U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012 ! - Strona 17 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-03-15, 16:28   #481
balbinka20
Rozeznanie
 
Avatar balbinka20
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 892
GG do balbinka20
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Witajcie!!
Dziękuję za kciuki-strasznie się przydały!! Z dzieckiem jest wszystko w porządku.. A te nierówności (jak to określiła położna później) w zapisie wynikały z tego,ze znów mam mało wód. Ale ponoć to oznaka zbliżającego się porodu,więc nie będą nic z tym robić. Maleństwo to naprawdę maleństwo-ponoć 3100g ma.. A spodziewałam się większego,bo ja miałam 3950,a T 5100 To ja nie wiem jak ono będzie wyglądać w ubrankach 0-3msc.. Płci okreslić nie mogła (a może nie chciała). Więc do końca nie będę wiedzieć... A główka już jest schowana całkiem ( bo mam wpisane 0/5,a jeszcze 1,5tyg temu było 2/5).
noc była masakryczna.... Ganiało mnie do łazienki równo co 2h.. albo to wina fast fooda albo w końcu coś się rusza A od rana mam za☠☠☠iste kłucia. 100razy bardziej bolesne niż te wcześniej
w poniedziałek (czyli w godzinę 0 ) przyjeżdża z Pl Tomka kolega z żoną i dwójką szwagrów Mieli za tydzeiń być,ale im się odwidziało... Nie wiem jak ja to ogarnę. Bo ma położna wtedy do mnie przyjść, jak nie urodzę, na ten masaż. A jak oni na dole siedzieć będą to jakby mnie to bolało to nawet krzyknąć czy coś sobie nie będę mogła Poza tym myślałam,że jak się zacznie to będziemy tylko we 2,bo ja jestem raczej wstydliwa i dla mnie to taka intymna sytuacja jest.. A tu niech mi przy nich wody odejdą czy coś:mdeje: Czyli dziś muszę naszykować im pokoje,bo niewiadomo co jutro przyniesie, a T nie ufam,że zrobi to tak jak ja będę chciała

Gratuluję Moni 3h partych- ja tego nie ogarniam....

Karolca ciekawa jestem,co tam Ci powie lekarz... u Was nie ma czegoś takiego jak jakieś masaże,tampony z środkiem na wywoływanie??

Hmm ale Was na marzenia zebrało... Ech też bym chciała mieć ogródek,a nie tylko taki wybieg jak teraz i bym zrobiła takiego mega grilla z muzyką i w ogóle... Ale sto lat niemało... mamy takie ciche marzenie,żęby kupić tutaj jakiś domek.. może gdzieś za 5-10 lat... I tak nie mamy zamiaru wracać do Pl więc co nam szkodzi...
__________________
"Hell is empty and all the devils are here." William Shakespeare




Julian:22.03.2012
Leon:26.02.2015
Iiiii nadchodzi nowe ❤️
balbinka20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-15, 16:34   #482
tynka88
Zadomowienie
 
Avatar tynka88
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1 549
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012



My dzisiaj mielismy wizyte i niby powinnam byc szczesliwa, bo w szystko w porzadku, ale wiadomo ze babie sie nie dogodzi dobija mnie fakt ,ze gin wyliczył wage naszego synka na 3800 i powiedzial ze do porodu daleko, szyja długa ,pozamykana.

Na ktg wyszly tylko dwa liche skurcze, chodze ile moge, wczoraj zrobilam 50 przysiadów i nic dosłownie chyba na mnie te wszystkie dzialania dzialaja rozluźniająco obawiam sie ze jak jeszcze 2-3 tygodnie mały posiedzi to dobije do 4,5 kg, choc pocieszam sie tym ze usg nie zawsze mówi prawde i aga miala miec bardzo duze dziecko a Dominiś miał normalna wage.
Gin pobral mi material na posiew (zaplacilam 100 zl ,az mi sie slabo zrobil) i nie wiem czy ja taka delikatna ,ale okropnie mnie bolalo, mialam ochote krzyczec i ryczec jednoczesnie.
Kazał mi przyjsc za 2-3 tygodnie, umowilam sie na wizyte 3 kwietnia,ale raczej juz do niego nie dotre , bo mnie spusci z kasa, pojade do szpitala jak cos.
W ogole hemoglobina dziwnym cudem z 12 podskoczyla mi do 13,2, a ja nawet zelaza nie lykam i w moich witaminach tez go nie ma.
No i z wymiarów to mam termin za 3 dni


leczo zrobione, zobaczymy czy Tz bedzie smakowac
na nalesniki mam ogromna ochote ,ale to jutro
a od jakiegos czasu najwieksza ochote mam na produkty mleczne, twarogi, mleko,sery.

balbinka mam nadzieje ze wszystko ok u Ciebie i dzieciątka
juz doczytalam ze wszystko w porzadku, super.



mam pytanie do dziewczyn które rodzily sn... czy podczas bóli , boli w srodku tzn boli sama szyjka? czy czuc tylko bole brzucha, pleców, podbrzusza>? naszło mnie dzis tak po tym pobieraniu przez gina do posiewu, myslalam ze mi rozrywa szyjke...tak bolalo. Czy w czasie przerw pomiedzy skurczami tez cos boli, czy w ogole?

Gratulacje Monia!!!


Evcia ale piękne kolorki , piekny brzusio ,obnizony faktycznie.

Mravka ,ale masz przystonych facetów domku)

Asika śliczna ta twoja Zuzia

Adaikaka ,ale masz brzucha do przodu fajnie

Ja jak patrze na swój brzuch to nie wierze, ze mój synek jest taki duży.. w glowie mi sie to nie miesci, a brzuszek mam wrazenie z kazdym dniem coraz nizej mam. Mam 110 cm w brzucholu.

lenka przezgarbny masz brzuszek


jolka podziwiam Cie jak ja bym miala tyle slodyczy i czipsów w domku to nie dalabym rady nie zjesc ja nie kupuje nic , zeby nie kusilo, a jak mi sie bardzo chce to musze sie ubrac i 15 minut do sklepu isc
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg kiki.jpg (41,1 KB, 40 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg ttt.jpg (37,5 KB, 33 załadowań)
__________________
26.03.2012 Mateuszek
21.09.2014 Piotruś



tynka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-15, 16:47   #483
lena_mi
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 187
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez koniakonia Pokaż wiadomość
Hallo, po spacerze nie było źle, Nina współpracowała całkiem nieźle, lekko się zbuntowała jak z biedronki miała wyjść ( wiadomo BIEDRONKI wszędzie, sama mnie do tej biedronki w sumie zaciągnęła)nie czuję się jakaś poturbowana
fajnie że spacer się udał
widzę że biedrony nadal na topie

---------- Dopisano o 17:40 ---------- Poprzedni post napisano o 17:40 ----------

Cytat:
Napisane przez Jolkaaa Pokaż wiadomość

lena śliczny zgrabny brzuszek masz
dziękiuję

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 17:40 ----------

balbinka super, że wszystko ok na wizycie!

---------- Dopisano o 17:47 ---------- Poprzedni post napisano o 17:44 ----------

Cytat:
Napisane przez tynka88 Pokaż wiadomość


My dzisiaj mielismy wizyte i niby powinnam byc szczesliwa, bo w szystko w porzadku, ale wiadomo ze babie sie nie dogodzi dobija mnie fakt ,ze gin wyliczył wage naszego synka na 3800 i powiedzial ze do porodu daleko, szyja długa ,pozamykana.

