fanki gry the sims zapraszam!

[MILA25*]

A reflektuje może ktoś na
The Sims 1 Mega Deluxe Edition.
2 płyty podstawowe ,
dodatki bonusowe,
dodatek House party,
dodatek Sims wakacje.
Syn dostał od cioci po jej dzieciach a ma część 2 .
Wymienię na jakikolwiek dodatek do 2 części .

[JustLetMeFlyAway]

Napisane przez _polly_

Ja nie lubię mieć dużo simów.
Bo nie ogarniam kuwety.
Teraz sobie ściągam nowe światy do 3 i zaraz sobie pogram.

A już niedługo nowy dodatek do trójeczki.;d

ja żałuję, że to zrobiłam, najwyżej niedługo ktoś umrze

[lazy day]

Napisane przez teacherka

A ja ostatnio dopiero dostałam od TŻa Nnigdy wcześniej nie miałam i nie grałam. I niestety ale pierwsza Simka zmarła z głodu nie nadążam ze wszystkimi jej potrzebami, a wybrałam singielkę. Ciągle tylko praca i praca. Jak to zrobić, żeby było ciekawiej? Od razu grać cała rodziną? ale jak to wtedy ogarnąć?!Help me

O wow, jak to zrobiłaś? Mnie sim umierał z głodu tylko jak zamurowałam go w pokoju bez dostępu do jedzenia.

Wyrobisz się, i potem sterowanie na raz kilkoma to będzie pikuś. Ja mam dwie pary i dwójkę dzieciaków teraz na stanie. Fajnie będzie.

[Parvati]

Dokładnie, wyrobisz się ja teraz to się nudzę jak gram 1 osobą - ostatnio grałam takimi ekstremalnie rozbudowanymi rodzinami (np. 10 osób )

[cholerna romantyczka]

Napisane przez Parvati

Dokładnie, wyrobisz się ja teraz to się nudzę jak gram 1 osobą - ostatnio grałam takimi ekstremalnie rozbudowanymi rodzinami (np. 10 osób )

Moja jedna rodzina ma 4 małe, 1 w średnim wieku i 1 nastolatka. Moja Simka nie ma czasu się podrapać

[20160901857]

Małe są najgorsze Dobrze wtedy mieć lokaja to przynajmniej jest pewność, że z głodu nie umrą, ale i tak trzeba je wszystkiego uczyć, a to sporo czasu zajmuje.

[cholerna romantyczka]

Napisane przez nouvelle90

Małe są najgorsze Dobrze wtedy mieć lokaja to przynajmniej jest pewność, że z głodu nie umrą, ale i tak trzeba je wszystkiego uczyć, a to sporo czasu zajmuje.

chyba, że mam rodzinę patologiczną i nie uczę

[20160901857]

Kiedyś raz mi opieka zabrała dzieciaka, bo miał same dwóje, wyszłam bez zapisu i próbowałam tak zrobić żeby od razu po wejściu do gry on zaczął odrabiać te lekcje, ale i tak nie zdążyłam W ogóle strasznie mnie wkurza, że jak rodzice umierają to dziecko zamiast pójść do jakiejś dalszej rodziny (co by było bardzo realistyczne) idzie do domu dziecka i niby dalsza rodzina może je adoptować, ale tylko jako swoje dziecko.

Ostatnio nawet mi się udało wysłać dzieciaki do prywatnej szkoły Kiedyś na początku grania próbowałam, ale nie wyszło, potem się zniechęciłam, a teraz pomyślałam, że spróbuję i dyrektor był zadowolony

[cholerna romantyczka]

Są jakieś korzyści z prywatnej szkoły? Kilka razy próbowałam ale dyrektor był zbyt wybredny :P

[20160901857]

Poza mundurkami to chyba żadnych.

[lazy day]

A w The Sims 3 nie ma już dyrektora, którego trzeba zaprosić i urabiać, żeby przyjął do prywatnej szkoły. Jest za to do wyboru z 5 szkół z internatem profilowanych - szkoła sportowa, artystyczna, wojskowa itp., gdzie za opłatą można posłać dziecko na cały okres trwania etapu dorastania (czyli dziecko szkolne lub nastolatka) i po powrocie do domu uczeń ma kilka punktów umiejętności dopasowanych do profilu szkoły.

[cholerna romantyczka]

Mam 3 i nigdy nie wiedziałam, że są profilowane szkoły?

[lazy day]

Napisane przez cholerna romantyczka

Mam 3 i nigdy nie wiedziałam, że są profilowane szkoły?

Trzeba kliknąć na telefonie, stacjonarnym lub komórkowym, i wybrać coś w stylu: zapisz (lub wyślij, nie pamiętam) dziecko do szkoły z internatem i potem wybrać do jakiej. Przy każdej nazwie podana jest opłata jednorazowa.

[Parvati]

Napisane przez cholerna romantyczka

Moja jedna rodzina ma 4 małe, 1 w średnim wieku i 1 nastolatka. Moja Simka nie ma czasu się podrapać

i do tego jeszcze mąż Simki + brat/siostra Simki czy męża i dziadkowie


Fajna opcja z tymi szkołami z internatem, szkoda, że w 2 tego nie ma.
A do prywatnej szkoły to w sumie nigdy nie wysyłałam...jak to się robi?

