mamusie listopad-grudzień 2011 cz.2

[glamourous]

Seonka niestety nie wygraly


Nie wiem czy wam pisalam ale mamy kontynuacje rehabilitacji- dalsze 10 zabiegow, z czego sie nawet ciesze
No i mamy skierowanie na kontrole u neurologa, muszenasumowic

Dzis pobudka o 6, przez pol godz udawalam ze to nie moje dzieci ale pozniej juz sie nie dalo

Nie mam niestety zadnych przebran ani innych gadzetow

[goldika]

Napisane przez Seona

Mamo Goldiki, Goldika jest dorosła, proszę dać jej trochę swobody!

Goldika, gdzie Ty w necie kupujesz to tanie mleko Emfamil za 21 zł!!?!! Moja koleżanka takie podaje i pyta o cenę. Dzięki za odpowiedź.

wpsiz w google apteka Vene Vita krakow. Zakupy za ponad 200zl - wysylka free

klub jak cos

[pokszyfka]

jeśli chodzi o sexi ciuszki i gadżety to coś tam mam, ale bez sensu, bo nie założe stanika z dziurkami, bo mi mleko będzie kapać

ładnie dzisiaj u mnie, nie wieje na spacer cieszę się jak dziecko...

[wiolqn]

zaleca sie rozszerzanie diety od 17 tygodnia zycia dlatego ze wtedy wysciolka jelit wydziela imunoglobuline IgA ktora dziala jak warstwa ochronnej farby, wyscielajac jelita i nie przepuszczajac potencjalnie grozne alergeny ktore moga wywolywac alergie u dziecka

Adek zaczal sie smiesznie czolgac, jedna reka tylko a druga zostaje pod nim. no i intensywnie kombinuje jak tu usiasc

[joamic1]

U nas dziś pobudka o 6 do 8 buszowała.
Dziś bioderka a jutro morfologia i skoczę do księdza powiedzieć że chcemy w święta chrzcić małą Zaproszenia już do Nas idą ciekawe jakie są ... kupiłam sobie pas-gorset do sukienki zobaczymy jak zakamufluje moje niedoskonałości to w nią się ubiorę na chrzest a jak nie to będę musiała coś kupić nowego. A sukienka i buty takie

[muffinka90]

Napisane przez Seona

muffinko śliczna wyszywanka!!

Napisane przez pokszyfka

muffinka który to cuchnie? narazie nie zamierzam kupowac słoiczków(marchwe, jabłko), dopiero obiadki będe próbować. Moja wcina jabłko, aż stęka żeby dać jeszcze

Nie sloiczek cuchnie, tylko Filip to smierdziel maly sloiczki strasznie rzadkie i nie chce jesc. Ja tez gotuje sama, ale chcialam konsystencje sorawdzic, bo nie wiedzialam, czy za gestego nie robie

Napisane przez glamourous

Dzis pobudka o 6, przez pol godz udawalam ze to nie moje dzieci ale pozniej juz sie nie dalo

Hehe, ja to samo, 5 rano i guganie na calego, ale zignorowalam go i w koncu zmeczyl sie soba i przysnaj na pol godzinki jeszcze


mialam isc na poczte a tu mi sie wizyta zapowiedziala, nie mam ochoty zbytnio, ale zadki gosc to niech bedzie... no i musze teraz umyc glowe i zmyc gary, a ze soaceru z dzieciem nici

---------- Dopisano o 08:27 ---------- Poprzedni post napisano o 08:26 ----------

wiolqn czyli sie wstrzelilam w ten czas z rozszerzniem

[mol_aa]

Boe dzieweczyny ale macie dobrze, ze swoimi maluchami, mój sie jakoś "uwstecznił" ze spaniem już było ładnie tylko dwie pobudki o 2 i 5 a teraz jakas masakra, pierwsze karmienie o północy a później co 2 h - czyli mamy 4 pobudki

wiolq nasz już próbuje siadać od 2 tygodni, ale takie siadanie to nie bardzo zdrowe jest dla takiego maluszka?? tylko jak go powstrzymać od siadania jak on wykorzystuje każdą chwile

