Wiosenne mamy witają się z pociechami. Rozpakowywanie marcówek i kwietniówek 2012

[Madziara 26]

Klaudia kciuki za szybki i bezbolesnu poród

A ja właśnie tzta wysłałam po eklerka

Co do emerytek

Rodzaje babć autobusowych

1) Łowczynie krzeseł - gdy autobus się zatrzyma i otworzy drzwi, Ty nawet nie zdążysz sobie tego uświadomić, a ona już siedzi.

2) Babcie-akrobatki - widząc wolne krzesło po drugiej stronie autobusu w cudowny sposób odzyskuje mobilność, wrzuca laskę pod pachę i biegnie do krzesła co sił w nogach.

3) Borostwory - ogromne babcie w futrzanych płaszczach zajmujące z reguły 1,5 - 2 miejsc siedzących.

4) Babcie-wilki - atakują watahą, ich szczekanie rozlega się na cały autobus i wygryzają każdego z ich siedzeń.

5) Babcie lokomotywy - jak siedzisz w autobusie, stają nad Tobą i zaczynają sapać. Niektóre sapią tak intensywnie, że czujesz co jadła kilka godzin temu...

6) Babcie ankieterki - na kilka przystanków przed ich docelowym przepytują ludzi, kto kiedy wysiada i starają się odpowiednio ustawić wszystkich w przejściu.

7) Babcie sprinterki - pierwsze co robią to zajmują dogodną pozycję w autobusie, a dopiero potem starają się dowiedzieć jaki jest jego numer.

8) Babcie "włochate berety" - oddziały specjalne, nie warto z nimi zaczynać, super zorganizowane, potrafią w ciągu kilku minut opanować cały autobus. Uwaga występują przy liniach przejeżdżających obok cmentarza.

[19claudia91]

Napisane przez mag_99

eeee to nie da rady bo ja się na Brochów wybieram no ale mocno trzymam!

ja również, ale pędzi mnie na kibelek.. Coś czuje że to rozwolnienie i brzuch zaczął twardniec

[mag_99]

Napisane przez 19claudia91

ja również, ale pędzi mnie na kibelek.. Coś czuje że to rozwolnienie i brzuch zaczął twardniec

uuuu kolejny objaw - czyżby czyszczenie organizmu?
swoją drogą trochę Ci zazdroszczę

[gucia6]

Napisane przez Madziara 26

Klaudia kciuki za szybki i bezbolesnu poród

A ja właśnie tzta wysłałam po eklerka

Co do emerytek

Rodzaje babć autobusowych

1) Łowczynie krzeseł - gdy autobus się zatrzyma i otworzy drzwi, Ty nawet nie zdążysz sobie tego uświadomić, a ona już siedzi.

2) Babcie-akrobatki - widząc wolne krzesło po drugiej stronie autobusu w cudowny sposób odzyskuje mobilność, wrzuca laskę pod pachę i biegnie do krzesła co sił w nogach.

3) Borostwory - ogromne babcie w futrzanych płaszczach zajmujące z reguły 1,5 - 2 miejsc siedzących.

4) Babcie-wilki - atakują watahą, ich szczekanie rozlega się na cały autobus i wygryzają każdego z ich siedzeń.

5) Babcie lokomotywy - jak siedzisz w autobusie, stają nad Tobą i zaczynają sapać. Niektóre sapią tak intensywnie, że czujesz co jadła kilka godzin temu...

6) Babcie ankieterki - na kilka przystanków przed ich docelowym przepytują ludzi, kto kiedy wysiada i starają się odpowiednio ustawić wszystkich w przejściu.

7) Babcie sprinterki - pierwsze co robią to zajmują dogodną pozycję w autobusie, a dopiero potem starają się dowiedzieć jaki jest jego numer.

