2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!

[Anisia25]

Napisane przez anka1900

Kristi
wybacz ,ale w tym stanie na głowie nie mogę się pokazywać ludziom na oczy
długość bym jeszcze zniosła, ale na jakość cięcia jestem mocno wyczulona
test jak zwykle wychodzi po domowym myciu

ja to się zawsze zastanawiam jak się utrzymują kiecki bez ramiączek
mam taką fobię, że by mi zaraz z biustu się zsunęła w tańcach

Aniu,miałam gorsetowe wiązanie z przodu i moglam je sobie dowolnie na moich nibycyckach zawiązać
tez sie dziwilam, ze nie spadlo, ale trzymalo bardzo mocno i nie ograniczalo mi oddechu ani ruchow

http://kobietamag.pl/wp-content/gall...%20%289%29.jpg

to ta sukienka, dobrze widac wiazanie

dzieki laski za komplementy

---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 22:42 ----------

Napisane przez taka sobie

Anka chyba ze sie ma na czym trzymac a Anisia zawsze narzeka ze ma małe


czesc
piękna zima, śnieg na drogach jak nasypało tak leży, tylko rozjezdzony przez samochody, koszmar . Mam nadzieje ze do piątku sie ogarną drogowcy bo nie wiem jak dojedziemy do Zakopca

Anisia super wygladaliscie

no za małe
mam pod kiecką bardotkę, ktora odrobine mi ten cyc podniosła
ty przy mnie Takuśna to jestes mega biuściasta

[taka sobie]

Napisane przez Anisia25

ty przy mnie Takuśna to jestes mega biuściasta

no po takim komplemencie to spokojnie udam sie spać dziem bez komplementu, dzien stracony

spadam do wyrka, dobranoc

[Kasiulka22]

Aniś wyglądasz bosko naprawdę cudnie

U nas też góra śniegu leży a mama mi pisze, że w Acapulco upał taki, że usmażyła się na skwarek, musiała nabyć krem z filtrem i okulary przeciwsłoneczne bo zapomniała wziąć z domu o jak ja jej teraz zazdroszczę, a u nas śniegiem po twarzy siecze

Dziś może na chwilę na sanki wyjdę z Olutkową

[Anisia25]

Kasiulka

Takuśna, jakbym ja miała taki cyc jak ty, to moj TZ bylby w siódmym niebie, jak nie ósmym

Fuj! Ile u nas śniegu. Chyba zrobie z tego pożytek i wyskoczę z młodym na podwórko po pracy i ulepimy bałwaniastego Chociaż, nie wiem, bo z reguły jak wracam do domu, to za chwilę robi się ciemno.
Ja mam masakryczny katar! Dosłownie nie potrafię oddychać. Wzięłam sobie Afrin do pracy i mioooodzio czuję, że mam nos!

Dziś kazałam po południu wziąć TZ sanki i niech się młody przejedzie z przedszkola do domku na sankach. Generalnie to się cieszy strasznie, że pada śnieg i mu na buzię leci, ale nie wiem, czy to nie chwilowa radość, bo na dłuższą metę, go takie coś wkurza.

---------- Dopisano o 09:18 ---------- Poprzedni post napisano o 09:05 ----------

kasiula, zazdroszczę Twojej mamie :
upaly, opalanie, spalenie się na skwarek, krem z filtrem... - a co to jest?!!! patrząc za okno, zapominam, ze cos takiego ma w ogole miejsce

[Mijalea]

Kasiulko blagam nic juz nie mow. Przed chwila skrobalam szyby

Anis fajne fajne, a na zdjeciu to znajomi? A sukienke skad mialas? to ta z All? czy cos mi sie pomylilo

Ja tam mam dosc tej zimy, u nas nie ma konkretnego sniegu, wiec raz chlapa, raz mroz i tyle

dlatego zaczynam wiosenne zakupy, humor mam lepszy

[Anisia25]

Napisane przez Mijalea

Kasiulko blagam nic juz nie mow. Przed chwila skrobalam szyby

Anis fajne fajne, a na zdjeciu to znajomi? A sukienke skad mialas? to ta z All? czy cos mi sie pomylilo

Ja tam mam dosc tej zimy, u nas nie ma konkretnego sniegu, wiec raz chlapa, raz mroz i tyle

dlatego zaczynam wiosenne zakupy, humor mam lepszy

tak, na zdjeciu to znajomi z pracy
A sukienke kupilam dzien przed sylwkiem snujac sie po CH i weszlam do New Yorkera. Dalam za nia niecale 80zł, choc szukalam czegos w rejonie 300zł, ale była taka kiła, ze nic mi sie nie podobało. Ta przymierzylam za namowa bracika i sie zdziwilam, ze ten typ kiecek na mnie lezy dosc dobrze

