W pogoni za zgrabną figurą-dla nastolatek

[paula689]

Napisane przez zlossi

paula689 - masz najpiękniejsze włosy na świecie !
nephasis- Twoja figura jest ładna, bardzo ładna, a brzuch powala <333

p.s. czuję się staroooo przy was ;P

a ścięłam do szyijestem na wściekła!! ale znowu zapuszczam...ehhh
pocieszam się, że bardzo szybko mi włosy rasną
fajna strona http://www.tabele-kalorii.pl/
można wyliczyć ile kalorii danego dnia się zjadło i znowu mi pokazuje koło 1100, tylko że ćwiczę i to trochę mało Jeszcze teraz mi z 2 kg w górę od okresu poleciało, zobaczymy ile będzie jak się skończy, bo ćwiczę i staram się lepiej jeść(nie licząc dzisiejszego dnia)

[Melia123]

Napisane przez l4lena

Rozumiem. Ja jestem wegetarianką i tak się zastanawiałam, bo nie zakodowałam u Ciebie ani mięsa, ani ryb (musiałam coś pominąć.)

Bardzo rzadko jem ryby, czasem tuńczyka w puszce zjem.

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ----------

[1=97063297b7b35b4a21bd582 d93800b2e45dfbb59_6372d6b 265f10;32637243]Ooo dziękuję A te uda nie rzucają się w oczy? Bo to chyba mój największy kompleks

Jesteś z 92 czy 93?

Meila Proszę bardzo [/QUOTE]

Ja bym chciała takie uda jak Ty masz Niestety chyba mogę tylko pomarzyć, bo moje są masywne mimo ćwiczeń, zawsze takie były, mogę wstawić zdjęcia z wakacji dwa lata temu... I takie same jak teraz chyba. W mojej rodzinie dużo osób ma takie nogi niestety, tzn od ojca strony i chyba właśnie po nim odziedziczyłam swe udziska. A i zazdroszczę loczków ogólnie Ci zazdroszczę, chcę Twoją figurę

[blue_jeans]

A moja babcia dzisiaj robiła pomidorowa z makaronem i nalesniki, wiecie z jakim wyrazem twarzy odmawiałam zjedzenia?!

[Rubella]

ojjjjj to boli babci odmawiac :<

[Tibb]

A ja odpuściłam sobie dzisiaj jeden trening, bo rodzice kazali mi wracać do domu.. ale dzięki temu utrzymałam 5 posiłków, a nie więcej

I. 6:30 koktajl - banan+150ml mleka 1,5%, mały jogurt gratka
II. 9:50 sałatka z papryki, kukurydzy, ogórka, tuńczyka i jajka (mniaaam! ) i kromka chleba żytniego z szynką z indyka
III. 13:30 jogurt naturalny z otrębami
IV. 17:30 pierogi ruskie + ta sama sałatka co na II. tych pierogów zjadłam z.. 5,6?
V. 20:30 (pozno, bo trening skończyłam o 20) 100g serka wiejskiego

Jakoś po obiedzie wypiłam jeszcze kawę, oczywiscie bez cukru, dolałam trochę mleka 1,5%.

Może być...? Jutro się ważę.. dzisiaj jak stanęłam, to nic mi nie spadło od zeszłego tygodnia. Ale cieszę się, że przynajmniej nie mam ochoty na nic słodkiego i bardzo dobrze się trzymam

[katherina_93]

masz rację, też jak zjadę do swojej "wymarzonej wagi" <byle pokazała 6 z przodu> również włączę do swoich posiłków więcej zdrowych rzeczy, nie marzę o tym aby być strasznie chuda, ponieważ podoba mi się to że mam większy biust, pupę czy większe uda z racji takiej że trenuje taekwondo i kick boxing. Wiesz co jest najfajniejsze?? Zaczynam się sobie podobać....!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!
obecnie na praktykach jestem w dziale fitnesu i jak tylko nikt nie widzi to po obiadku by przyspieszyć metabolizm wskakuje na bieżnię! w szkole mam siłownie, ale..... nikomu nie chce się na nią chodzić!!! co za strata!!
dziś było słoneczko, rozpiełam kurtke czułam się tak lekko, ponieważ zgubiłam już sporo brzuszka!!
Co mi polecasz na jutrzejsze sniadanko??
*jogurt naturalny z pokrojonym w kostkę grejfrutem+garstka rodzynek i cynamonem
* owsianka mix płatków owsianych, ryżowych, otrąb na mleku na ciepło + garstka musli
*może kanapki z razowcem serkiem i pomidorkiem? dawno nie jadłam....
płatki i jogurty bardziej do mnie przemawiają...

