Ploty,plotki,ploteczki ....filtromaniaczek i nie tylko:D czII

[Kate30]

Tusz kupuję pierwszy raz - jeśli to będzie porażka to trudno - doświadczenie za 35zł to nie tak drogo.
Sie zobaczy.
Może akurat.
Ja kupiłam od super sprzedawcy bez negatywów - hurtownika bo było wystawionych 133 sztuki.
Mam nadzieję, że wszystko będzie ok.
Jednego M kupiłam w perfumerii poza centrum handlowym i to był błąd - szybko się zaczął osypywać - długo sobie musiał poleżakować.

Marianno - jeśli chodzi o podróbę Masterpieca akurat to ciężko taką szczoteczkę podrobić zdaje mi się.

W każdym razie zdam relację jak do mnie dotrze.

[Ivvonka]

A ja dzis zrobilam czwarte podejscie do Feux Cilsa... I juz wiem, ze przed umalowaniem musze bardzo mocno podkrecic zalotka rzesy. Doslownie kazda rzeske, nawet te od wewnetrznej strony oka. Wtedy nakladam dwie warstwy Feux Cils (raz jedno ok, raz drugie, znowu prawe i lewe) i wtedy mam podkrecone i pieknie rozdzielone rzesy. Pani w Douglasie polecila mi, zeby nie wycierala szczoteczki o opakowanie. Faktycznie jest to blad, bo tworza sie potem grudki. A tak nie ma zadnej na razie

Jestem ciekawa jeszcze Diorshowa klasyka i Chanel z gumowa szczoteczka. Masterpiece mialam i jak dla mnie daje zbyt naturalny efekt. Moge nie miec pomalowanych ust, ale mocno wytuszowane rzesy moga mi robic za caly makijaz

[Contax]

Napisane przez Ivvonka

Pani w Douglasie polecila mi, zeby nie wycierala szczoteczki o opakowanie. Faktycznie jest to blad, bo tworza sie potem grudki. A tak nie ma zadnej na razie

Nadmiar tuszu trzeba wytrzeć w chusteczkę jednorazową , nigdy o opakowanie. Tak samo nie powinno się "pompować" powietrza do środka, nabierając tusz na szczoteczkę, bo szybciej tusz gęstnieje i wysycha.

[Ivvonka]

O pompowaniu tez wspomniala

[Madziorka]

jak tylko wyschną mi włosy lece do Sephory po masterpiece i lucidity bo już mam dość skrobii

[lipiec7]

lucidity wczoraj testowalam jest to naprawde piekny puder,bedziesz zadowolona.A ja juz po testach nightpeela.Coz,TZ przestraszyl sie mnie wczoraj i prawie dal noge z lozka myslac ,ze to atak UFO rano obudzilam sie z wieksza iloscia atrakcji wypuklych...no i zalamka swiata ida wszak...

[Kate30]

Napisane przez Madziorka

jak tylko wyschną mi włosy lece do Sephory po masterpiece i lucidity bo już mam dość skrobii

Weż sobie jakieś narzędzie do torowania drogi do kasy

[Madziorka]

Napisane przez lipiec7

lucidity wczoraj testowalam jest to naprawde piekny puder,bedziesz zadowolona.A ja juz po testach nightpeela.Coz,TZ przestraszyl sie mnie wczoraj i prawie dal noge z lozka myslac ,ze to atak UFO

hihihihihhi

Napisane przez Kate30

Weż sobie jakieś narzędzie do torowania drogi do kasy

hahahahahaaha dobry pomysł bo mam jeszcze chrapke na pryzmę sypką i jeszcze na kilka rzeczy, lepiej nie będe wypisywać bo sie za bardzo nakręce

EDIT: odwiedzanie Sephory źle sie kończy dla mojego portfela, dlatego najlepiej bedzie jak wejde wezmę to co zaplanowałam i szybko ucieknę

[Erato]

A mój Lucidity do mnie leci i leci z wisienki i dolecieć nie moze Miałam nadzieję, że dostanę sobie pod choinkę , a tu nic z tego najwyraźniej
Co do tuszy górnopółkowych to nie mam żadnych doświadczeń, więc może mi powiecie, czy Hypnose Lancoma to dobry wybór? Bo kupiłam mamie pod choinkę... Ona lubi takie max pogrubiające kity i pani w Sephorze doradziła mi właśnie ten, że niby nim się da tak nakitować.
Ja trwam przy swoim ukochanym Star Effect Lumene A Masterpiece w ogóle nie przypadł mi do gustu, był taki matowy i mało czarny, poza tym się sypał. Może trafiłam na nieświeży?

