Wiosenne mamy witają się z pociechami. Rozpakowywanie marcówek i kwietniówek 2012

[emigra]

Napisane przez gucia6

kochana, doskonale cie rozumiem, ale nie powinnas teraz zaprzatac sobie tym glowy...
taka jest kolej rzeczy, ze dzieci kiedys odchodza... i tylko od nas zalezy, czy beda chcialy do nas wracac...
najwazniejsze to dac dziecku oparcie i milasc ktorej potrzebuje... nie zapominajac oczywiscie o mezu (bo to z nim zostanie sie na stare lata)...
i jesli dziecko bedzie mialo 100% zaufania do matki, to w przyszlosci dobre stosunki beda tylk kwitnac...
glowa do gory, bedzie dobrze...

a za kilkanascie lat, to czy tego chcemy, czy nie, nasze dzieci i tak beda nas nienawidziec ... w koncu ciezko byc nastolatkiem, ale i to przechodzi

pieknie i madrze powiedziane

[desia888]

Witam Was dziewczyny w poniedzialkowy ranek!
Na poczatku serdecznie gratuluje nowo rozpakowanej mamusi
ONA -

Aguska, ale mialas stres wieczorem z tym pozarem, wspolczuje, ale najwazniejsze ze dobrze sie skonczylo!
Ja wrocilam z Karpacza wczoraj po poludniu i po ogarnieciu troche, rozpakowaniu, wykapaniu adasia itd padlam jak martwa i juz nie mialam sily nic napisac!
Pozatym jestem nadal troche zdenerwowana i roztrezsiona bo wczoraj wieczorkiem u adasia zauwazylam ok 5 krostek tak jakby wypelnionych plynem a dzisiaj ma ich juz moze z 20
Do tego budzil sie w nocy z bolem ucha ze az plakal i mial temperature
Wiec obawiam sie ze ma ospe i nie powiem, stresuje mnie to w moim stanie.
Niby nie jest ospa bardzo niebezpieczna dla dzidzi w brzuszku, ale mimo wszystko sie boje.
No i teraz czekam (wyslalam sms-a) czy podjedzie do nas prywatnie taka fajna pediatra bo nawet nie mam samochodu zeby pojechac do przychodni i powie na 100% czy to ospa czy nie i powie tez czy jakies kroki w moim przypadku nalezy tez podjac czy nie

Nowaken trzymam kciuki za dzisiejsza wizyte

Emigra i cziqua , swietne zdjecia , fajnie tak jak mowicie miec je gdzies na wierzchu ( nawet na lodowce) jako motywacje do chudniecia

[Aguśkaa83]

Hejka

Co to zadna chetna nie urodzila?
Tyle chetnych bylo

[nowaken]

Napisane przez desia888

Witam Was dziewczyny w poniedzialkowy ranek!
Na poczatku serdecznie gratuluje nowo rozpakowanej mamusi
ONA -

Aguska, ale mialas stres wieczorem z tym pozarem, wspolczuje, ale najwazniejsze ze dobrze sie skonczylo!
Ja wrocilam z Karpacza wczoraj po poludniu i po ogarnieciu troche, rozpakowaniu, wykapaniu adasia itd padlam jak martwa i juz nie mialam sily nic napisac!
Pozatym jestem nadal troche zdenerwowana i roztrezsiona bo wczoraj wieczorkiem u adasia zauwazylam ok 5 krostek tak jakby wypelnionych plynem a dzisiaj ma ich juz moze z 20
Do tego budzil sie w nocy z bolem ucha ze az plakal i mial temperature
Wiec obawiam sie ze ma ospe i nie powiem, stresuje mnie to w moim stanie.
Niby nie jest ospa bardzo niebezpieczna dla dzidzi w brzuszku, ale mimo wszystko sie boje.
No i teraz czekam (wyslalam sms-a) czy podjedzie do nas prywatnie taka fajna pediatra bo nawet nie mam samochodu zeby pojechac do przychodni i powie na 100% czy to ospa czy nie i powie tez czy jakies kroki w moim przypadku nalezy tez podjac czy nie

