W pogoni za zgrabną figurą-dla nastolatek

[cytrynkkaaa]

Napisane przez katherina_93

Może to dziwne, ale lubie sobie rano do szkoły wziąść w pudełku jogurt z museli, obranego grejfruta, sałatke czy biały ser z zodkiewką szczypiorkiem itp.
Widok innych jak patrzą na moje żarcie śliniąc sie przy tym- bezcenne!...
pozatym słyne w szkole z "inności" przywykli do tego.

---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:42 ----------



167 cm.. ;[

Dziękuję za odpowiedzi Dziewczyny
Kasiu mamy ten sam wzrost

[zlossi]

Melia Ty chudzielcu ! Oddaj mi cycki !!
P.S wszystkie ładne jesteście ), a jeśli można zapytać to po ile macie lat ? Ja 19 .

[ForbiddenFruit]

Napisane przez zlossi

Melia Ty chudzielcu ! Oddaj mi cycki !!
P.S wszystkie ładne jesteście ), a jeśli można zapytać to po ile macie lat ? Ja 19 .

To samo pomyślałam jak zobaczyłam to zdjęcie Ja 16

[zlossi]

Jestem stara i głupia, ale uświadomcie mnie czym grozi moje picie dziennie wyłącznie 2 szklanek herbaty, bo w sumie więcej nie piję..
jak to wpływa na dietę?

[ForbiddenFruit]

Z tego co ja wiem, to wtedy kiedy dostarczasz organizmowi za mało wody on ją magazynuje - jesteś cięższa, często puchną nogi i inne części ciała, nie usuwasz wszystkich toksyn z organizmu. A z innych to to, że skóra nie jest dobrze nawilżona i w sumie nie wiem co jeszcze A jak to się przekłada na dietę szczerze mówiąc nie wiem

[zlossi]

W sumie to może być powód, że moja waga stoi w miejscu..

[97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10]

zlossi Ano może być to powodem.

A ja... Wrzuciłam w końcu zdjęcia na maila, tak jak obiecywałam.

Dzisiaj nie ćwiczę, bo zakwasy mam niemiłosierne i nie dała bym rady

[ForbiddenFruit]

Aaaa ale dzisiaj ładna pogoda Ze szkoły wracałam w krótkim rękawku Gdyby nie to, że muszę się dzisiaj trochę pouczyć już bym na rowerze śmigała
Byłam na zakupach i kupiłam sobie mase jedzenia - do domu nie mogłam dojść Kupiłam 3 rodzaje kasz - nie wiem mam nadzieje, że jakaś mi zasmakuje. A soczewicy nie było

[zlossi]

ćwiczenia na dziś rano:
`10 minut rozciąganie
`20 min ćwiczen na brzuch http://www.youtube.com/watch?feature...&v=vnHea5wZX1g
`50 <jedna> unoszeń nóg leżąc na boku
`50 <jedna>unoszeń nóg stojąc
`200 skrętów tułowia
`200 skrętów bioder
`50 pół przysiadów
`50 przysiadów
`50 unoszeń bioder

czas na domowe spa w łazience, lecę do wanny z 2 kanapkami, żytniego, pełnoziarnistego z serkiem i szynka i pomidorkiem

[_Remember]

Dzisiaj mija równo tydzień od początku mojej diety, schudłam 0,5 kg, rano się ważyłam i było 54,9 kg Mała różnica, ale pozwalam sobie na kisiel, serki homo waniliowe, muffinki z płatkami owsianymi itd, więc jest ok Zwłaszcza, że mi na spadku wagi nie zależy Do tego będę chodziła 2 razy w tyg na latino

Napisane przez zlossi

Melia Ty chudzielcu ! Oddaj mi cycki !!
P.S wszystkie ładne jesteście ), a jeśli można zapytać to po ile macie lat ? Ja 19 .

Ja 15

Napisane przez ForbiddenFruit

Aaaa ale dzisiaj ładna pogoda Ze szkoły wracałam w krótkim rękawku Gdyby nie to, że muszę się dzisiaj trochę pouczyć już bym na rowerze śmigała
Byłam na zakupach i kupiłam sobie mase jedzenia - do domu nie mogłam dojść Kupiłam 3 rodzaje kasz - nie wiem mam nadzieje, że jakaś mi zasmakuje. A soczewicy nie było

U mnie też dzisiaj śliczna pogoda Słoneczko

[blue_jeans]

Hej, dziewczyny!
Jaka piękna pogoda, a ja siedzę z referatem i zadaniami w domu, już się nie mogę doczekać, aż odkurzę rower i pojadę, gdziekolwiek.
A co do wieku - w tym roku 17.

