a przed maturą studniówka

[Moonlight]

Napisane przez jennuś

dobra dziewczyny, potrzebuue waszej pomocy . Czy opłaca się dać 50 zł za makijaż kosmetyczce z tym że nie wiecie jak ona malkuje i czy wyjdzie to dobrze, czy samemu kombinować?? Bo cholera juz nie wiem czy isc do kosmetyczki z makijażem czy sama sie porywać. No bo moze mi zrobic ładnie i moge wygladac lepiej niz jakbym sama sie pomalowała, ale przy niektorych kosmetyczkach to ja jestem mistrzyni, biorac pod uwage to że nie jestem w tym świetna. Co robić??

ja bym nie dała tyle kasy za makijaż. wydałam pare dyszek na kosmetyki ale potem będę ich używać (podkład i szminka) więc to się opłaca. a 50zł za jedno pomalowanie to dla mnie jest kupa szmalu tym bardziej że efekt wcale nie jest pewny i nie musi powalać na kolana.

na pewno dasz sobie sama radę z makijażem. no chyba że bardzo Ci zależy na takim profesjonalnym makijażu od kosmetyczki. jak bardzo chcesz i masz pieniążki to sobie zafunduj.
a co, raz się żyje!
tylko radziłabym się dowiedzieć czy kosmetyczka jest dobra w tym co robi. przed samą studniówką może nie być czasu na zmywanie i malowanie od nowa... i byłby tylko niepotrzebny stres.

[lemonka]

a ja ide sie malowac do zaufanej kosmetyczki.. i makijaz probny bedzie.. pozyczy blyszczyka jakim umaluje..
jak dobrze miec starsza siostre..

[wnika]

ja tez bede sie malowac u kosmetyczki bo moje zdolnosci sa raczej nikle, z tego co sie orientowalam to maluje bardzo ladnie <polecila mi ja kolezanka> a za make up bierze 20-30zl wiec to chyba nie tak duzo

kumpela pokazala mi dzis sliczna kiece w reserved, moze i bym sie na nia zdecydowala ale boje sie ze jeszcze jakas dziewczyna ja bedzie miec czyli pozostaje mi uszycie u krawcowej...

[Moonlight]

Napisane przez wnika

ja tez bede sie malowac u kosmetyczki bo moje zdolnosci sa raczej nikle, z tego co sie orientowalam to maluje bardzo ladnie <polecila mi ja kolezanka> a za make up bierze 20-30zl wiec to chyba nie tak duzo

kumpela pokazala mi dzis sliczna kiece w reserved, moze i bym sie na nia zdecydowala ale boje sie ze jeszcze jakas dziewczyna ja bedzie miec czyli pozostaje mi uszycie u krawcowej...

w Reserved są bardzo ładne sukienki w Reporterze widziałam też jedną śliczną. tylko właśnie problem jest z "dostępnością". a mianowicie jest ona za duża

dlatego wolałam kupić sukienkę z jakiejś nieznanej firmy ale też nie mam pewności, że inna dziewczyna nie będzie miała takiej...
właściwie to nigdy nie ma pewności

[esolinka]

Też bym tyle nie dałą. Miałąm sie zapisać do kosmetyczki, ale po pierwsze szkoda mi kasy, a poza tym w ogóle nie wiem jak ona maluje. A jak mi sie nie spodoba to co zrobie? A tak to pomaluje sie sama i bede mogła kombinować z makijażem. Jak mi sie nie spodoba to zmyje i nic nie strace Też byłam na solarce ok 20 min i nie widze duzej różnicy Nie wiem, moeże to za mało? Ale wkurza mnie to bo boje sie, ze wydam kase, a w ogóle sie nie opale I jeszcze mam problem bo z wakacji jestem noe równo opalona buuu!!!! I co ja biedna mam zrobić?! Jak pech to pech

[Moonlight]