[97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10]

Napisane przez blue_jeans

A moja babcia dzisiaj robiła pomidorowa z makaronem i nalesniki, wiecie z jakim wyrazem twarzy odmawiałam zjedzenia?!

Pomidorowej akurat nie lubię, ale naleśniki.... Wręcz uwielbiam, więc rozumiem Twój ból.

Przy okazji, jak udało Ci się przekonać babcię, że nie zjesz? :O

[katherina_93]

Powyżej do cytrynkkaaa...

[blue_jeans]

Moja babcia nie jest z tych babć, które namawiają do jedzenia. Po prostu była u mnie jak wróciłam ze szkoły, a że nie zdązyłam nic oprócz sniadania zjesc to aż mnie głowa rozbolała z głodu no i jej powiedziałam, że zgłodniałam. To wyskoczyła z nalesnikami.. Ale planuję w weekend sobie zrobić, albo wp iątek, chociaż z dwa! Jutro mam makaron ze szpinakiem usmazonym na łyżce oliwy z serkiem wiejskim, pychota!

[Tibb]

katherina_93 taekwondo i kick boxing? ale genialnie! ja trenuję karate i w przyszlym tygodniu idę wlasnie na kick boxing

[zlossi]

nephasis - nie naprawdę, trochę ćwiczeń na uda i będa ideał z moimi gorzej .. ;d

[cytrynkkaaa]

Napisane przez katherina_93

masz rację, też jak zjadę do swojej "wymarzonej wagi" <byle pokazała 6 z przodu> również włączę do swoich posiłków więcej zdrowych rzeczy, nie marzę o tym aby być strasznie chuda, ponieważ podoba mi się to że mam większy biust, pupę czy większe uda z racji takiej że trenuje taekwondo i kick boxing. Wiesz co jest najfajniejsze?? Zaczynam się sobie podobać....!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!
obecnie na praktykach jestem w dziale fitnesu i jak tylko nikt nie widzi to po obiadku by przyspieszyć metabolizm wskakuje na bieżnię! w szkole mam siłownie, ale..... nikomu nie chce się na nią chodzić!!! co za strata!!
dziś było słoneczko, rozpiełam kurtke czułam się tak lekko, ponieważ zgubiłam już sporo brzuszka!!
Co mi polecasz na jutrzejsze sniadanko??
*jogurt naturalny z pokrojonym w kostkę grejfrutem+garstka rodzynek i cynamonem
* owsianka mix płatków owsianych, ryżowych, otrąb na mleku na ciepło + garstka musli
*może kanapki z razowcem serkiem i pomidorkiem? dawno nie jadłam....
płatki i jogurty bardziej do mnie przemawiają...

Przepraszam, że odpisuję tak późno, ale miałam naukę... ja bym zjadła owsiankę ostatnio moje ulubione śniadanie, bardzo zdrowe i dostarcza dużo energii

[97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10]

Napisane przez zlossi

nephasis - nie naprawdę, trochę ćwiczeń na uda i będa ideał z moimi gorzej .. ;d

A właśnie, że nie! Masz super figurę! Jedyne, to bym nad łydkami trochę popracowała - może rozciąganie?

A co do moich ud - ćwiczę skubane od marca, trudno je jak widać ruszyć

[blue_jeans]

Nephahis, masz cudowne nogi!
Zreszta ja wychodze z założenia, że jak ludzie chodza sobie w lecie w mini krótkich spódniczkach albo spodenkach, paraduja w bikini to wcale nie uważają, że sa grubi. Mnie by np. było wstyd tak wyjśc,wiec nie chodze. Ozywiście krótkie spodenki tak, ale nie jak dziewczyny ode mnie, że pół posladka im widac, także nie odchudzajcie się z czegoś, czego nie ma!

[97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10]

Napisane przez blue_jeans

Nephahis, masz cudowne nogi!
Zreszta ja wychodze z założenia, że jak ludzie chodza sobie w lecie w mini krótkich spódniczkach albo spodenkach, paraduja w bikini to wcale nie uważają, że sa grubi. Mnie by np. było wstyd tak wyjśc,wiec nie chodze. Ozywiście krótkie spodenki tak, ale nie jak dziewczyny ode mnie, że pół posladka im widac, także nie odchudzajcie się z czegoś, czego nie ma!

