Aerobiczna szóstka Weidera- BRZUSZKI!! 4

[0853]

Witam Was. Mam nadzieję, że nie macie nic przeciwko, żebym się dołączyła. Kiedyś już zaczynałam a6w, ale oczywiście odpuściłam sobie po jakimś czasie, ćwiczyłam nieregularnie, motywacji mi zabrakło. Teraz po przejrzeniu wątku "zdjęcia które Was motywują", znalazłam jedno, które mnie bardzoo zmotywowało. Wiem, że gdy zacznę się udzielać tutaj, to łatwiej będzie mi dotrwać do końca. Aktualnie mam kontuzjowaną kostkę (dopiero z gipsu wyciągnięta i jeszcze długa droga do jej pełnej sprawności), nie mogę pracować nad całym ciałem, to chociaż brzuszek ogarnę. Wczoraj 1 dzień zaliczyłam.

To jest, to zdjęcie (może też komuś motywacji doda ):
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...1&d=1319775872

[MsRose]

Napisane przez martynia81

Ja bym bardzo uważała z a6w. Mój kolega mówił, że te ćwiczenia bardzo obciążają kręgosłup i jeśli już chcemy je ćwiczyc, najlepiej robić 1 dzień przerwy. Mięsnie rosną, wtedy kiedy odpoczywają, a przy a6w w ogóle nie ma na to czasu.

Mięśnie brzucha to chyba jedyne mięśnie które można ćwiczyć codziennie, regeneruja sie bardzo szybko a co do kręgosłupa to wydaje mi sie że jest to zależne od wykonywania ćwiczeń, jeśli robimy je prawidłowo to nic nie powinno sie stać

[Zuzanka89]

Napisane przez MsRose

Mięśnie brzucha to chyba jedyne mięśnie które można ćwiczyć codziennie, regeneruja sie bardzo szybko a co do kręgosłupa to wydaje mi sie że jest to zależne od wykonywania ćwiczeń, jeśli robimy je prawidłowo to nic nie powinno sie stać

Też tak uważam Poza tym czytałam opinie fachowców i ćwiczenia wykonywane prawidłowo nie powinny wyrządzić żadnej krzywdy. Obciążają odcinek szyjny, ale tylko jeśli głowa jest w złej pozycji. Jeśli szeroko rozłożymy łokcie w pozycji 3 i 4, a rozstawione palce oprzemy tuż za uchem i nie będziemy patrzeć na własne kolana, to problem znika
Co do regeneracji to tak jak MsRose napisała, mięśnie brzucha to właściwie jedyne mięśnie które można ćwiczyć codziennie, bez przerwy. Chociaż ja wolę robić przerwę

[uparta8210]

witam wszystkich, ja również chciała bym się do was dołączyć.
Tak jak 0853 A6W zaczęłam wczoraj i mam nadzieję, że dotrwam do końca.
Kiedyś też próbowałam, ale 9 dzień, brak motywacji i koniec ... teraz może będzie inaczej.

[MsRose]

Napisane przez uparta8210

witam wszystkich, ja również chciała bym się do was dołączyć.
Tak jak 0853 A6W zaczęłam wczoraj i mam nadzieję, że dotrwam do końca.
Kiedyś też próbowałam, ale 9 dzień, brak motywacji i koniec ... teraz może będzie inaczej.

To świetnie bo i ja zaczęłam wczoraj będziemy się wszystkie wspierać

[Zuzanka89]

10 dzień zaliczony zobaczymy jak mi pójdzie jutro, mam zamiar ćwiczyć rano, a nie wieczorem. Mam nadzieję, że dam radę wstać wcześnie, bo potem mam interview

[MsRose]

Napisane przez Zuzanka89

10 dzień zaliczony zobaczymy jak mi pójdzie jutro, mam zamiar ćwiczyć rano, a nie wieczorem. Mam nadzieję, że dam radę wstać wcześnie, bo potem mam interview

Ja dopiero będę ćwiczyć, najlepiej mi późnym wieczorem idzie Powodzenia na rozmowie

[Zuzanka89]

Napisane przez MsRose

Ja dopiero będę ćwiczyć, najlepiej mi późnym wieczorem idzie Powodzenia na rozmowie

Daj czadu! Dzięki wielkie

[uparta8210]

drugi dzień zaliczony
zobaczymy jutro
0853 i MsRose co z wami ??

