Piękne ciało chcemy mieć! 5 małych i zdrowych posiłków dziennie! Dieta 1000 kcal cz.4

[kamilon]

Napisane przez murka04

kamilon oj to widzę że jest naprawdę chory, a ja tu się śmieję! Mam nadzieje że szybko wyzdrowieje No ale od razu jak słyszę chory facet to mi się przypomina to zrzędzenie "ale mnie boli ojeeej, nie mogę chodzić, ałaaaaa". Śmiać mi się tak chce zawsze

U mnie dzień jak co dzień pod znakiem nauki i spania Najpierw 2h drzemki a później kucie z chemii no i po moim dniu, normalka W tygodniu w sumie nigdy nie wychodzę bo się uczę. Miałam jutro wyjść z Tż ale wbił sobie gwóźdź w nogę i nie może chodzić

No chory chory , nie martw sie tez sie zawsze smieje i faktycznie "ojej mam katar...ale mnie glowa boooli... nie, nie chce tabletki... ała moja glooooowa, nie Myszko na pewno nie chce tableki.... ałaaaaaaaaaaaaaaaaaa boooli" tjaaa...

Jakim cudem Twoj zdolniacha wbil sobie gwozdz w noge?

Ja z moim skarbem wlasnie przezywam ta angine... glowa mnie pobolewa i w ogole. Zawsze tak mamy- np jak ja mam PMS i okres to on zre slodycze, zle sie czuje, jest marudny wiec my wszystkie choroby przechodzimy razem

[Eldo_rado]

Napisane przez murka04

Eldo jak Ty to robisz? Wcześniej biegałaś? Zazdroszczę

nie biegałam nigdy... może to kwestia domowych ćwiczeń

[murka04]

kamilon dokładnie tak to stękanie jest niesamowite, a jak się pytam czy coś mu trzeba to łamiącym się głosem odpowiada "nie, nie chcę i tak nie pomoże, ojeeeej" Przytulam go i pozwalam spokojnie umierać
A rąbał drzewo dziś i akurat stanął na jakąś deskęz gwoździem i przebił stopę. Nie wiem na ile to jest poważne bo jestem raczej sceptycznie nastawiona do wszystkich jego boleści, no ale wg jego wersji nie może stanąć na nogę
No to jesteście tak zżyci że nawet chorujecie razem, fajnie ! Tylko kto wtedy się kim opiekuje?
Eldo szczęściara pewnie gdybym biegała często to bym już się pozbyła zakwasów ale nie mam z kim, a sama się wstydzę bo to jakoś inaczej sapać jak się idzie z kimś

[kamilon]

Napisane przez murka04

kamilon dokładnie tak to stękanie jest niesamowite, a jak się pytam czy coś mu trzeba to łamiącym się głosem odpowiada "nie, nie chcę i tak nie pomoże, ojeeeej" Przytulam go i pozwalam spokojnie umierać
A rąbał drzewo dziś i akurat stanął na jakąś deskęz gwoździem i przebił stopę. Nie wiem na ile to jest poważne bo jestem raczej sceptycznie nastawiona do wszystkich jego boleści, no ale wg jego wersji nie może stanąć na nogę
No to jesteście tak zżyci że nawet chorujecie razem, fajnie ! Tylko kto wtedy się kim opiekuje?

Ojej... jak zobaczysz noge to pewnie ocenisz. Bo standardowy facet powie, moim ulubionym z reszta, pełnym bolesci a zarazem mestwa i bohaterstwa glosem, ze stopa mu odpada, ale on to przetrwa bo jest silnym samcem alfa i bol to dla niego laskotki

A opiekuje sie to zdrowsze jak TZ jest chory to wtedy ja, bo jak on juz choruje to go powala na ziemie i nie moze sie ruszac. Poza tym, Murka, przyznajmy to- kobiety sa silniejsze i lepiej znosza bol i choroby twarde sztuki jestesmy a nie delikatne kwiatuszki jak faceci

[Eldo_rado]

Napisane przez murka04

Eldo szczęściara pewnie gdybym biegała często to bym już się pozbyła zakwasów ale nie mam z kim, a sama się wstydzę bo to jakoś inaczej sapać jak się idzie z kimś

czemu szczęściara? bo zakwasów nie mam... kwestia pewnie kondycji nóg jako takich one są w trochę lepszej formie niż cały organizm, któremu brka jeszcze dopowiendiej wydolności ale z czasem będzie nam się coraz lepiej biegac i będziemy się mniej męczyć, zobaczysz ja biegam sama. ubieram się jak chłopek ze wsi i heja wzdłóż pól i dróg

[monika01011986]

Mąz za godzinkę powinien być juz na miejscu..... ufff jak dobrze, że już tak mało mu zostało bo ja tu siedzę jak na szpilkach normalnie! Tak się denerwuję aby dojechał cały i zdrowy.....
Dzieciaki wykąpane i w piżamach biegaja po domu... w ganianego sie bawią i obawiam się, że zaraz któryś w coś walnie i będzie płacz!! jezuuuu dom wariatów!

