Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część V

[sas]

czesc dziewczyny
ja oszaleje sama ze sba niedlugo wstalam o 12 i gdyby nie ta godzina jeszcze bym spala nie wiem co sie ze mna dzieje jakas masakra normalnie ehhhh..
moja kruszynka daje znac o sobie odkad wstalam ciekawa jestem jaka jest duza ale to dowiem sie dopiero za tydzien
dzis jest dzien fryzjera wreszccie cos zrobie z tymi wlosami
musze sie wziasc za nauke, a nie mam veny pomozcie

Napisane przez agunia82

a jak zwykle wszystko mu nie pasuje. Dzisiaj był problem, bo włożyłam dowód rejestracyjny do szuflady, żeby nie leżał na wierzchu. Jak mu zwróciłam uwagę, że on najchętniej by wszystko zostawiał na wierzchu, przez co zaraz robi się bałagan, to zaczął na mnie głos podnosić. Mam go już dość, starałam się być ostatnio mimo wszystko dla niego miła, ale koniec z tym. Od dzisiaj odzywam się do niego tylko "służbowo", a jak się dalej będzie tak zachowywał, to pojadę sobie na jakiś czas do rodziców. Ja powinnam mieć spokój psychiczny a nie słuchać co chwila marudzenia i pretensji

eh te chlopy! moj tez wszystko na wierzchu zostawia i zaden opieprz nie pomaga

Napisane przez Maciejka__

Dzięki.


Już jestem w domu. Dziecię zostało pomierzone i dopiero w raporcie z USG widzę, że wymiary wskazują na różne tygodnie, ale różnice mieszczą się w granicach dokładności pomiaru. Lekarz mówi, że wszystko jest w porządku i maleństwo rozwija się prawidłowo. Z badania na fotelu tzn.określenia wysokości dna macicy wynika, że to 23 tydzień, ze średniej pomiarów na USG również, a dokładniej 22t+3d, czyli tp 7.07. Waga 489 g. Po porannej kawie maleństwo było dość ruchliwe. Na razie ma dużo miejsca, więc może kopać w wody płodowe i części ruchów nie poczuję.

Półkule mózgowe symetryczne, twarzyczka też, wodogłowia nie ma. Serduszko zbudowane prawidłowo, przepływy wewnętrz właściwe, pępowina trójnaczyniowa, bez przepukliny, żołądek pełny, czyli przewód pokarmowy drożny; pęcherz moczowy pełny, czyli nerki pracują, maleństwo wierciło... całą tylną częścią ciała, co też jest dobrym objawem, bo potwierdza prawidłową budowę kręgosłupa. Dużo tego sprawdzał i tłumaczył, a w raporcie są tylko wyniki pomiarów służące do określenia wieku. Pokazał mi tęczówki i zmierzył stópki mają ok. 8 cm - nie mam pojęcia, gdzie to wszystko się mieści! Szyjka w porządku, łożysko również, żadnego odklejania się, krwiaków itp.


Skoro słabnę, jak stoję, to nie mam ostro zmieniać pozycji (tego nie mogę robić od lat) i długo stać - po to mam zwolnienie. Moje skurcze mogą wynikać z rozciągania wiązadeł, bo nic złego się w tym miejscu nie dzieje. Na ból krzyża pozwolił brać paracetamol, chyba ibuprom i coś jeszcze. Wiedziałam, że z tych trzech mogę brać tylko paracetamol, który raczej by nie pomógł, a poza tym jak boli, to staram się po prostu położyć i do tej pory leków nie brałam. Mówiłam o plamieniu, ale ciemnym się nie przejął. Powiedziałam, że na skurcze brałam scopolan i zwiększyłam dawkę magnezu - też zaakceptował.


Zapomniałam poprosić, albo sam zapomniał sprawdzić tętno. Może nawet bez tego widział, że jest dobrze? Smutno mi trochę, że nie posłuchałam serduszka, ale 15.03 będę miała badania prenatalne, więc jakoś to przeżyję.

Wszystko wskazuje na to, że będzie
DZIEWCZYNKA

no kochana gratuluję córeczki wspaniale wiesci

[hanjah]

Napisane przez ivoncia16

hej
wlasnie wrocilam z wizyty
lekaz powiedzial mi ze mam zbyt nisko polozone lozysko , mam zakaz wspolzycia i musze na siebie uwazac
ktoras z was moze tez ma cos takiego?
dokladnie nie wiem czy to cos bardzo groznego ;/ jak wiecie cos na ten temat to prosze piszcie ;*

Współczuję
Jak zakaz współżycia i masz na siebie uważać to to chyba dość poważne...
Mnie na usg powiedzieli że łożysko mam wysoko i to jest bezpieczna pozycja...