8) Babcie "włochate berety" - oddziały specjalne, nie warto z nimi zaczynać, super zorganizowane, potrafią w ciągu kilku minut opanować cały autobus. Uwaga występują przy liniach przejeżdżających obok cmentarza.

no prosze... ledwo co weszlam a tu mozna sie posmiac

Dzien dobry
ja dzis po wizycie. Z malenka wszystko w porzadku, moja szyjka jest mieciutka, krociutka i lekko rozwarta, a na ktg ukazaly sie az 2 skurcze...
no i generalnie czuje sie dobrze, jestem w wyjatkowo dobrym nastroju i znow moglabym gory przenosic... mam tylko nadzieje, ze to najwieksze "przenoszenie gor" nie odbedzie sie dzis, tylko najwczesniej po polnocy

A teraz na razie zmykam po core i nadrobie was wieczorkiem

[Asika21]

Napisane przez 19claudia91

ja również, ale pędzi mnie na kibelek.. Coś czuje że to rozwolnienie i brzuch zaczął twardniec

Oooo no to oczyszcza się organizm Coś czuję że jeszcze dziś będzie dzidzia z nami

[koniakonia]

Rybka napiszę wieczorem powieść porodową , bo wiesz jak ja.... mam gadane i pisane .....
Mam pytanie do mam po cc , które miały szwy nierozpuszczalne , kiedy miałyście ściągane ? Bo ja tym razem mam takowe, a ostatnio miałam rozpuszczalne i nie wiem czy jak pojde w 11 dobie to będzie ok?

[cziqua]

czasami słyszę strzyknięcie w brzuchu miała któras tak?

[gucia6]

ooo... Asika, Claudia, Mag... czyzbyscie sie dzis szykowaly na porodowke?

troche wam zazdroszcze tego czyszczenia... mi poki co od wczoraj ciagle sie kotluje i przelewa w jelitach, ale nic z tego nie wynika... poza cisnieniem na nr2

[agnes99]

Napisane przez Madziara 26

Klaudia kciuki za szybki i bezbolesnu poród

A ja właśnie tzta wysłałam po eklerka

Co do emerytek

Rodzaje babć autobusowych

1) Łowczynie krzeseł - gdy autobus się zatrzyma i otworzy drzwi, Ty nawet nie zdążysz sobie tego uświadomić, a ona już siedzi.

2) Babcie-akrobatki - widząc wolne krzesło po drugiej stronie autobusu w cudowny sposób odzyskuje mobilność, wrzuca laskę pod pachę i biegnie do krzesła co sił w nogach.

3) Borostwory - ogromne babcie w futrzanych płaszczach zajmujące z reguły 1,5 - 2 miejsc siedzących.

4) Babcie-wilki - atakują watahą, ich szczekanie rozlega się na cały autobus i wygryzają każdego z ich siedzeń.

5) Babcie lokomotywy - jak siedzisz w autobusie, stają nad Tobą i zaczynają sapać. Niektóre sapią tak intensywnie, że czujesz co jadła kilka godzin temu...

6) Babcie ankieterki - na kilka przystanków przed ich docelowym przepytują ludzi, kto kiedy wysiada i starają się odpowiednio ustawić wszystkich w przejściu.

7) Babcie sprinterki - pierwsze co robią to zajmują dogodną pozycję w autobusie, a dopiero potem starają się dowiedzieć jaki jest jego numer.

8) Babcie "włochate berety" - oddziały specjalne, nie warto z nimi zaczynać, super zorganizowane, potrafią w ciągu kilku minut opanować cały autobus. Uwaga występują przy liniach przejeżdżających obok cmentarza.

brakuje na tej liście tylko: Babci "transportowej", która dźwiga lub ciągnie za sobą w wózku/wózkach zakupy niejednokrotnie cięższe od niej samej

dziś taka transportowa babcia była łaskawa przejechać mi jednym takim wózkiem po nodze, bo nie zdążyłam odskoczyć w porę

[gucia6]