---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ----------

Napisane przez heroine86

nawet tak nie mów nie będziesz chora

kurde myślałam, że już wszędzie się ociepliło

No nie będę kupilam dziś 10 saszetek Coldrexu więc na pewno chora nie będę
U mnie się póki co oziębiło..... i to strasznie!

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:17 ----------

Napisane przez meeedzik

Monia kochana żebyś Ty chora nie była jak się zgrzałaś oby nie fest atrakcji miałaś jak na jeden dzień

Mam Coldrex w razie czego będę się ratować
Taaaa atrakcji mi dziś nie brakowało :P

Kiedy masz kolejny egzamin na prawko?

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez Eldo_rado

czemu szczęściara? bo zakwasów nie mam... kwestia pewnie kondycji nóg jako takich one są w trochę lepszej formie niż cały organizm, któremu brka jeszcze dopowiendiej wydolności ale z czasem będzie nam się coraz lepiej biegac i będziemy się mniej męczyć, zobaczysz ja biegam sama. ubieram się jak chłopek ze wsi i heja wzdłóż pól i dróg

Ile dziennie biegasz?? tez sie przymierzam bo w koncu snieg sie stopił)

[monika01011986]

Napisane przez aguniaaaaa041986

hej*

Pamietacie mnie jeszcze?? zniknełam na kilka dni bo musiałam wszystko sobie poukładac w głowce, ale doszłam do dobrych wniosków tzn ze trzeba sie cieszyc zyciem i chwila obecna a nie trwac w przeszłosci i sie zadreczac, i z tym podejsciem sie naprawde o wiele lepiej czuje

Nie sposób Was nadrobic ani poodpisaywac tyle skrobiecie ale udało mi sie wszystko przeczytac

Teraz bede juz regularnie sie udzielac

Super, że doszłas do takich wniosków też uważam że nie warto zyć przeszłością, co było to minęło i trzeba o tym zapomnieć
także głowa do góry! Wiosna idzie

[Eldo_rado]

Napisane przez aguniaaaaa041986

Ile dziennie biegasz?? tez sie przymierzam bo w koncu snieg sie stopił)

narazie po pół godzinki dziennie na razie nie mam kondycji, zeby więcej biegać... po tyg spróbuję zwiększyć sobie czas albo dystans do przebiegania .. .zobaczymy jak to będzie walcze o kondycję

[monika01011986]

Napisane przez paulownia

Alert! Jeszcze 50 postow i bedzie nowy watek!

taaaa ja dzisiaj mam zamiar założyć nową część więc ten trzeba zakończyć myślę że to nie będzie trudne z moją siostrą SOWĄ hahaha prawda Heroine? Oczywiście jak któraś spać nie będzie mogła to zapraszamy na nocne ploteczki

---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------

Napisane przez murka04

U mnie dzień jak co dzień pod znakiem nauki i spania Najpierw 2h drzemki a później kucie z chemii no i po moim dniu, normalka W tygodniu w sumie nigdy nie wychodzę bo się uczę. Miałam jutro wyjść z Tż ale wbił sobie gwóźdź w nogę i nie może chodzić

o jezu! Biedaczek! współczuję musiało kosmicznie boleć......

[murka04]

Napisane przez kamilon

Ojej... jak zobaczysz noge to pewnie ocenisz. Bo standardowy facet powie, moim ulubionym z reszta, pełnym bolesci a zarazem mestwa i bohaterstwa glosem, ze stopa mu odpada, ale on to przetrwa bo jest silnym samcem alfa i bol to dla niego laskotki

A opiekuje sie to zdrowsze jak TZ jest chory to wtedy ja, bo jak on juz choruje to go powala na ziemie i nie moze sie ruszac. Poza tym, Murka, przyznajmy to- kobiety sa silniejsze i lepiej znosza bol i choroby twarde sztuki jestesmy a nie delikatne kwiatuszki jak faceci

Mój to nawet nie mówi że to przetrwa tylko tak go boli że on umrze nie patrząc na to jakim jest twardzielem Ty masz o tyle dobre że udaje że się trzyma
A to prawda że kobiety są twardsze, co oni mogą wiedzieć o bólu kiedy my co miesiąc przeżywamy katusze? A delikatne kwiatuszki mnie rozwaliło

Napisane przez Eldo_rado

czemu szczęściara? bo zakwasów nie mam... kwestia pewnie kondycji nóg jako takich one są w trochę lepszej formie niż cały organizm, któremu brka jeszcze dopowiendiej wydolności ale z czasem będzie nam się coraz lepiej biegac i będziemy się mniej męczyć, zobaczysz ja biegam sama. ubieram się jak chłopek ze wsi i heja wzdłóż pól i dróg

Kondycja.. kiedyś ją miałam, w podstawówce Ja to bym chciała z Tż biegać ale na drugim końcu miasta mieszka i nie mamy jak się spiknąć. Zostają mi weekendy A to masz jakieś fajne tereny do biegania? U mnie to tylko ulice naokoło

Napisane przez monika01011986

Mąz za godzinkę powinien być juz na miejscu..... ufff jak dobrze, że już tak mało mu zostało bo ja tu siedzę jak na szpilkach normalnie! Tak się denerwuję aby dojechał cały i zdrowy.....
Dzieciaki wykąpane i w piżamach biegaja po domu... w ganianego sie bawią i obawiam się, że zaraz któryś w coś walnie i będzie płacz!! jezuuuu dom wariatów!

