Dobrze nam idzie spamowanie, czas się wziąć za prawdziwe odchudzanie. Cz. 2.

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Dooobry

Koniec solary może oni specjalnie taką promocję zrobili? nowe lampy, niech ludzie wypróbują ale co to za promocja?

Mniam ja dopiero będę jeść śniadanie

No koniec tego filmu mogliby zrobić inaczej...

Po wakacjach?!! oszalałaś? czemu?

hej

nie no, to nie była pierwszy raz taka promocja także wiesz
nie wiem czemu mnie tak spiekło teraz muszę w ogóle kupić sobie jakiś dobry balsam/krem czy coś takie do używania po opalaniu i przyspieszający brązowienie, bo nawet nie mam niczego takiego, a by się przydało teraz

smacznego
też owsianeczka, czy dziś coś innego?

noo
niby był happy end, ale takie mało konkretne to zakończenie i w ogóle

no zawsze są sporo przerwy między sezonami także ja obstawiam, że jakoś jesienią będzie

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

hej

nie no, to nie była pierwszy raz taka promocja także wiesz
nie wiem czemu mnie tak spiekło teraz muszę w ogóle kupić sobie jakiś dobry balsam/krem czy coś takie do używania po opalaniu i przyspieszający brązowienie, bo nawet nie mam niczego takiego, a by się przydało teraz

smacznego
też owsianeczka, czy dziś coś innego?

noo
niby był happy end, ale takie mało konkretne to zakończenie i w ogóle

no zawsze są sporo przerwy między sezonami także ja obstawiam, że jakoś jesienią będzie

No to idź do sklepu po ten balsam, co się będziesz męczyć ale to bardzo dziwna sprawa, że tak Cię wzięło

dzięki dziś nie owsianka, bo mi się robić nie chciało dzisiaj na szybko, to co znalazłam w lodówce bo wstałam z łżżka i poszłam wziąć kąpiel i już mi tam burczało w brzuchu

no happy end był... ale myślę, że każdy się spodziewał innego obrotu sprawy reżyser chyba chciał zaskoczyć widza, a rozczarował bynajmniej mnie a może byłoby to zbyt banalne? nie wiem...

to kijowo, że takie przerwy

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

No to idź do sklepu po ten balsam, co się będziesz męczyć ale to bardzo dziwna sprawa, że tak Cię wzięło

dzięki dziś nie owsianka, bo mi się robić nie chciało dzisiaj na szybko, to co znalazłam w lodówce bo wstałam z łżżka i poszłam wziąć kąpiel i już mi tam burczało w brzuchu

no happy end był... ale myślę, że każdy się spodziewał innego obrotu sprawy reżyser chyba chciał zaskoczyć widza, a rozczarował bynajmniej mnie a może byłoby to zbyt banalne? nie wiem...

to kijowo, że takie przerwy

nie wiem, dziwna sprawa
smaruje się teraz jakimś balsamem do opalania sprawdziłam w necie i to prawie takie sam skład jak tych po opalaniu więc co tam

spoko
ja tam zawsze sobie wieczorem przygotowuję owsiankę, więc rano jak się wstanie to można od razu jeść

no nie wiem
ale jak byliśmy w kinie i wiesz takie zakończenie co w ogóle nikt nie myślał że to już koniec, a tu nagle światła się zapalają itd, to wszyscy w szoku byli

nom, ale cóż zrobić
latem to w ogóle żadnych seriali nie ma trzeba będzie chyba jakiś inny zacząć,który leci już od jakiegoś czasu, żeby mieć co oglądać


moi sąsiedzi jakiś remont mają i mi hałasują od rana

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

nie wiem, dziwna sprawa
smaruje się teraz jakimś balsamem do opalania sprawdziłam w necie i to prawie takie sam skład jak tych po opalaniu więc co tam

no nie wiem
ale jak byliśmy w kinie i wiesz takie zakończenie co w ogóle nikt nie myślał że to już koniec, a tu nagle światła się zapalają itd, to wszyscy w szoku byli

nom, ale cóż zrobić
latem to w ogóle żadnych seriali nie ma trzeba będzie chyba jakiś inny zacząć,który leci już od jakiegoś czasu, żeby mieć co oglądać


moi sąsiedzi jakiś remont mają i mi hałasują od rana

Smaruj się czymkolwiek może pomoże

No, czyli każdy spodziewał się, że ona jednak odzyska pamięć, nie?