Nowaken trzymam kciuki za dzisiejsza wizyte

Emigra i cziqua , swietne zdjecia , fajnie tak jak mowicie miec je gdzies na wierzchu ( nawet na lodowce) jako motywacje do chudniecia

Desia nie chcę Cie dołować ale panuje ospa bardzo dużo dzieci choruje teraz. Bądź dzielan i dużo zdrówka

[Nikii89]

Napisane przez aaagga

Juz wrocilam!
Nie nadrobilam wszystkiego. Dziekuje wszystkim za cieszenie sie moim szczesciem. Tak mozecie sie ze mnie smiac ze balam sie ze urodze 5cio kg dziecko, a tu takie ksiazkowe.
Wrocilismy dzis po poludniu. Bez tz nie dalabym rady nic zrobic. Za to teraz odreagowuje i rzyga w drugim pokoju po pepkowym z naszymi rodzicami. Troche sie boje bo juz dawno nie pil i kazal mi spac z nim a dziecko zostawic w drugim pokoju w lozeczku. Taki zawod mi spawil w pierwsza noc w domu po wspanialych 3 dniach kiedy moglam na niego liczyco kazdej porze dnia i nocy.
Co do porodu szczerze podziwiam kazda kobiete co rodzila silami natury. Wielki szacunek. Dokladnie opisze wszystko jak odzyska laptopa bo z komorki to za duzo klopotu.
Gdyby epidural dobrze zadzialal i gdybym go miala na parte to bym nie poczula dobrze ze rodze. Mam 12 szwow w srodku i 3 na zewnatrz. Nie moglam go wypchnac przez bardzo rozbudowane miesnie nog i krocza. Musieli mnie naciac i jeszcze to ciecie poglebic bo sie bali ze jak wyjdzie glowa to zacisne mu miesnie na szyji i go udusze. Szyli mnie na zywca. Teraz nie moge usiasc na 1 posladku a podnoszenie pupy to masakra + hemoroidy.
Dominik mial bardzo splaszczona glowke i opuchlizne na glowce ale juz schodzi. Bardzo grzeczny i ladnie ssie ale pokarmu ciagle brak .

Dobrze że jesteś już w domu i że syn grzeczny

Evvcia za USG

Napisane przez 88natka

dobranoc miłej i spokojnej nocki

Dziękuję za przepis Miłego dnia jutro

dobranoc

Współczuję ale najważniejsze że masz już synka ze sobą Czekamy na zdjęcia
Tak mi się chciało coś słodkiego a w domu nic nie było i upiekłam karpatkę Pierwszy raz w życiu ją robiłam i powiem Wam że wyszła pyszna Dobrze że miałam wszystkie składniki

---------- Dopisano o 23:07 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ----------


dobranoc
Ja też już idę bo mąż już z pracy wraca.
Dobrej nocy wszystkim

A to karpatkę robiłaś jeszcze wieczorem ??

Napisane przez nowaken

Witam w poniedziałkowy poranek



Na 12 ale przedtem muszę podjechać po wyniki krwi i moczu zobaczymy co tam wyjdzie ale mam jakiegoś dziwnego stresa

za wizytę


Też wstałam i pierwsza myśl ciekawe jak tam Aguśka....

Dzień dobry Wam
Ja zmykam po zdjęcia z sesji i po wyniki z posiewu
Jak wrócę to zaraz wrzucę fotki na meila (oczywiście jeżeli okaże się że nie ma wstydu ich pokazać )

[joanaros]

Dzień dobry

U mnie noc średnia. Ciągle się się budzę jeszcze ale o dziwo jestem wyspana w miarę. Widzę że zatoki się oczyszczają więc jeszcze ze 2 dni i może uduszenie mi przestanie grozić

[emigra]

Napisane przez Aguśkaa83

Hejka

Co to zadna chetna nie urodzila?
Tyle chetnych bylo

hehe chyba czekaja wszystkie na srode


ja do piatku nie zamierzam rodzic

[Nikii89]

