Wiosenne mamy witają się z pociechami. Rozpakowywanie marcówek i kwietniówek 2012

[karolca]

Napisane przez Jolkaaa

no tak 37
powiem Ci, że w 40tc nie wsiadłabym za duże ryzyko

etam, lubię "ryzyko"
Tylko jak miałabym dojechać np. do lekarza. Autobusem - 3 autobusy - na kazdy autobus po bilecie za 3.2. POdobna cena za taksówkę w jedną stronę... a po drodze jeszcze zakupy mogę zrobić i jestem niezależna

[evvcia_]

Napisane przez karolca

Generalnie GBS potrzebny jest do porodu, wcześniej nawet jak jest paciorkowiec to nic się nie robi.
Jak Ci to pomoże, zadzwoń do lekarza, powiedz co i jak.

No on od początku mi gadał, że daje skierowanie, bo tego wymagają w szpitalu. Już w sumie zaraz ciąża będzie donoszona, więc nic chyba i tak nie zmienię. Ale już wiem skąd te moje ciągłe bakterie w moczu, od 8tc je mam i leczone tylko urinalem i furaginą, a raczej zaleczane, bo ciągle były i w ostatnim badaniu to już w ogóle

[lena_mi]

Napisane przez gosia261282

Ja bym chciala 20 marca,ale to troche wczesnie,bo 19 dni przed tp.
Ale ja nie chce barana no!

a dlaczego? ja jestem późnym baranem (ale to brzmi i nie narzekam
ale ja chyba typowym barankiem nie jestem bo te późne może są właśnie inne?

[rybka13]

Napisane przez gosia261282

Bo mi na zadnym Usg nie mowili jaka waga,dlatego jestem zdziwiona.Tylko takie wykresy byly,na ktory tydzien jest wielkosciowo.
Tez bym chciala wiedziec jaka waga

Gosia, ale na karcie z polowkowego jest napisana waga Poszukaj sobie. Wiadomo teraz to juz nieaktualne info, ale jest tam takie. Za to dlugosci mi nie powiedzieli ani nie wpisali w karte, powiedziala ze ciezko ocenic podala mi tylko taki "ksiazkowy" wymiar, ale taki to ja znalam z internetu

[Jolkaaa]

Napisane przez karolca

etam, lubię "ryzyko"
Tylko jak miałabym dojechać np. do lekarza. Autobusem - 3 autobusy - na kazdy autobus po bilecie za 3.2. POdobna cena za taksówkę w jedną stronę... a po drodze jeszcze zakupy mogę zrobić i jestem niezależna

no ja też jak bym miała jechać autobusem czy taxi to zdecydowanie odpada bo straciła bym tyle czasu i nie dała rady tak
ja nawet nie pamiętam kiedy ostatnio autobusem jechałam chyba 6lat temu jakoś

ale ja to mam kierowce w razie w więc 40tc nie wsiade na 100%

[cottonpuma]

Napisane przez Jolkaaa

a ja nie chce 21marca bo mam urodziny i chce je spędzić w domu objadając się tortem mogę rodzić po czyli najlepiej od 23 [COLOR="Silver"]

o to ja proszę ten 27marzec idealnie może być
a jak się robi mase jogurtową ?[COLOR="Silver"]

oj, bo sobie wykraczesz i urodzisz w swoje urodziny

masę jogurtową robiłąm z tego przepisu: http://przepisy.net/tort-z-masa-jogu...i-winogronami/
mnie tam pasowało. ale z brzoskwiniami, nie winogronami.

Napisane przez cziqua

a ja chcę 13 kwietnia ale mam przeczucie że w święta wybije godzina 0

ooo, a ja czułam, że się rozpakujemy jednego dnia, 10/12 kwietnia.

[Jolkaaa]

Napisane przez lena_mi

a dlaczego? ja jestem późnym baranem (ale to brzmi i nie narzekam
ale ja chyba typowym barankiem nie jestem bo te późne może są właśnie inne?

to ja jestem pół baran pół ryba 21marzec się zaczyna baran a 20marca była jeszcze ryba

[balbinka20]

No ja z Włoszczowy jestem. a to w miarę niedaleko jest od Kielc.

