Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część V - Strona 142 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-03-09, 20:39   #4231
anna99302
Zadomowienie
 
Avatar anna99302
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 897
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część V

Wpadłam na chwilkę bo zaraz jem pizzzę i rozumiecie, że to tak ważny rytuał., że nic nie może mi przeszkadzać
Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
dzieki Dziewczyny

Linka ja mam opisane słownie-bez skrótu, mierzył ja sonda dopochwową
Słodziaka masz synalka!
anna99302 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-09, 20:45   #4232
pumas
Zakorzenienie
 
Avatar pumas
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część V

Phdwao, a kiedy ??????
pumas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-09, 20:56   #4233
KarolinaPW
Zadomowienie
 
Avatar KarolinaPW
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: okolice Warszawy
Wiadomości: 1 924
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część V

Cytat:
Napisane przez depoison Pokaż wiadomość
Karolina, to Ty nie wiesz, że prowizorka trzyma się najdłużej?
U nas też jest kilka takich perełek - np. jak wprowadziliśmy się do obecnego mieszkania, to nie było w kuchni stołu, a ponieważ mieliśmy pilniejsze wydatki, to wzięliśmy niepotrzebną szwagierce resztkę drewnianego blatu kuchennego (jakieś 100x60cm), kupiliśmy w Ikei niezwykłej urody nogi (http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/10105290/) i stół stanął. Pół roku później zakończyliśmy remont kuchni - wymyśliłam sobie, że wnętrze będzie w stylu prowansalskim, więc wiadomo - białe szafki ze żłobieniami i porcelanowymi gałkami, kremowe ściany, lniane ściereczki, każdy kubeczek i inne pierdu-pierdu pieczołowicie wybierane, by trafiało w styl. Ale co stoi na środku tej jasnej i wymuskanej kuchni? Ano nasz piękny zdezelowany stół z CZARNYMI metalowymi nogami
/i mam przeczucie, że on już tam będzie wiecznie/
Fajnie musi się prezentować ten stół w takim wnętrzu (na marginesie kocham taki starodawny/prowansalski styl) Twoje porcelanowe gałki mi przypomniały, że miałam wymienić uchwyty w kuchni właśnie na porcelanowe i też jakoś mi sie zapomniało
No właśnie, tych prowizorek mam masę i obawiam sie, że zostanie tak na długo. Np. nie mam ani jednej lampy, wszędzie wiszą żarówki na drutach ale światło jest, więc nikomu sie nie śpieszy
__________________
"When you’re in my arms
The world makes sense
There is no pretence
And you’re crying
When you’re by my side
There is no defence
I forget to sense I’m dying"


KarolinaPW jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-09, 20:56   #4234
nadalka
Zakorzenienie
 
Avatar nadalka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część V

Co do zwolnienia ja jestem na nim od 19. Stycznia tj od 18tc . Pracowałam na kuchni, i z każdym tygodniem przybywało mi obowiązków. Zamiast mi pomóc to miałam coraz ciężej. W pracy dobre stosunki z kolegami, ale co prawda to prawda, w takich sytuacjach poznaje się kto jest szczery, a kto nie. Moja najbliższa koleżanka wykorzystywała mnie jak się dawało, było mi ciężko, wszystko bolało, a ona sobie życzyła coraz więcej wolnego, a ja musiałam za nią dybać. Ale tak się nie da :/ więc wkurzyłam się i poszłam na zwolnienie. Nie można wszystkim dogodzić, a ryzykować nie warto :/
__________________
Iga i Ola
nadalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-09, 21:29   #4235
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część V

Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
dzieki Dziewczyny

Linka ja mam opisane słownie-bez skrótu, mierzył ja sonda dopochwową
rozumiem
mnie chyba nikt nigdy nie mierzył...