Napisane przez agnes99

brakuje na tej liście tylko: Babci "transportowej", która dźwiga lub ciągnie za sobą w wózku/wózkach zakupy niejednokrotnie cięższe od niej samej

[gosia261282]

Napisane przez Madziara 26

Co do emerytek

Rodzaje babć autobusowych

Napisane przez 19claudia91

ja również, ale pędzi mnie na kibelek.. Coś czuje że to rozwolnienie i brzuch zaczął twardniec

Oj to chyba kolejny objaw,ze cos sie zbliza
Tak myslalam,ze jakies dziecko bedzie chcialo wyjsc w taka wyjatkowa date

[19claudia91]

Napisane przez cziqua

czasami słyszę strzyknięcie w brzuchu miała któras tak?

ja takie coś odczuwam jak by chrzastka przeskoczyła czy coś nie umiem tego do końca określić

[monika_krk]

Napisane przez emigra

chyba wlasnie dzisiaj bedzie, ja czekam na ten odcinek nawet opowiadalam wczoraj mezowi o zwiastunie tego odcinka jak jedna dziewczyna plakala i wyzywala prawie tz ze jej dziecko zrobil i jak mogl, bo ona ma takie cialo zniszczone... (a jak pokazali jej brzuch to stwierdzilam ze marzy mi sie zeby moj tak wygladal, a nie gorzej )

też będę oglądać choć czasem jak widzę co tam ludzie wygadują nie moge uwierzyć, że można być tak głupim chyba, że oni kłamią za kasę i to wyreżyserowane czasem, jak te ukryte prawdy i inne

Napisane przez aaagga

OPIS PORODU (znacie mnie i wiecie że to będzie epopeja):

Aaagga byłaś bardzo dzielna fajnie, że przynajmniej szybko się goi teraz i po samym porodzie już minus 7kg zawsze to coś i dzięki, że chciało ci się zrobić taki rozbudowany opis- normalnie miałam wizualizację i tak jak dziewczyny mokre oczka

A powiedz mi czy ty ćwiczyłaś przed ciążą czy skąd te rozbudowane mięśnie Bo nie ukrywam, że trochę mnie to zaniepokoiło, bo ja biegałam i w ogóle raczej wysportowana jestem i nogi też mam umięśnione (wprawdzie łydki), ale z kroczem to nie wiem jak

Napisane przez Aguśkaa83

Ktoras z Was pytala o twardnienie brzuszka. Otóż udalo mi sie sfotografowac kwadratowy brzuch przy skurczu
Na I zdjeciu brzuch bez skurczu normalny, miekki a na II zdjeciu kwadratowy przy bolesnym skurczu.

idealnym określeniem jest kwadratowy brzuch ja nie mam problemu z rozróżnieniem czy to mała się rozpycha czy to skurcz...
i daj znać co lekarz Ci powie o paciorkowcu. Ja jestem umówiona na piątek z położną to teraz ją przewałkuję w temacie

Napisane przez Jolkaaa

Byłam rano na wizycie No i wszystko jest ok, zrobił mi posiew na paciorkowca, z którym musiałam jechać do innej przychodni koszt 30zł - wyniki w piątek.
Poza tym istny szok przytyłam 4kg w ciągu 3tygodni i tym sposobem mam już 13,5kg na plusie nie wiem jakim cudem tyle przytyłam i pewnie tak jak mówiłam jak tak dalej pójdzie to do końca dobija z 18-20kg
a te tycie mnie dziwi bo nie jem słodyczy itp - a jak już to tyle co nic.
No i nie obżeram się - to ja już sobie wyobrażam jak bym wyglądała jak bym niczego sobie nie odmawiała

super, że wizyta ok
a wagą nie ma się co przejmować za bardzo, to trochę niezależne już od nas, a jak widzisz Aaaga pisała, że po porodzie miałą od razu minus 7kg
ja mam z kolei ostatnio chcicę na słodycze i wczoraj zjadłam tyle, że wstyd