Na ktg wyszly tylko dwa liche skurcze, chodze ile moge, wczoraj zrobilam 50 przysiadów i nic dosłownie chyba na mnie te wszystkie dzialania dzialaja rozluźniająco obawiam sie ze jak jeszcze 2-3 tygodnie mały posiedzi to dobije do 4,5 kg, choc pocieszam sie tym ze usg nie zawsze mówi prawde i aga miala miec bardzo duze dziecko a Dominiś miał normalna wage.
Gin pobral mi material na posiew (zaplacilam 100 zl ,az mi sie slabo zrobil) i nie wiem czy ja taka delikatna ,ale okropnie mnie bolalo, mialam ochote krzyczec i ryczec jednoczesnie.
Kazał mi przyjsc za 2-3 tygodnie, umowilam sie na wizyte 3 kwietnia,ale raczej juz do niego nie dotre , bo mnie spusci z kasa, pojade do szpitala jak cos.
W ogole hemoglobina dziwnym cudem z 12 podskoczyla mi do 13,2, a ja nawet zelaza nie lykam i w moich witaminach tez go nie ma.
No i z wymiarów to mam termin za 3 dni
lenka przezgarbny masz brzuszek
dzięki Kochana, Twój brzuszek tez piekny i .. niziutko może jednak wcześniej coś sie zacznie
a widzisz, moja córa też spora i termin też mi na wcześniej wychodzi z usg..
A hemoglobinę to masz elegancką
__________________
lena_mi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-15, 17:18   #484
Jolkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Jolkaaa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 11 683
GG do Jolkaaa
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

balbinka super, że wszystko ok

Cytat:
Napisane przez tynka88 Pokaż wiadomość
jolka podziwiam Cie jak ja bym miala tyle slodyczy i czipsów w domku to nie dalabym rady nie zjesc ja nie kupuje nic , zeby nie kusilo, a jak mi sie bardzo chce to musze sie ubrac i 15 minut do sklepu isc
a mnie nie kuszą nie wiem czemu może, że za dużo tego tu wszystkiego

---------- Dopisano o 18:18 ---------- Poprzedni post napisano o 17:56 ----------

coś karolca się nie odzywa
__________________
01.10.2011r. - Nasz Ślub

MICHAŁEK



WYMIANA
Jolkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-15, 17:23   #485
Cytrynka_Wawa
Zakorzenienie
 
Avatar Cytrynka_Wawa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 6 953
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

sliczne brzuszki macie dziewczyny mi tam brzucha nie brakuje :P w koncu moge sie normalnie poruszac
u nas w niedziele lub sobote pierwszy spacer bedzie a teraz sie werantujemy
__________________
Cytrynka_Wawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-15, 17:24   #486
evvcia_
Wtajemniczenie
 
Avatar evvcia_
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 2 074
GG do evvcia_
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Adaikaka wow, ale masz bębenek śliczny! Wyobrażam sobie, że ciąży mamie, ale może w takim razie sporo szybciej się coś ruszy

MoniqW i Lenka a Wasze brzuszki podobne wielkościowo i są raczej proporcjonalne, zarówno do wzrostu jak i do tygodni jakie Wam pozostały. Chyba każda z nas ma inny kształt brzuszka jak tak porównujemy

Tynka super, że wszystko dobrze po wizycie mnie ten wymaz na paciorkowca, nic nie bolał, gorzej cytologia mnie bolała. Może gin był niedelikatny i rzeczywiście dużo sobie policzył, u nas w laboratorium chyba kosztuje taki wymaz 30zł. Czy on od razu wziął za wizytę kasę?
A Twój brzuszek to dopiero nisko! Może jednak jak coś się ruszy to nawet szyjka nie wytrzyma a z wagą to wiesz, u mnie też sporo wychodziło jak na 34tc ale im nie wierzę zresztą my dzielne babki jesteśmy może do 4,5kg damy radę - potem już chyba gorzej

Balbinka no to tylko Cię nastresowali biedną ale dobrze, że wszystko ok i mam nadzieję, że kolejny masaż szyjki nie będzie potrzebny tylko już się ruszy Ja to myślę, że będzie córeczka u Ciebie zobaczymy czy mam czuja

Była u mnie koleżanka ze studiów, naplotkowałyśmy się troszkę i objadłyśmy słodyczami ja miałam ptasie mleczko ona przyniosła wafelki z Wedla i paluszki z galaretką ja to już na pewno ważę więcej jak 83kg (czyli już pewnie ponad +20)... Życie Jutro TŻ przyjeżdża i obiecał, że na kolację jedziemy na kebaba! Wszystko przez Was!

Mravka ja jeszcze dzidziusia nie mam po tej stronie, ale czytałam na jakimś wątku, że wielu mamom pomogło kąpanie w cieplejszej lub zimniejszej wodzie, po prostu dziaciaczkom nie dopowiadała temperatura. Może spróbujcie to na Roberciku? Albo jeszcze przykrywanie mu brzuszka namoczoną tetrą (tylko trzeba pilnować, żeby nie była zimna, co jakiś czas ją polewać), żeby czuł się bezpieczniej. Poszukaj w necie, może warto coś zastosować takiego Jak Nowaken pisze z ogrzaniem pokoju mimo, że był sierpień to Antek potrzebował cieplej.

Cytrynka to jestem dumna z Twojego Wiktorka jak nie dokucza mamie

Asika już miałam pisać dziś do Ciebie jak tam, ale jak czytam, że dobrze to się cieszę Zuziulka jest przesłodką księżniczką i nie dziwię się, że jesteś z niej zadowolona. A czy cycek czy mm to już nie ważne, najlepiej żeby Wam obu pasowało to wszyscy będą zadowoleni Pisz do nas jak tam!
__________________


Razem, 19.12.04
Zaręczona, 1.01.11
Córeczka Laura, ur. 22.03.12
Będziemy ślubować 31.08.13



evvcia_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-15, 17:24   #487
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez adaikaka Pokaż wiadomość
w pierwszej ciąży też taki właśnie brzuch miałam na finishu, w 39 tc ...
a też Cię tak wściekle swędzi skóra??
Nie, nie swędzi mnie na szczęście. Chyba, że bluzka ma szwy lub nie jest z gładkiej bawełny


Nadrobiłam tak mniej więcej.
Zdaję relacje.
KTG idealne, zapisało kilka ruchów, których sama nie czułam, wyszło kilka małych stawiań macicy, których także nie czułam.
Ilosć wód płodowych znacznie się zwiekszyła, więc jest ok.
Wymiary małej jakby się zmniejszyły ale wiadomo, wszystko jest zalezne jak dziecko się ułozy. Waga małej to prawdopodobnie 3,6 kg
Szyjka skrócona, miękka, zamknięta.

