Rusza nasza turbo dieta, zapomnijmy o leniwych dniach paszteta, -5 kg cz. VI

[MalaPikanteria]

Napisane przez psyhe666

Często prostujesz i farbujesz?
Bo u mnie to gównie spowolniło porost

prostuje zazwyczaj co 3 dni, farba co 1,5-2 miesiecy

[karola_plm]

Napisane przez Loriette

Fotograf to jakiś nie wypał.. Studniówka była 28 stycznia, a filmiku nadal nie ma. Na zdjęcia też muszę czekać...
No i dziękuję


Jeśli masz lepsze ciało to może nastąpił przyrost masy mięśniowej?

No to faktycznie niewypał... to jakiś absurd jest, ciężkie pieniądze kasują a takie numery, jakiś amator :/

No mam lepsze.. i widzę po ciuchach, że jest lepiej, boczki znikają, ciało się rzeźbi... ale tak by się chciało jakieś spadki na wadze zobaczyć

Napisane przez MalaPikanteria

Heeeey!

Karola to super że codziennie robisz coś dla diety jestem z Ciebie dumna

dzieki za motywatora!

Napisane przez psyhe666

Oooooooooo jaaaaaa Zobaczcie jak dziewczynie w ciągu 9 miesięcy włosy urosły https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...0&postcount=84

O kurde, aż się wierzyć nie chce! Też tak chcę!!!!


Dzisiaj już po Cardio Party Remix i brzuszkach z Turbo Jam Live. Czuję się świetnie Ogarnę w domu, prysznic i do pracy... Eh, codzienność...

[_Ewelka___]

a ja Was nadrobilam i stwierdzam ze tak grubo jeszcze sie nie czulam spedzilam rodzinny weekend i spotkalam sie z rodzina i ciagle slyszalam ze przytylam, ze mam duze poliki oczywiscie wszystko z zartem, zawsze bylam chudzina wiec niektorych dziwi ze przybralam tu i tam. Hmm. Najgorzej ze widze to po zdjeciach

Jeszcze do rozkminy skłonił mnie fakt, ze niedlugo minie 5 rocznica slubu mojej siostry, wtedy wazylam 6 kg mniej. masakra! Zaraz ide do pracy i znow caly dzien "stracony". Musze obmyslic jakis plan

a poza tym, bylam u fryzjera, obcielam sporo wlosow i wlasnie je umylam, pierwsze mycie w domu i az sie boje !

[psyhe666]

Ewelka, cyknnij nam później foto

[_Ewelka___]

nie mam aparatu, poza tym zadna rewelacja zbieram sie do pracy, narka!

[MalaPikanteria]

Gdzie Was wywiało?

[agnesuk]

ja jestem dzisiaj z Oli po szczepieniu i mamy lekki armagedon w domu....

Moja kluska wazy 7kg i ma 67cm!!

[MalaPikanteria]

Napisane przez agnesuk

ja jestem dzisiaj z Oli po szczepieniu i mamy lekki armagedon w domu....

Moja kluska wazy 7kg i ma 67cm!!

Rozumiem co przechodzisz, bo moja córcia też nie była soba po szczepieniach....

Duża jest fajnie, ważne że zdrowa i daje szczęscie rodzicom

[agnesuk]

Jest marudna... płacze, aj dobrze,że tż jest, to trochę mam luźniej...

Oj tak jest duża Pani byla w szoku,że ma już dwa zęby

[psyhe666]

Napisane przez agnesuk

ja jestem dzisiaj z Oli po szczepieniu i mamy lekki armagedon w domu....

Moja kluska wazy 7kg i ma 67cm!!

Przyszła łamaczka męskich serc
Ja z opowiadań rodziców wiem, że darłam się niemiłosiernie na cały ośrodek i tata przybiegł i pytał co robią jego córeczce



Jutro po raz n-ty idę do dermatologa...
Podobno jakis superowy!

[agnesuk]

taaaak, Oli będzie wysoka, z długimi nogami do nieba

u Nas to samo. było dzisiaj dosyć sporo dzieci , ale Oli płakała najdłużej i najgłośniej

daj znać jak wrócisz ja tez się muszę wybrać...ale coś dojśc nie mogę.

[psyhe666]

Napisane przez agnesuk

taaaak, Oli będzie wysoka, z długimi nogami do nieba

u Nas to samo. było dzisiaj dosyć sporo dzieci , ale Oli płakała najdłużej i najgłośniej

daj znać jak wrócisz ja tez się muszę wybrać...ale coś dojśc nie mogę.