[muffinka90]

Adas idzie jak burza

[wiolqn]

Napisane przez mol_aa

wiolq nasz już próbuje siadać od 2 tygodni, ale takie siadanie to nie bardzo zdrowe jest dla takiego maluszka?? tylko jak go powstrzymać od siadania jak on wykorzystuje każdą chwile

nie powstrzymasz, dziecie robi to na co jest gotowe, wiec raczej nei mamy innego wyjscia jak im pozwolic.

tydzien usypiania mlodego PP za nami. i jest cudnie. wlasnie pochodzilam z nim 10min po domu spiewajac kolysanke, odlozylam z pieluszka do koszyka i wyszlam z pokoju. pogadal, pojeczal i 5min pozniej spal. Nawet mu nie bylam potrzebna. coz za odmiana w porownaniu z wrzaskami z ubieglego tygodnia gdy NIC nie dzialalo

wyczytalam tez ze jezeli dzieci spia (w dzien) 30 minut podczas drzemki to znaczy ze maja za duzo wrazen przed spaniem i sa przemeczone a jezeli 40 to za malo i nalezy im wydluzyc czas aktywnosci.

[Aniolina]

Napisane przez ania21_21

właśnie karmie samą piersią. Butelki ona nie od biedy jedynie jak gdzieś wyjdziemy i nie ma innego wyjścia
Ona chyba ogólnie drobna jest co dopiero mi wyszła z ciuszków 62
Nie wiem dlaczego ale ona woli mało a często ale to na jej wagę za dobrze nie działa je tylko 5-6 minut góra wyjątki są w nocy wtedy potrafi nawet 20 minut jeść przysypiając

a moze jej sie pic chce bo np macie za cieplo w mieszkaniu? MOja jak robila biegunkowa kupke to czesciej wlasnie pila

Napisane przez Chawa

Azs to atopowe zapalenie skóry, a skaza białkowa to skaza białkowa.

poczytalam, ze skaza bialkowa objawia sie azs, azs ma wiele przyczyn i skaza moze byc jedna z nich. Ja juz nei wiem czy to moze dziecko ma ta skaze, czy nie ma, ale nabialu i jajek nie mam. Wczoraj na chrzcinach przezywalam katusze jak wszyscy sie zajadali tortem i brali dokladki.

Chrzciny fajne, choc w zwiazku z kosciolem byl stres, trafilismy na rekolekcje jeszcze i msze 1.5 h, ksiadz sie zgodzil, zebysmy pozniej przyniesli dziecko- tzn po kazaniu, ale musielismy z TZ przez to isc na ranna msze. Wiec lacznie zaliczylam wczoraj ponad 2 h w kosciele. Kasia przed chrztem plakala a potem zasnela i spala 3 h. Chyba faktycznie diabla wygonilismy szkoda, ze potem wcale nie byla mniej marudna.

ja mialam czarna spodnice i rajstopy i wrzosowa koszule. Sukienka przy karmieniu piersia bylaby jednak zbyt niewygodna.

W ogole z tymi drzemkami to zauwazylam, ze nawet jak ma dluzsze to pozniej zachowuje sie tak samo, wiec chyba u nas nie robi to roznicy- np moze taka, ze mam wiecej czasu dla siebie.

[ja_dalia]

wiolqn ... moja właśnie zaczęła mieć tylko 30 min drzemki w dzień... kiedyś bodaj pisałaś jak wydłużać ten czas.... pomogłoby....

moja usypia przy śpiewaniu kołysanki, więc czy ja wiem czy to jakieś mega pobudzenie... najlepsze ze zauważyłam o 8 ze trze oczka, wiec hops na łapki... a ona zamiast się wyciszyć to pobudka... do 8.38 walczyła, potem 11 min śpiewania i zasnęła... i właśnie się obudziła....



witamy z rana

młoda od 19 spała do 2, potem 4:05 i 6.47 więc dziś bardzo łaskawa noc chociaż ja jakoś ledwo żyłam z rana... czułam jakbym dopiero się położyła ....

