W pogoni za zgrabną figurą-dla nastolatek

[ForbiddenFruit]

[1=97063297b7b35b4a21bd582 d93800b2e45dfbb59_6372d6b 265f10;32571017]

Forbidden WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJ! A tak przy okazji, co sądzisz o nowym Glee? Ja mam nadzieję, że Q z tego wyjdzie i generalnie ten odcinek sprawił, że się popłakałam... Chyba najlepszy ze wszystkich, jakie wyszły I występy ND na konkursie też mi się bardzo podobały, pomimo nieprzychylnych opinii innych widzów
/QUOTE]


Dziękuję A co do glee to w sumie dokładnie nie pamiętam co się działo w odcinku (za dużo tych seriali) Ale pamiętam, że piosenki mi się baardzo podobały ( szczególnie stronger w wykonaniu dziewczyn). Końcówka mocna - od początku jak tylko Q jechała samochodem a tamci na nią czekali przeczuwałam że coś się stanie No i nie wydaje mi się żeby chcieli ją uśmiercić Podobał mi się też wątek z próbą samobójstwa - takie klimatyczne to było Alee za to nie podoba mi się nowa Sue i ta cała sprawa z ciążą - jakoś mi to nie pasuje Tak więc ogólnie odcinek na plus - jeden z lepszych w tym sezonie

No i super , że tak się dzielnie trzymasz Mimo tego wszystkiego masz jeszcze siły żeby ćwiczyć. Kurcze silna babka jesteś

Ja też poproszę o dobrego maila

---------- Dopisano o 22:39 ---------- Poprzedni post napisano o 22:38 ----------

Ok już dostałam wiadomość Dziękuję

[l4lena]

No to która pierwsza wyśle zdjęcie?

[blue_jeans]

Dzięki, Melia, że powysyłałaś.

[Melia123]

Napisane przez l4lena

No to która pierwsza wyśle zdjęcie?

Ja się wstydzę, chociaż bym chciała Jutro na pewno wyślę

[l4lena]

Napisane przez Melia123

Ja się wstydzę, chociaż bym chciała Jutro na pewno wyślę

Ale chodzi o takie zwykłe, nasze zdjęcia, tak? A nie figurę, dobrze zrozumiałam?

[Rubella]

Nephasis- widzę tez fanka Zagubionych, odkąd się skończyli nie mam już co oglądac :<
co do kalorii- bardzo dobrze. ja też kiedys obsesyjnie liczyłam, na szczeście mi przeszło

+ilu kilogramowe hantle masz? bo ja własnie zamierzam kupic i machac, bo ramiona takie słabe mam, że pompki zrobic nie potrafię


a maila też już mam, ale zdjęc się wstydze i nie ma mi nawet kto zrobic

[blue_jeans]

Ja powysyłam jutro już na pewno, a teraz lece do łóżka powtarzać na test i spac, dobranoc.

[Melia123]

blue_jeans będę trzymała kciuki! uda Ci się

Nephasis: uwielbiam... nie... KOCHAM Zagubionych

Rubella: jak się z tego wyleczyłaś? też obsesyjnie liczę

l4lena: i takie i takie chyba

Mykam spać, dobranoc

[l4lena]

Liczenie kalorii jest strasznie zgubne. Szczególnie, jak się wyuczy kaloryczności wszystkiego na pamięć. I wtedy czy się chce, czy nie chce, to te cyferki się pojawiają w głowie, nawet nie będąc już na diecie...

Ok, to ja mogę wysłać. Ale posiadam tylko zdjęcia twarzy.

I dobranoc wszystkim idącym spać oraz powodzenia we wszystkich trudnościach nadchodzącego tygodnia.

