Kosmetyki Catrice - cz. II

[emememsik]

Napisane przez Olkaaaa_s

Dobrze pamiętam, że to właśnie w limitowance HW ma być róż w musie? Jeśli to ta limitowanka, to muszę mieć z niej też perłowobiały i różowy lakier

Tak, choć ten róż jest bardziej w kremie niż w musie.
http://lusterko-em.blogspot.com/2011...-world-le.html

[Olkaaaa_s]

Napisane przez emememsik

Tak, choć ten róż jest bardziej w kremie niż w musie.
http://lusterko-em.blogspot.com/2011...-world-le.html

Standard Dzięki

[aina3]

Dzis w koszu z wyprzedażami w Naturze widziałam pudełeczko z cieniami LE Big City Life, The Berlin Collection ... kurde... kusiło...
w poniedziałek znów tam jade, jak bedzie to sie chyba skusze

[jofka]

A w jakiej cenie? ja bym się skusiła na Berlin

[Inkarnatka]

40 strona... Jeszcze tylko 9...

[Emilia 25]

Napisane przez Inkarnatka

40 strona... Jeszcze tylko 9...

Aaa bo Ty catrice nadrabiasz, no tak.

[Alejandro]

Napisane przez jofka

A w jakiej cenie? ja bym się skusiła na Berlin

Ja mam Berlin. Bardzo fajna paletka. Tylko szkoda, że ten jasnoróżowy cień okazał się być złotym na powiecie

[vril]

Aż się boję dołączyć do watku, po dzisiejszym szoku, gdy w "swojej" DN odkryłam szafę Catrice Ile dobroci i wszystkiego pełno i nikt mi nie stał nad głową Do tej pory moja styczność z Catrice ograniczała się do dwóch zdobycznych lakierów (London's Weather Forecast i From Dusk To Dawn). Miałam w głowie polowanie na cień Petrol Keeps Me Running aż się dowiedziałam niedawno, że go wycofują
Po pierwszym szoku i zmacaniu wszystkich testerów capnęłam lakier Genius In The Bottle (co za nazwa) i cudem na mnie czekający cień petrolowy
Lakierem sie już zmalowałam, jest pikny Ale pędzelek mi się nie podoba, w tych moich starszych jest inny Jutro będzie petrolowe zmalowanie Juz myśle o kolejnych zakupach, moją uwage przyciagnęły inne cienie ale też korektory, muszę nad nimi podumać i przelecieć wątek wdrążając się w temat (pewnie ze zguba dla portfela ale co tam).

[telbuh]

Napisane przez vril

Aż się boję dołączyć do watku, po dzisiejszym szoku, gdy w "swojej" DN odkryłam szafę Catrice Ile dobroci i wszystkiego pełno i nikt mi nie stał nad głową Do tej pory moja styczność z Catrice ograniczała się do dwóch zdobycznych lakierów (London's Weather Forecast i From Dusk To Dawn). Miałam w głowie polowanie na cień Petrol Keeps Me Running aż się dowiedziałam niedawno, że go wycofują :kwasy:
Po pierwszym szoku i zmacaniu wszystkich testerów capnęłam lakier Genius In The Bottle (co za nazwa) i cudem na mnie czekający cień petrolowy
Lakierem sie już zmalowałam, jest pikny Ale pędzelek mi się nie podoba, w tych moich starszych jest inny Jutro będzie petrolowe zmalowanie Juz myśle o kolejnych zakupach, moją uwage przyciagnęły inne cienie ale też korektory, muszę nad nimi podumać i przelecieć wątek wdrążając się w temat (pewnie ze zguba dla portfela ale co tam).

Hehe, moje 2 pierwsze zdobycze z Catrice były takie same
wdrażaj się, wdrażaj i szukaj drugiej pracy, żeby na to wszystko zarobić

[lele]

Vril, uważaj bo bliskość szafy catrice wodzi na pokuszenie :P Często mam tak, że chcę coś kupić, ale mnoży mi się w oczach i nie wiem co wybrać. A tak, gdy musiałam łapać ją na wyjazdach brałam najzwyczajniej wszystko co mi się spodobało :P
A lakiery: London's Weather Forecast i From Dusk To Dawn są genialne

[aina3]

Napisane przez jofka

A w jakiej cenie? ja bym się skusiła na Berlin

jofka a Ty wiesz ze nie zwróciłam uwagi...
zobacze w pon.