Mojej mamy koleżanka z pracy (nooo z 15 lat młodsza) miałą straszną cerę i po 2tyg. stosowania antybiotyku widać poprawę A ja idę do tej samej pani doktor Mam nadzieję, że też mi dobierze odpowiednie leczenie

[agnesuk]

ooo
no to za wizytę.

ja idę poćwiczyć z godzinkę i spać. dobranoc

[psyhe666]

Hej

Dzisiaj po raz n-ty jadę do dermatologa (tym razem innego i miejmy nadzieję lepszego )
Czymać kciuki

[adusia1554]

Hej pamiętacie mnie jeszcze. Nie mam za bardzo czasu bo całymi dniami jestem w pracy. A jak wracam to TŻ się do mnie tuli i już nie mam jak posiedzieć na kompie.

U mnie dietka superowo waże 56,7 czuję się mega i jak czytam że wy ważycie po czterdzieści parę kilo to nie mogę uwierzyć że jesteście takie chude a tak narzekacie. Ja czuję się ze sobą super wszyscy w koło mi mówią że małżeństwo mi służy bo wyglądam promiennie i szczupło. Wreszcie nosze ciuchy w rozmiarach 36/38 z przewaga na 36 a nie 38/40. Chudsza już bym nie chciała być teraz ciuchy fajnie układają sie na ciele czego chcieć więcej.

Moje dzisiejsze menu:
śn: grahamka z masłem, sałatą, szynką pieczona własnej roboty, ogórkiem, rzeżucha
IIśn: plaster arbuza
Obiad: 2 kotlety mielone nadziewane pieczarkami plus pół talerza małego greckiej sałatki
Kolacja: roladki z sałaty, szynki, sera, papryki czerwonej, jajka sztuk 3

Ćwiczenia na dziś:
rano: 30 min rowerek, 100 brzuszki, 10min skakanka-to robię codziennie rano
wieczorem: zumba i zumba jest 3 razy w tygodniu

W niedzielę robię sobie zawsze wolne od diety i jem normalny obiad u rodziców (rosół z makaronem, ziemniaki, surówka i zazwyczaj pieczony kurczak lub schabowe) oraz zjadam deser a prawie zawsze jest to ciasto bądź lody które uwielbiam. Od czasu do czasu pozwalam sobie na jakiegoś fast food z ulubionej knajpy mniej więcej 2 razy w miesiącu.
W życiu się tak dobrze nie czułam i nie miałam tyle energii.
Pozdrawiam chudziny.

[karola_plm]

Napisane przez adusia1554

U mnie dietka superowo waże 56,7 czuję się mega i jak czytam że wy ważycie po czterdzieści parę kilo to nie mogę uwierzyć że jesteście takie chude a tak narzekacie. Ja czuję się ze sobą super wszyscy w koło mi mówią że małżeństwo mi służy bo wyglądam promiennie i szczupło. Wreszcie nosze ciuchy w rozmiarach 36/38 z przewaga na 36 a nie 38/40. Chudsza już bym nie chciała być teraz ciuchy fajnie układają sie na ciele czego chcieć więcej.

Moje dzisiejsze menu:
śn: grahamka z masłem, sałatą, szynką pieczona własnej roboty, ogórkiem, rzeżucha
IIśn: plaster arbuza
Obiad: 2 kotlety mielone nadziewane pieczarkami plus pół talerza małego greckiej sałatki
Kolacja: roladki z sałaty, szynki, sera, papryki czerwonej, jajka sztuk 3

Gratuluję Taka waga to dokładnie mój cel, więc nie powiem, motywujesz

Chociaż to Twoje menu odrobinkę przeraża... tzn wrzuciłabym na pewno coś jeszcze do tego drugiego śniadania, arbuz to sama woda! Jeśli faktycznie tak dużo pracujesz, to ja bym padła przy takim jadłospisie



Dziś melduję już zrobione Cardio Party 1 + 100 brzuszków.

Agnes - nie wiem czy nie zacznę Turbo fire od przyszłego tygodnia, bo potem dostanę @ i nie będę mogła zacząć z Tobą...


Gdzie Wy wszystkie jesteście?????

[agnesuk]

hej Wam

śniadanie: bułka z szynką i ogórkiem.
II ś. nic.
Obiad : panierowane pieczarki
podwieczorek: nic.
kolacja: 2 kromki ciemnego chleba z szynką, serkiem śmietankowym i ogórkiem.