[lena_mi]

Napisane przez evvcia_

Kurna napisałam całego posta z cytatami i mi wcięło

Niestety odebrałam swój WYROK: Wyhodowano paciorkowca beta-hemolizującego z grupy serologicznej "B" Zaje...biście jednym słowem. Nie wiem co mam teraz zrobić? Dzwonić w poniedziałek do gina czy czekać na wizytę (mam dopiero 22ego)? Jestem na początku 37tc. Nie mam już w ogóle humoru Jak wracałam z laboratorium to nawet mi kobieta ustąpiła miejsca w autobusie musiałam mieć taką super minę Boję się, że małej coś będzie przez tego paciora

Natka super, że po wizycie wszystko ok czekamy na poród jednym słowem

Adaikaka załamałaś mnie z tymi (.)(.) mi teraz jest mega niewygodnie w staniku, ale po porodzie będę w nim śmigać wytrwale.

MoniaHan kotek bardzo oryginalny i wyjątkowy ale jaka pamiątka dla córeczki! I pięknie wyglądasz

Cytrynka uroczy Twój synek cały tatuś! biedny jak musiał tak leżeć naświetlany ale dobrze, że już wszystko ok

kurcze to niedobrze z tym paciorkiem.. no ale głowa do góry, chyba sporo z nas to ma..
evvcia pewnie dziewczyny które mają wiedzą lepiej kiedy to zgłosic lekarzowi. Ale ja miałam na ostatniej wizycie pobierane a kolejną mam dopiero 28 marca - i dopiero wtedy się dowiem czy mam czy nie, więc to byc może można poczekac. Są podobno dwie "szkoły" - niektórzy lekarze podają od razu antybiotyki, a niektórzy dopiero przed porodem chyba..

---------- Dopisano o 18:34 ---------- Poprzedni post napisano o 18:34 ----------

Napisane przez evvcia_

Czy ma pani coś do baranów? to jest bardzo fajny znak i pewnie inne baranki mnie poprą trochę uparciuchy z nas

ja popieram!

[Jolkaaa]

Napisane przez cottonpuma

oj, bo sobie wykraczesz i urodzisz w swoje urodziny

masę jogurtową robiłąm z tego przepisu: http://przepisy.net/tort-z-masa-jogu...i-winogronami/
mnie tam pasowało. ale z brzoskwiniami, nie winogronami.

nie nie nie ja w swoje urodziny obżeram się tortem, ciastem itp i nie mam zamiaru rodzić


ok dziękuję za przepis

[lena_mi]

Jolka ja też byc może urodzę w swoje urodziny... Choc wolałabym nie
Ale kto wie

[evvcia_]

Napisane przez lena_mi

kurcze to niedobrze z tym paciorkiem.. no ale głowa do góry, chyba sporo z nas to ma..
evvcia pewnie dziewczyny które mają wiedzą lepiej kiedy to zgłosic lekarzowi. Ale ja miałam na ostatniej wizycie pobierane a kolejną mam dopiero 28 marca - i dopiero wtedy się dowiem czy mam czy nie, więc to byc może można poczekac. Są podobno dwie "szkoły" - niektórzy lekarze podają od razu antybiotyki, a niektórzy dopiero przed porodem chyba..

Mój chyba mi nic nie da, ale zadzwonię i się zapytam w poniedziałek.
Dziękuję za dobre słowa

A ja tam mogłabym urodzić w swoje urodziny - 1 kwietnia Byłby to najlepszy żart, a zarazem zrządzenie losu i też się urodziłam w niedzielę tak jak w tym roku wypada

[cziqua]

Napisane przez cottonpuma

oj, bo sobie wykraczesz i urodzisz w swoje urodziny

masę jogurtową robiłąm z tego przepisu: http://przepisy.net/tort-z-masa-jogu...i-winogronami/
mnie tam pasowało. ale z brzoskwiniami, nie winogronami.



ooo, a ja czułam, że się rozpakujemy jednego dnia, 10/12 kwietnia.

a kto wie 10 mam wizytę w Urzędzie Pracy więc wszystko możliwe i tak mam wrażenie że u mnie godzina zero wybije miedzy 8 a 15 kwietnia no ale czas zweryfikuje

[lena_mi]

Napisane przez balbinka20

No ja z Włoszczowy jestem. a to w miarę niedaleko jest od Kielc.

aaa to u Was zatrzymuje się Intercity..

[karolca]

Napisane przez Jolkaaa

a ten sos sama robiłaś ten śmietankowo-koperkowy?