[mol_aa]

mam pytanie czy dawalyscie klin pod materac zaraz po urodzeniu jesli tak to czy nadal go uzywacie
moj Piter jeszcze czasami ulewa a pediatra zalecila jeszcze trzymac klin pod materaem do 5 mca

[Seona]

wiolaqn, skąd Ty to wszystko wiesz!! Twoje dziecko to dosłownie jakby instrukcję miało - zrobisz coś i od razu się naprawia

Moja ma stałe godziny już spania i aktywności, sama to sobie wyregulowała.

Moja Siostra opowiadała mi dzisiaj o swoim koledze, który się powiesił. Żona jego poroniła, bo dowiedziała się, że ją zdradzał i kochanka jest w ciąży. Błagała go, żeby nie odchodził od niej, że mu wszystko wybaczy, on nie chciał się określić, czy będzie z żoną, czy z kochanką i tak się zestresowała tym wszystkim, że poroniła. Kochanka jak się dowiedziała, że do niej nie odejdzie, że nie wie co zrobić, to urodziła w 6 m-cu i dziecko zmarło 3 dni później On na dodatek zainwestował wszystkie pieniądze w jakąś firmę widmo i stracił wszystko. Wziął linę do holowania auta i się powiesił w lesie koło Rzeszowa. Żona zgłosiła zaginięcie, szukali go 2 tygodnie, aż w końcu znaleźli ciało. Żona została sama, bez męża, bez dziecka z długami, z depresją. Kochanka tak samo. Żona (anglistka) zwolniła się z pracy, robi jakieś tłumaczenia na lewo i sprząta po domach!!! bo komornik wchodził jej na każdą pensję.

A mógł zostawić tą kochankę, płaciłby jej alimenty. Z żoną by się pogodził. Zainwestowane pieniądze odzyskałby, miał głowę do interesów. Wybrał najgorsze rozwiązanie ze wszystkich. Wszyscy na tym stracili tylko.

[mol_aa]

Seona ale historia az wlos sie jezy.

Mojej sasiadki syn sie powiesil 2 lata temu przez zone. nie wytrzymal i zrobil to zostawiajac z ta wariatka dwojke dzieci.
Z jednej strony jakim trzeba byc slabym czlowiekiem aby nie probowac naprawic wszystkiego a z drugiej strony jaka trzeba miec sile aby zawiazac sobie petle na szyi wiedzac ze to ostatnie sekundy zycia

[Bahamadia_25]

Witam poweekendowo

Przez 2 dni brak internetu, dobrze że trafiło na Weekend bo mało miałam do nadrobienia

W Sobote byliśmy w baby-max po fotelik, już prawie kupiliśmy, z tym że na koniec jak z tz zaczeliśmy gadać, że lepiej poczekać bo Michać jednak jeszcze nie umie siadać, a wszystkie były jakieś takie dla dzieci siedzących, to babka na Nas oczy i pytanie: "to ile on ma" a my na siebie na babke i że 4.5mąca a ona " o Boże jaki duży, to lepiej jeszcze poczekać z 2 miesiące"
Za to kupiłam sobie czarny kpl bielizny w HM

Seonka za kolekcję. Szczerze nie spodziewałabym się, po Tobie, że taką posiadasz. Avek typoway dla matki polki a tu taki szatan z Ciebie

Muff kiedyś jeszcze na poczekalni wstawiałaś fotkę i tak Cię zapamiętałam

Michaś ucina drzemke, ja już oko zrobiłam, pazur pomalowany.
Ahhh

[goldika]

Napisane przez Seona

wiolaqn, skąd Ty to wszystko wiesz!! Twoje dziecko to dosłownie jakby instrukcję miało - zrobisz coś i od razu się naprawia

Moja ma stałe godziny już spania i aktywności, sama to sobie wyregulowała.