Napisane przez esolinka

Też bym tyle nie dałą. Miałąm sie zapisać do kosmetyczki, ale po pierwsze szkoda mi kasy, a poza tym w ogóle nie wiem jak ona maluje. A jak mi sie nie spodoba to co zrobie? A tak to pomaluje sie sama i bede mogła kombinować z makijażem. Jak mi sie nie spodoba to zmyje i nic nie strace Też byłam na solarce ok 20 min i nie widze duzej różnicy Nie wiem, moeże to za mało? Ale wkurza mnie to bo boje sie, ze wydam kase, a w ogóle sie nie opale I jeszcze mam problem bo z wakacji jestem noe równo opalona buuu!!!! I co ja biedna mam zrobić?! Jak pech to pech

z opalenizną macie problem... a ja mam problem z wybieleniem! chciałam wybielić się jeszcze bardziej. ale różnicy też nie widzę. peeling z kwasami, krem przeciw piegom, tonik który miał podobno rozjaśnić i inne takie duperele... a efekty mizerne.
może ja po prostu już nie mogę być jaśniejsza? och, co za pech

moja mama mówi, że jestem nienormalna ja po prostu jestem wyjątkowa

[sugar_kitty]

ja sie bede sama malowac i mama mi moze zrobi fryzurke, mam już upatrzona, mam nadzieje,ze nie okaze sie za trudne pokręcenie moich kudełków i jakies upiecie ich
kupilam dzis torebke ujtro ide po rekawiczki. no i jeszcze mi zostaly do zakupienia majty i podwiazka (a moze mi tz kupi na gwiazdke hehe) i jakaz biżu...
na solarce bylam raz, potem zachorowalam, teraz dostalam @ i bledziocha ze mnie... przejde sie w czwartek i bede chodzila na 8min a nie 6 bo inaczej nie wykorzystam mojego karnetu hehehe

[sugar_kitty]

może wykąp się w kilku litrach soku z cytryny z dodatkiem ACE i świeżych ogórków?

[lemonka]

halo..halo.. a w reserved to jakie sukienki..bo slysze ze ladne..?

[esolinka]

Moonlight fajny taki pomysł z tą białą cerą Ja kiedyś stosowałam krem na piegi, ale niestety teraz to stety mi nie pomógł. Lubie moje delikatne piegi na nosku hihihi.
Dziewczyny moze Wy mi powiecie jakia biżuteria i rajstopy bardziej pasują do czerwonej krótkiej sukienki? - jestem brunetką.

[wnika]

Napisane przez lemonka

halo..halo.. a w reserved to jakie sukienki..bo slysze ze ladne..?

czy ladne to nie wiem bo jakos specjalnie sie nie rozgladalam ale ta od razu mi wpadla w oko - jest czarna, chyba do kolan <nie wiem, nie mierzylam> wiazana na szyji <gora cos jak czerwona kieca z postu .:aniah:. i spadajacej gwiazdy> uszyta z takiego fajnego, cieniutkiego materialu a gore ma delikatnie wyszywana tez czarnymi cekinami i koralikami a najlepsze jest to ze kosztuje 120zl

[9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8]

spójrzcie na te makijaże:

[Moonlight]

cytryna i ogórki też nie dają efektów... ale to ACE... hmmm... brzmi kusząco

[Moonlight]

a co do sukienek z Reserved to w internecie znalazłam takie fotki.

ale mam przed sobą gazetkę reklamową i jest tam jeszcze taka fajna czarna kiecka z połyskującego materiału (satyna?) przewiązana w talii zielonym paskiem. właśnie ta sukienka podoba mi się najbardziej śliczna jest

[lemonka]

Napisane przez wnika

czy ladne to nie wiem bo jakos specjalnie sie nie rozgladalam ale ta od razu mi wpadla w oko - jest czarna, chyba do kolan <nie wiem, nie mierzylam> wiazana na szyji <gora cos jak czerwona kieca z postu .:aniah:. i spadajacej gwiazdy> uszyta z takiego fajnego, cieniutkiego materialu a gore ma delikatnie wyszywana tez czarnymi cekinami i koralikami a najlepsze jest to ze kosztuje 120zl

to co piszesz brzmi mega smacznie..chyba jutro sie przejade..

[lemonka]

[1=9c8d9cec639f523640ce6df 817fef7acb209e2c9_6267281 75cda8;3284794]spójrzcie na te makijaże:[/QUOTE]
sliczny ten pierwszy...

[Moonlight]

co do makijaży to ja będę kombinować coś w tym guście

[.:aniah:.]