To tak mniej więcej. Dostałam skierowanie na KTG w szpitalu na 18-19
Lekarz dodał, że jak do 21 nie urodzę, to w szpitalu powinni się mną zająć, ale decyzję mają podjąć po ktg.
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-15, 17:25   #488
Jolkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Jolkaaa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 11 683
GG do Jolkaaa
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Czy ma któraś z Was jakiś prosty przepis na torta ?
Albo jak przekłada bo chodzi mi tylko o środki bez biszkoptów.
__________________
01.10.2011r. - Nasz Ślub

MICHAŁEK



WYMIANA
Jolkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-15, 17:29   #489
desia888
Wtajemniczenie
 
Avatar desia888
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Poznan
Wiadomości: 2 649
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez balbinka20 Pokaż wiadomość
Witajcie!!
Dziękuję za kciuki-strasznie się przydały!! Z dzieckiem jest wszystko w porządku.. A te nierówności (jak to określiła położna później) w zapisie wynikały z tego,ze znów mam mało wód. Ale ponoć to oznaka zbliżającego się porodu,więc nie będą nic z tym robić. Maleństwo to naprawdę maleństwo-ponoć 3100g ma.. A spodziewałam się większego,bo ja miałam 3950,a T 5100 To ja nie wiem jak ono będzie wyglądać w ubrankach 0-3msc.. Płci okreslić nie mogła (a może nie chciała). Więc do końca nie będę wiedzieć... A główka już jest schowana całkiem ( bo mam wpisane 0/5,a jeszcze 1,5tyg temu było 2/5).
noc była masakryczna.... Ganiało mnie do łazienki równo co 2h.. albo to wina fast fooda albo w końcu coś się rusza A od rana mam za☠☠☠iste kłucia. 100razy bardziej bolesne niż te wcześniej
w poniedziałek (czyli w godzinę 0 ) przyjeżdża z Pl Tomka kolega z żoną i dwójką szwagrów Mieli za tydzeiń być,ale im się odwidziało... Nie wiem jak ja to ogarnę. Bo ma położna wtedy do mnie przyjść, jak nie urodzę, na ten masaż. A jak oni na dole siedzieć będą to jakby mnie to bolało to nawet krzyknąć czy coś sobie nie będę mogła Poza tym myślałam,że jak się zacznie to będziemy tylko we 2,bo ja jestem raczej wstydliwa i dla mnie to taka intymna sytuacja jest.. A tu niech mi przy nich wody odejdą czy coś:mdeje: Czyli dziś muszę naszykować im pokoje,bo niewiadomo co jutro przyniesie, a T nie ufam,że zrobi to tak jak ja będę chciała

Gratuluję Moni 3h partych- ja tego nie ogarniam....

Karolca ciekawa jestem,co tam Ci powie lekarz... u Was nie ma czegoś takiego jak jakieś masaże,tampony z środkiem na wywoływanie??

Hmm ale Was na marzenia zebrało... Ech też bym chciała mieć ogródek,a nie tylko taki wybieg jak teraz i bym zrobiła takiego mega grilla z muzyką i w ogóle... Ale sto lat niemało... mamy takie ciche marzenie,żęby kupić tutaj jakiś domek.. może gdzieś za 5-10 lat... I tak nie mamy zamiaru wracać do Pl więc co nam szkodzi...

Fajnie ze jdnak wszystko w porzadku, szkoda tylko ze tyle strachu musialas sie wczesniej najesc

Tynka, naprawde maly wcale nie jest maly
Moze powinniscie rozpatrzyc cesarke jesli takie duze dziecko, nic nie mowil?
A na kiedy masz termin?
Hemoglobina zarabista!
Wiesz co do boli to ja nie pamietam tak dokladnie, generalnie raczej tak mi sie wydaje z tego co pamietam to boli wszystko i ciezko odroznic czy to brzuch czy szyjka czy co tam jeszcze
__________________
Adas 23.08.2005


Viki 28.04.2012
desia888 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-15, 17:31   #490
evvcia_
Wtajemniczenie
 
Avatar evvcia_
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 2 074
GG do evvcia_
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
Nadrobiłam tak mniej więcej.
Zdaję relacje.
KTG idealne, zapisało kilka ruchów, których sama nie czułam, wyszło kilka małych stawiań macicy, których także nie czułam.
Ilosć wód płodowych znacznie się zwiekszyła, więc jest ok.
Wymiary małej jakby się zmniejszyły ale wiadomo, wszystko jest zalezne jak dziecko się ułozy. Waga małej to prawdopodobnie 3,6 kg
Szyjka skrócona, miękka, zamknięta.

To tak mniej więcej. Dostałam skierowanie na KTG w szpitalu na 18-19
Lekarz dodał, że jak do 21 nie urodzę, to w szpitalu powinni się mną zająć, ale decyzję mają podjąć po ktg.
No to generalnie jak dla oczekującej porodu to słabe wiadomości ale najważniejsze, że nic złego się nie dzieje. Ewelinka nie chce chyba z mamą się rozstawać a może czeka na Twoje urodzinki, żeby prezent zrobić?

Cytat:
Napisane przez Jolkaaa Pokaż wiadomość
Czy ma któraś z Was jakiś prosty przepis na torta ?
Albo jak przekłada bo chodzi mi tylko o środki bez biszkoptów.
Ja przekładałam warstwy od góry:dżemem porzeczkowym, bitą śmietaną i masą kajmakową (robiłam ją z mleka w proszku i kakao naturalnego, ale można kupić taką gotową w puszce). Na wierzch też bita śmietana, posypka czekoladowa, boki bita śmietana i obsypane kawą. Dobry był Ale tak jak dziewczyny Ci mówiły można zrobić masę budyniową - ja jeszcze nie testowałam.
__________________


Razem, 19.12.04
Zaręczona, 1.01.11
Córeczka Laura, ur. 22.03.12
Będziemy ślubować 31.08.13



evvcia_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-15, 17:33   #491
desia888
Wtajemniczenie
 
Avatar desia888
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Poznan
Wiadomości: 2 649
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
Nie, nie swędzi mnie na szczęście. Chyba, że bluzka ma szwy lub nie jest z gładkiej bawełny


Nadrobiłam tak mniej więcej.
Zdaję relacje.
KTG idealne, zapisało kilka ruchów, których sama nie czułam, wyszło kilka małych stawiań macicy, których także nie czułam.
Ilosć wód płodowych znacznie się zwiekszyła, więc jest ok.
Wymiary małej jakby się zmniejszyły ale wiadomo, wszystko jest zalezne jak dziecko się ułozy. Waga małej to prawdopodobnie 3,6 kg
Szyjka skrócona, miękka, zamknięta.

To tak mniej więcej. Dostałam skierowanie na KTG w szpitalu na 18-19
Lekarz dodał, że jak do 21 nie urodzę, to w szpitalu powinni się mną zająć, ale decyzję mają podjąć po ktg.
No to waga taka akurat!
Oby cos sie ruszylo jak najszybciej
__________________
Adas 23.08.2005


Viki 28.04.2012
desia888 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-15, 17:35   #492
Jolkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Jolkaaa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 11 683
GG do Jolkaaa
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

właśnie karolca jeszcze okaże się, że w swoje urodziny urodzisz
__________________
01.10.2011r. - Nasz Ślub

MICHAŁEK



WYMIANA
Jolkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-15, 17:37   #493
Aguśkaa83
Zakorzenienie
 
Avatar Aguśkaa83
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 409
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Czesc dziewczynki

Nie wiem od czego zaczac bo mam Wam tyle do powiedzenia
A poza tym mam mętlik w glowie, bo jestem zmeczona, niewyspana i na razie mam zamęt w domku, piersi w akcji i Filipka zazdrosnika
Ale dzis mowie, musze sie zebrac i w koncu wpasc do Was i zobaczyc co u Was slychac

Najpierw chcialam BARDZO podziekowac za to, ze bylyscie ze mna myslami kiedy bylam w szpitalu, ze trzymalyscie za mnie kciuki i dziekuje za gratulacje. Kiedy moglam podczytywalam Was ciagle w telefonie ale nie pisalam, bo zle sie u mnie w telefonie pisze...
Jestescie kochane bardzo trzymalyscie mnie na duchu w tych ciezkich chwilach kiedy łzy lały sie strumieniami....
Dziekuje Wam

Chcialam pogratulowac bardzo bardzo Wszystkim Mamusiom ktore urodzily piekne malenstwa (podpatrzylam sobie na mailu Wasze cudne Skarby!)
Brawo dla Was wszystkich Jestescie bardzo dzielne!
A maluszki przesłodkie przekochane
Jesli macie ochote podpatrzec moje zdjecia, zapraszam na maila