Napisane przez Karo89

no i jak pisałam Wam, byliśmy w szpitalu na dniach otwartych.
jesteśmy z tżtem zadowoleni z tej wizyty. Szpital i personel zrobił na nas pozytywne wrażenie. sale przedporodowe i porodowe pojedyncze. Pokoje przedporodowe z łazienkami. na sali przedporodowej mogą być dwie osoby, po za ciężarną, a na salę porodową może wejść tylko jedna osoba wyznaczona przez rodzącą. porody rodzinne oczywiście bezpłatne. sale poporodowe dwu osobowe, każda z łazienką. Można sobie wykupić tzw. dobę hotelową, jeśli tatusiowie chcą zostać z mamami. kosztuje to 300zł.
Gwarancja przyjęcia na oddział! co mnie bardzo cieszy
co do opieki nad dzieckiem po porodzie. to jeśli jest potrzeba to w każdej chwili dziecko można przynieść na oddział noworodków i panie zajmują się maluchami bez problemu. w nocy tak samo. może dziecko zostać z nami na noc, a można też dać do pielęgniarek. mogą też przynosić dzidzię co 3h na karmienie jeśli mama chce, albo całą noc zajmować się maluszkiem. co 2-3h robią obchód w nocy, żeby sprawdzać czy wszystko dobrze.
Trafił nam się "tatuś" bardzo dociekliwy co miał karteczkę z pytaniami więc praktycznie my z mężem nie pytaliśmy o nic, bo sam zdążył wszystkie pytania paniom pracującym tam zadać
Co do znieczuleń, to są dwa: zzo i gaz. ten Pan pytał oczywiście o bezpieczeństwo dla mam i dzieci korzystających z obydwu znieczuleń i pani położna i pediatra wprost powiedziały, że po gazie nie zaobserwowały żadnych "dziwnych" zachowań noworodków. Natomiast korzystając z zzo trzeba mieć świadomość, że po nim mogą wystąpić jakieś komplikacje... obydwa oczywiście bezpłatne.
Się rozpisałam w skrócie zakończę, że jestem spokojniejsza dzięki tej wizycie. Wiem jak i gdzie mam się zgłosić do porodu, w zależności od godzin i pór dnia i nocy. Wiem jak wyglądają sale przedporodowe, sale porodowe i poporodowe. Na prawdę cieszę się, że tam pojechaliśmy jestem jakaś spokojniejsza dlatego polecam takie wizyty w szpitalu
uff jak któraś dobiła do końca to dziękuję za uwagę

a gdzie będziesz rodzić? Ujastek?

Napisane przez 19claudia91

Chyba coś się zaczyna u mnie.. I chyba wody mi się sącza. To możliwe żeby się sączyły i żeby nie poprzedzal tego czop który nie wypadł ? Bo majtki mam całe mokre..czułam że coś mi leci ale boli żadnych nie mam.

trzymam kciuki, daj znać jak się potoczy

Napisane przez Madziara 26

Co do emerytek

Rodzaje babć autobusowych

1) Łowczynie krzeseł - gdy autobus się zatrzyma i otworzy drzwi, Ty nawet nie zdążysz sobie tego uświadomić, a ona już siedzi.

2) Babcie-akrobatki - widząc wolne krzesło po drugiej stronie autobusu w cudowny sposób odzyskuje mobilność, wrzuca laskę pod pachę i biegnie do krzesła co sił w nogach.

3) Borostwory - ogromne babcie w futrzanych płaszczach zajmujące z reguły 1,5 - 2 miejsc siedzących.

4) Babcie-wilki - atakują watahą, ich szczekanie rozlega się na cały autobus i wygryzają każdego z ich siedzeń.

5) Babcie lokomotywy - jak siedzisz w autobusie, stają nad Tobą i zaczynają sapać. Niektóre sapią tak intensywnie, że czujesz co jadła kilka godzin temu...

