekany makaron z mięskiem i upiekła nam pysznego drożdżucha

oglądam sobie ładne ciuszki na Allegro i zastanawiam się jak ja będę wyglądać po ciąży...w czym będę chodzić? czy będę musiała wymienić garderobę...większość ciuchów miałam dobrze dopasowanych! ... chcę być dobrze wyglądającą mamą!!!


Aguśka i dziewczyny też!!! Aga pisałaś nam, że dobrym pomysłem jest przygotowanie sobie kilku gotowych dań przed porodem i zamrożenie ich... bo potem mało czasu i mało siły będziemy miały... no i ten pomysł za mną chodzi...tylko nie wiem co najlepiej sprawdzi się zarówno do szybkiego zrobienia, zamrożenia i dla mamy karmiącej??? bo nie wiem a chciałabym coś przygotować!???

[Nikii89]

Jakaś cisza się Nam zrobiła.... Czytam Was ale jakoś nie mam weny do pisania.

Oj Mała współczuję Ci tych twardnień :/
Ja się cieszę że nie mam takich problemów, ale szkoda mi Was dziewczyn które muszą się z tym męczyć.

[Asika21]

Już jestem w domku Cały czas mam dziwne skurcze w dole brzucha... Coś czuję, że Zuzia chce już się z nami przywitać Ciekawe jak minie noc A tak się wierci, że na brzuchu robią się niesamowite fale, góry i doliny I wogóle jakoś tak czuję się dziwnie Boję się jak cholera porodu, ale w środku czuję jakiś dziwny spokój Nie wiem o co chodzi

---------- Dopisano o 21:21 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

Napisane przez cziqua

nadrobię jak ogarnę to wszystko wpadłam napisac że bylismy u tego znajmego i dostaliśmy od niego
fotelik troszkę starszy model ale jak nowy!!! http://allegro.pl/fotelik-romer-baby...091746946.html
bujaczek lekko zakurzony ale ani jednej ryski
http://www.tosia.pl/sklep/product/p/...ncord,rio.html identyczny jak na foto tylko pomarańczowo kremowy
zabawkę
http://allegro.pl/chicco-play-gym-du...117043403.html dokłądnie jak na foto do tego jeszcze łóżeczko turystyczne też jakieś niemieckie i jeszcze jedną taką zabawkę na podłogę nad matę albo cóś podobne do tej z chiccob
a potem pojechaliśmy na zakupy z moją mamcią i tatkiem dołączył szwagier no i tż dobrze że tż przyjechał z pracy oplem vivaro byliśmy w tym sklepie viki w zabrzu i zakupiliśmy wózek Tako Laret KLIK czarno - szary łóżeczko klupś pościel, zestaw butelek TT laktator TT wkłądki laktacyjne NUK, smoczki uspok. TT,
wanienkę 2 prześcieradła, przewijak na łóżeczko , materac , kocyk, pieluchy flanelowe 5 tetra 30 (jak na razie) i wydaliśmy - 2367,29 do tego dostaliśmy gratis jeden smoczek uspok. parasol do wózka, i rożek a liczyliśmy się na ok 3000 zł więc nie jest źle

To niedużo zapłaciłaś za wszystko. Mnie sam wózek Tako Laret turkusowy 2 w 1, plus łóżeczko Klupś z wyposażeniem wyniosło 2150 zł. Naprawdę udane zakupy zrobiliście

[cziqua]

Napisane przez Asika21

Już jestem w domku Cały czas mam dziwne skurcze w dole brzucha... Coś czuję, że Zuzia chce już się z nami przywitać Ciekawe jak minie noc A tak się wierci, że na brzuchu robią się niesamowite fale, góry i doliny I wogóle jakoś tak czuję się dziwnie Boję się jak cholera porodu, ale w środku czuję jakiś dziwny spokój Nie wiem o co chodzi

---------- Dopisano o 21:21 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------