[taka sobie]

no wez Anisia bo się będe teraz głupio czuła przy Rafale
co do kiecki to super w niej wyglądasz. Ja sie nie moge przekonac do odkrytych ramion bo wydaje mi sie ze straszę wystającymi koscmi. Choc moja mama mówi ze chętnie by sie ze mną zamieniła na te kosciste ramiona

dzis jest pięknie, śniegu jak w bajce i juz nic nie siecze po twarzy, bo wczoraj to sie iść nie dało

lece na paznokcie baj

[Anisia25]

Napisane przez taka sobie

no wez Anisia bo się będe teraz głupio czuła przy Rafale
co do kiecki to super w niej wyglądasz. Ja sie nie moge przekonac do odkrytych ramion bo wydaje mi sie ze straszę wystającymi koscmi. Choc moja mama mówi ze chętnie by sie ze mną zamieniła na te kosciste ramiona

dzis jest pięknie, śniegu jak w bajce i juz nic nie siecze po twarzy, bo wczoraj to sie iść nie dało

lece na paznokcie baj

e tam, nie masz powodu sie glupio czuc, bo on nigdy twojego biustu nie komentowal, ale calosciowo mu sie podobasz, to wiem na pewno

a wróciłam teraz z przerwy i śnieg proszę państwa topnieje....
i jest ohydnie

[ver_ona]

Napisane przez Anisia25

e tam, nie masz powodu sie glupio czuc, bo on nigdy twojego biustu nie komentowal, ale calosciowo mu sie podobasz, to wiem na pewno

a wróciłam teraz z przerwy i śnieg proszę państwa topnieje....
i jest ohydnie

u nas caly czas jest mokro.snieg pada, ale nawet nie mam jak z dziecmi isc na sanki

[Mijalea]

ide dzisiaj na wieczorek Tupperware, pewnie znowu cos zamowie i wydam kase na plastikowe pudelka i miseczki


Jutro kino z sasiadkami juhuuu

[Judi21_84]

Hejo z krainy zasypanej śniegiem
Kasiulka jak ja zazdroszczę Twojej mamusiiiiiiiiiiiii
Anisia śliczna ta kiecka Pięknie wyglądałaś
Ależź dowaliłoooooooo hehe Przyznam że wracało się z pracy bardzo ciężko, gdyż na głównych drogach było tyle śniegu że rzucało autem (wracałam koło 3 w nocy). Mam nadzieję, że już się z tym uporali, bo dzisiaj nie pada, nie wieje, wygląda bajkowo Ja jak otwieram drzwi do domu to śnieg mi się wsypuje hehe.
Obiecałam Tymkowi wczoraj że będzie dzisiaj po przedszkolu lepienie bałwana, lecz wyleciało mi to w głowy Ja wstałam dopiero koło 15, byłam taka wypruta bo tej wczorajszej 2 godzinnej siłowni +plus mało snu. Dzisiaj sobie odbiłam, wstyd policzyć ile spałam hehe.
ALe jutro pójdę po niego z sankami z przedszkola i ulepimy bałwana w ogródku Choć nie wiem czy otworzę w ogóle drzwi na ogródek, bo napadało pod samą ścianę

[anka1900]

hejka
przy Tłustym Czwartku
Mała by pewnie przypomniała zapominalskim ile trzeba zjeść pączków, żeby mieć pomyślność

dziś załatwiłam co potrzeba
dentysta, ostatnia plamka ,bez znieczulenia więc git
na razie mam spokój do lata, potem muszę podumać, co robić z jedną ósemką,chyba jednak skuszę się na wyrywanie, bo nie spełnia ona w tej chwili żadnej roli bo nie ma oparcia już w górnej 8

mama z ojczymem przypilnowali mi dzieci
więc git

wyszłam z Mikim na krótki spacer
i po powrocie włączył mu się suchy kaszel
czy to oznaka astmatyczna?
nie szalał na dworze, ot taki spacer spokojny, niemniej różnica temperatur itp
2 idę do alergologa to zapytam jak mam obsługiwać Mikiego, bo sama nie wiem czy on musi być na stale na pulmicorcie, jakiejś małej dawce dziennej?
na razie po syropie i inhalacjach cisza

u nas śniegu aż tak dużo to nie ma
wczoraj padało w sumie przez cały dzień, ale taki lekki, bez zadymek śnieg
dziś nic nie przypadało

[taka sobie]