6) Babcie ankieterki - na kilka przystanków przed ich docelowym przepytują ludzi, kto kiedy wysiada i starają się odpowiednio ustawić wszystkich w przejściu.

7) Babcie sprinterki - pierwsze co robią to zajmują dogodną pozycję w autobusie, a dopiero potem starają się dowiedzieć jaki jest jego numer.

8) Babcie "włochate berety" - oddziały specjalne, nie warto z nimi zaczynać, super zorganizowane, potrafią w ciągu kilku minut opanować cały autobus. Uwaga występują przy liniach przejeżdżających obok cmentarza.

[agnes99]

claudia coś mi się wydaje, że Twoja dzidzia pcha się na świat

[emigra]

Napisane przez gosia261282

No to pysznosci nakupilas.A co to sa izaury?

serniczek

Napisane przez rybka13

A pamietacie, ze jutro Agabi ma cesarke? Ale nic nam nie pisze, ciekawe co u niej

juz jutro?? moze juz lezay w szpitalu ... Konia tez dzien przed musiala sie polozyc

Napisane przez iw32

izaura to rodzaj sernika z ciastem kakaowym

wlasnie mialam wklejac zdjecie

Napisane przez koniakonia

wiesz to zależy ile ma się mleka, ale ja na serio mam cyce większe od głowy ( dużej) ludzkiej , a leje się z nich jak sikawki strażackiej, więc u mnie taka opcja się sprawdziła, ale niestety muszę odciągnąć wtedy z drugiego

jak tak w szpitalu patrzyłam na dziewczyny jak z karmieniem sobie radzą to jednak każdy musi sobie sam wyczuć metodę najlepszą dla niego , dla mnie żadne standardowe rady nie są dobre, bo ja np.kładę dzieci na kolanach i tak karmię, bo cyce mam przy lekkim nachyleniu do kolan

acha, dziekuje kochana za odp no ja to mam raczej rodzyneczki w porownaniu do Twoich cysiow zobaczymy jak u nas bedzie ... a potrzebujesz nakladek czy tego smoka co przez niego Ninke karmilas czy idzie bez tego?

Napisane przez Asika21

A ja znów mam ból brzuszka i biegunkę

czyzbys sie oszczyszczala?

Napisane przez Madziara 26

Klaudia kciuki za szybki i bezbolesnu poród

A ja właśnie tzta wysłałam po eklerka

Co do emerytek

Rodzaje babć autobusowych

1) Łowczynie krzeseł - gdy autobus się zatrzyma i otworzy drzwi, Ty nawet nie zdążysz sobie tego uświadomić, a ona już siedzi.

2) Babcie-akrobatki - widząc wolne krzesło po drugiej stronie autobusu w cudowny sposób odzyskuje mobilność, wrzuca laskę pod pachę i biegnie do krzesła co sił w nogach.

3) Borostwory - ogromne babcie w futrzanych płaszczach zajmujące z reguły 1,5 - 2 miejsc siedzących.

4) Babcie-wilki - atakują watahą, ich szczekanie rozlega się na cały autobus i wygryzają każdego z ich siedzeń.

5) Babcie lokomotywy - jak siedzisz w autobusie, stają nad Tobą i zaczynają sapać. Niektóre sapią tak intensywnie, że czujesz co jadła kilka godzin temu...

6) Babcie ankieterki - na kilka przystanków przed ich docelowym przepytują ludzi, kto kiedy wysiada i starają się odpowiednio ustawić wszystkich w przejściu.

7) Babcie sprinterki - pierwsze co robią to zajmują dogodną pozycję w autobusie, a dopiero potem starają się dowiedzieć jaki jest jego numer.

8) Babcie "włochate berety" - oddziały specjalne, nie warto z nimi zaczynać, super zorganizowane, potrafią w ciągu kilku minut opanować cały autobus. Uwaga występują przy liniach przejeżdżających obok cmentarza.

