Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012 - Strona 141 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-02-21, 17:10   #4201
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 611
Dot.: Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez nowaken Pokaż wiadomość
A ja była w przychodni po zwolnienie i poprostu masakra nikt mnie nie przepuscił musiałam czekać na swoją kolejkę Ci ludzie poprostu są opanowani jakąś znieczylicą
Jak byłam odebrać wyniki na gbs (zajęło mi to dosłownie pół minuty), przede mną w kolejce 2-3 osoby, pytam grzecznie czy mnie puszczą, bo tylko po odbiór wyników. Nie. Jest kolejka i koniec kropka. Także nawet kobiety są wredne.

Cytat:
Napisane przez ania20m Pokaż wiadomość
Specjalnie dla kochanych cioć
Przedstawiam Wam moją kruszynkę Kubusia
Ale sobie słodko śpi
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-21, 17:17   #4202
cottonpuma
Rozeznanie
 
Avatar cottonpuma
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Chełmek
Wiadomości: 848
Dot.: Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez Jolkaaa Pokaż wiadomość
ja też nie z takich, że jak ktoś ma coś to ja już w tym nie będę chodzić.
ALE wkurza mnie tylko jedno jak moja matka kupuje sobie dokładnie coś takiego samego wtedy to szału można dostać
Raz pojechałyśmy na zakupy to oczywiście musiała kupić taką samą kurtkę jak ja i wiele innych rzeczy
a tu masz akurat rację - z ciotką widzimy się raz na rok, wiec co jej zalezy...
ale matka, siostry-jeszcze ktoś pomyśli, że e jendym chodzimy,bo bieda w domu, albo że się ubieram jak własna matka... w kręgu rodzinnym - faktycznie kopiowanie niewskazane.

Cytat:
Napisane przez koniakonia Pokaż wiadomość
Evvcia dziękuję za naprowadzenie.
Biję się w pierś, też otępienie mnie nachodzi czasem , więc Cotton przepraszam za to podciągnięcie.
A co do zdania na Twój temat, a w sumie to nie zdanie na Twój temat , tylko na temat tego jaki wydźwięk mają Twoje posty, mi chodzi o to ,że jak tak sie człowiek nakręca to żyję mu się gorzej, wiem,bo sama kiedyś miałam takie nastawienie jak Ty,zmieniło sie po urodzeniu dziecka, czego i Tobie życzę. Żyję się wtedy dużo lepiej.Nie ma co liczyć ,że wszyscy wokół się zmienią ( od pracodawców zaczynając przez rodzinę idąc a na pielęgniarkach kończąc) tylko zmienić swoje nastawienie i więcej rzeczy mieć w d...ie bo się człowiek wykończy sam , a pozostali będą dalej sobie wesolutko żyć po swojemu.

Nie chcę się rozstawać w niezgodzie ( bo to ja wiem czy wrócę ), więc z mojej strony i głowa do góry.
cotton nie jest pamiętliwy
i nie jest pesymistką, tylko realistką z ostrożnym podejściem, bo nieraz się w swej naiwności sparzyłam i to bolało bardziej niż przy obecnym nastawieniu "licz się z każdą opcją, nie oczekuj rewelacji bo zawód boli"
Żyje mi się jednakowoż lepiej, bo ryzyko i problemy znam/przewiduję zawczasu, akceptuję je i jestem przygotowana - znam realia, znam swoje prawa, wiem jak można zareagować. Omija mnie nieprzyjemny element szoku. Może faktycznie więcej rzeczy powinnami mieć w D, choć aktualnie cukrzyca, tarczyca, insulina i bezrobocie zajmują tam całkiem pokaźną przesrzeń, ale taka już jestem, że nie godzę się na traktowanie mnie bez szacunku, bo to jedyne co przysługuje każdemu a powinno się tracić jedynie z własnej głupoty, a nie bo ktoś ma gorszy dzień czy taki charakterek - czy to służba zdrowia, czy kto inny. Tego już niestety nie oleję, bo kim zostanę bez godności? To dla mnie cenniejsze niż pieniądze, wykształcenie. A jak wspominałam, po porodzie okaże się, ile wart jest mój święty spokój, może więcej niż godność. Na razie nie przewiduję, więc przygotowana na ewentualny atak czuję się pewniej.

Konia, najpierw piszesz o optymizmie a potem straszysz, że nie wrócisz. lańsko na pupę i melduj się jak najszybciej na wątku cała zdrowa i z dzieckiem bo inaczej Cię znajdziemy i zlejemy pupsko bez Ciebie to nudy, nasza dzisiejsza wymiana zdań przynajmniej nieco ozywiła atmosferę

Cytat:
Napisane przez evvcia_ Pokaż wiadomość
Uff... na usg nic nie było widać niepokojącego i właśnie nic mnie nie boli, ani nie piecze może naprawdę to ciążowa sprawa. Dziękuję za uspokojenie, bo oczywiście już panika
a widzisz


Cytat:
Napisane przez aaagga Pokaż wiadomość
Ciagla mam neta tylko na smarfonie dlatego tak dlugo schodzi zanim doczytam.
Konia i cottonpuma tak mi glupio ze moj post tak was poroznil. Napisalam tak boczuje sie olana przez lekarzy i widze ze moja siostre czeka podobny los. Przepraszam, faktycznie jestem troche egoistka i nie pomyslalam ze moge zle nastawic inne dziewczyny do pobytu w szpitalu. Oczywiscie spotkalam tez kilka bardzo empatycznych pielegniarek, co sie prawie rozplakaly ze nie moga mi podac nic przeciwbolowego. O tym rzyganiu i traktowaniu jak narkomana to ja pisalam i tez mi przykro ze to prawda. Nie bede sie juz uzalac na forum. A przynajmniej sprobuje.
aaaggaa, niepotrzebnie Ci głupio, po pierwsze, nie poszło jedynie o Twoje wypowiedzi, po drugie - masz prawo czuć jak czujesz i o tym pisać. A wręcz i chcę o tym czytać, bo zbieranie wiedzy w temacie nikomu nie szkodzi Za to cenię forum, swoje przejścia konfrontuję z Twoimi, z obserwacjami konii, z opinią "drugiej strony medalu" czyli Aguśki. Wszystkie cenię jednakowo, bo tylko zróżnicowane opinie dają pełen, prawdziwy obraz sytuacji.
A o dziewczyny się nie martw, wszystkie tu są mądrymi babkami, żadna nie spanikuj po opinii jednej osoby, wszystkie odżegnują się od generalizowania i są świadome, że szpital to nie spa. Wiadomo, hormony nam szaleją, raz wystarczy jeden post do zdołowania grupy, innym razem lecą optymistyczne odpowiedzi.
A forum jest po to, żeby złych emocji nie dusić w sobie, ale się podzielić, bo odkąd tu jestem z wami, nie zauważyłam, żeby którakolwiek pisała "wydaje mi się więc jest tak na 100%", czy przekonywała do uwierzenia w niesamowite pogłoski. Odwrotnie. Po to jest grupa, żeby szybko informacje zweryfikować i się uspokoić.
I osobiście protestuję postanowieniu, byś się nie użalała na forum. Komu, jak nie nam? Niewyspanemu mężowi? Wszystkowiedzącym mamusiom/teściowym? My zawsze konstruktywnie opierdzielimy i podniesiemy na duchu