[Contax]

Napisane przez Madziorka

hahahahahaaha dobry pomysł bo mam jeszcze chrapke na pryzmę sypką i jeszcze na kilka rzeczy, lepiej nie będe wypisywać bo sie za bardzo nakręce

EDIT: odwiedzanie Sephory źle sie kończy dla mojego portfela, dlatego najlepiej bedzie jak wejde wezmę to co zaplanowałam i szybko ucieknę

A do której Sephory zmierzasz? Obadaj jakie mają sypkie pryzmy i czy jeszcze jest nowy szafirowy Guerlain?

[Kate30]

Napisane przez Erato

A mój Lucidity do mnie leci i leci z wisienki i dolecieć nie moze Miałam nadzieję, że dostanę sobie pod choinkę , a tu nic z tego najwyraźniej
Co do tuszy górnopółkowych to nie mam żadnych doświadczeń, więc może mi powiecie, czy Hypnose Lancoma to dobry wybór? Bo kupiłam mamie pod choinkę... Ona lubi takie max pogrubiające kity i pani w Sephorze doradziła mi właśnie ten, że niby nim się da tak nakitować.
Ja trwam przy swoim ukochanym Star Effect Lumene A Masterpiece w ogóle nie przypadł mi do gustu, był taki matowy i mało czarny, poza tym się sypał. Może trafiłam na nieświeży?

Ja mam Hypnose i lubię go, ale trwałością do Masterpieca się nie umywa - niestety z upływem godzin rzęsy stają się coraz mniej hipnotyczne .
Pewnie M trafiłaś zleżały - mnie też się jeden na 3 taki trafił - z miejskiej perfumerii - widać przerób mały.
Oczy świeżo umalowane Hypnose wyglądają ślicznie i czerń taka piękna, myślę, że mama będzie zadowolona.

A dlaczego nie poszłaś po LU do SCC poprostu? Pisałam ci, że jest po 137.
W Douglasie też.

Napisane przez Contax

A do której Sephory zmierzasz? Obadaj jakie mają sypkie pryzmy i czy jeszcze jest nowy szafirowy Guerlain?

A co Kasiu - meteorkom tęskno do krewniaka?

[Erato]

Napisane przez Kate30

Ja mam Hypnose i lubię go, ale trwałością do Masterpieca się nie umywa - niestety z upływem godzin rzęsy stają się coraz mniej hipnotyczne .
Pewnie M trafiłaś zleżały - mnie też się jeden na 3 taki trafił - z miejskiej perfumerii - widać przerób mały.
Oczy świeżo umalowane Hypnose wyglądają ślicznie i czerń taka piękna, myślę, że mama będzie zadowolona.

A dlaczego nie poszłaś po LU do SCC poprostu? Pisałam ci, że jest po 137.
W Douglasie też.

Wiem, wiem Ale to kwestia psychologii, jakoś łatwiej mi przepuszczać kasę w internecie

[Madziorka]

Napisane przez Contax

A do której Sephory zmierzasz? Obadaj jakie mają sypkie pryzmy i czy jeszcze jest nowy szafirowy Guerlain?

jadę do Sadyby, z przyjemnością zerknę na pryzymy i obadam czy jest na nowy szafirowy guerlain

[Contax]

Napisane przez Kate30

A co Kasiu - meteorkom tęskno do krewniaka?

Coś mnie ostatnio nosi bo dawno nie kupowałam kolorówki tylko same zapachy.

[Kate30]

Napisane przez Contax

Coś mnie ostatnio nosi bo dawno nie kupowałam kolorówki tylko same zapachy.

Rozumieć
Szafirek jest bardzo przyjemny, ozdoba kolekcji i buzi .