Tak, sama Dlatego jestem z siebie taaaaaaaka dumna
(miałam około pól litra zamrożonego wywaru rosołowego) więc to była moja baza. Dałam prawie cały kubek dużej śmietany gęsetej 18% (najbrdziej lubię tę "Mazurskie Smaki"). Dałam koperek (niestety suszony). A potem doprawiłam ziołami. Wiadomo, czasem trzeba doprawić solą i pieprzem aby trafić w swoj smak

Napisane przez Jolkaaa

ale ja to mam kierowce w razie w więc 40tc nie wsiade na 100%

awaryjnie kierowcę też mam, ale jak pracuje to jeżdżę sama

Napisane przez Jolkaaa

to ja jestem pół baran pół ryba 21marzec się zaczyna baran a 20marca była jeszcze ryba

ja jestem z 20 marca i czuję się 100% rybą Nie mam nic a nic z barana

[Gizmiatko]

witam
pamieta mnie ktoras ?
a wiec ja juz urodzilam mala przyszla na swiat w 35 tygodniu w szpitalu po3 tygodniach lezakowania tam - moj ginbyl na urlopie a reszta lekarzy miala mnie w dupie ze tak powiem dawlai tokolize w tabletkach albo w kroplowce, jak moiwlam ze mi chyba sluz odchodzi i ze mam skurcze to stwierdzili ze to przepowiadajace i tyle .. i pare godizn pozniej moja mala na swiecie po mimo tego ze mialam cc 2,5 roku wczesniej i zalecania do cc - kazali rodzic naturalnie nie chcieli zrobic cc -powiedzieli " jak pani chce cc to niech pani dzowni do sowjego gina" a on we wloszech siedzial!!!!
no i rodzilam sn po czym i tak mnie uspili na tzw sprawdzenie szwu po cc i przy okazji dla pewnosci zorbili mi czyszczenie zszyli tak z emialam 5 szwow z cego 2 tam w srodku i praktycznie przy sicagniu tych szwowo w sordku te na zewnatrz same popekaly - chodzic przez tydzien nie umialam nie mowiac o siedzeniu jedynie optymalna pozycja to lezenie i tyle .

Mala oki na szczescie sama wyszarpalam od spzitala sterydy na pluca oni stwierdizli ze w 32 juz nie potrzeba dac - ale sie uparlam i dali moze dzieki temu mala sama oddychala po porodzie , wiekszych komplikacji nie bylo , bynajmniej nie takie jak przy synu (30 tc) wyslzismy po 5 dniach ze szpitala bo mala miala zoltaczke, do dzis troche ma zolte bialka w rogach ale przy cycu i przy wczesniakach to ponoc norma na szczescie z dnia na dzien juz coraz ładniej wyglada w sensie bialka robia sie niebieskie od teczowek

Acha mala urodizla sie w 35 tc z waga 3530 i dlugoscia ciala 52 cm


widze ze na liscie juz mnie nie ma no ale nie dziwie sie w ogole !!!(edit :::jestem w rozpakowanych nie zauwazylam ) pozatym nie mialam czasu a jak czas znalazlam to w spzitalu bylam ;/ takze w mojej ciazy bylam 4 razy w spzitalu z czego w 4 razie ponad 3 tygodnia i zakonczyl sie porodem ....nie nadrobie was ...

[rybka13]

Napisane przez evvcia_

Kurna napisałam całego posta z cytatami i mi wcięło

Niestety odebrałam swój WYROK: Wyhodowano paciorkowca beta-hemolizującego z grupy serologicznej "B" Zaje...biście jednym słowem. Nie wiem co mam teraz zrobić? Dzwonić w poniedziałek do gina czy czekać na wizytę (mam dopiero 22ego)? Jestem na początku 37tc. Nie mam już w ogóle humoru Jak wracałam z laboratorium to nawet mi kobieta ustąpiła miejsca w autobusie musiałam mieć taką super minę Boję się, że małej coś będzie przez tego paciora

Ojj evcia wspolczuje
Jak sie tak martwisz, to zadzwon do lekarza w poniedzialek, moze lepiej zeby znal wynik, no i poinstruuje cie co w razie porodu, bo w sumie termin sie zbliza, wiec lepiej zebys wiedziala co robic (np w razie oznak od razu gnac do szpitala).
A bakterie w moczu to mysle, ze chyba nie maja nic wspolnego z paciorkowcem, bo przeciez zeby go wykryc, to robi sie wymaz. A mocz badali Ci zapewne wiele razy, wiec wyszloby to wczesniej.