[Kasik_12]

Napisane przez ivoncia16

hej
wlasnie wrocilam z wizyty
lekaz powiedzial mi ze mam zbyt nisko polozone lozysko , mam zakaz wspolzycia i musze na siebie uwazac
ktoras z was moze tez ma cos takiego?
dokladnie nie wiem czy to cos bardzo groznego ;/ jak wiecie cos na ten temat to prosze piszcie ;*

Ivoncia ja tak nie mam, ale napisz więcej o wizycie czy nadal córeczka, wymiary itp

[agunia82]

Napisane przez prince_polo

musze Dzis go wyprawic na zakupy. Bo mało mam w lodowce . No chyba ze wsiade w zakupy i podjade z Nim, czy raczej nieryzykowac??? i poczekac do piatku??

nie ryzykuj, leż grzecznie do piątku

Napisane przez ivoncia16

hej
wlasnie wrocilam z wizyty
lekaz powiedzial mi ze mam zbyt nisko polozone lozysko , mam zakaz wspolzycia i musze na siebie uwazac
ktoras z was moze tez ma cos takiego?
dokladnie nie wiem czy to cos bardzo groznego ;/ jak wiecie cos na ten temat to prosze piszcie ;*

oj to gorzej niewiele wiem na temat nisko położonego łożyska, ale wiem, że to nie za dobre i bywa też wskazaniem do cc. Słuchaj się zaleceń lekarza, a na pewno będzie wszystko ok

[chce_byc_mama]

musze sie do pracy szykowac

[Soleilka]

Napisane przez ewurka

Cudne brzuszki dziewczyny

Napisane przez Maciejka__

Dzięki.


Już jestem w domu. Dziecię zostało pomierzone i dopiero w raporcie z USG widzę, że wymiary wskazują na różne tygodnie, ale różnice mieszczą się w granicach dokładności pomiaru. Lekarz mówi, że wszystko jest w porządku i maleństwo rozwija się prawidłowo. Z badania na fotelu tzn.określenia wysokości dna macicy wynika, że to 23 tydzień, ze średniej pomiarów na USG również, a dokładniej 22t+3d, czyli tp 7.07. Waga 489 g. Po porannej kawie maleństwo było dość ruchliwe. Na razie ma dużo miejsca, więc może kopać w wody płodowe i części ruchów nie poczuję.

Półkule mózgowe symetryczne, twarzyczka też, wodogłowia nie ma. Serduszko zbudowane prawidłowo, przepływy wewnętrz właściwe, pępowina trójnaczyniowa, bez przepukliny, żołądek pełny, czyli przewód pokarmowy drożny; pęcherz moczowy pełny, czyli nerki pracują, maleństwo wierciło... całą tylną częścią ciała, co też jest dobrym objawem, bo potwierdza prawidłową budowę kręgosłupa. Dużo tego sprawdzał i tłumaczył, a w raporcie są tylko wyniki pomiarów służące do określenia wieku. Pokazał mi tęczówki i zmierzył stópki mają ok. 8 cm - nie mam pojęcia, gdzie to wszystko się mieści! Szyjka w porządku, łożysko również, żadnego odklejania się, krwiaków itp.


Skoro słabnę, jak stoję, to nie mam ostro zmieniać pozycji (tego nie mogę robić od lat) i długo stać - po to mam zwolnienie. Moje skurcze mogą wynikać z rozciągania wiązadeł, bo nic złego się w tym miejscu nie dzieje. Na ból krzyża pozwolił brać paracetamol, chyba ibuprom i coś jeszcze. Wiedziałam, że z tych trzech mogę brać tylko paracetamol, który raczej by nie pomógł, a poza tym jak boli, to staram się po prostu położyć i do tej pory leków nie brałam. Mówiłam o plamieniu, ale ciemnym się nie przejął. Powiedziałam, że na skurcze brałam scopolan i zwiększyłam dawkę magnezu - też zaakceptował.


Zapomniałam poprosić, albo sam zapomniał sprawdzić tętno. Może nawet bez tego widział, że jest dobrze? Smutno mi trochę, że nie posłuchałam serduszka, ale 15.03 będę miała badania prenatalne, więc jakoś to przeżyję.

Wszystko wskazuje na to, że będzie
DZIEWCZYNKA

Super wieści! Fajnie, że z dzidziusiem ok I gratuluję córci Jak TŻ zareagował?

Napisane przez chce_byc_mama

Ty szpiegi jeden Ty!

