Polecamy:

madlen345 · 2012-03-05, 09:21

Kolejna żałoba narodowa pfff...Tak to jest codziennie giną ludzie i jakoś nikt nie zwraca na to uwagi a tu nagle zderzyły się pociągi i to nie pierwszy raz na tej trasie więc powinni coś z tym zrobić a nie ogłaszać żałobę

Idę chyba niedługo na miasto z mamą bo w końcu pracuje tylko do południa

Gdybym ja się widziała z Tż co 2 tyg byłabym przeszczęśliwa, a nie jak co miesiąc lub dwa :/ takie są realia mojego związku. Przez 5,5 roku jakoś dawaliśmy radę to teraz byśmy nie dali ?

Asme dasz rade

masz tu nas

Katrusiaa · 2012-03-05, 09:21

Mam dzisiaj jakoś więcej energii to chyba się wezmę za sprzątanie w końcu. I tak mnie nikt nie widzi to pójdę sobie zaraz

asmenaa · 2012-03-05, 09:22

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;32724384]mi też się hery elektryzują ostatnio

---------- Dopisano o 10:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ----------

jaka czarna wstążka na wizażu? ja nic nie widzę

asme ale dasz radę

będziesz się spotykała z TŻ-em mniej więcej jak ja

[/QUOTE]

No jest czarna wstazka na napisie WIZAZ!
Ale Ty sie ze swoim widzisz na weekend...

karo208 · 2012-03-05, 09:22

Cytat:

Napisane przez SamaraMorganx

Nie no każda większa katastrofa będzie teraz żałobą narodową?
Moim zdaniem większość tych dni ustanowionych za żałobę narodową za prezydentury Kaczyńskiego były niepotrzebne, teraz widzę i Komorowski będzie sobie ustanawiał taką żałobę kiedy chce.

Może ma za to jakąś premię?.

asmenaa · 2012-03-05, 09:23

Cytat:

Napisane przez madlen345

Kolejna żałoba narodowa pfff...Tak to jest codziennie giną ludzie i jakoś nikt nie zwraca na to uwagi a tu nagle zderzyły się pociągi i to nie pierwszy raz na tej trasie więc powinni coś z tym zrobić a nie ogłaszać żałobę

Idę chyba niedługo na miasto z mamą bo w końcu pracuje tylko do południa

Gdybym ja się widziała z Tż co 2 tyg byłabym przeszczęśliwa, a nie jak co miesiąc lub dwa :/ takie są realia mojego związku. Przez 5,5 roku jakoś dawaliśmy radę to teraz byśmy nie dali ?

Asme dasz rade

masz tu nas

Co miesiac lub dwa ale na ile?

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;32724478]głodna się robię :d niech tata się budzi i idzie do sklepu

[/QUOTE]

juz nie jestes na diecie?

karolca · 2012-03-05, 09:23

Cytat:

Napisane przez wampir

Rząd zajmuje się takimi sprawami, a nie zajmie się tym, że coraz więcej ludzi zaczyna żyć na skraju ubóstwa

a ich to gówno obchodzi. Zabrać biednym, dać bogatym. Taki polski Robin Hood XXI wieku. U nas nigdy nie interesowano się tym, aby wyciągnąć ludzi z ubóstwa.
Zamknąć duże zakłady pracy zamiast im pomóc... po co pielęgnować polską tradycję (najbardziej zbulwersowało mnie to po fakcie zamknięcia huty szkła w Inowrocławiu, największego pracodawcę w tamtym regionie, teraz ponad połowa miasta po tym jak upadły zakłady graficzne jest bez pracy a widok na nową - marny, bo kto przyjmie 50-60 - letnią kobietę, która całe życie zdobiła kryształ)

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;32724323]nie każdy dzień

jak masz @ albo jak pada za oknem to Ci się odechciewa wszystkiego.. jak pada śnieg i jest plucha albo jak jest mróz minus 30 stopni to nie idziesz sobie pobiegać

może być że coś zmienisz tego dnia ale IDEALNY dzień to taki słoneczny radosny ciepły

[/QUOTE]
Właśnie te brzydkie dni są idealne aby zmienić swoje nastawienie do świata