Ja tam mam jeszcze dużo do oglądania może się przekonam do tych Wampirów no i jeszcze chciałam obejrzeć 3 i 4 sezon Prison Break bo kiedyś zaczęłam i nie skończyłam

Jesu u Ciebie też? u mnie już ponad tydzień ktoś się tłucze mi na kuchnią codziennie mi nad głową punkt 7 rano akcja wiertarki i młotki kurfffa, ogłuchnę niedługo ileż można wiercić?

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Smaruj się czymkolwiek może pomoże

No, czyli każdy spodziewał się, że ona jednak odzyska pamięć, nie?

Ja tam mam jeszcze dużo do oglądania może się przekonam do tych Wampirów no i jeszcze chciałam obejrzeć 3 i 4 sezon Prison Break bo kiedyś zaczęłam i nie skończyłam

Jesu u Ciebie też? u mnie już ponad tydzień ktoś się tłucze mi na kuchnią codziennie mi nad głową punkt 7 rano akcja wiertarki i młotki kurfffa, ogłuchnę niedługo ileż można wiercić?

smaruję się wszystkim co mam w domu

no, to też. Ale ogólnie to zakończenie było takie nijakie spotkali się i poszli gdzieś tam i koniec, potem tylko te napisy, że nie odzyskała pamięci, ale byli razem itd itp, jakiegoś konkretniejszego zakończenia się spodziewałam

Prisona uwielbiałam
oglądałam wszystkie serie i nawet jakąś tam wersję filmową
Micheala uwielbiałam nawet mam poduszkę z jego zdjęciem rodzice mi kiedyś przywieźli w prezencie z jakiegoś tam ich wyjazdu

no u mnie dopiero dziś zaczęli i mam nadzieję, że dziś skończą

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

no, to też. Ale ogólnie to zakończenie było takie nijakie spotkali się i poszli gdzieś tam i koniec, potem tylko te napisy, że nie odzyskała pamięci, ale byli razem itd itp, jakiegoś konkretniejszego zakończenia się spodziewałam

Prisona uwielbiałam
oglądałam wszystkie serie i nawet jakąś tam wersję filmową
Micheala uwielbiałam nawet mam poduszkę z jego zdjęciem rodzice mi kiedyś przywieźli w prezencie z jakiegoś tam ich wyjazdu

no u mnie dopiero dziś zaczęli i mam nadzieję, że dziś skończą

No zgadzam się... zakończenie było płytkie

widzę, że Ty masz takiego samego schiza z Michaelem jak ja TŻ jak zobaczył mój kubek z Michaelem to chciał go potłuc i koszulkę też mam

aby u Ciebie przynajmniej skończyli bo u mnie to się nie zanosi codziennie wynoszą wiadra gruzu jakiś grubszy remont nie wiem jak ja to przeżyję od 7 rano do 22 wieczór się tłuką

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

No zgadzam się... zakończenie było płytkie

widzę, że Ty masz takiego samego schiza z Michaelem jak ja TŻ jak zobaczył mój kubek z Michaelem to chciał go potłuc i koszulkę też mam

aby u Ciebie przynajmniej skończyli bo u mnie to się nie zanosi codziennie wynoszą wiadra gruzu jakiś grubszy remont nie wiem jak ja to przeżyję od 7 rano do 22 wieczór się tłuką

nom


nieźle
znalazłam na kompie zdjęcie mojej podusi więc Ci pokażę
ale Michael jest super
choć teraz się upasł i nie jest już taki fajny jak kiedyś

no mam nadzieję, że u mnie nie będzie się to tyle ciągnąć co u Ciebie

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

nieźle
znalazłam na kompie zdjęcie mojej podusi więc Ci pokażę
ale Michael jest super
choć teraz się upasł i nie jest już taki fajny jak kiedyś

No właśnie, kiedyś był takim ciasteczkiem ale jak przytył, to już nie

ale słodka!!! a TŻ ją widział? mój by mi ją wyrzucił stwierdziłby, że nie będę się tulić do obcego faceta