[MsRose]

Napisane przez uparta8210

drugi dzień zaliczony
zobaczymy jutro
0853 i MsRose co z wami ??

ahh brzusio boli po wczorajszym, nawet się śmiać nie mogę :P
Dzisiaj cwiczenia dopiero przede mną :P

[0853]

ja też jestem, dzisiaj 3 dzień zaliczony mnie jak na razie brzuch boli tylko w trakcie ćwiczenia, zakwasów nie mam Fajnie, że akurat tak się zgrały nasze "początki"

[Zuzanka89]

11 dzień zaliczony martwię się trochę, bo coś za łatwo mi przychodzi. Gdzieś do 5 dnia w trakcie bolały mnie mięśnie, a teraz w ogóle, oprócz tego, że wylewam hektolitry potu, to nic mi nie jest. Dobrze, że od jutra więcej powtórzeń

[MsRose]

Napisane przez 0853

ja też jestem, dzisiaj 3 dzień zaliczony mnie jak na razie brzuch boli tylko w trakcie ćwiczenia, zakwasów nie mam Fajnie, że akurat tak się zgrały nasze "początki"

łaaaa a ja mam taaakie zakwasy że szok

Napisane przez Zuzanka89

11 dzień zaliczony martwię się trochę, bo coś za łatwo mi przychodzi. Gdzieś do 5 dnia w trakcie bolały mnie mięśnie, a teraz w ogóle, oprócz tego, że wylewam hektolitry potu, to nic mi nie jest. Dobrze, że od jutra więcej powtórzeń

W tamtym roku jak ćwiczyłam, to tak po tygodniu nic mnie bolało, także nie masz się o co martwić, mięśnie przyzwycziły się do wysiłku, co nie oznacza też że ćwiczysz na marne

[Zuzanka89]

Dzień 12 odbębniony, dzisiaj 10 powtórzeń Postanowiłam jednak ćwiczyć rano

[uparta8210]

i trzeci dzień z głowy
mnie też troszki boli brzuch przy tych 3 sek. W głowie mam wówczas widok po 42 dniu i już jest lepiej

Zuzanka89 oby tak dalej
MsRose dasz radę, im bardziej boli tym lepiej, widać że dobrze pracujesz nad brzuszkiem

3 majcie sie dziewczyny

[My Life]

Chyba też się skuszę na te ćwiczenia, ale mam pytanie. W sumie to "brzuszek" mam jak sobię pojem tzn. On tak puchnie, no robi się balon czy jakbym jakimś magicznym dotrwała do końca to mój brzuch już nie będzie balonowaty?
Nie chodzi tutaj o konkretne jedzenie, bo cokolwiek zjem to mi puchnie. Tylko rano jest super

[coco1919]

Napisane przez My Life

Chyba też się skuszę na te ćwiczenia, ale mam pytanie. W sumie to "brzuszek" mam jak sobię pojem tzn. On tak puchnie, no robi się balon czy jakbym jakimś magicznym dotrwała do końca to mój brzuch już nie będzie balonowaty?
Nie chodzi tutaj o konkretne jedzenie, bo cokolwiek zjem to mi puchnie. Tylko rano jest super

Mam ten sam problem i jak na razie nie znalazłam sprawdzonego sposobu, żeby pozbyć się tego uciążliwego problemu

***
a6w - dzień 19

[Boz]

To idę 13 dzień zrobić 1/4 za mną ile jeszcze do końca

[MsRose]

Kobietki, po przeanalizowaniu i spojrzeniu prawdzie w oczy doszłam do wniosku że samo A6W mi nie pomoże najpierw się muszę pozbyć tłuszczu, który się nazbierał przez zimę i tak o to zaczęłąm dzisiaj Turbo Fire, wycisk na maksa, dzięki czemu mam nadzieję na szybki powrót do A6W