[1=9c8d9cec639f523640ce6df 817fef7acb209e2c9_6267281 75cda8;3284794]spójrzcie na te makijaże:[/quote]
Złoto-brązowy, ten trzeci mi się podoba
Ale do "mojej" czerwonej sukienki nie może być
Raczej będę wymyślać coś czarnego i połyskującego, już nawet mam pomysła

Napisane przez esolinka

Moonlight fajny taki pomysł z tą białą cerą Ja kiedyś stosowałam krem na piegi, ale niestety teraz to stety mi nie pomógł. Lubie moje delikatne piegi na nosku hihihi.
Dziewczyny moze Wy mi powiecie jakia biżuteria i rajstopy bardziej pasują do czerwonej krótkiej sukienki? - jestem brunetką.

Dziewczyny SŁUCHAJCIE!
Co do rajstop Przestrzegam przed białymi lub jasnymi rajstopami przy odsłoniętych nogach...widziałam zdjęcia z zeszłorocznej studniówki i właśnie dziewczyna miała pięknie założoną nóżkę na nóżkę w białych rajstopeczkach, cud-miód i orzeszki...i wyglądały te nogi jak balony, a na zdjęciu z 30-oma innymi osobami widać było tylko te nogi. Dlatego szczerze, nie polecam białych rajstop
A co do Twojego pytania esolinka, osobiście bardzo lubię zestawienie czerwieni z czernią, dlatego taką biżuterię bym polecała. Albo srebrna też fajna- do wszystkeigo pasuje, jakieś delikatne cyrkonie czy cuś.
No i rajstopki cieliste chyba.

[boszenka69]

Napisane przez .:aniah:.

A ja nigdy nie widziałam różnicy między atłasem, a satyną. Atłas jest droższy (to na pewno ) i grubszy..., w dotyku też za bardzo różnicy nie widzę, może mi ktoś to wyjaśnić?

Specjalistką w tej dziedzinie to napewno nie jestem, ale mam dużo satynowych koszulek i piżamek oraz spodnie z atłasu i te satynowe rzeczy wydają się przy nich jakieś takie hmm...liche

Napisane przez wnika

ja tez bede sie malowac u kosmetyczki bo moje zdolnosci sa raczej nikle, z tego co sie orientowalam to maluje bardzo ladnie <polecila mi ja kolezanka> a za make up bierze 20-30zl wiec to chyba nie tak duzo

kumpela pokazala mi dzis sliczna kiece w reserved, moze i bym sie na nia zdecydowala ale boje sie ze jeszcze jakas dziewczyna ja bedzie miec czyli pozostaje mi uszycie u krawcowej...

U mnie cenowo jest tak samo Przydymione oczka to podstawa a sama wolę nie ryzykować

[.:aniah:.]

Napisane przez boszenka69

Specjalistką w tej dziedzinie to napewno nie jestem, ale mam dużo satynowych koszulek i piżamek oraz spodnie z atłasu i te satynowe rzeczy wydają się przy nich jakieś takie hmm...liche

Też miałam satynową piżamkę Ale, ta "satyna" była niczym w porównaniu do tej, którą kupowałam w hurtowni z materiałami. Więc pewnie i satyna satynie nie równa.

[jennuś]

jejeu jakby chciala 20 zl to nie zastanaiwlabym się a ona tak dużo chce chyba sama sie maźnę chcialam jakiś brązx ze srebrem pod kolor sukienki, ale chyba ostatecznie zdecyduje się na smoky ze srebrem i tak bedzie chyba najlepiej, poza tym marzy mi się taka rozświetlona cera, ale nie wiem jaki jest dobry podkład rozswietlajayc i zeby byl w miare tani A wiecie co ona mi jeszcze powiedziała, że jak chce z jakimis efektami typu sztuczne rzęsy, dżety itp. to makijaż 70 zeta nogi mi sie ugięły, chyba kobiete pokopało, ja sie szykowalam na jakies 40 zeta góra a ona z takim tekstem, no cóż Pojde jeszcze do innej kosm. zobaczymy ile ona mi powie. Ale teraz bdzie przerwa swiąteczna to bede codziennie robić makijaże zeby zobaczyć ktory jest najlepszy. Ehh najwiekszy problem mam z tym makijażem, bo juz wszystko zrobione, fryz zdecydowany, sukineka, partenr, torebka, kolczyki. Musze jeszcze bransoletkę, podwiazke, biustonosz i buty kupić. Ale ten makijaż to mnie dobija

[natina2]

ja nie ufam kosmetyczkom i maluje sie sama jutro jade poszukiwać srebrnych butków ... mam nadzieje że znajde ...trzymajcie kciuki!! pozdrawiam!