---------- Dopisano o 17:17 ---------- Poprzedni post napisano o 17:14 ----------

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
Jak byłam odebrać wyniki na gbs (zajęło mi to dosłownie pół minuty), przede mną w kolejce 2-3 osoby, pytam grzecznie czy mnie puszczą, bo tylko po odbiór wyników. Nie. Jest kolejka i koniec kropka. Także nawet kobiety są wredne.
hmm, mnie się zdarzało, że tylko kobiety były wredne... no, jedna pomogła mi z drzwiami kiedyś. głównie panowie pomagali. najdziwniejsze, że przykrości doznałam od kobiet w moim wieku, takich co to powinny pamiętać, jak to ciężko w ciąży.
__________________
Lena, 23.04.2012
http://fajnamama.pl/suwaczki/mt7d3kh/
cottonpuma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-21, 17:18   #4203
Jolkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Jolkaaa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 11 683
GG do Jolkaaa
Dot.: Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez ania20m Pokaż wiadomość
Specjalnie dla kochanych cioć
Przedstawiam Wam moją kruszynkę Kubusia
słodki
__________________
01.10.2011r. - Nasz Ślub

MICHAŁEK



WYMIANA
Jolkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-21, 17:21   #4204
koniakonia
Zakorzenienie
 
Avatar koniakonia
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 222
Dot.: Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez cottonpuma Pokaż wiadomość
a tu masz akurat rację - z ciotką widzimy się raz na rok, wiec co jej zalezy...
ale matka, siostry-jeszcze ktoś pomyśli, że e jendym chodzimy,bo bieda w domu, albo że się ubieram jak własna matka... w kręgu rodzinnym - faktycznie kopiowanie niewskazane.



cotton nie jest pamiętliwy
i nie jest pesymistką, tylko realistką z ostrożnym podejściem, bo nieraz się w swej naiwności sparzyłam i to bolało bardziej niż przy obecnym nastawieniu "licz się z każdą opcją, nie oczekuj rewelacji bo zawód boli"
Żyje mi się jednakowoż lepiej, bo ryzyko i problemy znam/przewiduję zawczasu, akceptuję je i jestem przygotowana - znam realia, znam swoje prawa, wiem jak można zareagować. Omija mnie nieprzyjemny element szoku. Może faktycznie więcej rzeczy powinnami mieć w D, choć aktualnie cukrzyca, tarczyca, insulina i bezrobocie zajmują tam całkiem pokaźną przesrzeń, ale taka już jestem, że nie godzę się na traktowanie mnie bez szacunku, bo to jedyne co przysługuje każdemu a powinno się tracić jedynie z własnej głupoty, a nie bo ktoś ma gorszy dzień czy taki charakterek - czy to służba zdrowia, czy kto inny. Tego już niestety nie oleję, bo kim zostanę bez godności? To dla mnie cenniejsze niż pieniądze, wykształcenie. A jak wspominałam, po porodzie okaże się, ile wart jest mój święty spokój, może więcej niż godność. Na razie nie przewiduję, więc przygotowana na ewentualny atak czuję się pewniej.

Konia, najpierw piszesz o optymizmie a potem straszysz, że nie wrócisz. lańsko na pupę i melduj się jak najszybciej na wątku cała zdrowa i z dzieckiem bo inaczej Cię znajdziemy i zlejemy pupsko bez Ciebie to nudy, nasza dzisiejsza wymiana zdań przynajmniej nieco ozywiła atmosferę



a widzisz




aaaggaa, niepotrzebnie Ci głupio, po pierwsze, nie poszło jedynie o Twoje wypowiedzi, po drugie - masz prawo czuć jak czujesz i o tym pisać. A wręcz i chcę o tym czytać, bo zbieranie wiedzy w temacie nikomu nie szkodzi Za to cenię forum, swoje przejścia konfrontuję z Twoimi, z obserwacjami konii, z opinią "drugiej strony medalu" czyli Aguśki. Wszystkie cenię jednakowo, bo tylko zróżnicowane opinie dają pełen, prawdziwy obraz sytuacji.
A o dziewczyny się nie martw, wszystkie tu są mądrymi babkami, żadna nie spanikuj po opinii jednej osoby, wszystkie odżegnują się od generalizowania i są świadome, że szpital to nie spa. Wiadomo, hormony nam szaleją, raz wystarczy jeden post do zdołowania grupy, innym razem lecą optymistyczne odpowiedzi.
A forum jest po to, żeby złych emocji nie dusić w sobie, ale się podzielić, bo odkąd tu jestem z wami, nie zauważyłam, żeby którakolwiek pisała "wydaje mi się więc jest tak na 100%", czy przekonywała do uwierzenia w niesamowite pogłoski. Odwrotnie. Po to jest grupa, żeby szybko informacje zweryfikować i się uspokoić.
I osobiście protestuję postanowieniu, byś się nie użalała na forum. Komu, jak nie nam? Niewyspanemu mężowi? Wszystkowiedzącym mamusiom/teściowym? My zawsze konstruktywnie opierdzielimy i podniesiemy na duchu


---------- Dopisano o 17:17 ---------- Poprzedni post napisano o 17:14 ----------



hmm, mnie się zdarzało, że tylko kobiety były wredne... no, jedna pomogła mi z drzwiami kiedyś. głównie panowie pomagali. najdziwniejsze, że przykrości doznałam od kobiet w moim wieku, takich co to powinny pamiętać, jak to ciężko w ciąży.
ale dałam oko , wiedziałam że to zauwazysz ,ja tu wrócę , zadymki robic

ciężko na balonie utrzymać równowagę

a o rzeczach w d... to nie o zdrowotne sprawy chodzi, tylko o reakcje ludzi itd.
wojować z wszystkimi się nie da, bo człowiek się spali i nic nie będzie miał z życia, pewne rzeczy należy olać i tyle

Edytowane przez koniakonia
Czas edycji: 2012-02-21 o 17:24
koniakonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-21, 17:25   #4205
cottonpuma
Rozeznanie
 
Avatar cottonpuma
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Chełmek
Wiadomości: 848
Dot.: Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez Asika21 Pokaż wiadomość
Nie wiem co mi jest, czuję że to stres mi się udziela bo właśnie dziś ostatnia wizyta by wypadała trzymajcie mocno kciuki, wyniki mam odebrane i myślę, że chyba wyszły dobrze, ale ciekawe co mi powie po wizycie. Kurcze ja to jestem panikara... mama się ze mnie śmieje razem z siostrą, że ja to jak zacznę rodzić to będę płakać nie z bólu tylko z paniki I zgadzam się z nimi w 100% A jak jeszcze mąż będzie przy mnie to obydwoje będziemy wyć w niebogłosy
Stres jest naturalny. Strachu nie zwalczysz, zaakceptuj go. Proponuję swoją mantrę "no i co z tego, że boli. poboli i przejdzie. tyle tysięcy lat kobiety rodizły i jakoś radę dały, to co, ja nie dam? JA NIE DAM?"