[cottonpuma]

Napisane przez Jolkaaa

nie nie nie ja w swoje urodziny obżeram się tortem, ciastem itp i nie mam zamiaru rodzić
ok dziękuję za przepis

tja, bo matka natura uwaznie slucha naszych petycji...

Napisane przez lena_mi

Jolka ja też byc może urodzę w swoje urodziny... Choc wolałabym nie
Ale kto wie

e nieee, na urodziny to już będziesz pić prawdziwego szampana, a dziecko mm

Napisane przez cziqua

a kto wie 10 mam wizytę w Urzędzie Pracy więc wszystko możliwe i tak mam wrażenie że u mnie godzina zero wybije miedzy 8 a 15 kwietnia no ale czas zweryfikuje

hahah, też mam UP 10 kwietnia
widzisz, jedna data nam pisana.

[balbinka20]

Napisane przez Gizmiatko

witam
pamieta mnie ktoras ?
a wiec ja juz urodzilam mala przyszla na swiat w 35 tygodniu w szpitalu po3 tygodniach lezakowania tam - moj ginbyl na urlopie a reszta lekarzy miala mnie w dupie ze tak powiem dawlai tokolize w tabletkach albo w kroplowce, jak moiwlam ze mi chyba sluz odchodzi i ze mam skurcze to stwierdzili ze to przepowiadajace i tyle .. i pare godizn pozniej moja mala na swiecie po mimo tego ze mialam cc 2,5 roku wczesniej i zalecania do cc - kazali rodzic naturalnie nie chcieli zrobic cc -powiedzieli " jak pani chce cc to niech pani dzowni do sowjego gina" a on we wloszech siedzial!!!!
no i rodzilam sn po czym i tak mnie uspili na tzw sprawdzenie szwu po cc i przy okazji dla pewnosci zorbili mi czyszczenie zszyli tak z emialam 5 szwow z cego 2 tam w srodku i praktycznie przy sicagniu tych szwowo w sordku te na zewnatrz same popekaly - chodzic przez tydzien nie umialam nie mowiac o siedzeniu jedynie optymalna pozycja to lezenie i tyle .

Mala oki na szczescie sama wyszarpalam od spzitala sterydy na pluca oni stwierdizli ze w 32 juz nie potrzeba dac - ale sie uparlam i dali moze dzieki temu mala sama oddychala po porodzie , wiekszych komplikacji nie bylo , bynajmniej nie takie jak przy synu (30 tc) wyslzismy po 5 dniach ze szpitala bo mala miala zoltaczke, do dzis troche ma zolte bialka w rogach ale przy cycu i przy wczesniakach to ponoc norma na szczescie z dnia na dzien juz coraz ładniej wyglada w sensie bialka robia sie niebieskie od teczowek

Acha mala urodizla sie w 35 tc z waga 3530 i dlugoscia ciala 52 cm


widze ze na liscie juz mnie nie ma no ale nie dziwie sie w ogole !!!(edit :::jestem w rozpakowanych nie zauwazylam ) pozatym nie mialam czasu a jak czas znalazlam to w spzitalu bylam ;/ takze w mojej ciazy bylam 4 razy w spzitalu z czego w 4 razie ponad 3 tygodnia i zakonczyl sie porodem ....nie nadrobie was ...

Kochana-nikt Cię nie usunął-w rozpakowanych mamach jesteś


Lenapowiem Ci że mieszkałam tam jak właśnie otwierali dworzec,a nie byłam tam ani razu

[karolca]

Napisane przez Gizmiatko

witam
pamieta mnie ktoras ?

Acha mala urodizla sie w 35 tc z waga 3530 i dlugoscia ciala 52 cm


widze ze na liscie juz mnie nie ma no ale nie dziwie sie w ogole !!!(edit :::jestem w rozpakowanych nie zauwazylam ) pozatym nie mialam czasu a jak czas znalazlam to w spzitalu bylam ;/ takze w mojej ciazy bylam 4 razy w spzitalu z czego w 4 razie ponad 3 tygodnia i zakonczyl sie porodem ....nie nadrobie was ...