Napisane przez Aguśkaa83

Hejka

Co to zadna chetna nie urodzila?
Tyle chetnych bylo

Wszystkie stwierdziłyśmy że damy Ci pierwszeństwo

[qsloncu]

Witajcie,
Pewnie mnie nie pamiętacie bo chyba z miesiąc mnie było. Pędzicie dziko z wątkiem!!!
Dla wszystkich mam gratulację!!!
Ja jutro mam wizytę na 11. Sniło mi się że urodziłam 29 lutego ale by bylo gdyby sen okazał się proroczy hehe

[nowaken]

W DDTVN będą pokazywać metody przyspieszenia porodu

[gucia6]

Napisane przez Aguśkaa83

Hejka

Co to zadna chetna nie urodzila?
Tyle chetnych bylo

[Aguśkaa83]

Napisane przez gucia6

ja bym wcale nie narzekala

Aguska, Mala... a wy sie tu w kolejke nie wtryniajcie ... ja juz tutaj 40 tygodni stazu mam... chce miec pierwszenstwo

no ale jakby cos, to trzymam mocno za szybka akcje

hehe kazda chce sie wbić w kolejke

Napisane przez gosia261282

Ja juz wykapana i spac mi sie chce.A tak wyczekuje czy Aguska zacznie rodzic Co by ja wspierac duchowo oczywiscie

ale zrobilam poruszenie


desia mam nadzieje, ze to nie ospa u Adasia, ale ospa nie jest niebezpieczna w ciazy, bardziej rozyczka.

aagga najwazniejsze, ze juz jestes po porodzie. I masz Dominika ze soba A ssie cyca?

[agnes99]

część dziewczynki, trochę się nie odzywałam, ale najpierw chciałam nadrobić, żeby czegoś nie pominąć

więc po 1. gratulacje dla młodych mam
po 2. w czwartek się okazało, że moja szyjka przez ostatnie 2 tyg. z 4 cm zeszła do 1 i zmiękła, na ktg nie wyszło nic niepokojącego więc mnie do szpital na patologie jeszcze nie zapakowali, choć możliwe że dzisiaj nie to czeka...
po 3. w czwartek po południu dostałam jakiegoś "g" żołądkowo-jelitowego i męczyło mnie do piątku do rana, za to w piątek nie miała siły na nic, a w zbliżających się okolicznościach musieliśmy z małżem w weekend zrobić zapasy jedzonka dla niego i dla futer, żeby nie musiał się martwić o jedzenie i po sklepach latać gdy mnie tam zatrzymają na wywołanie
najważniejsze, że wszystko ogarnięte łącznie zw sprzątaniem i praniem, małż nie ma 2 lewych rąk więc z gotowaniem dla siebie sobie poradzi

a ja dzisiaj lecę na jakaś 12 do szpitala i zobaczymy co mi tam powiedzą :/

ps. news z rana małż załapał chyba ode mnie to żołądkowe świństwo... nie jest dobrze

[aalegna]

Napisane przez nowaken

W DDTVN będą pokazywać metody przyspieszenia porodu

też właśnie na to czekam

[Aguśkaa83]

Napisane przez emigra

hehe chyba czekaja wszystkie na srode

ale by bylo jakbysmy w srode urodzily

Napisane przez Nikii89

Wszystkie stwierdziłyśmy że damy Ci pierwszeństwo

dzekuje dziekuje, ale moj synek jeszcze chce w brzuszku widocznie posiedziec

[qsloncu]

Jak dla mnie środa to piękna data na poród.

[19claudia91]

Witajcie na szczęście noc przeszła spokojnie, ale ruchy małego osłabione mam nadzieję że jak coś zjem to się ruszy. Tak mi się odbiły spodnie od pizamy pod brzuchem że aż mnie boli. A ciasne nie są. Idę zrobić śniadanko i wziąć się za robienie schabowego na obiad bo tz wraca o 15 z pracy. Buziaki

[gucia6]

Napisane przez qsloncu

Jak dla mnie środa to piękna data na poród.

ja pierwsza core urodzilam wlasnie w srode

Agnes, powodzenia w szpitalu

[qsloncu]

Napisane przez gucia6

ja pierwsza core urodzilam wlasnie w srode

Agnes, powodzenia w szpitalu

Ja pierwsze urodziłam w niedzielę hehe i przypis w dziecięcej książeczce: dziecko ur w niedzielę robić będzie nie wiele. I trochę jest taki leniwy. Ale usłuchany

Idę się kąpać.