Znalazłam Cię, bo Hania napisała jak Więc ja nie szpieguję

Napisane przez muminek82

super!nareszcie zrobi Ci tego zęba i nie będzie bolał

nigdy tak się nie cieszyłam na wizytę u dentysty

Napisane przez hanjah

Ty szpiegu

Mówiłam, że Cię znajdę

Napisane przez Linka25

ale masz fajnie, ze już po ....

Napisane przez prince_polo

ojojoj.......

Napisane przez chce_byc_mama

no to wspolczuje,.... szpiegu

Napisane przez 201704110948

Treść usunięta

Napisane przez agunia82

współczuje

Dziewczyny wiercenie w ogóle nie bolało I kanałowe w ciąży jest za darmo z tego co mi dentystka powiedziała, więc póki za darmo, to idę wszystko co kanałowo leczyć

---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ----------

Napisane przez chce_byc_mama

musze sie do pracy szykowac

Zostań z nami

[prince_polo]

Napisane przez hanjah

Ciastek-żadne zakupy Masz leżeć i pachnieć Bo inaczej to wiesz Zrób chłopu listę zakupów a jak nie będzie czegoś wiedział to zadzwoni-ja tak z moim robię, już nie chodzę sama na duże zakupy.

no ok ,to nie bede ryzykowac napisz emu co ma kupic itak bedzie w biedronce na telefonie z emna a ze znam kazda polke ti prawie jak bym tam była

Napisane przez ivoncia16

hej
wlasnie wrocilam z wizyty
lekaz powiedzial mi ze mam zbyt nisko polozone lozysko , mam zakaz wspolzycia i musze na siebie uwazac
ktoras z was moze tez ma cos takiego?
dokladnie nie wiem czy to cos bardzo groznego ;/ jak wiecie cos na ten temat to prosze piszcie ;*

ja kochana niewiem o co chodzi . nie mam tak. A powiedz cos wiecej, wszystko dobrze???

[ooolllccciiiaaa]

hej

ivoncia a wcześniej jak było umiejscowione łożysko? przesunęło się?

ja dziś na obiad robię zapiekankę w naczyniu żaroodpornym (plastry karkówki, cebuli, pieczarek, cukinii oprószone serem żółtym i sosem czosnkowym) i pieczone ziemniaczki

[muminek82]

Napisane przez Soleilka

Jestem już po wizycie u dentysty.
Ząb do kanałowego teraz mi założyła tylko trutkę, za 2 tygodnie mam z nim przyjść znowu. Ale dalej boli
A dentystka super miła jest

biedna,ale dobrze że masz fajną dentystkewiadomo że to nieprzyjemne ale za dwa tygodnie zrobi i po krzyku!

Napisane przez hanjah

Powiem Ci, że tutaj co część UK, co przychodnia to jest inaczej. Ja w pierwszej ciąży częściej miałam wizyty. Teraz mi wypada co mniej więcej 6 tygodni (w grudniu i styczniu u położnej, dziś u GP i za 6 tygodni znów u położnej). Sama midwife tak mi wizyty ustaliła (a w tamtej ciąży musiałam się sama umówić do GP ok. 21-22 tyg.)



Dzięki Ale moja wizyta jest dzisiaj



Zdradź proszę jak robisz ten sos musztardowy do jajka (jako na twardo?)

My dziś mamy pizzę-niby jedną, ale każdy dostanie kawałek z tym co lubi

Hanjah oczywiście za dzisiejszą wizytę!

Napisane przez ivoncia16

hej
wlasnie wrocilam z wizyty
lekaz powiedzial mi ze mam zbyt nisko polozone lozysko , mam zakaz wspolzycia i musze na siebie uwazac
ktoras z was moze tez ma cos takiego?
dokladnie nie wiem czy to cos bardzo groznego ;/ jak wiecie cos na ten temat to prosze piszcie ;*

ja nie pomogę Ivoncia ale uważaj na Siebie dbaj!

Napisane przez prince_polo

musze Dzis go wyprawic na zakupy. Bo mało mam w lodowce . No chyba ze wsiade w zakupy i podjade z Nim, czy raczej nieryzykowac??? i poczekac do piatku??

prince nie ma mowy o żadnych zakupach,poczekaj do piątku!

a u mnie na obiad zupka z wczoraj a na drugie ugotuje kalafiorek

[blueberry88]

Napisane przez ivoncia16

hej
wlasnie wrocilam z wizyty
lekaz powiedzial mi ze mam zbyt nisko polozone lozysko , mam zakaz wspolzycia i musze na siebie uwazac
ktoras z was moze tez ma cos takiego?
dokladnie nie wiem czy to cos bardzo groznego ;/ jak wiecie cos na ten temat to prosze piszcie ;*

A jak maleństwo?
Współczuję, nie znam się na tym jednak. Uważaj na siebie!