Cytat:
Napisane przez ania20m Pokaż wiadomość
Dziękuje za te wszystkie miłe słowa. JESTEŚCIE KOCHANE!!

ło a kto wam powiedział?? przyznać sie proszę

Specjalnie dla kochanych cioć
Przedstawiam Wam moją kruszynkę Kubusia
Chodzą pogłoski, że Kubus jest boski. BOSKI KUBUSIOWSKI!
a skąd wiedziałyśmy... hmm, o ile pamiętam, ktoś się doszukał na innym forum chyba. ale spoko, nie czujemy się pominięte czy obrażone. No przynajmniej ja - świeże foty Kuby rekompensują wszystko
__________________
Lena, 23.04.2012
http://fajnamama.pl/suwaczki/mt7d3kh/
cottonpuma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-21, 17:29   #4206
karo_z
Rozeznanie
 
Avatar karo_z
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 755
Dot.: Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez aaagga Pokaż wiadomość
Ciagla mam neta tylko na smarfonie dlatego tak dlugo schodzi zanim doczytam.
Konia i cottonpuma tak mi glupio ze moj post tak was poroznil. Napisalam tak boczuje sie olana przez lekarzy i widze ze moja siostre czeka podobny los. Przepraszam, faktycznie jestem troche egoistka i nie pomyslalam ze moge zle nastawic inne dziewczyny do pobytu w szpitalu. Oczywiscie spotkalam tez kilka bardzo empatycznych pielegniarek, co sie prawie rozplakaly ze nie moga mi podac nic przeciwbolowego. O tym rzyganiu i traktowaniu jak narkomana to ja pisalam i tez mi przykro ze to prawda. Nie bede sie juz uzalac na forum. A przynajmniej sprobuje.

Kumkura tak sie fajnie czyta o takich szybkich porodach. Wychodzi na to ze po masazu szyjkip akcja sie rozkrecila.

Ania20m strasznie ci wspolczwuje przejsc i tego strachu. Jestes wspaniala mama: idac na czyszczenie bardziej balas o dziecko niz samego zabiegu. Ciesze sie ze juz po wszystkim.

Dzis zauwazylam 2 razy kawalki gluta. Ale nie byl rozowy ani podbarwiony krwia. Ty lko normalny bialo mleczny ale za to cienki i mial kilka cm i zwarta strukture. Teraz czysto. I tak sie zastanawiam czy to moze byc fragment czopu? Okaze sie jak zaczne rodzic hihi

Caly dzien odbieram tel z p
ytaniem czy nie urodzilam. W tym od kierownika ze mam sobie kupic prezent do pewnej kwoty na dzien kobiet a firma mi zwroci. Bardzo mi milo, bo mam umowe do dnia porodu a do 8 moge nie dotrwac i myslalam ze mnie to ominie. Juz dawno zaplanowalam co sobie kupie: nowa maszyne do szycia. Jutro jade do labu to wstapie do mediamarkt. Ale mam fuks.
ciekawe czy to czop... już coraz bliżej

A co do kierownika to bardzo miło z jego strony

Cytat:
Napisane przez ania20m Pokaż wiadomość
Dziękuje za te wszystkie miłe słowa. JESTEŚCIE KOCHANE!!


ło a kto wam powiedział?? przyznać sie proszę

Specjalnie dla kochanych cioć
Przedstawiam Wam moją kruszynkę Kubusia
jaki słodki Aniołek!!!
__________________
Karolina Nicpoń
Fotografia kulinarna, reklamowa. Przepisy dla alergików.
https://karolinanicpon.pl
Potrzebujesz sesji produktów czy dań? Daj znać!

kontakt@karolinanicpon.pl
karo_z jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-21, 17:35   #4207
cottonpuma
Rozeznanie
 
Avatar cottonpuma
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Chełmek
Wiadomości: 848
Dot.: Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez koniakonia Pokaż wiadomość
ale dałam oko , wiedziałam że to zauwazysz ,ja tu wrócę , zadymki robic

a o rzeczach w d... to nie o zdrowotne sprawy chodzi, tylko o reakcje ludzi itd.
wojować z wszystkimi się nie da, bo człowiek się spali i nic nie będzie miał z życia, pewne rzeczy należy olać i tyle
pewnie, że zauważyłam. ale i tak ostrzegam uczciwie cytując oko Saurona "ajsijuuuuuu"

no zdrowia w D nie mam, ale niemiłe rzeczy z nim związane. dbam o cukry, ale w tyłek wkładam ból kłucia palca, uda, ramienia. leczę tarczycę, ale głęboko trzymam poranne nerwy, kiedy odczekuję pół h po euthyroxie, a tź wsuwa jajecznicę na kiełbasce... bo to są dla mnie elementy nieistotne.
niektórych ludzi też olewam - jak oskarżenia o alkoholizm przez pana doktora, bo machnę ręką i zapomnę. Ale boję się, że nieładne zachowanie służb medycznych odbije się na moich wspomnieniach z najpiękniejszej chwili mojego życia (bo może tak być) do tego stopnia, że odechce mi się drugiego dziecka. Ludzi, którzy mogą mieć wpływ na moją przyszłość nie oleję, za duże ryzyko...
A może za dużo się naczytałam opowieści porodowych z rodizcpoludkzu, gdzie nieraz pisano "co za trauma, tak mnie zwyzywali, wygnietli i sponiewierali, że skutecznie mi się dzieci odechciało..."
__________________
Lena, 23.04.2012
http://fajnamama.pl/suwaczki/mt7d3kh/
cottonpuma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-21, 17:45   #4208
aaagga
Raczkowanie
 
Avatar aaagga
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 381
Dot.: Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

Konia ciezko powiedziec. Chyba jam biale smarki co zatkaly cala jedna dziurke w nosie. Ale smarki tez bywaja galaretowate. Jak urodze do tygodnia i nic innego nie wypadnie to bede myslec ze to to.

Cottonpuma konstruktywny opiernicz to jest to czego mi teraz najbardziej potrzeba. A ze nie mieszkam z mama to nie ma kto, bo tesciowa to tylko za plecami potrafi czlowieka zgnoic.

Ania20m Kubus taki sliczny. Tak wyglada jak moj synek w moich marzeniach: usta po tz a nos po mnie. Tylko moj synek ma kudlate wlosy. Oczywiscie w wyobrazni. Porownamy jak urodze.