Moja Siostra opowiadała mi dzisiaj o swoim koledze, który się powiesił. Żona jego poroniła, bo dowiedziała się, że ją zdradzał i kochanka jest w ciąży. Błagała go, żeby nie odchodził od niej, że mu wszystko wybaczy, on nie chciał się określić, czy będzie z żoną, czy z kochanką i tak się zestresowała tym wszystkim, że poroniła. Kochanka jak się dowiedziała, że do niej nie odejdzie, że nie wie co zrobić, to urodziła w 6 m-cu i dziecko zmarło 3 dni później On na dodatek zainwestował wszystkie pieniądze w jakąś firmę widmo i stracił wszystko. Wziął linę do holowania auta i się powiesił w lesie koło Rzeszowa. Żona zgłosiła zaginięcie, szukali go 2 tygodnie, aż w końcu znaleźli ciało. Żona została sama, bez męża, bez dziecka z długami, z depresją. Kochanka tak samo. Żona (anglistka) zwolniła się z pracy, robi jakieś tłumaczenia na lewo i sprząta po domach!!! bo komornik wchodził jej na każdą pensję.

A mógł zostawić tą kochankę, płaciłby jej alimenty. Z żoną by się pogodził. Zainwestowane pieniądze odzyskałby, miał głowę do interesów. Wybrał najgorsze rozwiązanie ze wszystkich. Wszyscy na tym stracili tylko.

straszne tyle osob ucierpialo, nawet nienarodzone dzieci

---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------

Napisane przez Bahamadia_25

Witam poweekendowo

Przez 2 dni brak internetu, dobrze że trafiło na Weekend bo mało miałam do nadrobienia

W Sobote byliśmy w baby-max po fotelik, już prawie kupiliśmy, z tym że na koniec jak z tz zaczeliśmy gadać, że lepiej poczekać bo Michać jednak jeszcze nie umie siadać, a wszystkie były jakieś takie dla dzieci siedzących, to babka na Nas oczy i pytanie: "to ile on ma" a my na siebie na babke i że 4.5mąca a ona " o Boże jaki duży, to lepiej jeszcze poczekać z 2 miesiące"
Za to kupiłam sobie czarny kpl bielizny w HM

Seonka za kolekcję. Szczerze nie spodziewałabym się, po Tobie, że taką posiadasz. Avek typoway dla matki polki a tu taki szatan z Ciebie

Muff kiedyś jeszcze na poczekalni wstawiałaś fotkę i tak Cię zapamiętałam

Michaś ucina drzemke, ja już oko zrobiłam, pazur pomalowany.
Ahhh

a na jaki fotelik sie prawie zdecydowaliscie?

---------- Dopisano o 10:29 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------

Napisane przez mol_aa

Seona ale historia az wlos sie jezy.

Mojej sasiadki syn sie powiesil 2 lata temu przez zone. nie wytrzymal i zrobil to zostawiajac z ta wariatka dwojke dzieci.
Z jednej strony jakim trzeba byc slabym czlowiekiem aby nie probowac naprawic wszystkiego a z drugiej strony jaka trzeba miec sile aby zawiazac sobie petle na szyi wiedzac ze to ostatnie sekundy zycia

Ja bym powieszenia sie nie nazwala sila. Ale za to jak zniszczony i bezradny musi byc czlowiek zeby posunac sie do odebrania sobie zycia?

Chyba Wam nie pisalam ale w zeszlym roku w rodzinnej miejscowosci jedne nastolatek ze "zlamanym sercem" porozwieszal 13lutego po miescie swoje nekrologi z data smierci 14.02, jeden wyslal do dziewczyny ktora go zostawila/zdradzila nie pamietam. no i 14.02 powiesil sie

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------

Aniolina to juz po chrzcie zazdroszcze.

Tuszka i co bylas na Targach? co bylo ciekawego??