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

No właśnie, kiedyś był takim ciasteczkiem ale jak przytył, to już nie

ale słodka!!! a TŻ ją widział? mój by mi ją wyrzucił stwierdziłby, że nie będę się tulić do obcego faceta

pewnie, że widział
zachwycony nie był, no ale cóż kocham moją podusię

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

pewnie, że widział
zachwycony nie był, no ale cóż kocham moją podusię

Buahahaha mój by mi zabrał

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Buahahaha mój by mi zabrał

pfff, Michael był pierwszy w moim życiu, więc TŻ musi się z tym pogodzić
ale czasem miał takie zagrywki, że rzucał tą poduszką albo bił ją jak dziecko nie wiem, zazdrosny o poduszkę czy co?

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

pfff, Michael był pierwszy w moim życiu, więc TŻ musi się z tym pogodzić
ale czasem miał takie zagrywki, że rzucał tą poduszką albo bił ją jak dziecko nie wiem, zazdrosny o poduszkę czy co?

dziwny

A ja sprzątam dalej chałupę czeka mnie jeszcze sterta koszul TŻ-ta do prasowania już na samą myśl mi słabo miałam jeszcze okna myć, bo piękna pogoda! i 10 stopni na plusie ale nie chcę żeby mnie przewiało bo moje ucho trochę nie ten teges...

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

dziwny

A ja sprzątam dalej chałupę czeka mnie jeszcze sterta koszul TŻ-ta do prasowania już na samą myśl mi słabo miałam jeszcze okna myć, bo piękna pogoda! i 10 stopni na plusie ale nie chcę żeby mnie przewiało bo moje ucho trochę nie ten teges...

choć z drugiej strony jakby on miał poduszkę czy coś z jakąś aktorką, to na banku bym mu ją skonfiskowała


ja rano odbębniłam sprzątanie, więc teraz już mogę się spokojnie lenić

u mnie w czwartek była wiosna w pełni, ale wczoraj i dziś już nie szaro, buro i ponuro

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

choć z drugiej strony jakby on miał poduszkę czy coś z jakąś aktorką, to na banku bym mu ją skonfiskowała


ja rano odbębniłam sprzątanie, więc teraz już mogę się spokojnie lenić

u mnie w czwartek była wiosna w pełni, ale wczoraj i dziś już nie szaro, buro i ponuro

Ja chyba też bym nie wytrzymała mój chciał kiedyś ustawić sobie na kompa tapetę z Nelly Furtado że niby krajobraz był ładny kurfffa, krajobraz wybiłam mu z głowy ten pomysł raz dwa

Na ja powoli kończę ogarniać ten bajzel jeszcze tylko kibelek ale może zostawię to TŻ-towi?

Równowaga w przyrodzie musi być

[Aniaa_89]

podsumowanie

I owsianka (płatki, jogurt nat, mandarynka, truskawki)
II pulpeciki w sosie carry, ok 1/2 woreczka ryżu, ogórek kiszony
III 2kromki ciemnego chleba-1 z serem Brie, 1 z twarożkiem ze szczypiorkiem; jogurt o smaku piernika z orzechami laskowymi

jakoś za dużo ostatnio jem na kolacje

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

podsumowanie

I owsianka (płatki, jogurt nat, mandarynka, truskawki)
II pulpeciki w sosie carry, ok 1/2 woreczka ryżu, ogórek kiszony
III 2kromki ciemnego chleba-1 z serem Brie, 1 z twarożkiem ze szczypiorkiem; jogurt o smaku piernika z orzechami laskowymi

jakoś za dużo ostatnio jem na kolacje

Ładnie nie ma za dużo

Ja z kolei dzisiaj przesadziłam i to na wieczór TŻ powiedział, że dzisiaj jest Dzień Mężczyzny i kupił wino i czekoladki i wpierda.lali.śmy ehh... ależ jestem słaba