To niedużo zapłaciłaś za wszystko. Mnie sam wózek Tako Laret turkusowy 2 w 1, plus łóżeczko Klupś z wyposażeniem wyniosło 2150 zł. Naprawdę udane zakupy zrobiliście

no za wózek daliśmy 1394zł 2 w 1 za łóżeczko klupś 199zł pościel z ochraniaczem na szczebelki 148 zł kocyk 20 zł materac z poduszką klinem i ochraniaczem na materac 129zł przewijak na łóżeczko 45 zł fajnie bo np zestaw butelek TT 2x 150ml 2x 250ml plus niekapek za 79 zł laktator z TT 125zł wanienka całe 22zł pieluchy tetrowe wyszły drogie bo 3,40 za sztukę w kwadracie 80x80 ale chcę pieluchowac dzieciaczka prześcieradła 19zł jedno i takie jeszcze duperele ale w miare tanio w tym sklepie było ogólnie jesteśmy zadowoleni wózek też mi się turkusowy podobał ten Tako Laret ale mężu powiedział że szary w sumie jestem zadowolona z wyboru mało bruczny kolor i taki neutralny nie rzucający się w oczy ale wózkiem jak na razie jestem zachwycona stoi u moich rodziców w mieszkaniu i bardzo podoba się kotom ale jest złożony i okryty folią wiec kociaki dostęp mają tylko do kosza na zakupy nie omieszkały go już przetestowac

[mag_99]

hej Dziewczyny!

dopiero udało mi się Was nadrobić po wczorajszym dniu... byłam na mieście od południa i załatwiłam całą masę spraw

a co do wizyty - to tak jak myślałam Filip się na razie nie wybiera, lekarz mnie przywitał tekstem "coś za szybko chodzisz"... brzuch jest wysoko, skurczy brak, ale dziecko się rusza i wszystko z nim w porządku, wód jest dalej niedużo, ale chyba taka moja natura bo jak lekarz zapytał ile piję i mu powiedziałam, że minimum 3 l wody dziennie nie licząc innych płynów (herbata, soczek, jakieś mleko) to stwierdził, że więcej już mi nie każe "bo zamiast dziecka to żaba się urodzi"
zbadał szyjkę i jest króciutka ale pozamykana, główka jest bardzo niziutko więc stwierdził, że w odpowiednim czasie wszystko samo pójdzie
no i mierzył Filipa - jak to mówił po minimalnych wartościach i wyszło mu 2800, ale on tak szacuje, że Filip ma 3kg i szacuje, że takie 3,5 przy porodzie będzie
dostałam ochrzan za wagę bo dorobiłam +2,5 kg w 4 tyg. no i mam +12,5 kg
ale gorzej było z nocką... od 22 bolał mnie brzuch no i koło północy dostałam biegunki a po 1 zaczęłam wymiotować - chyba zaszkodził mi pstrąg zjedzony na mieście ok. 2,30 wypiłam kropelki iberogast, bo wyczytałam, że niektórzy nawet dostają je na mdłości w ciąży... i dopiero one mi pomogły... dziś jestem cały dzień nieprzytomna i na pewno o 1kg lżejsza...

trzymam za Was wszystkie kciuki, szczególnie za te cierpiące czy to z powodu skurczy czy też spojenia, czy też namolnych teściowych lub niegrzecznych TŻtów

[cziqua]

i w ogole juz łóżeczko poskładane i takie wszystko bardziej realne się już wydaje żeby tylko wszystko było w porządku i zdrowie dopisało (mama moja, dzidzia ja ogólnie cała rodzina) a będę najszczęśliwszą osobą na świecie chyba

[karolca]

Napisane przez Mała!

Aguśka i dziewczyny też!!! Aga pisałaś nam, że dobrym pomysłem jest przygotowanie sobie kilku gotowych dań przed porodem i zamrożenie ich... bo potem mało czasu i mało siły będziemy miały... no i ten pomysł za mną chodzi...tylko nie wiem co najlepiej sprawdzi się zarówno do szybkiego zrobienia, zamrożenia i dla mamy karmiącej??? bo nie wiem a chciałabym coś przygotować!???