**b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267** · 2012-03-05, 09:24

ej wiecie co?
brzuszek mnie dalej boli.. tam na dole..
wczoraj miałam wrażenie jakbym była w ciąży i sobie krzywdę zrobiła tymi brzuszkami.. myślałam że poronię..
ale wzięłam ibuprom i pomogło..
ale budzę się dzisiaj rano i znowu ten ból..

a @ już miałam

a następna to jeszcze hohoho

karo208 · 2012-03-05, 09:26

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;32724560]ej wiecie co?
brzuszek mnie dalej boli.. tam na dole..
wczoraj miałam wrażenie jakbym była w ciąży i sobie krzywdę zrobiła tymi brzuszkami.. myślałam że poronię..
ale wzięłam ibuprom i pomogło..
ale budzę się dzisiaj rano i znowu ten ból..
ów że Ty jesteś kolejna
a @ już miałam

a następna to jeszcze hohoho[/QUOTE]

No nie mów że Ty jesteś kolejna

Bo naprawdę zaczynam się bać, że będę następna.

asmenaa · 2012-03-05, 09:27

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;32724560]ej wiecie co?
brzuszek mnie dalej boli.. tam na dole..
wczoraj miałam wrażenie jakbym była w ciąży i sobie krzywdę zrobiła tymi brzuszkami.. myślałam że poronię..
ale wzięłam ibuprom i pomogło..
ale budzę się dzisiaj rano i znowu ten ból..

a @ już miałam

a następna to jeszcze hohoho[/QUOTE]

sorry ale

**b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267** · 2012-03-05, 09:28

Cytat:

Napisane przez asmenaa

No jest czarna wstazka na napisie WIZAZ!
Ale Ty sie ze swoim widzisz na weekend...

ja nie mam żadnej wstążki

nie zawsze co tydzień.. ostatnio się nie widzieliśmy prawie 2 tyg przedostatnio też..

Cytat:

Napisane przez asmenaa

juz nie jestes na diecie?

jestem ale nie na dukanie

Cytat:

Napisane przez karolca

Właśnie te brzydkie dni są idealne aby zmienić swoje nastawienie do świata

ale w brzydkie dni się nie chce

thename · 2012-03-05, 09:29

Cytat:

Napisane przez asmenaa

sorry ale

dokładnie tak samo zareagowałam

ej, czy ja mam jakąś głupawkę, czy Wy serio gadacie takie śmieszne rzeczy, że ja się śmieję?

**201604200942** · 2012-03-05, 09:29

Cytat:

Napisane przez karo208

Może ma za to jakąś premię?.

Może chcą, by Polska była krajem cierpiętników.

**b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267** · 2012-03-05, 09:32

nie no w ciąży nie jestem ale tak się czułam..
mówiłam wam że jechałam wczoraj busem.. wracałam do domu od babci i już miałam prosić kierowcę żeby się zatrzymał bo myślałam że się zrzygam w busie..
zaczął mnie tak do tego boleć brzuch jakby nie wiem co.. tam na dole.. ale to nie były jajniki i dni owulacyjne.. jakiś inny ten ból..

no i dzisiaj znowu mnie boli..

**201604200942** · 2012-03-05, 09:33

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;32724717]nie no w ciąży nie jestem ale tak się czułam..
mówiłam wam że jechałam wczoraj busem.. wracałam do domu od babci i już miałam prosić kierowcę żeby się zatrzymał bo myślałam że się zrzygam w busie..
zaczął mnie tak do tego boleć brzuch jakby nie wiem co.. tam na dole.. ale to nie były jajniki i dni owulacyjne.. jakiś inny ten ból..

no i dzisiaj znowu mnie boli..

[/QUOTE]
Kopa, klątwa na Ciebie przeszła!!! ;D

asmenaa · 2012-03-05, 09:34

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;32724642]ja nie mam żadnej wstążki

nie zawsze co tydzień.. ostatnio się nie widzieliśmy prawie 2 tyg przedostatnio też..

jestem ale nie na dukanie

ale w brzydkie dni się nie chce

[/QUOTE]

ale to smutne!!!!!

teraz mamy siebie codziennie a "koniec" tak szybko nadejdzie...

a na jakiej?

karo208 · 2012-03-05, 09:37

Cytat:

Napisane przez SamaraMorganx

Może chcą, by Polska była krajem cierpiętników.

Może wcale bym się nie zdziwiła.

W ogóle byłam się zarejestrować w PUPie i straciłam bitą godzinę na marne, bo mnie odesłali z kwitkiem.