Agabi ty dla mnie to jestes superbohaterka. Serio. Zdecydowalas sie na dziecko choc wiedzialas ze moze sie to dla ciebie skonczyc tragicznie. Mam do ciebie ogromny szacunek kobieto. Pieniadze pal licho, szczescia nie dadza ani zdrowia. Trzymam za ciebie kciuki.
__________________
Dominik na świecie! Mój chłopczyk!!!

aaagga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-21, 17:47   #4209
Nikii89
Zakorzenienie
 
Avatar Nikii89
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 344
Dot.: Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez monika_krk Pokaż wiadomość
długo musisz czekać na wynik... u mnie wyniki moczu i krwi to maksymalnie na następny dzień, czasem nawet w tym samym...



mogą popękać żyłki podobno, z wyskoczeniem to chyba przesada, nie
na zwykłe wyniki moczu czekam 1 dzień, ale na posiew dłużej muszę

co do tych wyskakujących gałek to tylko napisałam co słyszałam

Cytat:
Napisane przez kumkura Pokaż wiadomość
Witajcie kochane
Na początku baaardzo Wam dziękujemy za gratulacje
Od wczoraj jesteśmy z Agatą w domku i jest bardzo miło.
Malutka ma apetyt, wciąga cyca aż miło patrzeć Jest zdrowiutka, dostała 10pkt po porodzie, a pobyt w szpitalu znosiła dzielnie- tylko w pierwszej dobie męczyła ją smółka, ale jak już ją wydaliła, nic tylko jadła i robiła w pieluszki i spała Teraz też śpi, a ja na półsiedząco piszę...Adasia też połozyłam i tym sposobem mam chwilę. Adaś dostał od Agatki na przywitanie kilka figurek z Lego i teraz chodzi chwali się, że to od dzidzi Nocka trochę męcząca, wiadomo- wstawanie i karmienie.
Sam poród był szybki i bolesny Zaczęło się o 3 w nocy- obudził mnie mocny skurcz, potem kąpanko, po 5 pojechaliśmy do szpitala, o 6 już na porodówce leżałam, chodziłam, a 0 7.25 po kilku pchnięciach zobaczyłam naszą dużą córeczkę. Towarzyszył mi małż, było zabawnie patrzeć jak w uniformie masuje mi krzyż i podaje gaz Oczywiście mam dużo szwów, bolą, ale da się wytrzymać. I niepokojące wyniki Hb- aż 7,5 Zmykam poleżeć trochę koło mojej smerfetki.
Fajnie że już jesteście w domu

Cytat:
Napisane przez ania20m Pokaż wiadomość
Przepraszam że znowu długo mnie nie było ale tak sie stało że urodziłam w zeszłą niedzielę 4 tygodnie przed terminem

A teraz relacja z porodu.

sobota 11.02.2012. wykąpałam się, wysuszyłam włosy, godz. 21 wchodze do łóżka a tu chlup zaczeły odchodzić mi wody. Mąż leży już w łóżku a ja do niego "kur... lecą mi wody!!!" a on "jaja se robisz?" i panika w oczach bo to dopiero 36 tydzień.
pierwsze co to złapałam za telefon i dzwonie do mojej położnej, a tam cisza nie odbiera, dzwonie drugi raz i znowu nic. poleciałam do łazienki założyć wkładkę i w tym czasie oddzwoniła i kazała jechać do szpitala. wiec szybko sie ubrałam, mąż poleciał zanieść torbę i wyjechać z garażu.

W szpitalu byliśmy ok godz. 22. moja położna akurat miała dyżur i zaprowadziła mnie na sale przedporodową a mąż został na holu, tam mi podłączyła ktg ale skurczów jeszcze nie miałam a jak były to słabiutkie, w tym czasie powypełniała wszystkie papiery i musiałam czekać bo obie sale porodowe były zajęte, w tym czasie zrobiła mi lewatywe i pojawiły sie skurcze tylko nie takie jak powinny bo bolało mnie strasznie tylko podbrzusze a nie cały brzuch.

Po godz. 24 zabrała mnie na sale porodową i już mąż mógł do mnie przyjść. tam dała mi w wenflon jakiś narkotyk przeciwbólowy i zaczęło mi sie kręcić w głowie i być słabo, za wiele to nie pomogło, strasznie mnie to podbrzusze bolało. jak to przestało działać to zwlekłam sie z tego łóżka porodowego i zaczęłam chodzić i siadać na piłce.
Jak sie skurcze rozkręciły około godz 5 rano podłączyła mi kroplówkę i zaczełam przeć. ale po iluś parciach zaczeła mnie rozmasowywać i wtedy w dwóch skurczach zaczełam sie rozrywać i przyszedł lekarz i za trzecim takim skurczem kazał mnie naciąć i wtedy on nacisnął mi na brzuch i czułam jak Kuba wychodzi. Urodził się o 7;20 rano. 54 cm i 2720 g ważył.

Jak położna wyjeła mi go z brzucha to nie płakał i był owinięty pępowiną wokół szyi 2 razy, szybko ja odwinęła odwróciła Kubę i klepała go po pupie. wtedy zaczął ruszać rączkami ale nadal nie płakał. położyła mi go na brzuchu, mąż szybko przecioł pępowinę i wzieli go do pokoju obok a tam widziałam jak go położna reanimowała. ja płakałam, mąż płakał, W głowie miałam tylko myśli " Boże żeby zapłakał!!" i po kilku minutach zapłakał, pokazali mi go jeszcze na kilka sekund i zabrali do inkubatora, a w tym czasie gin mnie zszywał.
Kubuś był do środy w inkubatorze,póżniej w takich boksach noworodkowych już w łóżeczku, miał żółtaczke i jakieś wewnątrzmaciczne zapalenie płuc, cały tydzień dostawał antybiotyki.
W czwartek dali mi go na sale i zaczełam karmić piersią.
Tylko w ten sam dzień zauważyłam że to co ze mnie leciało zaczeło nieprzyjemnie pachnieć i zgłosiłam to położnej, zbadała mnie czy nie zostawili we mnie czasem jakiegoś gazika zaszytego ale nic palcem nie wyczuła. w piątek rano zrobili mi USG i okazało sie że została resztka łozyska i czekała mnie skrobanka. załamałam sie wtedy strasznie bałam sie co bedzie z Kubusiem jak mnie wezmą ma ten zabieg, i wogóle dlaczego to akurat mnie spotkało najpierw rozmowa z anestezjologiem a ja w tym czasie karmiłam Kubusia żeby spał grzecznie jak mnie wezmą, później dali mi głupiego jasia i zabrali na sale zabiegową. Bałam sie bardzo jakiego gina tam zobacze, kto mi to bedzie robił ale na szczęście mój gin prowadzący ciąże kończył dyżór i strasznie mi ulżyło jak go zobaczyłam. przesadzili mnie na kozła, anestezjolog założył mi maske na buzie i nie zdążył doliczyć do 3 i już spałam. w tym czasie zdążył przyjechać mój mąż i czekał pod salą. jak zaczeli mnie wybudzać to wydawało mi sie jak by to byłaa chwilka a mąż mówił że ze 40 minut byłam na tej sali. pamiętam że bardzo ryczałam jak mnie wieźli na sale i potem jeszcze kilkanaście minut nie mogłam do siebie dojść ale mąż był ze mną i trzymał mnie za rękę i jakos sie uspokoiłam. po tej narkozie do następnego dnia nie mogłam karmić Kubusia i odciągałam mleko i musiałam je wylać. dali mi jakieś antybiotyki w kroplówce.
W niedziele rano miałam ostatni antybiotyk i już sie spakowałam i nie mogłam sie doczekać wyjścia do domu.