[Rubella]

kiedyś to: brokuła na wagę, fasolkę na wagę, wszystko ważyc i przeliczac na kalorie, ale po prostu powiedziałam sobie "zdrowo jesz-chudniesz" i przestałam o tym myślec.

na początku trudno było i ciągle mi kalorie po głowie chodziły, ale po protu zrobiłam sobie rozpiske zdowych propozycji dań, (nie patrząc na kalorie) i tego się trzymam

[97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10]

Napisane przez Rubella

Nephasis- widzę tez fanka Zagubionych, odkąd się skończyli nie mam już co oglądac :<
co do kalorii- bardzo dobrze. ja też kiedys obsesyjnie liczyłam, na szczeście mi przeszło

+ilu kilogramowe hantle masz? bo ja własnie zamierzam kupic i machac, bo ramiona takie słabe mam, że pompki zrobic nie potrafię


a maila też już mam, ale zdjęc się wstydze i nie ma mi nawet kto zrobic

Ja moooocno przeżywałam zakończenie zagubionych a te wszystkie sceny jak sobie przypominali wydarzenia na wyspie (szczególnie Charlie i Claire) zawsze doprowadzają mnie do płaczu

Obecnie tatko przyniesie mi tutaj 5kg, mam jeszcze 2 kg no i zestaw krążków. Był czas, gdy ćwiczyłam 1okg jak robiłam siłę. Wszystko da się wypracować Mi udało się dojść do 45kg na sztandze na płasko, a kiedyś mogłam o tym tylko pomarzyć.

I nie wstydź się, tutaj sami swoi

Meila super, że jest tu ktoś jeszcze z załogi LOST <3 Ahh co ja bym dała żeby zapomnieć i móc obejrzeć wszystko od nowa

Forbidden Też mam takie odczucia odnośnie Sue... Szkoda, że kolejny odcinek w kwietniu I dziękuję za miłe słowa Z nogą jest coraz lepiej to i pomyślałam, że pora się brać za siebie i coś robić. Ja za długo na tyłku nie wysiedzę

[l4lena]

Ok, ja wysłałam zdjęcie, ale tylko twarzy. Innego nie mam.

---------- Dopisano o 23:07 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ----------

Napisane przez Rubella

kiedyś to: brokuła na wagę, fasolkę na wagę, wszystko ważyc i przeliczac na kalorie, ale po prostu powiedziałam sobie "zdrowo jesz-chudniesz" i przestałam o tym myślec.

na początku trudno było i ciągle mi kalorie po głowie chodziły, ale po protu zrobiłam sobie rozpiske zdowych propozycji dań, (nie patrząc na kalorie) i tego się trzymam

I właśnie tak powinno się do tego podchodzić. Bo dieta to nie tylko obcinanie kalorii, ale przede wszystkim zmiana sposobu odżywiania. To jest najważniejsze.

[zlossi]

Można prosić meila ?

Więc tak jestem zła. Weszłam na wagę i ważę 56kg, nie wiem jak to możliwe, bo jem zfodnie z dietą, na mamy urodzinach nie ruszyłam ciasta, a do tego moje `wymiary lecą w dół, a waga w górę ? śniech na sali .
Po 2 dostałam kaszki na twarzy, widać ją pod światło i jak się dotyka, jest na powiece górnej, dolnej nosie i czole. MASAKRA... Co to w ogóle jest ?!!??!!:confuse d::co nfused:

Mój jadłospis na dziś:
1 śniadanie : mały jogurt naturalny + łyżka: płatków owsianych, płatków pełnoziarnistych, otręby granulowane z pożeczką = moc błonnika dostarczona :)
2 śniadanie : 1 kawałek chleba pełnoziarnistego, żytniego z serkiem ziołowym, polędwicą drobiową, pomidorem i szczypiorkiem + 0.5l zielonej herbaty,
Obiad: miseczka zupy juarzyynowej, 2 łyżki surówki koperkowej
Podwieczorek: Jabłko
Kolacja: jajko.

Pozdrawiam dietetkowiczki !

[97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10]

Zlossi A ćwiczysz coś? Jeśli tak, to waga może rosnąć z powodu przyrostu masy mięśniowej, która jest cięższa od tłuszczu. Niestety ze skórą Ci nie pomogę, bo się nie znam

Co do jadłospisu - w obiedzie brakuje mi białka zdecydowanie, podwieczorek jest za mały (owoc to nie posiłek) i kolacja także. Dobrze by było gdybyś zjadła 2 jajka + warzywa jakieś.

A ja się dowiedziałam, że będę musiała stawić się jutro w mojej (oddalonej o 25 km! ) szkole.... Nie wiem jeszcze jak to zrobię, ale mus to mus (matura...)

[zlossi]

coś tam ćwiczę, ale nie za wiele ...
Poprostu nie lubie objadać się na kolację, czuję się wtedy taka ciężka, najchetniej to w ogóle bym jej nie jadła .