Cytat:
Napisane przez pumas Pokaż wiadomość
Eh dziewczyny ja to wszystko wiem Muszę chyba postawić wszystko na jedną kartę, a nie tak się motać między pracą a zdrowiem. Boję się dzisiaj o maluszka, życzyłabym sobie, żeby wszystko było ok, ale od poniedziałku mam taki kaszel, że idzie płuca wypluć, a jak wiemy, kaszel nie jest dobry w ciąży... Do tego mała prawie w ogóle się nie rusza, dzisiaj to już w ogóle ani drgnie (no dobra, tylko drgnie na krótko). Staram się nie popadać w paranoję, ale chyba ktoś musi mi dać kopa, żebym w końcu zrozumiała, że nie jestem niezastąpiona w pracy i mam leżeć w domu i się leczyć !!!! W pracy widzieli w jakim jestem stanie fatalnym, chodziłam i sie dusiłam, do tego łzawiące oczy, katar i ogólna słabość. No ale co.. przecież nie powiedzą "idź do domu, wykuruj się, to nie ma sensu", bo by utonęli w ilości moich obowiązków, a tego się boją, więc siedzą cicho...
pumas nie chciałam Ci tego pisać wcześniej, ale napiszę najwyżej nakrzyczysz na mnie
Dziecko mojej znajomej ma jakąś plamkę na serduszku, nic groźnego, ale coś czego nie powinno być (ma zniknąć) a co powstało przez jej chorobę - przeziębienie

Odpuść pracę oni myślą o sobie, Ty też musisz
Jak Ty tego nie zrobisz, to nikt nie zrobi

myślisz ze pracodawca (nawet ten najlepszy) kierowałby się Twoim dobrem swoim kosztem?? nie sądzę

Ja odpuściłam dość prestiżowe stanowisko, bo musiałabym pracując dawać z siebie bardzo dużo i nie byłoby taryfy ulgowej
A mam jakiś instynkt samozachowawczy... nie chcę też wykonywać pracy "na pół gwizdka" - teraz nie dałabym rady pracować jak przed ciąża (to było ponad siły)

Cytat:
Napisane przez depoison Pokaż wiadomość

podaj tu kandydatury imion, zaraz wam wizażowe ciotki pomogą wybrać

Natalia
Natasza
Zosia
Kaja
Iga
Halszka
Pola (Apolonia )
Nina
Anna
Julita
Zuzanna

dużo tego

Edytowane przez Linka25
Czas edycji: 2012-03-09 o 21:32
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-09, 21:29   #4236
pumas
Zakorzenienie
 
Avatar pumas
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część V

Wiecie, jak jest beznadziejna atmosfera w pracy lub praca ciężka fizycznie, to wiadomo, że nie ma co siedzieć w pracy i się gnębić.
pumas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-09, 21:30   #4237
ooolllccciiiaaa
Wtajemniczenie
 
Avatar ooolllccciiiaaa
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 2 164
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część V

Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
cześć

jestem po wizycie

Maluszek ma zdrowe narządy wewnetrzne, słuchałam serduszka, jest cudny potwierdzilo się, że to chłopiec i na dodatek akrobata-leżał wcisnięty pod moją kością biodrową i nakrywał się stópkami na czoło(fotka). Za miesiąc mam jeszcze raz powtórzyc to badanie bo przez to ułożenie lekarz nie mógł ocenic kilku parametrów szyjka jest zamknięta i ma 4,1cm
bardzo się cieszę że z dzidziulkiem wszystko ok ślicznego i zwinnego masz synka
ooolllccciiiaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-09, 21:31   #4238
pumas
Zakorzenienie
 
Avatar pumas
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część V

Linka, to mnie pocieszyłaś..
Ja ani nie mam prestizowego stanowiska, ani nic, ale też mimo mojego stanu nie pracuję na odwal się, tylko daję z siebie 100%, więc w efektywności pracy choroba jest niezauważalna. Tylko kosztem zdrowia i tego, że od kilku godzin siedzę w domu i zastanawiam się, czego mogę jeszcze użyć, żeby tak mi się nie lało z nosa i oczu
pumas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-09, 21:33   #4239
Mandragorrka
Zakorzenienie
 
Avatar Mandragorrka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 6 289
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część V

Witam wieczorową porą Dopiero teraz do Was zawitałam bo po obiedzie miło spędzałam czas z małżem Na obiad mieliśmy rybkę z surówką - małż zrobił a potem się byczyliśmy Idę poczytać co tam naskrobałyście od rana.
__________________

"To nie my daliśmy Ci życie...
To życie dało nam Ciebie..."