I chcialam powiedziec, ze ciagle jestem myslami z Mamusiami ktore jeszcze maja brzuszki, pociesze Was, ze jeszcze troszke i poczujecie taka lekkosc ze az nie do uwierzenia, mozna latac wysoko pod sufitem Trzymam za Was mocno kciuki i ciagle podpatruje ktora z Was kolejna do rodzenia


W poniedzialek bylismy wypisani ze szpitala.
Mały Szymonek jest zdrowy, dostal 10 pkt w skali Apgar, wazył sporo bo 3920 gr i ma bardzo dlugie nogi (wiec sprawdzilo sie to co doktor mowil na usg)
Szymonek jest małym ssaczkiem, ktory jak sie wessie w mojego cyca, to ssie i ssie i tak łapczywie je mleczko ze musze go brac do odbijania.
Jest smiesznie, bo wystarczy ze na niego spojrze albo pomysle o karmieniu a mleczko kapie mi kap kap z cycow
Przez to, ze jest na cycu, to jestem bardzo niewyspana, ale bardzo szczesliwa. Ta bliskosc z dzieckiem podczas karmienia jest cudowna.
Z Filipkiem nie mialam tyle szczescia i tyle bliskosci...
Przeszlam juz nawał mleczny (przynajmniej tak mi sie wydaje), ale guzek z mleczka czasem pojawia mi sie w lewej piersi, wiec rozmasowuje (bo jednak boje sie uzywac laktatora, ktorym moge jednak za duzo odciagnac i tym samym za duzo pokarmu sie bedzie produkowac). Karmie malego raz z jednej piersi raz z drugiej. W nocy nawet maly potrafi wytrzymac 4 godzinki wiec jest dobrze. Ale potrafi tez jesc przez w sumie 2 godziny.
Na razie sie docieramy
Przeszlam krwawiace brodawki i przez to z jednej piersi przez pewien czas nie moglam karmic, wiec odciagalam laktatorem (z poczatku mleko lecialo z krwią ale pozniej juz czyste mleczko odciagalam wiec znow powrocilam do karmienia). Nic tak nie oprozni piersi jak maly ssaczek
Dzis bylam na usunieciu szwow w poradni ginekologicznej, wiec 5 szwow mam wyjete i ulga jest
Gorzej z Filipem....
Jest zazdrosny. Pomimo tego, ze tlumaczymy mu duzo, staramy sie duzo czasu z nim spedzac, jest zlosliwy, probuje zwrocic na siebie uwage. Przytula tez duzo malego, glaska go, caluje ale tez zlapal raz mocno za stopke. Bardzo mu ciezko jest i wiem, ze ten czas jest trudny i musimy dac rade. Dlatego tez, nie mialam kiedy wejsc na forum napisac cos Wam co u nas, bo po prostu brakuje dnia.
Mysle, ze bedzie coraz lepiej, ale sa momenty ze placze, bo jestem bezradna. Staram sie byc spokojna, duzo tule małego, duzo sie z nim bawie kosztem snu, jednak Filipek poczul zagrozenie i nie jest lekko.
Ale wiem ze to minie i bedzie dobrze

A teraz napisze w skrocie jak to u mnie bylo z porodem.
W srode bylam przyjeta do szpitala. W ten dzien mialam usuniety krążek, mialam juz rozwarcie 3 cm i nadzieje ze w ten dzien urodze.
W ten dzien duzo plakalam, bo strasznie tesknilam za Filipkiem.
Na nast. dzien mialam juz 4 cm rozwarcia rano kiedy badal mnie lekarz. I ciagle skurcze, bolesne z krzyża ale nieregularne. Ok. godz. 13 zaczely sie skurcze regularne co 10 minut potem co 8 co 6 itd....byly coraz mocniejsze. Nie wiedzialam czy panikowac, ale jednak tak mnie bolalo ze poszlam do poloznej zeby mnie zbadala bo juz czulam parcie w kroczu. Zbadala, okazalo sie ze rozwarcie sie powiekszylo na 5 cm wiec zaprowadzono mnie na porodowke.
Zadzwonilam szybko do meza, bo mielismy razem rodzic. Zapytal tylko, czy moze do konca nakarmic obiadem Fiipa czy ma wszystko rzucic Wiec niestety musial babcie poprosic o pomoc i rzucil wszystko i przyjechal.
Jak weszlam na porodowke, zobaczylam te sama kobietke, ktora odbierala moj pierwszy porod, bardzo sie ucieszylam, bo to cudowna kobieta! Czulam sie bezpiecznie. Na dodatek akurat moj lekarz mial dyzur wiec czulam ze Pan Bog czuwa nade mna, pomimo tylu cierpien i tylu dolegliwosci. Ciagle sie modlilam w mysli, zeby szybko poszlo.
Po badaniu Ktg okazalo sie, ze skurcze sa mocne na zapisie, ale polozna kazala mi chodzic. Poszlam z mezem do wc zrobil mi lewatywe, i dobrze bo zalegania mialam duze, przez to ze nie wyproznilam sie w ciagu dnia.
Ciagle chodzilam z mezem po korytarzu porodowki, w czasie skurczu nachylalam sie a maz masowal mi kregoslup. Albo wieszalam sie na nim i kolysalam biodrami.
Bole mialam ciagle z krzyza.
Polozna zaproponowala mi pozycje kolankowo-lokciowa i kolysanie biodrami, wiec sluchalam jej, oddychalam jak kazala. W czasie skurczu wdech nosem wydech ustami a pomiedzy normalnie, spokojnie.
W pewnym momecie kiedy w pozycji kolankowo-lokciowej kolysalam biodrami, poczulam ze mały wpasowal sie nizej i zaczely sie bardzo mocne bole, z krotkimi przerwami pomiedzy skurczami. Ten moment byl kulminacyjny, gryzlam lozko, ale staralam sie ciagle myslec o malenstwie i o tym, ze jeszcze troche i zobacze synka
Nagle zaczely sie skurcze parte. Polozna kazala nie przec, oczywiscie ciezko bylo nie przec kiedy chcialo sie przec I pierwsze te parte jakos dawalam rade oddychac szybko jak piesek i nie przec, jednak nastepne juz nie i za 3-ema partymi urodzilam.
Pamietam, jak wszyscy wkolo krzyczeli do mnie, zebym nie parla, polozna prosila mnie, bo mowila, Aga pękasz, nie przyj, jednak nie umialam
I pęklam do odbytu. Polozna nie zdazyla mnie naciąć.
W srodku tez peklam w pochwie. Ale to dla mnie nie nowosc, przy Filipie tez tak bylo.
Polozono mi na brzuszek malego, bylam baaaaaaaaaaaaardzo szczesliwa! Emocje nie do opisania. Szymonek glosno krzyczal. Uslyszalam, ze duzy i ma dlugie stopy
W miedzy czasie kazali mi poprzec jeszcze lozysko wiec poparlam. Niestety polozne stwierdzily ze nie wyszlo w calosci, ocenil to tez lekarz i uslyszalam, ze musze byc skrobana (łyżeczkowana).
Lekarz kazal dac mi Dolargan. Mnie bylo wszystko jedno, byle nie bolalo. Dostalam w żyłe Dolargan i zaczelo mi sie bardzo krecic w glowie, bylo mi wszystko obojetne, swiat wkolo wirowal, troche mi bylo slabo i tak sobie lezalam i cos tam mowilam od rzeczy pod nosem. Troche czulam dziwne ciagniecie, troche bolalo. Ale trwalo to 2 minutki. Potem zszyła mnie pani doktor mialam zalozone 5 szwow na zewnatrz i iles tam w srodku. Trwalo to ok. 40 minut.
Potem wywieziono mnie po wszystkim na korytarz i tam przyszedl do mnie moj kochany maz z malutkiem, zaproponowano bym od razu przystawila do piersi, mały mocno sie przyssal
Potem zawieziono na poloznictwo, a tam dalej krecilo mi sie w glowie po tym Dolarganie, wydawalo mi sie, ze lozko sie ze mna kręci zjadlam cos i za ok. godzinke poszlam sie kapac.
Bardzo krecilo mi sie w glowie, slabo mi bylo ale dalam sama rade.
Nastepnego dnia bylo mi trudno, bo bardzo bolaly biodra, pachwiny, kregoslup, chodzilam jak kaczka, balam sie ze spojenie sie rozeszlo. Mialam nawet miec konsultacje ortopedyczna, ale przeszlo mi to wszystko jednak stresa mialam. W jeden dzien nawet dretwiala mi noga, wiec balam sie ze cos sie dzieje, na szczescie to przeszlo.
I co jeszcze moge powiedziec.
Moglam bez problemu siedziec na pupie. Po nacieciu z Filipem nie moglam usiasc na pupie tylko na jednym posladku, a teraz mimo iz peklam dosc ostro moglam swobodnie siedziec Az sie sama sobie dziwilam.