[richkidsblue]

wiek - 15

[Secret125]

Napisane przez ForbiddenFruit

No ale jak widać to wysiłki się opłacają A mając takie włosy aż grzech je prostować

Prostowałam je ostatnio z 1,5 roku temu, uznałam że to nie ma najmniejszego sensu i tylko niszczę sobie włosy

[Rubella]

wiek 15, za troszke ponad miesiac już 16

[feciuch]

No więc ja najmłodsza... 14. Ehhh i chyba najcięższa ..
Nogi mnie tak okropnie bolą jakbym miała na całych piszczelach obydwu nóg wieelkie siniole... :/ Od czego to jest ... - nie wiem.
Dzisiaj :
Śniadanko : płatki cheerios na mleku 1,5 %
II Śniadanko : kanapka z serkiem ze szcypiorkiem na chlebku orkiszowym
Obiad : talerz zupy kalafiorowej
Podwieczorek : serek DANIO z płatkami kukrydzianymi <tak z jedną stołową łyżką>
Kolacja: będzie twarożek z rzodkiewką i kromka lub dwie chlebka orkiszowego
A tak w międzyczasie podjadam pomidorki koktajlowe pyycha

[Melia123]

Soyuki: fajna sprawa to jedzonko muszę kupić pojemniki koniecznie, u mnie w szkole każdy robi co chce, je jak chce i nikt się nikomu nie dziwi, wiec jest ok
Ale Wy ładne a część cycków mogę oddać A co do wieku, za równy miesiąc i jeden dzień 18 Nie chcę, lubię mieć 17 lat. Dziś zjem obiad o w miarę normalnej godzinie! Poza tym trochę nagrzeszyłam, zjadłam bułę, kajzerkę, ale raczej nie jadam jasnego pieczywka. Teraz piję koktail z pomarańczy i jogurtu naturalnego (dodałam 3 łyżki płatków i łyżkę otrębów), bo nie mogłam wytrzymać i czekam spokojnie, aż mi się ziemniaki upieką, mogę sobie czasami takie jeść? Z piekarnika są z niedużą ilością tłuszczu, żeby się nie poprzyklejały do blachy.

[Rubella]

feciuch- jaka najcięższa? a ja
zresztą to nieważne, bo i tak za niedługo już będziemy szczuplutkie


Melia- też sobie czasem robię takie ziemniaki pieczone, posypuję przyprawą do ziemniaków z prymata i kładę na papier- taki do pieczenia, żeby się nie poprzyklejały, pyszne są,

+ziemniaki niby tuczą, ale czasami takie upieczone myślę, że można, lepiej to niż chipsy, czy frytki

[_Remember]

feciuch, jesteś z 1998 czy 1997 ?

[ForbiddenFruit]

U mnie dzisiaj słaboo ale ważne, że żadnych słodkości nie było :

1. Dwa banany
2. Małe mleczko sojowe waniliowe
3. Jogurt z truskawkami i otrębami
4. Warzywa na patelnię i kasza gryczana i chwilę później dwa ciasteczka otrębowe
5.Garść słonecznika, dwie bułki pszenne i mały danonek.

Nie wiem mam takie dni, że w ogóle nie jestem głodna no i jem bo trzeba (np wczoraj) a mam takie, że nie mogę pohamować apetytu

---------- Dopisano o 17:04 ---------- Poprzedni post napisano o 17:01 ----------

A tak w ogóle to przytyłam Nie wiem jak wagowo bo nie mam wagi chwilowo ale obwody się zwiększyły po 2 cm Kurde trzeba serio wziąć się w garść. Ja chcę wiosnę ! Chcę jeździć na rowerze, biegać

[Melia123]

Napisane przez ForbiddenFruit

U mnie dzisiaj słaboo ale ważne, że żadnych słodkości nie było :

1. Dwa banany
2. Małe mleczko sojowe waniliowe
3. Jogurt z truskawkami i otrębami
4. Warzywa na patelnię i kasza gryczana i chwilę później dwa ciasteczka otrębowe
5.Garść słonecznika, dwie bułki pszenne i mały danonek.

Nie wiem mam takie dni, że w ogóle nie jestem głodna no i jem bo trzeba (np wczoraj) a mam takie, że nie mogę pohamować apetytu

Ja też i teraz walczę by nie zjeść ciastka biszkoptowego z kremem i kurde chyba przegram, bo mnie kusi i kusi i kusi, a ja się tak dziwnie czuję... Ale czekolady odmawiam praktycznie codziennie każdemu, dzisiaj na lekcji profesor nas częstował jak zazwyczaj i też nie jadłam

Chcę wiosnę i rower

[201612080925]