[blue_jeans]

zlossi - za mało jesz, i jak sobie czasem zjeśc więcej to waga o tego może rosnąć! Ja sama ostatnio za mało jem, ze względu na brak apetytu i wszystkie stresy związane ze szkołą, ale musze to zmienić, bo to tem chcąc zwiększać kalorycznośc przytyję, no cóż.

[zlossi]

Dieta jednak nie jest taka prosta ..

może mi ktoś podać meila ? )

[BelovedMoon]

l4lena ladna dziewczyna z Ciebie moja dieta jak na razie okej, oby tak dalej ;p

[Soyuki]

Cześć drogie Wizażystki
U mnie w szkole urwanie głowy, nikt nie znał nowego planu lekcji, w dzienniku i pokoju nauczycielskim go brak a naszej wychowawczyni nie ma Skończyło się na chodzeniu w ciemno po wszystkich piętrach.

I. 2 kromki grahana posmarowane białym serem z szynką + herbatka pomarańczowa (1,5 łyżeczki)
II. banan + dwa wafle ryżowe + jogurt pitny

Obiad i reszta dopiero mnie czeka, zawsze wracam po 15:00 do domu Muszę wam powiedzieć, że poszłam dziś się zmierzyć i zważyć i byłam bardzo pozytywnie zaskoczona! Mimo, że odchudzam się z wami dopiero piąty dzień już zrzuciłam troszkę wagi a dodatkowo urosłam (byłam pewna, że to się już nie stanie, życie mnie zaskakuje ) Aktualnie mój wzrost to 167cm i waga 64,3kg! Wiem, jeszcze daleko do celu ale i tak moja motywacja wzrosła i jestem zadowolona

[Secret125]

Pierwszy dzień szkoły i nawet nie było tak źle! na dobry początek zero z matmy Jedno za nieoddane ćwiczenia ! Nie było mnie tydzień w szkole i po moim powrocie zbiera ćwiczenia, więc dokładnie wytłumaczyłam jej to wszystko, że muszę uzupełnić i odpowiedziała , że w porządku, w porządku jak uzupełnie to oddam. Wiec chciałam dać w czwartek (przed feriami) ale były próbne testy i to akurat na matematyce, a w piątek nie byłam cały dzień w szkole, bo o 8 rano wyjazd do Austrii. Dzisiaj się jednak dowiedziałam, że nie mam w tym dniu nieobecności wiec mogłam wtedy przynieść ! oczywiście klasa zaświadczyła, że mnie na pewno nie było, a na to odpowiedziała, że na feriach mogłam przynieść. Myślałam, że coś mnie trafi ! Co ona myśli, że wszyscy muszą siedzieć przez całe ferie w domu ? I ostatecznie powiedziała tak " Ja ci jednak wpiszę to "zero", a ty sobie poprawisz " .

A jeśli chodzi o dietkę na razie jest dobrze ! Nie ciągnie mnie do słodyczy z czego się bardzo cieszę, tylko teraz nie wiem co zjeść na podwieczorek i chyba będę musiała zjeść wcześniej kolację, bo pójdę na mecz Muszynianki Miałam oglądać w tv, ale koleżanki mi nie dają spokoju.

[feciuch]

Hej
Idzie ciężko, po weekendzie jest chyba dobrze, choć może z 200g jest więcej. No ale.. obiad u babci ;D Większe ryzyko
Dzisiaj:
Śniadanie : płatki na mleku <1,5 %> płatki- cheerios <nie dam rady innych :/ >
II śniadanie : marchewka i pół dużeego jabłka
Obiad : 2 krokiety z kapustą i grzybami
Podwieczorek : Kisiel + winogrono
Kolacja : jeszce nie wiem, pewnie jakaś kanapeczka

Widzę,że tu fanki LOST są Ja nie jestem maniaczką tego serialu,ale kilka odcinków to obejrzałam Bardziej ciągnie mnie do książek szczerze powiedziawszy

[Melia123]

A ja się czuję źle, po prostu źle, okres mi się zaczął, nie chce mi się jeść słodkiego, ale źle się czuję i do tego dopiero będę jadła obiad, bo wróciłam ze szkoły... Super...