[glamourous]

O matko moje dzieci sie dzis uwziely zeby mnie wykonczyc... Za co oni mnie tak nienawidza no co ja im zrobilam

[ja_dalia]

Napisane przez Seona

Moja Siostra opowiadała mi dzisiaj o swoim koledze, który się powiesił. Żona jego poroniła, bo dowiedziała się, że ją zdradzał i kochanka jest w ciąży. Błagała go, żeby nie odchodził od niej, że mu wszystko wybaczy, on nie chciał się określić, czy będzie z żoną, czy z kochanką i tak się zestresowała tym wszystkim, że poroniła. Kochanka jak się dowiedziała, że do niej nie odejdzie, że nie wie co zrobić, to urodziła w 6 m-cu i dziecko zmarło 3 dni później On na dodatek zainwestował wszystkie pieniądze w jakąś firmę widmo i stracił wszystko. Wziął linę do holowania auta i się powiesił w lesie koło Rzeszowa. Żona zgłosiła zaginięcie, szukali go 2 tygodnie, aż w końcu znaleźli ciało. Żona została sama, bez męża, bez dziecka z długami, z depresją. Kochanka tak samo. Żona (anglistka) zwolniła się z pracy, robi jakieś tłumaczenia na lewo i sprząta po domach!!! bo komornik wchodził jej na każdą pensję.

A mógł zostawić tą kochankę, płaciłby jej alimenty. Z żoną by się pogodził. Zainwestowane pieniądze odzyskałby, miał głowę do interesów. Wybrał najgorsze rozwiązanie ze wszystkich. Wszyscy na tym stracili tylko.

ja to nie kumam... strasznie dziwia mnie takie sytuacje... facet sam sobie na siebie zagiął pałąk a potem zwalił wine na innych, bo odbierajać sobie zycie "umył ręce".... może to straszne co mówie ale kompletnie mu nie współczuje a tylko jestem pełna potępienia.... współczuje żonie ... a nawet najbardziej to tym biednym dzieciaczkom.... moze to i lepiej ze tak sie stalo- przynajmniej nie cierpialy :/

---------- Dopisano o 10:39 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------

Napisane przez glamourous

O matko moje dzieci sie dzis uwziely zeby mnie wykonczyc... Za co oni mnie tak nienawidza no co ja im zrobilam

glam co sie dzieje ????? duzo sily i cierpliwosci wysylam

[agnieszka 0605]

mol_aa ja klin kładłam na materac i A. nadal tak śpi

Seona, goldika straszne historie ... aż się włos na głowie jeży

Seona jakąś bieliznę może i bym wygrzebała z szafy, ale takich strojów- przebieranek to nie , choć mój mąż byłby zachwycony ale ja jakoś nie umiem, nie lubię

[owieczka86]

witam w ten ponury deszczowy dzień.
u nas pogoda okropna,na spacer raczej nie wyjdziemy no chyba że przestanie padać.
Fifi wstał koło 10 i co chwilę piszczy.
uciekam na śniadanko


Seona - straszna historia...

[dygotka8]

Seona ja to bym chciała jakis taki fajny strój,ale nie wiem jaki i jaki romair więc nie mam...
Seona w aptece Cosmedica Enfamil jest po 23.99zł
Joamic-gdziekupiłas kieckę i buty?ja nie mam sukienek-żadnej bo wydaje mi się,ze w każdej źle wyglądam
Goldika-wspólczuję
Wiolqn-no właśnie ,skąd ty masz tką wiedzę?

no i zguba się znalazła-Glam

idę poczytac czy coś w klubie napisałyście i sama coś napsizę-będę monotematyczna pewnie...