Rubella to mit że ziemniaki tuczą. Ziemniaki same w sobie są zdrowe, gorsze jest to, co do nich dodajemy, czyli zazwyczaj tłuszcz. Ale na ziemniaki z piekarnika jak najbardziej możesz sobie pozwolić, też je uwielbiam.
melia pytałaś o drożdże. Piję je dzielnie od ponad miesiąca i powiem ci, że je pokochałam. Smak, rzeczywiście, nie najlepszy, ale ja przyprawiam je tak, że są całkiem do przeżycia, stwierdzę nawet ze dobre Drożdże (1/4 kostki) wkładam do szklanki, zalewam wrzątkiem do połowy szklanki, czekam aż ostygnie (jak nie chce mi sie czekać to cpo chwili dolewam zimnej wody) i dosypuję trochę galaretki w proszku. Zabija ona praktycznie smak drożdży i jest pitne
A efekty - naprawdę świetne!! Działają nie tylko na porost (na jednym włosowym blogu byla taka akcja, że dziewczyny piły drożdze przez miesiac i średnio włosy urosły im o 2,5 cm, a normalnie rosną ok. 1 cm), ale także na strukturę: moje włosy wzmocniły się, mniej się niszczą. Zauważyłam też pozytywny wpływ na paznokcie, stały sie mocniejsze.

[Rubella]

no tak, ale mają dużo węglowodanów, przy niewielkiej ilości białka i znikomej błonnika

[cytrynkkaaa]

ForbiddenFruit dwa banany na śniadanie to jest za mało. Śniadanie powinno dawać dużo energii...

Ktoś pytał o wiek... ja mam skończone 18 lat

[ForbiddenFruit]

Tak wiem wiem, zazwyczaj jem więcej tylko że już mi się psuły więc musiałam zjeść obydwa a pomyślałam, że owsianka z dwoma to za dużo Chociaż w sumie może coś w tym jest? Może dlatego mam dzisiaj taki apetyt bo porządnego śniadania nie zjadłam

[l4lena]

Napisane przez zlossi

Jestem stara i głupia, ale uświadomcie mnie czym grozi moje picie dziennie wyłącznie 2 szklanek herbaty, bo w sumie więcej nie piję..
jak to wpływa na dietę?

Picie wody ma wpływ na odchudzanie, a dokładniej na przemianę materii. Polepsza się ona, gdy organizm jest odpowiednio nawodniony. Ale wątpię, że mogłoby być to główną przyczyną niechudnięcia.

Napisane przez ForbiddenFruit

Tak wiem wiem, zazwyczaj jem więcej tylko że już mi się psuły więc musiałam zjeść obydwa a pomyślałam, że owsianka z dwoma to za dużo Chociaż w sumie może coś w tym jest? Może dlatego mam dzisiaj taki apetyt bo porządnego śniadania nie zjadłam

Zdecydowanie! Im mniej się zje rano, tym większy ma się apetyt wieczorem. Dlatego tak ważne jest, żeby zjeść porządne śniadanie - metabolizm rusza z miejsca, organizm się budzi, ma energię do całodziennej pracy.

A co do wieku - ja w sierpniu kończę 18.



Powiem Wam tyle... SZKOŁA ZABIJA.

[Melia123]

Dziś dużo nauki, historia sztuki, fizyka i frencz... Straszne. Chciałabym uczyć się tego francuskiego na poważnie, ale u nas w szkole jest jedna profesorka, której nie zależy i to właśnie prof od francuskiego, mam maluteńką klasę, ale i tak każdy ściąga, więc na historię sztuki full materiały, na fizykę trochę i ściąga na francuski.

I jadłospis:
Śniadanie: Płatki kukurydziane z mlekiem + łyżka otrębów
II Śniadanie (rozbite): 2x kromka chleba z łyżeczką dżemu wiśniowego
później jabłko
później II część II śniadania: 2x kromka razowca z serem (pół plastra) i ogórkiem
Przekąska: Głupia kajzerka i koktajl (2 pomarańcze, 4-5 łyżek jogurtu naturalnego, łyżka otrębów i 2-3 łyżki płatków fitness)
Ćwiczenia na nogi z Mel B i rozciąganie
Obiad: 2 pieczone ziemniaki, jajko na małej łyżeczce oleju i mizeria

Co na kolację proponujecie? Jak bardzo źle zjadłam to mnie upomnijcie, chyba muszę ugotować brokuł i kalafior i marchew, bo mało warzyw dziś.

[paula689]

Napisane przez Rubella

jaką kaszę ?

a co do bento, to chyba po prostu takie "ludziki/stworki" ulepione z ryżu, to takie ciemne to chyba glony-nori (takie jak do sushi), no i dorzucone warzywka, powycinane kwiatki z marchewek, ponacinane parówki, zwinięty w rulon ser

kasze jaglaną
Dziewczyny parę stron dalej pisały o niej
tam nawet Melia pisała jak ona gotuje

[l4lena]

Napisane przez Melia123

Dziś dużo nauki, historia sztuki, fizyka i frencz... Straszne. Chciałabym uczyć się tego francuskiego na poważnie, ale u nas w szkole jest jedna profesorka, której nie zależy i to właśnie prof od francuskiego, mam maluteńką klasę, ale i tak każdy ściąga, więc na historię sztuki full materiały, na fizykę trochę i ściąga na francuski.

