Psychicznie wysiadam... Potrzebuje rady... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-03-13, 17:34   #1
wyderka24
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 5

Psychicznie wysiadam... Potrzebuje rady...


Witam. Mam ogromny problem z moim narzeczonym. Nie wiem co mam robic. mieszlamy w UK, mamy szesciomiesiecznego syna, za 4 miesiace slub a ja nie wiem czy go nie odwolac. Otoz od 2 lat walcze z tym zeby moj narzeczony przestal ogladac filmy pornograficzne. Ja traktuje to jako zdrade. On ukrywa to przede mna, ale zawsze wpadnie z klamstwem. Obiecal i przysiegal, ze tego juz nie robi. Ja mu uwierzylam... Ale dzis przegladalam pliki w komputerze i natknelam sie na sciagniete filmy na telefon. Przyszedl z pracy to byl na tyle bezczelny, ze wrzeszczal na mnie, ze on nic nie robil i ze sie "samo sciagnelo". W co oczywiscie ja mu oczywiscie nie uwierzylam. Jak moge mu w czym kolwiek zaufac? Jestem juz zmeczona... Nie wiem czy nie wrocic do Polski. Co Wy byscie zrobily? Mi serce peka za kazdym razem kiedy sie o tym dowiaduje. Chcialabym zeby nasz syn mial normalna rodzine a nie ojca uzaleznionego pd filmow porno...
wyderka24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-14, 13:11   #2
Kadecia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 97
Dot.: Psychicznie wysiadam... Potrzebuje rady...

Oglądanie filmów jako zdrada... myślę, że mocno przesadzasz. Czy jak oglądasz jakiegoś przystojnego faceta w TV i myslisz sobie, że Ci się podoba to jest też zdrada? Jak będziesz narzeczonemu zabraniać oglądania filmów to w końcu rzeczywiście dojdzie do zdrady ale w rzeczywistości. Skoro zaprzeczał, że to on ściągnął filmiki to znaczy, że mu na Tobie zależy, gdyby nie starał się tłumaczyć, to znaczyłby pewnie, że jest mu wszystko jedno, co sobie pomyślisz/zrobisz. Mam pytanie, co cię tak denerwuje w tym, że obejrzy jakiś film porno? Ja sama czasem oglądam, mój mąż też, zresztą często oglądamy je razem. Czasem są źródłem fajnych pomysłów na urozmaicenie życia erotycznego (naszego wspólnego Nie musisz lubić tych filmów ale pozwól narzeczonemu je oglądać. Na pewno to pomoże twojemu związkowi a nie zaszkodzi. Takie zakazy i tajemnice z pewnością nie pomagają we wzajemnych relacjach. Życzę wiele dobrego w związku, pamiętaj, że macie dziecko, nie warto z powodu "głupich filmów" niszczyć rodziny.
Kadecia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-14, 13:50   #3
zleila85
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 22
Dot.: Psychicznie wysiadam... Potrzebuje rady...

Mam wrażenie, że ten temat był już wałkowany, ale cóż.... Jeśli macie udane( wedlug waszej oczywiście oceny) życie seksualne, to zapewne przesadzasz.... Nie chcę cię urazić, gdy byłam młodsza też troche inaczej na to patrzyłam, ale jeśli ktoś czasem ogląda filmy porno to wedlug mnie nic nie dadzą żadne zakazy i tego typu postępowanie. Facet to facet (ale zeby bylo jasne laski tez ogladaja) i ogladanie czasem filmow porno to nic strasznego. Po pierwsze oni sa w duzo wiekszej mierze niż my wzrokowcami, między sobą za duzo nie plotkują o seksie, bo się wstydzą. Większość moich kumpli niemal wszystkiego się z takich filmow uczyła, bo nie mieli z kim o tym porozmawiac.
Przeciez erotyka zawsze ludzi fascynowała, zawsze. Nie zmienisz tego. Czasem mają taką potrzebę i już. Jesli to nie jest tak, że on nie umie bez tego przezyc jednego dnia, albo, że wybiera seans porno zamiast zbliżenia z Tobą, to nie sądzę, że jest to uzależnienie.

Wiem, że większość dzisiejszego prono biznesu to syf, nie bronię tego. Nie próbuję ci wmowić, że oglądanie 10 osobowych orgii to chleb codzienny każdego związku. Ale daj mu troche na luz z tym. z pewnościa w kategoriach zdrady nie można tego rozpatrywac, bo czasem może się okazać, ze nie znajdziesz takiego kandydata, który nigdy, ale to nigdy nie ogląda filmów erotycznych lub porno

Spróbuj z nim porozmawiac spokojnie, powiedz mu jak się z tym czujesz, ale sama tez musisz sie zastanowic czy rezygnowanie z powaznego zwiazku z ojcem twojego dziecka, dlatego ze on czasem ogląda seks innych ludzi jest dobrym wyjściem.

Więcej dystansu i mniej emocji, bo to nie definiuje Twojej wartości jako kobiety.
zleila85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-14, 14:13   #4
Agnieszka987
Zakorzenienie
 
Avatar Agnieszka987
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 5 080
Dot.: Psychicznie wysiadam... Potrzebuje rady...

Nie można jednoznacznie zdefiniować co to jest "zdrada". Dla jednych będzie to oglądanie takich filmów, dla innych nie. Jeśli nie odpowiada Ci to masz prawo się z tym nie zgadzać. Skoro Cię okłamuje, nie potrafi przestać sie powstrzymywać od oglądania filmów, a ty mu nie ufasz to zastanowiłabym po co brać ślub z takim człowiekiem- po ślubie niwiele się zmieni, a może być jeszcze gorzej.
Agnieszka987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-14, 14:37   #5
wyderka24
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 5
Dot.: Psychicznie wysiadam... Potrzebuje rady...