Mandragorrka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-09, 21:40   #4240
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część V

Cytat:
Napisane przez pumas Pokaż wiadomość
Linka, to mnie pocieszyłaś..
Ja ani nie mam prestizowego stanowiska, ani nic, ale też mimo mojego stanu nie pracuję na odwal się, tylko daję z siebie 100%, więc w efektywności pracy choroba jest niezauważalna. Tylko kosztem zdrowia i tego, że od kilku godzin siedzę w domu i zastanawiam się, czego mogę jeszcze użyć, żeby tak mi się nie lało z nosa i oczu
Domyślam sie, ze lubisz pracowac na 100% - ja mam tę samą przypadłość
Ciąża + choroba + normalne tempo pracy to jest już za duzo...
Nie rób niczego kosztem zdrowia, nie teraz...

---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------

Cytat:
Napisane przez pumas Pokaż wiadomość
Wiecie, jak jest beznadziejna atmosfera w pracy lub praca ciężka fizycznie, to wiadomo, że nie ma co siedzieć w pracy i się gnębić.

Ja nie miałam ani jednego ani drugiego, atmosfera ok, ludzie też, ale:
- duzo stresu
- duzo obowiązków
- ogromna odpowiedzialność, m.in. za pracę 30 osób (pracownicy umyslowi)

Przed ciążą pracowałam po 12 godzin i często w soboty. W domu też myślałam o pracy. Życia nie miałam. Gdybym tego nie robiła - nie ogarniałabym tego. Teraz nie mogłabym tak, po prostu nie.

"Oszczędzanie się" tam nie wchodzi w grę, bo zwyczajnie zaczęłabym zawalać

Edytowane przez Linka25
Czas edycji: 2012-03-09 o 21:41
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-09, 21:40   #4241
ajka89
Zadomowienie
 
Avatar ajka89
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 796
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część V

Dziewczyny, dzisiaj ja mam humor do zjadłabym coś, ale coś, czego nie mam w domu i nie wiem co to jest
ajka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-09, 21:46   #4242
pumas
Zakorzenienie
 
Avatar pumas
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część V

Obiecuję poprawę. W poniedziałęk idę znów do lekarza i na L4. a tymczasem błagam, dajcie jakiś sposób na polepszenie stanu zdrowia. Mój działa, ale jest czasochłonny, wymaga ok. 5 dni leżenia w łóżku
pumas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-09, 21:48   #4243
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część V

Cytat:
Napisane przez pumas Pokaż wiadomość
Obiecuję poprawę. W poniedziałęk idę znów do lekarza i na L4. a tymczasem błagam, dajcie jakiś sposób na polepszenie stanu zdrowia. Mój działa, ale jest czasochłonny, wymaga ok. 5 dni leżenia w łóżku
masz temperaturę?
moczenie nóg w b. ciepłej wodzie kiedyś mnie ozdrowiło
inhalacje (kropelki z apteki)
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-09, 21:50   #4244
ooolllccciiiaaa
Wtajemniczenie
 
Avatar ooolllccciiiaaa
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 2 164
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część V

pumas mi na katar i ból gardła bardzo pomógł Prenatal grip care,ale to już Ci chyba pisałam
ooolllccciiiaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-09, 21:56   #4245
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część V

Cytat:
Napisane przez KarolinaPW Pokaż wiadomość
To ja Cię kopię musisz wyzdrowieć porządnie, bo ani w pracy nie jesteś efektywna w takim stanie ani dziecku to nie słuzy.
Nadrobisz później, pomyśl o dzidzi i sobie, ona też się męczy jak ciągle cherlasz, jestes przybita, zmęczona.
Karolina a Ty wracasz? Wiem, ze się zastanawiałaś kiedyś...
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-09, 21:56   #4246
sas
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: pl:)
Wiadomości: 2 595
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część V

Cytat:
Napisane przez Alexandraaa88 Pokaż wiadomość
To chyba przez ciążę... Ja ostatnio zapominam o wielu rzeczach, nie mogę się na niczym skoncentrować... a nigdy tak wcześniej nie miałam Miałam już pytać o to ginekologa no ale właśnie - zawsze zapominam
ja moze zapytam we wtorek na wizycie bo nie wiem jak ja dotrwam do mgrki

