Aparaty ortodontyczne cz. XII

[PoKaPoKa]

Cześć dziewczyny mogę do was dołączyć? Noszę aparat od listopada, ale nadal mi on przeszkadza

[Irish184]

Napisane przez PoKaPoKa

Cześć dziewczyny mogę do was dołączyć? Noszę aparat od listopada, ale nadal mi on przeszkadza

Pewnie Witamy
Ja też noszę od listopada, ale raczej mi on nie przeszkadza bo się przyzwyczaiłam Czasami trochę obcierają zamki w dolnym łuku ale nie jest źle

[PoKaPoKa]

Napisane przez Irish184

Pewnie Witamy
Ja też noszę od listopada, ale raczej mi on nie przeszkadza bo się przyzwyczaiłam Czasami trochę obcierają zamki w dolnym łuku ale nie jest źle

Ja miałam założone góre i dół i wyciągi noszę, a wszystko dla jednej 3ki
w sierpniu zdejmuję

[Jigoku]

Napisane przez PoKaPoKa

Ja miałam założone góre i dół i wyciągi noszę, a wszystko dla jednej 3ki
w sierpniu zdejmuję

Tylko 10 miesięcy będziesz nosić?

[PoKaPoKa]

Napisane przez Jigoku

Tylko 10 miesięcy będziesz nosić?

tak prostuje jednego zęba

---------- Dopisano o 14:16 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ----------

jakie nosicie aparaty i ile czasu?

[Jigoku]

Napisane przez PoKaPoKa

tak prostuje jednego zęba

---------- Dopisano o 14:16 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ----------

jakie nosicie aparaty i ile czasu?

A mogłaś mieć częściowy aparat lub ruchomy?

Ja mam metalowy 1,5 roku, wcześniej długi czas ruchomy.

[PoKaPoKa]

Napisane przez Jigoku

A mogłaś mieć częściowy aparat lub ruchomy?

Ja mam metalowy 1,5 roku, wcześniej długi czas ruchomy.

niestety dr powiedziała, że musze mieć stały na dole i na górze, aby w tak krótkim czasie wyprostować tego zęba. Jak byłam mała to mi mleczak nie wypadł, a za nim rósł stały i tak zostało, ale teraz już jest na swoim miejscu
To Ty już długo nosisz, masz rurki czy opaski? Ja miałam rurki, ostatnio miałam zakładaną jedną opaskę to tragedia, wolę 500razy rurki, ale że już 2 razy się odkleiła to nie miałam nic do gadania
Jak sobie radzisz z czyszczeniem zębów między aparatem?Bo dla mnie to największe wezwanie

[gwiazdka93]

Napisane przez kasia_no87

Polecam zupe brokulowa z torebki, jak masz zolte gumki, zrobia sie seledynowe

O, niezły pomysł na zmianę koloru

Napisane przez PoKaPoKa

Cześć dziewczyny mogę do was dołączyć? Noszę aparat od listopada, ale nadal mi on przeszkadza

Witamy

Napisane przez PoKaPoKa

Ja miałam założone góre i dół i wyciągi noszę, a wszystko dla jednej 3ki
w sierpniu zdejmuję

Zazdroszczę

Od ok. 3 tyg. mam łańcuszek na górze i pozamykały mi się szpary Mam jeszcze jedną między trójką a czwórką, ale chyba będzie trzeba ją jakoś "zalepić".

Mam pytanie, między dolnymi jedynkami, które na siebie nachodziły, mam taki mini-łańcuszek, czy to się nazywa sprężynką w aparacie? Orto. ostatnio dokręcała mi zamek na jednej z jedynek i właśnie wtedy dołożyła to "coś".

[tak]

Jeszcze nie umówiłam się na zakładanie, a powiem Wam, że już się boję. Jak cholera. Okropnie. I gdy zaczynam o tym myśleć, to mam ochotę zwiać, gdzie pieprz rośnie!
I nadal nie wiem, który wybrać! Doradźcie mi!

[Jigoku]

Napisane przez tak

Jeszcze nie umówiłam się na zakładanie, a powiem Wam, że już się boję. Jak cholera. Okropnie. I gdy zaczynam o tym myśleć, to mam ochotę zwiać, gdzie pieprz rośnie!
I nadal nie wiem, który wybrać! Doradźcie mi!