Obiecuje, ze jak bede miala chwilke to bede zagladac. Poki co jest, ciezko znalezc czas, bo ciagle jest cos do zrobienia, ale pewnie bedzie coraz lepiej.

Buziaczki kochane i jeszcze raz dzieki za slowa otuchy!!!!!!!
__________________
FILIPEK
16.05.2009 godz. 11:55
SZYMONEK

08.03.2012 GODZ. 18:47

Najpiękniejsze dni w moim życiu!


Edytowane przez Aguśkaa83
Czas edycji: 2012-03-15 o 17:46
Aguśkaa83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-15, 17:39   #494
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Daję jej czas do 19.
20 też ewentualnie może być, ważne, aby rybka
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-15, 17:40   #495
Jolkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Jolkaaa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 11 683
GG do Jolkaaa
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez evvcia_ Pokaż wiadomość
Ja przekładałam warstwy od góry:dżemem porzeczkowym, bitą śmietaną i masą kajmakową (robiłam ją z mleka w proszku i kakao naturalnego, ale można kupić taką gotową w puszce). Na wierzch też bita śmietana, posypka czekoladowa, boki bita śmietana i obsypane kawą. Dobry był Ale tak jak dziewczyny Ci mówiły można zrobić masę budyniową - ja jeszcze nie testowałam.
właśnie chodzi mi o przepis na jakąś mase i etapy przekładania
__________________
01.10.2011r. - Nasz Ślub

MICHAŁEK



WYMIANA
Jolkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-15, 17:45   #496
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Aguśka, fajnie, że wpadłaś
Wszystko będzie dobrze z Filipkiem
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-15, 17:46   #497
balbinka20
Rozeznanie
 
Avatar balbinka20
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 892
GG do balbinka20
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Evcia mam nadzieję,że masz rację,bo jakoś przyszykowana na dziewczynkę jestem:

Kurde,ale się uśmiałam jak zobaczyłam fotki Tymonka od Małej już teraz widać,że niezłe ziółko z niego będzie Mam nadzieję,że się nie pozłościsz,że sobie jego zdjęcia na kompa zrzuciłam? jak coś to usunę je tylko słowo powiedz! Po prostu te fotki są tak nieziemskie,że sobie z nich kolaż zrobiłam na tapecie...

A Ewa ivonki to już niemowlę jak się patrzy... Taka już duża.. i strasznie dużo ma włosków... Na tym ostatnim zdjęciu jakoś tak do Ciebie się wydaje być podobna...chociaż u takiego małego dziecka to raczej nie da się chyba jeszcze stwierdzić podobieństwa..

Olivka i Szymonek są niesamowici Jak ja uwielbiam zdjęcia takich Kruszynek
__________________
"Hell is empty and all the devils are here." William Shakespeare




Julian:22.03.2012
Leon:26.02.2015
Iiiii nadchodzi nowe ❤️
balbinka20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-15, 17:46   #498
evvcia_
Wtajemniczenie
 
Avatar evvcia_
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 2 074
GG do evvcia_
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez Jolkaaa Pokaż wiadomość
właśnie chodzi mi o przepis na jakąś mase i etapy przekładania
A to ja chyba nie pomogę

Aguśka aż się wzruszyłam widzę, że u Was ciągle wiele emocji. Mam nadzieję, że Filipek szybko przyzwyczai się do braciszka i tej nowej sytuacji. A Tobie życzę dużo wytrwałości i lecę podziwiać Szymonka na mejlu
__________________


Razem, 19.12.04
Zaręczona, 1.01.11
Córeczka Laura, ur. 22.03.12
Będziemy ślubować 31.08.13



evvcia_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-15, 17:50   #499
Aguśkaa83
Zakorzenienie
 
Avatar Aguśkaa83
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 409
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Bardzo za Wami tesknilam
Poza tym nie moglam tu wejsc i nie podziekowac, bo jestescie cudowne.

A teraz uciekam bo maly sie obudzil.. jadl o 16 i teraz ssie smoka intensywnie i czeka na cyca, wiec godzinka nie moja

Buziaki
__________________
FILIPEK
16.05.2009 godz. 11:55
SZYMONEK

08.03.2012 GODZ. 18:47

Najpiękniejsze dni w moim życiu!

Aguśkaa83 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-03-15, 17:52   #500
desia888
Wtajemniczenie
 
Avatar desia888
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Poznan
Wiadomości: 2 649
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość
Czesc dziewczynki

Nie wiem od czego zaczac bo mam Wam tyle do powiedzenia
A poza tym mam mętlik w glowie, bo jestem zmeczona, niewyspana i na razie mam zamęt w domku, piersi w akcji i Filipka zazdrosnika
Ale dzis mowie, musze sie zebrac i w koncu wpasc do Was i zobaczyc co u Was slychac

Najpierw chcialam BARDZO podziekowac za to, ze bylyscie ze mna myslami kiedy bylam w szpitalu, ze trzymalyscie za mnie kciuki i dziekuje za gratulacje. Kiedy moglam podczytywalam Was ciagle w telefonie ale nie pisalam, bo zle sie u mnie w telefonie pisze...
Jestescie kochane bardzo trzymalyscie mnie na duchu w tych ciezkich chwilach kiedy łzy lały sie strumieniami....
Dziekuje Wam

Chcialam pogratulowac bardzo bardzo Wszystkim Mamusiom ktore urodzily piekne malenstwa (podpatrzylam sobie na mailu Wasze cudne Skarby!)
Brawo dla Was wszystkich Jestescie bardzo dzielne!
A maluszki przesłodkie przekochane
Jesli macie ochote podpatrzec moje zdjecia, zapraszam na maila

I chcialam powiedziec, ze ciagle jestem myslami z Mamusiami ktore jeszcze maja brzuszki, pociesze Was, ze jeszcze troszke i poczujecie taka lekkosc ze az nie do uwierzenia, mozna latac wysoko pod sufitem Trzymam za Was mocno kciuki i ciagle podpatruje ktora z Was kolejna do rodzenia