[muminek82]

Napisane przez ooolllccciiiaaa

hej

ivoncia a wcześniej jak było umiejscowione łożysko? przesunęło się?

ja dziś na obiad robię zapiekankę w naczyniu żaroodpornym (plastry karkówki, cebuli, pieczarek, cukinii oprószone serem żółtym i sosem czosnkowym) i pieczone ziemniaczki

ale pychotka

[Soleilka]

Napisane przez muminek82

biedna,ale dobrze że masz fajną dentystkewiadomo że to nieprzyjemne ale za dwa tygodnie zrobi i po krzyku!

no właśnie bardzo miła jest A jak jej powiedziałam, że boli mnie ząb od hot doga, to się zdziwiła


Ivonciu, współczuję Może za nisko ułożone, przez co może zacząć się odklejać? Nie mówił Ci nic więcej gin?

---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------

Idę po leżaczek zaraz

[hanjah]

Jak ja nie cierpię ludzi którzy się spóźniają Siostra tż miała być między 11 a 12, już jest prawie 12.20 a jej nie ma Mam tylko nadzieję, że przyjedzie zanim do lekarza będziemy iść

[Linka25]

Napisane przez prince_polo

musze Dzis go wyprawic na zakupy. Bo mało mam w lodowce . No chyba ze wsiade w zakupy i podjade z Nim, czy raczej nieryzykowac??? i poczekac do piatku??

siedź w domu grzecznie

Napisane przez hanjah

Ciastek-żadne zakupy Masz leżeć i pachnieć Bo inaczej to wiesz Zrób chłopu listę zakupów a jak nie będzie czegoś wiedział to zadzwoni-ja tak z moim robię, już nie chodzę sama na duże zakupy.

u nas odwrotnie - to on jest specem od zakupów

[Soleilka]

katharinaaa trza było tym czajnikiem go przez łeb Te chłopy to są okropne w ciąży, naprawdę...
Nie smuć się

[Linka25]

Napisane przez 201704110948

Treść usunięta

krzywdę dziecku ciepłym pieczywem yyy..no nie chyba nie

ja ze swoim TZ też wczoraj miałam spięcie lekkie
ale i tak odkąd wiemy ze jesteśmy w ciaży to prawie sie nie kłocimy, kiedyś bywało gorzej

szkoda czasu na kłótnie

[Soleilka]

Napisane przez prince_polo

musze Dzis go wyprawic na zakupy. Bo mało mam w lodowce . No chyba ze wsiade w zakupy i podjade z Nim, czy raczej nieryzykowac??? i poczekac do piatku??

Siedź w domu. On w końcu zauważy, że nie ma co jeść i sam pojedzie. Nauczy się chociaż sam robić zakupy

[agunia82]

Napisane przez 201704110948

Treść usunięta

Odpierdziela coś tym naszym TŻ-tom, i to ostro A że on mocno przegiął, to się zgadzam

[prince_polo]

Napisane przez 201704110948

Treść usunięta

oja........... ostro Ci powiedział, nie ładnie z jego strony, ja tez uwaza ze to nic takiego ze głodna bylas i czekalas az chlebek ostygnie. przeciez do rana nie musiał stac. grunt to zjesc swierzy a nie na drugi dzień te chlopy to czasami sa takie durnowate i niedomyslne ze masakra.

[Mandragorrka]

Wróciłam z pracy, zjadłam ogórkową i mogę poczytać co naskrobałyście
Nadrobię dzisiejsze zaległości i wezmę się za ogarnianie tego co mnie ominęło przez ostatnie dni Jak zwykle jest sporo stron więc pewnie dużo się działo

[dottta]

Napisane przez Maciejka__

Dzięki.


Już jestem w domu. Dziecię zostało pomierzone i dopiero w raporcie z USG widzę, że wymiary wskazują na różne tygodnie, ale różnice mieszczą się w granicach dokładności pomiaru. Lekarz mówi, że wszystko jest w porządku i maleństwo rozwija się prawidłowo. Z badania na fotelu tzn.określenia wysokości dna macicy wynika, że to 23 tydzień, ze średniej pomiarów na USG również, a dokładniej 22t+3d, czyli tp 7.07. Waga 489 g. Po porannej kawie maleństwo było dość ruchliwe. Na razie ma dużo miejsca, więc może kopać w wody płodowe i części ruchów nie poczuję.