Pumas dobra decyzja kochana.... ja wiem, ze praca jest wazna, ale nie najwazniejsza....
ja pilam calcium, pilam duzo hebraty z sokiem, albo cytrynke z miodem,
sas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-09, 21:59   #4247
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część V

Alexandra ja też jestem teraz bardzo rozkojarzona i zapominalska.
Ponoć to normalne w ciąży.
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-09, 22:10   #4248
ajka89
Zadomowienie
 
Avatar ajka89
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 796
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część V

Cytat:
Napisane przez ooolllccciiiaaa Pokaż wiadomość
pumas mi na katar i ból gardła bardzo pomógł Prenatal grip care,ale to już Ci chyba pisałam
Mi ginekolog też poleciła ten Prenetal grip i dała próbkę. Jutro sobie idę kupić, bo mnie też cały czas coś trzyma, trochę się podleczę i znowu wraca..i tak już od środy w zeszłym tygodniu...

---------- Dopisano o 22:10 ---------- Poprzedni post napisano o 22:08 ----------

Hamburgera bym zjdała ale późna pora jest.
ajka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-09, 22:15   #4249
Mandragorrka
Zakorzenienie
 
Avatar Mandragorrka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 6 289
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część V

Ah zapomniałam się pochwalić, że my dzisiaj mamy połóweczkę

http://babystrology.com/tickers/baby...babycount=1%22
__________________

"To nie my daliśmy Ci życie...
To życie dało nam Ciebie..."




Mandragorrka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-09, 22:18   #4250
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część V

pumas
Praca jest ważna - ja Cię rozumiem
Ale ja wychodzę z założenia, że na wszystko jest czas - można w zyciu mieć wszystko, ale nie wszystko w tym samym momencie )
Bywało że zaniedbywałam własne zdrowie i TZta dla pracy, moze kiedyś wróci etap, ze będę poświęcać duzo dla pracy - może jak dziecko będzie juz spore

teraz jest czas dla mnie i małej - ten czas się już nie powtórzy...
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-09, 22:18   #4251
depoison
Zadomowienie
 
Avatar depoison
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Berlin
Wiadomości: 1 956
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część V

Cytat:
Napisane przez buena Pokaż wiadomość
My z imieniem teraz też mamy kłopot. Jak okazało się, że prawdopodobnie dziewczynka, to podoba nam się, to samo imię, co szwagrowi i jego narzeczonej. Ona jest 6 tygodni dalej w ciąży niż ja.
Trochę doopa. Oni będą pierwsi mieć dziecinkę, ale co my mamy przez to zrezygnować z tego imienia? Mi się ono podoba od dawna. Brałam je pod uwagę już przy pierwszej ciąży.
eee, nie przejmowałabym się. U mnie w rodzinie sytuacja b. podobna: mojej matce i ciotce (siostrze ojca) podobało się to samo imię dla dziewczynki. Moja siostra cioteczna i ja urodziłyśmy się też w niewielkim odstępie czasu i mamy tak samo na imię. I nikt, łącznie z nami, specjalnie się nie przejmował

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
Natalia
Natasza
Zosia
Kaja
Iga
Halszka
Pola (Apolonia )
Nina
Anna
Julita
Zuzanna

dużo tego
moje typy
(Zosia - wiadomo, moja będzie Zosia . A Pola chyba wcale niekoniecznie musi być Apolonia, o ile mi wiadomo, od jakiegoś czasu jest to już samodzielne imię )

Pumas, jakbyś potrzebowała dodatkowego nastraszenia, to ja Ci tu zaraz z taką historią wyjadę, że w podskokach weźmiesz to zwolnienie i położysz się do łóżka
__________________
To read or not to be

Le roi est mort, vive le... reine!

depoison jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-09, 22:19   #4252
ajka89
Zadomowienie
 
Avatar ajka89
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 796
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część V

Cytat:
Napisane przez Mandragorrka Pokaż wiadomość
Ah zapomniałam się pochwalić, że my dzisiaj mamy połóweczkę

http://babystrology.com/tickers/baby...babycount=1%22
Gratuluję!
To chyba z tej okazji jednak zjem hamburgera
ajka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-09, 22:19   #4253
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część V