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Ładnie nie ma za dużo

Ja z kolei dzisiaj przesadziłam i to na wieczór TŻ powiedział, że dzisiaj jest Dzień Mężczyzny i kupił wino i czekoladki i wpierda.lali.śmy ehh... ależ jestem słaba

no ta kolacje średnio lepiej by było rozłożyć to na 2posiłki, na podwieczorek jogurt, kolacja kanapki i byłoby lepiej no ale

oj tam, jak była okazja to się nie przejmuj. Raz nie zawsze
jutro jedz ładnie i się wszystko wyrówna
bo przecież bez przesady, dieta to nie katorga, raz na jakiś czas można poszaleć, zwłaszcza jak jest okazja

[heroine86]

Czasem odechciewa mi się wszystkiego mam ochotę to rzucić w diabły i być gruba

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Czasem odechciewa mi się wszystkiego mam ochotę to rzucić w diabły i być gruba

no weź tak nawet nie mów
przecież jeden grzeszny wieczór to żadna tragedia i nie ma się tym co załamywać!
I na pewno nie zaszkodzi jeśli nie będzie się powtarzać to zbyt często

[niuniulka1989]

Napisane przez heroine86

Czasem odechciewa mi się wszystkiego mam ochotę to rzucić w diabły i być gruba

Skąd ja to znam

U mnie jak zawsze lipa Od poniedziałku zaczynam dietę, którą znalazłam w gazecie, ponoć 1 kg na tydzień się gubi, zobaczymy

[Aniaa_89]

Napisane przez niuniulka1989

Od poniedziałku zaczynam dietę, którą znalazłam w gazecie, ponoć 1 kg na tydzień się gubi, zobaczymy

a co to za dieta?

[niuniulka1989]

Jakaś z gazety "Superlinia" czy jakoś tak Dziennie ok 1400 kcal, 5 posiłków Fajne jadłospisy, dużo owoców, warzyw, ryb, etc. Nie jakaś w stylu kopenhaskiej

[Aniaa_89]

Napisane przez niuniulka1989

Jakaś z gazety "Superlinia" czy jakoś tak Dziennie ok 1400 kcal, 5 posiłków Fajne jadłospisy, dużo owoców, warzyw, ryb, etc. Nie jakaś w stylu kopenhaskiej

no to dobrze
jeśli taka konkretna rozpiska pomoże Ci w trzymaniu diety to warto spróbować

[heroine86]

Powiem Wam, że ja już nie wierzę w żadne konkretne diety...

[niuniulka1989]

Muszę coś takiego wypróbować, inaczej nie umiem się trzymać postanowień Oby tym razem było inaczej... Przecież wakacje się zbliżają

[heroine86]

czuję się do

[Aniaa_89]

Napisane przez niuniulka1989

Muszę coś takiego wypróbować, inaczej nie umiem się trzymać postanowień Oby tym razem było inaczej... Przecież wakacje się zbliżają

no ja jestem fanką MŻ, ale jak u Ciebie się nie sprawdza to warto spróbować, jeśli to jest rozsądna dieta

Napisane przez heroine86

czuję się do

nie załamywać mi się tu to nic nie pomoże
przecież to tylko jeden wieczór, żadna tragedia. A teraz użalanie się nad sobą nic nie da. Zdarzyło się, mówi się trudno i żyję się dalej. Jutro się pilnuj żeby było ok i tyle
nie przejmuj się tak jednym grzeszkiem przecież to normalne, że to się zdarza!

[heroine86]

Ehh, trzeba iść dalej... mimo, że jest cholernie ciężko...

[Aniaa_89]

dzień dobry

zbrązowiałam już w końcu!

wcinam właśnie owsianeczke
w ogóle muszę potem coś poćwiczyć bo coś się z tym opuściłam i ćwiczyłam ostatnio we wtorek

Napisane przez heroine86

Ehh, trzeba iść dalej... mimo, że jest cholernie ciężko...

dokładnie
mam nadzieję, że dziś już humor będziesz miała lepszy i pełna motywacja do diety

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

dzień dobry

zbrązowiałam już w końcu!

wcinam właśnie owsianeczke
w ogóle muszę potem coś poćwiczyć bo coś się z tym opuściłam i ćwiczyłam ostatnio we wtorek


dokładnie
mam nadzieję, że dziś już humor będziesz miała lepszy i pełna motywacja do diety

Dzień dobry

No nareszcie to teraz możesz nam się pokazać

Ja też ćwiczyłam w poniedziałek jesuuu

Humor dziś średni, bo dostałam @