[blue_jeans]

Zazdroszczę, że możecie sobie oglądac TV, albo chociażby tu siedziec, bo ja własnie spadam do mojej nauki, a jestem taka padnięta. W ogóle dzisiaj strasznie mi było słabo, miałam jakies zawroty głowy, nie mam pojęcia, od czego..

[Tibb]

U mnie waga 55kg dalej. Po tygodniu diety Dzisiaj mialam zbyt duze przerwy miedzy posilkami, a teraz bylam meega glodna, ale nie wyrobiłam się ze zjedzeniem..;/

7.00 owsianka + pół banana wkrojonego
9:30 jabłko + mała pomarańcza
12:30 kawałek pieczonego schabu w galaretce z warzywami
17:30 jogurt naturalny (ok 300g) z otrębami, pół zawijaka i babeczka (cukier trzcinowy, jogurt, płatki owsiane, marchewka... robiłam wg przepisu dla osób które są na diecie, wiec mam nadzieje że zbyt dużo ta babeczka nie miala kcal..)
O 20:00 będzie serek wiejski z brokułem.
Zaraz idę na trening, więc musiałam sporo zjeść, bo pewnie będzie wycisk.

Mi okres się skończył, ale niestety moja waga nie jest niższa

[201612080925]

Hej dziewczynki! Mogę posić maila?
Mój jadłospis dzisiejszy:
* 6:00 owsianka
*9:30 bułka ziarnista z szynką i serem
*12:30 baton
*15:00 rogal ziarnisty
* za chwilkę ryba, ryż ciemny i warzywka

Wiem, że troche zawaliłam tym batonem, ale po prostu wolałam go zjeść niż ponad 5 godzin głodować (do czasu aż wyjde ze szkoły), tak że czuje się rozgrzeszona.
Kupiłam sobie dziś zupkę vifon w sklepie. Skusiłam się na nią gdyż:
a) ją uwielbiam, a nie jadłam chyba z rok,
b) na opakowaniu zobaczyłam, że ma 71 kcal/100 g (niedużo)
Lecz zanim się na nią rzuciłam w domu, najpierw (na szczęście!) sprawdzilam jej kaloryczność po przygotowaniu, i okazało się że.... 321 kcal!! Zupełnie nie świadoma pewnie pozwalałabym sobie na nią częściej, a teraz wiem że ma tyle kalorii co pożądny posiłek, a w dodatku skład przerażający.

[l4lena]

Napisane przez zlossi

Można prosić meila ?

[I][B]Więc tak jestem zła. Weszłam na wagę i ważę 56kg, nie wiem jak to możliwe, bo jem zfodnie z dietą, na mamy urodzinach nie ruszyłam ciasta, a do tego moje `wymiary lecą w dół, a waga w górę ? śniech na sali .
Po 2 dostałam kaszki na twarzy, widać ją pod światło i jak się dotyka, jest na powiece górnej, dolnej nosie i czole. MASAKRA... Co to w ogóle jest ?!!??!!:confuse d::co nfused:
!

Zdecydowanie nie powinnaś się martwić, jeśli chodzi o wagę. To, że nie spadło w dół może być spowodowane chociażby większą ilością wody w organizmie. Wahania wagi to normalna rzecz. Wymiary są ważne, one są zdecydowanie dokładniejszym wyznacznikiem chudnięcia.

---------- Dopisano o 18:10 ---------- Poprzedni post napisano o 18:09 ----------

Napisane przez BelovedMoon

l4lena ladna dziewczyna z Ciebie moja dieta jak na razie okej, oby tak dalej ;p

Dziękuję

[Elsay]

Mogę także prosić maila?

Pobiegałam dziś znowu z psem dookoła domu. Jak dla mnie leniucha to zawsze jakiś trening. Dziś były frytki na obiad. Zjadłam no bo bez obiadu to tak krucho.
1. Sałatka "wiosenna"
2. Duże jabłko
3. Kanapka z szynką
4. Frytki, pulpeciki

Na kolacje jeszcze nie wiem co.

[Melia123]

Doszła Wam moja wiadomość?

[201612080925]

melia mi doszła, dziękować

[Melia123]

ewull: nie ma za co widzę, że pijesz drożdże, też próbowałam, ale 3 dni chyba tylko piłam, jak Ty to robisz? Widzisz efekty? Przepraszam, że nie do tematu, ale mnie to zainteresowało.