tak to właśnie było. ale już jesteśmy w domku, Kubuś jest taki kochany mąż jest w nim po uszy zakochany, tak samo jak i ja z resztą
Ale miałaś przeżycia ... ale dobrze że wszystko dobrze się skończyło

Cytat:
Napisane przez ania20m Pokaż wiadomość
Dziękuje za te wszystkie miłe słowa. JESTEŚCIE KOCHANE!!


ło a kto wam powiedział?? przyznać sie proszę

Specjalnie dla kochanych cioć
Przedstawiam Wam moją kruszynkę Kubusia
śliczny jest ten wasz Kubuś zakochałam się tak samo jak Ty i mąż
__________________
Nikii89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-21, 17:48   #4210
Karo89
Zakorzenienie
 
Avatar Karo89
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 7 489
Dot.: Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

kumkura

ania20m
czytając Twoją relację popłakałam się. Bardzo Wam współczuję tego stresu i nerwów. Ale najważniejsze, że już wszystko dobrze, że jesteście w domku!
Kubuś jest cudny jeszcze raz gratulacje
__________________
E.M♥


Karo89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-21, 17:51   #4211
aalegna
Wtajemniczenie
 
Avatar aalegna
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 296
Dot.: Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez ania20m Pokaż wiadomość
Specjalnie dla kochanych cioć
Przedstawiam Wam moją kruszynkę Kubusia
Jejku jaki słodziak
__________________
Nasz wielki dzień: 26.06.2010
Sebuś 20.03.2012
aalegna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-21, 17:52   #4212
monika_krk
Raczkowanie
 
Avatar monika_krk
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 384
Dot.: Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

Kumkura fajnie, że tak szybko Ci poszło i że wszystko u was ok
Ania współczuję przeżyć, ale najważniejsze, że już w domku i w porządku wszystko. A widok takiego słodziaczka na pewno wynagradza wszelkie stresy Kubuś śliczny!

Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość
Ja mialam biegunke przed porodem i polozna tez stwierdzila, ze skoro mialam biegunke, to sie wyproznilam i lewatywa jes zbedna.
No szkoda, ze mi nie zrobila, bo mimo iz sie "oczyscilam" to jednak nie do konca bo przy mocnym parciu i tak jeszcze cos tam wyszlo i zle sie z tym czulam Podobno to sie czesto zdarza, kobieta nawet nie wie no i i podobno nie ma co sie przejmowac, jednak jest to krepujace.
Tym razem jesli bede miala czas poprosze meza zebym zrobil mi lewatywe jeszcze przed pojechaniem do szpitala.
u mnie wręcz zachęcają, żeby robić w szpitalu jak to powiedziała lekarska, żeby dziecko przyszło na świat w godnych warunkach

Cytat:
Napisane przez Mravka Pokaż wiadomość
ja licze,ze ten drugi wyjdzie juz ok...choc i tak polozna powiedziala,ze przed porodem poda mi lek.
Kolejna sesja już bedzie z Malym, także tzw. ciąg dalszy historii
ja z kolei się nie nastawiam, że będzie ok, bo lekarz powiedział, że ciężko cholerstwo wytępić, ale zobaczymy. A powiedz mi mówiła Ci położna kiedy się podaje lek? Bo nam na SR mówili, że 4 h przed porodem tylko, że nie wiem o który moment chodzi, bo chyba poród liczą od skurczy, ale w tym przypadku to chyba chodzi im o 2 fazę, jak dziecko wychodzi już

Cytat:
Napisane przez tikki85 Pokaż wiadomość
Hej Dziewczęta!
Ja po USG . Dzidzia jest dalej dziewczynką. Uf . Poza tym jest tydzień mniejsza niż powinna i z tego powodu za miesiąc mam kolejne USG. Ale gin nie kazała mi się tym martwić tylko troszkę więcej odpoczywać. Dobrze, że mąż był ze mną, bo on zawsze twierdzi, że ja za dużo odpoczywam, to teraz ma czarno na białym, że za mało.
Dzidzia mieści się w 35centylu ma 2053g ale nie napisali mi ile mierzy, a ja nie zapomniałam ile mówiła do babeczki przy komputerze .
Też mam ten II stopień łożyska co czytałam na forum. Ilość wód płodowych w normie. Dzidzia główką w dół.
Powiedziała mi, że mam malutki brzuszek .
moja dzidzia też jest mniejsza trochę. W zeszłym tygodniu 1950g i mieściła się w połowie 10, a 50 centyla, ale lekarska powiedziała, że jest chudziutka po prostu, zwłaszcza brzuszek. A obwód główki miała 30cm

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
Jak byłam odebrać wyniki na gbs (zajęło mi to dosłownie pół minuty), przede mną w kolejce 2-3 osoby, pytam grzecznie czy mnie puszczą, bo tylko po odbiór wyników. Nie. Jest kolejka i koniec kropka. Także nawet kobiety są wredne.
często to nawet kobiety są bardziej wredne, ja uważam... choć reguły nie ma...
__________________
28.03.2012
monika_krk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-21, 17:57   #4213
Jolkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Jolkaaa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 11 683
GG do Jolkaaa
Dot.: Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

Nie mogę doczekać się kiedy zobaczę swojego maluszka
__________________
01.10.2011r. - Nasz Ślub

MICHAŁEK



WYMIANA
Jolkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-21, 18:01   #4214
rybka13
Zakorzenienie
 
Avatar rybka13
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 353
Dot.: Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez ania20m Pokaż wiadomość
Dziękuje za te wszystkie miłe słowa. JESTEŚCIE KOCHANE!!