[madziarra]

Masterpiece również uwielbiam, ale fakt, pod koniec dnia odobinę się kruszy. Hypnose malowałam się ze 2 razy (wersją wodoodporną), ale jakoś nie przypadł mi do gustu.
Z wysokopółkowych b.lubię Ultimeyes Diora , ostatnio ponownie sprawiłam sobie Diorshow`a , i chyba się do niego przekonałam

[Erato]

A ja mam ostatnio "ciąg" na kredki do oczu - nigdy się nimi nie malowałam, a ostatnio coraz bardziej mi się podobają Mam już turkusową (Lumene), brązowo-szarą (Gosh) i podwójną biało-czarną Rimmla. Szczególnie fajnie wychodzi taki graficzny op-artowski makijaż przy użyciu białej i czarnej konturówki Niestety Rimmel się strasznie maże (tj. ten czarny).

[Contax]

Napisane przez Madziorka

jadę do Sadyby, z przyjemnością zerknę na pryzymy i obadam czy jest na nowy szafirowy guerlain

Fajnie, dzięki jak wrócisz to pochwal się co kupiłaś.

Napisane przez Kate30

Rozumieć
Szafirek jest bardzo przyjemny, ozdoba kolekcji i buzi .

Co do jego urody to zdania są podzielone, i chyba bardziej stanowi ozdobę kolekcji niż buzi. Ale tak czy siak chciałam go zobaczyć i pomacać

[Kate30]

Coś nam się biochemiczne ostatnio w wizażystkę zmienia
Sezon taki mało filtrowy, ale za to mocno makijażowy.

[Contax]

Napisane przez Erato

A ja mam ostatnio "ciąg" na kredki do oczu - nigdy się nimi nie malowałam, a ostatnio coraz bardziej mi się podobają Mam już turkusową (Lumene), brązowo-szarą (Gosh) i podwójną biało-czarną Rimmla. Szczególnie fajnie wychodzi taki graficzny op-artowski makijaż przy użyciu białej i czarnej konturówki Niestety Rimmel się strasznie maże (tj. ten czarny).

Fajne kredki do oczu ma Loreal, no i troche droższe Chanel i inne Lancomy.

[Madziorka]

Napisane przez madziarra

Masterpiece również uwielbiam, ale fakt, pod koniec dnia odobinę się kruszy. Hypnose malowałam się ze 2 razy (wersją wodoodporną), ale jakoś nie przypadł mi do gustu.
Z wysokopółkowych b.lubię Ultimeyes Diora , ostatnio ponownie sprawiłam sobie Diorshow`a , i chyba się do niego przekonałam

zawsze byłam wierną fanką diorshowa ale mam wrazenie ze się popsuł z ostatnio zakupionego opakowania nie jestem już tak zadowolona jak z wczesniejszych (nie wydłuza tak jak te poprzednie).

Napisane przez Contax

Fajne kredki do oczu ma Loreal, no i troche droższe Chanel i inne Lancomy.

Chanel ma rewelacyjne kredki baaardzo je lubię tylko sa jakby mało wydajne.

[Erato]

Napisane przez Kate30

Coś nam się biochemiczne ostatnio w wizażystkę zmienia
Sezon taki mało filtrowy, ale za to mocno makijażowy.

No cóż, nawet ortodoksyjne biochemiczki i filtromaniaczki po prostu KOCHAJĄ KOSMETYKI

Napisane przez Contax

Fajne kredki do oczu ma Loreal, no i troche droższe Chanel i inne Lancomy.

No, w czarną to moze bym zainwestowała "trochę" Chociaż moje "mody" makijażowe jak szybko przychodzą, tak szybko odchodzą, za miesiąc mi sie znudzą kredki i co potem, będę nimi kolorowanki wypełniać?

[Kate30]

Napisane przez Erato

za miesiąc mi sie znudzą kredki i co potem, będę nimi kolorowanki wypełniać?

Zwłaszcza chanel powinny się sprawdzić doskonale w tej roli.