Anisia dobra dobra bo sie napuszę



a u nas sniegu po kolana moje, nie Wiki

spadam do pracy, od jutra urlopik

[Kasiulka22]

Babeczki specjalnie Was tak tą moją mamą dręczę, żebym nie była sama... jak sobie pomyślę, że jej tam cieplutko i zadyla wyrozbierana, a my toniemy w śniegu to konam

U nas przed domem snieg uwieczniłam poniżej z Olutkową

Takuśna, pokazałabyś mi faceta, któremu się nie podobasz? nie ma takiego boska lasencja z Ciebie

Zjadłam 4 pączki babcine, niebo w gębie w tamtym roku na pewno zjadłam więcej, ale w tym jestem już przejedzona popoludnie spędziłam na sprzątaniu, nio ale mam już większą część zrobioną, reszta jutro

[jowisz]

Napisane przez Mijalea

Jutro kino z sasiadkami juhuuu

a ja jutro mam wychodne z Sylwią z poprzedniej pracy
na niedzielę też już znajomych zaprosiłam

jutro +4 stopnie znowu mogę chodzić jak człowiek a nie po 2 swetry

dziecię właśnie usypia

Olutkowa jak zawsze dama ja zupełnie nie mam ręki by Idze jakieś ładniejsze dodatki kupić.

[Kasiulka22]

Napisane przez jowisz

a ja jutro mam wychodne z Sylwią z poprzedniej pracy
na niedzielę też już znajomych zaprosiłam

jutro +4 stopnie znowu mogę chodzić jak człowiek a nie po 2 swetry

dziecię właśnie usypia

Olutkowa jak zawsze dama ja zupełnie nie mam ręki by Idze jakieś ładniejsze dodatki kupić.

Jowiszkowa jaka dama nie widać było zbyt dobrze, jaka wysmarowana śniegiem, czapka z tyłu biała była dzięki kochana

Ola nie odpuszcza żadnej zaspie, górce śniegowej itp. kładzie się tam gdzie kaczki obstrzelały śnieg kupami... mówię Wam co ja z tym gadem mam

[Saga]

O, Kasiulka u nas dokładnie takie same góry śniegu leżą
Olutkowa śliczna jak zawsze

Wracałam dziś z Pauliną z przedszkola i młoda się dosłownie tarzała w śniegu. Kładła się, wskakiwała w wysoki śnieg, ledwie ją dałam radę zagonić do domu.
Jutro siedzimy w domu, bo TŻ znowu w Warszawie. Tak sobie myślę czy dam radę zabrać jutro na spacer Paulinę i psa i sanki, chyba jednak zrobimy dwa spacery jutro.

Idę oglądać film.

[anka1900]

hejka
oświećcie mnie w czym tkwi fenomen uzyskiwania takich cen za ciuszki?

http://allegro.pl/zara-sponie-pumpy-...113638065.html

wszystkie aukcje osiągają jak dla mnie kosmiczne ceny
byłam wczoraj na wątku zakupowym i stąd ten link

aa
Saga
dla mnie też ciut wygórowane ceny w H&M, tu kupuję jedynie czapki dla Mikiego, coś tam z wyprzedaży ktoś podrzuci, ostatnio kalesonki, bo dobrze sie sprawdzają do przedszkola i pod kombinezon
oczywiście mówię tu o ciuszkach dla Mikiego
jeszcze nie wiem co mi "odbije" jak Olutka mi podrośnie
już zauważam , że ja mocno ascetyczna, ale Olkę lubię ładnie ubrać

ps. a co ma wspólnego wyjazd tż z obecnością w przedszkolu? sama jej nie odprowadzasz?
tak pytam, bo obecnie kaszlący Miki kibluje w domu,
bo z rana nie chce mi się taszczyć ich obojga do przedszkola, odśnieżanie, skrobanie samochodu brrrr
co innego jakby tż mi własnie Mikiego zawoził rano, to popołudniu jakoś z Olką bym się wygramoliła
może w przyszłym tygodniu jakoś się skupię nad tym Miki tęskni za dzieciakami

Kristi mam nadzieję,że opieka nad dzieciaczkami nie sprawia kłopotów

[ver_ona]

Napisane przez anka1900

hejka
oświećcie mnie w czym tkwi fenomen uzyskiwania takich cen za ciuszki?