ło a kto wam powiedział?? przyznać sie proszę

Specjalnie dla kochanych cioć
Przedstawiam Wam moją kruszynkę Kubusia
Kubus slicznosci
A info sprzedala nam adaikaka z tego co pamietam wiec otworzylas liste mamus rozpakowanych

Cytat:
Napisane przez koniakonia Pokaż wiadomość
Ania słodki ten Wasz Kubuś, a na te usta to będzie panny rwał jak nic cmok cmok

Do mrozonych okularow doszedł balon pod dupskiem , siedzi się elegancko, ciekawe kiedy pęknie
Jaki balon?
Ja chyba tez mam do usuniecia pana h...a tylko ciekawe kiedy ja to zrobie

Cytat:
Napisane przez aaagga Pokaż wiadomość
Ciagla mam neta tylko na smarfonie dlatego tak dlugo schodzi zanim doczytam.
Konia i cottonpuma tak mi glupio ze moj post tak was poroznil. Napisalam tak boczuje sie olana przez lekarzy i widze ze moja siostre czeka podobny los. Przepraszam, faktycznie jestem troche egoistka i nie pomyslalam ze moge zle nastawic inne dziewczyny do pobytu w szpitalu. Oczywiscie spotkalam tez kilka bardzo empatycznych pielegniarek, co sie prawie rozplakaly ze nie moga mi podac nic przeciwbolowego. O tym rzyganiu i traktowaniu jak narkomana to ja pisalam i tez mi przykro ze to prawda. Nie bede sie juz uzalac na forum. A przynajmniej sprobuje.

Kumkura tak sie fajnie czyta o takich szybkich porodach. Wychodzi na to ze po masazu szyjkip akcja sie rozkrecila.

Ania20m strasznie ci wspolczwuje przejsc i tego strachu. Jestes wspaniala mama: idac na czyszczenie bardziej balas o dziecko niz samego zabiegu. Ciesze sie ze juz po wszystkim.

Dzis zauwazylam 2 razy kawalki gluta. Ale nie byl rozowy ani podbarwiony krwia. Ty lko normalny bialo mleczny ale za to cienki i mial kilka cm i zwarta strukture. Teraz czysto. I tak sie zastanawiam czy to moze byc fragment czopu? Okaze sie jak zaczne rodzic hihi

Caly dzien odbieram tel z p
ytaniem czy nie urodzilam. W tym od kierownika ze mam sobie kupic prezent do pewnej kwoty na dzien kobiet a firma mi zwroci. Bardzo mi milo, bo mam umowe do dnia porodu a do 8 moge nie dotrwac i myslalam ze mnie to ominie. Juz dawno zaplanowalam co sobie kupie: nowa maszyne do szycia. Jutro jade do labu to wstapie do mediamarkt. Ale mam fuks.
Ja wcale nie odbieram Twoich postow jako uzalanie sie Nie dziwie sie, ze po Twoich doswiadczeniach i przy obecnym cierpieniu masz takie samopoczucie, masz do tego prawo i jak najbardziej mozesz nam o tym mowic
Trzeba przyznac, ze szef mial gest
Aaaga moze to jednak czop... zobaczysz, ze dzidzia zrobi Ci niespodzianke, ulzy w cierpieniu i urodzisz wczesniej Zycze Ci tego
rybka13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-21, 18:06   #4215
Aguśkaa83
Zakorzenienie
 
Avatar Aguśkaa83
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 409
Dot.: Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

Mialam sie tu wtracic w dyskusje CottonPumy i koni bo ja tez mam waleczny nastroj ostatnio ale nie mam sily
Brakuje mi juz swiezego powietrza a domowe odbieraja mi skurcze i babcia ktora wsysa moja cala energie.

Powiem tylko, ze tak jak konia uwazam, ze nie ma co nastawiac sie ze bedzie zle, bo jesli gdzies juz sie idzie z takim nastawieniem, to bedziemy doszukiwac sie samych zlych zamiast dobrych stron.
Na pewno nie bedzie lekko, bo czas po porodzie nie jest latwy, a jestesmy wtedy drazliwe i placzliwe i wiele rzeczy nas wyprowadza z rownowagi. No i jako tez doswiadczona mamuska moge powiedziec, ze po porodzie wszystkie mysli sie skupia na maluszku, na tym, zeby wszystko bylo dobrze, zeby bylo zdrowe i tego nam wszystkim zycze!



kumkura
jeszcze raz gratuluje Agatki i czekamy na fotki

Ania20m Wspolczuje przezyc ale wazne ze to juz za Toba. Kubus jest przeuroczy

Cytat:
Napisane przez agabi Pokaż wiadomość

a ja mam doła strasznego.wyć mi się chce.nie mamy kasy, a wczoraj się okazało że musimy zaplacić 10 tys podatku vat i 14 tys dochodowego, jutro mój mąż jedzie do ełku do pracy , więc zostaje sama praktycznie do porodu, czyli do 2 marca, na weekend tylko wróci do mnie. nie wiem jak to zniosę. dzisiaj zdjęli mi holtera i się okazało że wynik nie jest za dobrypojawiły się jakieś częstoskurcze komorowe i nie wygląda to dobrze. nie wiem jak moje serducho zniesie te cięcie i połóg...boję się strasznie.muszę leżeć i nie mogę się stresować póki co. tylko jak to zrobić?????jak mam się nie denerwować jak nie wiem jak finansowo wyrobimy, jak mam leżeć jak będę sama teraz???? mam dość...
przepraszam, musiałam się wygadać...
Nie dziwie Ci sie, ze masz dola kochana Ale na pewno jakos to poukladacie finansowo a Ty masz sie teraz nie stresowac!
Mysl o maluszku bo to teraz najwazniejsze, bedzie dobrze zobaczysz
Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Tez sie zastanawiam nad lewatywa.A moze sam czopek wystarczy jak sobie zapodam jak sie zacznie.Jak myslisz?Ja jestem wrazliwa na takie rzeczy i wystarczy,ze wloze to po dwoch minutach na kibelku siedze,nawet rozpuscic sie nie zdarzy.
Wiesz czopek jest zbyt delikatny i nie rozpusci wszystkich mas kałowych;/ Dlatego pod tym wzgledem najlepsza jest lewatywa. Czopek bardziej przyda sie po porodzie. Ja mam ten sam problem z utrzymaniem plynu z lewatywy no ale ile dam rade tyle potrzymam i trudno. Niestety mam slabe zwieracze tak jak Ty.
Cytat:
Napisane przez tynka88 Pokaż wiadomość
Aguśka ty masz chyba identyczny brzuszek jak w poprzedniej ciazy super w ogole nie wyglada na koncowke ciazy.
hehe mozliwe ze podobny Jednak w koncowce tamtej ciazy mialam mniejszy ale czego wymagac jak skora juz nie ta, rozciagnieta juz jest dosc mocno wiec wiecej sie miesci
Cytat:
Napisane przez evvcia_ Pokaż wiadomość
Odebrałam wyniki. Krew mam chyba ok, ale za to mocz Liczne bakterie, fosforany i erytrocyty nigdy tak złych wyników nie miałam

Kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty!
Oj wspolczuje tych wyniczkow ale nie martw sie na zapas, lekarz na pewno cos poradzi!
Cytat:
Napisane przez tikki85 Pokaż wiadomość
Hej Dziewczęta!
Ja po USG . Dzidzia jest dalej dziewczynką. Uf . Poza tym jest tydzień mniejsza niż powinna i z tego powodu za miesiąc mam kolejne USG. Ale gin nie kazała mi się tym martwić tylko troszkę więcej odpoczywać. Dobrze, że mąż był ze mną, bo on zawsze twierdzi, że ja za dużo odpoczywam, to teraz ma czarno na białym, że za mało.
Dzidzia mieści się w 35centylu ma 2053g ale nie napisali mi ile mierzy, a ja nie zapomniałam ile mówiła do babeczki przy komputerze .
Też mam ten II stopień łożyska co czytałam na forum. Ilość wód płodowych w normie. Dzidzia główką w dół.
Powiedziała mi, że mam malutki brzuszek .
To prosze teraz ladnie odpoczywac Super ze z corcia wszystko dobrze
Cytat:
Napisane przez koniakonia Pokaż wiadomość
Nie chcę się rozstawać w niezgodzie ( bo to ja wiem czy wrócę ), więc z mojej strony i głowa do góry.
---------------------------------------------------------------------------
Torbę jedną spakowałam, ale hemor nie daję za wygraną, zaraz sobie tam wsadzę tą maskę mrożoną na oczy , będzie miał tyłek piękny koniec karnawału
Prosze mi tu takich rzeczy nie pisac
W czwartek chce pieknego eska ze tulisz Malutką
Bedzie dobrze
__________________
FILIPEK
16.05.2009 godz. 11:55
SZYMONEK

08.03.2012 GODZ. 18:47

Najpiękniejsze dni w moim życiu!

Aguśkaa83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-21, 18:06   #4216
rybka13
Zakorzenienie
 
Avatar rybka13
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 353
Dot.: Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

Kobietki, ktorym wy sie terminem porodu sugerujecie "wybierajac" na porodowke? Tym z USG czy OM? I ktory jest bardziej prawdopodobny?
Ja sie nastawiam na ten z usg i wolalabym go
rybka13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-21, 18:13   #4217
koniakonia
Zakorzenienie
 
Avatar koniakonia
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 222
Dot.: Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez rybka13 Pokaż wiadomość
Kubus slicznosci
A info sprzedala nam adaikaka z tego co pamietam wiec otworzylas liste mamus rozpakowanych


Jaki balon?
Ja chyba tez mam do usuniecia pana h...a tylko ciekawe kiedy ja to zrobie


Ja wcale nie odbieram Twoich postow jako uzalanie sie Nie dziwie sie, ze po Twoich doswiadczeniach i przy obecnym cierpieniu masz takie samopoczucie, masz do tego prawo i jak najbardziej mozesz nam o tym mowic
Trzeba przyznac, ze szef mial gest
Aaaga moze to jednak czop... zobaczysz, ze dzidzia zrobi Ci niespodzianke, ulzy w cierpieniu i urodzisz wczesniej Zycze Ci tego
balon taki zwykły, po urodzinach Niny jeszcze się gdzieś pałętał, sflaczały taki , to sobie go pod tyłek włożyłam , no i był ...bo nie dał rady i jak pierdyknął to aż podskoczyłam, dobrze że Kaja nie potraktowała tego jako sygnał do startu ...

tż właśnie robi rajd po sklepach w poszukiwaniu chruścików ,miałam zrobić , ale nie dałabym rady
koniakonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-21, 18:13   #4218
cottonpuma
Rozeznanie
 
Avatar cottonpuma
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Chełmek
Wiadomości: 848
Dot.: Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość
Mialam sie tu wtracic w dyskusje CottonPumy i koni bo ja tez mam waleczny nastroj ostatnio ale nie mam sily
Powiem tylko, ze tak jak konia uwazam, ze nie ma co nastawiac sie ze bedzie zle, bo jesli gdzies juz sie idzie z takim nastawieniem, to bedziemy doszukiwac sie samych zlych zamiast dobrych stron.
Na pewno nie bedzie lekko, bo czas po porodzie nie jest latwy
, a jestesmy wtedy drazliwe i placzliwe i wiele rzeczy nas wyprowadza z rownowagi. No i jako tez doswiadczona mamuska moge powiedziec, ze po porodzie wszystkie mysli sie skupia na maluszku, na tym, zeby wszystko bylo dobrze, zeby bylo zdrowe i tego nam wszystkim zycze!
z zaznaczoną częścią zgadzam się w 100 procentach. nie idę z nastawieniem, idę ze świadomością. nie udaję, że będzie różowo, nie uznaję, że będzie porażka na całej linii. nie wiem jak będzie, liczę się z każdą opcją, ale to nie znaczy, że się z nią muszę godzić.

Aguśka, tak czekałam aż siępojawisz - pytałaś mnei ostatnio o insuliny - jesteś choć trochę w temacie?
__________________
Lena, 23.04.2012
http://fajnamama.pl/suwaczki/mt7d3kh/
cottonpuma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-21, 18:19   #4219
Aguśkaa83
Zakorzenienie
 
Avatar Aguśkaa83
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 409
Dot.: Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez cottonpuma Pokaż wiadomość
z zaznaczoną częścią zgadzam się w 100 procentach. nie idę z nastawieniem, idę ze świadomością. nie udaję, że będzie różowo, nie uznaję, że będzie porażka na całej linii. nie wiem jak będzie, liczę się z każdą opcją, ale to nie znaczy, że się z nią muszę godzić.

Aguśka, tak czekałam aż siępojawisz - pytałaś mnei ostatnio o insuliny - jesteś choć trochę w temacie?
Ja Ci tylko moge powiedziec tak jak konia, ze naprawde po porodzie wszystkie mysli sa skupione na maluszku a reszte sie olewa w tym czasie.

Co do insuliny, pytalam z ciekawosci Troche jestem w temacie ze wzgledu na swoj zawod i na to, ze trafiaja mi sie pacjenci z cukrzyca ale wiesz nie pracuje na diabetologii wiec nie jestem w tym temacie bardzo zaglebiona.
__________________
FILIPEK
16.05.2009 godz. 11:55
SZYMONEK

08.03.2012 GODZ. 18:47

Najpiękniejsze dni w moim życiu!

Aguśkaa83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-21, 18:23   #4220
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 611
Dot.: Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez rybka13 Pokaż wiadomość
Kobietki, ktorym wy sie terminem porodu sugerujecie "wybierajac" na porodowke? Tym z USG czy OM? I ktory jest bardziej prawdopodobny?
Ja sie nastawiam na ten z usg i wolalabym go
U mnie te terminy często na siebie nachodzą a różnica jednego czy dwóch dni to nie różnica
Od początku moją ciążę lekarz traktuje wg daty z OM (choć czasem wychodził ponad tydzien różnicy).
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-21, 18:25   #4221
koniakonia
Zakorzenienie
 
Avatar koniakonia
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 222
Dot.: Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
U mnie te terminy często na siebie nachodzą a różnica jednego czy dwóch dni to nie różnica
Od początku moją ciążę lekarz traktuje wg daty z OM (choć czasem wychodził ponad tydzien różnicy).
moj gin też OM termin brał pod uwagę, ale też u mnie w tych wczesnych okresach się to pokrywało z terminem z usg, teraz pewnie już to jest rozbieżne bardzo
koniakonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-21, 18:25   #4222
Jolkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Jolkaaa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 11 683
GG do Jolkaaa
Dot.: Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

też macie taki ból pleców przechodzący w dół ?
__________________
01.10.2011r. - Nasz Ślub

MICHAŁEK



WYMIANA
Jolkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-21, 18:28   #4223
cottonpuma
Rozeznanie
 
Avatar cottonpuma
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Chełmek
Wiadomości: 848
Dot.: Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość
Ja Ci tylko moge powiedziec tak jak konia, ze naprawde po porodzie wszystkie mysli sa skupione na maluszku a reszte sie olewa w tym czasie.