[jofka]

Napisane przez telbuh

Hehe, moje 2 pierwsze zdobycze z Catrice były takie same
wdrażaj się, wdrażaj i szukaj drugiej pracy, żeby na to wszystko zarobić

mój portfel przychudł ostatnio...przez te blog, wizaże i jutuby

Napisane przez aina3

jofka a Ty wiesz ze nie zwróciłam uwagi...
zobacze w pon.

ok, ok...bo ja właśnie też nie znam cen, a w mojej Naturze leży londyńska paletka, kolory takie sobie, ale jeśli cena będzie korzystna, to kto wie?

[dzolls]

Napisane przez jofka

ok, ok...bo ja właśnie też nie znam cen, a w mojej Naturze leży londyńska paletka, kolory takie sobie, ale jeśli cena będzie korzystna, to kto wie?

Natura i korzystna cena w jednym zdaniu? eee, "tyś sie chyba nie myła" jak to mówi mój tata

[Inkarnatka]

No! Skończyłam Ufff...

Teraz już wiem, dlaczego wyrzuciło mnie z wątku... Za brak kameleona!
Po przeczytaniu tylu zachwytów i naoglądaniu się tylu jego zdjęć oczywiście muszę go zakupić (najprędzej w przyszłym tygodniu ). Podumam jeszcze nad MFCP

['Estelle']

Napisane przez aina3

Dzis w koszu z wyprzedażami w Naturze widziałam pudełeczko z cieniami LE Big City Life, The Berlin Collection ... kurde... kusiło...
w poniedziałek znów tam jade, jak bedzie to sie chyba skusze

Tylko czy koszyczek z wyprzedażami faktycznie zawiera przecenione produkty? Zanim kupisz, upewnij się, jaka była prawdziwa pierwotna cena [nie, nie ta przekreślona ]

Napisane przez Inkarnatka

No! Skończyłam Ufff...

Teraz już wiem, dlaczego wyrzuciło mnie z wątku... Za brak kameleona!
Po przeczytaniu tylu zachwytów i naoglądaniu się tylu jego zdjęć oczywiście muszę go zakupić (najprędzej w przyszłym tygodniu ). Podumam jeszcze nad MFCP

A ja muszę powiedzieć, że... nie kusi mnie kameleon
Gdyby mienił się na niebiesko czy fiolet to ale za zieleniami jakoś nie przepadam.

[Inkarnatka]

Napisane przez emememsik

Porównanie starej i nowej Gentle Nude http://chikarina.blogspot.com/2012/0...ally-back.html

To się mocno zdziwiłam jak zobaczyłam, ze wprowadzają podobny odcień do Gentle Nude z nieodżałowanej serii Absolute Moisture I jeszcze ta nazwa Takie sympatyczne nawiązanie , widać niemieckie kosmetykomaniaczki musiały wywierać silną presję na Cosnovę i mieć duży na nich wpływ skoro Gentle Nude is back! Co prawda ewidentnie stuningowana, ale cóż...
BTW musieli nawalić tam shimmera?! Co prawda nie jest taki nachalny, ale jest Jeszcze nie miałam okazji wybadać testera, więc nie wiem jak na żywo się prezentuje - podejrzewam, ze drobiny nie będą aż tak mocno razić.

Pomadka The Nude coś tam better jest śliczna

Napisane przez Ingeborg

Ja muszę się pochwalić, że w końcu okiełznałam kameleona Przepięknie wygląda na powiece Do tego zielona kreska i moje oczy z piwnych robią się taaakie zielone

Ooooo... Już to widzę: kameleon + kreska essencowym zielonym żelkiem! Ale nie mam już silnego parcia na zielonego żelka... Stwierdziłam, że trudno, jak nie dostanę go na wyprzedaży, widocznie nie był mi pisany... Jak się gdzieś napatoczy za 4 zł, to przygarnę, o ile nie będzie zmaltretowany za bardzo

Któraś z Was pisała kilkanaście stron wstecz, że przedstawicielka Catrice/Cosnovy/Natury(?!) (wybaczcie, że nie zacytuję, ale nie mam siły już szukać tego postu ) zapytana o to, dlaczego nie było u nas niektórych limitek Catrice odpowiedziała, ze Polki nie lubią (nie pasują im?) kosmetyków w kolorach szarości, niebieskości i zieleni... I dlatego takich limitek nie zamawiają No ręce i spodnie opadają na takie argumenty... Także pozostawię bez komentarza :/ (a skąd oni mają takie informację, że Polki nie lubią szarych/niebieskich/zielonych cieni do powiek, hmmm?! Jakieś badania przeprowadzali?!