ćwiczenia: 30min fat blaster + 20 min ab jam + 15 min ćw. na wew. stronę ud.

Napisane przez karola_plm

Dziś melduję już zrobione Cardio Party 1 + 100 brzuszków.

Agnes - nie wiem czy nie zacznę Turbo fire od przyszłego tygodnia, bo potem dostanę @ i nie będę mogła zacząć z Tobą...

Gdzie Wy wszystkie jesteście?????

nie cierpię cardio part 1!! wole 2, 3
ja wczoraj wzięłam ost. tabletkę i czekam na @.... w tym miesiącu trochę poszalałam z tżem bez gumek... ale objawy jak na @ były, więc cierpliwie czekam

Ja zaczynam 2.04 muszę najpierw skończyć fat burning.

pewnie, zaczynaj, przy @ cieżko sie ćwiczy i skacze....

Adusia - gratuluję spadku Jak tam Ci idzie na zumbie?

[moooniaaaa]

Napisane przez agnesuk

ja jestem dzisiaj z Oli po szczepieniu i mamy lekki armagedon w domu....

A szczepicie jednym czy kilkoma zastrzykami

Moja koleżanka opowiadała,że była z kolezanką i jej córką na szczepieniu i przy ostatnim wkłucia mała wysyczała tylko o ku.r.w.a

Napisane przez agnesuk

ja wczoraj wzięłam ost. tabletkę i czekam na @.... w tym miesiącu trochę poszalałam z tżem bez gumek... ale objawy jak na @ były, więc cierpliwie czekam

To bierzesz tabletki i używacie też gumek




Przez ta prace nie mam na nic czasu
Dzisiaj póki co:
I: tost na zimno
II: tost podgrzany w mikrofalówce
III: kiść winogron, 2 kawałki świeżego ananasa

[Loriette]

Wróciłam. Lekarz miał dwie operacje na ostro + zgon i muszę jechać w piątek. Psinco się dowiedziałam..

Za to kwestia M jest definitywnie rozwiązana. Wczoraj dowiedziałam się wielu nowych faktów, jest za dużo niedopowiedzeń - za fajna jestem, żeby w tym wieku marnować się przy facecie [tfu, chłopcu], który tak sobie pogrywa.

[moooniaaaa]

Napisane przez Loriette

Wróciłam. Lekarz miał dwie operacje na ostro + zgon i muszę jechać w piątek. Psinco się dowiedziałam..

Za to kwestia M jest definitywnie rozwiązana. Wczoraj dowiedziałam się wielu nowych faktów, jest za dużo niedopowiedzeń - za fajna jestem, żeby w tym wieku marnować się przy facecie [tfu, chłopcu], który tak sobie pogrywa.

O to to

A w piątek do lekarza, przepytamy cię potem



Muszę pokręcić hh,a taaaak mi się nie chce wstawać z łóżka :P

[adusia1554]

Karola ja jak zjem więcej to później nie chce mi się jeść kolacji. Ogólnie moje menu jest kiepskie ale co poradzę że głodna nie chodzę. Cieszę się bo jem dużo warzyw i owoców w pracy zawsze wypijam małego kubusia która też zamula żołądek bynajmniej mój i to na długo. Ale wiesz to też nie zawsze arbuz raz mango raz pomarańcz róznie jak w pracy jestem na rano to w ogóle nie jem drugiego śniadania już tak jakoś się przyzwyczaiłam.
Agnes zumba jest super już znam na pamięć większość układów

[agnesuk]

Napisane przez moooniaaaa

A szczepicie jednym czy kilkoma zastrzykami

To bierzesz tabletki i używacie też gumek

kilkoma 3 ukłucia niestety... jakos nie ufam tym szczepionka po 150,200zł.

nie, nie... ale zawsze mam jakies schizy

[bita smietana]

Napisane przez _Ewelka___

a ja Was nadrobilam i stwierdzam ze tak grubo jeszcze sie nie czulam spedzilam rodzinny weekend i spotkalam sie z rodzina i ciagle slyszalam ze przytylam, ze mam duze poliki oczywiscie wszystko z zartem, zawsze bylam chudzina wiec niektorych dziwi ze przybralam tu i tam. Hmm. Najgorzej ze widze to po zdjeciach

Jeszcze do rozkminy skłonił mnie fakt, ze niedlugo minie 5 rocznica slubu mojej siostry, wtedy wazylam 6 kg mniej. masakra! Zaraz ide do pracy i znow caly dzien "stracony". Musze obmyslic jakis plan

Tez zawsze robię takie retrospekcje, aktualnie wagowo wychodza negatywnie dla teraźniejszości

Ale rozumiem Cię Fajnie że robisz coś ze sobą, z włosami itd- trzeba sobie poprawiac humor

Napisane przez agnesuk

ja jestem dzisiaj z Oli po szczepieniu i mamy lekki armagedon w domu....