Nawet kiedy idę się kąpać, a on jest z dzieckiem w pokoju i ściąga filmy to to jest normalne? Nie dla mnie. Traktuję to jako zdradę, ponieważ był czas w naszym związku kiedy on nawet nie chciał mnie dotknąć tłumacząc się tym, że jest zmęczony, a non stop łapałam go na oglądaniu filmów porno. Zaczęłam sobie tłumaczyć, ze woli filmy niż mnie. Zostałam z nim, ponieważ go kochałam. Teraz jest inaczej, to ja po ciąży nie mam ochoty na seks, a on ciągle za mną "chodzi". Podczas porodu miałam powikłania i do dziś kiedy się kochamy wszystko mnie boli. A on tego nie chce zrozumieć.
wyderka24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-14, 14:43   #6
Agnieszka987
Zakorzenienie
 
Avatar Agnieszka987
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 5 080
Dot.: Psychicznie wysiadam... Potrzebuje rady...

Odpowiedz sobie na jedno pytanie: Czy chcesz spędzić całe swoje życie z takim człowiekiem?
Agnieszka987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-14, 15:06   #7
wyderka24
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 5
Dot.: Psychicznie wysiadam... Potrzebuje rady...

Gdyby nie to, że mieszkam w UK już dawno byśmy odeszli, ale nie wiem czy mogę tak zabrać dziecko od ojca, bez żadnej odpowiedzialności. Może wtedy by zrozumiał co może stracić. W Polsce tez nie mam dokąd wrócić. Mama nie należy do najbardziej rodzinnych osób, woli swoje znajome niż swoją rodzinę. Nie mam tam pracy, a z tego co wiem jest bardzo ciężko o nią. Czekam aż wróci z pracy i ostatni raz spróbuje z nim porozmawiać, jeśli to nie pomoże nie będę miała wyjścia. Będę musiała spakować siebie, dziecko i odejść.
wyderka24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-03-14, 16:23   #8
dronkadronka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 106
Dot.: Psychicznie wysiadam... Potrzebuje rady...

Musisz rozważyć wszystkie za i przeciw.
Daj znać jak Ci poszła rozmowa.
__________________
kaloria - mała wredna istota,która mieszka w twojej szafie i co noc zszywa ci coraz ciaśniej ubrania.
dronkadronka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-14, 17:06   #9
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
Dot.: Psychicznie wysiadam... Potrzebuje rady...

Zrobisz , jak zechcesz, ale jeśli mogę coś doradzić: NIE WYCHODŹ za mąż, nie przy takim nastawieniu; jeśli do tego włącza ci się myślenie "on zmieni się po ślubie", znaczy to tylko,że jesteś naiwna; jest, jaki jest; sama nie mogłabym być z takim facetem, ale wychodzenie w twoim wypadku za mąż za kogoś takiego- to proszenie się potem o szybki rozwód lub tkwienie w niefajnym małżeństwie.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-14, 18:24   #10
PaulinaMigotka
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinaMigotka
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 7 289
Dot.: Psychicznie wysiadam... Potrzebuje rady...

Skoro on nie potrafi zrezygnować dla Ciebie z głupiego pornosa, to co będzie w innych kwestiach? To co Ty już mu nie wystarczasz? Musi się podniecać jakimiś filmami? To jest chore moim zdaniem.
__________________
Mówiła, że wyszła tego dnia z bukietem żółtych kwiatów właśnie po to, bym ją wreszcie odnalazł. Gdyby tak się nie stało otrułaby się, bo jej życie było pozbawione sensu...
M&M


Instagram http://instagram.com/paulinamigotka
PaulinaMigotka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-14, 18:39   #11
***luna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
Dot.: Psychicznie wysiadam... Potrzebuje rady...

Cytat:
Napisane przez wyderka24 Pokaż wiadomość
Gdyby nie to, że mieszkam w UK już dawno byśmy odeszli, ale nie wiem czy mogę tak zabrać dziecko od ojca, bez żadnej odpowiedzialności. Może wtedy by zrozumiał co może stracić. W Polsce tez nie mam dokąd wrócić. Mama nie należy do najbardziej rodzinnych osób, woli swoje znajome niż swoją rodzinę. Nie mam tam pracy, a z tego co wiem jest bardzo ciężko o nią. Czekam aż wróci z pracy i ostatni raz spróbuje z nim porozmawiać, jeśli to nie pomoże nie będę miała wyjścia. Będę musiała spakować siebie, dziecko i odejść.
Wiele zalezy od sytuacji. Mozesz odejsc od partnera, umozliwiajac mu widzenie sie z dzieckiem.
Rowniez powinien lozyc na dziecko tzw. child maintanance.
Mozesz starac sie o miejsce w domu samotnej matki albo wyprowadzic sie do osobnego mieszkania.
Jesli masz bardziej konkretne pytania pisz na PW.
To z jakiego regionu jestes tez ma znaczenie.


Co do powyzszego tematu: moim zdaniem nie ma sensu wychodzic za maz za czlowieka, ktorego nie jestes pewna.
__________________
Blogi są dwa
blogowo: poradnik emigranta nowy post:
14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali
blogowo:
aktywnie
nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici
***luna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-03-15, 08:41   #12
wyderka24
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 5
Dot.: Psychicznie wysiadam... Potrzebuje rady...