Cytat:
Napisane przez Mandragorrka Pokaż wiadomość
Ah zapomniałam się pochwalić, że my dzisiaj mamy połóweczkę

http://babystrology.com/tickers/baby...babycount=1%22
super, oby tak dalej wszystko ładnie szło

ja to juz nie wiem, w którym tyg jestem
pogubiłam sie heheh
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-09, 22:20   #4254
pumas
Zakorzenienie
 
Avatar pumas
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część V

Dziewczyny, zjadłam całę opakowanie tego prenatal grip care i nic nie pomogło, nie wzmocniło mnie ani trochę.
Przez ostatnie 2 tygodnie jadłam ciągle tosty z czosnkiem, bruschetty z cebulką czosnkiem i pomidorami, zakrapiałam nos na zmianę euphorbium i disnemar, robiłam okłady z zimnego ręcznika, inhalacje z majeranku, różnych kropli itd, piłam herbaty z miodem i pigwą, jadłam dużo cytryny, piłam lipę i generalnie kilka dni było dobrze, a obecnie jest gorzej niż było. Podobno to za sprawą antybiotyku jaki biorę na układ moczowy - które to obniżyły mi bardzo odporność. Ale muszę je wykonczyc, jeszcze 3 dni i po temacie, mam nadzieję.
pumas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-09, 22:22   #4255
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część V

Cytat:
Napisane przez depoison Pokaż wiadomość


moje typy
(Zosia - wiadomo, moja będzie Zosia . A Pola chyba wcale niekoniecznie musi być Apolonia, o ile mi wiadomo, od jakiegoś czasu jest to już samodzielne imię )
Odnośnie Poli to prawda, ale TZ nie chce sie zgodzić

Cytat:
Napisane przez depoison Pokaż wiadomość
Pumas, jakbyś potrzebowała dodatkowego nastraszenia, to ja Ci tu zaraz z taką historią wyjadę, że w podskokach weźmiesz to zwolnienie i położysz się do łóżka
trzymaj tego straszaka w rezerwie, jakby pumas jednak była niepokorna
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-09, 22:23   #4256
pumas
Zakorzenienie
 
Avatar pumas
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część V

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
pumas
Praca jest ważna - ja Cię rozumiem
Ale ja wychodzę z założenia, że na wszystko jest czas - można w zyciu mieć wszystko, ale nie wszystko w tym samym momencie )
Bywało że zaniedbywałam własne zdrowie i TZta dla pracy, moze kiedyś wróci etap, ze będę poświęcać duzo dla pracy - może jak dziecko będzie juz spore

teraz jest czas dla mnie i małej - ten czas się już nie powtórzy...
Mądrze mówisz, wiem i postaram się to wdrożyć w moje życie. Tylko cholernie mi ciężko, bo przyzwyczaiłam się, by mieć wszystko na raz i trudno mi jest z czegoś zrezygnować. W tym przypadku wybór jest jakby łatwy i bezdyskusyjny, ale zawsze są jakieś wątpliwości rozterki.

Np. dziewczyna na fitnessie ostatnio mi powiedziała, że ona woli więcej przytyć, byle dzidziuś był zdrowy. I tak jakoś chwyciła mnie tym za serce, dotarła do mnie, że faktycznie tak powinno być, że teraz liczy się ONO, a nie JA.
pumas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-09, 22:28   #4257
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część V

Cytat:
Napisane przez pumas Pokaż wiadomość
Dziewczyny, zjadłam całę opakowanie tego prenatal grip care i nic nie pomogło, nie wzmocniło mnie ani trochę.
Przez ostatnie 2 tygodnie jadłam ciągle tosty z czosnkiem, bruschetty z cebulką czosnkiem i pomidorami, zakrapiałam nos na zmianę euphorbium i disnemar, robiłam okłady z zimnego ręcznika, inhalacje z majeranku, różnych kropli itd, piłam herbaty z miodem i pigwą, jadłam dużo cytryny, piłam lipę i generalnie kilka dni było dobrze, a obecnie jest gorzej niż było. Podobno to za sprawą antybiotyku jaki biorę na układ moczowy - które to obniżyły mi bardzo odporność. Ale

muszę je wykonczyc, jeszcze 3 dni i po temacie, mam nadzieję.
wypróbowałaś już chyba wszystko
musisz to cholerstwo wyleżeć

---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:24 ----------

Cytat:
Napisane przez pumas Pokaż wiadomość
Mądrze mówisz, wiem i postaram się to wdrożyć w moje życie. Tylko cholernie mi ciężko, bo przyzwyczaiłam się, by mieć wszystko na raz i trudno mi jest z czegoś zrezygnować. W tym przypadku wybór jest jakby łatwy i bezdyskusyjny, ale zawsze są jakieś wątpliwości rozterki.