No to już zaraz będzie na miejscu, rozumiem Cię też się zawszę denerwuję jak Tż gdzieś dalej jedzie. Tyle tych wypadków teraz.

[Milena001]

Napisane przez kamilon

Poza tym, Murka, przyznajmy to- kobiety sa silniejsze i lepiej znosza bol i choroby twarde sztuki jestesmy a nie delikatne kwiatuszki jak faceci

A wiecie czemu mężczyźni nie rodzą dzieci? bo przy takim bólu by umierali, taaacy są odporni na ból

[monika01011986]

Napisane przez murka04

hahaha sąsiad się nie załapał pewnie był załamany Ale dobrze że mało kto wiedział to mogliście się sobą nacieszyć

aa sąsiad niech spada :P wcale mi go nie szkoda hahahaha

Napisane przez murka04

Ojej to też niezła akcja była z tą babką od chemii. Takie jędze są najgorsze, no ale w każdej szkole muszą się trafić takie 'szychy'.

ja znałam takie dwie..... ale najbardziej nie lubiłam się z jedną, postawiła mi 1 w klasie maturalnej na koniec roku suka. Ale komisa zdałam bez żadnego problemu i mature napisałam w styczniu i zdałam bez żadnych poprawek a nic kompletnie się nie uczyłam poprostu te bitchysko chciało mnie uwalić i tyle :/ nienawidze jędzy, dobrze, że ona dzieci nie może mieć i nie ma bo biedne by z nią były!

Napisane przez murka04

Monia u mnie tak samo, wieje, pada, w oczy śniegiem nawala iść się nie da! I jeszcze ślisko Ale musimy to przetrwać bo wiosna pewnie już gdzieś czyha

Nooo u nas jak zwykle ta sama pogoda Strach z domu wychodzić! Teraz chyba się ciut uspokoiło ale w dzień to była masakra! A mąż dzwonił , że u niego sucho i a ni grama sniegu! i 4 stopnie na plusie! W ogóle tak to koledzy z pracy mu mówili, że tam nigdy nie mają zimy a snieg pada raz na 100 lat Za to lata mają strasznie gorące Także kochana będziemy smażyć tyłki

Napisane przez murka04

Monia to będziemy razem robić te pierogi w Niemczech, weźmiemy się dwie ciemne za to to chociaż będziemy mogły na siebie nawzajem zwalić że nie wyszły jak coś

Ale będzie wesoło!!!! Podejrzewam, że będziemy całe białe od mąki i obklejone ciastem heheh Juz sobie to wyobrażam

[Milena001]

Napisane przez kamilon

No chory chory , nie martw sie tez sie zawsze smieje i faktycznie "ojej mam katar...ale mnie glowa boooli... nie, nie chce tabletki... ała moja glooooowa, nie Myszko na pewno nie chce tableki.... ałaaaaaaaaaaaaaaaaaa boooli" tjaaa...

Ja też się ze swojego śmieje on jak tylko kichnie to zaraz mówi ,,chyba mnie coś bierze " tjaaa chyba głupota

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez monika01011986

Super, że doszłas do takich wniosków też uważam że nie warto zyć przeszłością, co było to minęło i trzeba o tym zapomnieć
także głowa do góry! Wiosna idzie

Juz sie nie moge doczekac tej wiosny ale w koncu słoneczko sie zaczeło pokazywac ..od razu lepiej

Napisane przez Eldo_rado

narazie po pół godzinki dziennie na razie nie mam kondycji, zeby więcej biegać... po tyg spróbuję zwiększyć sobie czas albo dystans do przebiegania .. .zobaczymy jak to będzie walcze o kondycję

Od poniedziałku tez zaczne ale nie wiem czy dam rade pół godz

Napisane przez Milena001

A wiecie czemu mężczyźni nie rodzą dzieci? bo przy takim bólu by umierali, taaacy są odporni na ból

Doookładnie

[Eldo_rado]

Napisane przez murka04

Kondycja.. kiedyś ją miałam, w podstawówce Ja to bym chciała z Tż biegać ale na drugim końcu miasta mieszka i nie mamy jak się spiknąć. Zostają mi weekendy A to masz jakieś fajne tereny do biegania? U mnie to tylko ulice naokoło

czy fajne... no takie średnie, bo biegam po takich pasach wąskich między polami a wąskimi drogami... jak będe miała lepszą kondycję to będe biegała dalej a tma fajniejsze są tereny no i wiosną też będzie się inaczej biegało jak sie temperatura podniesie itd. ja postanowiałam, że keidyś pobiegnę do TŻ ale to jeszcze długo nie nastapi, bo to dość daleko, także... ale keidyś- nie mówię nie