Co do insuliny, pytalam z ciekawosci Troche jestem w temacie ze wzgledu na swoj zawod i na to, ze trafiaja mi sie pacjenci z cukrzyca ale wiesz nie pracuje na diabetologii wiec nie jestem w tym temacie bardzo zaglebiona.
po porodzie pewnie taaaak, ale podczas porodu nie mam zamiaru dać się bezczynnie obrażać itp. ale zaznaczam, jeżeli już zacznę być niemiła, to w reakcji na czyjeś chamstwo, na pewno nie prewencyjnie (bez sensu)

hmmm, no tak liczyłam, że mi coś podpowiesz z insuliną. na noc, koło 22-23 mam brać długotrwały insulatard - na poranny cukier. Cukru mi on nie rusza, ale przez niego mam mega ketony. ( w nocy mam niski cukier-60, więc branie insulatardu wcześniej chyba mi robi aceton głodowy) tak się zastanawiam, czy spotkałaś się z tym, by ktoś brał insulatard późno w nocy (3-4) albo rano? bo przecież nie mogę tak czekać co 13 marca na diabetologa i udawać, ze nie widze ketonow na 3 plusy!

---------- Dopisano o 18:28 ---------- Poprzedni post napisano o 18:26 ----------

Cytat:
Napisane przez Jolkaaa Pokaż wiadomość
też macie taki ból pleców przechodzący w dół ?
idący w dól plecami, czy bokami do przodu?
__________________
Lena, 23.04.2012
http://fajnamama.pl/suwaczki/mt7d3kh/
cottonpuma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-21, 18:30   #4224
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 611
Dot.: Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez koniakonia Pokaż wiadomość
moj gin też OM termin brał pod uwagę, ale też u mnie w tych wczesnych okresach się to pokrywało z terminem z usg, teraz pewnie już to jest rozbieżne bardzo
na ostatnim usg terminy też mi się pokrywały Tak więc jest szansa i nadzieja, że Ewelinka urodzi się tego 13.


Nie podobają mi się te nocki męża.
Niby ma mieć je tylko tydzień a potem już normalny system, ale wraca prawie o 7, śpi, potem wstaje na trochę i znowu śpi... bez sensu tak.
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-21, 18:30   #4225
88natka
Zadomowienie
 
Avatar 88natka
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Belfast
Wiadomości: 1 591
Dot.: Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez ania20m Pokaż wiadomość
Dziękuje za te wszystkie miłe słowa. JESTEŚCIE KOCHANE!!


ło a kto wam powiedział?? przyznać sie proszę

Specjalnie dla kochanych cioć
Przedstawiam Wam moją kruszynkę Kubusia
śliczny Twój synek
Cytat:
Napisane przez rybka13 Pokaż wiadomość
Kobietki, ktorym wy sie terminem porodu sugerujecie "wybierajac" na porodowke? Tym z USG czy OM? I ktory jest bardziej prawdopodobny?
Ja sie nastawiam na ten z usg i wolalabym go
ja nie wiem którym się sugerować, zobaczymy jak się urodzi. Wiem kiedy doszło do stosunku ale USG pokazuję późniejszy termin o 8 dni. Tak czy siak mam już 37 tydzień więc mogę rodzić
__________________
Olivia

niespodzianka
88natka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-21, 18:31   #4226
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 611
Dot.: Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez Jolkaaa Pokaż wiadomość
też macie taki ból pleców przechodzący w dół ?
Nie. Mnie boli jednostajnie w jednym obszarze (krzyżowo-lędźwiowy). Nie promieniuje w żadną stronę ani nic.
No i ból w miednicy - spojenie, pachwiny... ale to jak długo leżę na bokach.
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-21, 18:37   #4227
Cytrynka_Wawa
Zakorzenienie
 
Avatar Cytrynka_Wawa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 6 487
Dot.: Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez ania20m Pokaż wiadomość

Specjalnie dla kochanych cioć
Przedstawiam Wam moją kruszynkę Kubusia
sliczosci
Cytat:
Napisane przez Jolkaaa Pokaż wiadomość
Nie mogę doczekać się kiedy zobaczę swojego maluszka
juz niedługo
Cytat:
Napisane przez rybka13 Pokaż wiadomość
Kobietki, ktorym wy sie terminem porodu sugerujecie "wybierajac" na porodowke? Tym z USG czy OM? I ktory jest bardziej prawdopodobny?
Ja sie nastawiam na ten z usg i wolalabym go
ja wg mojego gina mam sie stawic w terminie z OM bo mialam regularne bardzo miesiaczki a miedzt usg a om jest 5 dni roznicy
__________________
Cytrynka_Wawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-21, 18:40   #4228
Jolkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Jolkaaa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 11 683
GG do Jolkaaa
Dot.: Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez cottonpuma Pokaż wiadomość

idący w dól plecami, czy bokami do przodu?
w dół plecami
__________________
01.10.2011r. - Nasz Ślub

MICHAŁEK



WYMIANA
Jolkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-21, 18:42   #4229
cottonpuma
Rozeznanie
 
Avatar cottonpuma
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Chełmek
Wiadomości: 848
Dot.: Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez Jolkaaa Pokaż wiadomość
w dół plecami
dziwne. czy to może być ból krzyżowy zapowiadający poród?
__________________
Lena, 23.04.2012
http://fajnamama.pl/suwaczki/mt7d3kh/
cottonpuma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-21, 18:42   #4230
Jolkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Jolkaaa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 11 683
GG do Jolkaaa
Dot.: Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość

Nie podobają mi się te nocki męża.
Niby ma mieć je tylko tydzień a potem już normalny system, ale wraca prawie o 7, śpi, potem wstaje na trochę i znowu śpi... bez sensu tak.
mój cały czas ma nocki po 12h po 17 jedzie do pracy na 18sta siedzi do 6 wraca przed 7 posiedzi troche i zazwyczaj spi do 16;30
dziś to jak wrócił to od razu poszedł spac i wstał po 16
__________________
01.10.2011r. - Nasz Ślub

MICHAŁEK



WYMIANA
Jolkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:35.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.