Dziękuję Ja też nigdy jakoś bardzo odchudzać się nie chciałam, ale chcę wymodelować sylwetkę, trochę bardziej umięśnić No i zaakceptować siebie, co jest trudne po pewnych przejściach z dzieciństwa i teraz daje mi w kość (chociaż wtedy nie chodziło o wagę, kiedyś byłam patyczakiem z niedowagą )

a i nie sądzę, żebyś na serio miała się wstydzić krótkich spodenek Fakt, że nie widziałam Twojej obecnej figury ale po twarzy nie widać, żebyś przytyła, na serio

[blue_jeans]

Uwierz mi, prawie 20 kg mówi samo za siebie, nie mam kabla od telefonu, więc nie dam rady tych zdjęć zgrać, kurcze.

[zlossi]

blue_jeans - ja chodzę w krótkich spodenkach, ale tylko wtedy, gdy mam koturny na stopach


Przysięgam Wam, że jak w sobote nie zobaczę spadku wagi, to przestanę jeść ;/
Marzy mi się 60 cm w talii <3

[97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10]

Napisane przez zlossi

blue_jeans - ja chodzę w krótkich spodenkach, ale tylko wtedy, gdy mam koturny na stopach


Przysięgam Wam, że jak w sobote nie zobaczę spadku wagi, to przestanę jeść ;/
Marzy mi się 60 cm w talii <3

A spróbuj tylko przestać to normalnie Cię znajdę! Nie ma u nas takich sztuczek Mi też się kiedyś 60 marzyło, ale obecnie to już 65 by mnie zadowoliło

Blue_jeans Myślę, że tego lata będziesz mogła spokojnie wyjść w spodenkach do miasta

[blue_jeans]

Nephasis -też mam taką nadzieję, chociaż dzisiaj mi ciężko, cały czas jestem głodna... ale dużo po mieście chodziłam, jeszcze mam zamiar na orbitreku 30 min, na macie, no zoabczymy, co z tego wyjdzie, bo mam tyle nauki, że ok. Weekend pojutrze cały z historią spędzony, mam dość już.. :/

zlossi - jakie nie jeść, jakie nie jeść!

Ja mam w talii 66, chyba już nie schudnę tutaj, chociaż w sumie może być, najbardziej mi zależy na tych cholernych nogach, prawie 2 tygodnie diety - 2 kg w dół, co pewnie jest samą wodą, żadnych zmian na ciele.

[97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10]

Napisane przez blue_jeans

Nephasis -też mam taką nadzieję, chociaż dzisiaj mi ciężko, cały czas jestem głodna... ale dużo po mieście chodziłam, jeszcze mam zamiar na orbitreku 30 min, na macie, no zoabczymy, co z tego wyjdzie, bo mam tyle nauki, że ok. Weekend pojutrze cały z historią spędzony, mam dość już.. :/

zlossi - jakie nie jeść, jakie nie jeść!

Ja mam w talii 66, chyba już nie schudnę tutaj, chociaż w sumie może być, najbardziej mi zależy na tych cholernych nogach, prawie 2 tygodnie diety - 2 kg w dół, co pewnie jest samą wodą, żadnych zmian na ciele.

:O To musisz mieć przepiękne wcięcie w talii! Ja ważę 10kg mniej a mam 67 i nie chce ruszyć . Te dni, gdy się ciągle jest głodnym są najgorsze trudno to przetrwać. A rozciągasz się? Mi to pomogło na wysmuklenie nóg

Ja za to nie mam apetytu, z nosa mi leci i czuję się fatalnie... Nie prześpię się teraz bo mi noga nie pozwala zasnąć, nikogo w domu nie ma, więc się nudzę, nie mam nic do roboty poza zadaniami z matmy, od których boli mnie głowa, a żeby jeszcze było milej to na weekend nie zobaczę się z TŻ -tem Czyli generalnie nawet jeśli bym chciała jakoś poprawić sobie humor to NIE MAM CZYM... Na horyzoncie nie widzę nic pozytywnego, przynajmniej jeszcze przez tydzień.

I jak tu żyć?

[zlossi]

ja też mam 67cm w talii przy wadze nie wiem ile ostatnio było 56kg, nie wiem czy ruszy, bo brzuch mam płaski jak na zdjęciu, które wsyłałam.

[97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10]

Napisane przez zlossi

ja też mam 67cm w talii przy wadze nie wiem ile ostatnio było 56kg, nie wiem czy ruszy, bo brzuch mam płaski jak na zdjęciu, które wsyłałam.