[monika01011986]

Napisane przez heroine86

Ja też zawsze tak mam jak się tyle nalatam wszędzie to potem moja gęba to odkurzacz normalnie rura ssąca

hehehe no dokładnie! ja dzisiaj to nawet naleśniki z jabłkiem na przemian ze śledziami jadłam taka głodna byłam w ciązy chyba nie miałam takich anomalii

Napisane przez heroine86

a dzieciaki znów szaleją widzę tatuś pojechał to poczuły swobodę

Starszy synus już się wypytał kiedy tata wraca.... także teraz ma pole do popisu a ja juz aż się boję co to będzie! Ostatnio się zrobił na prawde nie grzeczny.... i to bardzo.

Napisane przez heroine86

Wiesz, dzisiejsze pierogi to był mój debiut tzn. wcześniej pomagałam mamie, no ale to nie to samo bo teraz musiałam robić wszystko od podstaw teraz wiem ile z tym roboty i nie wiem czy nie zacznę kupować ku niezadowoleniu męża bo on uwielbia pierogi ruskie

też się zastanawiałam gdzie on to zmieścił a jeszcze te pierwsze to wyszły mi takie giganty że ja bym zjadła 5 i byłabym pełna na maxa jak widziałam jak on je je to aż mi momentami niedobrze było no ale dobrze, że mu smakowały
a weź, faceci to w ogóle inna kategoria jeśli chodzi o jedzenie mój jest chudy jak szczypior, żre na potęgę, słodkie, tłuste, no normalnie wszystko i co? czasem to się zastanawiam czy nie ma jakiegoś tasiemca nie ma sprawiedliwości na tym świecie jak ja bym jadła 1/4 tego co on zjada to bym była chodzącą kulą śnieżną

Mój mąż ruskich nie lubi :/ on to tylko z mięsem i kapustą i grzybami.
A to Twój debiut był? Ja myślałam że Ty to już profesjonalistka w robieniu pierogów gratuluję odwagi więc i jak na początek 100 sztuk to nie zły wynik.... za rok będziesz po 1000 robiła z zamkniętymi oczami pewnie
Mój też je wszystko a nie tyje. Cały czas taki sam. Co za sprawiedliwość!

---------- Dopisano o 21:45 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ----------

Napisane przez Milena001

A wiecie czemu mężczyźni nie rodzą dzieci? bo przy takim bólu by umierali, taaacy są odporni na ból

no dokładnie! ich to tylko głowa lekko boli to już żegnają się z życiem bo myślą że umierają

[monika01011986]

Napisane przez kamilon

Monia- zalatany dzien widze ale po takim udanym dniu, ze wszystko sie zalatwilo, jakos tak przyjemnie jest, prawda?
Pogode masz lipna, to przyznam... We Wroclawiu juz wiosennie, tak przyjemnie, ze az chce sie wstawac

Ooo tak! ta satysfakcja że wszystko załatwiłam jest cudowna
No i mam nowy akumulator więc nie musze sie martwić że mi samochód nie odpali
Pogode mam do dupy ale za kilka dni do mnie też ma wiosna przyjść

Napisane przez kamilon

W ogole moj TZ ma tak cholernie wysoka goraczke, ze lezy nieprzytomny, jest tak goracy, ze az sie poparzylam o jego skore. W sumie to nie wie co sie dzieje i jak opieram sie delikatnie plecami o jego zebra to serce tak mu wali ze az mi sie boczek trzesie... Co jest?

jeju biedaczek podejrzewam, że to od gorączki mu tak serce wali. A czym zbijacie gorączkę że jeszcze nie spadła? Mi zawsze ibuprom pomaga na gorączkę a wiem, że też Pyralgina jest bardzo dobra.

Napisane przez kamilon

I kolejna rzecz- zauwazylam, ze jak jem samo bialko [czyli np dzisiaj zjadlam kabanosa a wieczorem pijam koktajl bialkowy] to pozniej moj zoladek wydaje takie odglosy i w ogole zachowuje sie tak jakby w srodku siedzial jakis potwor i zzeral to co zjadlam. Nie wiem jak to opisac, dziwne to jest. WTF?

tzn. masz rewolucję w żołądku? Może organizm nie przyzwyczajony że dostaje tylko białko? a jakies węgle z rana to są?

Napisane przez kamilon

A , Monia, szybko sciagaj lejdis i ogladaj, na serio jest super i jest przekomiczny momentami

No zaraz zacznę ściągać

---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ----------

Napisane przez murka04

No to już zaraz będzie na miejscu, rozumiem Cię też się zawszę denerwuję jak Tż gdzieś dalej jedzie. Tyle tych wypadków teraz.