I tak to mi się nawiązało z akcją gratisową Catrice w Naturze, która obowiązuje teraz i wcześniej: gratisem są właśnie kosmetyki w kolorach, które rzekomo "nie pasują/nie podobają się Polkom" Gdzie tu logika?!
Choć prawdę napisawszy, te gratisy są od czapy...

[lele]

Mnie Kamaleon też długo nie kusił, jakoś do niego podchodziłam, ogładałam i nic.. A tydzień temu umazałam się testerkiem i musiałąm wybiec z natury. Następnego zdaje się dnia Kameleon był już ze mną. Czy będzie z tego miłość? Nie wiem, muszę jeszcze potestować

[jofka]

Napisane przez dzolls

Natura i korzystna cena w jednym zdaniu? eee, "tyś sie chyba nie myła" jak to mówi mój tata

Eeeeee na to nie liczę
Chodziło mi w miarę korzystna dla mojego portfela. Jednak mam jakiś limit jaki jestem w stanie przeznaczyć na cienie, których w ogóle nie używam

[Acabar]

'

[Alejandro]

Napisane przez acabar

kupowałam tę paletkę w cenie 29,90. Znając naturę - pewnie kosztuje teraz tyle samo albo odrobinę więcej.

[jofka]

Pewnie jest droższa

[aina3]

Zadzwoniłam do kolezanki, powiedziała ze tez widziała tam tą paletkę... przekreślona cena to 29,90 a nowa 25,90... hmm...

[mal]

Napisane przez Inkarnatka

To się mocno zdziwiłam jak zobaczyłam, ze wprowadzają podobny odcień do Gentle Nude z nieodżałowanej serii Absolute Moisture I jeszcze ta nazwa Takie sympatyczne nawiązanie , widać niemieckie kosmetykomaniaczki musiały wywierać silną presję na Cosnovę i mieć duży na nich wpływ skoro Gentle Nude is back! Co prawda ewidentnie stuningowana, ale cóż...
BTW musieli nawalić tam shimmera?! Co prawda nie jest taki nachalny, ale jest Jeszcze nie miałam okazji wybadać testera, więc nie wiem jak na żywo się prezentuje - podejrzewam, ze drobiny nie będą aż tak mocno razić.

Pomadka The Nude coś tam better jest śliczna

Ooooo... Już to widzę: kameleon + kreska essencowym zielonym żelkiem!

Ale nie mam już silnego parcia na zielonego żelka... Stwierdziłam, że trudno, jak nie dostanę go na wyprzedaży, widocznie nie był mi pisany... Jak się gdzieś napatoczy za 4 zł, to przygarnę, o ile nie będzie zmaltretowany za bardzo

Któraś z Was pisała kilkanaście stron wstecz, że przedstawicielka Catrice/Cosnovy/Natury(?!) (wybaczcie, że nie zacytuję, ale nie mam siły już szukać tego postu ) zapytana o to, dlaczego nie było u nas niektórych limitek Catrice odpowiedziała, ze Polki nie lubią (nie pasują im?) kosmetyków w kolorach szarości, niebieskości i zieleni... I dlatego takich limitek nie zamawiają No ręce i spodnie opadają na takie argumenty... Także pozostawię bez komentarza :/ (a skąd oni mają takie informację, że Polki nie lubią szarych/niebieskich/zielonych cieni do powiek, hmmm?! Jakieś badania przeprowadzali?!

I tak to mi się nawiązało z akcją gratisową Catrice w Naturze, która obowiązuje teraz i wcześniej: gratisem są właśnie kosmetyki w kolorach, które rzekomo "nie pasują/nie podobają się Polkom" Gdzie tu logika?!
Choć prawdę napisawszy, te gratisy są od czapy...

takkk wyglada to genialnie! NA imprezy ostatnio wybieram taki zestaw
Wiele marek przeprowadza badania fokusowe. Gdzie, co, jak- bedzie sie sprzedawac i pod to mi. dobierane sa odpowiednie tonacje na kraj X, Y i Z. Dzieje sie tak z wieloma znanymi markami. Jest to bardzo częste zjawisko w swiecie marketingu. Tylko wyniki sa ino dla firmy Najwidoczniej tej marce w wielu testach potwierdzilo sie, iz polki nie lubia takich kolorow wiec wypuscili mniejsza game kolorostyczna niz np w niemczech. Wiadomo cos wypuszcza "u nas" ale moze to byc okrojone o kilka kolorow Mam nadzieje ze pomoglam

[TuRQoUiS]

super ze HW będzie straciłam już nadzieję... ale przez to oczekiwanie moje emocje trochę opadły nad tą limitką i zaczęłam się zastanawiać. strasznie chciałam mieć ten niby musowy róż ale... w sumie ostatnio szukając alternatywy rozmyślałam nad inglotem w kremie i teraz mam dylemat- który w waszej opinii jest lepszy? wiem, że jeszcze go nie próbowałyście ale znając tempo rozchodzenia się najbardziej atrakcyjnych kosmetyków w warszawie, to jak już LE wejdzie, nie będę miała czasu do namysłu

[zzzielona]

A powiedzcie mi... Co to za limitka - HW? Bo ciekawa jestem .
EDIT:
OK, już wiem! Tak, ten musowy róż będzie rozchwytywany, ale i ja go chcę!