To Twój wybór i Twoja wygoda, jeśli chcesz mieć rzadziej wizyty ze względu na dojazd to na pewno jest to jakiś argument za samoligatutującym, ja bym takiego nie wzięła, bo lubię mieć wizyty często, zawsze się czegoś można dowiedzieć
Co do kosmetycznego lub nie to Ty masz się z nim dobrze czuć, dla mnie to nie ma żadnego znaczenia Więc sama musisz ocenić jakie masz oczekiwania

[marlenqa22]

Witajcie dziewczyny,

Od dzisiaj od godzinki 14 jestem posiadaczką aparatu. Same zakładanie nie bolało, aczkolwiek trwało ponad 3 h i szczerze mówiąc byłam już tym zmęczona ale wytrzymałam
Mam założone na górę i na dół jednocześnie, ten taki aparat co wizyty przy nim są rzadsze, co 2 miesiące nie pamiętam jak się nazywa
Dodatkowo na szóstki i siódemki mam założone takie kulki, które sprawiają że zęby mi się nie domykają i mam 1 cm odstępu, który do miesiąca powinien zniknąć.
Przyznam szczerze- nie wyglądam zbyt dobrze bo usta ledwo mi się domykają i wyglądam jakbym miała w buzi jakiś duży przedmiot. Nie wyobrażam sobie jak ja jutro pójdę do pracy.. ehhh
Ale trzeba pocierpieć dla ładnego uśmiechu. Dostałam jeszcze od orto wyciągi i mam je nosić 2 godzinki dziennie plus nakładać na noc.
Dała mi ich 100 par i w związku z tym mam pytanie: czy codziennie mam nakładać inną parę? Czy ona mi je dała tak zapobiegawczo gdyby jakiś mi się uszkodził czy coś? zapomniałam kurde zapytać i teraz sie zastanawiam..

[hihihi]

Napisane przez marlenqa22

Witajcie dziewczyny,

Od dzisiaj od godzinki 14 jestem posiadaczką aparatu. Same zakładanie nie bolało, aczkolwiek trwało ponad 3 h i szczerze mówiąc byłam już tym zmęczona ale wytrzymałam
Mam założone na górę i na dół jednocześnie, ten taki aparat co wizyty przy nim są rzadsze, co 2 miesiące nie pamiętam jak się nazywa
Dodatkowo na szóstki i siódemki mam założone takie kulki, które sprawiają że zęby mi się nie domykają i mam 1 cm odstępu, który do miesiąca powinien zniknąć.
Przyznam szczerze- nie wyglądam zbyt dobrze bo usta ledwo mi się domykają i wyglądam jakbym miała w buzi jakiś duży przedmiot. Nie wyobrażam sobie jak ja jutro pójdę do pracy.. ehhh
Ale trzeba pocierpieć dla ładnego uśmiechu. Dostałam jeszcze od orto wyciągi i mam je nosić 2 godzinki dziennie plus nakładać na noc.
Dała mi ich 100 par i w związku z tym mam pytanie: czy codziennie mam nakładać inną parę? Czy ona mi je dała tak zapobiegawczo gdyby jakiś mi się uszkodził czy coś? zapomniałam kurde zapytać i teraz sie zastanawiam..

każdego dnia nową parę, najlepiej wieczorem, na noc nową parę

[Jigoku]

Napisane przez marlenqa22

Witajcie dziewczyny,

Od dzisiaj od godzinki 14 jestem posiadaczką aparatu. Same zakładanie nie bolało, aczkolwiek trwało ponad 3 h i szczerze mówiąc byłam już tym zmęczona ale wytrzymałam
Mam założone na górę i na dół jednocześnie, ten taki aparat co wizyty przy nim są rzadsze, co 2 miesiące nie pamiętam jak się nazywa
Dodatkowo na szóstki i siódemki mam założone takie kulki, które sprawiają że zęby mi się nie domykają i mam 1 cm odstępu, który do miesiąca powinien zniknąć.
Przyznam szczerze- nie wyglądam zbyt dobrze bo usta ledwo mi się domykają i wyglądam jakbym miała w buzi jakiś duży przedmiot. Nie wyobrażam sobie jak ja jutro pójdę do pracy.. ehhh
Ale trzeba pocierpieć dla ładnego uśmiechu. Dostałam jeszcze od orto wyciągi i mam je nosić 2 godzinki dziennie plus nakładać na noc.
Dała mi ich 100 par i w związku z tym mam pytanie: czy codziennie mam nakładać inną parę? Czy ona mi je dała tak zapobiegawczo gdyby jakiś mi się uszkodził czy coś? zapomniałam kurde zapytać i teraz sie zastanawiam..