Półkule mózgowe symetryczne, twarzyczka też, wodogłowia nie ma. Serduszko zbudowane prawidłowo, przepływy wewnętrz właściwe, pępowina trójnaczyniowa, bez przepukliny, żołądek pełny, czyli przewód pokarmowy drożny; pęcherz moczowy pełny, czyli nerki pracują, maleństwo wierciło... całą tylną częścią ciała, co też jest dobrym objawem, bo potwierdza prawidłową budowę kręgosłupa. Dużo tego sprawdzał i tłumaczył, a w raporcie są tylko wyniki pomiarów służące do określenia wieku. Pokazał mi tęczówki i zmierzył stópki mają ok. 8 cm - nie mam pojęcia, gdzie to wszystko się mieści! Szyjka w porządku, łożysko również, żadnego odklejania się, krwiaków itp.


Skoro słabnę, jak stoję, to nie mam ostro zmieniać pozycji (tego nie mogę robić od lat) i długo stać - po to mam zwolnienie. Moje skurcze mogą wynikać z rozciągania wiązadeł, bo nic złego się w tym miejscu nie dzieje. Na ból krzyża pozwolił brać paracetamol, chyba ibuprom i coś jeszcze. Wiedziałam, że z tych trzech mogę brać tylko paracetamol, który raczej by nie pomógł, a poza tym jak boli, to staram się po prostu położyć i do tej pory leków nie brałam. Mówiłam o plamieniu, ale ciemnym się nie przejął. Powiedziałam, że na skurcze brałam scopolan i zwiększyłam dawkę magnezu - też zaakceptował.


Zapomniałam poprosić, albo sam zapomniał sprawdzić tętno. Może nawet bez tego widział, że jest dobrze? Smutno mi trochę, że nie posłuchałam serduszka, ale 15.03 będę miała badania prenatalne, więc jakoś to przeżyję.

Wszystko wskazuje na to, że będzie
DZIEWCZYNKA

za córeczkę

Napisane przez muminek82

wszystkie badania robię u Frydy obok targu,a na glukozę doktorek wysłał mnie do siebie do gliwic,i na kartce wypisał żeby zabrać połowę cytryny i wode mineralną niegazowaną 0,5l.

to ja robię u Frydy ale w szpitalu

Napisane przez Soleilka

Jestem już po wizycie u dentysty.
Ząb do kanałowego teraz mi założyła tylko trutkę, za 2 tygodnie mam z nim przyjść znowu. Ale dalej boli
A dentystka super miła jest

Napisane przez ivoncia16

hej
wlasnie wrocilam z wizyty
lekaz powiedzial mi ze mam zbyt nisko polozone lozysko , mam zakaz wspolzycia i musze na siebie uwazac
ktoras z was moze tez ma cos takiego?
dokladnie nie wiem czy to cos bardzo groznego ;/ jak wiecie cos na ten temat to prosze piszcie ;*

uważaj na siebie

[Linka25]

Napisane przez ivoncia16

hej
wlasnie wrocilam z wizyty
lekaz powiedzial mi ze mam zbyt nisko polozone lozysko , mam zakaz wspolzycia i musze na siebie uwazac
ktoras z was moze tez ma cos takiego?
dokladnie nie wiem czy to cos bardzo groznego ;/ jak wiecie cos na ten temat to prosze piszcie ;*

hmm, też nie wiem nic na ten temat
bądź maxymalnie ostrożna, chuchaj i dmuchaj na siebie

Napisane przez hanjah

Mnie na usg powiedzieli że łożysko mam wysoko i to jest bezpieczna pozycja...

u mnie to samo, wiem jeszcze ze na ścianie przedniej jest


czy łożysko może zmienić swoje położenie? wie ktoś??

[Alexandraaa88]

Właśnie odebrałam wyniki... Powiedzcie mi czy jeśli poziom glukozy po tych 2 godzinach jest większy niż norma to znaczy, że mam cukrzycę? TSH tez mi wzrosło... bo z 1.34 na 3.58

[izasz-b]

Napisane przez luby957

No własnei chodzi o to że ja zawsze 3 razy w ciągu dnia czułam idealnie ruchy maleństwa czyli z rana i póżniej jak usypiałam mała w południe i wieczorem. A teraz rano juz drugi dzień nie czuje. Ale sobei tak myśle że może po prostu zmienił sobei czas czuwania i zabawy.

Doskonale Cię rozumiem, bo podczas choroby też nie czułam ruchów chyba ze 3 dni - i już zaczynałam panikować, ale teraz już czuję... To sprawdzanie ruchów dziecka robi się dopiero w ostatnim trymestrze i to pod koniec, a teraz dziecko ma jeszcze trochę miejsca i nie musimy odczuwać ruchów - na usg widziałam, że się rusza i to dość intensywnie, a nie czułam nic...

Napisane przez chmielinka

a mój tyje razem ze mną

A mój nawet bardziej niż ja utył...