[20160901857]

W dwójce?
Dzwonisz po dyrektora, on przychodzi i się zaczyna zabawa. Musisz mu podać posiłek, zabawiać rozmową i oprowadzić po mieszkaniu. Za każdą z tych rzeczy dostajesz od 0 do 30 pkt, czyli max 90. Jak wszystko dobrze zrobisz (jak najlepsze jedzenie, najlepiej łosoś, wysprzątane mieszkanie, ciekawa rozmowa) to dostaniesz gdzieś z 70 pkt i wtedy dyrektor powie, że jest zachwycony i postanowił przyjąć dzieci do swojej szkoły

[JustLetMeFlyAway]

Napisane przez nouvelle90

W dwójce?
Dzwonisz po dyrektora, on przychodzi i się zaczyna zabawa. Musisz mu podać posiłek, zabawiać rozmową i oprowadzić po mieszkaniu. Za każdą z tych rzeczy dostajesz od 0 do 30 pkt, czyli max 90. Jak wszystko dobrze zrobisz (jak najlepsze jedzenie, najlepiej łosoś, wysprzątane mieszkanie, ciekawa rozmowa) to dostaniesz gdzieś z 70 pkt i wtedy dyrektor powie, że jest zachwycony i postanowił przyjąć dzieci do swojej szkoły

dzisiaj chciałam bliźniaków wysłać do prywatnej, miałam 87pkt, a on nie przyjął
i można zdobyć więcej niż 90

[cholerna romantyczka]

Napisane przez JustLetMeFlyAway

dzisiaj chciałam bliźniaków wysłać do prywatnej, miałam 87pkt, a on nie przyjął
i można zdobyć więcej niż 90

Jak bliźniaki to trzeba się podwójnie starać

[JustLetMeFlyAway]

Napisane przez cholerna romantyczka

Jak bliźniaki to trzeba się podwójnie starać

możliwe
jutro sie postaram

[MILA25*]

Może mi ktoś pomoże . Potrzebuję schody kręcone .
Mam Sims 2 a w drodze dodatki - osiedlowe życie , zwierzaki , ikea i 4 pory roku.

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

mila schody kręcone są w osiedlowym życiu.. w samych simsach 2 nie ma..

---------- Dopisano o 10:48 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------

ciekawe tu rzeczy wypisujecie nie wiedziałam że można mieć romans z dyrektorem i wtedy są lepsze oceny

[Kasiaml91]

O romansie to ja wiem, kiedyś wypróbowałam u swojej jednej . Moja jedna simka teraz w ciąży dzidzi będzie, to mam zamiar go wykształcić na maksa

[20160901857]

Kiedyś też można było się włamać do systemu informatycznego uczelni żeby sobie poprawić oceny, ale jak ostatnio chciałam to nie mogłam sobie przypomnieć jak to się robiło, pamiętacie może? Wydawało mi się, że tam chodziło o punkty logiki, ale moi studenci, którymi próbowałam mają dużo, a i tak się nie dało...

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

ej też próbuję wykształcić chociaż jednego sima na maksa żeby wszystkie te umiejętności miał całe ale chyba by mu życia zbrakło

[Kasiaml91]

ja u swojej mam wszystkie umiejętności na maksa, a życie przedłużam tym eliksirem z korzyści z aspiracji życiowej . Do tego w tej chwili moja simka ma złotą rangę z ogrodnictwa i wędkarstwa

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

no ja wiem że można tak przedłużyć życie ale jak to wygląda.. jak tata jest w tym samym wieku co syn
poza tym jak mi się nowy sim urodzi to mnie już Ci starzy męczą i nie widzę dla nich przyszłości i ich uśmiercam w basenie

ej co zrobić żeby duchy mi nie sikały po całym ogrodzie i domu?

[Parvati]

Napisane przez nouvelle90

W dwójce?
Dzwonisz po dyrektora, on przychodzi i się zaczyna zabawa. Musisz mu podać posiłek, zabawiać rozmową i oprowadzić po mieszkaniu. Za każdą z tych rzeczy dostajesz od 0 do 30 pkt, czyli max 90. Jak wszystko dobrze zrobisz (jak najlepsze jedzenie, najlepiej łosoś, wysprzątane mieszkanie, ciekawa rozmowa) to dostaniesz gdzieś z 70 pkt i wtedy dyrektor powie, że jest zachwycony i postanowił przyjąć dzieci do swojej szkoły

Dziękuję

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;32468514](...)

ej co zrobić żeby duchy mi nie sikały po całym ogrodzie i domu?[/QUOTE]

pierwsze słyszę o sikaniu duchów ale też mam pytanie o duchy - co zrobić żeby nie straszyły? Nawet jak spełni się ich cel życiowy i mają złoty nagrobek to wyłażą, łażą po domu i straszą - jest na to jakiś sposób?

[20160901857]

Ja nie cierpię duchów, więc zwykle po prostu wywalam nagrobki i po problemie

[asiaczek87]

Napisane przez Parvati

pierwsze słyszę o sikaniu duchów ale też mam pytanie o duchy - co zrobić żeby nie straszyły? Nawet jak spełni się ich cel życiowy i mają złoty nagrobek to wyłażą, łażą po domu i straszą - jest na to jakiś sposób?

Usuwa się nagrobki w opcji kupowania. W 1 i 2 pomagało. W 3 nie sprawdzałam duchów nie ma wcale

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

ja tam chcę żeby straszyły ale nie żeby mi szczały w domu

[Parvati]

Przenoszę nagrobki np. na inną parcelę (stworzyłam cmentarz miejski),a i tak duchy mi się pałętają po posesji to ma chyba związek z tym, że zmarli na tej posesji czy co
Usunięcie ich na amen mówicie likwiduje duchy?

edit: Oj, dzięki za tyle odpowiedzi spróbuję z usuwaniem w takim razie