Np. dziewczyna na fitnessie ostatnio mi powiedziała, że ona woli więcej przytyć, byle dzidziuś był zdrowy. I tak jakoś chwyciła mnie tym za serce, dotarła do mnie, że faktycznie tak powinno być, że teraz liczy się ONO, a nie JA.
Pomysl, że masz przed soba jeszcze jakieś 40 lat pracy
A ten okres paru miesiecy możesz zainwestować w zdrowie swoje które równa się zdrowiu dziecka. Zdrowa mama to zdrowe dziecko. Nie bedzie drugiej szansy, ani możliwosci by coś poprawić.
Ok, koniec trucia

(tak jakbym sama była idealna przez pierwsze 3 miesiace ciaży nieźle zapieprzalam )
a potem X czasu biłam sie z myslami

Edytowane przez Linka25
Czas edycji: 2012-03-09 o 22:30
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-09, 22:31   #4258
sas
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: pl:)
Wiadomości: 2 595
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część V

Cytat:
Napisane przez Mandragorrka Pokaż wiadomość
Ah zapomniałam się pochwalić, że my dzisiaj mamy połóweczkę

http://babystrology.com/tickers/baby...babycount=1%22
to swiętujemy
Cytat:
Napisane przez pumas Pokaż wiadomość
Dziewczyny, zjadłam całę opakowanie tego prenatal grip care i nic nie pomogło, nie wzmocniło mnie ani trochę.
Przez ostatnie 2 tygodnie jadłam ciągle tosty z czosnkiem, bruschetty z cebulką czosnkiem i pomidorami, zakrapiałam nos na zmianę euphorbium i disnemar, robiłam okłady z zimnego ręcznika, inhalacje z majeranku, różnych kropli itd, piłam herbaty z miodem i pigwą, jadłam dużo cytryny, piłam lipę i generalnie kilka dni było dobrze, a obecnie jest gorzej niż było. Podobno to za sprawą antybiotyku jaki biorę na układ moczowy - które to obniżyły mi bardzo odporność. Ale muszę je wykonczyc, jeszcze 3 dni i po temacie, mam nadzieję.
Pumas jak mi nie pomagaly takie sposoby jedyne co zostalo to antybiotyk... balam sie brac, mimo, ze teoretycznie nie jest szkodliwy w ciazy, ale wiedzialam ze musze, kilka dni i przeszlo. Kochana i przede wszystkim lezenie!!!!!

Cytat:
Napisane przez pumas Pokaż wiadomość
Mądrze mówisz, wiem i postaram się to wdrożyć w moje życie. Tylko cholernie mi ciężko, bo przyzwyczaiłam się, by mieć wszystko na raz i trudno mi jest z czegoś zrezygnować. W tym przypadku wybór jest jakby łatwy i bezdyskusyjny, ale zawsze są jakieś wątpliwości rozterki.

Np. dziewczyna na fitnessie ostatnio mi powiedziała, że ona woli więcej przytyć, byle dzidziuś był zdrowy. I tak jakoś chwyciła mnie tym za serce, dotarła do mnie, że faktycznie tak powinno być, że teraz liczy się ONO, a nie JA.
wierze, ze Ci ciezko! ale zobaczysz,ze z czasem sama przyznasz, ze to byla dobra decyzja

ja zjadlam grzecznie na kolacje troszke winogronka, kiwi i jogurt naturalny a teraz poprawilam jabluszkiem
sas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-09, 22:33   #4259
pumas
Zakorzenienie
 
Avatar pumas
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część V

Racja, praca nie zając.... Ale - heh - zawsze pojawia się jakieś ale... Powiem to po raz ostatni - na tyle mam fajną pracę, a bywało wcześniej z tym bardzo różnie, że nie chciałąbym jej stracić ani wybić się z rytmu, by później być nieefektywną i do bani. Stąd też moje rozterki i walczenie o swoje.