[lemonka]

jezeli szukasz szpilek, to u mnie w sklepach tylko srebrne, zlote i czarna szpilki.. blyskotkowe..

[.:aniah:.]

Napisane przez jennuś

jejeu jakbym chciala 20 zl to nie zastanaiwlabym się a ona tak dużo chce chyba sama sie maźnę chcialam jakiś brązx ze srebrem pod kolor sukienki, ale chyba ostatecznie zdecyduje się na smoky ze srebrem i tak bedzie chyba najlepiej, poza tym marzy mi się taka rozświetlona cera, ale nie wiem jaki jest dobry podkład rozswietlajayc i zeby byl w miare tani A wiecie co ona mi jeszcze powiedziała, że jak chce z jakimis efektami typu sztuczne rzęsy, dżety itp. to makijaż 70 zeta nogi mi sie ugięły, chyba kobiete pokopało, ja sie szykowalam na jakies 40 zeta góra a ona z takim tekstem, no cóż Pojde jeszcze do innej kosm. zobaczymy ile ona mi powie. Ale teraz bdzie przerwa swiąteczna to bede codziennie robić makijaże zeby zobaczyć ktory jest najlepszy. Ehh najwiekszy problem mam z tym makijażem, bo juz wszystko zrobione, fryz zdecydowany, sukineka, partenr, torebka, kolczyki. Musze jeszcze bransoletkę, podwiazke, biustonosz i buty kupić. Ale ten makijaż to mnie dobija

Nie przejmuj się tak Masz jeszcze trochę czasu, popróbujesz, na pewno coś fajnego zmalujesz
A nie masz jakiejś koleżanki, znajomej, która wiesz że fajnie się maluje? może to też jest wyjście.

[natina2]

lemonka ale niestety jestesmy z innych rejonów ja małopolska a właśnie chce takie błyskotkowe hehehe marzą mi sie srebrne z ze srebrną szpilką ach...

[lemonka]

oni wszyscy kupuja w tych samych hyrtowniach.. łodz, poznan, wawa.. wiec pewnie ty tez bez problemu znajdziesz..

[wnika]

jennus, faktycznie cena obledna, popytaj u innych kosmetyczek bo szkoda tracic tyle kasy

ja tez stawiam na przydymiony, najlepiej w odcieniach szarosci <sama go nie wykonam bo bede wygladala jakby mi ktos oczy podbil>
a jutro ide kupic podwiazke ale nie wiem czym sie to skonczy bo wszedzie widzialam same grube <szerokie> a ja wolalabym cienka

[jennuś]

ja szukam srebrnych szpileczek sandalkow i to takie przesadnie świecące, bo sukienke mam gladką brazową, wiec stweirsdzialm ze bizuteria i buty ma byc przesadnie blyszczaca

Aniah szczerze mowiąc to zawsze ja malowałam kogoś na jakies wesela, polowinki Z tym że ja nie jestem jakaś super, po prostu lubię to robić, ale wlasnie tu jest problem, ze na innych makijaż o wiele lepiej mi wychodzi bo widzę wszystko dokladnie i kontroluje, a sama ze sobą mam problem, bo ja mam specyficzne oczy (fałda opadająca) i jest je ciezko zmalować cos ładnego, poza tym jestem dalekowidzem i nosze okularki, wiec jak siedze nosem w lusterku to nie widze zbyt wyraźnie, kolejny problem JA nie umiem sie sama pieknie umalować.

[Moonlight]

Jennuś jak chcesz rozświetlający podkład to mogę polecić Rimmel Recover. tylko że on daje taki naturalny efekt, że by to rozświetlenie raczej niezauważalne było. więc jeśli planujesz mocniej zaakcentować jakieś partie twarzy to warto się pomiziać jakimiś kulkami albo pudrem. ja będę się rozświetlać kulkami Cantare (beżowe ze srebrnymi drobinkami). a ze złotymi drobinkami mam kulki z Sensique brązujące i też bardzo fajne są i ładnie rozświetlają (tylko na złoto).
słyszałam też że niezły jest puder Maybelline ten co teraz w zimowej serii go rzucili

[lemonka]

w avonie lub oriflame jest sliczny rozswietlajacy puder sypki.. doslownie jedno musniecie pedzlem i super..