Niektórzy noszą te same przez kilka dni, ale skoro dostałaś tak dużo to zakładaj codziennie nowe.

[marlenqa22]

Dzięki kochane co ja bym bez was zrobiła

[tak]

Jigoku, Ty taka mądra jesteś, to powiedz mi, co mi radzisz na dół: estetyczny czy metalowy? : >

[Jigoku]

Napisane przez tak

Jigoku, Ty taka mądra jesteś, to powiedz mi, co mi radzisz na dół: estetyczny czy metalowy? : >

Ja nie lubię za bardzo doradzać w takich sprawach, nie chcę żeby było na mnie Musisz się zastanowić czy: przeszkadzać Ci będzie, że aparat będzie bardziej widoczny? Jesteś gotowa zapłacić więcej? Podoba Ci się efekt jaki daje aparat kosmetyczny (nie każdemu się on podoba, już nie raz słyszałam opinie, że nie widać czy jest to aparat czy narośl na zębach... )? Czy chcesz mieć kolorowe ligatury (przynajmniej przez jakiś czas) czy wolisz, żeby jak najmniej było widać? Generalnie jeśli widoczność aparatu Ci nie przeszkadza to JA (!) brałabym metalowy, ale najważniejszy jest Twój komfort i żebyś Ty się z tym dobrze czuła, bo aparat się nosi jednak średnio 2 lata i jeśli przez cały ten czas masz żałować to po co

[hihihi]

wiecie, ja byłam napalona na kolorowe ligatury, już obmyślałam jakie będę kolory brała a orto mi założyła metalowe..

[Jigoku]

Napisane przez hihihi

wiecie, ja byłam napalona na kolorowe ligatury, już obmyślałam jakie będę kolory brała a orto mi założyła metalowe..

Ja miałam długo metalowe i z chęcią bym do nich wróciła, bo działały dużo lepiej

[hihihi]

Napisane przez Jigoku

Ja miałam długo metalowe i z chęcią bym do nich wróciła, bo działały dużo lepiej

cieszy mnie to, że działają lepiej, ale kolorowe miałam tylko 2 razy i nie zdążyłam się nacieszyć
ale powiem Ci, że od wizyty w sobotę kieł mi się tak przesunął, że szok! albo sobie wmawiam

[Jigoku]

Napisane przez hihihi

cieszy mnie to, że działają lepiej, ale kolorowe miałam tylko 2 razy i nie zdążyłam się nacieszyć
ale powiem Ci, że od wizyty w sobotę kieł mi się tak przesunął, że szok! albo sobie wmawiam

Ja po metalowych widziałam czasami efekt tego samego dnia A kolorowe też miałam krótko, jakoś 3 miesiące.

[hihihi]

Napisane przez Jigoku

Ja po metalowych widziałam czasami efekt tego samego dnia A kolorowe też miałam krótko, jakoś 3 miesiące.

czyli to nie moja wyobraźnia, naprawdę taka szpara jest między 2 a 3, że jestem pod wrażeniem cieszę się, chociaż wiadomo to dopiero czubek góry

[hikari91]

Hej dziewczyny, mogę dołączyć?

Dziś miałam zakładany aparat (górny łuk). Niestety mam też rotator, który muszę nosić z 2-3 miesiące Póki co jest tragedia... seplenie tak ,że trudno mnie zrozumieć, boli mnie język, o jedzeniu nie ma mowy (chyba, że zupa...) i jeszcze mam problem z połykaniem śliny przez co ślinie się niemiłosiernie orto mówiła, że się szybko do tego przyzwyczaję...niby miałam mówić normalnie po kilku godzinach a tu jest jeszcze gorzej

[paulinunia]

Napisane przez hikari91

Hej dziewczyny, mogę dołączyć?