http://allegro.pl/zara-sponie-pumpy-...113638065.html

wszystkie aukcje osiągają jak dla mnie kosmiczne ceny
byłam wczoraj na wątku zakupowym i stąd ten link

ile!!?? ta cena to realna??!
nie wiem o co z ta aukcja chodzi i co w tych spodniach takiego jest? zlota nitka szyte?? tak patrze juz 3-ci raz, czy to na pewno tylko same spodnie sprzedane?! ja tez lubie ladnie dziecko ubrac, ale bez przesady, nie widze nic nadzwyczajnego w tych spodniach, zeby tyle kosztowaly.
jak takie ceny osiagaja, to ja moze zaczne takie szyc? i za polowe ceny sprzedawac ? hehe

---------- Dopisano o 13:19 ---------- Poprzedni post napisano o 13:14 ----------

pa przeciez te spodnie nawet nowe tyle nie kosztuja

[anka1900]

tu owa dysputa
bo nikt nie może swoim umysłem ogarnąć jak to możliwe
może ta dziewuszka jest w cenie ?
a ja nie umiem odczytać tego między wierszami
http://forum.gazeta.pl/forum/w,583,1..._ciuszkow.html

u nas zaczęło własnie śnieżyć
ciekawe jak będzie jutro, bo tż sobie zażyczył żeby go może z meblowego odebrać

[Mijalea]

Apropos aukcji,
na niemieckim ebayu wszystko co nazywa sie Geox, Ecco itp. schodzi za 3/4 czasem prawie 100% sklepowej ceny.
sasiadka wyprzedala ostatnio ciuszki Steiff (niemiecka firma) i zarobila tyle, co wydala na nowe
sekret tkwi w szczegolach ladne zdjecia na manekinie, slodki opis z kwiatuszkami i jak widac na przykladzie Zary niektorzy traca glowe

[jowisz]

Napisane przez anka1900

tu owa dysputa
bo nikt nie może swoim umysłem ogarnąć jak to możliwe
może ta dziewuszka jest w cenie ?

ma ze 4 latka i ubierana jest ślicznie. i ona o tym wie. biedny portfel matki jak będzie w gimnazjum

[kristi75]

Witam
Ale jestem wymęczona, mam już dość dobrze że szanowna mamusia już jutro rano będzie w domu, bo ja mam dość, czuję się zmęczona/psychicznie i fizycznie/
Choć nie mogę powiedzieć dzieciaki są spokojne, bezproblemowe, ale jednak.
Mała Wiki dziś strasznie niespokojna, mało spała, mało piła, i pierwszy raz dziś płakała, chyba ją bolał brzuszek. Jak na razie śpi
Filip nie chciał się dziś iść spać - mówił że chce do mamy - obiecałam mu że rano jak się obudzi to mama będzie, chciał czekać na siedząco- przekonałam go że wygodniej mu będzie czekać na leżąco z miśkiem, że nie musi spać, może leżeć i czekać. Chwila i zasnął

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

Jutro mam iść na urodziny do pufy
A w niedzielę odprawia mój tata
Ale jakoś nie mam ochoty na imprezowanie.


Pierworodnego nie ma, pojechał na biwak harcerski, przyjedzie dopiero w niedzielę

[kristi75]

Witam
Jestem już wolna
Przed chwilką odjechali. Znów mam tylko troje dzieci
Obecnie tylko dwoje

[Anisia25]

No to Kristi, miałaś nie lada wyzwanie
grunt, ze sobie poradzilas

A ja wam pokazę zdjęcie (fotka pstrykniecia ze zdjecia) z balu karnawalowego

piotrek na księżycu.jpg

[Saga]

Napisane przez anka1900

aa
Saga
dla mnie też ciut wygórowane ceny w H&M, tu kupuję jedynie czapki dla Mikiego, coś tam z wyprzedaży ktoś podrzuci, ostatnio kalesonki, bo dobrze sie sprawdzają do przedszkola i pod kombinezon
oczywiście mówię tu o ciuszkach dla Mikiego
jeszcze nie wiem co mi "odbije" jak Olutka mi podrośnie
już zauważam , że ja mocno ascetyczna, ale Olkę lubię ładnie ubrać

ps. a co ma wspólnego wyjazd tż z obecnością w przedszkolu? sama jej nie odprowadzasz?
tak pytam, bo obecnie kaszlący Miki kibluje w domu,
bo z rana nie chce mi się taszczyć ich obojga do przedszkola, odśnieżanie, skrobanie samochodu brrrr
co innego jakby tż mi własnie Mikiego zawoził rano, to popołudniu jakoś z Olką bym się wygramoliła
może w przyszłym tygodniu jakoś się skupię nad tym Miki tęskni za dzieciakami

No, właśnie od czasu do czasu coś się tam trafi fajnego i ciężko się oprzeć i nie kupić

Co do przedszkola, to tak - zawsze TŻ zawozi Paulinę rano do przedszkola. Jak bym się bardzo uparła, to też bym mogła, to zaledwie 2 przystanki autobusem. Ale zimno jest rano i też nie wiem ile by nam zeszło z szykowaniem się (no i trochę mi się nie chce ). Zwykle to są jakieś pojedyncze dni jak TŻ wyjeżdża, więc Paulina zostaje ze mną w domu.