Babcia Jaga · 2012-03-05, 09:37

Cytat:

Napisane przez ladyanaaa

Żadna nie urodziła?

Cytat:

Napisane przez madlen345

Bry

hej Babcia

mogę Ci zrobić śniadanie

hej

Jedyna która mnie zauważyła

poprosze to śniadanie

madlen345 · 2012-03-05, 09:37

Asme tak na parę dni, na tydzien ? moze na dwa nieraz, ale rzadko. Najwięcej czasu spędzamy na świeta w grudniu i w lato ;P a tak to jest ciężko. Nieraz mi mówił, że jeśli mnie to przerasta i przeraża i czuję się źle w tym to możemy się rozstać, bo on nie chce bym była nieszczęśliwa przez zno... ale ja go kocham i nie chcę rozstawać się, zresztą wałkujemy co jakiś czas ten temat przeze mnie a on się wkurza bo tyle razy już mówiliśmy, że damy radę to damy radę !! Ty też

**b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267** · 2012-03-05, 09:38

żadna klątwa

ja w ciąży nie będę jeszcze jakieś 8 lat pewnie

asme na żadnej konkretnej.. zamieniłam te powalone otręby na ciemny chlebek.. i wczoraj zjadłam serek ze szczypiorkiem który miał trochę więcej chyba 12% a nie jak mówi dukan do 4% tłuszczu..
i zaczęłam jeść owoce..
i póki co chyba tyle zmian

Babcia Jaga · 2012-03-05, 09:38

Tutaj katastrofa kolejowa a w piątek rzucił się z mostu na szybkiego ruchu drogę w Katowicach koleś i co ? gdzie info o nim ?

**201604200942** · 2012-03-05, 09:39

Cytat:

Napisane przez karo208

Może wcale bym się nie zdziwiła.

W ogóle byłam się zarejestrować w PUPie i straciłam bitą godzinę na marne, bo mnie odesłali z kwitkiem.

mój Tż teraz będzie miał tak samo...

karo208 · 2012-03-05, 09:41

Cześć Babciu też Cię widzę.

Jak tam się czujesz?

thename · 2012-03-05, 09:43

A co się dzieje z Un?

karolca · 2012-03-05, 09:44

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;32724642]
ale w brzydkie dni się nie chce

[/QUOTE]
ja zaczynam zmiany od nastawienia właśnie w brzydkie dni.
Zmusiła mnie do tego praca jak wszystkie narzekały w środku lata po dwóch tygodniach suszy "ojej, pada deszcz, jak brzydko, zimno, szaro".
I się wku.. zdenerwowałam i powiedziałam, że deszcz jest potrzebny latem, że jeśli chcą mieć pyszne owoce i warzywa w rozsądnej cenie, to niech popada teraz, ziemia sucha jak pieprz, wszystko popalone od słońca a po deszczu jak wyjdzie słoneczko będzie takie fajne, rześkie powietrze a nie ciężkie i duszne, na które tak narzekają w ostatnich dniach.

I to był przełom, że nawet jak jest brzydko, leje od tygodnia to sobie popatrzę w niebo i mówię, że zaraz na pewno się przejaśni. I słoneczko wychodzi

TŻ też mnie pyta skąd we mnie pozytywnego nastawienia. Więc mówię mu, że usiąść i narzekać potrafi każdy. A energię na marudzenie można spożytkować o wiele konstruktywniej. Wtedy odchodzi od komputera i robi porządki w piwnicy, segreguje graty i części od syrenki i wraca z piwnicy po 3 godzinach i mówi, że teraz ma porządek, jest więcej miejsca i dokładnie wie co ma

a to, że czasem i ja ponarzekam i pomarudze (na psa), to już inna bajka, bo jak człowiek zmęczony i obolały, to jasne, że najdzie go chandra (w dodatku jak hormony rządzą mózgiem

)

karo208 · 2012-03-05, 09:45

Cytat:

Napisane przez SamaraMorganx

mój Tż teraz będzie miał tak samo...

Z tym że mi uczelnia jeszcze nie przysłała decyzji o rezygnacji.

A nic nie było mi wiadome że takiej potrzebuję.

Cytat:

Napisane przez Babcia Jaga

Tutaj katastrofa kolejowa a w piątek rzucił się z mostu na szybkiego ruchu drogę w Katowicach koleś i co ? gdzie info o nim ?