Moja kluska wazy 7kg i ma 67cm!!

Duża kobietka
Zawsze współczuję dzieciom tych traumatycznych szczepień

Napisane przez adusia1554

Hej pamiętacie mnie jeszcze. Nie mam za bardzo czasu bo całymi dniami jestem w pracy. A jak wracam to TŻ się do mnie tuli i już nie mam jak posiedzieć na kompie.

U mnie dietka superowo waże 56,7 czuję się mega i jak czytam że wy ważycie po czterdzieści parę kilo to nie mogę uwierzyć że jesteście takie chude a tak narzekacie. Ja czuję się ze sobą super wszyscy w koło mi mówią że małżeństwo mi służy bo wyglądam promiennie i szczupło. Wreszcie nosze ciuchy w rozmiarach 36/38 z przewaga na 36 a nie 38/40. Chudsza już bym nie chciała być teraz ciuchy fajnie układają sie na ciele czego chcieć więcej.

Moje dzisiejsze menu:
śn: grahamka z masłem, sałatą, szynką pieczona własnej roboty, ogórkiem, rzeżucha
IIśn: plaster arbuza
Obiad: 2 kotlety mielone nadziewane pieczarkami plus pół talerza małego greckiej sałatki
Kolacja: roladki z sałaty, szynki, sera, papryki czerwonej, jajka sztuk 3

Ćwiczenia na dziś:
rano: 30 min rowerek, 100 brzuszki, 10min skakanka-to robię codziennie rano
wieczorem: zumba i zumba jest 3 razy w tygodniu

W niedzielę robię sobie zawsze wolne od diety i jem normalny obiad u rodziców (rosół z makaronem, ziemniaki, surówka i zazwyczaj pieczony kurczak lub schabowe) oraz zjadam deser a prawie zawsze jest to ciasto bądź lody które uwielbiam. Od czasu do czasu pozwalam sobie na jakiegoś fast food z ulubionej knajpy mniej więcej 2 razy w miesiącu.
W życiu się tak dobrze nie czułam i nie miałam tyle energii.
Pozdrawiam chudziny.

gratuluję! Najfajniej, jesli dieta nie jest katorgą, a nowym stylem życia, po którym jest nam po prostu lepiej

Napisane przez karola_plm

Gdzie Wy wszystkie jesteście?????

ja się kryję w zwałach tłuszczu

Napisane przez Loriette

Wróciłam. Lekarz miał dwie operacje na ostro + zgon i muszę jechać w piątek. Psinco się dowiedziałam..

Za to kwestia M jest definitywnie rozwiązana. Wczoraj dowiedziałam się wielu nowych faktów, jest za dużo niedopowiedzeń - za fajna jestem, żeby w tym wieku marnować się przy facecie [tfu, chłopcu], który tak sobie pogrywa.

jestem z Ciebie dumna!

U mnie po staremu, czasem nawet dietowo Łapie mnie jakieś osłabienie, ale próbuję sie nie dać. Jak to mówią, jeśli zawali plan A, to zostaje jeszcze cały alfabet, tego się aktualnie trzymam

[agnesuk]

BŚ

[MalaPikanteria]

Przyszlam powiedziec dzien dobry i spadam do pracy

[agnesuk]

ja też już nie śpię... U mnie za oknami deszcz, więc mam ochotę dzisiaj przespać cały dzień

MP - miłego dnia w pracy

[aniabaniaa]

Napisane przez psyhe666

Dzisiaj po raz n-ty jadę do dermatologa (tym razem innego i miejmy nadzieję lepszego )
Czymać kciuki

i jak bylo?
Psyhe, a na zdjęciach wlasciwie nie widac, abys miala jakiekolwiek problemy z cera, co Ci sie z nia dzieje?