Napisane przez Linka25

hehe mam to samo
Co do tematu - tego burzliwego - to wtrącę swoje trzy grosze. Uważam ze kejtigda mogla swoimi wypowiedziami zdenerwować lub spowodować myślenie "Boże, nieodpowiedzialna" (sama tak myślałam momentami), ale to jej sprawa co robi ze swoim życiem. Ja jestem z natury dość tolerancyjna i rozumiem, że można rożnie chcieć żyć. Nie każdy musi pragnąć dziecka. Nie oburza mnie to, że dziewczyna nie mogła patrzeć na monitor usg i podarła zdjęcie. I to mówię ja, która mam 30 lat prawie i o dziecko starałam sie 1,5 roku
Ciąża to był dla niej szok, nie chciała dziecka. Ale nie pozbyła się go. Pozbierała sie w sobie i chce być mamą. I to jej sie chwali.
Laser? Nie widzę nic złego. Obcasy? Tak, sama ją odwodziłam od tego
Uważam ze kejtigda zmieni swoje podejście, a przynajmniej powinna.
Nie twierdzę jednak że ona to będzie złą matką, a my takimi idealnymi Każda z nas ma jakieś grzeszki na sumieniu. Obcasy to fatalne zło, a złe jedzenie w trakcie ciąży to co? Coś dobrego dla dziecka? Kolejny gyrosik i hamburger To jakoś nikogo nie oburza, a podarte zdjecie z usg powoduje święte oburzenie. Uważam ze to nie fair. Tak samo jak porównanie do matki z Sosnowca. Moze zamiast rzucać kamieniem, to przyjrzyjmy sie sobie i dajmy żyć innym. Nie popieram wszystkich zachowań kejtigdy - wręcz przeciwnie. Musi sie troche zmienić jeśli chce być dobrą mamą. Ale to dotyczy prawie każdej z nas. każda ma coś w sobie do poprawki

Jak to nikogo nie oburza???!!! Mnie oburza! ))) tym bardziej, że sama nie mogę I powiem to jeszcze raz - ta cukrzyca ciążowa to jedna z lepszych rzeczy, które mogły się przytrafić - bo też bym tak jadła, a to naprawdę nie jest zdrowe - mój endo powiedział mi, że duża pizza to 3000 kcal i mnóstwo niezdrowego tłuszczu - i już nie mam na nią ochoty... ale gyrosik i kebab za mną chodzą

Napisane przez Maciejka__

Dzięki.


Już jestem w domu. Dziecię zostało pomierzone i dopiero w raporcie z USG widzę, że wymiary wskazują na różne tygodnie, ale różnice mieszczą się w granicach dokładności pomiaru. Lekarz mówi, że wszystko jest w porządku i maleństwo rozwija się prawidłowo. Z badania na fotelu tzn.określenia wysokości dna macicy wynika, że to 23 tydzień, ze średniej pomiarów na USG również, a dokładniej 22t+3d, czyli tp 7.07. Waga 489 g. Po porannej kawie maleństwo było dość ruchliwe. Na razie ma dużo miejsca, więc może kopać w wody płodowe i części ruchów nie poczuję.

Półkule mózgowe symetryczne, twarzyczka też, wodogłowia nie ma. Serduszko zbudowane prawidłowo, przepływy wewnętrz właściwe, pępowina trójnaczyniowa, bez przepukliny, żołądek pełny, czyli przewód pokarmowy drożny; pęcherz moczowy pełny, czyli nerki pracują, maleństwo wierciło... całą tylną częścią ciała, co też jest dobrym objawem, bo potwierdza prawidłową budowę kręgosłupa. Dużo tego sprawdzał i tłumaczył, a w raporcie są tylko wyniki pomiarów służące do określenia wieku. Pokazał mi tęczówki i zmierzył stópki mają ok. 8 cm - nie mam pojęcia, gdzie to wszystko się mieści! Szyjka w porządku, łożysko również, żadnego odklejania się, krwiaków itp.


Skoro słabnę, jak stoję, to nie mam ostro zmieniać pozycji (tego nie mogę robić od lat) i długo stać - po to mam zwolnienie. Moje skurcze mogą wynikać z rozciągania wiązadeł, bo nic złego się w tym miejscu nie dzieje. Na ból krzyża pozwolił brać paracetamol, chyba ibuprom i coś jeszcze. Wiedziałam, że z tych trzech mogę brać tylko paracetamol, który raczej by nie pomógł, a poza tym jak boli, to staram się po prostu położyć i do tej pory leków nie brałam. Mówiłam o plamieniu, ale ciemnym się nie przejął. Powiedziałam, że na skurcze brałam scopolan i zwiększyłam dawkę magnezu - też zaakceptował.