Uznali ją za nie ważną, bo tylko "jedna osoba" zginęła. Porąbane to jest i to mocno, tam gdzie 15 ludzi ginie na raz to żałoba narodowa murowana. Zapominają że liczy się każde życie.

Babcia Jaga · 2012-03-05, 09:47

Cytat:

Napisane przez karo208

Cześć Babciu też Cię widzę.

Jak tam się czujesz?

a dobrze ;D
maluszek już mnie tak fajnie kopie

Cytat:

Napisane przez karo208

Uznali ją za nie ważną, bo tylko "jedna osoba" zginęła. Porąbane to jest i to mocno, tam gdzie 15 ludzi ginie na raz to żałoba narodowa murowana. Zapominają że liczy się każde życie.

niestety

**201604200942** · 2012-03-05, 09:49

Cytat:

Napisane przez karo208

Z tym że mi uczelnia jeszcze nie przysłała decyzji o rezygnacji.

A nic nie było mi wiadome że takiej potrzebuję.

musisz dać zaświadczenie, że nie masz już statusu studenta czy jak?

**0d1f34119766eee4653101d15d3559db3eb5311a_5de84883b0bb6** · 2012-03-05, 09:49

Cześć

Cytat:

Napisane przez thename

A co się dzieje z Un?

Jestem Kochana

Wczoraj mnie nie było. Cały dzień i całą noc spędziłam u kuzynki. Miała doła i potrzebowała wsparcia. Spakowałam co potrzebne i pojechałam do niej

Dzisiaj rano wróciłam

Katrusiaa · 2012-03-05, 09:49

Cytat:

Napisane przez thename

A co się dzieje z Un?

Un pracuje ostatnio chyba na dwie zmiany, więc pewnie nie za bardzo ma czas tu wpadać

karo208 · 2012-03-05, 09:50

Cytat:

Napisane przez Babcia Jaga

a dobrze ;D
maluszek już mnie tak fajnie kopie

niestety

To super że maluszek już daje znak życia.

Eh jak to napisał mój kolega z Portugalii: "Polska to dziwny kraj. Wolę Portugalię"

2012-03-05, 09:21	#4831
madlen345 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-06 Lokalizacja: wonderland Wiadomości: 4 412	Dot.: Klątwa Zakochanych Na Odległość - cz.33 Kolejna żałoba narodowa pfff...Tak to jest codziennie giną ludzie i jakoś nikt nie zwraca na to uwagi a tu nagle zderzyły się pociągi i to nie pierwszy raz na tej trasie więc powinni coś z tym zrobić a nie ogłaszać żałobę Idę chyba niedługo na miasto z mamą bo w końcu pracuje tylko do południa Gdybym ja się widziała z Tż co 2 tyg byłabym przeszczęśliwa, a nie jak co miesiąc lub dwa :/ takie są realia mojego związku. Przez 5,5 roku jakoś dawaliśmy radę to teraz byśmy nie dali ? Asme dasz rade masz tu nas

2012-03-05, 09:21	#4832
Katrusiaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 4 722	Dot.: Klątwa Zakochanych Na Odległość - cz.33 Mam dzisiaj jakoś więcej energii to chyba się wezmę za sprzątanie w końcu. I tak mnie nikt nie widzi to pójdę sobie zaraz __________________ Razem: 16 V 2006r Zaręczeni: 16 V 2011r Konkursik KLIK

2012-03-05, 09:22	#4833
asmenaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: Wizażankowo Wiadomości: 35 290	Dot.: Klątwa Zakochanych Na Odległość - cz.33 [1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;32724384]mi też się hery elektryzują ostatnio ---------- Dopisano o 10:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ---------- jaka czarna wstążka na wizażu? ja nic nie widzę asme ale dasz radę będziesz się spotykała z TŻ-em mniej więcej jak ja [/QUOTE] No jest czarna wstazka na napisie WIZAZ! Ale Ty sie ze swoim widzisz na weekend... __________________ Śnij, piesku śnij… w snach jest zawsze pięknie Ciepły dom, miejsca dość na twe wierne serce Przyjdzie czas spotkać się potarmosić uszy lub razem na spacer znowu gdzieś wyruszyć Lecz dziś sobie śnij Małymi kroczkami do celu!