Przyznał się i przeprosił, tyle, że ja już mu nie ufam... Nie wiem czy kiedyś odzyskam zaufanie. Najbardziej jestem zła kiedy słyszę od wszystkich ludzi "takiego kogoś jak M. to ze świecą szukać"... A ja przecież nie powiem co tak naprawdę się dzieje w naszym związku obcym ludziom. Zresztą nikomu nie powiedziałam tylko tutaj napisałam. Był przy mnie przy porodzie. Rodziłam ponad 3 dni. Płakał razem ze mną jak mnie bolało, płakał kiedy nareszcie syn się urodził. Potrafi przyjśc do domu i zrobić obiad kiedy ja nie mam czasu w dzień. Robi zawsze kolacje. Tylko nie potrafi wyzbyć się tego... A to mnie boli najbardziej. Kiedy chcę o tym porozmawiać on zmienia temat. I dlatego nie wiem co mam zrobić, bo gdyby był już całkiem zły i nic nie robił w domu to ja bym odeszła już dawno. A to, że się to nie zmieni to jestem przekonana. Może ja rzeczywiście przesadzam... Piszę trochę chaotycznie, bo wychodzę z dzieckiem do lekarza zaraz, więc przepraszam jeśli napisałam coś niezrozumiałego.
wyderka24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-15, 09:42   #13
Agnieszka987
Zakorzenienie
 
Avatar Agnieszka987
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 5 080
Dot.: Psychicznie wysiadam... Potrzebuje rady...

Cytat:
Napisane przez wyderka24 Pokaż wiadomość
Przyznał się i przeprosił, tyle, że ja już mu nie ufam... Nie wiem czy kiedyś odzyskam zaufanie. Najbardziej jestem zła kiedy słyszę od wszystkich ludzi "takiego kogoś jak M. to ze świecą szukać"... A ja przecież nie powiem co tak naprawdę się dzieje w naszym związku obcym ludziom. Zresztą nikomu nie powiedziałam tylko tutaj napisałam. Był przy mnie przy porodzie. Rodziłam ponad 3 dni. Płakał razem ze mną jak mnie bolało, płakał kiedy nareszcie syn się urodził. Potrafi przyjśc do domu i zrobić obiad kiedy ja nie mam czasu w dzień. Robi zawsze kolacje. Tylko nie potrafi wyzbyć się tego... A to mnie boli najbardziej. Kiedy chcę o tym porozmawiać on zmienia temat. I dlatego nie wiem co mam zrobić, bo gdyby był już całkiem zły i nic nie robił w domu to ja bym odeszła już dawno. A to, że się to nie zmieni to jestem przekonana. Może ja rzeczywiście przesadzam... Piszę trochę chaotycznie, bo wychodzę z dzieckiem do lekarza zaraz, więc przepraszam jeśli napisałam coś niezrozumiałego.

Daj sobie czas, może warto przesunąć termin ślubu skoro mu nie ufasz? Może warto dać sobie jeszcze jedną szansę nie zrywać całkowicie znajomości skoro jest dla ciebie ważny. Myslę że dałoby mu to do myślenia. Powiedz mu jak bardzo Cię to boli, namów go na terapię bo to normalne nie jest. Skoro nie potrafi powstrzymać się dla kobiety którą kocha, jest to silniejsze od niego to potrzebna jest pomoc specjalisty. Jeśli nie da się nic zmienić, może po prostu się nie dopasowaliście...A przytoczone przez ciebie słowa mówią że jest dobrym i wrażliwym człowiekiem, ale to nic nie zmienia... Życzę dużo siły

Edytowane przez Agnieszka987
Czas edycji: 2012-03-15 o 09:48
Agnieszka987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-15, 09:59   #14
Ata77
Zakorzenienie
 
Avatar Ata77
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: "zawsze tam gdzie Ty" ;)
Wiadomości: 8 836
Dot.: Psychicznie wysiadam... Potrzebuje rady...

no cóż niektórzy faceci tak mają
jeśli jest Ci z nim dobrze, kocha Cię i szanuję, a swoje "super hobby" jest w stanie ukrywać i nie dominuje ono Waszego współżycia to ja nie widzę problemu
chyba, że to porno to: pedofilia, zoofilia lub inne wynaturzenia

wtedy STOP
__________________
www.pustamiska.pl POMÓŻMY ZWIERZAKOM -KLIKAJMY....



Ata77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-15, 11:07   #15
Animaru89
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: 3miasto
Wiadomości: 213
Dot.: Psychicznie wysiadam... Potrzebuje rady...

Ty nie masz ochoty na seks po ciąży, a jemu zabraniasz oglądać filmy porno. To co on ma zrobić? Odciąć sobie?


Moim zdaniem to nie jest tak poważny problem żeby odbierać przez to dziecku ojca. Poczekaj, wrócisz do formy i wtedy wymagaj

Edytowane przez Animaru89
Czas edycji: 2012-03-15 o 11:12
Animaru89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-15, 19:33   #16
blondii_90
Raczkowanie
 
Avatar blondii_90
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 458
Dot.: Psychicznie wysiadam... Potrzebuje rady...

Moim zdaniem trochę dramatyzujesz...każdy facet lubi sobie od czasu do czasu obejrzeć film takiego typu...to zupełnie normalne , ja też jak ciężko jest mi się nakręcić np 'na szybko' to oglądam taki film :P hihi I to nie jest zdrada, po prostu przez to człowiek nakręca się jeszcze bardziej
blondii_90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-15, 21:08   #17
201804100943
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 6 037
Dot.: Psychicznie wysiadam... Potrzebuje rady...