[uskow]

Napisane przez Erato

A mój Lucidity do mnie leci i leci z wisienki i dolecieć nie moze Miałam nadzieję, że dostanę sobie pod choinkę , a tu nic z tego najwyraźniej
Co do tuszy górnopółkowych to nie mam żadnych doświadczeń, więc może mi powiecie, czy Hypnose Lancoma to dobry wybór? Bo kupiłam mamie pod choinkę... Ona lubi takie max pogrubiające kity i pani w Sephorze doradziła mi właśnie ten, że niby nim się da tak nakitować.
Ja trwam przy swoim ukochanym Star Effect Lumene A Masterpiece w ogóle nie przypadł mi do gustu, był taki matowy i mało czarny, poza tym się sypał. Może trafiłam na nieświeży?

Erato, akiedy go zamówiłaś? Bo do mnie też jeszcze nie dotrał

[madziarra]

Napisane przez Madziorka

zawsze byłam wierną fanką diorshowa ale mam wrazenie ze się popsuł z ostatnio zakupionego opakowania nie jestem już tak zadowolona jak z wczesniejszych (nie wydłuza tak jak te poprzednie).

Z DIorshowem to jest dziwnie podejrzana sprawa. Mój pierwszy DIorshow zakupiłam w Polsce w Douglasie, i był bardzo przeciętny. Potem malowałam się Diorshowem koleżanki, który to zakupiła w Anglii - i był rewelacyjny, niczym nie przypominał tego pierwszego! Teraz kupiłam na allegro i ten też jest dobry
Rezultat? Nie kupować w polskich drogeriach

[marianna]

Napisane przez L_V

Dziękuję za informacje Hexanna!

Po miesiącu uzytkowania musze wywalić MF LAsh Lift - nie nadaje się już do niczego. Wybór tuszu urasta u mnie do rangi fundamentalnego problemu egzystencjonalnego ostatnio, bo ja tach kocham teatralne rzęsy...
Mam póki co 3 typy: YSL Faux Cils, Diorshow Unlimited albo Eye Fly Givenchy. No i nakręcacie mnie wciąż na MAsterpiece, choć chwlowo jestem obrazona na MF. Ni wiem tez czy nie wrócę do starego Architekta...

Kate, co to jest A. ?

Lash Lift jak dla mnie to porażka....
też główkuję nad Eye Fly ...(bo zanosi się, że mój nowy surrealist szybko się skonczy )

nie nakręcaj się na Masterpiece'a - bo teatralnych rzęs to on nie zrobi...jest fajny do wyraźnego ale nie teatralnego makijażu ....mój niestety obsypywał się pod koniec dnia pracy

A. to pewnie Allegro

[Erato]

Napisane przez Kate30

Zwłaszcza chanel powinny się sprawdzić doskonale w tej roli.

Tak? A mają ładną zieleń do rysowania trawki? I czy gumka ściera jak wyjadę poza linię...

Napisane przez uskow

Erato, akiedy go zamówiłaś? Bo do mnie też jeszcze nie dotrał

Nie pamiętam, musiałabym sprawdzić, ale wydaje mi się, że już tydzien upłynął, od kiedy dostałam maila z potwierdzeniem zapłaty ceny. A zamówienie było ładnych kilka dni wcześniej. Nie wiem, skąd oni to sprowadzają, bo niby pisze, że "wysyłka" jest 24 h po potwierdzeniu płatności, ale "dostawa" 7-14 dni w zależnosci od kraju

[Kate30]

Napisane przez Erato

Tak? A mają ładną zieleń do rysowania trawki? I czy gumka ściera jak wyjadę poza linię...

No i kolorowanki byś musiała od kogoś pożyczyć, bo chyba ani ty ani TŻ nie używacie ich na codzień do odreagowania stresu

[agnieska]

Napisane przez Contax

Fajne kredki do oczu ma Loreal, no i troche droższe Chanel i inne Lancomy.

Jeszcze Manhattan X-act - jedyne co przetrwało w niezmienionym stanie przez całą studniówkę mojego faceta

[Erato]

Napisane przez Kate30

No i kolorowanki byś musiała od kogoś pożyczyć, bo chyba ani ty ani TŻ nie używacie ich na codzień do odreagowania stresu

A skąd wiesz W nagłej potrzebie mógłby być jakiś chanelowski żakiecik, no nie? Wiesz, zainspirowała mnie ta reklama, w której jakaś mądra pani smaruje sobie kwiatki szminką na sukience