[nikaa2]

witam po weekendie dziewcyny

SEONKO
Straszna ta historia słaba psychika a przede wszystkim ludzk agłupota doprowadza do takich tragedii (((((((((

mój jest marudny nie wiem czy po szcze[ieniu czy go swędzqadziąsełka- bo jeszcze nie unmie wkłądac zabawek do buzi, tylko sie denerwuje jak je widzi i jak mu trzymam w buzi to jest lepiej ale i tak szybko sie tym nudzi...no niestety

u nas popaduje deszcz, to chba nici ze spacerku

---------- Dopisano o 11:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ----------

a i przebieranek tez nie mam... ale nabrałam ochoty na ich kupno.. tylko tak jeszcze z 3 kg mniej


glam
ddddddddduuuuuuuuużżżżżżż żżoooooooooooooo siły!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!
podrzuc ich mamie

aaaaaa i mamy dzis 3 m-ce sko ńczone a pamietam po porodzie, jak modliłam sie o te chocia z 3 miechy hehehe

[truscafka]

seona straszna historia tragiczna, niep potrafię tego zrozumieć co takiego można mieć w głowie aby targnąć się na swoje życie.....
mój kolega zrobił to 6 lat temu..... miał 21 lat

Szymon jeszcze śpi - jeeejku ale śpioch !!!

Ważyłam się i wczoraj po tym fitness clubie mniej o 60dag zbliżam się do drugiej od końca pozycji w mojej podziałce - miesiąc mi zejdzie choć 38 wchodzi jak ta lala

najgorsze jest to, że coś mi ta sukienka co kupiłam na chrzciny obrzydła i chyba kupię sobie taką cytrynową z Mohito dobrze ze przy tamtej mam metkę bo sprzedam ją chyba na all

glam wysyłam dużo pozytywnych fluidków

[fatal21]

Witam
U Nas stukneło 3m-ce)))
Moja kruszyna sypia w dzien ale na reku,a teraz o dziwo w łozeczkuJak patrze na wasze stroje na chrzciny to ja chyba w worku pojdeJa sie nigdy nie stroje...styl na sportowo i luzno nie mam spodnic sukienek a obcasow nie toleruje.I co ja mam załozyc jak namiotow w sklepach z odzieza damska nie ma?

[Paula__22]

Le pędzicie z tym pisaniem. Ja cierpie na chroniczny brak czasu i jakiegoś lenia, zwalam wszystko na przesilenie wiosenne. Za 2 tygodnie wracam do pracy, załatwiam już badania i zabieram się za papierkową robotę. W czwartek jedziemy zrobić z małym morfologię i to badanie ABR mam nadzieje że będzie ok. A we wtorek ze starszym do logopedy i tak schodzi. Danielek ma dzisiaj 5 miesięcy, ale ten czas szybko leci. My na razie jemy słoiczki, bo jednak warzywa już są takie nie za bardzo, poczekamy aż urosną świeże.

Napisane przez mol_aa

mam pytanie czy dawalyscie klin pod materac zaraz po urodzeniu jesli tak to czy nadal go uzywacie
moj Piter jeszcze czasami ulewa a pediatra zalecila jeszcze trzymac klin pod materaem do 5 mca

My używamy klina od urodzenia i jeszcze będziemy używać bo mały nadal często ulewa, a teraz juz obraca sie na plecki więc z klinem bezpieczniej

[pokszyfka]

mola moja pani też wybudza się 3-4 razy. jeszcze przedwczoraj walczyłam z nią i wkładałam smoka, teraz odrazu daję cycka i jedziemy z koksem...
Anilolina co to za ksiądz żeby chodzic i odrabiac mszę...dobrze, że niunia była grzeczna
Seona znam kilka podobnych historii...dlaczego to tak jest(w większości przypadków), ze facet wsadzi chu** gdzie nie trzeba, a potem w razie bidy pętelka i wsio...a spróbuj powiedzieć któremuś, że jest cienki bolek...

[nikaa2]

fatal

gratulujemy z Vikim

ja tez jeszcze nie mam stroju na chrzest

tru
ciekawe jaka ta limonkowa sukkienka, maja strone internetowa? pewnie sliczna

my tez mamy klin jeszcze , ale fakt faktem ze on rzadko spi w łóżeczku

[fatal21]

nikaa gratulacje))a jak sypiacie?

[agnieszka 0605]

i za "magiczne" 3 miesiące!

[dygotka8]

Truscafka-jaka kiecka z mohito??