Zapomniałam poprosić, albo sam zapomniał sprawdzić tętno. Może nawet bez tego widział, że jest dobrze? Smutno mi trochę, że nie posłuchałam serduszka, ale 15.03 będę miała badania prenatalne, więc jakoś to przeżyję.

Wszystko wskazuje na to, że będzie
DZIEWCZYNKA

Gratulacje - kolejna forumkowa dziewczynka! A masz jakieś fotki? Moja dziewczynka w podobnym "wieku" - termin mam na 2 lub 5 lipca, a z I usg wychodziło właśnie 7.07 Moja dziewusia trochę lżejsza - 416 g., ale stópki chyba nie mogą mieć 8 cm, tylko mm, bo cała kość udowa ma niecałe 4 cm...
a co do tych bóli - ja nie brałabym ibupromu - wiem, w drugim trymestrze już podobno można, ale ja bym się bała... brałam nospę i trochę pomagała...

Napisane przez Paula SHIN

Zab mi sie zlamal jeszcze bardziej. Do dentysty nie idzie sie dodzwonic. Inna ma czas jutro, ale to taka dentystka-sadystka
Trudno, pojde do niej niech mi spiluje chociaz ta krawedz, tak mi haczy jezyk, ze juz mi zaczyna puchnac, zrobila sie rana, ciagle czuje krew
Na mojego dentyste bede musiala poczekac.

Paula współczuję Ci z tym zębem... A nie masz czasem za niski poziom wapnia? bo ja jak brałam femibion classic, który nie ma wapnia, to byłam dokładnie na dolnej granicy i też mi się ząb ukruszył - teraz jem więcej jogurtów i vitaminer prenatal i już jest lepiej... Trzymam kciuki za udaną wizytę u sadystki!

Napisane przez Maciejka__

Popieram.
Sporo wczoraj napisałam, ale ostatecznie uznałam, że nie warto tego wysyłać. Toksyczność niektórych ludzi polega na tym, że sieją ferment, a później stoją z boku i nieźle się bawią obserwując irytację innych.

Słusznie - nie ma co dostarczać pożywki dla nich
A nawiasem mówiąc - jedna baba, a taki wywołała odzew - nie wiem, czy się nie dałyśmy podpuścić przypadkiem...

Napisane przez Linka25

dziewczyny współczuję

Ja też wybieram sie do dentysty - na zdjęcie kamienia i przegląd. Nie uśmiecha mi się to ale trzeba...

Mi dentystka nie chciała zdejmować kamienia w ciąży - powiedziała, że szkoda dziąseł...

Napisane przez chce_byc_mama

jakies 2-3 tyg temu ten zab mi sie zlamal... a rok temu mialam na nim kanalowe... i w ogole ja nie chce isc do dentysty....

Mój ząb był kanałowo leczony jakieś 20 lat temu - i nadal się trzyma... oczywiście prywatnie i wiąże się z tym taka ciekawa opowieść:
Miałam 12 latek i obok domu otworzył się nowy prywatny gabinet, w którym pierwsza wizyta i przegląd i plomba były za darmo ! - teraz już nie ma takich promocji... Więc poszłam i utonęłam w orzechowych oczach przystojnego pana doktora w ogóle mnie nie ruszało borowanie - nawet mi się podobało - taka masochistka byłam... z miłości można wszystko wytrzymać no, i on mi ten ząb wyleczył kanałowo i do tej pory działa... a potem się gdzieś przeniósł i tak się skończyło moje młodzieńcze zauroczenie...

[sas]

nio i oczywiscie nikt sie nawet ze mna nie przywitwal i teraz mi smuto
przyszla mi sukienka- pokazywalam wam link..i nawet sie w niej mieszcze i fajnie akcentuje brzuszek moze moj tluszczyk tez, ale brzuszejk wdiac super

Napisane przez 201704110948

Treść usunięta

ehh normalnie co Ci faceci maja w glowie to ja nie wiem
nie denerwuj sie kochana bo to z pewnoscia bardziej szkodzi dzidzi niz nawet cieply chleb ehhh

ivoncia kochana uwazaj na siebie , napewno bedzie wszytsko dobrze tylko musisz sie wiecej oszczedzac

[ivoncia16]

Napisane przez Kasik_12

Ivoncia ja tak nie mam, ale napisz więcej o wizycie czy nadal córeczka, wymiary itp

wiesz co ja mam osobno wizyty i osobno USG takze nie wiem
nastepne USG mam dopiero 5 kwietnia

Napisane przez ooolllccciiiaaa

hej

ivoncia a wcześniej jak było umiejscowione łożysko? przesunęło się?