Widzisz, wszystko zależy od budowy ciała Każda z nas ma inną figurę i inne predyspozycje. Ja np mam szerokie żebra - cycki, taka puszka żebrowa i nagle zagłębienie, które jest brzuchem Nie widać tego jakoś bardzo, ale np jak byłam kupować biustonosz (zawsze kupuję takie idealnie dobrane) to babka musiała aż sama mnie zmierzyć, bo nie wierzyła, że mogę mieć 78 pod biustem Kiedyś jak będę miała chwilę to zrobię zdjęcie i wyślę na maila, jak to wygląda

[blue_jeans]

Mam wcięcie w talii, ale co z tego, skoro mam duże biodra, cycki jakieś takie no.. takie cyckowate, i z twarzy bym chciała wyszczupleć. Niestety dzisiaj zjadłam za dużo, ale nic niezdrowego. Źle poszedł mi spr, bo zrobiłam wszystko, tylko w jednym zadaniu pomyliłam jeden wynik i potem wszystko co robiłam z tym wynikiem jest w takim razie źle, a zrobiłam to z własnej głupoty, bo umiałam to obliczyć, tylko sie pomyliłam. :/

[97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10]

Napisane przez blue_jeans

Mam wcięcie w talii, ale co z tego, skoro mam duże biodra, cycki jakieś takie no.. takie cyckowate, i z twarzy bym chciała wyszczupleć. Niestety dzisiaj zjadłam za dużo, ale nic niezdrowego. Źle poszedł mi spr, bo zrobiłam wszystko, tylko w jednym zadaniu pomyliłam jeden wynik i potem wszystko co robiłam z tym wynikiem jest w takim razie źle, a zrobiłam to z własnej głupoty, bo umiałam to obliczyć, tylko sie pomyliłam. :/

Krągłości + wcięcie w talii =

Skąd ja znam takie błędy... Nie od dziś wiadomo, że np 6/3 to 3 albo (2+2)/2 to 4 czy coś w ten deseń... Konsekwentnie pozbawiałam się marzeń na 5 z matmy na prawie każdym sprawdzianie w ten sposób.

[Elsay]

Nie miałam wczoraj czasu wejść na internet. Zjadłam wczoraj troszkę za dużo, ale nic nie zdrowego więc nie jest najgorzej.

Dziś:
1. Kanapka (z zgrozo) z nutellą
2. Jabłko
3. Kanapka z serkiem topionym
4. Kapuśniak
hmm co dalej jeszcze nie wiem

Oglądam te wasze zdjęcia i ja chciałabym tak wyglądać. ;D

[ForbiddenFruit]

Dzisiaj :

1. Owsianka z otrębami, truskawkami, orzechami, kokosem i łyżeczką miodu
2. Kubuś.
3. Pierożki z brokułami polane sosem serowym + koktajl truskawkowy
4. Orzechowa latte i dwa ciasteczka otrębowe
5. Jeszcze nie wiem, ale pewnie będzie serek wiejski

I jak może być?

[katherina_93]

Napisane przez Elsay

Nie miałam wczoraj czasu wejść na internet. Zjadłam wczoraj troszkę za dużo, ale nic nie zdrowego więc nie jest najgorzej.

Dziś:
1. Kanapka (z zgrozo) z nutellą ok 150-200 kcal
2. Jabłko ok 50 kcal
3. Kanapka z serkiem topionym ok 100 kcal
4. Kapuśniak<no niech będzie 200 kcal>
hmm co dalej jeszcze nie wiem

Oglądam te wasze zdjęcia i ja chciałabym tak wyglądać. ;D

BOŻE!! kochana tu nie ma nawet 500 kcalorii.... <dodam że liczę ja w dużym zaokrągleniu i przybliżeniu>
Zjedz na kolacje jakieś warzywka, może serek wiejskie z pomidorkiem, rzodkiewką ogórkiem czy co tam masz w lodówce.... lekko, zdrowo i pożywnie....
też kiedyś tak jadałam... jak zjadłam ponad 600 kcal dziennie to wariowałam że za dużo... to tzw."metoda degresywna" puki mnie karetka z drogie nie zabrała. straciłam przytomność podczas biegania.
historia miała miejsce 4 lata temu... a dała do myślenia na całe życie. no i nie obyło sie bez efektu jojo!

---------- Dopisano o 17:15 ---------- Poprzedni post napisano o 17:11 ----------

Napisane przez ForbiddenFruit

Dzisiaj :

1. Owsianka z otrębami, truskawkami, orzechami, kokosem i łyżeczką miodu PYCHOTKA! SMACZNIE I ZDROWO!
2. Kubuś. MAŁO! MOŻE JAKIEŚ JABŁUSZKO DO TEGO?
3. Pierożki z brokułami polane sosem serowym + koktajl truskawkowy
mmm! CZADOWE ŻAREŁKO...;P
4. Orzechowa latte i dwa ciasteczka otrębowe OK.
5. Jeszcze nie wiem, ale pewnie będzie serek wiejski Z POMIDORKIEM CZY OGÓRKIEM MAM NADZIEJE...