Idę miksturzyć gówno z cebuli, miodu i czosnku. Jak to zjem, to chyba padne
pumas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-09, 22:36   #4260
Mandragorrka
Zakorzenienie
 
Avatar Mandragorrka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 6 289
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część V

Cytat:
Napisane przez Alexandraaa88 Pokaż wiadomość
Nie bywałam tu ostatnio bo dzień i noc piszę prace magisterska ale w końcu ją skończyłam
Dzisiaj byłam u lekarza, z dzidzią wszystko w porządku, rozwija sie prawidłowo Moje wyniki też w porządku, powiedziała mi, że nie mam cukrzycy więc się cieszę
Tym razem dzidzia nie była wstydliwa i pieknie pokazała co ma między nóżkami więc mogę z całą pewnością powiedzieć, że będzie chłopiec

Czyli moje przeczucia, sny i kalendarze chińskie się sprawdziły
Gratuluję udanej wizyty i synusia

Cytat:
Napisane przez anna99302 Pokaż wiadomość
A i drogie Panie kielchy w dłoń! Dzisiaj rozpoczynam 17 tydzień!:wink o:
Z chęcią za to wypiję

Cytat:
Napisane przez karolka110 Pokaż wiadomość
na weekend żadnych planów...zaraz muszę się zebrać na zakupy, na obiad dziś ziemniaczki, jajo sadzone i sałata- postnie
a wczoraj serwowałam smażony makaron po chińsku z FIXem z Knorra i muszę przyznać, że nawet nawet...choć nie bardzo lubię takie "gotowce" to w tym nie ma glutaminianu i innej chemii więc zrobiłam i zjedliśmy ze smakiem
Ah takiej chemii to raczej nie używamy, ale odkąd jestem w ciąży to jestem podatna na wszelkie reklamy Ostatnio widziałam w tv reklamę tego makaronu i naszła mnie na niego niesamowita ochota

Cytat:
Napisane przez cynamonowy_deser Pokaż wiadomość
Drogie ciocie z wizażu, ważę 456 gram - mam 21 tygodni, ale lekarz twierdzi że wyglądam na 22 tydzień , wczoraj na wizycie niemal cały czas ssałem kciuk i zasłaniałem się rączką ale mojej mamusi i tak udało się podejrzeć jaki mam słodki buziek prawie się popłakała ze wzruszenia, wariatka ta moja mamusia
Słodziachne Gratuluję synusia

Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny, chciałabym serdecznie się z wami przywitać
Jestem w sumie czerwcówką ale uważam się za lipcówkę Termin z USG 26.06. i moich obliczeń, a z lekarza 3.07. (ost @ 7.09. więc nawet najstarsi górale nie wiedzą kiedy z OM) mam 22 lata i mieszkam w Mikołajkach.
Ciąża 2 , 1 stracona :/
Miłego dnia
Witaj kochana Pewnie będziesz pierwsza rozpakowana na naszym wąteczku

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
No to wzięłam od tej kumpeli te spodnie co Wam pokazywałam, do tego sukienkę (mam nadzieję, że rozmiarowo podpasuje) o taką:
http://www.imageshack.us/photo/my-im.../dsc0498l.jpg/
za całość 30zł plus wysyłka
Sukienka wygląda super

Cytat:
Napisane przez karolka110 Pokaż wiadomość
zapomniałam się pochwalić:
dziś zaczynam 20 TYDZIEŃ!!!
a za tydzień będę miała połowę ciąży-nie wiem kiedy to minęło....: piwo:

Z przyjemnością


Cytat:
Napisane przez Paula SHIN Pokaż wiadomość

Niech nasz watek bedzie jedynym na wizazu, w ktorym sie nie zamartwiamy, tylko cieszymy i pozytywnie myslimy.
Mądrze mówisz
__________________

"To nie my daliśmy Ci życie...
To życie dało nam Ciebie..."





Edytowane przez Mandragorrka
Czas edycji: 2012-03-09 o 22:40
Mandragorrka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:55.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.