ja dziś na obiad robię zapiekankę w naczyniu żaroodpornym (plastry karkówki, cebuli, pieczarek, cukinii oprószone serem żółtym i sosem czosnkowym) i pieczone ziemniaczki

predzej gin nic mi nie wspominal o lozysku tylko dzis wziol wydruk z mojego usg i mi powiedzial , a na usg babka nic nie wspominala

Napisane przez Soleilka

no właśnie bardzo miła jest A jak jej powiedziałam, że boli mnie ząb od hot doga, to się zdziwiła


Ivonciu, współczuję Może za nisko ułożone, przez co może zacząć się odklejać? Nie mówił Ci nic więcej gin?

---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------

Idę po leżaczek zaraz

nic wiecej nie mowil tylko ze mysli ze sie podniesie w przeciagu , 4lub 5 tyg
takze trzymajcie kciuki !

Napisane przez Linka25

hmm, też nie wiem nic na ten temat
bądź maxymalnie ostrożna, chuchaj i dmuchaj na siebie





u mnie to samo, wiem jeszcze ze na ścianie przedniej jest


czy łożysko może zmienić swoje położenie? wie ktoś??

oczywiscie że bede uwazala

[izasz-b]

Napisane przez Alexandraaa88

Właśnie odebrałam wyniki... Powiedzcie mi czy jeśli poziom glukozy po tych 2 godzinach jest większy niż norma to znaczy, że mam cukrzycę? TSH tez mi wzrosło... bo z 1.34 na 3.58

Tak jeśli masz powyżej normy - nawet niewiele to jest to cukrzyca ciążowa - ja miałam 146 przy normie 140... ale nie przejmuj się to nie jest takie straszne - zostaniesz skierowana do diabetologa w trybie pilnym i dostaniesz glukometr do mierzenia poziomu cukru. Przez tydzień lub trochę dłużej - dieta i pomiar cukru na czczo i po głównych posiłkach...

Co do TSH, to myślę, że gin zwiększy Ci lub włączy euthyrox - to już w ogóle nie jest tragedia - po prostu jedna tableteczka na czczo - pół godziny przed śniadaniem. W tym czasie zmierzysz sobie cukier i np. wykąpiesz się lub po prostu poleniuchujesz trochę w łóżeczku...

Trzymam kciuki za dobre cukry!!

[agunia82]

Napisane przez Alexandraaa88

Właśnie odebrałam wyniki... Powiedzcie mi czy jeśli poziom glukozy po tych 2 godzinach jest większy niż norma to znaczy, że mam cukrzycę? TSH tez mi wzrosło... bo z 1.34 na 3.58

to już lekarz Ci powie. Na pewno jednak w takim przypadku czeka Cię dieta w pewnym stopniu

[Linka25]

Ivoncia łożysko najprawdopodobniej pójdzie jeszcze w górę Nie martw się.
Gdyby zakrywało ujście szyjki macicy to wtedy byłoby przodujące

Napisane przez Alexandraaa88

Właśnie odebrałam wyniki... Powiedzcie mi czy jeśli poziom glukozy po tych 2 godzinach jest większy niż norma to znaczy, że mam cukrzycę? TSH tez mi wzrosło... bo z 1.34 na 3.58

co do cukrzycy to sie nie wypowiem

jakie masz normy dla TSH dla II trymestru?
znalazłam cos takiego:

górna wartość normy dla poszczególnych trymestrów wynosi odpowiednio: 2,3 mIU/l, 3,1 mIU/l oraz 3,5 mIU/l.

Alexsandra z tego co mi wiadomo TSH ma największe znaczenie w I trymestrze, około 20 tc. dziecko ma juz własną tarczycę. Poza tym leki i po sprawie

[ivoncia16]

Napisane przez sas

nio i oczywiscie nikt sie nawet ze mna nie przywitwal i teraz mi smuto
przyszla mi sukienka- pokazywalam wam link..i nawet sie w niej mieszcze i fajnie akcentuje brzuszek moze moj tluszczyk tez, ale brzuszejk wdiac super

ehh normalnie co Ci faceci maja w glowie to ja nie wiem
nie denerwuj sie kochana bo to z pewnoscia bardziej szkodzi dzidzi niz nawet cieply chleb ehhh

ivoncia kochana uwazaj na siebie , napewno bedzie wszytsko dobrze tylko musisz sie wiecej oszczedzac

no wlasnie ja caly czas uważam nie wiem od czego to moglo sie stac ;/

Napisane przez dottta

za córeczkę

to ja robię u Frydy ale w szpitalu


uważaj na siebie

pewnie że bede uwazala