Napisane przez gucia6

no prosze... ledwo co weszlam a tu mozna sie posmiac

Dzien dobry
ja dzis po wizycie. Z malenka wszystko w porzadku, moja szyjka jest mieciutka, krociutka i lekko rozwarta, a na ktg ukazaly sie az 2 skurcze...
no i generalnie czuje sie dobrze, jestem w wyjatkowo dobrym nastroju i znow moglabym gory przenosic... mam tylko nadzieje, ze to najwieksze "przenoszenie gor" nie odbedzie sie dzis, tylko najwczesniej po polnocy

A teraz na razie zmykam po core i nadrobie was wieczorkiem

a ja wlasnie sprzatalam i zastanawialam sie dlaczego sie nie odzywasz - szczerze to juz myslalam ze rodzisz

Napisane przez cziqua

czasami słyszę strzyknięcie w brzuchu miała któras tak?

ogarnelam kuchnie, wstawilam moj kocyk do prania i poodkurzalam padam

---------- Dopisano o 15:11 ---------- Poprzedni post napisano o 15:09 ----------

Napisane przez agnes99

brakuje na tej liście tylko: Babci "transportowej", która dźwiga lub ciągnie za sobą w wózku/wózkach zakupy niejednokrotnie cięższe od niej samej

dziś taka transportowa babcia była łaskawa przejechać mi jednym takim wózkiem po nodze, bo nie zdążyłam odskoczyć w porę

[rybka13]

Napisane przez Madziara 26

Klaudia kciuki za szybki i bezbolesnu poród

A ja właśnie tzta wysłałam po eklerka

Co do emerytek

Rodzaje babć autobusowych

Gucia super, ze wizyta udana

Dziewczyny bierzcie sie za to rodzenie, zeby do polnocy ktoras sie wyrobila

[Jolkaaa]

dzisiaj są rozmowy w toku o tych kobietach po ciąży? o której?

[Cytrynka_Wawa]

Napisane przez rybka13

Cytrynka zastanawiam sie o co pytac, bo juz moze nie byc okazji
A z drugiej strony mam wrazenie, ze dopoki beda mi ustalac wizyty to nigdy nie urodze i tak bede chodzic do tej przychodni bez konca...
Ja zyje w niewiadomej, bo ani KTG nie robia ani nie badaja, wiec nie mam pojecia co sie dzieje z moja szyjka...

A Ty jak?

ja na kartce pisze sobie o co mam sie zapytac bo jak ejstem w gabinecie to zapominam
tez nie mam ktg robionego jeszcze a szyjke gin bada mi ginekologicznie

---------- Dopisano o 15:14 ---------- Poprzedni post napisano o 15:13 ----------

Napisane przez Jolkaaa

dzisiaj są rozmowy w toku o tych kobietach po ciąży? o której?

o 16,55

[Jolkaaa]

Napisane przez monika_krk

super, że wizyta ok
a wagą nie ma się co przejmować za bardzo, to trochę niezależne już od nas, a jak widzisz Aaaga pisała, że po porodzie miałą od razu minus 7kg
ja mam z kolei ostatnio chcicę na słodycze i wczoraj zjadłam tyle, że wstyd

dziękuję

no tak wiadomo po porodzie ubywa kilka kg, ale też połowa jak nie więcej zostaje do zrzucenia

---------- Dopisano o 15:15 ---------- Poprzedni post napisano o 15:14 ----------

Napisane przez Cytrynka_Wawa

o 16,55

dzięki pytam bo ja to TV oglądam raz na ruski rok

[Asika21]

Napisane przez emigra

czyzbys sie oszczyszczala?