Cytat:
Napisane przez blondii_90 Pokaż wiadomość
Moim zdaniem trochę dramatyzujesz...każdy facet lubi sobie od czasu do czasu obejrzeć film takiego typu...to zupełnie normalne , ja też jak ciężko jest mi się nakręcić np 'na szybko' to oglądam taki film :P hihi I to nie jest zdrada, po prostu przez to człowiek nakręca się jeszcze bardziej
no nie każdy.

Zresztą nie rozumiem o co wam chodzi?! Dziewczyna uważa że takie oglądanie pornosów to zdrada. I kropka. Ona tak to postrzega i nie widzę sensu dyskutowania z tym a tym bardziej dziwią mnie komentarze w sensie "facet to facet, on musi obejrzeć". Śmieszy mnie takie porównanie facetów do bez mózgów którzy muszą bo oni tacy są.
Cholerka, przecież facet nie siedzi sobie przed kompem i nie ogląda Słonecznego Patrolu tylko rżnięcie (że tak ujmę to brzydko).

Oczywiście, są też dziewczyny które nie widzą w tym nic złego. Ok. Są różne relacje w związkach. Ale proszę Was- jeśli dziewczyna źle się czuje w takim układzie to nie wmawiajcie że to jest prawidłowe zachowanie każdego samca i ona to musi zaakceptować.

Mam osobę w rodzinie która ma tego typu problem i uwierzcie mi, gdybyście miały pod dachem faceta który musi sobie ulżyć min 3 razy w ciągu dnia, nawet gdyby to miało się odbywać przy Was to byście nie były takie "pobłażliwe"...
201804100943 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-15, 22:22   #18
CzarnaKocurka
Rozeznanie
 
Avatar CzarnaKocurka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Rybnik / Katowice
Wiadomości: 611
Dot.: Psychicznie wysiadam... Potrzebuje rady...

Wydaje mi się, że wyolbrzymiasz problem. Oglądanie filmików porno to nie zdrada - co innego, gdyby np. prowadził erotyczne rozmowy z jakimiś dziewczynami! Mój TŻ ogląda czasem takie rzeczy, wiem o tym i nie robię z tego problemu, co więcej - czasem oglądam je razem z nim hihi
CzarnaKocurka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-15, 22:28   #19
***luna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
Dot.: Psychicznie wysiadam... Potrzebuje rady...

Cytat:
Napisane przez CzarnaKocurka Pokaż wiadomość
Wydaje mi się, że wyolbrzymiasz problem. Oglądanie filmików porno to nie zdrada - co innego, gdyby np. prowadził erotyczne rozmowy z jakimiś dziewczynami! Mój TŻ ogląda czasem takie rzeczy, wiem o tym i nie robię z tego problemu, co więcej - czasem oglądam je razem z nim hihi
to, ze dla ciebie zachowanie jest akceptowalne to nie oznacza, ze takim jest dla wszystkich.
Autorka watku ma prawo do swoich odczuc. Dodatkowo partner ja oklamuje.
__________________
Blogi są dwa
blogowo: poradnik emigranta nowy post:
14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali
blogowo:
aktywnie
nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici
***luna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-03-15, 22:29   #20
Phoenix2
Raczkowanie
 
Avatar Phoenix2
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 139
Dot.: Psychicznie wysiadam... Potrzebuje rady...

Cytat:
Napisane przez aanneett Pokaż wiadomość
no nie każdy.

Zresztą nie rozumiem o co wam chodzi?! Dziewczyna uważa że takie oglądanie pornosów to zdrada. I kropka. Ona tak to postrzega i nie widzę sensu dyskutowania z tym a tym bardziej dziwią mnie komentarze w sensie "facet to facet, on musi obejrzeć". Śmieszy mnie takie porównanie facetów do bez mózgów którzy muszą bo oni tacy są.
Cholerka, przecież facet nie siedzi sobie przed kompem i nie ogląda Słonecznego Patrolu tylko rżnięcie (że tak ujmę to brzydko).

Oczywiście, są też dziewczyny które nie widzą w tym nic złego. Ok. Są różne relacje w związkach. Ale proszę Was- jeśli dziewczyna źle się czuje w takim układzie to nie wmawiajcie że to jest prawidłowe zachowanie każdego samca i ona to musi zaakceptować.

Mam osobę w rodzinie która ma tego typu problem i uwierzcie mi, gdybyście miały pod dachem faceta który musi sobie ulżyć min 3 razy w ciągu dnia, nawet gdyby to miało się odbywać przy Was to byście nie były takie "pobłażliwe"...