Wciąż jednak jestem z Wami i Was wspieram

[My Life]

No to jestem po 1 dniu. W nagrodę po ćwiczeniach poczęstowałam się czekoladką z alkoholem

[MsRose]

Napisane przez My Life

No to jestem po 1 dniu. W nagrodę po ćwiczeniach poczęstowałam się czekoladką z alkoholem

Ty diablico

[Zuzanka89]

Mi też pusik puchnie w ciągu dnia. Rano mam taki ładny płaski i już widać efekty A6W, a jak coś zjem to zaraz mam balonik

[katka_19]

Cześć Dziewczyny,
czy mogę do Was dołączyć?
Ja właśnie dzisiaj mam 10 dzień 6 weidera, poniżej wklejam zdjęcie mojego brzucha co by się motywować do dalszych ćwiczeń

Kilka lat temu zrobiłam całą serię ćwiczeń, efekt był fantastyczny. Mam nadzieję, że tym razem również uda mi się dotrwać do końca

[Zuzanka89]

Dzisiaj 12 dzień chyba jednak lepiej ćwiczy mi się rano

[My Life]

Napisane przez katka_19

Cześć Dziewczyny,
czy mogę do Was dołączyć?
Ja właśnie dzisiaj mam 10 dzień 6 weidera, poniżej wklejam zdjęcie mojego brzucha co by się motywować do dalszych ćwiczeń

Kilka lat temu zrobiłam całą serię ćwiczeń, efekt był fantastyczny. Mam nadzieję, że tym razem również uda mi się dotrwać do końca

Wedlug mnie masz super brzuch i nie musisz już ćwiczyć

Zazdroszczę Wam, ja dopiero 2 dzień dziś rano ćwiczyłam i trochę bolą mnie mięśnie

A ilekońcowy efekt się trzyma jak się nie będzie ćwiczyć?

[MsRose]

Napisane przez My Life

Wedlug mnie masz super brzuch i nie musisz już ćwiczyć

Zazdroszczę Wam, ja dopiero 2 dzień dziś rano ćwiczyłam i trochę bolą mnie mięśnie

A ilekońcowy efekt się trzyma jak się nie będzie ćwiczyć?

Ciężko powiedzieć, myślę że to indywidualna sprawa, ale jeśli całkiem przestaniesz ćwiczyć to pewne jest że po jakimś czasie piękny brzusio zniknie jeśli dojdziesz do końca, to warto później ćwiczyć np dwa razy w tygodniu

[Ilonusek]

jak patrzę na Wasze zdjęcia to ja pytam: po co Wy ćwiczycie??
Gdybym ja miała taki brzuch
Ja zdjęcia nie dodam, ale wyobraźcie sobie 116cm na finiszu ciąży mierzone na wysokości pępka i nagle 90cm - wiecie ile mi skóry wisi??!!
a za mną 19dni A6W i oto rezultaty:
* w biodrach -2cm
* na wysokości pępka -7cm!

[Zuzanka89]

14 dzień Wg harmonogramu miałam mieć dzisiaj wolne i zapomniałam teraz przepadło

[0853]

Ilonusek świetne rezultaty ! Tak trzymaj

Dzisiaj 6 dzień, ćwiczenia przede mną Oczywiście pełna motywacja na pulpicie Jakoś lepiej mi się ćwiczy wieczorami. Do a6w 'macham' jeszcze agrafką, kostki mi to tak nie obciąży, a może jakieś efekty na udach przyniesie, na co skrycie liczę

[uparta8210]

dziś 5 dzień, zaraz biorę się do roboty póki mała mi śpi
0853 "agrafka" zielona jestem, to hula hop ?

ja dodatkowo robię 50 brzuszków i 5 min na skakance, plus 20 pompek damskich aby ręce jak patyczki nie wyglądały

zdjęcie dodam jak będę na półmetku oki mam nadzieję że dotrwam