2012-03-05, 09:24	#4837
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-09 Wiadomości: 50 575	Dot.: Klątwa Zakochanych Na Odległość - cz.33 ej wiecie co? brzuszek mnie dalej boli.. tam na dole.. wczoraj miałam wrażenie jakbym była w ciąży i sobie krzywdę zrobiła tymi brzuszkami.. myślałam że poronię.. ale wzięłam ibuprom i pomogło.. ale budzę się dzisiaj rano i znowu ten ból.. a @ już miałam a następna to jeszcze hohoho

2012-03-05, 09:26	#4838
karo208 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-06 Lokalizacja: Na krańcu Świata, a nawet dalej ;-) Wiadomości: 5 847	Dot.: Klątwa Zakochanych Na Odległość - cz.33 [1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;32724560]ej wiecie co? brzuszek mnie dalej boli.. tam na dole.. wczoraj miałam wrażenie jakbym była w ciąży i sobie krzywdę zrobiła tymi brzuszkami.. myślałam że poronię.. ale wzięłam ibuprom i pomogło.. ale budzę się dzisiaj rano i znowu ten ból.. ów że Ty jesteś kolejna a @ już miałam a następna to jeszcze hohoho[/QUOTE] No nie mów że Ty jesteś kolejna Bo naprawdę zaczynam się bać, że będę następna. __________________ "Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać." Antoine de Saint-Exupéry Dyplomowana Położna Cel: Być szczęśliwą i spełniać marzenia!

2012-03-05, 09:27	#4839
asmenaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: Wizażankowo Wiadomości: 35 290	Dot.: Klątwa Zakochanych Na Odległość - cz.33 [1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;32724560]ej wiecie co? brzuszek mnie dalej boli.. tam na dole.. wczoraj miałam wrażenie jakbym była w ciąży i sobie krzywdę zrobiła tymi brzuszkami.. myślałam że poronię.. ale wzięłam ibuprom i pomogło.. ale budzę się dzisiaj rano i znowu ten ból.. a @ już miałam a następna to jeszcze hohoho[/QUOTE] sorry ale __________________ Śnij, piesku śnij… w snach jest zawsze pięknie Ciepły dom, miejsca dość na twe wierne serce Przyjdzie czas spotkać się potarmosić uszy lub razem na spacer znowu gdzieś wyruszyć Lecz dziś sobie śnij Małymi kroczkami do celu!

2012-03-05, 09:32	#4843
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-09 Wiadomości: 50 575	Dot.: Klątwa Zakochanych Na Odległość - cz.33 nie no w ciąży nie jestem ale tak się czułam.. mówiłam wam że jechałam wczoraj busem.. wracałam do domu od babci i już miałam prosić kierowcę żeby się zatrzymał bo myślałam że się zrzygam w busie.. zaczął mnie tak do tego boleć brzuch jakby nie wiem co.. tam na dole.. ale to nie były jajniki i dni owulacyjne.. jakiś inny ten ból.. no i dzisiaj znowu mnie boli..

2012-03-05, 09:33	#4844
201604200942 Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-08 Wiadomości: 19 651	Dot.: Klątwa Zakochanych Na Odległość - cz.33 [1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;32724717]nie no w ciąży nie jestem ale tak się czułam.. mówiłam wam że jechałam wczoraj busem.. wracałam do domu od babci i już miałam prosić kierowcę żeby się zatrzymał bo myślałam że się zrzygam w busie.. zaczął mnie tak do tego boleć brzuch jakby nie wiem co.. tam na dole.. ale to nie były jajniki i dni owulacyjne.. jakiś inny ten ból.. no i dzisiaj znowu mnie boli.. [/QUOTE] Kopa, klątwa na Ciebie przeszła!!! ;D

2012-03-05, 09:34	#4845
asmenaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: Wizażankowo Wiadomości: 35 290	Dot.: Klątwa Zakochanych Na Odległość - cz.33 [1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;32724642]ja nie mam żadnej wstążki nie zawsze co tydzień.. ostatnio się nie widzieliśmy prawie 2 tyg przedostatnio też.. jestem ale nie na dukanie ale w brzydkie dni się nie chce [/QUOTE] ale to smutne!!!!! teraz mamy siebie codziennie a "koniec" tak szybko nadejdzie... a na jakiej? __________________ Śnij, piesku śnij… w snach jest zawsze pięknie Ciepły dom, miejsca dość na twe wierne serce Przyjdzie czas spotkać się potarmosić uszy lub razem na spacer znowu gdzieś wyruszyć Lecz dziś sobie śnij Małymi kroczkami do celu!