No właśnie ciągle te wypadki.... w telewizji bez przerwy o tym mówią a na dodatek mąż dzisiaj po drodze kilka wypadków widział. W Niemczech spory kawałek autostrady było zablokowane bo jakis powazny wypadek był. Musiał jechać przez jakies wioski żeby objechać ten zablokowany odcinek. Ponoć straszne korki były.....

---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:55 ----------

Napisane przez aguniaaaaa041986

Juz sie nie moge doczekac tej wiosny ale w koncu słoneczko sie zaczeło pokazywac ..od razu lepiej

ojjj ja też tęsknie już za moimi spacerami z synkiem no i za ciepełkiem na dworze mam dość tych kurtek i szalików....

[meeedzik]

Murka biedny Twój Tż, jak wbił sobie gwoździa w nogę no ale masz rację, jak sama zobaczysz to ocenisz na ile jest to poważne pamiętam jak mój Tż miał kiedyś taką przygodę, też dzwonił, że wbił sobie gwoździa ( w taki sam sposób jak Twój Tż ) a co się okazało, to stanął na deskę a na stopie miał malutką kropeczkę, bo nie stanął do końca na desce i tylko lekko sobie skórę zdarł a panikował jak nie wiem w ogóle mój Tż to jest taki śmieszny, że jak tylko się skaleczy to co chwila zagląda czy nie idzie mu zakażenie a jak porządnie dezynfekuje ranę szok normalnie i prosi mnie, żebym sprawdzała co chwila czy nie ma kreski od zakażenia

Monia no to dobrze, że kupiłaś Coldrex na zapas jak coś to się ratuj a ja kolejny egzamin mam dopiero początkiem kwietnia takie kolejki są, że szok normalnie

Kamilon haha no dokładnie, płacić powinni za darmową reklamę ale naprawdę jest super

Agunia pewnie, że pamiętamy myślałam ostatnio o Tobie gdzie się podziewasz i czemu nie piszesz cieszę się, że wszystko sobie poukładałaś i jest ok

Heroine pierogi uwielbiam ja zawsze mamie pomagam kleić i podjadam sam farsz a teraz to co tydzień z mamą robimy a ja z Tż mamy na dwa dni w tym tygodniu tez będą

Kochane proszę jak będzie Was brało jakieś przeziębienie czy grypa nie lekceważcie tego, dziś się dowiedziałam, że chłopak z naszej miejscowości umarł na grypę kości go bolały i miał gorączkę, nie poszedł do lekarza i kurował się na własną rękę masakra normalnie, aż mi ciarki przeszły jak się dowiedziałam mojego kuzyna kości zaczęły boleć i od razu poszedł do lekarza tak się przestraszył.

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez meeedzik

Kochane proszę jak będzie Was brało jakieś przeziębienie czy grypa nie lekceważcie tego, dziś się dowiedziałam, że chłopak z naszej miejscowości umarł na grypę kości go bolały i miał gorączkę, nie poszedł do lekarza i kurował się na własną rękę masakra normalnie, aż mi ciarki przeszły jak się dowiedziałam mojego kuzyna kości zaczęły boleć i od razu poszedł do lekarza tak się przestraszył.

Ciesze sie ze pamietałas o mnie
Jejuuuu masakra z tym chłopakiem....mnie tez ciarki przeszły, okropne to jest, ze przez zwykła grype mozna nawet umrzec a przeciez takie zwykłe objawy jak kaszel katar itp zwykle sie podlecza samemu albo lekcewazy....

[Cocktailraspberry]

Monia mam nadzieję, że Twój mąż szybko dojedzie na miejsce i nie będziesz musiała się martwić Ale miałaś dzisaj zalatany dzień, ale przynajmniej Ci się nie nudziło

Eldo_rado podziwiam Cie za to bieganie, próbowałam na wakacjach ale po 2 razach się skończyło a teraz za zimno dla mnie

murka współczuję Twojemu Tż. Ale patrząc na mojego tż to zawsze przesadza ja tylko się źle czuje to on najchętniej nafaszerowałby mnie tabletkami Jak miał wypadek to też dzwoni do mnie że może trzeba będzie ściągać wodę z kolana przeżywa jakby miła co najmniej umierać a się okazało, że stłuczone i parę siniaków na szczęście. Ale faceci to chyba mają taką naturę zwykły katar a zachowują się jakby mieli umierać
A ja teraz choruje a tż razem ze mną. Pochorowaliśmy się razem teraz się śmiejemy, że każdy osobno a w nocy tak mnie ostatnio wygrzało rozmawiam z tż a on że miał to samo telepatia

kamilon a co do rewolucji to ja też tak mam często i moja babcia też prawdopodobnie od mleka z tego co słyszałam. Zawsze siedziałam w szkole rano i rewolucja a jak przestałam jeść na śniadanie płatki to mi minęło

heroine podziwiam Cię za te pierogi jak przypomnę sobie święta i 6 godzinne lepienie to mi się odechciewa Ale nic nie zastąpi domowych pierożków mmm

Jezu zazdroszczę Wam tego zapału do ćwiczeń ja jedynie dzisiaj pokręciłam hh 10 minut i mnie tak boczki bolą

[murka04]

Napisane przez Milena001

A wiecie czemu mężczyźni nie rodzą dzieci? bo przy takim bólu by umierali, taaacy są odporni na ból

Prawda!