No z chęcią bym nawet dzisiaj urodziła

---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ----------

Napisane przez jolkaaa

dzisiaj są rozmowy w toku o tych kobietach po ciąży? O której?

o 15.55

[joanaros]

Napisane przez Jolkaaa

dzisiaj są rozmowy w toku o tych kobietach po ciąży? o której?

o 15,55

[Cytrynka_Wawa]

Napisane przez Madziara 26

Klaudia kciuki za szybki i bezbolesnu poród

A ja właśnie tzta wysłałam po eklerka

Co do emerytek

Rodzaje babć autobusowych

1) Łowczynie krzeseł - gdy autobus się zatrzyma i otworzy drzwi, Ty nawet nie zdążysz sobie tego uświadomić, a ona już siedzi.

2) Babcie-akrobatki - widząc wolne krzesło po drugiej stronie autobusu w cudowny sposób odzyskuje mobilność, wrzuca laskę pod pachę i biegnie do krzesła co sił w nogach.

3) Borostwory - ogromne babcie w futrzanych płaszczach zajmujące z reguły 1,5 - 2 miejsc siedzących.

4) Babcie-wilki - atakują watahą, ich szczekanie rozlega się na cały autobus i wygryzają każdego z ich siedzeń.

5) Babcie lokomotywy - jak siedzisz w autobusie, stają nad Tobą i zaczynają sapać. Niektóre sapią tak intensywnie, że czujesz co jadła kilka godzin temu...

6) Babcie ankieterki - na kilka przystanków przed ich docelowym przepytują ludzi, kto kiedy wysiada i starają się odpowiednio ustawić wszystkich w przejściu.

7) Babcie sprinterki - pierwsze co robią to zajmują dogodną pozycję w autobusie, a dopiero potem starają się dowiedzieć jaki jest jego numer.

8) Babcie "włochate berety" - oddziały specjalne, nie warto z nimi zaczynać, super zorganizowane, potrafią w ciągu kilku minut opanować cały autobus. Uwaga występują przy liniach przejeżdżających obok cmentarza.

ja kupilam sobie 2 kawalki szarlotki

babcie autobusowe

[Jolkaaa]

Napisane przez Asika21

o 15.55

Napisane przez joanaros

o 15,55

dziękuję


oj Cytrynka chyba mnie w błąd wprowadziłaś

[mag_99]

Napisane przez gucia6

ooo... Asika, Claudia, Mag... czyzbyscie sie dzis szykowaly na porodowke?

troche wam zazdroszcze tego czyszczenia... mi poki co od wczoraj ciagle sie kotluje i przelewa w jelitach, ale nic z tego nie wynika... poza cisnieniem na nr2

ja to czyszczę ale tylko okna niestety u mnie cisza i spokój

[Jolkaaa]

a mam takie małe pytanko po porodzie można palić ??

[Asika21]

Napisane przez mag_99

ja to czyszczę ale tylko okna niestety u mnie cisza i spokój

Mnie od kilku dni czyści i nic się nie dzieje. Za bardzo chciałabym urodzić już i to dlatego pewnie.

[gosia261282]

Napisane przez Jolkaaa

dziękuję


oj Cytrynka chyba mnie w błąd wprowadziłaś

Moze chciala ci zaoszczedzic stresu z ogladania tego ciekawego programu

Konia przylaczam sie do pytania o nakladki:uzywasz?
A i pytalam gdzies tam,ale pewnie nie zauwazylas czy jesz wszystko,czy masz dietke na razie.Bo pisalas,ze mala ok z brzuszkiem,wiec w zwiazku z tym pytam.

[joanaros]

Boszsz taka piękna pogoda a ja siedze w domu z tym katrzyskiem

[gosia261282]

Napisane przez Jolkaaa

a mam takie małe pytanko po porodzie można palić ??

Jak sie nie karmi piersia i nie robi tego przy dziecku,oraz nie caluje dziecka po spaleniu papierosa i nie odkazeniu jamy ustnej,to pewnie tak

[Cytrynka_Wawa]

Napisane przez Jolkaaa

oj Cytrynka chyba mnie w błąd wprowadziłaś

czepiacie sie literówki