W poniedzialek bylismy wypisani ze szpitala.
Mały Szymonek jest zdrowy, dostal 10 pkt w skali Apgar, wazył sporo bo 3920 gr i ma bardzo dlugie nogi (wiec sprawdzilo sie to co doktor mowil na usg)
Szymonek jest małym ssaczkiem, ktory jak sie wessie w mojego cyca, to ssie i ssie i tak łapczywie je mleczko ze musze go brac do odbijania.
Jest smiesznie, bo wystarczy ze na niego spojrze albo pomysle o karmieniu a mleczko kapie mi kap kap z cycow
Przez to, ze jest na cycu, to jestem bardzo niewyspana, ale bardzo szczesliwa. Ta bliskosc z dzieckiem podczas karmienia jest cudowna.
Z Filipkiem nie mialam tyle szczescia i tyle bliskosci...
Przeszlam juz nawał mleczny (przynajmniej tak mi sie wydaje), ale guzek z mleczka czasem pojawia mi sie w lewej piersi, wiec rozmasowuje (bo jednak boje sie uzywac laktatora, ktorym moge jednak za duzo odciagnac i tym samym za duzo pokarmu sie bedzie produkowac). Karmie malego raz z jednej piersi raz z drugiej. W nocy nawet maly potrafi wytrzymac 4 godzinki wiec jest dobrze. Ale potrafi tez jesc przez w sumie 2 godziny.
Na razie sie docieramy
Przeszlam krwawiace brodawki i przez to z jednej piersi przez pewien czas nie moglam karmic, wiec odciagalam laktatorem (z poczatku mleko lecialo z krwią ale pozniej juz czyste mleczko odciagalam wiec znow powrocilam do karmienia). Nic tak nie oprozni piersi jak maly ssaczek
Dzis bylam na usunieciu szwow w poradni ginekologicznej, wiec 5 szwow mam wyjete i ulga jest
Gorzej z Filipem....
Jest zazdrosny. Pomimo tego, ze tlumaczymy mu duzo, staramy sie duzo czasu z nim spedzac, jest zlosliwy, probuje zwrocic na siebie uwage. Przytula tez duzo malego, glaska go, caluje ale tez zlapal raz mocno za stopke. Bardzo mu ciezko jest i wiem, ze ten czas jest trudny i musimy dac rade. Dlatego tez, nie mialam kiedy wejsc na forum napisac cos Wam co u nas, bo po prostu brakuje dnia.
Mysle, ze bedzie coraz lepiej, ale sa momenty ze placze, bo jestem bezradna. Staram sie byc spokojna, duzo tule małego, duzo sie z nim bawie kosztem snu, jednak Filipek poczul zagrozenie i nie jest lekko.
Ale wiem ze to minie i bedzie dobrze

A teraz napisze w skrocie jak to u mnie bylo z porodem.
W srode bylam przyjeta do szpitala. W ten dzien mialam usuniety krążek, mialam juz rozwarcie 3 cm i nadzieje ze w ten dzien urodze.
W ten dzien duzo plakalam, bo strasznie tesknilam za Filipkiem.
Na nast. dzien mialam juz 4 cm rozwarcia rano kiedy badal mnie lekarz. I ciagle skurcze, bolesne z krzyża ale nieregularne. Ok. godz. 13 zaczely sie skurcze regularne co 10 minut potem co 8 co 6 itd....byly coraz mocniejsze. Nie wiedzialam czy panikowac, ale jednak tak mnie bolalo ze poszlam do poloznej zeby mnie zbadala bo juz czulam parcie w kroczu. Zbadala, okazalo sie ze rozwarcie sie powiekszylo na 5 cm wiec zaprowadzono mnie na porodowke.
Zadzwonilam szybko do meza, bo mielismy razem rodzic. Zapytal tylko, czy moze do konca nakarmic obiadem Fiipa czy ma wszystko rzucic Wiec niestety musial babcie poprosic o pomoc i rzucil wszystko i przyjechal.
Jak weszlam na porodowke, zobaczylam te sama kobietke, ktora odbierala moj pierwszy porod, bardzo sie ucieszylam, bo to cudowna kobieta! Czulam sie bezpiecznie. Na dodatek akurat moj lekarz mial dyzur wiec czulam ze Pan Bog czuwa nade mna, pomimo tylu cierpien i tylu dolegliwosci. Ciagle sie modlilam w mysli, zeby szybko poszlo.
Po badaniu Ktg okazalo sie, ze skurcze sa mocne na zapisie, ale polozna kazala mi chodzic. Poszlam z mezem do wc zrobil mi lewatywe, i dobrze bo zalegania mialam duze, przez to ze nie wyproznilam sie w ciagu dnia.
Ciagle chodzilam z mezem po korytarzu porodowki, w czasie skurczu nachylalam sie a maz masowal mi kregoslup. Albo wieszalam sie na nim i kolysalam biodrami.
Bole mialam ciagle z krzyza.
Polozna zaproponowala mi pozycje kolankowo-lokciowa i kolysanie biodrami, wiec sluchalam jej, oddychalam jak kazala. W czasie skurczu wdech nosem wydech ustami a pomiedzy normalnie, spokojnie.
W pewnym momecie kiedy w pozycji kolankowo-lokciowej kolysalam biodrami, poczulam ze mały wpasowal sie nizej i zaczely sie bardzo mocne bole, z krotkimi przerwami pomiedzy skurczami. Ten moment byl kulminacyjny, gryzlam lozko, ale staralam sie ciagle myslec o malenstwie i o tym, ze jeszcze troche i zobacze synka
Nagle zaczely sie skurcze parte. Polozna kazala nie przec, oczywiscie ciezko bylo nie przec kiedy chcialo sie przec I pierwsze te parte jakos dawalam rade oddychac szybko jak piesek i nie przec, jednak nastepne juz nie i za 3-ema partymi urodzilam.
Pamietam, jak wszyscy wkolo krzyczeli do mnie, zebym nie parla, polozna prosila mnie, bo mowila, Aga pękasz, nie przyj, jednak nie umialam
I pęklam do odbytu. Polozna nie zdazyla mnie naciąć.
W srodku tez peklam w pochwie. Ale to dla mnie nie nowosc, przy Filipie tez tak bylo.
Polozono mi na brzuszek malego, bylam baaaaaaaaaaaaardzo szczesliwa! Emocje nie do opisania. Szymonek glosno krzyczal. Uslyszalam, ze duzy i ma dlugie stopy
W miedzy czasie kazali mi poprzec jeszcze lozysko wiec poparlam. Niestety polozne stwierdzily ze nie wyszlo w calosci, ocenil to tez lekarz i uslyszalam, ze musze byc skrobana (łyżeczkowana).
Lekarz kazal dac mi Dolargan. Mnie bylo wszystko jedno, byle nie bolalo. Dostalam w żyłe Dolargan i zaczelo mi sie bardzo krecic w glowie, bylo mi wszystko obojetne, swiat wkolo wirowal, troche mi bylo slabo i tak sobie lezalam i cos tam mowilam od rzeczy pod nosem. Troche czulam dziwne ciagniecie, troche bolalo. Ale trwalo to 2 minutki. Potem zszyła mnie pani doktor mialam zalozone 5 szwow na zewnatrz i iles tam w srodku. Trwalo to ok. 40 minut.
Potem wywieziono mnie po wszystkim na korytarz i tam przyszedl do mnie moj kochany maz z malutkiem, zaproponowano bym od razu przystawila do piersi, mały mocno sie przyssal
Potem zawieziono na poloznictwo, a tam dalej krecilo mi sie w glowie po tym Dolarganie, wydawalo mi sie, ze lozko sie ze mna kręci zjadlam cos i za ok. godzinke poszlam sie kapac.
Bardzo krecilo mi sie w glowie, slabo mi bylo ale dalam sama rade.
Nastepnego dnia bylo mi trudno, bo bardzo bolaly biodra, pachwiny, kregoslup, chodzilam jak kaczka, balam sie ze spojenie sie rozeszlo. Mialam nawet miec konsultacje ortopedyczna, ale przeszlo mi to wszystko jednak stresa mialam. W jeden dzien nawet dretwiala mi noga, wiec balam sie ze cos sie dzieje, na szczescie to przeszlo.
I co jeszcze moge powiedziec.
Moglam bez problemu siedziec na pupie. Po nacieciu z Filipem nie moglam usiasc na pupie tylko na jednym posladku, a teraz mimo iz peklam dosc ostro moglam swobodnie siedziec Az sie sama sobie dziwilam.