Napisane przez monika01011986

Nooo u nas jak zwykle ta sama pogoda Strach z domu wychodzić! Teraz chyba się ciut uspokoiło ale w dzień to była masakra! A mąż dzwonił , że u niego sucho i a ni grama sniegu! i 4 stopnie na plusie! W ogóle tak to koledzy z pracy mu mówili, że tam nigdy nie mają zimy a snieg pada raz na 100 lat Za to lata mają strasznie gorące Także kochana będziemy smażyć tyłki

Ale będzie wesoło!!!! Podejrzewam, że będziemy całe białe od mąki i obklejone ciastem heheh Juz sobie to wyobrażam

Ja to jak szłam do szkoły musiałam uważać żeby mnie z chodnika na ulicę nie zwiało, taki wiatr. Serio tam tak jest? Gorąco lata i nie ma śniegu? Juhuuu, super! Uwielbiam słońce Ale mnie rozweseliłaś
A z tą mąką to całkiem możliwe, zawsze jak coś robię w kuchni to wszystko białe, włosy posklejane i brudne Ale będzie jazda!

Napisane przez Milena001

Ja też się ze swojego śmieje on jak tylko kichnie to zaraz mówi ,,chyba mnie coś bierze " tjaaa chyba głupota

Mój też mój też!

Napisane przez Eldo_rado

czy fajne... no takie średnie, bo biegam po takich pasach wąskich między polami a wąskimi drogami... jak będe miała lepszą kondycję to będe biegała dalej a tma fajniejsze są tereny no i wiosną też będzie się inaczej biegało jak sie temperatura podniesie itd. ja postanowiałam, że keidyś pobiegnę do TŻ ale to jeszcze długo nie nastapi, bo to dość daleko, także... ale keidyś- nie mówię nie

a ile km masz do niego?

Napisane przez meeedzik

Murka biedny Twój Tż, jak wbił sobie gwoździa w nogę no ale masz rację, jak sama zobaczysz to ocenisz na ile jest to poważne pamiętam jak mój Tż miał kiedyś taką przygodę, też dzwonił, że wbił sobie gwoździa ( w taki sam sposób jak Twój Tż ) a co się okazało, to stanął na deskę a na stopie miał malutką kropeczkę, bo nie stanął do końca na desce i tylko lekko sobie skórę zdarł a panikował jak nie wiem w ogóle mój Tż to jest taki śmieszny, że jak tylko się skaleczy to co chwila zagląda czy nie idzie mu zakażenie a jak porządnie dezynfekuje ranę szok normalnie i prosi mnie, żebym sprawdzała co chwila czy nie ma kreski od zakażenia

Kochane proszę jak będzie Was brało jakieś przeziębienie czy grypa nie lekceważcie tego, dziś się dowiedziałam, że chłopak z naszej miejscowości umarł na grypę kości go bolały i miał gorączkę, nie poszedł do lekarza i kurował się na własną rękę masakra normalnie, aż mi ciarki przeszły jak się dowiedziałam mojego kuzyna kości zaczęły boleć i od razu poszedł do lekarza tak się przestraszył.

Ale się uśmiałam z tej historii Twojego Tż No ale co się dziwić facet to facet, ja póki swojego nie zobaczę to nie uwierzę że to taaaaka rana To Twój chociaż sobie dezynfekuje, mój jak już w ostateczności się zgodzi to krzyczy "ałaaa, piecze!!!!" Chociaż nie gadam bo ja robię to samo jak mam do czynienia z wodą utlenioną

Przykra historia z tym chłopakiem a wielu ludzi leczy się w domu, bo to wiadomo trzeba się naczekać a jak człowiek chory to nie ma siły. Radzi sobie jak może. No ale jak już nic nie pomaga to trzeba koniecznie iść, jak widać nie ma co zgrywać bohatera

[Eldo_rado]

Napisane przez Cocktailraspberry

Eldo_rado podziwiam Cie za to bieganie, próbowałam na wakacjach ale po 2 razach się skończyło a teraz za zimno dla mnie

jak jutro pójde biegac to będe od Ciebie lepsza, bo to będzie 3ci raz
ej, nie, kurde, nie po to zaczęłam, żeby przestać po kilku razach! nie, tłuszcz już czeka żeby się dołożyć mi wszędzie- nie pozwolę mu

Napisane przez murka04

a ile km masz do niego?

jakieś 15km, ale to w lini prostej.