[joanaros]

Jak któraś obejrzy te sposoby przyspieszania to niech się podzieli

[aaagga]

Madre z was kobiety. Ja dopiero sie ucze byc matka wszystkie rady bardzo dobre. Dziekuje kochane.
Aguska jestem dumna z mojego synka bo wspaniale sie przyssal juz godzine po porodzie. Najpierw stwierdzil ze lubi prawa piers a nastepnego dnia ze lewa tez fajna. Maly wampirek. Jest bardzo silny i bardzo mocno ssie. Ale mu sie przy tym przysypia strasznie

[aalegna]

Napisane przez joanaros

Jak któraś obejrzy te sposoby przyspieszania to niech się podzieli

to jest jakiś litewski sposób, chodzi o picie wody po ugotowanych jajkach, ponoć zmniejsza to ból i przyspiesza poród, ja dziękuje ale nie skorzystam

[agnes99]

dziękuję za kciuki i zmykam na to ktg

[gosica502]

Napisane przez Aguśkaa83

Hejka

Co to zadna chetna nie urodzila?
Tyle chetnych bylo

A Ty najchętniejsza i co :P
Ja jeszcze nie chcę w tym tygodniu rodzic, jak coś to w następnym :P Teraz mam na weekendzie jeszcze ważne rzeczy do załatwienia

[Madziara 26]

Napisane przez nowaken

W DDTVN będą pokazywać metody przyspieszenia porodu

To picie wody z jajek??? haha

a wogóle to dzień dobry

[gosia261282]

Napisane przez desia888

Pozatym jestem nadal troche zdenerwowana i roztrezsiona bo wczoraj wieczorkiem u adasia zauwazylam ok 5 krostek tak jakby wypelnionych plynem a dzisiaj ma ich juz moze z 20
Do tego budzil sie w nocy z bolem ucha ze az plakal i mial temperature
Wiec obawiam sie ze ma ospe i nie powiem, stresuje mnie to w moim stanie.

A ty mialas ospe?
Biedny Adas.I jeszcze ta ospa akurat teraz.

Napisane przez Aguśkaa83

Hejka

Co to zadna chetna nie urodzila?
Tyle chetnych bylo

Wszystkie czekaly na ciebie...

Napisane przez agnes99

a ja dzisiaj lecę na jakaś 12 do szpitala i zobaczymy co mi tam powiedzą :/

No to

Napisane przez aaagga

Madre z was kobiety. Ja dopiero sie ucze byc matka wszystkie rady bardzo dobre. Dziekuje kochane.
Aguska jestem dumna z mojego synka bo wspaniale sie przyssal juz godzine po porodzie. Najpierw stwierdzil ze lubi prawa piers a nastepnego dnia ze lewa tez fajna. Maly wampirek. Jest bardzo silny i bardzo mocno ssie. Ale mu sie przy tym przysypia strasznie

Pewnie tez jeszcze jest zmeczony,w koncu mocno sie napracowal,zeby wyjsc Moja pierwsze kilka dni tomnon stop spala,z piersi tez wypijala troszke i zasypiala.

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

A wiecie dziewczyny kiedy Konia wychodzi ze szpitala?