Bardzo sensowna wypowiedz w tym temacie.
Bylam z czlowiekiem, ktory zaczal sie lubowac w filmach pornograficznych, ot niby takie urozmaicenie wiec tez przymykalam oko, z czasem to "urozmaicenie" zamienilo sie w obsesje. Nie dalo sie juz inaczej jak za pomoca pornosa, sex trwal kilka godzin, a przy pornosie kilkanascie minut. Kiedy seksu nie bylo, byly intymne pogaduchy z "kolezankami" z netu, randki, wypady do klubow nocnych z kolegami, ot nic takiego, a mnie bolalo, nadpobudliwosc seksualna mojego ex partnera stala sie uciazliwa w zyciu codziennym. Przestal traktowac mnie jako kobiete a zaczal traktowac jak kobiete z pornosow. Z czulego partnera przeobrazil sie w dominujacego samca. Nierzadko okazywal mi brutalnosc w lozku kwitujac krotko "alez kotku to tylko zabawa". Jego uzaleznienie od tego rodzaju "urozmaicenia" w lozku doprowadzilo do zdrady i rozpadu naszego zwiazku mimo iz wczesniej zapewnial, ze potrafi sie kontrolowac a ja na tyle zaspakajam jego potrzeby, ze o zdradzie nie ma mowy.
Przygoda z pornografia mojego ex zaczela sie ponad 20 lat temu i trwa do dzis do tego skutku, ze on sam zaczyna zastanawiac sie nad terapia bo choc przyznaje, ze bez seksu zyc nie moze to martwi sie, ze kolejne kobiety od niego uciekaja.

Droga autorko, jesli to co robi Twoj obecny partner kloci sie z Twoimi zasadami zyciowymi czy tez moralnymi porozmawiaj z nim na spokojnie o tym.
Bo jesli on nie potrafi obejsc sie od ogladania pornosow to nie wrozy to ani udanego pozycia malzenskiego ani zycia intymnego.
Decyzje o slubie musisz podjac sama.
Phoenix2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-16, 06:16   #21
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Psychicznie wysiadam... Potrzebuje rady...

Już od 2 lat wiesz jaka jest sytuacja (dla niego normalna, dla Ciebie nie do zaakceptowania), a mimo to zdecydowałaś się mieć z tym człowiekiem dziecko i planować ślub. Sorry, ale w tej sytuacji powiedzenie "widziały gały, co brały" pasuje jak ulał. Ty nie jesteś w stanie pogodzić się z jego stosunkiem do pornografii, on nie zamierza niczego zmienić, jeżeli chodzi o swoje przyzwyczajenia. Było myśleć 2 lata temu, czy chociażby rok temu. Wtedy był czas na jakieś ultimatum, czy zmiany. Teraz to sobie możesz gadać... do ręki.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-16, 07:50   #22
ellish
Zakorzenienie
 
Avatar ellish
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: różnie to bywa
Wiadomości: 5 910
Dot.: Psychicznie wysiadam... Potrzebuje rady...

mialam podobną sytuacje, walczylam z tym. Na poczatku, jak TŻ był młody, taki szczeniak, to tłumaczyl sobie tym, iz " bo wszyscy faceci to ogladaja". " to nie jest nic złego" itp.

Po latach zaczynał inaczej myslec. Sam stwierdzil, ze mu to przeszkadza w zyciu. Bardzo sie ucieszylam, bo ja juz przestalam o tym mowic i nagle on zaczal. Kupil sobie ksiazke o tym nałogu ( nawet nie wiecie ile osob ma z tym problem, ilu osobom małżenstwo sie rozpadlo. Malo tego...znam osobe, który stracil pracę. Ale to juz jest skrajnosc, to juz jest jak alkoholizm, narkotyki). Pozniej zainstalowal sobie program płatny na komp, ktory zdaje mi co tydzien raporty na jakie strony TŻ chodzi. Tez mamy blokade na strony, gdzie moze byc niebezpieczenstwo zeby wejsc na pornografie, ale gdzie sa zdjecia, które równiez nie sa dozwolone. Za te programy miesiecznie płacimy, ale uwazam ze warto. Ja mam tylko hasło, TZ nie ma do niego dostepu.

TŻ nie chodzi. Ale przyznaje, ze raz na kilka miesiecy mu sie zdarzy. Nie chwali sie tym, ale ja zawsze poznaje jego mine, gdzie ma wyrzuty sumienia. Nic nie mowie, bo i tak jestem bardzo dumna z Niego.


Cieszy mnie przede wszystkim to, iz On sam doszedl do tego. Ja sie juz poddalam, a on po latach sam doszedl do tego, ze nie chce.

I tez kiedys czułam, ze to zdrada.
ellish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-16, 08:49   #23
wyderka24
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 5
Dot.: Psychicznie wysiadam... Potrzebuje rady...

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Już od 2 lat wiesz jaka jest sytuacja (dla niego normalna, dla Ciebie nie do zaakceptowania), a mimo to zdecydowałaś się mieć z tym człowiekiem dziecko i planować ślub. Sorry, ale w tej sytuacji powiedzenie "widziały gały, co brały" pasuje jak ulał. Ty nie jesteś w stanie pogodzić się z jego stosunkiem do pornografii, on nie zamierza niczego zmienić, jeżeli chodzi o swoje przyzwyczajenia. Było myśleć 2 lata temu, czy chociażby rok temu. Wtedy był czas na jakieś ultimatum, czy zmiany. Teraz to sobie możesz gadać... do ręki.
Ale ja nie żałuję, że mam z nim syna! To jest najwspanialsza osoba na świecie dla mnie, której poświęcam każdą minutę swojego życia. I nie Tobie mnie osądzać. Poprosiłam o radę a nie o ocenę mojego życia.

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------

Dziękuję dziewczyny za dobre słowa. Myślałam, że tylko ja mam taki problem. Nie jest to decyzja, którą można podjąć w 5 minut. Wyjeżdżam do Polski z synem w kwietniu na dwa tygodnie i tam wszystko przemyślę.
wyderka24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-16, 09:02   #24
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Psychicznie wysiadam... Potrzebuje rady...