Obiecuje, ze jak bede miala chwilke to bede zagladac. Poki co jest, ciezko znalezc czas, bo ciagle jest cos do zrobienia, ale pewnie bedzie coraz lepiej.

Buziaczki kochane i jeszcze raz dzieki za slowa otuchy!!!!!!!
Aguska kochana , dzielna kobietko!klask i::c mok:

Bardzo sie Twoim opisem wzruszylam, nacierpialas sie!
Fajnie jednak ze to spojenie jest ok ,no i pekniecie tez!
Ja tez peklam nie bylam nacinana i klopotow z siedzeniem nie mialam, wiec nie wiem juz, moze lepiej peknac
A co do Filipka to ciezki orzech macie, moge tylko zyczyc powodzenia , napewno Filipek zaakceptuje w koncu mlodszego braciszka
Ale wierze ze nie jest to latwe zeby poswiecac czas takiemu malemu ssaczkowi plus Filipkowi, ktory jest zazdrosny.
Ale dacie rade, zobaczysz
__________________
Adas 23.08.2005


Viki 28.04.2012
desia888 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-15, 17:52   #501
Jolkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Jolkaaa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 11 683
GG do Jolkaaa
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Aguśkaa super, że zajrzałaś a Filipkowi przejdzie zazdrość i będzie dobrze
__________________
01.10.2011r. - Nasz Ślub

MICHAŁEK



WYMIANA
Jolkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-15, 17:55   #502
tynka88
Zadomowienie
 
Avatar tynka88
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1 549
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Evciu dzis za wizyte, ktg i ten wymaz zaplacilam 340 zl...masakra, dobrze ze ta ciaza dobiega konca, bo to dla mnie olbrzymia kwota, za tyle to my pół miesiaca jedzenia mamy, nawet dłuzej , dlatego odbiore tylko w przyszlym tygodniu wynik tego posiewu i raczej juz do niego nie pojde, musze znalezc innego gina, moze w szpitalu poznam kogos odpowiedniego
Zła jestem ze takiego drogiego lekarza mam, zostalam tak u niego ,bo on pomogl mi zajsc w ciaze , a w polowie zmieniac gina tez nie chcialam.

Desiu gin powiedzial ze urodze naturalnie, jasnowidz chyba, mimo wszystko chcialabym sprobowac, od dzis naprawde bardzo sie boje tego bólu, chcialabym jak najszybciej byc juz po, dlatego ide zaraz robic te przysiady.

Aguska cudne foteczki z dzieciaczkami, Poród.. ja to chyba przestane czytac, wszystko to wydaje mi sie takie dramatyczne, wyrazy uznania i podziwu
__________________
26.03.2012 Mateuszek
21.09.2014 Piotruś



tynka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-15, 18:02   #503
Jolkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Jolkaaa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 11 683
GG do Jolkaaa
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

88natka śliczną masz córeczke

Aguśkaa super zdjęcia Szymonek jest cudowny

---------- Dopisano o 19:02 ---------- Poprzedni post napisano o 19:00 ----------

Cytat:
Napisane przez tynka88 Pokaż wiadomość
Evciu dzis za wizyte, ktg i ten wymaz zaplacilam 340 zl...masakra, dobrze ze ta ciaza dobiega konca, bo to dla mnie olbrzymia kwota, za tyle to my pół miesiaca jedzenia mamy, nawet dłuzej , dlatego odbiore tylko w przyszlym tygodniu wynik tego posiewu i raczej juz do niego nie pojde, musze znalezc innego gina, moze w szpitalu poznam kogos odpowiedniego
Zła jestem ze takiego drogiego lekarza mam, zostalam tak u niego ,bo on pomogl mi zajsc w ciaze , a w polowie zmieniac gina tez nie chcialam.

Desiu gin powiedzial ze urodze naturalnie, jasnowidz chyba, mimo wszystko chcialabym sprobowac, od dzis naprawde bardzo sie boje tego bólu, chcialabym jak najszybciej byc juz po, dlatego ide zaraz robic te przysiady.

Aguska cudne foteczki z dzieciaczkami, Poród.. ja to chyba przestane czytac, wszystko to wydaje mi sie takie dramatyczne, wyrazy uznania i podziwu

łoooo matko sporo zapłaciłaś.
__________________
01.10.2011r. - Nasz Ślub

MICHAŁEK



WYMIANA
Jolkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-15, 18:07   #504
aalegna
Wtajemniczenie
 
Avatar aalegna
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 296
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

balbinka20 3100 to wcale nie maleństwo, przynajmniej w porównaniu do mojego, który tydzień temu miał 2470 a co do mocnych kłuć to witam w klubie, też dzis mam takie i skurcze miałam ale tylko kilka i nieregularnych no i twardnienia, zobaczymy co mi jutro przyniesie

tynka dobrze że po wizycie w miare dobre wieści, szkoda że szyjka cały czas długa, mam nadzieję że jednak wkrótce coś się ruszy

karolca czyli cały czas bez rozwarcia ? to i tak szybko chca sie toba zająć w szpitalu, ja aż 9 dni musze czekać na to wywoływanie

oo Aguskaa witaj witaj, zdjęcia cudne Szymek jest śliczny, szkoda że Filipek aż tak bardzo zazdrosny, oby raz dwa mu to minęło

natka Olivka jaka słodziutka
__________________
Nasz wielki dzień: 26.06.2010
Sebuś 20.03.2012
aalegna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-15, 18:15   #505
balbinka20
Rozeznanie
 
Avatar balbinka20
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 892
GG do balbinka20
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez tynka88 Pokaż wiadomość
Evciu dzis za wizyte, ktg i ten wymaz zaplacilam 340 zl...masakra, dobrze ze ta ciaza dobiega konca, bo to dla mnie olbrzymia kwota, za tyle to my pół miesiaca jedzenia mamy, nawet dłuzej , dlatego odbiore tylko w przyszlym tygodniu wynik tego posiewu i raczej juz do niego nie pojde, musze znalezc innego gina, moze w szpitalu poznam kogos odpowiedniego
Zła jestem ze takiego drogiego lekarza mam, zostalam tak u niego ,bo on pomogl mi zajsc w ciaze , a w polowie zmieniac gina tez nie chcialam.
edit:chociaż może poród będzie lżejszy jak dzidziuś nie jest taki wyrośnięty...


Desiu gin powiedzial ze urodze naturalnie, jasnowidz chyba, mimo wszystko chcialabym sprobowac, od dzis naprawde bardzo sie boje tego bólu, chcialabym jak najszybciej byc juz po, dlatego ide zaraz robic te przysiady.