[iwi44]

Napisane przez TuRQoUiS

super ze HW będzie straciłam już nadzieję... ale przez to oczekiwanie moje emocje trochę opadły nad tą limitką i zaczęłam się zastanawiać. strasznie chciałam mieć ten niby musowy róż ale... w sumie ostatnio szukając alternatywy rozmyślałam nad inglotem w kremie i teraz mam dylemat- który w waszej opinii jest lepszy? wiem, że jeszcze go nie próbowałyście ale znając tempo rozchodzenia się najbardziej atrakcyjnych kosmetyków w warszawie, to jak już LE wejdzie, nie będę miała czasu do namysłu

Mialam tester tego rozu w lapkach (u naszych zachodnich sasiadow) i jakos mnie nie zachwycil. Konsystencja przypomina bardzo leisty krem i napewno nie jest to mus. Na reku nie bylo go wogole widac , dopiero po dugiej warstwie , ale byl to bardzo delikatny efekt. Nie kupilam go , bo jak dla mnie strata kasy, wolalabym ten z inglota.
Za to cienie w musie z tej limitki sa godne uwagi.

[jofka]

Napisane przez aina3

Zadzwoniłam do kolezanki, powiedziała ze tez widziała tam tą paletkę... przekreślona cena to 29,90 a nowa 25,90... hmm...

A to w Naturze? Bo ja byłam w Naturze,a tam chyba nie ma przecen.

[TuRQoUiS]

Napisane przez iwi44

Mialam tester tego rozu w lapkach (u naszych zachodnich sasiadow) i jakos mnie nie zachwycil. Konsystencja przypomina bardzo leisty krem i napewno nie jest to mus. Na reku nie bylo go wogole widac , dopiero po dugiej warstwie , ale byl to bardzo delikatny efekt. Nie kupilam go , bo jak dla mnie strata kasy, wolalabym ten z inglota.
Za to cienie w musie z tej limitki sa godne uwagi.

dzięki przekonałaś mnie szczególnie, że podejrzewam zbliżoną cene obydwu produktów

a co do cieni... liczę na to że uda mi się upolować ten jasny (beżowy) cień
trochę się dziwie, bo to będzie chyba jedyny kosmetyk z HW na który teraz czekam z zapartym tchem

[SOCKI]

Napisane przez iwi44

Mialam tester tego rozu w lapkach (u naszych zachodnich sasiadow) i jakos mnie nie zachwycil. Konsystencja przypomina bardzo leisty krem i napewno nie jest to mus. Na reku nie bylo go wogole widac , dopiero po dugiej warstwie , ale byl to bardzo delikatny efekt. Nie kupilam go , bo jak dla mnie strata kasy, wolalabym ten z inglota.
Za to cienie w musie z tej limitki sa godne uwagi.

Mam identyczne uczucia po obmacaniu testerów. Ten roż to konsystencją przypomina majonez może a nie mus.
A cienie prześliczne, zwłaszcza czekoladowy

[dzolls]

Napisane przez iwi44

Mialam tester tego rozu w lapkach (u naszych zachodnich sasiadow) i jakos mnie nie zachwycil. Konsystencja przypomina bardzo leisty krem i napewno nie jest to mus. Na reku nie bylo go wogole widac , dopiero po dugiej warstwie , ale byl to bardzo delikatny efekt. Nie kupilam go , bo jak dla mnie strata kasy, wolalabym ten z inglota.
Za to cienie w musie z tej limitki sa godne uwagi.

dziękuję, już wiem, że różu nie chcę ...

Napisane przez TuRQoUiS

dzięki przekonałaś mnie szczególnie, że podejrzewam zbliżoną cene obydwu produktów

a co do cieni... liczę na to że uda mi się upolować ten jasny (beżowy) cień
trochę się dziwie, bo to będzie chyba jedyny kosmetyk z HW na który teraz czekam z zapartym tchem

... ale za to wiem, że chcę wszystkie 3 cienie :P