I jak może być?

troszkę mało, ale bardzo smacznie!

---------- Dopisano o 17:23 ---------- Poprzedni post napisano o 17:15 ----------

U Mnie dziś na R
7.00 owsianka standardzik mix płatków jakie mam w szawcę na mleku i garść<spora> museli z rodzynkami = 300 kcal
11.00 jogurt naturalny z musli, otrębami żytnimi i otrębami ze śliwką+sporo surówki z kapusty kiszonej= 350 kcal.
14.00 BIG jabłko....= 80-100 kcal.
16.30 warzywka na patelnie 9 składników z przyprawą oriętalną dorzuciłam jeszcze pare pieczarek =220 kcal.
18.30-19.00 jogurt naturalny z grejpfrutem <albo znowu musli> ale to dopiero plany= 200 kcal.
wychodzi 1100-1200...
taki misz-masz smakowy, ale podoba mi się...
no i biegenko przez las po błotku. !

[201612080925]

Napisane przez ForbiddenFruit

Dzisiaj :

1. Owsianka z otrębami, truskawkami, orzechami, kokosem i łyżeczką miodu
2. Kubuś.
3. Pierożki z brokułami polane sosem serowym + koktajl truskawkowy
4. Orzechowa latte i dwa ciasteczka otrębowe
5. Jeszcze nie wiem, ale pewnie będzie serek wiejski

I jak może być?

MAŁO !!!! Śniadanie ok, choć można by dodać jakieś białko. 2. Kubuś ?!?! To ma byc posiłek ?! 3. więcej białka, ten posiłek to prawie same węglowodany i tłuszcze 4. ciasteczka to czyste węgle, a latte to żaden posiłek!! koniecznie zamień to na coś bardziej pożywnego! 5. wieśniak ok, tylko dorzuć coś do niego: ogórka, pomidora, cokolwiek.
Trochę sobie pokrzyczałam, przepraszam, ale koniecznie musisz popracować nad jadłospisem.

[ForbiddenFruit]

Napisane przez ewull

MAŁO !!!! Śniadanie ok, choć można by dodać jakieś białko. 2. Kubuś ?!?! To ma byc posiłek ?! 3. więcej białka, ten posiłek to prawie same węglowodany i tłuszcze 4. ciasteczka to czyste węgle, a latte to żaden posiłek!! koniecznie zamień to na coś bardziej pożywnego! 5. wieśniak ok, tylko dorzuć coś do niego: ogórka, pomidora, cokolwiek.
Trochę sobie pokrzyczałam, przepraszam, ale koniecznie musisz popracować nad jadłospisem.

Dzięki za rady, ale tak po pierwsze co mam dodać do owsianki jajka? Tutaj się nie za bardzo zgodzę bo uważam że akurat moja owsianka była bardzo pożywna i wystarczająca Co do Kubusia to tylko taka przekąska a nie posiłek właściwie Obiad hmm nie będę codziennie jadła na obiad soczewicy masz jakieś inne pomysły na białko? Co do następnego posiłku to też właściwie nie posiłek a taka przekąska zjedzona na mieście No a do serka na pewno coś dodam samego bym nie zjadła
O i nie uważam żeby to było mało Ja się naprawdę tym najadłam, więcej bym w siebie nie wsadziła

+ może nie było idealnie ale jak pysznie ;DD

[201612080925]

Napisane przez katherina_93

[/COLOR]U Mnie dziś na R
7.00 owsianka standardzik mix płatków jakie mam w szawcę na mleku i garść<spora> museli z rodzynkami = 300 kcal
11.00 jogurt naturalny z musli, otrębami żytnimi i otrębami ze śliwką+sporo surówki z kapusty kiszonej= 350 kcal.
14.00 BIG jabłko....= 80-100 kcal.
16.30 warzywka na patelnie 9 składników z przyprawą oriętalną dorzuciłam jeszcze pare pieczarek =220 kcal.
18.30-19.00 jogurt naturalny z grejpfrutem <albo znowu musli> ale to dopiero plany= 200 kcal.
wychodzi 1100-1200...
taki misz-masz smakowy, ale podoba mi się...
no i biegenko przez las po błotku. !

Też musze troszke skrzyczeć: mało kalorii!! Po pierwsze: owoc to nie posiłek, a musli jest strasznie naładowane cukrem, nie dałoby się zamienić na np. owsiankę? Po drugie: twoje posiłki są strasznie mało wartościowe. Mało białka, tłuszczy NNKT, popracuj nad tym.