Aguska cudne foteczki z dzieciaczkami, Poród.. ja to chyba przestane czytac, wszystko to wydaje mi sie takie dramatyczne, wyrazy uznania i podziwu
głupek jeden Cię straszy,no... nie rozumiem po co Ci takie rzeczy gada. Stresuje Cię tylko niepotrzebnie i tyle. A Ty sobie możesz krzywdę zrobić jak będziesz tak na siłę poród przyśpieszać.. a potem się może okazać,ze dziecko ma normalną wagę...

---------- Dopisano o 18:15 ---------- Poprzedni post napisano o 18:10 ----------

Cytat:
Napisane przez aalegna Pokaż wiadomość
balbinka20 3100 to wcale nie maleństwo, przynajmniej w porównaniu do mojego, który tydzień temu miał 2470 a co do mocnych kłuć to witam w klubie, też dzis mam takie i skurcze miałam ale tylko kilka i nieregularnych no i twardnienia, zobaczymy co mi jutro przyniesie

tynka dobrze że po wizycie w miare dobre wieści, szkoda że szyjka cały czas długa, mam nadzieję że jednak wkrótce coś się ruszy

karolca czyli cały czas bez rozwarcia ? to i tak szybko chca sie toba zająć w szpitalu, ja aż 9 dni musze czekać na to wywoływanie

oo Aguskaa witaj witaj, zdjęcia cudne Szymek jest śliczny, szkoda że Filipek aż tak bardzo zazdrosny, oby raz dwa mu to minęło

natka Olivka jaka słodziutka

Ale zobacz jaki Ty masz brzuszek a jaki ja.. Święcie byłam przekonana,że skoro mam takiego wielkiego kałdunka to dziecko będzie łohohoho... A to wychodzi na to,że większość to pewnie tłuszcz i tyle;/ Poza tym sugerowałam się wagą dzieci w mojej rodzinie i Tomka,a tu będzie taki mały Okruszek
no u Ciebie to by już naprawdę mogło się coś ruszyć.. a seksik próbowałaś?albo herbatkę z tych liści? a coś ostrego do jedzenia? albo masowanie sutków i ciepłą kąpiel??
__________________
"Hell is empty and all the devils are here." William Shakespeare




Julian:22.03.2012
Leon:26.02.2015
Iiiii nadchodzi nowe ❤️

Edytowane przez balbinka20
Czas edycji: 2012-03-15 o 18:16
balbinka20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-15, 18:19   #506
Karo89
Zakorzenienie
 
Avatar Karo89
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 7 493
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Balbinka dobrze, że wszystko dobrze chyba coś się zbliża a co do tych znajomych, to Cię podziwiam bo ja bym się nie zgodziła na takie wizyty, zwłaszcza przed samym porodem.


Karolca to Ci uparciuch z Ewelinki ale dobrze, że wszystko dobrze, kciuki dalej trzymam, żebyś urodziła rybkę


Aguśka


Jolka ta masa co mam Ci przesłać to jest jedna i nią przekładasz kilka razy ( w zależności od wielkości biszkopta) więc w sumie nie wiem czy Cię interesuje takie coś, ale zaraz Ci prześlę to sobie zobaczysz

---------- Dopisano o 19:19 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------

1,5 szklanki mleka
0,5 szklanki cukru (może być cukier puder)
1 budyń waniliowy albo śmietankowy
4 żółtka
Cukier waniliowy
Kostka masła
Brzoskwinie z puszki
Galaretka owocowa

1. Zagotować 1 szklankę mleka z 0,5 szklanki cukru i cukrem waniliowym (cukier musi się rozpuścić)
2. 0,5 szklanki mleka rozmieszać z żółtkami i budyniem. To wlać do „1” i gotować, żeby zrobiła się masa budyniowa. (mieszać co jakiś czas)
3. Ostudzić masę.
4. Ostudzona masa + kostka masła=rozmieszać na gładką konsystencję.
5. Pokrojone w małe kawałeczki brzoskwinie dołożyć do masy („4”)- delikatnie rozmieszać, żeby brzoskwinie były rozłożone w masie równomiernie.

„Tort” brzoskwiniowy:
W zależności jakie duże ciasto masz, przekroić na dwie lub 3 części, przełożyć masą. Na wierzchu można delikatnie wysmarować też masą żeby pod galaretkę było. Potem wylejesz wystudzoną galaretkę i do lodówki można na górze w galaretce ułożyć plasterki brzoskwini.




Jolka jak coś to pytaj, bo mogłam coś chaotycznie napisać
__________________
E.M♥


Karo89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-15, 18:20   #507
19claudia91
Rozeznanie
 
Avatar 19claudia91
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 962
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Hej dziewczynki wracam z wizyty waga dziecka 3270 wychodzi więc uf poród naturalny się zapowiada jeśli do 23 nie urodze to 24 mam się stawić do kliniki. Zrobi mi usg na wypasionym aparacie i ktg i badania jeszcze podstawowe ma dyżur od 9 rano 24h na dobę (współczuję tyle robić) ;p no i jeśli okaże się na tamtym aparacie że dzidzia większa to wtedy cc dlatego mam przyjechać na czczo szyjka skrócona w ponad 90%. Więc poród może nastąpić w każdej chwili a opowiedziałam mu o boleściach brzucha powiedział że to przepowiadajace. Więc cieszę się że w razie czego mam już termin na klinikę
__________________
http://www.suwaczek.pl/cache/ce0d3873d8.png

Fabianek
19claudia91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-15, 18:21   #508
Jolkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Jolkaaa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 11 683
GG do Jolkaaa
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Zostało mi 18dni do terminu porodu o ile faktycznie będzie to 2kwiecień bo może być i 8 - myślicie, że mogę już stosować jakieś przyśpieszacze?
__________________
01.10.2011r. - Nasz Ślub

MICHAŁEK



WYMIANA
Jolkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-15, 18:21   #509
balbinka20
Rozeznanie
 
Avatar balbinka20
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 892
GG do balbinka20
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez Karo89 Pokaż wiadomość
Balbinka dobrze, że wszystko dobrze chyba coś się zbliża a co do tych znajomych, to Cię podziwiam bo ja bym się nie zgodziła na takie wizyty, zwłaszcza przed samym porodem.


Karolca to Ci uparciuch z Ewelinki ale dobrze, że wszystko dobrze, kciuki dalej trzymam, żebyś urodziła rybkę


Aguśka


Jolka ta masa co mam Ci przesłać to jest jedna i nią przekładasz kilka razy ( w zależności od wielkości biszkopta) więc w sumie nie wiem czy Cię interesuje takie coś, ale zaraz Ci prześlę to sobie zobaczysz
Wiesz,jakbym wiedziała,że im się umyśli przed porodem przyjechać to pewnie że bym protestowała. Ale zapewniali mnie,że przyjadą na śwęta dopiero. Tylko pewnie jego żoneczce palniętej się odwidziało i dlatego wcześniej jadą...Najlepszy będzie motyw jak ja będę w szpitalu a oni przyjadą. T powiedział,że im klucze podrzuci, powie "róbta co chceta ale ja spier na porodówke" tylko że jak mnie wypuszczą taką umęczoną, niezbyt wyglądającą,pokrzywioną to goszczenie się to będzie ostatnia rzecz na jaką będę mieć ochotę...
__________________
"Hell is empty and all the devils are here." William Shakespeare




Julian:22.03.2012
Leon:26.02.2015
Iiiii nadchodzi nowe ❤️
balbinka20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-15, 18:24   #510
Jolkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Jolkaaa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 11 683
GG do Jolkaaa
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Karo89 dziękuję bardzo za przepis chyba go wykorzystam bo nie mam pomysłu na tort albo zrobie dwa
__________________
01.10.2011r. - Nasz Ślub

MICHAŁEK



WYMIANA
Jolkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:48.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.