Fajnie, że się odzywasz
tak, jesteś w mamusiach rozpakowanych
W szpitalu potraktowali Cię okropnie, ale ważne, że wszystko idzie ku dobremu. Trzymajcie się i dbajcie o siebie

[evvcia_]

Napisane przez Gizmiatko

witam
pamieta mnie ktoras ?
a wiec ja juz urodzilam mala przyszla na swiat w 35 tygodniu w szpitalu po3 tygodniach lezakowania tam - moj ginbyl na urlopie a reszta lekarzy miala mnie w dupie ze tak powiem dawlai tokolize w tabletkach albo w kroplowce, jak moiwlam ze mi chyba sluz odchodzi i ze mam skurcze to stwierdzili ze to przepowiadajace i tyle .. i pare godizn pozniej moja mala na swiecie po mimo tego ze mialam cc 2,5 roku wczesniej i zalecania do cc - kazali rodzic naturalnie nie chcieli zrobic cc -powiedzieli " jak pani chce cc to niech pani dzowni do sowjego gina" a on we wloszech siedzial!!!!
no i rodzilam sn po czym i tak mnie uspili na tzw sprawdzenie szwu po cc i przy okazji dla pewnosci zorbili mi czyszczenie zszyli tak z emialam 5 szwow z cego 2 tam w srodku i praktycznie przy sicagniu tych szwowo w sordku te na zewnatrz same popekaly - chodzic przez tydzien nie umialam nie mowiac o siedzeniu jedynie optymalna pozycja to lezenie i tyle .

Mala oki na szczescie sama wyszarpalam od spzitala sterydy na pluca oni stwierdizli ze w 32 juz nie potrzeba dac - ale sie uparlam i dali moze dzieki temu mala sama oddychala po porodzie , wiekszych komplikacji nie bylo , bynajmniej nie takie jak przy synu (30 tc) wyslzismy po 5 dniach ze szpitala bo mala miala zoltaczke, do dzis troche ma zolte bialka w rogach ale przy cycu i przy wczesniakach to ponoc norma na szczescie z dnia na dzien juz coraz ładniej wyglada w sensie bialka robia sie niebieskie od teczowek

Acha mala urodizla sie w 35 tc z waga 3530 i dlugoscia ciala 52 cm


widze ze na liscie juz mnie nie ma no ale nie dziwie sie w ogole !!!(edit :::jestem w rozpakowanych nie zauwazylam ) pozatym nie mialam czasu a jak czas znalazlam to w spzitalu bylam ;/ takze w mojej ciazy bylam 4 razy w spzitalu z czego w 4 razie ponad 3 tygodnia i zakonczyl sie porodem ....nie nadrobie was ...

To kolejny raz bardzo dużo przeszłaś My wiedziałyśmy odrazu że urodziłaś! Jesteś na liście mam rozpakowanych i często myslałyśmy co u Ciebie!
Super, że się odezwałaś i że już wszystko zaczyna się normować. Powodzenia i dużo zdrówka!

Napisane przez rybka13

Ojj evcia wspolczuje
Jak sie tak martwisz, to zadzwon do lekarza w poniedzialek, moze lepiej zeby znal wynik, no i poinstruuje cie co w razie porodu, bo w sumie termin sie zbliza, wiec lepiej zebys wiedziala co robic (np w razie oznak od razu gnac do szpitala).
A bakterie w moczu to mysle, ze chyba nie maja nic wspolnego z paciorkowcem, bo przeciez zeby go wykryc, to robi sie wymaz. A mocz badali Ci zapewne wiele razy, wiec wyszloby to wczesniej.

No, ale jak ciągle co 4tygodnie miałam bakterie w moczu to mogli wcześniej wymaz zrobić teraz to już "po ptakach"... Oby tylko małej nic nie było, bo niestety może on wywołać wiele powikłań ;( smutno mi jakoś, bo ciągle miałam nadzieję, że jednak nie mam go.

[rybka13]

Napisane przez Gizmiatko

witam
pamieta mnie ktoras ?

Witaj
Fajnie, ze sie odezwalas Mialysmy przecieki, dlatego zmienilas miejsce na liscie, ale nikt Cie nie wyrzucil
Musze przyznac, ze masz niezbyt mile doswiadczenia ze szpitala...
Jednak najwazniejsze, ze przetrwalas to wszystko i juz jest ok.
Jeszcze raz GRATULACJE! I czekamy na zdjecia corci

[Jolkaaa]

jak robicie spaghetti? kupujecie sos w słoiku w torebce czy same robicie?
a jak w słoiku to czy przyprawiacie dodatkowo?