Najłatwiej zamrozić i przygotować jest zupy.
Bo potrawy drugodaniowe to jedynie sosy... może jakies gotowane klopsiki drobiowe... Bo jesli będziesz jadła np. ziemniaki, to i tak trzeba to przygotować i tak.
A gotowanie to nie jest stanie w garach przez pół dnia.
Jak robię zupę to wrzucam wszystko do gara, przyprawiam, za godzinę zaglądam i kończę zupę. Podobnie jest z sosami i innymi... na samo "przygotowanie" potrzeba około 10-20 minuut, potem tylko zajrzeć. Więc nie widzę większego sensu mrożenia

[Mała!]

Asika Kobiety mają często instynktowne przeczucie, że coś się zbliża... i to nie musi być od razu tego samego dnia... może Malutka daje Ci już znaki, że się niedługo pojawi a ty odczuwasz to właśnie tak dziwnie...

Ja też dziś mam dziwne uczucia... przestraszyła mnie chyba ilość dzisiejszych skurczy i ich moc... wydaje mi się, że nie mam szans na dotrwanie do terminu... czyli jeszcze m-c!!! Modlę się tylko by synek chociaż- tydzień a najlepiej dwa posiedział...ale nie wiem...
przed chwilą spakowałam torbę...bo właśnie coś mnie tknęło, że już czas wszystko spakować...

[Asika21]

Napisane przez Mała!

Asika Kobiety mają często instynktowne przeczucie, że coś się zbliża... i to nie musi być od razu tego samego dnia... może Malutka daje Ci już znaki, że się niedługo pojawi a ty odczuwasz to właśnie tak dziwnie...

Ja też dziś mam dziwne uczucia... przestraszyła mnie chyba ilość dzisiejszych skurczy i ich moc... wydaje mi się, że nie mam szans na dotrwanie do terminu... czyli jeszcze m-c!!! Modlę się tylko by synek chociaż- tydzień a najlepiej dwa posiedział...ale nie wiem...
przed chwilą spakowałam torbę...bo właśnie coś mnie tknęło, że już czas wszystko spakować...

No właśnie dziś usłyszałam, że dają mi tydzień na urodzenie Podobno coś w moim wyglądzie się zmieniło i napewno nie dotrwam do terminu

[Mała!]

Napisane przez Asika21

No właśnie dziś usłyszałam, że dają mi tydzień na urodzenie Podobno coś w moim wyglądzie się zmieniło i napewno nie dotrwam do terminu

ciekawa jestem... hihi
Może coś w tym jest???

[Furczak]

Witajcie późną porą... widzę że tu się coraz więcej osób nastraja do porodu, a ja dopiero zaczynam wyprawke kompletować tak porządnie(kilka ciuchów i fotelik juz mamy) no ale u nas jeszcze 8 tyg zostało do tp. jutro kolezanka ma przywieźć ciuszki po swoim synku zebym mogla sobie wybrac co chcę i zaczynamy od poniedziałku pranie i prasowanie uwielbiam prasować takie ciuszki i już nie mogę się doczekać...

Mamusiom które mają już maleństwa przy sobie GRATULUJEMY (i zazdrościmy )

byliśmy dzisiaj z tz obejrzec wozki i lozeczka itp i uparł się na ten wózek
http://allegro.pl/tutek-grander-red-...148118880.html
w sumie nie jest zly jesli chodzi o funkcje ale w środku jest cały czerrrrrrwony, nie wiem czy dziecko to wytrzyma i nie dostanie "wścieklizny" oprócz tego ma super stelaż czerwony- metalik i zdjęcie niestety nie oddaje uroku :/
wogóle to moim wybrankiem w ostatnim czasie był tako captiva slide i jakoś bardziej jestem przekonana do tego producenta... a miał ktoś może jakieś doświadczenia z firmą TUTEK- a najlepiej z mogelem Grander?? byłabym wdzięczka za opinie, czy są wytrzymałe itp

[Asika21]

Napisane przez Mała!

ciekawa jestem... hihi
Może coś w tym jest???

Aj tak naprawdę to wolałabym już urodzić i cieszyć się maleństwem, więc liczę że coś w tym musi być Uciekam do łóżeczka Dobrej nocki życzę