[Asika21]

Dzień dobry! Widzę, że żadna przez noc nie urodziła Ja to chyba jak słonica będę 2 lata w ciąży chodzić A sposobu na przyspieszenie porodu też raczej nie wykorzystam - pić wodę z ugotowanych jajek jakoś mi się to nie widzi

[karolca]

Hej

Napisane przez MoniaHan

wlasnie zaczela sie nowa seria Top Gear. a powtorki leca non stop poprzednich serii, moj Tz to fanatyk a ja ogladam razem z nim. i pozniej jak np. faceci rozmawiaja w towarzystwie o samochodach, kolezanki nie wiedza o co chodzi a mi temat nie jest obcy

No w polskiej tv niestety nawet starych serii nie ma, a jak są, to nawet nie wiem kiedy, bo dla tych kanałów programów brak. Kiedyś TVN Turbo emitował Top Gear. Lubiliśmy sobie z mężem pooglądać, chłopaki mają specyficzne poczucie humoru a zawsze można było zabłysnąć jakąś motoryzacyjną ciekawostką (obracamy się w gronie miłośników motoryzacji więc dla mnie to nie są jakieś obce tematy, jednak z koleżankami za dużo nawet o samej jeździe samochodem nie pogadam).

Zjadłam śniadanko i mała się rozruszała Całą noc grzecznie przespała Mam nadzieję, że tak już jej zostanie

[desia888]

Napisane przez gosia261282

A ty mialas ospe?
Biedny Adas.I jeszcze ta ospa akurat teraz.



Wszystkie czekaly na ciebie...



No to



Pewnie tez jeszcze jest zmeczony,w koncu mocno sie napracowal,zeby wyjsc Moja pierwsze kilka dni tomnon stop spala,z piersi tez wypijala troszke i zasypiala.

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

A wiecie dziewczyny kiedy Konia wychodzi ze szpitala?

No wlasnie moja mama nie bardzo moze sobie przypomniec czy przechodzilam ospe
O 20 przyjedzie do nas lekarka, wczesniej nie mogla to wtedy bede na 100% wiedziala i rowniez ja dokladnie wypytam co i jak ze mna!
Czytalam tez ze mozna sobie zrobic badanie z krwi czy ma sie przeciwciala ale ze na wynik mozna 2 tygodnie czekac
To bez sensu w takim razie!
A tak wogole to jak bylismy w karpaczu to siostry mala dostala szkarlatyne, no masakra jakas z tymi dzieciecymi chorobami!
A Adas w tym roku to chyba pobil wszystkie rekordy zachorowalnsoci na wszystko, ale mysle ze to pzrze ta cudowna zime plus nowe przedszkole od grudnia i w zwiazku z tym nowe wirusy, nowe bakterie

[pempek]

Cześć laseczki

Witam się w nowym wątku i jednocześnie w 40 tc!!!!!!!!!!

na początek gratki dla nowych mamuś!!!!!!!!!!!!:j upi:

Aguśka niezłe miałaś wczoraj przeżycia w nocy, u mnie w bloku też był kiedyś pożar instalacji elektrycznej na korytarzu (ja akurat byłam na urlopie) i okazało się, że w razie odcięcia jedynej drogi ewakuacji, czyli klatki schodowej nie mam jak uciekać - mieszkam na 7 piętrze a pod oknami patio i straż nie miałaby nawet jak podjechać!!!

aaaggaaa super, że maluszka masz już w domku - strasznie zazdroszczę

agnes kciuki za KTG - chyba Ty jednak pierwsza z nas urodzisz, bo u mnie nic się nie dzieje, a na wywołanie idę dopiero w poniedziałek...


Ja dziewczyny próbuję wszystkich sposobów wykurzenia małej, ale jakoś oporna jest - chodzę po schodach, na spacery, sprzątam, biorę długie kąpiele, z M. też się staramy systematycznie, nawet gdzieś wyczytałam, że ananas pomaga i zjadłam wczoraj pół, ale też nic wczoraj mi chyba czop zaczał odchodzić, bo znalazłam takiego glutka na papierze, ale on może odejść nawet 2 tygodnie przed, więc sie nie nastawiam... wczoraj cały dzień miałam twardnienia brzuszka, ale też nic z tego nie wyszło... a już się nie mogę doczekać
trzymajcie kciuki, żeby coś ruszyło!!!

buziaki dla wszystkich

PS. ale się rozpisałam