Cytat:
Napisane przez wyderka24 Pokaż wiadomość
Ale ja nie żałuję, że mam z nim syna! To jest najwspanialsza osoba na świecie dla mnie, której poświęcam każdą minutę swojego życia. I nie Tobie mnie osądzać. Poprosiłam o radę a nie o ocenę mojego życia.
(...)
No to nie żałuj i przestań facetowi suszyć głowę o coś, o czym wiesz od 2 lat i z czym - będąc z nim nadal - niejako się pogodziłaś. Najwidoczniej żyję w innej bajce, bo w tej mojej jak się z kimś decyduję na ślub, czy dziecko, to facet musi mi naprawdę odpowiadać w sprawach tak poważnych jak spojrzenie na seks chociażby, żeby potem temu dziecku jednak nie fundować rozstania się mamusi i tatusia, bo coś tam nie pasowało i nadal nie pasuje.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-16, 09:32   #25
sandy_sugar_lips
Raczkowanie
 
Avatar sandy_sugar_lips
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 139
Dot.: Psychicznie wysiadam... Potrzebuje rady...

Byłam z kimś takim przez 5 lat. Zaczęło się od flirtowania przez internet, przeszło na seks czaty, pornusy, wymiany fotek, skończyło się na zakładaniu blogów z moimi nagimi fotkami (o niektórych zdjęciach nawet nie miałam pojęcia!!), pisaniu z moimi znajomymi jako napalona ja i zdradzie itp, itd... Też oglądał porno zostając z dziećmi, gdy ja się np kąpałam, schodziłam z psem na 5 minutowy spacer. Codziennie przeglądałam historię, przekopywałam komputer i robiłam awantury. Gdy związałam się z moim obecnym narzeczonym nie mogłam się wyzbyć tego nawyku. I byłam tak szalenie zdziwiona tym, że nie ogląda pornoli, że myślałam, że jest z nim coś nie tak, i tak naprawdę ulżyło mi gdy wynalazłam kiedyś w historii kilka porno stron. Teraz nie ogląda 'filmów dla dorosłych' twierdząc, że to ja jestem jego porno gwiazdą :P NIE KAŻDY FACET OGLĄDA PORNUSY!! I dziewczyno, jeżeli widzisz w tym coś nienormalnego, nie do zaakceptowania, jesteś zazdrosna o to, że Twój facet podnieca się obcymi babami, nie znaczy, że to Ty masz się zmienić.

http://kobieta.wp.pl/kat,26353,title...l?ticaid=1e19b
sandy_sugar_lips jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-16, 18:44   #26
zleila85
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 22
Dot.: Psychicznie wysiadam... Potrzebuje rady...

Mam wrażenie, że niektóre z was widzą tylko dwie strony: albo facet, który nigdy nie ogląda porno, albo taki, który jest od razu dewiantem.

Do autorki postu, moja opinia dotyczyła związku z tym mężczyzną. Co do ślubu się nie wypowiem, jeszcze się sama nie zdecydowałam, na taki krok w życiu, więc nie będę Ci tu mędrkować co powinnaś o nim wiedzieć i co tolerować. Wiedziałaś o tym, zanim że tak ujmę pojawiła się zmienna, jaką jest wspólne dziecko. Nie nakłaniam Cię na ślub lub rozstanie. Ale pamiętaj tylko, że oprócz decyzji o swoim związku musisz przede wszystkim przemyśleć sprawę ojcowskiej opieki czy jak to tam nazwac. Twoje dziecko potrzebuje was obojga. Po prostu pamiętaj o tym przy podejmowaniu decyzji o Twoich relacjach z narzeczonym.

Wczesniej nie chciałam Ci udowodnić, że oglądanie porno jest normalne. Przede wszystkim dlatego, że według mnie ile osob tyle opinii co do tego. Każdy ma tą swoją "normalność" i nie ma się co kłócic. I zakwalifikowanie tego do bycia normalnym lub nie i tak nie rozwiązuje twojego problemu. Chcę Ci tylko napisać, że nie jestem co prawda wyrocznią w sprawach męskich, nie bronię ich zapędów itd itp Ale znam na bliskiej stopie wielu, do tego mam 3 braci. Choćby niektóre z nas nie wiem jak chciały zakląć rzeczywistość, zdecydowana większość mężczyzn i duża część kobiet ogląda filmy czy zdjęcia porno. Nie będę tu wyrokować czy wszyscy, ale wydaje mi się, że ponieważ większość z nas kobiet uważa to niemoralne i bardzo zbliżone do zdrady staramy się zawsze wybielać naszych partnerów, a oni ponieważ też zazwyczaj uważają, że nie ma się czym chwalić, zapewniają nas, że akurat oni tego nie robią. TAK MI SIĘ WYDAJE. Nie dam sobie uciąć ręki

Jest to na pewno delikatna sprawa. Według mnie to czy da się z tym żyć czy nie zależy od relacji i charakterow akurat danej dwójki ludzi. Przyznaję, że mi się zdarzało oglądać nieraz, w młodości z ciekawości. Później z jednym fajnym facetem umielismy obydwoje mięc z tego zabawe, jesli chodzi o zycie seksualne to byl świetny facet. Zabrakło nam "prawdziwej milosci". jesli chodzi o niego kojarzę to głownie z zabawą i czymś niegroźnym. ALE zdarzył mi się chłopak, który w związku z (jak się pozniej dopiero okazało) problemami z malym w młodości, przede mna nie mial partnerki seksualnej. Zyl całe życie na pornosach i mimo dość czestego seksu ze mną nie umiał się tego oduczyc. Ile ja się wtedy naprzeżywałam to masakra. Czasem nam nie wychodzilo, jego to wkurzało i zamiast częstych prob wybierał swoją rekę przed randkami a pozniej mi mowil ze nie ma siły..................... . W myśl, że jak nie zaryzykujesz, to na pewno nie przegrasz po prostu unikal seksu, a ja się stresowałam przeszukując mu historię przeglądanych. Troche mi zeszlo, zanim sie z niego wyleczyłam. Tyle, że na pewno nie zdecydowalabym sie z nim na dziecko, mimo, iż w wielu innych sprawach byl fajnym facetem.