Dziś miałam zakładany aparat (górny łuk). Niestety mam też rotator, który muszę nosić z 2-3 miesiące Póki co jest tragedia... seplenie tak ,że trudno mnie zrozumieć, boli mnie język, o jedzeniu nie ma mowy (chyba, że zupa...) i jeszcze mam problem z połykaniem śliny przez co ślinie się niemiłosiernie orto mówiła, że się szybko do tego przyzwyczaję...niby miałam mówić normalnie po kilku godzinach a tu jest jeszcze gorzej

takie posty nie działają na mnie dobrze

w czwartek idę na pierwszą wizytę - strasznie się boję

[Jigoku]

Napisane przez paulinunia

takie posty nie działają na mnie dobrze

w czwartek idę na pierwszą wizytę - strasznie się boję

Pomyśl, że z Toba może być zupełnie inaczej, przynajmniej o ślinieniu i problemach z mówieniem nie słyszałam, żeby było częste po założeniu aparatu

[hikari91]

Napisane przez Jigoku

przynajmniej o ślinieniu i problemach z mówieniem nie słyszałam, żeby było częste po założeniu aparatu

bo nie jest jeśli ma sie aparat bez rotatora a z tym ustrojstwem jest na prawdę masakrycznie oby jutro było lepiej...

[paulinunia]

Napisane przez Jigoku

Pomyśl, że z Toba może być zupełnie inaczej, przynajmniej o ślinieniu i problemach z mówieniem nie słyszałam, żeby było częste po założeniu aparatu

każde moje marudzenie kończę : "przez resztę życia będe miała proste zęby"

[hihihi]

Napisane przez Jigoku

Pomyśl, że z Toba może być zupełnie inaczej, przynajmniej o ślinieniu i problemach z mówieniem nie słyszałam, żeby było częste po założeniu aparatu

ja po założeniu aparatu jak zadzwoniłam do mamy, to ona: "Ale się seplenisz!" ale to przez te 'kosteczki' co mam przyklejone z tyłu na górnych jedynkach, mój język nie mógł się przyzwyczaić, ograniczały go ale już mi przeszło

[Nadziejanna]

Napisane przez Jigoku

Pomyśl, że z Toba może być zupełnie inaczej, przynajmniej o ślinieniu i problemach z mówieniem nie słyszałam, żeby było częste po założeniu aparatu

Pewnie nie sa czeste, ale nawet jesli takie problemy wystepuja, to sie dziewczyny nie martwcie! Ja tez sie na poczatku slinilam i seplenilam (mialam expander), ale szybko mi to minelo! To znaczy jasne,ze mowilam mniej wyraznie, niz kiedys , ale dla zwyklego otoczenia w pracy i szkole bylo to nieuchwytne! takze glowa do gory !!

[Yuza]

Witam

Mam nadzieję, że mogę się przyłączyć do Waszego wątku. Od wczoraj jestem dumną posiadaczką separatorów na górnym łuku, a w sobotę już mnie zadrutują Póki co nie jest źle... na razie denerwujące jest tylko uczucie posiadania "czegoś" między zębami- w sumie myślałam, że będzie gorzej, więc nie narzekam Zakładam aparat metalowy, kosmetyczny i tak nie wyglądałby lepiej- bo za około 4 mc będę bez kła przez około miesiąc a poza tym podobno jest mniej awaryjny. Czy jest ktoś może kto ściąga zęba stałego do łuku? bo zastanawiam się jak u innych przebiegało leczenie

[marlenqa22]

Jestem po pierwszej nocy z aparatem. Nie mogłam zasnąć długo, bołało mnie i wogle.. myślę że byłoby ok gdyby nie to że mam ten zgryz otwarty i orto zostawiła mi 1 cm odstępu między ząbkami i wyglądam jakbym połknęła coś dużego.. ehh nie wiem czy te ząbki się zejdą,. ponoć w miesiąc ma być ok ale jakoś nie mogę w to uwierzyć. Jeść nic nie mogę tylko kaszki i jogurty., seplenię strasznie. Oby przetrwać te pierwsze tygodnie, potem mam nadzieję że będzie lepiej