[meeedzik]

Agunia, Murka no masakra jakaś w życiu bym nie powiedziała, że mozna umrzeć na grypę
Murka z mojego Tż to jest taki panikarz, że szok zawsze tylko gada do mnie "ale powiedz, że nic mi nie będzie, że nie będę miał od tego zakażenia" a ja się nabijam i mówię " no nie wiem, ta rana taaaka głęboka, że wszystko możliwe" a jak ja się skaleczę i nic z tym nie robię, to on zawsze gada, że ja dziwna jestem że się tak nie boję

[monika01011986]

Napisane przez meeedzik

Monia no to dobrze, że kupiłaś Coldrex na zapas jak coś to się ratuj a ja kolejny egzamin mam dopiero początkiem kwietnia takie kolejki są, że szok normalnie

No mam 10 saszetek więc grypy się nie boję
W kwietniu to faktycznie sporo czasu jeszcze, ale pocieszę Cię, że ja jak robiłam prawko 6 lat temu! to pierwszy egzamin miałam 17 stycznia a drugi w połowie marca bo tez takie kolejki były więc widzę że nic się nie zmieniło....

Napisane przez meeedzik

Kochane proszę jak będzie Was brało jakieś przeziębienie czy grypa nie lekceważcie tego, dziś się dowiedziałam, że chłopak z naszej miejscowości umarł na grypę kości go bolały i miał gorączkę, nie poszedł do lekarza i kurował się na własną rękę masakra normalnie, aż mi ciarki przeszły jak się dowiedziałam mojego kuzyna kości zaczęły boleć i od razu poszedł do lekarza tak się przestraszył.

O cholera straszne
Że od grupy można umrzeć to nie słyszałam, ale od powikłań po grypie to tak. A zrobili mu sekcję zwłok już? JA kiedyś słyszałam, że facet umarł i niby tez myśleli że to grypa ale okazało się że miał zakażenie krwi bo jakis organ (czy coś tam) mu obumarł i zaczął się rozkładać w jego organizmie. Miał wszystkie objawy grypy a to było zakażenie organizmu. Szczegółów nie znam bo to dawno było ale mniej więcej tak to wyglądało.
W ogóle to przypomniało mi się jak dziewczyna 23-letnia umarła bo po cesarce lekarze zapomnieli jej jakis kawałek bandaża wyjąć z brzucha i zaszyli to.... żyła 3 miesiące od narodzin synka. Strasznie bolał ją brzuch i chodziła do lekarzy ale oni twierdzili, że to normalne po porodzie.... nikt jej nawet usg nie zrobił i dziewczyna dostała zakażenia organizmu i zmarła nawet wiem która to była, bardzo dobrze znam jej brata. Osierociła synka teraz ten mały ma 2,5 roku - wychowuje go ojciec, pomagają mu jego rodzice. Tu jest "teledysk" zrobiony ku jej czci http://www.youtube.com/watch?v=Ht1HloL4hIw są tam zdjęcia z jej całego życia od początku do końca. A muzyka do tego teledysku jest przepiękna aż się ryczeć chce!

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------

Napisane przez Cocktailraspberry

Monia mam nadzieję, że Twój mąż szybko dojedzie na miejsce i nie będziesz musiała się martwić Ale miałaś dzisaj zalatany dzień, ale przynajmniej Ci się nie nudziło

Męzowi zostało jeszcze z 20 km czyli za kilka minut będzie na miejscu.
Ojj na prawdę mi sie nie nudziło ale padnięta jestem na maksa Spać i tak nie pójdę bo synuś się w dzien wyspał i będzie teraz latał do niewiadomo której..... no a ja i tak musze dziś nową część założyć wątku naszego także nie zamierzam się kłaść

[kamilon]

Napisane przez murka04

Mój to nawet nie mówi że to przetrwa tylko tak go boli że on umrze nie patrząc na to jakim jest twardzielem Ty masz o tyle dobre że udaje że się trzyma
A to prawda że kobiety są twardsze, co oni mogą wiedzieć o bólu kiedy my co miesiąc przeżywamy katusze? A delikatne kwiatuszki mnie rozwaliło

No a co ! Takie MIMOZY! O!
Taak a moj to zawsze udaje twardziela, nawet jak sie budzi teraz i nie wie co sie dzieje to udaje twardziela ale to slodkie jest w sumie

Napisane przez Milena001

A wiecie czemu mężczyźni nie rodzą dzieci? bo przy takim bólu by umierali, taaacy są odporni na ból

Taaak ! Dobrze powiedzianie Przy pierwszym lepszym okresie by odpadli

Monia- zbijam mu goraczke Alcaprim'em. Poki co od 16 dalam mu 2 "porcje", jedna przed chwila.
Takie troche rewoluje, to nie boli ani nic , ale dziwny dzwiek wydaje, zwlaszcza jak leze
A codziennie rano jem owsianke z owocem i orzechami , wiec dobrych wegli rano mam pod dostatkiem

Meedzik- ale mnie wystraszylas z ta grypa straszne...
A Twoj TZ tez udany hahahhahaha ale tacy oni sa, baba jak sie skaleczy to idzie przemyc rane i po klopocie a ci wydziwiaja Poza tym jestes "potworna" dla niego- JAK MOZESZ SMIAC SIE Z TAK POWAZNYCH RAN ?!