Ponieważ mam szczęście do trudnych przypadków można by było jeszcze pisać. Ale głównie chodzi, mi o to, żeby nie oceniać ludzi, którzy mają trochę inne gusta od nas i nazywac ich od razu zboczeńcami, albo szukać w tym wynaturzeń. Nie ma granicy ile razy w miesiącu jest normalnie obejrzec pornosa, a kiedy juz uciekac od seksualnego maniaka.
Wy we dwoje musicie się związku czuc dobrze. Oboje macie swoje potrzeby i swoje uczucia. Zawsze kompromis oznacza, że w imę czegoś co uznajesz za warte, rezygnujesz z walki o coś co Ci przeszkadza.
On cię będzie przepraszał i ja wierzę, że szczerze. Ale to, że jest mu naprawdę przykro nie oznacza, że nagle teraz się zmieni. Ty od dawana wiesz, że on ma potrzebe oglądania, a on wie, że sprawia Ci tym przykrość. I mimo tego, dalej mu się to zdarza.

na koniec przepraszam, że tak to ujmę. Według Panów, biorąc pod uwagę zwłaszcza poranne wzwody, na które nie mają wpływu i ogólnie łatwość nabierania masy w gatkach ( jeszcze raz sorry za wyrażenie) jako reakcję na coś pobudzającego, dość drażniące a nawet bolące jest, gdy nie następuje pózniej ejakulacja. To się im dziwicie, że chcą sobie ulżyć??

Edytowane przez zleila85
Czas edycji: 2012-03-16 o 22:20
zleila85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-16, 22:36   #27
Phoenix2
Raczkowanie
 
Avatar Phoenix2
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 139
Dot.: Psychicznie wysiadam... Potrzebuje rady...

Cytat:
Napisane przez wyderka24 Pokaż wiadomość
Ale ja nie żałuję, że mam z nim syna! To jest najwspanialsza osoba na świecie dla mnie, której poświęcam każdą minutę swojego życia. I nie Tobie mnie osądzać. Poprosiłam o radę a nie o ocenę mojego życia.

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------

Dziękuję dziewczyny za dobre słowa. Myślałam, że tylko ja mam taki problem. Nie jest to decyzja, którą można podjąć w 5 minut. Wyjeżdżam do Polski z synem w kwietniu na dwa tygodnie i tam wszystko przemyślę.

Zycze Ci, zebys zebrala w sobie sily aby podjac wlasciwa decyzje i nie dopuszczaj do glosu rozsadku zadnych sentymentow czy rad typu "takiego M. to ze swieca szukac" bo posprzata, ugotuje itp.itd. Moze Twoj M w ten sposob chce Cie udobruchac lub zagluszyc wyrzuty sumienia.
Zreszta Ty wiesz najlepiej jak jest.


zleila85

"na koniec przepraszam, że tak to ujmę. Według Panów, biorąc pod uwagę zwłaszcza poranne wzwody, na które nie mają wpływu i ogólnie łatwość nabierania masy w gatkach ( jeszcze raz sorry za wyrażenie) jako reakcję na coś pobudzającego, dość drażniące a nawet bolące jest, gdy nie następuje pózniej ejakulacja. To się im dziwicie, że chcą sobie ulżyć??"


A jak Twoj facet Cie zdradzi i w odpowiedzi uslyszysz, "bo nabralem masy w gatkach" a pod reka byla akurat "kolezanka" a nie dostep do pornosow to tez bedziesz tak wyrozumiala? bom ciekawa jestem na jak dlugo mezczyzna zadowoli sie "plaska" kobieta z ekranu i wlasna reka.


Doris1981
A nie jest tak w zyciu, ze zgadzamy sie na pewne sprawy, ktore po jakims czasie zaczynaja nam przeszkadzac?. Zauroczenie nie trwa wiecznie, kiedy mija ludzie zaczynaja bardziej zwracac uwage na wady partnerow i "susza" sobie nawzajem glowy, nierzadko po wielu latach malzenstwa. Partnerzy maja do siebie pretensje, ze jedno z nich nie opuszcza po sobie klapy od muszli klozetowej, ze drugie zostawia mokra podloge w lazience, wlosy w umywalce itp, o takie wydawaloby sie ☠☠☠☠☠☠☠y ludzie rozstaja sie w zwiazkach lub wnosza sprawy rozwodowe w malzenstwie bo nie moga dojsc do porozumienia a niby "widzialy galy co braly" .
Byc moze autorka miala swoje powody by przymykac oko na "hobby" swego partnera, byc moze on zarzekal sie, ze z tym zerwie wiec dala jemu szanse, wez pod uwage, ze z tym nalogiem nie zrywa sie odrazu, wiec wymaga to czasu.
Obecnie granice cierpliwosci u niej sie skonczyly kiedy odkryla, ze partner naduzyl jej zaufania wiec nie widze w czym jest problem, ze "suszy mu glowe" ja widze w tym bol, zal i rozczarowanie postawa czlowieka, z ktorym chciala isc przez zycie.
Miejmy jednak nadzieje, ze nasza autorka pod wplywem przykrego doswiadczenia rozwazniej dokona w przyszlosci wyboru co do partnera.