Napisane przez Loriette

Za to kwestia M jest definitywnie rozwiązana. Wczoraj dowiedziałam się wielu nowych faktów, jest za dużo niedopowiedzeń - za fajna jestem, żeby w tym wieku marnować się przy facecie [tfu, chłopcu], który tak sobie pogrywa.

Żartujesz, zrobil coś gorszego niz dotychczasowe zachowanie? napiszesz nam w klubie co to
bardzo dobrze, że się dowiedziałaś, cokolwiek to jest.

Napisane przez adusia1554

Ćwiczenia na dziś:
rano: 30 min rowerek, 100 brzuszki, 10min skakanka-to robię codziennie rano
wieczorem: zumba i zumba jest 3 razy w tygodniu
.

dużo ćwiczysz a jak tam w pracy? pracujesz po 12 h?
zauwazylam ze zumba jest teraz mega modna

Napisane przez bita smietana

U mnie po staremu, czasem nawet dietowo Łapie mnie jakieś osłabienie, ale próbuję sie nie dać. Jak to mówią, jeśli zawali plan A, to zostaje jeszcze cały alfabet, tego się aktualnie trzymam

BŚ! znowu z nami jestes
hehe, fajne, optymistyczne podejście a ja powieje pesymizmem, bo z tym alfabetem tez nie ma tak rozowo przy wieloletnim odchudzaniu, ja juz jestem na Z jak z*ebalam

Napisane przez MalaPikanteria

Przyszlam powiedziec dzien dobry i spadam do pracy

heeeeeeeeeeeejka hej!

ja zaniechalam cwiczen, bo nie mam na nie ani sily ani czasu wychodze z domu o 8, wracam o 21/22 koszmar! zupełnie nie widujemy sie z tzem , ale to nie ze wzgledu na klopoty w zwiazku, wrecz przeciwnie, jest bosko, slodko, i z okazji wiosny zakochujemy sie w sobie na nowo i jestesmy jak para nastolatkow (dotyczy do tez seksu, bo jakby nie bylo mamy przymusowy celibat )

od poniedzialku planuje znowu zaczac cwiczyc. moze rowniez biegac. tz bedzie biegal od kwietnia, wiec moze pojde za ciosem i nie bede gorsza ;p

waga waha sie tak miedzy 57,5 a 58; bez wzgledu na to czy cwicze, jem, nie jem troche fajnie a troche z d.py :P

zaraz biore sie za prostowanie encanto, bo efekty mi zmizernialy.

---------- Dopisano o 08:02 ---------- Poprzedni post napisano o 07:24 ----------

Napisane przez agnesuk

ja też już nie śpię... U mnie za oknami deszcz, więc mam ochotę dzisiaj przespać cały dzień

MP - miłego dnia w pracy

o nie u mnie tez jest pochmurno, a taka mialam ochote na piekny, sloneczny dzien! dzis ide po tza do pracy, zrobie mu niespodzianke i dam sie zabrac na randke

[agnesuk]

bańka - dobry pomysł idź idź, na pewno się chłopak ucieszy
wiosna Wam sprzyja

[psyhe666]

Bania, bo na twarzy rzadko coś mam Gorzej z plecami i dekoltem... Tutaj co rusz jakiś syf
Znowu to trwałe prostowanie? Też bym zrobiła



MP, miłego!

[aniabaniaa]

Napisane przez agnesuk

bańka - dobry pomysł idź idź, na pewno się chłopak ucieszy
wiosna Wam sprzyja

wczoraj wpadlam do niego na jakieś pol godziny, odprowadzilam go na silownie, ciagle sie do mnie tulil, az mi bylo glupio to smieszne, urocze i kochane jak widac, ze taki stary kon () teskni i potrzebuje czulosci

Napisane przez psyhe666

Bania, bo na twarzy rzadko coś mam Gorzej z plecami i dekoltem... Tutaj co rusz jakiś syf
Znowu to trwałe prostowanie? Też bym zrobiła

o nie :| ja co prawda nie mam tego problemu, ale zdaje sobie sprawe z tego, ze jest to uciazliwe ;/ sporo dziewczyn to ma

no.. trwale wyprostuje znowu dokladnie, bo juz zaczynaly mi sie krecic. a pozniej ide do fryzjera przyciac spory kawalek, teraz mam wlosy tak do zapiecia stanika, ale chce jakas lzejsza fryzure

jak pomysle o wdychaniu tego smrodu ktory mnie czeka, to zbiera mi sie na haft ;p