[cottonpuma]

Gizmiątko

MA-KU*WA-SAKRA!
co za lekarze!!!
to co zrobili woła o pomstę do nieba.


grunt, że jesteście cali i zdrowi...

[Jolkaaa]

Napisane przez karolca

Tak, sama Dlatego jestem z siebie taaaaaaaka dumna
(miałam około pól litra zamrożonego wywaru rosołowego) więc to była moja baza. Dałam prawie cały kubek dużej śmietany gęsetej 18% (najbrdziej lubię tę "Mazurskie Smaki"). Dałam koperek (niestety suszony). A potem doprawiłam ziołami. Wiadomo, czasem trzeba doprawić solą i pieprzem aby trafić w swoj smak


awaryjnie kierowcę też mam, ale jak pracuje to jeżdżę sama



ja jestem z 20 marca i czuję się 100% rybą Nie mam nic a nic z barana

karolca zapisuje przepis napewno mi się przyda dziękuję !!

no tak mój jak pracuje to staram się tak dostosować jak nie pracuje

a ja 21marzec i czuję się w 100% baranem

[cottonpuma]

Napisane przez Jolkaaa

jak robicie spaghetti? kupujecie sos w słoiku w torebce czy same robicie?
a jak w słoiku to czy przyprawiacie dodatkowo?

do podsmażonego mięsa (najlepiej samo wołowe, ale ciężko dostać) dodaję 1-2 puszki pokrojonych obranych pomidorkow, a jak się to poddusi do tego wlewam jedną torebkę fixu bolognese albo napoli.
taki mix najbardziej pasuje mężowi.

jeżeli do sosu dodasz łyżeczkę cukry, podbije ona pomidorki i będzie pychaaaaa

słoikowych nie lubię. jakoś tak...

[nowaken]

Napisane przez cottonpuma

oj, bo sobie wykraczesz i urodzisz w swoje urodziny

A ja urodzę w kwietniu i to będzie jedno z nielicznych dzieci w mojej rodzinie urodzone poza lipcem i sierpniem ale ostatnio stwierdziłam że fajnie sobie to urządziłam bo ja mam imieniny 29 lipca Antek urodziny 30 lipca a Ania będzie miała imieniny 26 lipca czyli będziemy robić imprezy 3 w 1

[rybka13]

Prostaglandyny chyba dzialaja Czuje jak moja szyjka pracuje...
Moze gdyby dostarczac ich wiecej, to niebawem bym urodzila

[tynka88]

chetnie poczytam o spaghetti

Gizmiątko współczuje Ci strasznie, trzymajcie sie

Tak sie boje ze trafie na jakichs bezdusznych ludzi, którzy zamienia ten najcudowniejszy dzien w zyciu w koszmar, mam nadzieje ze w razie czegos TZ mnie ochroni

czeka mnie takie paskudne mycie garów, az boje sie do kuchni isc, ale same sie nie umyja..

Dziewczyny to tearz pytanie jak to jest byc ryba a jak baranem?

[Gizmiatko]

dziekuje dziewczyny ;] zorientowalam sie w czescie ósmej bodajze ze jestem w rozpakowanych .

Tak - mialam przezycia ze spzitala drugi raz potraktowano mnie tam okropnie ale swoje powiedzialam lekarzom , najgorsze ze facet ginekolog przkeonuje mnie ze porod sn jest lepszy niz cc- to sie popstrykalam z kadym facetem ginekologiem !!! powiedzialam im w prost ze ja wole cc mozna sie wysikac normalnie , te druga potrzebe tez zrobic nie mowie o siedzeniu zeby dziecko karmic!!! pozatym itak mnie uspano i tak !!i powiedzialam im ze ja im zycze zeby kazdy znim urodzil kamien nerkowy przez cewke moczowa i czy beda tacy zadowoleniu jak urodza malutki kamyczek a my musimy duze dziecko rodzic i to bez znieczulenia bo u mnie w spzitlau nie ma zneicuzlen takich narzadanie jedynie co dadza gaz rozweselajacy kotry powoduje tylko to ze sa dluzsze odstepy miedzy skurczami i trwaja one dluzej(marne pocieszenie)

zdjecia małej :

http://3.bp.blogspot.com/-Bbba67WPyL...0/P3072722.jpg
http://3.bp.blogspot.com/-J6JaqPxY8f...0/P3072727.jpg
http://4.bp.blogspot.com/-9gaqLisyhp...0/P2192666.jpg