2012-03-05, 09:37	#4848
madlen345 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-06 Lokalizacja: wonderland Wiadomości: 4 412	Dot.: Klątwa Zakochanych Na Odległość - cz.33 Asme tak na parę dni, na tydzien ? moze na dwa nieraz, ale rzadko. Najwięcej czasu spędzamy na świeta w grudniu i w lato ;P a tak to jest ciężko. Nieraz mi mówił, że jeśli mnie to przerasta i przeraża i czuję się źle w tym to możemy się rozstać, bo on nie chce bym była nieszczęśliwa przez zno... ale ja go kocham i nie chcę rozstawać się, zresztą wałkujemy co jakiś czas ten temat przeze mnie a on się wkurza bo tyle razy już mówiliśmy, że damy radę to damy radę !! Ty też

2012-03-05, 09:38	#4849
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-09 Wiadomości: 50 575	Dot.: Klątwa Zakochanych Na Odległość - cz.33 żadna klątwa ja w ciąży nie będę jeszcze jakieś 8 lat pewnie asme na żadnej konkretnej.. zamieniłam te powalone otręby na ciemny chlebek.. i wczoraj zjadłam serek ze szczypiorkiem który miał trochę więcej chyba 12% a nie jak mówi dukan do 4% tłuszczu.. i zaczęłam jeść owoce.. i póki co chyba tyle zmian

2012-03-05, 09:38	#4850
Babcia Jaga Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 13 804	Dot.: Klątwa Zakochanych Na Odległość - cz.33 Tutaj katastrofa kolejowa a w piątek rzucił się z mostu na szybkiego ruchu drogę w Katowicach koleś i co ? gdzie info o nim ?

2012-03-05, 09:41	#4852
karo208 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-06 Lokalizacja: Na krańcu Świata, a nawet dalej ;-) Wiadomości: 5 847	Dot.: Klątwa Zakochanych Na Odległość - cz.33 Cześć Babciu też Cię widzę. Jak tam się czujesz? __________________ "Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać." Antoine de Saint-Exupéry Dyplomowana Położna Cel: Być szczęśliwą i spełniać marzenia!

2012-03-05, 09:43	#4853
thename Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-09 Wiadomości: 3 519	Dot.: Klątwa Zakochanych Na Odległość - cz.33 A co się dzieje z Un? __________________ WAKACJE [luksjaa]745943[/luksjaa] CHUDNĘ

2012-03-05, 09:44	#4854
karolca Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet Wiadomości: 30 736	Dot.: Klątwa Zakochanych Na Odległość - cz.33 [1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;32724642] ale w brzydkie dni się nie chce [/QUOTE] ja zaczynam zmiany od nastawienia właśnie w brzydkie dni. Zmusiła mnie do tego praca jak wszystkie narzekały w środku lata po dwóch tygodniach suszy "ojej, pada deszcz, jak brzydko, zimno, szaro". I się wku.. zdenerwowałam i powiedziałam, że deszcz jest potrzebny latem, że jeśli chcą mieć pyszne owoce i warzywa w rozsądnej cenie, to niech popada teraz, ziemia sucha jak pieprz, wszystko popalone od słońca a po deszczu jak wyjdzie słoneczko będzie takie fajne, rześkie powietrze a nie ciężkie i duszne, na które tak narzekają w ostatnich dniach. I to był przełom, że nawet jak jest brzydko, leje od tygodnia to sobie popatrzę w niebo i mówię, że zaraz na pewno się przejaśni. I słoneczko wychodzi TŻ też mnie pyta skąd we mnie pozytywnego nastawienia. Więc mówię mu, że usiąść i narzekać potrafi każdy. A energię na marudzenie można spożytkować o wiele konstruktywniej. Wtedy odchodzi od komputera i robi porządki w piwnicy, segreguje graty i części od syrenki i wraca z piwnicy po 3 godzinach i mówi, że teraz ma porządek, jest więcej miejsca i dokładnie wie co ma a to, że czasem i ja ponarzekam i pomarudze (na psa), to już inna bajka, bo jak człowiek zmęczony i obolały, to jasne, że najdzie go chandra (w dodatku jak hormony rządzą mózgiem ) __________________ ♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)