I jadłospis:
Śniadanie: Płatki kukurydziane z mlekiem + łyżka otrębów
II Śniadanie (rozbite): 2x kromka chleba z łyżeczką dżemu wiśniowego
później jabłko
później II część II śniadania: 2x kromka razowca z serem (pół plastra) i ogórkiem
Przekąska: Głupia kajzerka i koktajl (2 pomarańcze, 4-5 łyżek jogurtu naturalnego, łyżka otrębów i 2-3 łyżki płatków fitness)
Ćwiczenia na nogi z Mel B i rozciąganie
Obiad: 2 pieczone ziemniaki, jajko na małej łyżeczce oleju i mizeria

Co na kolację proponujecie? Jak bardzo źle zjadłam to mnie upomnijcie, chyba muszę ugotować brokuł i kalafior i marchew, bo mało warzyw dziś.

Ja też mam francuski w szkole i do tego baaaaardzo rozszerzony (w założeniu nasza nauczycielka przygotowuje nas do rozszerzonej matury z tego języka, ucząc od podstaw). Ale szczerze jej nienawidzę, boi się jej cała szkoła. Jest tragiczna. Wiedzę ma ogromną (i o języku i ogólnie o Francji - była tam kilkadziesiąt razy i jeździ co chwila, ma BZIKA). Ale jako człowiek/nauczyciel jest tragiczna - złośliwa, strasznie surowo ocenia, wszystkiego się czepia. Do tego jest strasznie fałszywa. Brrr.

A co do kolacji, to proponuję coś białkowego + właśnie warzywa. Może zrób sobie jakąś jajeczno -warzywną sałatkę? Albo jajecznicę + sałatkę. Albo sałatkę z tuńczykiem.

[Melia123]

Napisane przez l4lena

Ja też mam francuski w szkole i do tego baaaaardzo rozszerzony (w założeniu nasza nauczycielka przygotowuje nas do rozszerzonej matury z tego języka, ucząc od podstaw). Ale szczerze jej nienawidzę, boi się jej cała szkoła. Jest tragiczna. Wiedzę ma ogromną (i o języku i ogólnie o Francji - była tam kilkadziesiąt razy i jeździ co chwila, ma BZIKA). Ale jako człowiek/nauczyciel jest tragiczna - złośliwa, strasznie surowo ocenia, wszystkiego się czepia. Do tego jest strasznie fałszywa. Brrr.

A co do kolacji, to proponuję coś białkowego + właśnie warzywa. Może zrób sobie jakąś jajeczno -warzywną sałatkę? Albo jajecznicę + sałatkę. Albo sałatkę z tuńczykiem.

To chyba wolę tą naszą co nic nie wymaga...
Nie za dużo jajek by mi wyszło? Już jedno zjadłam chociaż jajecznica z warzywami to kusząca propozycja, bo uwielbiam.

[katherina_93]

hej, hej...
Moja dziwna dzisiejsza R w biegu;

1)owsianka na mleku z mixem płatków owsianych, otrąb, ryżowych+garść (no dobra 2 garscie) musli+szczypta cynamonu podgrzane w mikrofali.... BOŻE JAK TO CUDOWNIE SMAKUJE!!! <uzalezniam się> =ok. 300 kcal

2) wieśniak wymieszany z 1/2 pomidora, 3 rzodkiewkami i dużo szczypiorku+pieprz do smaku a do tego 3 styropiany (wafle ryżowe)+ trochę sałatki z ogórka kons, papryki kons, i cebulki.<zrobiony rano i zabrany w pojemniczku na praktyki>=ok.300

3)Jabłko kupione na biegu jak szłam do pociągu = ok. 60 kcal. ALE SMAKOWAŁO!

4)60-70 dag. piersi z kurczaka robionej na teflonie ze świeżą papryką, pomidorem, 5 pieczarkami+1.5 kromki razowca i 1 wafel ryżowy= ok.270
W sumie ok. 100o kcal. MAŁO!!!

Dziś takie piękne słoneczko 20-25 min. biegałam i na praktykach 15 min. na bierzni bieg/marsz....
Nie wiem czy nie wszamie musli z jogurtem 0%... ale już 19.00 puźno <chyba sobie daruje, ale u mnie to wszystko możliwe>

A jak tam u was dziewczyny co dobrego wszamałyście...
Potrzebuje pomysłu co wziąć z domu do żarcia na praktyki... Jakieś pomysły?? ;]