Milenka- mozliwe ze to mleko, bo ten koktajl rozrabiam z mlekiem wlasnie, ale np dzisiaj od kabanosa tez to mialam ja sobie tlumacze ze to BIALKO W CUDOWNY I AGRESYWNY SPOSOB ZZERA MOJ TLUSZCZOR hihihihihi

Zaraz mojego TZ'a pomecze solanka na gardlo ]:-> przed chwila mu to zakomunikowalam a on "Nie <foch>. Nie bede tym plukal gardla" . Ja mowie "Sorry, ale nie masz wyboru, w tym stanie powale Cie jedna reka"

[monika01011986]

Napisane przez murka04

Ja to jak szłam do szkoły musiałam uważać żeby mnie z chodnika na ulicę nie zwiało, taki wiatr. Serio tam tak jest? Gorąco lata i nie ma śniegu? Juhuuu, super! Uwielbiam słońce Ale mnie rozweseliłaś
A z tą mąką to całkiem możliwe, zawsze jak coś robię w kuchni to wszystko białe, włosy posklejane i brudne Ale będzie jazda!

No u mnie to samo!!!! Normalnie iść się nie dało!
Koledzy męza twierdzą, że tak tam jest - oni to rodowici Niemcy i mieszkają tam od urodzenia więc chyba wiedzą co mówią
Zresztą jedno już się sprawdziło - śniegu tam w tym roku nie było i nadal nie ma. Coś tam niby popruszyło przez chwilę ale minimalnie tak tylko. Aaa mam zdjęcia zresztą to Ci wrzucę
to jest zdjęcie z 15 stycznia gdzies tam poza miastem mąż zrobił:
Ubstadt.jpg

A to już w Bruchsal gdzies na mieście zrobione 29 stycznia , ale robił je w niedzielę więc dlatego tam tak pusto bo w Niemczech w niedzielę nikt nie pracuje i wszystko oprócz barów i restauracji jest zamknięte

bruchsal.jpg

bruchsal2.jpg

[meeedzik]

Monia no masakra jakaś z tym prawkiem, takie terminy odległe, że szok !
A co do tego chłopaka to nie wiem dokładnie, bo to było tak, że mój kuzyn dowidział się prawdopodobnie od jego brata ( który jest fryzjerem ) powiedział swojej mamie ta mojej a mama mi, więc wiesz jak to. Jak dowiem się coś więcej to dam znać.

Kamilon no to dbaj o Tż dbaj wiesz wolałam to napisać, żebyście widziały jak coś, żeby nie lekceważyć jak przeziębienie nie mija
No a co do mojego Tż, to ja się powstrzymać nie mogę od śmiechu jak On tak panikuje
A woda z solą jak dla mnie jest najlepsza na gardło zawsze mi pomaga

[Cocktailraspberry]

Napisane przez Eldo_rado

jak jutro pójde biegac to będe od Ciebie lepsza, bo to będzie 3ci raz
ej, nie, kurde, nie po to zaczęłam, żeby przestać po kilku razach! nie, tłuszcz już czeka żeby się dołożyć mi wszędzie- nie pozwolę mu



jakieś 15km, ale to w lini prostej.

No ja też się muszę wziąć za mój tłuszczyk. Mam nadzieję, że w czwartek będę w stanie iść na aerobik 15km to dużo do biegania ja bym wolała na rowerze

Napisane przez monika01011986

Męzowi zostało jeszcze z 20 km czyli za kilka minut będzie na miejscu.
Ojj na prawdę mi sie nie nudziło ale padnięta jestem na maksa Spać i tak nie pójdę bo synuś się w dzien wyspał i będzie teraz latał do niewiadomo której..... no a ja i tak musze dziś nową część założyć wątku naszego także nie zamierzam się kłaść

To już z górki Masz przeboje z dzieciaczkami Dzisiaj byłam u cioci która ma 4letniego synka to co chwile poukładaj ze mną puzzle, pobawmy się w chowanego. Ja poszłam do domu a moja mama tam została to mówiła, że biedny płakał, bo on chciał żebym została i z nim spała A i też kota męczy bo mają Także Twoje dzieci nie są wyjątkami To jak widać normalne

[monika01011986]

Napisane przez meeedzik

Agunia, Murka no masakra jakaś w życiu bym nie powiedziała, że mozna umrzeć na grypę
Murka z mojego Tż to jest taki panikarz, że szok zawsze tylko gada do mnie "ale powiedz, że nic mi nie będzie, że nie będę miał od tego zakażenia" a ja się nabijam i mówię " no nie wiem, ta rana taaaka głęboka, że wszystko możliwe" a jak ja się skaleczę i nic z tym nie robię, to on zawsze gada, że ja dziwna jestem że się tak nie boję

Madziu dobry jest ten Twój TŻ pewnie śmiesznie to wygląda jak on się skaleczy i tak sie boi o te zakażenie Ciekawe jak on te tatuaże sobie zrobił? nie płakał?