Ps: w mojej bajce bylo tak jak w Twojej tylko ktos bez mojej wiedzy zmienil jej zakonczenie.

Edytowane przez Phoenix2
Czas edycji: 2012-03-17 o 00:12
Phoenix2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-17, 14:17   #28
zleila85
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 22
Dot.: Psychicznie wysiadam... Potrzebuje rady...

Phoenix2
Gdybys odrobinę mniej emocjonalnie podeszła to mojego posta to może cos wiecej bys z niego załapała niż koncówkę. Pisałam, że nie bronie facetów i ich zapędów. Ale jeśli ty jednoznacznie pojmujesz oglądanie porno i zdrade to nie ma co dystkutowac i tyle...... Zawsze mozesz mi przeciez napisac, że facet na pewno mnie zdradzi, bo wcześniej mu pozwalałam na porno....Ale masz prawo tak myślec.
Autorka napisala, ze nie prowadzą teraz regularnego życia seskualnego. Jeśli więc on ma potrzeby większe niż ona w tej chwili i wiemy, że na 100% coś z tym zrobi to co według Ciebie jest lepsze?? Porno czy skok w bok??

Czy w związku z tym, że twoim tokiem myslenia, wyrozumialosc dla porno pociagnie za sobą zdrade, uwazasz, że oglądanie się za innymi kobietami powinno byc karane?? Jako pierwszy krok na drodze do upadłości moralnej?? Nie stanęłam za żadną ze stron i wycieczki w kierunku mojego związku są wedlug mnie niepotrzebne.

Skoro autorka dodała post na ogólnie dostepnym forum, bo nie jest pewna swych decyzji to chyba oczekuje róznych odpowiedzi. Czy najlepiej jest napisać, że jej facet to zboczeniec i żeby go rzuciła nie oglądając się na dziecko??
zleila85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-30, 17:19   #29
Phoenix2
Raczkowanie
 
Avatar Phoenix2
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 139
Dot.: Psychicznie wysiadam... Potrzebuje rady...

Cytat:
Napisane przez zleila85 Pokaż wiadomość
Phoenix2
Gdybys odrobinę mniej emocjonalnie podeszła to mojego posta to może cos wiecej bys z niego załapała niż koncówkę. Pisałam, że nie bronie facetów i ich zapędów. Ale jeśli ty jednoznacznie pojmujesz oglądanie porno i zdrade to nie ma co dystkutowac i tyle...... Zawsze mozesz mi przeciez napisac, że facet na pewno mnie zdradzi, bo wcześniej mu pozwalałam na porno....Ale masz prawo tak myślec.
Autorka napisala, ze nie prowadzą teraz regularnego życia seskualnego. Jeśli więc on ma potrzeby większe niż ona w tej chwili i wiemy, że na 100% coś z tym zrobi to co według Ciebie jest lepsze?? Porno czy skok w bok??

Czy w związku z tym, że twoim tokiem myslenia, wyrozumialosc dla porno pociagnie za sobą zdrade, uwazasz, że oglądanie się za innymi kobietami powinno byc karane?? Jako pierwszy krok na drodze do upadłości moralnej?? Nie stanęłam za żadną ze stron i wycieczki w kierunku mojego związku są wedlug mnie niepotrzebne.

Skoro autorka dodała post na ogólnie dostepnym forum, bo nie jest pewna swych decyzji to chyba oczekuje róznych odpowiedzi. Czy najlepiej jest napisać, że jej facet to zboczeniec i żeby go rzuciła nie oglądając się na dziecko??

Po co ta ironia? Nie musisz sie tak unosic tylko dlatego, ze nie podzielam Twojego "toku rozumowania". Poza tym nie podeszlam emocjonalnie do Twojej wypowiedzi a jedynie zadalam Ci pytanie, ale jak widac to u Ciebie emocje wziely gore
Tak na marginesie, nie uwazam, ze ogladanie pornogarfii to zdrada ale do zdrady moze doprowadzic predzej czy pozniej. Taki jest moj tok rozumowania, ktorego jak widac nie jestes w stanie pojac .

Edytowane przez Phoenix2
Czas edycji: 2012-03-30 o 17:25 Powód: literowka
Phoenix2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-30, 19:04   #30
zleila85
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 22
Dot.: Psychicznie wysiadam... Potrzebuje rady...

To co teraz napisze, czuje, że jest bez sensu...ale.... Gdzie ty kobieto widzisz jakies nadmierne emocje z tym co napisałam wyżej?? Unoszę się?? Przeciez jak najbardziej rzezczowo wyjaśniłam Ci w czym się nie zgadzam, po to chyba jest ta dyskusja. Nie robię zadnych prywatnych wycieczek w strone twoich relacji i uczuć, a ty juz drugi raz własnie tak postępujesz. Mam inne zdanie niż Twoje, ale ja Twoje szanuje i rozumiem.... nie było tam ironii, przynajmniej tej zamierzonej. Przez problemy tego typu troche w zyciu przezyłam, ale uporałam się z tym i chciałam tylko to pokazać czy przekazać.... I jesli z kimś dyskutujesz to nie musisz na niego od razu naskakiwac.. a pisanie słow : Twoj "tok rozumowania", specjalnie w cudzysłowie pokazuje jak bardzo szanujesz moje zdanie, tylko dlatego, że jest inne...
zleila85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:11.