W ten piątek miałyśmy trochę zajęć - Paulina namówiła mnie na robienie ciasta czekoladowego, był podwójny spacer (z psem i sanki). Wyciągnęłam też nowy zestaw ciastoliny (kupiłam ostatnio w Biedronce) i w efekcie bardzo szybko minął nam dzień. Na szczęście w piątki mam przeważnie mniej pracy, staram się zrobić tylko to co najpilniejsze, bo Paulina szybko się nudzi

Napisane przez anka1900

hejka
oświećcie mnie w czym tkwi fenomen uzyskiwania takich cen za ciuszki?

http://allegro.pl/zara-sponie-pumpy-...113638065.html

wszystkie aukcje osiągają jak dla mnie kosmiczne ceny
byłam wczoraj na wątku zakupowym i stąd ten link

Oglądałam aukcję i te kosmiczne ceny są dla mnie całkowicie niezrozumiałe. Pani chyba sprzedała też bluzeczki z krótkim rękawem Zary za około 100 zł
Ale tak to już jest z Allegro, nie raz już widziałam takie ceny. Kiedyś obserwowałam aukcję typowo letniej sukienki Next, która została sprzedana późną jesienią za niespełna 100 zł. Identyczną sukienkę sprzedałam za marne 12 zł jakiś tydzień później (wystawiałam ją około miesiąc).
Ale to jest właśnie fenomen Allegro - łatwiej jest sprzedać używaną rzecz za cenę z kosmosu niż nową, z metkami za rozsądną kwotę. Mam nawet taką teorię, że na All nie można wystawiać zbyt tanio, bo wtedy na pewno ta rzecz się nie sprzeda

Dyskusję na forum Zakupy też czytałam i jestem zniesmaczona tym w jakim kierunku się rozwinęła. Te przytyki i komentarze odnośnie wyglądu dziecka, statusu materialnego rodziców i jeszcze propozycje żeby sprzedającą podkablować do US to już nie jest zwykła zazdrość, a zawiść i w dodatku wyrażona w mocno niekulturalnej formie Nie wiem jak sprzedająca miałaby przewidzieć, że używane spodenki z Zary osiągną cenę 160 zł, możliwe że ją samą to zaskoczyło

Niektórzy komentowali też, że szkoda dziecka, które matka zmusza do pozowania. Ubranka na aukcji w większości były w rozmiarze 92-98, co w przypadku rozmiarówki Zary daje standardowe 86-92, dziewczynka mogła mieć 2-2,5 roku. Paulina w zeszłym roku też uwielbiała zabawę w przebieranie i pozowanie do zdjęć, mogłam jej zrobić kilkanaście zdjęć w różnych ubrankach i traktowała to jako świetną zabawę (inna sprawa, że nie robiłam jej fotek po to żeby je wrzucać na All). Teraz już przebieranie nie jest fajne , inne zabawy są bardziej interesujące

[Judi21_84]

Napisane przez Anisia25

No to Kristi, miałaś nie lada wyzwanie
grunt, ze sobie poradzilas

A ja wam pokazę zdjęcie (fotka pstrykniecia ze zdjecia) z balu karnawalowego

Załącznik 4509733

Anisia ale jaja Tymek ma dokładnie takie samo zdjęcie na księżycu heheeh

[Anisia25]

czyzby fotograf z tychow?

Musze przyznac, ze bardzo ladne.

Pokaz tymcia?

[jowisz]

Napisane przez Anisia25

A ja wam pokazę zdjęcie (fotka pstrykniecia ze zdjecia) z balu karnawalowego

jaki poważny
moja to na takich fotach albo mega wystarszona albo ze łzami w oczach
ewent. naburmuszona

machnęłam dziś sernik na zimno jutro jeszcze zrobię sałatkę z netu, mam nadzieję jadalną:
http://margarytka-kulinarnie.blog.on...,ID393212312,n

ok. 16.stej znajomi na kawę wpadną

[Judi21_84]

Napisane przez Anisia25

czyzby fotograf z tychow?

Musze przyznac, ze bardzo ladne.

Pokaz tymcia?

Takkkk z Tychów padne chyba
zrobię za chwile, chyba że wyjdzie nie bardzo, to jutro